Premiera "Vol'jina: Cieni Hordy"
Ventas, | Komentarze : 0Inwazja na Pandarię
Honor – wartość najwyższa dla Hordy i każdego walczącego pod jej sztandarem. Od czasu, gdy Thrall stanął na czele połączonych klanów i odbudował Hordę, włączając w jej szeregi również inne ludy, honor zawsze stał na pierwszym miejscu – w czasach pokoju, jak i wojny. Od krwawego elfa po taurena, każdego obowiązywał ten sam kodeks. To wszystko uległo zmianie po objęciu posady Wodza przez Garosza Piekłorycza. Kiedyś umiłowaniu honorowej walki dorównywał jedynie jego wybuchowy charakter i chęć do wojaczki, ale po tamtych czasach zostało jedynie smutne wspomnienie. Ten, który był gotów wydalić ze swych szeregów zasłużonych oficerów i obedrzeć ich z wszelkich godności za nieczyste zagrania na polu bitwy, sam zaczął knuć i spiskować w cieniu. Kto nie zawahał się skazywać na śmierć za zabijanie cywilów najbardziej tchórzliwymi metodami, ironicznie zaczął te same metody stosowane przez siebie uważać za czyn popełniony na chwałę Hordy.
Ci, którzy pozostali wierni wizji Hordy Thralla, za długo znosili szaleństwa nowego Wodza. Niestety przywódca trolli z plemienia Mrocznych Włóczni, Vol’jin, zbyt późno zdecydował się podjąć działania mające na celu odsunięcie Garosza od władzy. Wódz ubiegł trolla, organizując zamach na jego życie w czasie kampanii wojennej w odległej Pandarii. Jednak Vol’jin wyślizgnął się śmierci. Ciężko ranny, na granicy wytrzymałości trafił do Klasztoru Szado-Pan skrytego na Szczycie Kun-Lai.
Przebywanie u tajemniczych mnichów rozpocznie zupełnie nowy rozdział w życiu Łowcy Cieni. Vol’jin pozna nie tylko nowe techniki walki, ale przede wszystkim nauczy się filozofii pandarenów, która pomoże mu odnaleźć równowagę i widzieć świat zupełnie inaczej niż do tej pory.
Udaj się wraz z Vol’jinem i jego rubasznym kompanem, Czenem Gromowarem, w niezapomnianą podróż po skrytej za mgłą przez 10 000 lat Pandarii. Powieść pióra Michaela Stackpole’a przybliży Wam nie tylko początki buntu w Hordzie, na czele którego stanął Vol’jin z Mrocznych Włóczni, ale przede wszystkim pozwoli odkryć piękno orientalnej krainy pandarenów, ich kulturę, zwyczaje, a nawet kuchnię. Nie wahaj się dłużej i przeżyj kolejną przygodę ze swymi ulubionymi bohaterami uniwersum Warcrafta.
Głos Azeroth - Revendreth i Trybunał Żniwiarzy
Ventas, | Komentarze : 0Wampirzy czyściec
Zapraszamy do wysłuchania kolejnego odcinka podcastu Ventasa z Pradawnej Kroniki. Tym razem opowie Wam o miejscu narodzin wampirzych venthyrów i pewnej dobrze nam znanej rasy. Chociaż wydaje się, że Revendreth pęka w szwach od animy, władca krainy, Sire Denathrius, niekoniecznie zechce się nią podzielić. Dlaczego? Posłuchajcie...
Głosu Azeroth możecie posłuchać również na:
YouTube
Spotify
Apple Podcasts
Google Podcasts
Podcast Addict
Spreaker
Warcraft w Pigułce - szybka dawka Lore
Ventas, | Komentarze : 0"Weź pigułkę! Weź pigułkę!"
Ventas z Pradawnej Kroniki i jego podcasty o Lore goszczą u nas regularnie. Tym razem zachęcamy Was do zapoznania się z krótszą formą nagrań - Warcraftem w Pigułce. W przeciwieństwie do Głosu Azeroth ta seria składać się będzie z kilku lub kilkunastominutowych nagrań, które będą poświęcone pojedynczym postaciom, wątkom i różnym elementom uniwersum Warcrafta. Coś w sam raz na szybką dawkę Lore w oczekiwaniu na autobus, gotującą się wodę na herbatę/kawę, czy... posiedzenie w WC
Na ten moment możecie odsłuchać dwóch odcinków Pigułki, które zostały poświęcone rasie orków. W pierwszym możecie dowiedzieć się czegoś o ludowych pieśniach orków, które upamiętniają wielkie bitwy i bohaterów. W kolejnym zaś posłuchacie o honorowym pojedynku, czyli Mak'gora oraz jego mniej znanej odmianie, czyli Mak'Rogahn.
Jeśli macie propozycje tematów na kolejne pigułki, piszcie w komentarzach. Gwarantujemy, że wszystkie trafią do adresata.
Aktualności Azeroth
Ventas, | Komentarze : 0Najświeższe newsy, garść informacji i zapowiedzi
Oj, dzieje się ostatnio w naszym ukochanym uniwersum, a dokładniej - wkrótce zacznie się dziać! Wraz z nadejściem wyczekiwanego patcha Chains of Domination otworzy się przed nami następny rozdział historii Krain Cienia! Co nas w nim czeka? Tego jeszcze nie wiemy, ale każdy z pojawiających się przecieków, jak i informacje wygrzebane z plików, tylko zwiększają nasz entuzjazm. Jeśli jesteście fanami bohaterów z czasów Warcrafta III (no pewnie, że jesteście! Kto nie jest?!), tym bardziej powinniście czekać na Łańcuchy dominacji!
Jeśli jesteście również fanami literackiej strony Warcrafta, nie powinniście mieć powodów do narzekań, ponieważ nadchodzący miesiąc (lub miesiące) będą pod tym względem bardzo owocne.
Może zastanowiło Was, czemu nagle Kael'thas przeszedł małą mutację i już nie brzmi jak dotychczas. Co mu się przytrafiło?
Jeśli jesteście ciekawi odpowiedzi na powyższe pytania oraz zastanawiacie się, co dzieje się ostatnio w World of Warcraft, zapraszamy do wysłuchania Aktualności Azeroth autorstwa Ventasa z Pradawnej Kroniki.
Głos Azeroth - Maldraxxus i Nekrowładcy
Ventas, | Komentarze : 0Wieczna armia martwiaków
Prosto z grzecznego i czystego Bastionu zostaliśmy wrzuceni w samo serce konfliktu, jaki ogarnął cały Maldraxxus. Przedzierając się przez łaknące krwi (ew. szpiku) szkielety, abominacje i inne plugastwa musimy odnaleźć się w tej nowej, ale jakże znajomej i kojarzącej się z Plagą Króla Lisza i WotLK krainie. Kto sprawuje nad nią pieczę, jakie siły walczą o dominację w Maldraxxusie i co doprowadziło do wojny domowej? O tym wszystkim dowiecie się z kolejnego odcinka podcastu Ventasa z zaprzyjaźnionej Pradawnej Kroniki.
Głosu Azeroth możecie posłuchać również na:
YouTube
Spotify
Apple Podcasts
Google Podcasts
Podcast Addict
Spreaker
Głos Azeroth - pierwszy polski podcast
Ventas, | Komentarze : 1Gdy Warcraft rozbrzmiewa w tle...
Jak już wszyscy wiemy, ta jesień nie zapowiada się towarzysko. Koronawirus skutecznie wykreśla z naszej listy kolejne pomysły spędzania wolnego czasu. Proponujemy Wam zatem ciekawą alternatywę - Głos Azeroth - pierwszą w Polsce serię podcastów o uniwersum Wacrafta autorstwa Ventasa z zaprzyjaźnionej Pradawnej Kroniki!
Czym w ogóle jest podcast?
Najprościej rzecz ujmując, to coś w stylu audycji radiowej. W przeciwieństwie do innych form bogatej fanowskiej twórczości, jaką możecie znaleźć m.in. na serwisie YouTube, podcasty nie wymagają od słuchacza pełnej uwagi i mogą robić za dźwiękowe tło przy codziennych czynnościach. Dłuży Ci się droga z/do pracy lub szkoły? Robisz zakupy i nudzi Ci się w kolejce? Sprzątasz, gotujesz, a może spacerujesz i tęsknisz za swoim ulubionym uniwersum? Podcasty to coś dla Ciebie! Wystarczy włożyć słuchawki i odpalić wybrany odcinek.
Co usłyszymy w Głosie Azeroth?
Obecnie odcinki dotyczą głównie Lore pod różnymi postaciami: od pogadanek i teorii po czyste fakty historyczne, ale nie zabraknie w serii również ważnych nowinek z uniwersum. Ventas w każdym odcinku zachęca słuchaczy do dyskusji na omawiane tematy oraz proponowania kolejnych, aby wspólnie rozwijać i udoskonalać Głos Azeroth.
Gdzie posłuchacie Głosu Azeroth?
W zamierzeniu podcast powinien być ogólnodostępny, dlatego znajdziecie go na:
YouTube
Spotify
Google Podcasts
Podcast Addict
Spreaker
Jak często będą publikowane kolejne odcinki?
Planowo kolejne części Głosu Azeroth pojawiają się raz w tygodniu. Publikowane będą też dodatkowo odcinki specjalne poruszające aktualne tematy, gdy zajdzie taka potrzeba, również na prośbę słuchaczy.
Zachęcamy wszystkich do słuchania, udzielania się i wspólnego rozwijania Głosu Azeroth!
Recenzja World of Warcraft: Kronika. tom II
Ventas, | Komentarze : 2Czy warto inwestować w Kronikę?
Odpowiem...
Odpowiem...
Jeśli wierzyć naukowcom, kosmos powstał w wyniku wielkiego wybuchu, którego echa rozbrzmiewają po dziś dzień, a wszechświat, niczym gumowy balon napędzany pierwotną siłą, wciąż się powiększa. Podobnie jest z uniwersum Warcrafta, które, choć już i tak ogromne, nadal i nadal odkrywa przed nami kolejne rozdziały epickiej przygody. W przeciwieństwie jednak do historii naszego świata, która jest stała i nienaruszalna (nie licząc oczywiście tej na kartach ksiąg), jej warcraftowa siostrzyczka, jak przystało na przysłowiową kobietę, zmienna jest i to bardzo. Powodem jest wspomniany ciągły rozwój uniwersum. Nowe dodatki nie tylko rozwijają znane nam wątki, ale nieraz i przepisują na nowo całe rozdziały, by te nie kolidowały ze zmianami w Lore.
Liczne zmiany w historii wprowadziły niemały chaos wśród graczy i fanów Warcrafta. Autorzy Kroniki wzięli sobie zatem za główny cel uporządkowanie wątków i zaprezentowanie ich czytelnikowi w przejrzysty i chronologiczny sposób. Chociaż Kronika zawiera same fakty, bez zbytecznych, przydługich opisów, i tak cała (no prawie cała) historia zmieściła się dopiero w trzech tomach! Co jest kolejnym dowodem na to, jak rozbudowane stało się to uniwersum.
Pierwszy tom Kroniki opisywał najdawniejsze dzieje, koncentrując się przede wszystkim na stworzeniu świata i jego kształtowaniu przez tytanów z Panteonu. Poznaliśmy powody powstania Płonącego Legionu oraz głównych sił władających kosmosem. Co się zaś tyczyło samej Azeroth, dowiedzieliśmy się więcej o starożytnych imperiach, które położyły fundamenty pod znane nam dzisiaj narody. Jak przy tak ogromnej dawce wiedzy wypada drugi tom?
Odpowiem od razu – jeszcze lepiej! Pierwszy tom rozwijał lub zmieniał znane już wątki z historii i choć nie zabrakło w nim nowości, były one bardziej kosmetyczne. Drugi tom natomiast odkrywa przed nami całkowicie nieznane dotąd rozdziały historii poświęcone planecie orków, Draenorowi. Chociaż mogliśmy poznać lepiej jego dzieje w czasie otwarcia przejścia do alternatywnego świata w dodatku Warlords of Draenor, to był to zaledwie promil wiedzy, jaką prezentuje nam Kronika.
Zanim narodziła się Horda, planetą władały potężne imperia, których rozwój umożliwili (podobnie jak w przypadku Azeroth) tytani, a raczej jeden z nich – porucznik samego Sargerasa, Aggramar. Wojownik tytanów umieścił na Draenorze swego czempiona, polecając mu zaprowadzenie ładu w krainie. Czemu miał to zrobić i jakie były tego konsekwencje nie zdradzę. Lepiej przeczytać o tym samemu. Cała część poświęcona Draenorowi jest odpowiednikiem początku pierwszego tomu, który w podobny sposób opisywał kształtowanie się Azeroth. Chociaż historia jest różna i biegnie zdecydowanie innymi ścieżkami, można dostrzec pewne podobieństwa i wybory, przed którymi stawali przodkowie obecnych władców. Mówi się, że świat jest mały. Najwyraźniej wszechświat również.
Pierwotny Draenor zajmuje znaczną część tomiszcza, jednak nie jest jego główną częścią. Ta poświęcona jest największemu i najbardziej znanemu, wręcz flagowemu, konfliktowi Warcrafta – wojnie między Przymierzem a Hordą. Znajomość tematu nie przeszkadza jednak w odbiorze, ponieważ w opisie znajdziemy sporo nowości i uzupełnień lore, m.in. dowiadując się więcej o roli Varoka Saurfanga (po naszemu Zaurzykła) oraz Eitrigga w Hordzie.
Kronika, podobnie jak pozostałe książkowe pozycje, została w pełni przełożona na język polski. Dla osób, które miałyby jednak problem z rozpoznaniem „co jest co”, podobnie jak w pierwszym tomie, Wydawnictwo Insignis zmieniło skorowidz na końcu książki w słowniczek polsko-angielski, który zdecydowanie ułatwia odbiór książki.
Jeśli zapytacie: czy warto inwestować w Kronikę? Śmiało mogę odpowiedzieć, że tak, zwłaszcza, że jej cena jest znacznie niższa niż w wersji angielskiej przy jakości równej oryginałowi. Wydana na wysokiej jakości papierze z wielobarwnymi ilustracjami Kronika będzie prawdziwą ozdobą domowej biblioteczki.
Bądź jak Król Lisz - siedź na tronie w chałupie
Ventas, | Komentarze : 1#ZostańWDomu #GrającUratujŚwiat
Ostatnie i nadchodzące dni do wesołych nie należą. Cały świat żyje w strachu przed rozprzestrzeniającą się plagą (niestety nie nieumarłych... przy niej mielibyśmy już jakieś doświadczenie i wiedzieli, co robić...), a media huczą i apelują, aby spacery i spotkania ze znajomymi zastąpić medytacją w domowym zaciszu. O ile wielu z nas dałoby kiedyś naprawdę sporo, aby móc spędzić więcej czasu w czterech ścianach, teraz, gdy stało się to zaleceniem, już tak fajnie nie jest. Jeden dzień ok, drugi w porządku, ale z każdym kolejnym człowiek zaczyna mieć dość.
Co zrobić, aby nie zwariować? Oczywiście znamy odpowiedź -> zamiast ryzykować spacerem po wyludnionych ulicach można przekroczyć kolejny raz portal do Azeroth i cieszyć się otwartą wirtualną przestrzenią. Co jednak, gdy skończył nam się abonament, a trudna sytuacja (lub widmo takowej) powstrzymuje nas przed dokupieniem czasu gry? Proponujemy Wam odświeżenie dawnych i kultowych fanowskich filmów ze świata World of Warcraft. Możliwe, że dla młodszych graczy będzie to pierwsze spotkanie z tymi wybitnymi dziełami. Chociaż w porównaniu z obecnie pojawiającymi się machinimami część z nich wyraźnie się zestarzała, to wciąż pozostaje wartymi uwagi pozycjami. Zapraszamy do naszego subiektywnego rankingu.
Miejsce I: Tales of the Past 3
Chociaż mini seria o Blazerze składa się z trzech części, to ta ostatnia była przez długi czas (a może i nadal jest) uznawana za najlepszą historię ułożoną przez fanów w świecie Warcrafta. Od czasów WotLK i dalszej historii Ashbringera nie można mówić o żadnym kanonie, ale i tak warto ją obejrzeć.
Miejsce II: Azerothian Super Villains
Niezwykle udana parodia Burning Crusade z wypaczoną ekipą Stormrage'a w roli głównej. Illidan rozmawiający z czaszką, którą nazywa Wilsonem, zdziecinniały Kael i odznaczający się niezdrowym zainteresowaniem do drzew Archimonde - to przepis na naprawdę absurdalną komedię.
Miejsce III: Blizz Blues
Przemyślenia, poradniki i przewodniki po świecie autorstwa największego nieumarłego kozaka - wojownika ninja Darnella.
Miejsce IV: Snacky's Journal
Pamiętnik pewnego pechowego gnoma. Może warto wrócić na chwilę do czasów, gdy to gnomy, nie vulpery, były obiektem niewybrednych żartów i memów?
Miejsce V: Lore of W3
Tak, Ventas poleca Ventasa, ale jeśli spojrzymy na ilość czasu potrzebnego do obejrzenia całości, Lore of W3 może okazać się dobrym wyborem na czas kwarantanny. Poza tym zostaliście ostrzeżeni, że to subiektywny ranking.
A jakie są wasze ulubione machinimy? Podzielcie się z nami w komentarzach, a może wspólnie spędzimy ciekawiej najbliższe dni.
Grafika podglądowa na podstawie pracy Hipnosworld.