Wiadomość od Zespołu WoW: Witajcie w Legionie
Tommy, | Komentarze : 0
Podobnie jak dwa lata temu, ale tym razem w zupełnie innym tonie, J. Allen Brack - producent wykonawczy World of Warcraft z Blizzard Entertainment wystosował popremierową wiadomość od zespołu tworzącego grę. I choć tym razem nie rozdaje czasu gry, to i tak uśmiechamy się do tego listu bo faktycznie debiut Legionu był niemalże bezproblemowy.
Cytat z: Nethaera (źródło)
Wraz z premierą Legionu 30 sierpnia udostępniliśmy Strzaskane Wyspy (Broken Isles) milionom graczy na całym świecie. Jak z każdym rozszerzeniem, tak i tym razem wśród całej ekipy dało się wyczuć podekscytowanie oraz zdrową dozę strachu i niecierpliwości. Wydawało nam się, że wyciągnęliśmy wiele wniosków z premiery Warlords of Draenor. Poczyniliśmy wiele kroków mających usprawnić proces wdrażania dodatku, ale pozostało wiele pytań: czy usprawnienia w technologii i sprzęcie będą wystarczające? Czy wystarczająco dobrze przetestowaliśmy nowe i stare systemy? Czy jesteśmy przygotowani na to, że niezliczona rzesza graczy będzie klikała na Khadgara, żeby obejrzeć przemieszczenie Dalaranu?
Gdy otworzyliśmy bramy i gracze rozpoczęli swoją przygodę na Strzaskanych Wyspach, bardzo ucieszyliśmy się z głosów mówiących, że to była najpłynniejsza premiera do tej pory. Chyba nie moglibyśmy być bardziej zadowoleni ze startu Legionu. Mamy również nadzieję, że będziemy mogli dostarczyć Wam więcej przyjemnych doświadczeń zarówno podczas tego rozszerzenia, jak i kolejnych.
Żeby wszystko poszło jak należy musieliśmy wziąć pod uwagę mnóstwo czynników. Chcielibyśmy przedstawić kilka ze zmian technologicznych i projektowych. Po pierwsze zapobiegliśmy temu, że wiele osób chciało kliknąć tą samą postać i nie mogły tego zrobić w tłumie graczy. Dzięki temu każdy mógł od razu przystąpić do przeżywania przygód w nowym dodatku w odpowiednim miejscu i czasie poprzez wybranie pierwszej lokacji do wykonywania zadań, bez chaotycznego latania po świecie w celu zdobycia Artefaktu.
Po stronie technicznej zamiast jednej kopii Strzaskanych Wysp, na każdym serwerze utworzyliśmy ich po kilka, dzięki czemu nie były przepełnione. Każdej z lokacji poświęciliśmy również osobny fizyczny serwer (Aszuna jest na jednym serwerze, a Highmountain na innym, itd.) Wiele z tych decyzji podjęliśmy po bolesnej nauczce z Warlords of Draenor.
W Legionie chcemy, żebyście grali ze znajomymi, więc przyjaciele, gildie i grupy są razem zamiast na osobnych kopiach. Dzięki temu na samym początku regiony świata sprawiały wrażenie żywych, z dość wysoką populacją, ale bez uszczerbku na płynności gry. Przetestowaliśmy tę metodę podczas Inwazji Demonów – wydarzenia poprzedzającego premierę rozszerzenia. Zamiast tłumu graczy rzucającego się do walki w jednym miejscu każdy widział tylko swój wycinek, w którym nadal było sporo osób.
Co nam to daje? Od premiery gracze zebrali miliardy punktów Mocy Artefaktów (Artifact Power), ponad 5 milionów Łowców Demonów wyruszyło z Mardum do Azeroth by walczyć z Legionem (i ciągle ich przybywa). Liczba graczy przebywających w świecie WoW jednocześnie była najwyższa od lat, co oznacza, że gra sprawia Wam radość, i cieszy nas to niezmiernie.
Okazało się również, że dużą popularnością cieszy się nasza nowa aplikacja na smartfony WoW Legion Companion, która umożliwia graczom wysyłanie czempionów na misje, personalizację Zakonu Klasowego (Order Hall) oraz eksplorowanie Zadań Światowych podczas korzystania z urządzenia napędzanego systemami iOS i Android.
Jednakże premiera Legionu to dopiero początek podróży. Jak wielu z Was, tak i my nie byliśmy zadowoleni z tego, w jakim tempie rozwijał się Warlords of Draenor, toteż zmieniliśmy strategię rozwoju dla obecnego dodatku, skupiając się na częstszych aktualizacjach. W związku z tym w zeszłym tygodniu na targach PAX zapowiedzieliśmy aktualizację 7.1: Powrót do Karazhanu, naszą pierwszą dużą aktualizację zawartości gry, która przywróci Karazhan jako pięcioosobową instancję na poziomie trudności Mythic. Odkryjecie również dalszy ciąg historii Suramaru, nowe Zadania Światowe, rajd Trial of Valor, oraz wiele więcej.
Przyszłość Legionu rysuje się w kolorowych barwach, co jest również zasługą naszej wspaniałej społeczności. To właśnie Wasz entuzjazm i wsparcie sprawiły, że WoW jest na takim etapie jak dzisiaj. W imieniu całego zespołu dziękujemy Wam za to, że podążacie z nami w tą niezwykłą podróż.
Do zobaczenia na Strzaskanych Wyspach,
J. Allen Brack
Producent wykonawczy World of Warcraft
Gdy otworzyliśmy bramy i gracze rozpoczęli swoją przygodę na Strzaskanych Wyspach, bardzo ucieszyliśmy się z głosów mówiących, że to była najpłynniejsza premiera do tej pory. Chyba nie moglibyśmy być bardziej zadowoleni ze startu Legionu. Mamy również nadzieję, że będziemy mogli dostarczyć Wam więcej przyjemnych doświadczeń zarówno podczas tego rozszerzenia, jak i kolejnych.
Żeby wszystko poszło jak należy musieliśmy wziąć pod uwagę mnóstwo czynników. Chcielibyśmy przedstawić kilka ze zmian technologicznych i projektowych. Po pierwsze zapobiegliśmy temu, że wiele osób chciało kliknąć tą samą postać i nie mogły tego zrobić w tłumie graczy. Dzięki temu każdy mógł od razu przystąpić do przeżywania przygód w nowym dodatku w odpowiednim miejscu i czasie poprzez wybranie pierwszej lokacji do wykonywania zadań, bez chaotycznego latania po świecie w celu zdobycia Artefaktu.
Po stronie technicznej zamiast jednej kopii Strzaskanych Wysp, na każdym serwerze utworzyliśmy ich po kilka, dzięki czemu nie były przepełnione. Każdej z lokacji poświęciliśmy również osobny fizyczny serwer (Aszuna jest na jednym serwerze, a Highmountain na innym, itd.) Wiele z tych decyzji podjęliśmy po bolesnej nauczce z Warlords of Draenor.
W Legionie chcemy, żebyście grali ze znajomymi, więc przyjaciele, gildie i grupy są razem zamiast na osobnych kopiach. Dzięki temu na samym początku regiony świata sprawiały wrażenie żywych, z dość wysoką populacją, ale bez uszczerbku na płynności gry. Przetestowaliśmy tę metodę podczas Inwazji Demonów – wydarzenia poprzedzającego premierę rozszerzenia. Zamiast tłumu graczy rzucającego się do walki w jednym miejscu każdy widział tylko swój wycinek, w którym nadal było sporo osób.
Co nam to daje? Od premiery gracze zebrali miliardy punktów Mocy Artefaktów (Artifact Power), ponad 5 milionów Łowców Demonów wyruszyło z Mardum do Azeroth by walczyć z Legionem (i ciągle ich przybywa). Liczba graczy przebywających w świecie WoW jednocześnie była najwyższa od lat, co oznacza, że gra sprawia Wam radość, i cieszy nas to niezmiernie.
Okazało się również, że dużą popularnością cieszy się nasza nowa aplikacja na smartfony WoW Legion Companion, która umożliwia graczom wysyłanie czempionów na misje, personalizację Zakonu Klasowego (Order Hall) oraz eksplorowanie Zadań Światowych podczas korzystania z urządzenia napędzanego systemami iOS i Android.
Jednakże premiera Legionu to dopiero początek podróży. Jak wielu z Was, tak i my nie byliśmy zadowoleni z tego, w jakim tempie rozwijał się Warlords of Draenor, toteż zmieniliśmy strategię rozwoju dla obecnego dodatku, skupiając się na częstszych aktualizacjach. W związku z tym w zeszłym tygodniu na targach PAX zapowiedzieliśmy aktualizację 7.1: Powrót do Karazhanu, naszą pierwszą dużą aktualizację zawartości gry, która przywróci Karazhan jako pięcioosobową instancję na poziomie trudności Mythic. Odkryjecie również dalszy ciąg historii Suramaru, nowe Zadania Światowe, rajd Trial of Valor, oraz wiele więcej.
Przyszłość Legionu rysuje się w kolorowych barwach, co jest również zasługą naszej wspaniałej społeczności. To właśnie Wasz entuzjazm i wsparcie sprawiły, że WoW jest na takim etapie jak dzisiaj. W imieniu całego zespołu dziękujemy Wam za to, że podążacie z nami w tą niezwykłą podróż.
Do zobaczenia na Strzaskanych Wyspach,
J. Allen Brack
Producent wykonawczy World of Warcraft
Legion | Q&A z Ionem Hazzikostasem (09.09.2016)
Quass, | Komentarze : 0Wczoraj wieczorem na oficjalnym kanale World of Warcraft na Twitch.tv odbyła się sesja pytań i odpowiedzi z Ionem Hazzikostasem (Assistant Game Director), dotycząca ogólnych przemyśleń graczy w pierwszym tygodniu od premiery nowego dodatku. Poznaliśmy też kilka nowych szczegółów na temat aktualizacji 7.1 oraz przyszłych zmian. Poniżej znajdziecie nasze podsumowanie najważniejszych informacji oraz zapis wideo z transmisji, jeśli chcecie obejrzeć ją od początku do końca.
Ogólne
- Deweloperzy utrzymują, że ich głównym celem w nowym dodatku jest stałe zapewnianie nowej zawartości gry. Nie chcą robić zbyt długich przerw pomiędzy aktualizacjami, ale wprowadzanie wszystkiego jak najszybciej to również zły pomysł. Tym razem możemy doświadczyć trochę innej struktury aktualizacji i twórcy są pewni, że uda im się lepiej rozłożyć proces rozwijania gry. Wciąż mają wiele historii do opowiedzenia w Legionie.
- Nie chciano powtarzać mechaniki związanej z Aviana's Feather, dlatego Emerald Winds działa trochę inaczej. Kombinacja przedmiotów Rocfeather Skyhorn Kite i Brulfist Idol odtwarzała działanie Aviana's Feather, dlatego zostały one znerfione. Chciano też zachować wartość takich przedmiotów, jak Goblin Glider.
- Zarówno interfejs Domu Aukcyjnego, jak i Wyszukiwarka Gildii wymagają sporych aktualizacji, które prawdopodobnie zajmą dużo czasu. Obecnie deweloperzy pracują nad zmianami w sortowaniu i sposobie wyświetlania przedmiotów w Domu Aukcyjnym, aby te najtańsze zawsze były na samej górze, bez znaczenia od ich ilości.
- Możliwe, że do nowej aplikacji mobilnej trafi w przyszłości więcej funkcji. Deweloperzy rozważali dodanie tam systemu rozwoju Artefaktów, ale chcą, aby gracze wciąż mieli powód na odwiedzanie swoich Zakonów Klasowych.
- System skalowania przeciwników do poziomu postaci może zostać kiedyś wprowadzony przy wydarzeniach i świętach w grze.
- Kosumoth to tylko jedna z wielu niespodzianek i tajemnic ukrytych na Zniszczonych Wyspach.
Zadania i świat gry
- Wiele osób prosi o usunięcie lub zmniejszenie limitu zadań. Największą wątpliwością deweloperów w tej kwestii jest fakt, że mając 40-50 zadań w dzienniku, gra staje się niezręczna. W niektórych przypadkach gracze przetrzymują stare lub niepotrzebne zadania, lub część wymaga np. kilku dni na ukończenie. Możliwe, że w przyszłości zostanie wprowadzona zmiana, gdzie te dłuższe zadania nie będą zaliczać się do limitu.
- Zadania Światowe nie skalują się wraz z poziomem przedmiotów na maksymalnym poziomie. Gracze powinni odczuwać, że ich postacie z czasem rosną w siłę. W aktualizacjach pojawią się nowe strefy, gdzie na potężniejszych graczy będą czekać większe wyzwania.
- Kontynuowanie zadań w Suramarze od czasu do czasu wymaga osiągnięcia wyższej reputacji z frakcją Wieczernych (Nightfallen), ponieważ w odróżnieniu od innych stref, Suramar jest przeznaczony dla postaci na maksymalnym poziomie i ma stanowić alternatywę dla innych elementów rozgrywki. Ogromna część reputacji jest zdobywana poprzez niepowtarzalne serie zadań porozrzucane po strefie, które opowiadają jej historię.
- Reputacja w Suramarze nie będzie dzielić się na całe konto, ale być może w późniejszej części dodatku jej wymagana ilość zostanie zmniejszona. Jak na razie, deweloperzy są zadowoleni z czasu potrzebnego do zdobywania reputacji z frakcjami.
- Zadania Światowe są generowane losowo i wybierane z puli różnych zestawów, które kontrolują i modyfikują deweloperzy.
Rajdy i podziemia
- Klasyczne zestawy tierowe deweloperzy rezerwują dla większych rajdów, jak The Nighthold. Emerald Nightmare i Trial of Valor będą miały przedmioty, których zestawy nie zwiększają siły postaci.
- Zadania kończące każdą strefę i prowadzące graczy do podziemi oferują ogromną ilość doświadczenia, ale same podziemia już nie. Jest tak dlatego, gdyż deweloperzy nie chcą, aby gracze na altach zdobywali poziomy tylko w ten sposób. Stwarza to pewną pułapkę - dostęp do Zadań Światowych (World Quests) wymaga osiągnięcia reputacji z kilkoma frakcjami podczas zwykłego wykonywania zadań w strefach.
- Zasugerowano, że Tomb of Sargeras będzie jednym z nowych rajdów w Legionie.
Klasy
- Obecnie Czarnoksiężnicy potrzebują sporo czasu, aby zacząć zadawać silne obrażenia, zwłaszcza w otwartym świecie, dlatego podstawowa ilość soulshardów zostanie podwyższona do trzech (z jednego).
- Deweloperzy przyglądają się czasowi, przez jaki można utrzymać swoją "armię" demonów w specjalizacji Demonology. W idealnej sytuacji, Czarnoksiężnicy mogliby w określonym momencie wykorzystać ją do łatwego pokonania kilku zbiorowisk potworów.
- Nie ma w planach większych zmian w mobilności Czarnoksiężników. Klasa ta powinna bardziej przypominać tanka w porównaniu do np. Maga, który ma wiele sposobów na ucieczkę i uniknięcie obrażeń.
- Jeśli chodzi o zmiany w klasach, to deweloperzy wolą zebrać wszystkie informacje i wprowadzić je na raz, zamiast każdego dnia modyfikować kilka umiejętności. Zwłaszcza, że kiedy odblokuje się pierwszy rajd, będą mieli dostęp do większej ilości danych. Ważniejsze zmiany w mechanikach poszczególnych umiejętności gracze zobaczą dopiero na PST aktualizacji 7.1.
- Deweloperzy pracują nad naprawieniem między innymi umiejętności Roll u Mnichów.
Zakony Klasowe
- W dalszej części dodatku do Zakonów prawdopodobnie dołączą nowi czempioni. Gracze mogą korzystać z usług tylko pięciu czempionów na raz, głównie dlatego, że deweloperzy nie chcą, aby system ten za bardzo się rozrósł i stał zbyt kluczowy. Więcej czempionów umożliwiłoby wykonywanie wszystkich misji i usunęło element wyboru, a większa ilość misji za bardzo przypominałaby system z Warlords of Draenor.
- Misje potrzebne do wykonania kampanii fabularnej w Zakonie Wojowników są zbyt długie i czas potrzebny na ich ukończenie zostanie skrócony.
- Zobaczymy więcej zadań fabularnych związanych z Zakonami Klasowymi, ale jeszcze nie w aktualizacji 7.1.
Artefakty
- Nie ma w planach dodania możliwości przenoszenia zebranej Mocy Artefaktów (Artifact Power) na drugą broń. Gromadzenie Wiedzy Artefaktów (Artifact Knowledge) powinno znacznie przyśpieszyć proces rozwijania innych broni.
- W przyszłości zostaną dodane nowe sposoby na rozwijanie Artefaktów.
PvP
- Do niedawna istniały problemy z przeludnieniem w obszarze wolnego PvP w podziemiach Dalaranu. Deweloperzy powinni byli lepiej zakomunikować, że jeśli gracze muszą się tam udać, ale nie chcą brać udziału w walce, to mogą wynająć strażnika, który zapewni im nietykalność.
- Obecnie rozgrywka PvE oferuje więcej Mocy Artefaktów, niż PvP. Powinno się to zmienić wraz z odblokowaniem rankingowych aren i pól bitew.
Zapis z transmisji na żywo:
Pogawędka przy palenisku: Rozmowa z Deanem Ayalą o Arenie
Temahemm, | Komentarze : 0Cytat z: Dean Ayala (źródło)
Chciałbym podzielić się z wami naszymi planami dotyczącymi Areny i wyjaśnić, na czym będziemy się koncentrować w najbliższej przyszłości.
Ostatnio odbyło się sporo wewnętrznych i publicznych dyskusji na temat stanu Areny. Dlatego chciałbym podzielić się z wami naszymi planami dotyczącymi Areny i wyjaśnić, na czym będziemy się koncentrować w najbliższej przyszłości.
Hearthstone ma teraz cztery podstawowe tryby gry: Pojedynek, Arenę, Przygodę i Karczemną Bójkę. Jednym z naszych celów dotyczących Areny jest sprawienie, by nie przypominała ona żadnego innego trybu. Chyba udało nam się to osiągnąć, ale nie możemy o tym zapominać w trakcie planowania zmian. Równie ważna jest dla nas różnorodność pomiędzy poszczególnymi trybami gry, jak i sprawienie, aby każdy tryb był wewnętrznie różnorodny.
Uważamy, że Arena mogłaby trochę pod tym względem się rozwinąć. Gdy wkraczasz na Arenę, musisz wybrać jedną z trzech klas. Naszym celem jest sprawić, aby można było wybrać dowolną z nich i nie czuć, że rezygnuje się z przewagi z powodu różnicy sił między poszczególnymi klasami.
Większość uwag, które otrzymaliśmy na temat Areny, dotyczy balansu klas. Po ostatnich kilku premierach przygód i rozszerzeń, klasy maga i łotra walczyły o tytuł najpotężniejszej i najczęściej używanej klasy. Pod nimi znajdował się paladyn, a pozostałe sześć klas zmieniało pozycje w jeszcze niższej lidze.
Więc jak możemy zadbać o odpowiedni balans na Arenie? Jednym z dostępnych od razu środków jest usunięcie z Areny niektórych kart – przykładem są tu karty związane z C’Thunem oraz Oczyszczenie. Chcielibyśmy jednak uniknąć usuwania potężnych zaklęć i broni, gdyż przyczyniają się one do nieprzewidywalności i emocji związanych z możliwościami wykraczającymi poza obecny stan planszy. Nie chcemy też pozbywać się bardzo znanych kart, gdyż stanowią one wszechstronne narzędzia, które są od razu rozpoznawane zarówno przez weteranów, jak i nowych graczy. Idealnym rozwiązaniem byłoby usunięcie słabszych kart, gdyż sprawiłoby to, że bardziej przydatne karty danej klasy będą częściej pojawiać się w okienku wyboru.
Z tych właśnie powodów w najbliższej aktualizacji usuniemy z trybu Areny następujące karty:
Mag
- Zapomniana Pochodnia
- Śniegoczłap
- Beztwarzowy przywoływacz
Łotr
- Gobliński fryzuromat
- Śmiałek z Podmiasta
Paladyn
- Bez zmian
Szaman
- Życiodajny totem
- Pyłowy diablik
- Wzmocnienie totemów
- Pradawne Uzdrowienie
- Szaman Kafardunów
- Mówca wiatru
Czarnoksiężnik
- Golem Animusa
- Pakt ofiarny
- Klątwa Rafaama
- Wyczucie demonów
- Miażdżyciel Pustki
- Poszukiwaczka Relikwiarza
- Sukkub
Druid
- Dzikość
- Zatrute nasiona
- Dusza kniei
- Znak natury
- Drzewo Życia
- Jedność astralna
Wojownik
- Dowódca Wojennej Pieśni
- Dopakowanie
- Szarża!
- Skaczące ostrze
- Miotacz toporów
- Amok
- Ogrzy Haratacz
Łowca
- Wygłodniały sęp
- Przyzwanie zwierza
- Leśny wilk
- Strzał kobry
- Cel! Pal!
- Strzałkowa pułapka
- Snajperstwo
Kapłan
- Uderzenie umysłu
- Cieniomantka
- Studnia światła
- Słowo mocy: Chwała
- Zamęt
- Nawrócenie
- Wewnętrzny żar
Badamy również inne możliwości ulepszenia balansu na Arenie, takie jak opcja dopasowywania częstotliwości pojawiania się poszczególnych kart w czasie doboru w zależności od zaleceń twórców. Jeśli obierzemy tę drogę, pozostaje nadal kwestia zdecydowania, jak najlepiej wykorzystać to narzędzie do osiągnięcia balansu dla każdej z dziewięciu klas, by jednocześnie zachować poziom dobrej zabawy i różnorodności każdego podejścia do Areny.
Widzieliśmy również sporo dyskusji na temat rzadkości kart. Jeśli chodzi o balans, uważamy, że możliwość dopasowania częstotliwości różnych typów kart rozwiąże ten problem.
Arena to fajne środowisko, któremu przydałoby się kilka poprawek balansu. Mamy nadzieję, że powyższe zmiany wystarczą. Będziemy bacznie obserwować Arenę, by sprawdzić wpływ najnowszych zmian. Potrzebujemy także waszego wkładu, aby ten tryb gry pozostał jeszcze długo fajny, więc podzielcie się z nami waszymi uwagami!
Legion | Sprzedano ponad 3,3 miliona kopii nowego dodatku!
Quass, | Komentarze : 0World of Warcraft: Legion radzi sobie całkiem nieźle! Blizzard poinformował dzisiaj w notce prasowej, że szósty dodatek do gry w pierwszym dniu od premiery osiągnął ponad 3,3 miliona sprzedanych kopii, co równa się rekordowym wynikom zdobytym wcześniej przez Cataclysm i Warlords of Draenor.
To jednak nie jedyna dobra wiadomość - dowiedzieliśmy się też, że liczba graczy, którzy jednocześnie uczestniczyli w rozgrywce przez ostatni tydzień jest najwyższa od czasu premiery World of Warcraft: Cataclysm w 2010 roku. Możliwe, że częściowo przyczynił się do tego względnie bezproblemowy start dodatku (nie licząc drobnych problemów z kolejkami na większych serwerach).
Jak zapewne wiecie, niebiescy nie podają już dokładnej liczby aktywnych subskrybentów (ostatnim razem, pod koniec 2015 roku wynosiła ona 5.5 miliona), ale poziom zainteresowania grą bez wątpienia będzie zależał od częstotliwości i zawartości kolejnych aktualizacji. Blizzard wydaje się zdawać sobie z tego sprawę, gdyż na horyzoncie widnieje już aktualizacja 7.1, która ma trafić na Publiczny Serwer Testowy w najbliższych tygodniach.
Wstępne informacje wyglądają optymistycznie, jednak rzeczywisty stan gry będzie można ocenić dopiero za kilka miesięcy. Pełną notkę prasową możecie znaleźć tutaj.
Legion | WoW Legion Companion od dzisiaj na systemach iOS i Android!
Quass, | Komentarze : 0World of Warcraft: Legion Companion jest już dostępny! Nowa aplikacja na urządzenia mobilne pozwala na proste i wygodne zarządzanie większością funkcji związanych z Zakonami Klasowymi, od wysyłania czempionów na misje, po rekrutowanie nowych podwładnych i rozwijanie drzewka technologii. Korzystanie z aplikacji wymaga aktywnej subskrypcji do World of Warcraft. Nie można być jednocześnie zalogowanym w grze i na urządzeniu mobilnym.
Misje
Aplikacja oferuje możliwość przeglądania dostępnych misji i wysyłania na nie czempionów. Gracze mogą też rekrutować nowe wsparcie, wykorzystując zebrane Zasoby Zakonu (Order Resources) oraz ulepszać ekwipunek czempionów. Po udanym ukończeniu misji, zdobyte nagrody można znaleźć w ekwipunku swojej postaci po zalogowaniu się do gry.
Zakony Klasowe
Legion Companion umożliwia dostęp do drzewka technologii w Zakonie Klasowym. Jeśli posiadacie odpowiednią ilość Zasobów, możecie bez problemu odblokowywać kolejne gałęzie i zmieniać swoje wybory (chociaż zajmuje to sporo czasu).
Zadania Światowe
W aplikacji zawarta jest również mapa Zniszczonych Wysp, na której wyświetlają się wszystkie dostępne w danym momencie Zadania Światowe (World Quests) oraz Zadania Emisariuszy (Emissary Quests). Co prawda nie można wykonywać ich bez wchodzenia do gry, ale w ten sposób możecie sprawdzić, jakie nagrody oferują poszczególne zadania i do kiedy trwają.
Legion | Aktualizacja 7.1: Informacje z targów PAX West
Quass, | Komentarze : 0Podczas panelu World of Warcraft: Legion, który odbył się wczoraj na targach PAX West w Seattle, deweloperzy Blizzarda zdradzili więcej informacji na temat nowości w nadchodzącej aktualizacji 7.1. Zaprezentowano również nową aplikację mobilną: World of Warcraft Companion!
Zwiastun rozgrywki
Karazhan
Karazhan powróci w aktualizacji 7.1 jako podziemie (dungeon) dla pięciu graczy. Wieża została zajęta przez demony, a waszym zadaniem jest oczyszczenie jej z wpływów Legionu. Poziom trudności będzie nieco wyższy, niż podziemia w trybie mitycznym i podobnie jak rajdy, Karazhan można pokonać tylko raz w tygodniu.
Nowe podziemie przywróci kilka elementów, które możecie pamiętać z oryginalnego rajdu, ale w odświeżonej wersji. W operze wystawiane są nowe sztuki, pojedynek szachowy doczekał się pewnych zawirowań, a część Karazhanu została odtworzona w lustrzanym odbiciu. Zobaczycie też nawiązania do Alicji w Krainie Czarów, odwiedzicie całkiem nowe komnaty i natkniecie się na kilku nowych bossów.
Na zewnątrz Karazhanu znajdują się dodatkowe zadania - wykonując je, pomożecie Khadgarowi opanować sytuację na terenach otaczających wieżę.
Trial of Valor
Trial of Valor to nowy, niewielki rajd, który trafi do gry jeszcze przed odblokowaniem The Nighthold. Gracze staną tam do walki z trzema bossami, których spotkali już wcześniej podczas wykonywania zadań i pokonywania podziemi w Stormheim.
Wpierw wyruszycie do Halls of Valor, gdzie ponownie zmierzycie się z Odynem. Gdy stwierdzi, że jesteście gotowi, zostaniecie wysłani do Helheim, aby raz na zawsze rozprawić się z Helyą. Będziecie też musieli zabić jej trzygłowego psa, Guarma, który blokuje drogę, oraz poznacie dodatkową część historii Illidana.
Suramar
W nowej aktualizacji, ruch oporu elfów Nightfallen przybiera na sile. Jako ich sprzymierzeńcy, gracze rozpoczną ofensywę na miasto Suramar w celu obalenia Wielkiej Mistrzyni Elisande i Gul'dana. Co tydzień, gracze będą mogli wykonać kolejny epizod w dziewięcioczęściowej serii zadań, która kontynuuje przedstawioną dotychczas historię. W strefie pojawią się również nowe Zadania Światowe.
Według deweloperów, aktualizacja 7.1 powinna trafić na Publiczny Serwer Testowy (PST) nie później niż za dwa tygodnie!
World of Warcraft Companion
Od momentu ogłoszenia misji, na które można wysyłać swoich podwładnych w Warlords of Draenor pojawiało się pytanie - czy będzie je można wykonywać na urządzeniach mobilnych? Chociaż w Legionie rola misji jest o wiele mniejsza, niż w poprzednim dodatku, to Blizzard poszedł graczom na rękę.
World of Warcraft Companion trafi na urządzenia z systemem iOS oraz Android już za dwa dni, 6 września. Aplikacja pozwala na wysyłanie swoich czempionów na misje, rekrutowanie wsparcia, przeglądanie dostępnych Zadań Światowych i rozwijanie drzewka technologii w Zakonie Klasowym!
World of Warcraft: Legion od 30 sierpnia na europejskich serwerach - nowości i zmiany w nowym dodatku!
Quass, | Komentarze : 1Aktualizacja 23:55 - Zadanie prowadzące na Zniszczone Wyspy jest już dostępne!
Aktualizacja 22:00 - Dodano nowy zwiastun pt. "Przeznaczenie Azeroth" z polskimi napisami.
Dzisiaj o północy oficjalnie rozpocznie się dodatek World of Warcraft: Legion (zakładając, że wszystko pójdzie zgodnie z planem i serwery nie wylecą w powietrze). Szóste rozszerzenie do gry zabierze nas na Zniszczone Wyspy, gdzie bohaterowie Hordy i Przymierza podejmą próbę powstrzymania Płonącego Legionu. W tym celu zawiązane zostaną Zakony Klasowe - organizacje składające się z najbardziej elitarnych przedstawicieli poszczególnych klas. W swoich siedzibach postarają się zebrać wszystko, co da im przewagę nad demonami, a zrobią to przy pomocy Artefaktów - potężnych broni, które będą rosnąć siłę wraz z postaciami graczy.
World of Warcraft: Legion wprowadza mnóstwo zmian i nowości - od nowych rajdów i podziemi, po najdrobniejsze ulepszenia graficzne. Nie sposób byłoby podsumować wszystkiego, jednak w tym artykule znajdziecie najważniejsze informacje o nowym dodatku, zaczynając od wprowadzenia do fabuły, a kończąc na nowych funkcjach i systemach.
Film wprowadzający
Zwiastun rozgrywki
Zwiastun premierowy
Historia
W następstwie porażki Płonącego Legionu na Draenorze, Gul'dan został wysłany do Azeroth, aby tam podjąć próbę otwarcia wrót dla demonicznych armii. Czarnoksiężnik wyruszył na Zniszczone Wyspy w celu odnalezienia starożytnego Grobowca Sargerasa, ale po piętach wciąż deptał mu Khadgar, arcymag Kirin Toru. Wydarzenia, które odbyły się bezpośrednio przed inwazją Legionu możecie poznać w polskiej wersji audiobooka Grobowiec Sargerasa, fenomenalnie przeczytanego przez Miłogosta Reczka.
Nowy dodatek to również nowa seria krótkich animacji - tym razem przybliża ona trzy kluczowe postacie, które napotkamy na Zniszczonych Wyspach, czyli Gul'dana, Illidana oraz Khadgara. Chociaż dwa filmy skupiają się w głównie na ich przeszłości, to animacja o Khadgarze przedstawia wydarzenia, które miały miejsce niedługo po tych z powyższego audiobooka.
Gul'dan |
Khadgar |
Illidan |
Ostatecznie, wszystko rozstrzygnęło się na Strzaskanym Wybrzeżu. Horda i Przymierze zebrały swoje siły i wyruszyły na wyspę, gdzie znajdował się Grobowiec Sargerasa. Tam, pod dowództwem liderów obu frakcji i przy wsparciu największych bohaterów Azeroth, wspólnie podjęto próbę powstrzymania inwazji Legionu. To, jak zakończyła się bitwa możecie zobaczyć na poniższych cinematikach:
Blizzard przygotował też cztery komiksy, skupiające się na ważnych postaciach i frakcjach w nowym dodatku. Pierwszy, noszący nazwę Serce z Kamienia, opowiada o przebudzeniu się krasnoludzkiego króla Magniego i jego relacjach z Moirą. Zmierzch Suramaru przybliża kulisy sprzymierzenia się elfiej rasy Dzieci Nocy (Nightborne) z Legionem, a Podzielona Góra daje wgląd w historię plemion taurenów z Highmountain. Bez wątpienia powinniście jednak przeczytać zeszyt zatytułowany Dziedzic Wilka. Przedstawia on reakcję Anduina na wieść o śmierci jego ojca oraz pozwala nam na chwilę spojrzeć w przyszłość historii Warcrafta.
Komiksy są darmowe, lecz dostęp do nich wymaga stworzenia konta w serwisie Comixology lub Amazon.
Nowa zawartość
Zniszczone Wyspy
Wkrótce po przeniesieniu miasta Dalaran znad Karazhanu, dotarciu na Zniszczone Wyspy oraz zdobyciu swoich Artefaktów i założeniu Zakonów Klasowych, będziecie mogli rozpocząć przygodę na nowym kontynencie. Tym razem zdobywanie poziomów działa jednak trochę inaczej - w siedzibie Zakonu możecie wybrać jedną z czterech stref (Azsuna, Val'sharah, Stormheim lub Highmountain), a przeciwnicy zeskalują się do poziomu Waszych postaci, co pozwoli na odkrywanie historii w dowolnej kolejności.
Waszym głównym celem na Zniszczonych Wyspach będzie zdobycie Filarów Stworzenia (Pillars of Creation). To starożytne relikty tytanów, stworzone w celu ukształtowania Azeroth, które według Khadgara mogą powstrzymać inwazję Legionu. Każdy z nich jest ukryty w innej strefie.
Stormheim
Stormheim to kraina, gdzie setki lat temu osiedliła się część rasy vrykuli, w poszukiwaniu swoich prawdziwych bogów. W tej strefie znajdziecie Halls of Valor, gdzie po śmierci trafiają ich najwięksi wojownicy, oraz Helheim - tutaj Helya sprowadza niegodnych chwały u boku Odyna.
W tym miejscu rozbiły się też siły Przymierza pod dowództwem Genna Greymane'a oraz prowadzeni przez Sylvanas wojownicy Hordy. Doświadczymy tu rozwinięcia ich konfliktu oraz dowiemy się, czego tak naprawdę szuka Windrunner.
Azsuna
Przepełniona magią Azsuna ucierpiała najwięcej w efekcie inwazji Płonącego Legionu, który zajął niemal cały półwysep Faronaar i Wyspę Strażniczek. Wysłanniczki królowej Azshary przetrząsają strefę w poszukiwaniu reliktu znanego jako Tidestone of Golganneth, a na północy niebieskie smoki muszą poradzić sobie z wiecznie głodnymi mocy wygnańcami z Suramaru.
Highmountain
Highmountain to jeden z największych obszarów górskich w Azeroth, zamieszkany przez liczne plemiona taurenów, które dotychczas żyły w zgodzie z podziemną rasą drogbarów. W następstwie inwazji Legionu, Dargrul, przywódca drogbarów, ukradł taurenom starożytny relikt dający władzę nad potęgą ziemi. Teraz, plemiona muszą ponownie zjednoczyć się i z pomocą awanturników odzyskać skradziony Filar Stworzenia, jednocześnie stawiając czoła zagrożeniu ze strony Legionu.
Val'sharah
Ostoja druidów i miejsce, w którym Malfurion Stormrage pobierał nauki od Cenariusa, Val'sharah grozi niebezpieczeństwo na dwóch frontach. Z jednej strony, Płonący Legion rozpoczął atak na Świątynie Elune i zinfiltrował fortecę Black Rook Hold. Z drugiej, kraina jest powoli pochłaniana przez Szmaragdowy Koszmar z woli Xaviusa.
Suramar
Po osiągnięciu maksymalnego poziomu postaci, Khadgar skieruje was do Suramaru. Tam będziecie musieli zdobyć zaufanie Wieczernych i z ich pomocą stopniowo utorować sobie drogę do miasta, którego przywódczyni, Wielka Mistrzyni Elisande (Grand Magistrix Elisande) sprzymierzyła się z Gul'danem.
Łowcy Demonów
Co prawda osoby, które zakupiły World of Warcraft: Legion przed premierą, mogły już od kilku tygodni wypróbować nową klasę i powiązane z nią zadania startowe, jednak Łowcy Demonów to wciąż nieodłączny element nowego dodatku.
Legion wprowadza do gry drugą (po Rycerzach Śmierci) klasę bohaterską, która startuje na poziomie 98. Łowcy Demonów to uczniowie Illidana Stormrage’a, którzy poświęcili swoje życie na walkę z demonami. Pochłaniając ich moc, częściowo poddawali się spaczeniu aby rozwijać swoje umiejętności, dążąc do unicestwienia Płonącego Legionu.
Nowa klasa ma do wyboru tylko dwie specjalizacje: Havoc (DPS) i Vengeance (Tank) oraz jest dostępna wyłącznie dla nocnych i krwawych elfów. Ma kilka kluczowych, wyróżniających ją umiejętności, jak Metamorphosis (chwilowa przemiana w potężnego demona) czy Spectral Sight (możliwość zobaczenia przeciwników korzystających z niewidzialności). Oprócz tego, Łowcy Demonów otrzymają wyjątkowego wierzchowca, Felsabera.
Artefakty
Aby stawić czoła Płonącemu Legionowi, będą nam potrzebne najpotężniejsze bronie w całym Azeroth. W nowym dodatku, tę rolę pełnią Artefakty, które będą nam towarzyszyć przez cały okres jego trwania. Wyruszymy po nie zaraz po przybyciu na Zniszczone Wyspy, dokonując wyboru pomiędzy specjalizacjami dostępnymi dla naszej klasy (każdej odpowiada inna, wyjątkowa broń).
Po wykonaniu krótkiej serii zadań, w końcu otrzymamy nasz Artefakt. W trakcie przygód na nowym kontynencie będzie on rosnąć w siłę. Gracze, zdobywając Moc Artefaktów (Artifact Power) mogą stopniowo odblokowywać kolejne cechy swojej broni, które ulepszają lub rozwijają umiejętności ich klasy. W podziemiach, rajdach i otwartym świecie znajdziecie również relikty, działające na podobnej zasadzie, co klejnoty (gems) oraz zwiększające poziom przedmiotu Artefaktu.
Aby zapewnić większą różnorodność, Blizzard wprowadził dla każdego Artefaktu kilka wariantów wyglądu, które można odblokować poprzez różne aspekty rozgrywki - od wykonywania zadań, po walki na polach bitew. Każda broń ma też ukryte umiejętności (przykładowo, Ashbringer ma niewielką szansę na natychmiastowe zgładzenie przeciwnika, który jest demonem). Większość z nich nie została jeszcze odkryta, także spodziewajcie się wszystkiego.
Zakony Klasowe
Zaraz po Dalaranie, siedziby Zakonów Klasowych to miejsca, w których zapewne spędzicie najwięcej czasu w nowym dodatku. Napięta atmosfera pomiędzy Hordą a Przymierzem zmusiła przedstawicieli poszczególnych klas do zebrania się i stworzenia organizacji, których członkowie wspólnymi siłami spróbują powstrzymać Płonący Legion.
Siedziba każdego Zakonu znajduje się w kluczowym dla danej klasy miejscu. Szamani stworzyli swoją na otaczających Maelstrom skałach, Paladyni w sanktuarium pod Light’s Hope Chapel, a Łotrzy w podziemiach Dalaranu. Znajdziecie tam członków obu frakcji oraz ważnych przedstawicieli klas, jak Rehgar Earthfury, Lord Maxwell Tyrosus czy Valeera Sanguinar, a także specjalne miejsce do ulepszania Artefaktów.
W każdym Zakonie Klasowym, w pewnym momencie odblokuje się dostęp do wyjątkowej, kilkuczęściowej kampanii fabularnej. Przykładowo, Rycerze Śmierci będą musieli zebrać nowych Czterech Jeźdźców, a Łotrzy zbadać niepokojące wydarzenia powiązane z organizacją SI:7. Ukończenie kampanii zostanie nagrodzone między innymi nowym wariantem wyglądu Artefaktu i dodatkowym miejscem na relikt w zakładce ich ulepszania.
W swoich siedzibach znajdziecie też nowy, odświeżony system misji, który częściowo przypomina ten z Warlords of Draenor. Tym razem nagrody są jednak znacznie skromniejsze, macie tylko sześciu czempionów, a część misji odblokowuje niedostępne inaczej zadania.
Podziemia
W Legionie, podziemia mają odgrywać znacznie ważniejszą rolę, niż kiedykolwiek wcześniej. Oprócz tradycyjnych poziomów trudności - normalnego i heroicznego, tryb mityczny ma zapewnić alternatywę dla rajdowania. Trzy tygodnie po premierze, gracze zaczną zdobywać tam specjalne klucze (keystones), które mogą utrudnić podziemia i jednocześnie zwiększyć jakość otrzymywanych łupów.
Dodatek wprowadza do gry dziesięć nowych podziemi. Blizzard przybliżył każde z nich w poniższych artykułach:
Vault of the Wardens | Violet Hold |
Eye of Azshara | Neltharion's Lair |
Black Rook Hold | Darkheart Thicket |
Halls of Valor | Maw of Souls |
Rajdy
Pierwszy tier w World of Warcraft: Legion miał składać się z 17 bossów w dwóch rajdach: The Emerald Nightmare oraz The Nighthold, ale z informacji o aktualizacji 7.1 wiemy, że pomiędzy nimi ma pojawić się trzeci, niewielki rajd, który stanowi zwieńczenie historii w Stormheim.
The Emerald Nightmare
Szmaragdowy Sen został stworzony przez tytanów jako plan samego Azeroth - zalesione, perfekcyjne odbicie, które przedstawia stan natury, gdyby pozostała nietknięta przez tak zwaną cywilizację. Przez wiele lat, druidzi i strażnicy zauważali znaki niepokojącej obecności wewnątrz Snu. Dzięki wpływom Legionu i władcy koszmaru, Xaviusa, skażenie to rozprzestrzeniło się i jeśli nie zostanie powstrzymane, wkrótce pochłonie całe Azeroth.
Liczba bossów: 7
Położenie: Val'sharah
Daty otwarcia: 21 września (N, HC), 28 września (M, LFR 1/3), 12 października (LFR 2/3), 26 października (LFR 3/3)
The Nighthold
Największa budowla na Zniszczonych Wyspach i jedna z największych w Azeroth, Nighthold jest świadectwem osiągnięć cywilizacji Dzieci Nocy. Wzniesione wokół Studni Nocy - podtrzymującego Suramar przez wieki źródła tajemnej energii, miejsce to stanowiło niebiańską odskocznie od problemów świata. Kiedy spaczona burza zaczyna kłębić się jednak nad dawną świątynią Elune, a sam Gul’dan przebywa w pałacowych murach, to ostoja elfów stała się źródłem kłopotów.
Liczba bossów: 10
Położenie: Suramar
Daty otwarcia: Nieznane (prawdopodobnie styczeń 2017)
PvP
Blizzard ma w zwyczaju z każdym nowym dodatkiem modyfikować nieco rozgrywkę PvP (chociażby poprzez balansowanie klas), ale główne systemy od dłuższego czasu pozostawały bez zmian. W Legionie przygotowano jednak dużo nowości dla entuzjastów walk z innymi graczami.
Wprowadzono całkiem nowy system zdobywania Honoru. Teraz pełni on rolę podobną do doświadczenia - walcząc na arenach i polach bitew będziecie stopniowo odblokowywać nowe poziomy, a wraz z nimi kolejne talenty w oddzielnym drzewku, które działa wyłącznie w PvP. Po osiągnięciu 50 poziomu Honoru możecie kontynuować grę ze wszystkimi talentami, albo zresetować cały proces, przy czym wzrośnie wasz prestiż oraz otrzymacie wyjątkowe nagrody. Szczegółowe informacje na ten temat znajdziecie w poniższym artykule.
Pomimo, że tym razem ponownie nie zostaną dodane nowe pola bitew (chociaż nie wykluczone, że pojawią się w przyszłych aktualizacjach), to do gry wprowadzono dwie nowe areny: Ashamane's Fall oraz Black Rook Hold Arena.
Zadania Światowe
Zadania Światowe to całkiem nowy element rozgrywki dla postaci na maksymalnym poziomie. Zamiast wykonywania codziennych zadań dla różnych frakcji, jak w Mists of Pandaria, czy zbierania kryształów Apexis w Warlords of Draenor, tym razem to my możemy zadecydować, co, gdzie i kiedy chcemy robić.
Na mapie kontynentu pojawią się znaczniki odpowiadające różnym aspektom gry - od szybkich, jednoosobowych zadań i walk zwierzaków, do światowych bossów oraz potyczek z innymi graczami. Dostępne będą też zadania emisariuszy, za które otrzymamy cenne łupy i reputację z jedną z frakcji, wykonując dowolne Zadania Światowe w jednej ze stref. To prosty system, który ma zachęcić nas do gry w otwartym świecie i zapewnić nowy sposób na zdobywanie łupów.
Profesje
Na koniec, profesje w nowym dodatku zmieniły się niemal nie do poznania. Między innymi, zobaczymy znacznie więcej zadań (również fabularnych) powiązanych z poszczególnymi profesjami. Przykładowo, w Highmountain można natrafić na plemię taurenów specjalizujące się w górnictwie – pomagając im, nie tylko poznamy ich historię, ale otrzymamy też wyjątkowe nagrody.
Dodatkowo, wasze postacie mogą stać się teraz bardziej wykwalifikowane w zbieraniu lub tworzeniu wybranych materiałów. Jako zielarz, natrafiając na nową roślinę możecie otrzymać zadanie, które wyśle Was do Dalaranu. Tam, po rozmowie z lokalnym mistrzem zielarstwa otrzymacie możliwość ulepszenia rangi swoich umiejętności w zbieraniu tej rośliny, co odblokuje dodatkowe bonusy, jak szybsze zbieranie lub zdobywanie większej ilości materiałów.
Tak wygląda ogólne podsumowanie nowości i zmian, ale Zniszczone Wyspy kryją o wiele więcej tajemnic i ciekawostek. Złapcie za miecze, łuki, topory i przygotujcie się na podróż, aby stawić czoła Płonącemu Legionowi!
Legion | Podziemia: The Arcway i Court of Stars
Quass, | Komentarze : 3Cytat z: Blizzard Entertainment (źródło)
Na bohaterów Azeroth czeka w Legionie mnóstwo wyzwań, a do najniebezpieczniejszych należą podziemia porozrzucane po Zniszczonych Wyspach. W tej zapowiedzi przyjrzymy się dwóm ostatnim podziemiom w nowym dodatku: The Arcway i Court of Stars.
The Arcway i Court of Stars różnią się trochę od innych podziemi, jak Maw of Souls. Aby uzyskać dostęp do tych dwóch instancji przeznaczonych dla postaci na maksymalnym poziomie, będziecie musieli popracować nad swoją reputacją w Suramarze, co można zrobić wykonując główną serię zadań w tej strefie. Ponadto, aby dokonać próby ich przejścia, będziecie potrzebować wcześniej stworzonej grupy, gdyż podziemia te nie będą dostępne w trybie normalnym ani heroicznym.
The Arcway
Wymagany poziom: 100
Położenie: Suramar
Ograniczenia: Tylko dla grup w trybie mitycznym, reputacja w Suramarze
Liczba bossów: 5
Chociaż miasto Suramar jest samo w sobie niezwykle rozległe, to szeroka sieć tuneli w jego podziemiach sięga nawet dalej. Społeczność elfów Nightborne stała się zależna od mocy zawartej w Studni Nocy (Nightwell), a Arcway niesie tę moc przez miasto. Ten kompleks pełen zawiłych korytarzy zbudowano tysiące lat temu i ciągnie się on pod fundamentami największych budynków, lecz nowocześni mieszkańcy spędzają czas w niewiedzy o tym, co może czaić się w cieniach pod ich stopami.
Przemyślenia deweloperów: Mniej więcej w tym samym czasie, kiedy zaczynaliśmy planowanie tego podziemia w Suramarze, rozmyślaliśmy o niektórych starszych instancjach, jak Blackrock Depths, które zajmowały ogromny obszar i były pełne zawiłych i zakręconych przejść. Zadecydowaliśmy, że fundamenty pod rozległym miastem Suramar to idealne miejsce, aby powrócić to tego pomysłu. Chociaż w Arcway nie znajdziecie losowych bossów, jak w Assault on the Violet Hold, to za każdym razem, kiedy gracze wejdą do podziemia, odnajdą inną konfigurację przejść. Sprawi to, że rozgrywka będzie bardziej zróżnicowana i umożliwi inne wybory, jeśli chodzi o nawigację po korytarzach labiryntu.
Ivanyr: Odcięty od mocy Studni Nocy i zesłany w mroczne otchłanie Arcway, Ivanyr wędrował bez celu, powoli usychając, nim natrafił na znalezisko pod wielką biblioteką Suramaru. Spędza tam całe dnie, gorączkowo próbując rozszyfrować księgi i podtrzymując się mocą reliktów ukrytych w archiwach. Magia podtrzymuje jego ciało, lecz umysł wciąż pęka i staje się coraz słabszy.
Corstilax: Ten potężny konstrukt patroluje tunele pod Suramarem, wyszukując nieprawidłowości i je naprawiając. Niedawno odnalazł szczelinę w jednej z rur, które rozprowadzają moc Studni Nocy i rozpoczął pracę, aby ją załatać. Intruzi szwędający się po tunelach to jednak też anomalia, a Corstillax ma na tyle siły, aby ją skorygować.
General Xakal: Kiedy Gul’dan przedstawił władczyni Suramaru swoje żądania, nie były to czcze pogróżki. Siły inwazji Legionu zaczaiły się w korytarzach pod miastem, prowadzone przez Xakala. Teraz czeka na dalsze instrukcje, gotów w każdym momencie wyjść na powierzchnię, by na ulicach Suramaru zapanowały śmierć i zniszczenie.
Nal’tira: Ten potężny pająk zagnieździł się w jaskiniach pod wielkim drzewem many. Na przestrzeni lat, magiczne energie przekształciły to stworzenie, wypełniając Nal’tirę mocą tajemną, przez co stała się prawdopodobnie najbardziej zabójczym drapieżnikiem w Arcway.
Advisor Vandros: Vandros to jeden z najbliższych doradców Elisande i adept w okiełznywaniu tajemnej magii zawartej w Studni Nocy. Umiejętnościami przewyższa go tylko ona. W innej sytuacji nie wkroczyłby samemu do Arcway, jednak po zbadaniu ruchu oporu Nightfallen oraz ich sojuszników, Vandros ma wrażenie, że musi wziąć sprawy w swoje ręce.
Court of Stars
Wymagany poziom: 110
Położenie: Suramar
Ograniczenia: Tylko dla grup w trybie mitycznym, reputacja w Suramarze
Liczba bossów: 3
Chociaż siły Legionu cały czas patrolują ulice, rzucając cień na wielkie miasto Suramar, społeczność wyższych sfer Nightborne trzyma się tradycji i rutyny. W tą bezchmurną noc, okrzyki biesiadników wznoszą się w powietrze, ponieważ drzwi największej rezydencji w Noble District otworzyły się z okazji wielkiej gali. Plotki głoszą, że sama Grand Magistrix Elisande pojawi się na balu, aby rozwiać obawy jej najbliższych sprzymierzeńców, związane z niedawnym zamieszaniem.
Przemyślenia deweloperów: Od początku wiedzieliśmy, że nie będzie to tradycyjne podziemie. Położone jest w części miasta Suramar, która nie jest nieokiełznanym, aktywnym obszarem walki, pełnym agresywnych przeciwników. Zamiast tego, zdecydowaliśmy skupić się na określonym momencie i wydarzeniu: bankiecie pełnym przypadkowych celów. Otworzyło to okazję na przeprowadzenie misji infiltracyjnej. W wielu kwestiach, dużą inspiracją była tutaj dla nas możliwość alternatywnego przejścia Dire Maul, bez zabijania większości bossów. Dlaczego przemoc ma zawsze być odpowiedzią? Co, jeśli spróbujemy zachęcać i nagradzać graczy za odnajdywanie kreatywnych rozwiązań na przeszkody stojące na ich drodze, poprzez wykorzystywanie unikalnych umiejętności ich klasy, profesji lub po prostu obserwacji i komunikacji?
Patrol Captain Gerdo: Kapitan patrolu Duskwatch, Gerdo poświęcił swoje życie utrzymywaniu porządku wewnątrz Suramaru. Mimo, że od przybycia Legionu dręczy go niepokój, pozostaje wierny i lojalny przywództwu Suramaru. Elisandre chroniła ich przez pokolenia i wie, co jest najlepsze dla elfów z miasta. Dzisiaj zadaniem Gerda jest upewnienie się, że tylko mieszkańcy z odpowiednią identyfikacją dostaną się na ważne spotkanie w rezydencji.
Talixae Flamewreath: Sadystyczna czarodziejka eredarów, pomimo, że rozumie znaczenie rasy Nightborne dla planów jej pana, wzdryga się na myśl o zniewadze, jaką jest pilnowanie budynku pełnego elfów. Niemniej jednak, Talixae i jej porucznicy pozostają czujni i tak długo, jak są przy życiu, nikt nie zakłóci spotkania.
Advisor Melandrus: Nosząc tytuł Pierwszego Ostrza Grand Magistrix Elisande, Melandrus zawsze pozostaje przy jej boku. Wystrzega się korzystania z magii, zamiast tego wykorzystując moc Studni Nocy w celu rozwijania swoich odruchów i manewrów do nieludzkich poziomów.