Wiadomość od Zespołu WoW: Witajcie w Legionie
Tommy, | Komentarze : 0
Podobnie jak dwa lata temu, ale tym razem w zupełnie innym tonie, J. Allen Brack - producent wykonawczy World of Warcraft z Blizzard Entertainment wystosował popremierową wiadomość od zespołu tworzącego grę. I choć tym razem nie rozdaje czasu gry, to i tak uśmiechamy się do tego listu bo faktycznie debiut Legionu był niemalże bezproblemowy.
Cytat z: Nethaera (źródło)
Wraz z premierą Legionu 30 sierpnia udostępniliśmy Strzaskane Wyspy (Broken Isles) milionom graczy na całym świecie. Jak z każdym rozszerzeniem, tak i tym razem wśród całej ekipy dało się wyczuć podekscytowanie oraz zdrową dozę strachu i niecierpliwości. Wydawało nam się, że wyciągnęliśmy wiele wniosków z premiery Warlords of Draenor. Poczyniliśmy wiele kroków mających usprawnić proces wdrażania dodatku, ale pozostało wiele pytań: czy usprawnienia w technologii i sprzęcie będą wystarczające? Czy wystarczająco dobrze przetestowaliśmy nowe i stare systemy? Czy jesteśmy przygotowani na to, że niezliczona rzesza graczy będzie klikała na Khadgara, żeby obejrzeć przemieszczenie Dalaranu?
Gdy otworzyliśmy bramy i gracze rozpoczęli swoją przygodę na Strzaskanych Wyspach, bardzo ucieszyliśmy się z głosów mówiących, że to była najpłynniejsza premiera do tej pory. Chyba nie moglibyśmy być bardziej zadowoleni ze startu Legionu. Mamy również nadzieję, że będziemy mogli dostarczyć Wam więcej przyjemnych doświadczeń zarówno podczas tego rozszerzenia, jak i kolejnych.
Żeby wszystko poszło jak należy musieliśmy wziąć pod uwagę mnóstwo czynników. Chcielibyśmy przedstawić kilka ze zmian technologicznych i projektowych. Po pierwsze zapobiegliśmy temu, że wiele osób chciało kliknąć tą samą postać i nie mogły tego zrobić w tłumie graczy. Dzięki temu każdy mógł od razu przystąpić do przeżywania przygód w nowym dodatku w odpowiednim miejscu i czasie poprzez wybranie pierwszej lokacji do wykonywania zadań, bez chaotycznego latania po świecie w celu zdobycia Artefaktu.
Po stronie technicznej zamiast jednej kopii Strzaskanych Wysp, na każdym serwerze utworzyliśmy ich po kilka, dzięki czemu nie były przepełnione. Każdej z lokacji poświęciliśmy również osobny fizyczny serwer (Aszuna jest na jednym serwerze, a Highmountain na innym, itd.) Wiele z tych decyzji podjęliśmy po bolesnej nauczce z Warlords of Draenor.
W Legionie chcemy, żebyście grali ze znajomymi, więc przyjaciele, gildie i grupy są razem zamiast na osobnych kopiach. Dzięki temu na samym początku regiony świata sprawiały wrażenie żywych, z dość wysoką populacją, ale bez uszczerbku na płynności gry. Przetestowaliśmy tę metodę podczas Inwazji Demonów – wydarzenia poprzedzającego premierę rozszerzenia. Zamiast tłumu graczy rzucającego się do walki w jednym miejscu każdy widział tylko swój wycinek, w którym nadal było sporo osób.
Co nam to daje? Od premiery gracze zebrali miliardy punktów Mocy Artefaktów (Artifact Power), ponad 5 milionów Łowców Demonów wyruszyło z Mardum do Azeroth by walczyć z Legionem (i ciągle ich przybywa). Liczba graczy przebywających w świecie WoW jednocześnie była najwyższa od lat, co oznacza, że gra sprawia Wam radość, i cieszy nas to niezmiernie.
Okazało się również, że dużą popularnością cieszy się nasza nowa aplikacja na smartfony WoW Legion Companion, która umożliwia graczom wysyłanie czempionów na misje, personalizację Zakonu Klasowego (Order Hall) oraz eksplorowanie Zadań Światowych podczas korzystania z urządzenia napędzanego systemami iOS i Android.
Jednakże premiera Legionu to dopiero początek podróży. Jak wielu z Was, tak i my nie byliśmy zadowoleni z tego, w jakim tempie rozwijał się Warlords of Draenor, toteż zmieniliśmy strategię rozwoju dla obecnego dodatku, skupiając się na częstszych aktualizacjach. W związku z tym w zeszłym tygodniu na targach PAX zapowiedzieliśmy aktualizację 7.1: Powrót do Karazhanu, naszą pierwszą dużą aktualizację zawartości gry, która przywróci Karazhan jako pięcioosobową instancję na poziomie trudności Mythic. Odkryjecie również dalszy ciąg historii Suramaru, nowe Zadania Światowe, rajd Trial of Valor, oraz wiele więcej.
Przyszłość Legionu rysuje się w kolorowych barwach, co jest również zasługą naszej wspaniałej społeczności. To właśnie Wasz entuzjazm i wsparcie sprawiły, że WoW jest na takim etapie jak dzisiaj. W imieniu całego zespołu dziękujemy Wam za to, że podążacie z nami w tą niezwykłą podróż.
Do zobaczenia na Strzaskanych Wyspach,
J. Allen Brack
Producent wykonawczy World of Warcraft
Gdy otworzyliśmy bramy i gracze rozpoczęli swoją przygodę na Strzaskanych Wyspach, bardzo ucieszyliśmy się z głosów mówiących, że to była najpłynniejsza premiera do tej pory. Chyba nie moglibyśmy być bardziej zadowoleni ze startu Legionu. Mamy również nadzieję, że będziemy mogli dostarczyć Wam więcej przyjemnych doświadczeń zarówno podczas tego rozszerzenia, jak i kolejnych.
Żeby wszystko poszło jak należy musieliśmy wziąć pod uwagę mnóstwo czynników. Chcielibyśmy przedstawić kilka ze zmian technologicznych i projektowych. Po pierwsze zapobiegliśmy temu, że wiele osób chciało kliknąć tą samą postać i nie mogły tego zrobić w tłumie graczy. Dzięki temu każdy mógł od razu przystąpić do przeżywania przygód w nowym dodatku w odpowiednim miejscu i czasie poprzez wybranie pierwszej lokacji do wykonywania zadań, bez chaotycznego latania po świecie w celu zdobycia Artefaktu.
Po stronie technicznej zamiast jednej kopii Strzaskanych Wysp, na każdym serwerze utworzyliśmy ich po kilka, dzięki czemu nie były przepełnione. Każdej z lokacji poświęciliśmy również osobny fizyczny serwer (Aszuna jest na jednym serwerze, a Highmountain na innym, itd.) Wiele z tych decyzji podjęliśmy po bolesnej nauczce z Warlords of Draenor.
W Legionie chcemy, żebyście grali ze znajomymi, więc przyjaciele, gildie i grupy są razem zamiast na osobnych kopiach. Dzięki temu na samym początku regiony świata sprawiały wrażenie żywych, z dość wysoką populacją, ale bez uszczerbku na płynności gry. Przetestowaliśmy tę metodę podczas Inwazji Demonów – wydarzenia poprzedzającego premierę rozszerzenia. Zamiast tłumu graczy rzucającego się do walki w jednym miejscu każdy widział tylko swój wycinek, w którym nadal było sporo osób.
Co nam to daje? Od premiery gracze zebrali miliardy punktów Mocy Artefaktów (Artifact Power), ponad 5 milionów Łowców Demonów wyruszyło z Mardum do Azeroth by walczyć z Legionem (i ciągle ich przybywa). Liczba graczy przebywających w świecie WoW jednocześnie była najwyższa od lat, co oznacza, że gra sprawia Wam radość, i cieszy nas to niezmiernie.
Okazało się również, że dużą popularnością cieszy się nasza nowa aplikacja na smartfony WoW Legion Companion, która umożliwia graczom wysyłanie czempionów na misje, personalizację Zakonu Klasowego (Order Hall) oraz eksplorowanie Zadań Światowych podczas korzystania z urządzenia napędzanego systemami iOS i Android.
Jednakże premiera Legionu to dopiero początek podróży. Jak wielu z Was, tak i my nie byliśmy zadowoleni z tego, w jakim tempie rozwijał się Warlords of Draenor, toteż zmieniliśmy strategię rozwoju dla obecnego dodatku, skupiając się na częstszych aktualizacjach. W związku z tym w zeszłym tygodniu na targach PAX zapowiedzieliśmy aktualizację 7.1: Powrót do Karazhanu, naszą pierwszą dużą aktualizację zawartości gry, która przywróci Karazhan jako pięcioosobową instancję na poziomie trudności Mythic. Odkryjecie również dalszy ciąg historii Suramaru, nowe Zadania Światowe, rajd Trial of Valor, oraz wiele więcej.
Przyszłość Legionu rysuje się w kolorowych barwach, co jest również zasługą naszej wspaniałej społeczności. To właśnie Wasz entuzjazm i wsparcie sprawiły, że WoW jest na takim etapie jak dzisiaj. W imieniu całego zespołu dziękujemy Wam za to, że podążacie z nami w tą niezwykłą podróż.
Do zobaczenia na Strzaskanych Wyspach,
J. Allen Brack
Producent wykonawczy World of Warcraft
Legion | Sprzedano ponad 3,3 miliona kopii nowego dodatku!
Quass, | Komentarze : 0World of Warcraft: Legion radzi sobie całkiem nieźle! Blizzard poinformował dzisiaj w notce prasowej, że szósty dodatek do gry w pierwszym dniu od premiery osiągnął ponad 3,3 miliona sprzedanych kopii, co równa się rekordowym wynikom zdobytym wcześniej przez Cataclysm i Warlords of Draenor.
To jednak nie jedyna dobra wiadomość - dowiedzieliśmy się też, że liczba graczy, którzy jednocześnie uczestniczyli w rozgrywce przez ostatni tydzień jest najwyższa od czasu premiery World of Warcraft: Cataclysm w 2010 roku. Możliwe, że częściowo przyczynił się do tego względnie bezproblemowy start dodatku (nie licząc drobnych problemów z kolejkami na większych serwerach).
Jak zapewne wiecie, niebiescy nie podają już dokładnej liczby aktywnych subskrybentów (ostatnim razem, pod koniec 2015 roku wynosiła ona 5.5 miliona), ale poziom zainteresowania grą bez wątpienia będzie zależał od częstotliwości i zawartości kolejnych aktualizacji. Blizzard wydaje się zdawać sobie z tego sprawę, gdyż na horyzoncie widnieje już aktualizacja 7.1, która ma trafić na Publiczny Serwer Testowy w najbliższych tygodniach.
Wstępne informacje wyglądają optymistycznie, jednak rzeczywisty stan gry będzie można ocenić dopiero za kilka miesięcy. Pełną notkę prasową możecie znaleźć tutaj.
World of Warcraft: Legion od 30 sierpnia na europejskich serwerach - nowości i zmiany w nowym dodatku!
Quass, | Komentarze : 1Aktualizacja 23:55 - Zadanie prowadzące na Zniszczone Wyspy jest już dostępne!
Aktualizacja 22:00 - Dodano nowy zwiastun pt. "Przeznaczenie Azeroth" z polskimi napisami.
Dzisiaj o północy oficjalnie rozpocznie się dodatek World of Warcraft: Legion (zakładając, że wszystko pójdzie zgodnie z planem i serwery nie wylecą w powietrze). Szóste rozszerzenie do gry zabierze nas na Zniszczone Wyspy, gdzie bohaterowie Hordy i Przymierza podejmą próbę powstrzymania Płonącego Legionu. W tym celu zawiązane zostaną Zakony Klasowe - organizacje składające się z najbardziej elitarnych przedstawicieli poszczególnych klas. W swoich siedzibach postarają się zebrać wszystko, co da im przewagę nad demonami, a zrobią to przy pomocy Artefaktów - potężnych broni, które będą rosnąć siłę wraz z postaciami graczy.
World of Warcraft: Legion wprowadza mnóstwo zmian i nowości - od nowych rajdów i podziemi, po najdrobniejsze ulepszenia graficzne. Nie sposób byłoby podsumować wszystkiego, jednak w tym artykule znajdziecie najważniejsze informacje o nowym dodatku, zaczynając od wprowadzenia do fabuły, a kończąc na nowych funkcjach i systemach.
Film wprowadzający
Zwiastun rozgrywki
Zwiastun premierowy
Historia
W następstwie porażki Płonącego Legionu na Draenorze, Gul'dan został wysłany do Azeroth, aby tam podjąć próbę otwarcia wrót dla demonicznych armii. Czarnoksiężnik wyruszył na Zniszczone Wyspy w celu odnalezienia starożytnego Grobowca Sargerasa, ale po piętach wciąż deptał mu Khadgar, arcymag Kirin Toru. Wydarzenia, które odbyły się bezpośrednio przed inwazją Legionu możecie poznać w polskiej wersji audiobooka Grobowiec Sargerasa, fenomenalnie przeczytanego przez Miłogosta Reczka.
Nowy dodatek to również nowa seria krótkich animacji - tym razem przybliża ona trzy kluczowe postacie, które napotkamy na Zniszczonych Wyspach, czyli Gul'dana, Illidana oraz Khadgara. Chociaż dwa filmy skupiają się w głównie na ich przeszłości, to animacja o Khadgarze przedstawia wydarzenia, które miały miejsce niedługo po tych z powyższego audiobooka.
Gul'dan |
Khadgar |
Illidan |
Ostatecznie, wszystko rozstrzygnęło się na Strzaskanym Wybrzeżu. Horda i Przymierze zebrały swoje siły i wyruszyły na wyspę, gdzie znajdował się Grobowiec Sargerasa. Tam, pod dowództwem liderów obu frakcji i przy wsparciu największych bohaterów Azeroth, wspólnie podjęto próbę powstrzymania inwazji Legionu. To, jak zakończyła się bitwa możecie zobaczyć na poniższych cinematikach:
Blizzard przygotował też cztery komiksy, skupiające się na ważnych postaciach i frakcjach w nowym dodatku. Pierwszy, noszący nazwę Serce z Kamienia, opowiada o przebudzeniu się krasnoludzkiego króla Magniego i jego relacjach z Moirą. Zmierzch Suramaru przybliża kulisy sprzymierzenia się elfiej rasy Dzieci Nocy (Nightborne) z Legionem, a Podzielona Góra daje wgląd w historię plemion taurenów z Highmountain. Bez wątpienia powinniście jednak przeczytać zeszyt zatytułowany Dziedzic Wilka. Przedstawia on reakcję Anduina na wieść o śmierci jego ojca oraz pozwala nam na chwilę spojrzeć w przyszłość historii Warcrafta.
Komiksy są darmowe, lecz dostęp do nich wymaga stworzenia konta w serwisie Comixology lub Amazon.
Nowa zawartość
Zniszczone Wyspy
Wkrótce po przeniesieniu miasta Dalaran znad Karazhanu, dotarciu na Zniszczone Wyspy oraz zdobyciu swoich Artefaktów i założeniu Zakonów Klasowych, będziecie mogli rozpocząć przygodę na nowym kontynencie. Tym razem zdobywanie poziomów działa jednak trochę inaczej - w siedzibie Zakonu możecie wybrać jedną z czterech stref (Azsuna, Val'sharah, Stormheim lub Highmountain), a przeciwnicy zeskalują się do poziomu Waszych postaci, co pozwoli na odkrywanie historii w dowolnej kolejności.
Waszym głównym celem na Zniszczonych Wyspach będzie zdobycie Filarów Stworzenia (Pillars of Creation). To starożytne relikty tytanów, stworzone w celu ukształtowania Azeroth, które według Khadgara mogą powstrzymać inwazję Legionu. Każdy z nich jest ukryty w innej strefie.
Stormheim
Stormheim to kraina, gdzie setki lat temu osiedliła się część rasy vrykuli, w poszukiwaniu swoich prawdziwych bogów. W tej strefie znajdziecie Halls of Valor, gdzie po śmierci trafiają ich najwięksi wojownicy, oraz Helheim - tutaj Helya sprowadza niegodnych chwały u boku Odyna.
W tym miejscu rozbiły się też siły Przymierza pod dowództwem Genna Greymane'a oraz prowadzeni przez Sylvanas wojownicy Hordy. Doświadczymy tu rozwinięcia ich konfliktu oraz dowiemy się, czego tak naprawdę szuka Windrunner.
Azsuna
Przepełniona magią Azsuna ucierpiała najwięcej w efekcie inwazji Płonącego Legionu, który zajął niemal cały półwysep Faronaar i Wyspę Strażniczek. Wysłanniczki królowej Azshary przetrząsają strefę w poszukiwaniu reliktu znanego jako Tidestone of Golganneth, a na północy niebieskie smoki muszą poradzić sobie z wiecznie głodnymi mocy wygnańcami z Suramaru.
Highmountain
Highmountain to jeden z największych obszarów górskich w Azeroth, zamieszkany przez liczne plemiona taurenów, które dotychczas żyły w zgodzie z podziemną rasą drogbarów. W następstwie inwazji Legionu, Dargrul, przywódca drogbarów, ukradł taurenom starożytny relikt dający władzę nad potęgą ziemi. Teraz, plemiona muszą ponownie zjednoczyć się i z pomocą awanturników odzyskać skradziony Filar Stworzenia, jednocześnie stawiając czoła zagrożeniu ze strony Legionu.
Val'sharah
Ostoja druidów i miejsce, w którym Malfurion Stormrage pobierał nauki od Cenariusa, Val'sharah grozi niebezpieczeństwo na dwóch frontach. Z jednej strony, Płonący Legion rozpoczął atak na Świątynie Elune i zinfiltrował fortecę Black Rook Hold. Z drugiej, kraina jest powoli pochłaniana przez Szmaragdowy Koszmar z woli Xaviusa.
Suramar
Po osiągnięciu maksymalnego poziomu postaci, Khadgar skieruje was do Suramaru. Tam będziecie musieli zdobyć zaufanie Wieczernych i z ich pomocą stopniowo utorować sobie drogę do miasta, którego przywódczyni, Wielka Mistrzyni Elisande (Grand Magistrix Elisande) sprzymierzyła się z Gul'danem.
Łowcy Demonów
Co prawda osoby, które zakupiły World of Warcraft: Legion przed premierą, mogły już od kilku tygodni wypróbować nową klasę i powiązane z nią zadania startowe, jednak Łowcy Demonów to wciąż nieodłączny element nowego dodatku.
Legion wprowadza do gry drugą (po Rycerzach Śmierci) klasę bohaterską, która startuje na poziomie 98. Łowcy Demonów to uczniowie Illidana Stormrage’a, którzy poświęcili swoje życie na walkę z demonami. Pochłaniając ich moc, częściowo poddawali się spaczeniu aby rozwijać swoje umiejętności, dążąc do unicestwienia Płonącego Legionu.
Nowa klasa ma do wyboru tylko dwie specjalizacje: Havoc (DPS) i Vengeance (Tank) oraz jest dostępna wyłącznie dla nocnych i krwawych elfów. Ma kilka kluczowych, wyróżniających ją umiejętności, jak Metamorphosis (chwilowa przemiana w potężnego demona) czy Spectral Sight (możliwość zobaczenia przeciwników korzystających z niewidzialności). Oprócz tego, Łowcy Demonów otrzymają wyjątkowego wierzchowca, Felsabera.
Artefakty
Aby stawić czoła Płonącemu Legionowi, będą nam potrzebne najpotężniejsze bronie w całym Azeroth. W nowym dodatku, tę rolę pełnią Artefakty, które będą nam towarzyszyć przez cały okres jego trwania. Wyruszymy po nie zaraz po przybyciu na Zniszczone Wyspy, dokonując wyboru pomiędzy specjalizacjami dostępnymi dla naszej klasy (każdej odpowiada inna, wyjątkowa broń).
Po wykonaniu krótkiej serii zadań, w końcu otrzymamy nasz Artefakt. W trakcie przygód na nowym kontynencie będzie on rosnąć w siłę. Gracze, zdobywając Moc Artefaktów (Artifact Power) mogą stopniowo odblokowywać kolejne cechy swojej broni, które ulepszają lub rozwijają umiejętności ich klasy. W podziemiach, rajdach i otwartym świecie znajdziecie również relikty, działające na podobnej zasadzie, co klejnoty (gems) oraz zwiększające poziom przedmiotu Artefaktu.
Aby zapewnić większą różnorodność, Blizzard wprowadził dla każdego Artefaktu kilka wariantów wyglądu, które można odblokować poprzez różne aspekty rozgrywki - od wykonywania zadań, po walki na polach bitew. Każda broń ma też ukryte umiejętności (przykładowo, Ashbringer ma niewielką szansę na natychmiastowe zgładzenie przeciwnika, który jest demonem). Większość z nich nie została jeszcze odkryta, także spodziewajcie się wszystkiego.
Zakony Klasowe
Zaraz po Dalaranie, siedziby Zakonów Klasowych to miejsca, w których zapewne spędzicie najwięcej czasu w nowym dodatku. Napięta atmosfera pomiędzy Hordą a Przymierzem zmusiła przedstawicieli poszczególnych klas do zebrania się i stworzenia organizacji, których członkowie wspólnymi siłami spróbują powstrzymać Płonący Legion.
Siedziba każdego Zakonu znajduje się w kluczowym dla danej klasy miejscu. Szamani stworzyli swoją na otaczających Maelstrom skałach, Paladyni w sanktuarium pod Light’s Hope Chapel, a Łotrzy w podziemiach Dalaranu. Znajdziecie tam członków obu frakcji oraz ważnych przedstawicieli klas, jak Rehgar Earthfury, Lord Maxwell Tyrosus czy Valeera Sanguinar, a także specjalne miejsce do ulepszania Artefaktów.
W każdym Zakonie Klasowym, w pewnym momencie odblokuje się dostęp do wyjątkowej, kilkuczęściowej kampanii fabularnej. Przykładowo, Rycerze Śmierci będą musieli zebrać nowych Czterech Jeźdźców, a Łotrzy zbadać niepokojące wydarzenia powiązane z organizacją SI:7. Ukończenie kampanii zostanie nagrodzone między innymi nowym wariantem wyglądu Artefaktu i dodatkowym miejscem na relikt w zakładce ich ulepszania.
W swoich siedzibach znajdziecie też nowy, odświeżony system misji, który częściowo przypomina ten z Warlords of Draenor. Tym razem nagrody są jednak znacznie skromniejsze, macie tylko sześciu czempionów, a część misji odblokowuje niedostępne inaczej zadania.
Podziemia
W Legionie, podziemia mają odgrywać znacznie ważniejszą rolę, niż kiedykolwiek wcześniej. Oprócz tradycyjnych poziomów trudności - normalnego i heroicznego, tryb mityczny ma zapewnić alternatywę dla rajdowania. Trzy tygodnie po premierze, gracze zaczną zdobywać tam specjalne klucze (keystones), które mogą utrudnić podziemia i jednocześnie zwiększyć jakość otrzymywanych łupów.
Dodatek wprowadza do gry dziesięć nowych podziemi. Blizzard przybliżył każde z nich w poniższych artykułach:
Vault of the Wardens | Violet Hold |
Eye of Azshara | Neltharion's Lair |
Black Rook Hold | Darkheart Thicket |
Halls of Valor | Maw of Souls |
Rajdy
Pierwszy tier w World of Warcraft: Legion miał składać się z 17 bossów w dwóch rajdach: The Emerald Nightmare oraz The Nighthold, ale z informacji o aktualizacji 7.1 wiemy, że pomiędzy nimi ma pojawić się trzeci, niewielki rajd, który stanowi zwieńczenie historii w Stormheim.
The Emerald Nightmare
Szmaragdowy Sen został stworzony przez tytanów jako plan samego Azeroth - zalesione, perfekcyjne odbicie, które przedstawia stan natury, gdyby pozostała nietknięta przez tak zwaną cywilizację. Przez wiele lat, druidzi i strażnicy zauważali znaki niepokojącej obecności wewnątrz Snu. Dzięki wpływom Legionu i władcy koszmaru, Xaviusa, skażenie to rozprzestrzeniło się i jeśli nie zostanie powstrzymane, wkrótce pochłonie całe Azeroth.
Liczba bossów: 7
Położenie: Val'sharah
Daty otwarcia: 21 września (N, HC), 28 września (M, LFR 1/3), 12 października (LFR 2/3), 26 października (LFR 3/3)
The Nighthold
Największa budowla na Zniszczonych Wyspach i jedna z największych w Azeroth, Nighthold jest świadectwem osiągnięć cywilizacji Dzieci Nocy. Wzniesione wokół Studni Nocy - podtrzymującego Suramar przez wieki źródła tajemnej energii, miejsce to stanowiło niebiańską odskocznie od problemów świata. Kiedy spaczona burza zaczyna kłębić się jednak nad dawną świątynią Elune, a sam Gul’dan przebywa w pałacowych murach, to ostoja elfów stała się źródłem kłopotów.
Liczba bossów: 10
Położenie: Suramar
Daty otwarcia: Nieznane (prawdopodobnie styczeń 2017)
PvP
Blizzard ma w zwyczaju z każdym nowym dodatkiem modyfikować nieco rozgrywkę PvP (chociażby poprzez balansowanie klas), ale główne systemy od dłuższego czasu pozostawały bez zmian. W Legionie przygotowano jednak dużo nowości dla entuzjastów walk z innymi graczami.
Wprowadzono całkiem nowy system zdobywania Honoru. Teraz pełni on rolę podobną do doświadczenia - walcząc na arenach i polach bitew będziecie stopniowo odblokowywać nowe poziomy, a wraz z nimi kolejne talenty w oddzielnym drzewku, które działa wyłącznie w PvP. Po osiągnięciu 50 poziomu Honoru możecie kontynuować grę ze wszystkimi talentami, albo zresetować cały proces, przy czym wzrośnie wasz prestiż oraz otrzymacie wyjątkowe nagrody. Szczegółowe informacje na ten temat znajdziecie w poniższym artykule.
Pomimo, że tym razem ponownie nie zostaną dodane nowe pola bitew (chociaż nie wykluczone, że pojawią się w przyszłych aktualizacjach), to do gry wprowadzono dwie nowe areny: Ashamane's Fall oraz Black Rook Hold Arena.
Zadania Światowe
Zadania Światowe to całkiem nowy element rozgrywki dla postaci na maksymalnym poziomie. Zamiast wykonywania codziennych zadań dla różnych frakcji, jak w Mists of Pandaria, czy zbierania kryształów Apexis w Warlords of Draenor, tym razem to my możemy zadecydować, co, gdzie i kiedy chcemy robić.
Na mapie kontynentu pojawią się znaczniki odpowiadające różnym aspektom gry - od szybkich, jednoosobowych zadań i walk zwierzaków, do światowych bossów oraz potyczek z innymi graczami. Dostępne będą też zadania emisariuszy, za które otrzymamy cenne łupy i reputację z jedną z frakcji, wykonując dowolne Zadania Światowe w jednej ze stref. To prosty system, który ma zachęcić nas do gry w otwartym świecie i zapewnić nowy sposób na zdobywanie łupów.
Profesje
Na koniec, profesje w nowym dodatku zmieniły się niemal nie do poznania. Między innymi, zobaczymy znacznie więcej zadań (również fabularnych) powiązanych z poszczególnymi profesjami. Przykładowo, w Highmountain można natrafić na plemię taurenów specjalizujące się w górnictwie – pomagając im, nie tylko poznamy ich historię, ale otrzymamy też wyjątkowe nagrody.
Dodatkowo, wasze postacie mogą stać się teraz bardziej wykwalifikowane w zbieraniu lub tworzeniu wybranych materiałów. Jako zielarz, natrafiając na nową roślinę możecie otrzymać zadanie, które wyśle Was do Dalaranu. Tam, po rozmowie z lokalnym mistrzem zielarstwa otrzymacie możliwość ulepszenia rangi swoich umiejętności w zbieraniu tej rośliny, co odblokuje dodatkowe bonusy, jak szybsze zbieranie lub zdobywanie większej ilości materiałów.
Tak wygląda ogólne podsumowanie nowości i zmian, ale Zniszczone Wyspy kryją o wiele więcej tajemnic i ciekawostek. Złapcie za miecze, łuki, topory i przygotujcie się na podróż, aby stawić czoła Płonącemu Legionowi!
Warcraft | Oficjalna powieść filmu od jutra w księgarniach
Quass, | Komentarze : 5
Już od kilku dni w kinach w całej Polsce można obejrzeć film Warcraft: Początek, nie jest to jednak koniec powiązanych z nim wiadomości. Jutro do księgarni trafi kolejna (już druga w tym roku) książka Christie Golden, która oparta jest na wydarzeniach przedstawionych w filmie. Jak wiadomo, ekranizacja nie jest w stanie w stu procentach oddać całej historii - niektóre jej fragmenty, których nie zobaczycie na dużym ekranie, znajdziecie na kartach powieści Warcraft. Książka da Wam również lepszy wgląd w przeszłość niektórych bohaterów, zwłaszcza po stronie Przymierza.
Dzięki uprzejmości wydawnictwa Insignis, poniżej możecie przeczytać fragment, na który składa się prolog i pierwszy rozdział powieści.
Warcraft
Autor: Christie Golden
Data wydania: 15/06/2016
Przekład: Dominika Repeczko
ISBN: 978-83-65315-52-6
Oprawa: miękka
Wymiary: 140 x 210 mm
Strony: 328
Cena katalogowa: 34,99 zł
Oficjalna powieść filmu Warcraft: Początek
W Azeroth dotychczas panował pokój, lecz teraz kraina ta stoi na skraju wojny – jej cywilizacja musi stawić czoła przerażającej rasie najeźdźców: wojowniczych orków, którzy uciekają ze swego konającego świata i zamierzają podbić inny. Kiedy otwiera się łączący światy portal, jedna armia staje w obliczu zniszczenia, druga – zagłady. Dwaj bohaterowie z dwóch wrogich sobie stron zmierzają do konfrontacji, która rozstrzygnie o losie ich rodzin, poddanych i ojczyzn. Tak oto rozpoczyna się opowieść o potędze i poświęceniu, w której wojna ma niejedno oblicze, a każdy walczy o słuszną z jego punktu widzenia sprawę.
Film Warcraft: Początek to pełen rozmachu obraz z wytwórni Legendary Pictures oraz Universal Pictures, stworzony na podstawie globalnego rozrywkowego fenomenu firmy Blizzard.
_______________________________________________________________________________________________
Powieść „Warcraft”, której wydanie zbiega się z polską premierą filmu „Warcraft. Początek” w reżyserii Duncana Jonesa, do księgarń trafi już 15 czerwca. Na kartach książki czytelnicy wkroczą w nowy wymiar emocji towarzyszących bohaterom fikcyjnych światów Azeroth i Draenor. Za sprawą Christie Golden, pisarki od lat cenionej przez fanów świata Warcraft, konflikt ludzi i orków nabierze jeszcze większej intensywności.
Kinowe widowisko zachęci również tych, którzy dotąd nie poznali perypetii ludzi, orków i przedstawicieli wielu innych fantastycznych ras, do sięgnięcia po książkę „Warcraft” – opowieści o sile i poświęceniu, w której wojna ma wiele obliczy a każdy z bohaterów walczy o słuszną sprawę; o pełnym rozmachu konflikcie, który rozstrzygnie o losie całych rodzin, poddanych i ojczyzn. Wrażenia wyniesione z sali kinowej oraz z książki warto uzupełnić lekturą powieści „Durotan” – oficjalnym prequelem obrazu Duncana Jonesa. Jest to zapierająca dech w piersiach historia Durotana, wodza klanu, zmuszonego do podjęcia trudnych decyzji w obliczu rozpadu świata Draenor, ojczyzny orków.
Dzięki uprzejmości wydawnictwa Insignis, poniżej możecie przeczytać fragment, na który składa się prolog i pierwszy rozdział powieści.
Warcraft: Początek | Premiera filmu już 10 czerwca
Quass, | Komentarze : 5Na ten moment niektórzy czekali ponad dziesięć lat - dzisiaj film Warcraft: Początek ma swoją polską premierę! Wyreżyserowana przez Duncana Jonesa ekranizacja opiera się na pierwszej części serii gier z cyklu Warcraft, a właściwie powieści Ostatni Strażnik autorstwa Jeffa Grubba (warto jednak pamiętać, że na potrzeby filmu niektóre wątki fabularne zostały zmienione lub pominięte). Będziemy mieli szansę poznać losy kilku z najważniejszych postaci w uniwersum, jak Gul'dan, Medivh czy Durotan.
Chociaż film został stworzony dla szerokiej publiczności, fani Warcrafta będą mieli podwójną przyjemność z jego oglądania. Duncan Jones skrzętnie poukrywał w nim dziesiątki easter-eggów, dlatego wypatrujcie skrywających się w cieniach murloków lub plakatów nawiązujących do zadań z gier. Bez wątpienia, najbardziej ekscytująca dla fanów będzie jednak możliwość zobaczenia Azeroth i swoich ulubionych lokacji na dużym ekranie - czy będą to ulice Stormwind, czy rozległe komnaty Ironforge.
Fabuła
Historia przedstawiona w filmie skupia się na pierwszym kontakcie orków z rasą ludzi. Według oficjalnego opisu:
W Azeroth dotychczas panował pokój, lecz teraz kraina ta stoi na skraju wojny – jej cywilizacja musi stawić czoła przerażającej rasie najeźdźców: wojowniczych orków, którzy uciekają ze swego konającego świata i zamierzają podbić inny. Kiedy otwiera się łączący światy portal, jedna armia staje w obliczu zniszczenia, druga – zagłady. Dwaj bohaterowie z dwóch wrogich sobie stron zmierzają do konfrontacji, która rozstrzygnie o losie ich rodzin, poddanych i ojczyzn. Tak oto rozpoczyna się opowieść o potędze i poświęceniu, w której wojna ma niejedno oblicze, a każdy walczy o słuszną z jego punktu widzenia sprawę.
Dodatkowo, kilka tygodni temu do księgarni trafiło polskie wydanie powieści Warcraft: Durotan autorstwa Christie Golden. Książka stanowi prequel do filmu i opowiada historię zjednoczenia się orków pod władzą Gul'dana z perspektywy Klanu Mroźnego Wilka. Pierwsze dwa rozdziały możecie przeczytać tutaj.
Produkcja
Wstępne informacje o planach stworzenia filmu opartego na uniwersum Warcrafta pojawiły się w 2006 roku. Trzy lata później na reżysera został wybrany Sam Raimi, jednak brak porozumienia z Blizzardem na temat fabuły filmu sprawił, że został on zastąpiony przez Duncana Jonesa, który chciał opowiedzieć mniej jednostronną historię. Po odejściu Raimiego, Charles Leavitt został zatrudniony do napisania nowego scenariusza. Jones wprowadził w nim jednak modyfikacje, cały czas uważając, że nie przedstawia orków z odpowiedniej perspektywy.
Podczas jednego z panelów okazało się, że aktorzy odgrywający orków musieli udać się na specjalny obóz, gdzie nauczyli się sposobu poruszania swoich postaci, aby zostały odpowiednio odwzorowane przy tworzeniu efektów specjalnych. Ponadto, zbroje niektórych aktorów były tak ciężkie, że potrzebowali oni pomocy dwóch osób, aby je założyć. Paula Patton, aby przygotować się do swojej roli, musiała ćwiczyć prawie 3 godziny każdego dnia, przez 6 dni w tygodniu, a Anna Van Hooft zdradziła, że początkowo jej postać (która przewodzi jednemu z legionów w armii Stormwind) miała zostać odegrana przez mężczyznę. Główny skład obsady prezentuje się w ten sposób:
- Travis Fimmel - Anduin Lothar
- Toby Kebbell - Durotan
- Dominic Cooper - Llane Wrynn
- Ben Foster - Medivh
- Robert Kazinsky - Orgrim Doomhammer
- Paula Patton - Garona
- Ben Schnetzer - Khadgar
- Clancy Brown - Blackhand
- Daniel Wu - Gul'dan
- Ruth Negga - Lady Taria
- Anna Galvin - Draka
- Callum Keith Rennie - Moroes
- Anna Van Hooft - Aloman
Legendary przygotowało serię krótkich materiałów wideo, przedstawiających najważniejsze postacie z komentarzami obsady oraz scenami zza kulis (uwaga - mogą zawierać fragmenty zdradzające niektóre wątki fabularne w filmie).
Nad efektami specjalnymi pracowało studio ILM (Industrial Light & Magic) pod nadzorem Billa Westenhofera. Orków w filmie nakręcono metodą motion-capture, dzięki czemu mogli występować razem z "ludzką" częścią obsady na zbudowanych planach zdjęciowych. Rekwizyty przygotowało studio Weta Workshop, które wcześniej miało swój wkład m.in. przy produkcji Władcy Pierścieni, Avatara oraz dziesiątek innych hollywoodzkich projektów.
Za ścieżkę dźwiękową odpowiada Ramin Djawadi, który pracował wcześniej nad muzyką do Gry o Tron, Pacific Rim czy Iron Mana. Na Soundcloud możecie wysłuchać jednego z dziewiętnastu utworów, jakie skomponował na potrzeby filmu.
Premiera w Los Angeles
Mieliśmy niezwykłą przyjemność otrzymać zaproszenie na światową premierę filmu w TCL Chinese Theater w Los Angeles, gdzie udał się nasz redaktor naczelny, Kumbol. Na czerwonym (a właściwie czarnym) dywanie pojawiła się większa część obsady, osób pracujących nad filmem oraz kilku deweloperów i przedstawicieli Blizzarda - w tym Mike Morhaime. Nie zabrakło również większych twórców z YouTube i popularnych członków społeczności, jak Bajheera, Swifty, Fatboss, czy zespół Songhammer. Na miejscu był też legendarny Red Shirt Guy, Ben Schulz (Leeroy Jenkins) i cudowna Jamie Lee Curtis, która towarzyszyła swojemu synowi na premierze!
World of Warcraft za darmo
Sieć kin Multikino ogłosiła wyjątkową promocję, według której każda osoba, która zakupiła bilet otrzyma przy jego sprawdzeniu ulotkę zawierającą kod do podstawowej wersji World of Warcraft (do wyczerpania zapasów). Grę można aktywować do 1 sierpnia 2016 na stronie warcraft.com/movie. Więcej szczegółów znajdziecie w naszym artykule.
Warcraft: Początek trafi do kin 10 czerwca w wersji z dubbingiem i napisami. Jesteście gotowi?
Warcraft: Początek | Live: Światowa premiera filmu w Los Angeles
Quass, | Komentarze : 0Dzisiaj w nocy, o 2:30 czasu polskiego odbędzie się transmisja na żywo ze światowej premiery filmu Warcraft: Początek w TCL Chinese Theater w Los Angeles, poprowadzona przez Jesse'ego Coxa i Michele Morrow. Mieliśmy niezwykłą przyjemność również otrzymać zaproszenie na ten event, gdzie udał się nasz redaktor naczelny, Kumbol. Jeżeli nie będziecie w stanie obejrzeć tego wydarzenia, to jutro wrzucimy zdjęcia z czerwonego (a właściwie, w tym przypadku czarnego) dywanu, a tutaj znajdziecie powtórkę ze streamu. Zarówno w Polsce, jak i w Stanach Zjednoczonych, film Warcraft: Początek będzie dostępny w kinach od 10 czerwca.
Edit: Stream dobiegł końca, poniżej zapis zakończonej transmisji z wydarzenia.
World of Warcraft: Illidan | Od dzisiaj w księgarniach
Quass, | Komentarze : 1
Dzisiaj, nakładem wydawnictwa Insignis do księgarni trafiło polskie wydanie książki World of Warcraft: Illidan autorstwa Williama Kinga. Powieść skupia się na jednej z najważniejszych postaci w uniwersum oraz w nadchodzącym dodatku World of Warcraft: Legion. Poznamy nie tylko przeszłość Illidana, ale też nieznane szczegóły na temat historii przedstawionej w The Burning Crusade. Ważną rolę odgrywa tutaj Maiev Shadowsong, oraz całkiem nowa postać o imieniu Vandel.
Jest to również okazja aby przekonać się, jak sprawdził się William King, gdyż to pierwsza książka tego pisarza w uniwersum Warcrafta. King pisał wcześniej powieści oparte głównie na grach z cyklu Warhammer i Warhammer 40.000. Tutaj możecie za darmo przeczytać pierwszy rozdział powieści.
Jest to również okazja aby przekonać się, jak sprawdził się William King, gdyż to pierwsza książka tego pisarza w uniwersum Warcrafta. King pisał wcześniej powieści oparte głównie na grach z cyklu Warhammer i Warhammer 40.000. Tutaj możecie za darmo przeczytać pierwszy rozdział powieści.
World of Warcraft: Illidan
Autor: William King
Data wydania: 02/06/2016
Przekład: Dominika Repeczko
ISBN: 978-83-65315-57-1
Oprawa: miękka
Wymiary: 140 x 210 mm
Strony: 416
Cena katalogowa: 39,99 zł
NIE JESTEŚ GOTOWY
Illidan Stormrage jest jedną z najpotężniejszych istot, jakie kiedykolwiek przemierzały ziemie Azeroth. Pozostaje też z pewnością najmniej rozumianym z wielkich tego świata. Za jego legendą i tajemniczymi poczynaniami kryje się bowiem błyskotliwy umysł, którego plany i machinacje niewielu potrafi pojąć, a jeszcze mniej – im zaufać. Rozpoczyna się panowanie Illidana, dawno przezeń zasłużone, rozpoczyna się walka o sprawiedliwość. Jego rządy przeniosą na zupełnie nowy poziom intrygującą fabułę, oszałamiającą przygodę i heroizm bohaterów World of Warcraft, najlepiej sprzedającej się gry wideo wszech czasów.
Dawno temu Illidan, nocny elf i czarownik, przeniknął w szeregi Płonącego Legionu, by powstrzymać inwazję demonów na Azeroth. Ale pobratymcy zamiast wychwalać go jako bohatera, nazwali Illidana Zdrajcą, kwestionując jego intencje po tym, jak nabrali podejrzeń, że pomaga władcom demonów.
Przez dziesięć tysięcy lat gnił w więzieniu, oczerniony i osamotniony, ale nawet na chwilę nie zapomniał o swoim celu. A teraz Legion powrócił i tak naprawdę tylko jeden czempion może stawić czoła demonom. Uwolniony z pęt Illidan szykuje się do ostatecznej konfrontacji w obcym świecie Rubieży, zbierając armię spaczonych orków, wężowych nag, przebiegłych krwawych elfów i przemienionych łowców demonów. Nikt nie zna motywów kierujących jego krokami i tylko on rozumie, jaką cenę przyjdzie mu zapłacić za pokonanie wrogów wszelkiego stworzenia. Jak przed wiekami zostaje zaatakowany przez tych, którzy w jego planach widzą jedynie cyniczną pogoń za potęgą – w tym przez Maiev Shadowsong, która pilnowała go, gdy tkwił w więzieniu. Strażniczka Shadowsong i jej oddział nocnych elfów wyruszyli za Zdrajcą aż na Rubież, chcąc go ukarać, i nie zatrzymają się, póki Illidan nie trafi do więzienia… albo nie spocznie w grobie.
Film Warcraft: Początek - Gul'dan i Garona
Quass, | Komentarze : 4
Legendary udostępniło dwie kolejne zapowiedzi filmu Warcraft: Początek z komentarzami aktorów, tym razem przybliżające postacie Garony (Paula Patton) i Gul'dana (Daniel Wu). Zobaczycie w nich kilka nowych scen oraz materiałów zza kulis. Film trafi do kin w Polsce już za dwa tygodnie, 10 czerwca.