Legion | Podsumowanie informacji z BlizzConu 2016
Quass, | Komentarze : 2Tegoroczny BlizzCon dobiegł już końca i chociaż nie spodziewaliśmy się usłyszeć zbyt wiele o World of Warcraft (tydzień wcześniej na serwery trafiła aktualizacja 7.1), to nowy dyrektor gry Ion Hazzikostas zaskoczył nas mnóstwem zapowiedzi, sięgających nawet odległej aktualizacji 7.3.
Aktualizacja 7.1.5
W trakcie panelu World of Warcraft: Legion - What's Next, Ion raz jeszcze podkreślił, jak ważne jest dla deweloperów ciągłe dodawanie nowej zawartości do gry. Jednym z błędów, jakie popełniali wcześniej było zamykanie treści w dużych aktualizacjach, nawet jeśli były już gotowe.
Aktualizacja 7.1.5 jest krokiem w drugą stronę. Blizzard skupia się w niej na odświeżeniu kilku aspektów gry z poprzednich dodatków, balansie klas oraz dodaniu pomniejszych, ciekawych funkcji. Ma trafić na Publiczny Serwer Testowy już za kilka dni.
Timewalking: Mists of Pandaria
Wprowadzona pod koniec dodatku Warlords of Draenor funkcja Timewalking stała się nieodłączną częścią gry i Blizzard zamierza dalej ją rozwijać. W aktualizacji 7.1.5 pojawi się nowe Wydarzenie Dodatkowe (Bonus Event) w trybie Timewalking, obejmujące sześć podziemi z Mists of Pandaria:
- Temple of the Jade Serpent
- Stormstout Brewery
- Shado-Pan Monastery
- Gate of the Setting Sun
- Mogu'shan Palace
- Siege of Niuzao Temple
Nowości w Gildii Awanturników
Gildia Awanturników (Brawler's Guild) nie jest obecnie dostępna, ale Blizzard zamierza przywrócić ją w aktualizacji 7.1.5. Tym razem doświadczymy większych zmian, niż w dodatku Warlords of Draenor. Po pierwsze, pojawią się dziesiątki nowych bossów z nowymi strategiami.
Po drugie, zostanie wprowadzony nowy tryb - od czasu do czasu, zamiast zwykłego przeciwnika, na arenę trafi boss rajdowy! Wszyscy gracze czekający na swoją turę w Gildii zostaną wciągnięci do walki i otrzymają szansę na jego pokonanie.
Złoto Awanturników (Brawler's Gold) to nowa waluta, dzięki której będzie można m.in. odblokować szereg udogodnień w Gildii (np. znajdujący się bliżej cmentarz lub postać, która pozwoli obstawiać, kto zwycięży w kolejnej walce). Wymieniono też dodatkowe nagrody, jak koszulki dla graczy... lub całkiem nowy, bazyliszkowy wierzchowiec.
Mikro-święta
Od bardzo dawna w grze nie pojawiło się nowe regularne święto. Aktualizacja 7.1.5 ma wprowadzić coś podobnego, ale na mniejszą skalę. Mikro-święta to krótkie wydarzenia, które niekoniecznie oferują nowe nagrody, ale mają pomóc w tworzeniu żyjącego świata gry.
Przykłady świąt podane w trakcie panelu na BlizzConie:
- Ahn'Quiraj Rememberance Day: Gracze wyruszą do Silithus i będą zbierać materiały porozrzucane po strefie. Nad bramą Ahn'Quiraj na cały rok zawiśnie flaga tej frakcji, która zgromadzi ich najwięcej.
- Volunteer Guard Day: Korzystając z emotki /salute na jednym ze strażników w mieście, gracze przyjmą ich wygląd i będą mogli samemu strzec ulic.
- Hatching of the Hippogryphs: Co roku, w Feralas wykluwają się hipogryfy. Osoby, które będą na miejscu i doświadczą tego wydarzenia, mogą znaleźć tam nowego, ptasiego przyjaciela, który będzie im towarzyszył przez pewien czas.
- Boat Day: Jest to w pewnym sensie letnia przerwa mieszkańców Azeroth. W strefie Thousand Needles mogą odpocząć, zrelaksować się i popływać na łódkach.
Arena Blade's Edge
Podobnie jak arena w Nagrandzie w aktualizacji 7.1, Blade's Edge również doczeka się graficznego odświeżenia. Deweloperzy nie chcą zmieniać rozgrywki, a jedynie "odmalować" to miejsce, aby było na równi z obecną zawartością gry. Pojawi się jednak niewielka nowość - ogr, który będzie komentować walki.
Zmiany w klasach
Aktualizacja 7.1.5 to pierwsza okazja dla deweloperów, aby naprawdę przyjrzeć się zmianom w klasach, jakie zaszły w Legionie oraz odpowiedzieć na opinie i prośby graczy.
Po pierwsze, niektóre Talenty wydają się zbyt oczywistym wyborem i deweloperzy chcą sprawić, żeby były bardziej zróżnicowane. Po części jest to kwestia zmiany kilku liczb, ale mogą pojawić się przypadki, gdzie jakiś Talent stanie się standardową umiejętnością, a na jego miejsce trafi coś zupełnie nowego. Występują też problemy z drugorzędnymi statystykami oraz ich balansem. Nie powinny zachodzić sytuacje, gdzie o wiele lepszy przedmiot, który nie ma np. statystyki Critical strike wydaje się bezwartościowy.
Deweloperzy chcą też ogólnie usprawnić rotację umiejętności. Niekoniecznie chodzi tu o balans, a raczej o przyjemność z samej rozgrywki. Dodatkowo, przy tworzeniu bardziej wyjątkowych, unikalnych specjalizacji, niektóre utraciły sporo umiejętności - teraz nadszedł czas, aby część przywrócić lub dodać nowe. Między innymi z tego powodu Łowcy będą posiadać pułapki we wszystkich specjalizacjach, a nie tylko Survival. Łotrzy odzyskają też umiejętność Shroud of Concealment.
Aktualizacja 7.2
Zaraz po wprowadzeniu aktualizacji 7.1.5, na Publiczny Serwer Testowy trafi pierwsza z dużych aktualizacji w Legionie, oznaczona numerem 7.2. Oprócz nowego rajdu i podziemia, czeka nas ogromna ilość treści powiązanych z Artefaktami oraz Zakonami Klasowymi, walka z Legionem na Strzaskanym Wybrzeżu (Broken Shore), nowy tryb PvP, osiągnięcie odblokowujące latanie na Zniszczonych Wyspach i wiele innych nowości.
Powrót na Strzaskane Wybrzeże
W aktualizacji 7.1, awanturnicy Hordy i Przymierza wyruszą na Strzaskane Wybrzeże, aby pomścić poległych tam bohaterów. Tereny otaczające Grobowiec Sargerasa raz jeszcze przemienią się w pole bitwy - tym razem jesteśmy jednak o wiele lepiej przygotowani.
Obszar zapełni się nowymi Zadaniami Światowymi (niektóre będą dostępne tylko dla poszczególnych klas). Aby odnieść zwycięstwo, działania na Wybrzeżu będzie prowadzić frakcja utworzona przez przywódców wszystkich Zakonów Klasowych.
Aby ostatecznie dostać się do Grobowca Sargerasa, gracze będą musieli utworzyć przyczółek na wyspie i go rozbudować (Ion porównał ten proces do wyspy Quel'Danas). Do wyboru będziemy mieli trzy rodzaje budowli:
- Nether Disruptor
- Command Center
- Mage Tower
Wraz z tworzeniem dalszych fortyfikacji, odblokują się kolejne Zadania Światowe, nagrody, sprzedawcy i bossowie światowi. Gracze będą mieli większą kontrolę nad aspektami rozgrywki, w których chcą brać udział.
Nowy rajd: Grobowiec Sargerasa
Po zdobyciu piątego Filaru Stworzenia w rajdzie The Nighthold, moc tytanów będzie w naszych rękach. Kiedy wrota Grobowca Sargerasa (Tomb of Sargeras) staną przed nami otworem, w końcu będziemy mogli ją wykorzystać.
Gracze wkroczą w głąb dawnej Świątyni Elune, gdzie natrafią na 9 nowych bossów. Rajd podzielony jest na cztery główne obszary - pierwszy to ogromna mroczna katedra, spaczone pozostałości Świątyni. Nasz cel ukryty jest jednak o wiele głębiej. Rozległe, podziemne groty są pełne nag - oddziałów królowej Azshary. Przedostaniemy się w ten sposób do niezwykle starej części Grobowca, zapomnianej nawet przez Legion. W końcu awanturnicy dotrą na najniższy poziom Świątyni, gdzie dawno temu Aegwynn stoczyła walkę z awatarem Sargerasa.
Chociaż osłabiony, upadły twór władcy Legionu dalej kryje się w podziemiach, nie jest on naszym głównym celem, a jedynie stoi na drodze pokonania zwodniczego Kil'jaedena.
Nowe podziemie: Katedra Wiecznej Nocy
W odróżnieniu od rajdu, gdzie bohaterowie Azeroth odkrywają, co kryje się pod Grobowcem, tutaj będziemy wspinać się w górę. Nowe podziemie będzie składać się z 4 bossów, a na samym jego szczycie przyda się nam jeden ze zdobytych wcześniej Filarów Stworzenia, znany jako Aegis of Aggramar. Katedra Wiecznej Nocy (Catherdral of Eternal Night) będzie dostępna na wszystkich poziomach trudności, od Heroicznego do Mitycznego+.
Blizzard zapowiedział też dalsze zmiany w systemie podziemi. Karazhan zostanie podzielony na dwie części i udostępniony w trybie Heroicznym oraz Mitycznym+. Court of Stars i The Arcway też będą dostępne w trybie Heroicznym. Jednocześnie poziom trudności oraz jakość nagród zostaną podniesione we wszystkich podziemiach, aby gracze wciąż mieli powód, aby je przechodzić (dotyczy to również mitycznych kluczy).
Inwazje demonów
Inwazje demonów, które możecie pamiętać z pomostowej aktualizacji dodatku powracają! Co jakiś czas, jedna ze stref na Zniszczonych Wyspach stanie się celem Płonącego Legionu i wszystkie dostępne tam Zadania Światowe znikną, zastąpione celami powiązanymi z inwazją.
Po rozprawieniu się z demonami na lądzie, gracze będą mogli wziąć udział w trzyosobowym scenariuszu. Udadzą się na okręt Legionu, który szybuje nad ziemią i rozprawią z obecnymi tam demonami (w każdej strefie wygląda to trochę inaczej). Zadania wykonywane podczas inwazji wliczają się do Zadań Emisariuszy.
Rozwój Zakonów Klasowych
Aby stawić czoła Legionowi na Strzaskanym Wybrzeżu, wszystkie Zakony Klasowe połączą siły, tworząc całkiem nową frakcję: Armies of Legionfall. Jako przywódca jednego z Zakonów, gracz stanie się współtwórcą frakcji.
Ukończenie kampanii Zakonów Klasowych w aktualizacji 7.2 zostanie nagrodzone wyjątkowym wierzchowcem klasowym. Wszystkie z nich mogą latać, a niektóre posiadają warianty kolorystyczne, w zależności od specjalizacji (np. fioletowe kule w dysku Maga zmieniają się w kule ognia w specjalizacji Fire).
PvP
Do gry zostanie dodany całkiem nowy tryb Bójek (Brawls), zainspirowany podobnymi rozwiązaniami m.in. z Overwatch i Hearthstone. Będą to wydarzenia zmieniające się co tydzień, z szalonymi zasadami w PvP. Głównym celem deweloperów jest tutaj zabawa, dlatego zapomnijcie o balansie!
Bójki wymienione na BlizzConie:
- Southshore vs. Tarren Mill: Pole bitwy 40vs40, wprowadzone podczas 10-tej rocznicy World of Warcraft.
- Instant-Cap Warsong: Flagę przeciwnej drużyny można przejąć w swojej bazie, nawet jeśli wrogowie trzymają naszą.
- Packed House: Arena 15v15.
- Gravity Lapse: Pole bitwy z naruszonymi zasadami grawitacji.
- Eye of the Horn: Pole bitwy Eye of the Storm na baranach, które mogą odrzucać graczy do tyłu.
- Zimowe Arathi Basin: Pole bitwy Arathi Basin pokryte śniegiem, z ograniczoną widocznością i zamrożoną taflą wody.
Artefakty
Blizzard zamierza dalej rozwijać system Artefaktów. W aktualizacji 7.2, do drzewek rozwoju broni trafią całkiem nowe cechy (traits), w tym jedna złota, a obecne będzie można rozwinąć do czwartego poziomu.
Aby ułatwić ulepszanie Artefaktów dla nowych graczy oraz altów, zostaną dodane kolejne poziomy Wiedzy o Artefaktach (Artifact Knowledge). Ponadto, pierwsze poziomy będzie można uzyskać szybciej przy pomocy Zasobów Zakonu (Order Resources). Jaszcze jedną ważną zmianą będą nowe relikty, które jednocześnie mogą ulepszać dwie cechy Artefaktów.
Nie zabraknie też nowych elementów rozgrywki. Serie zadań, które wykonywaliśmy na początku dodatku doczekają się kontynuacji (w ten sposób gracze odblokują nowe cechy).
Do gry trafi nowy zestaw wyglądu Artefaktów. Aby odblokować nowy wariant swojej broni, wymagane będzie wykonanie trudnego wyzwania, które sprawdzi, jak dobrze znacie swoją specjalizację (porównano to m.in. do serii zadań dla Czarnoksiężnika na zielony ogień).
Latanie na Zniszczonych Wyspach
Aktualizacja 7.2 wprowadzi drugą (i ostatnią) część osiągnięcia potrzebnego do odblokowania możliwości latania na Zniszczonych Wyspach! Wymagania, które będą musieli spełnić gracze to odkrycie nowych terenów, obrona stref przed inwazjami demonów, ukończenie kampanii i zdobycie reputacji z frakcją Legionfall, i ostatecznie otwarcie wrót Grobowca Sargerasa.
Aktualizacja 7.3
Argus
Na sam koniec panelu o World of Warcraft na BlizzConie, Ion Hazzikostas zdradził, gdzie udamy się w aktualizacji 7.3. Celem bohaterów Azeroth stanie się odległa planeta Argus, prawdopodobnie najpotężniejsza twierdza Płonącego Legionu i dawna ojczyzna draenei.
Na ten moment, jest to praktycznie wszystko, co wiemy. Zaprezentowane zostały dwie grafiki koncepcyjne planety, ale nie zdradzono żadnych szczegółów na temat tego, co tam znajdziemy (w końcu aktualizacja jest odległa o wiele miesięcy).
Ilość nowych treści, jakie trafią do gry w międzyczasie budzi jednak optymizm, nie sądzicie?
BlizzCon 2016: Zapis relacji na żywo z Dnia II
Kumbol, | Komentarze : 0
Drugi dzień konwentu Blizzarda przebiegł zdecydowanie spokojniej, zgodnie z oczekiwaniami. Panele były raczej techniczne i retrospekcyjne. Oto, co relacjonowaliśmy dla Was na żywo w sobotni wieczór:
Zapis wszystkich tych paneli możecie ponownie (albo po raz pierwszy, jeśli nie byliście z nami w sobotę) prześledzić poniżej. Równolegle przygotowaliśmy także podsumowania dwóch innych dyskusji, które w tym samym czasie trwały na innych scenach BlizzConu: Hearthstone Q&A oraz Budowanie światów: książki Blizzard Entertainment
- 18:00 - 19:00 - Overwatch: Gra i dźwięk
- 19:30 - 20:30 - 25 rocznica Blizzarda
- 21:00 - 22:00 - World of Warcraft: Legion - Design w retrospekcji
- 22:30 - 23:30 - World of Warcraft: Cinematiki w grze
- 00:00 - 01:00 - World of Warcraft: Q&A
- 01:15 - 02:15 - Overwatch: Q&A
Zapis wszystkich tych paneli możecie ponownie (albo po raz pierwszy, jeśli nie byliście z nami w sobotę) prześledzić poniżej. Równolegle przygotowaliśmy także podsumowania dwóch innych dyskusji, które w tym samym czasie trwały na innych scenach BlizzConu: Hearthstone Q&A oraz Budowanie światów: książki Blizzard Entertainment
BlizzCon 2016: Zapis relacji na żywo z Dnia I
Kumbol, | Komentarze : 0
Pierwszego dnia BlizzConu 2016 działo się zdecydowanie najwięcej. Po hucznej Ceremonii Otwarcia (tutaj znajdziecie wszystkie zaprezentowane wówczas materiały wideo) rozpoczęliśmy sprawozdania z wybranych paneli. W poniższym zapisie znajdziecie transkrypcje następujących prezentacji:
Dodatkowo, poza programem, Caritas przygotowała dla Was podsumowanie panelu na temat krótkometrażowych animacji Overwatch.
- 20:30 - 21:15 - Hearthstone: Co dalej
- 21:30 - 22:15 - Overwatch: Co nowego
- 22:45 - 23:45 - World of Warcraft: Co dalej
- 00:00 - 00:45 - Heroes of the Storm: Stan gry
- 01:00 - 01:45 - 20 rocznica Diablo
Dodatkowo, poza programem, Caritas przygotowała dla Was podsumowanie panelu na temat krótkometrażowych animacji Overwatch.
BlizzCon 2016: Relacja na żywo i konkursy z nagrodami!
Kumbol, | Komentarze : 0
To już dziś! Święto wszystkich graczy i fanów Blizzard Entertainment powraca z należną sobie pompą. Przez dwa najbliższe wieczory zapraszamy Was na pełną wrażeń i emocji relację na żywo z BlizzConu 2016.
Jak co roku redakcja WoWCenter.pl i HotSCenter.pl w pełnym składzie będzie w piątek i sobotę czuwać do późnych godzin nocnych, blogując na bieżąco z najważniejszych paneli dyskusyjnych z deweloperami Blizzarda. Ceremonię Otwarcia możecie oglądać u nas na żywo z polskim symultanicznym tłumaczeniem, by następnie wziąć udział w tradycyjnych konkursach z wiedzy o grach Blizzarda. Powraca też okolicznościowy czat! Startujemy o 18:30!
Ceremonia Otwarcia z polskim tłumaczeniem
Ceremonia Otwarcia - czyli mocne uderzenie na początek konwentu. Tę część od kilku lat każdy oglądać może bezpłatnie bez Wirtualnego Biletu. Tak jak rok temu, także w piątkowy wieczór zapraszamy na początek naszej relacji w formie streamu wideo. Omówimy najgorętsze, najbardziej prawdopodobne plotki po czym oddamy głos Mike'owi Morhaimowi oraz naszemu redaktorowi Tommiemu, który będzie symultanicznie tłumaczył ogłoszenia CEO i innych oficjeli Blizzarda. Rok temu było tak - tym razem postaramy się jeszcze podnieść poprzeczkę!
Początek relacji: piątek 4 listopada, godzina 18:30
WoWCenter.pl i HotSCenter.pl
Blog na żywo - najważniejsze panele po polsku
Od lat najważniejszą imprezę Blizzarda relacjonujemy za pośrednictwem livebloga. Tradycyjnie więc zapraszamy na szczegółowe sprawozdania z najważniejszych paneli dyskusyjnych z deweloperami. Rozpoczniemy ją zaraz po pożegnaniu się z Wami na streamie wideo po Ceremonii Otwarcia. Relacje tekstowo-zdjęciowe minuta po minucie przeprowadzimy na bieżąco z paneli:
Wszystko dziać się będzie w specjalnej BlizzConowej sekcji na stronach głównych WoWCenter.pl i HotSCenter.pl, które uruchomimy lada chwila. Jeśli jesteście zalogowani, będziecie tam też mogli od razu dołączyć do dyskusji na czacie. Konto na naszych portalach przyda się Wam też z innego powodu...
Konkursy z nagrodami
Oczywiście nasza relacja nie byłaby kompletna i równie emocjonująca, gdyby zabrakło konkursów z nagrodami. Mamy dla Was mnóstwo fantów od Blizzarda, Wydawnictwa Insignis oraz polskiego dystrybutora filmu Warcraft! Do rozdania mamy między innymi:
Jak wygrać:
Od czasu do czasu w naszym BlizzConowym panelu (tylko zalogowanym u nas użytkownikom - zadbajcie o konto zawczasu!) pojawi się konkursowe pytanie z wiedzy o grach Blizzarda. Może być rankingowe - na koniec każdego wieczora wyłonimy po 10 zwycięzców - albo Szybki Strzał - losujemy zwycięzcę spośród poprawnie odpowiadających na to konkretne pytanie. Powodzenia!
Jak co roku redakcja WoWCenter.pl i HotSCenter.pl w pełnym składzie będzie w piątek i sobotę czuwać do późnych godzin nocnych, blogując na bieżąco z najważniejszych paneli dyskusyjnych z deweloperami Blizzarda. Ceremonię Otwarcia możecie oglądać u nas na żywo z polskim symultanicznym tłumaczeniem, by następnie wziąć udział w tradycyjnych konkursach z wiedzy o grach Blizzarda. Powraca też okolicznościowy czat! Startujemy o 18:30!
Ceremonia Otwarcia z polskim tłumaczeniem
Ceremonia Otwarcia - czyli mocne uderzenie na początek konwentu. Tę część od kilku lat każdy oglądać może bezpłatnie bez Wirtualnego Biletu. Tak jak rok temu, także w piątkowy wieczór zapraszamy na początek naszej relacji w formie streamu wideo. Omówimy najgorętsze, najbardziej prawdopodobne plotki po czym oddamy głos Mike'owi Morhaimowi oraz naszemu redaktorowi Tommiemu, który będzie symultanicznie tłumaczył ogłoszenia CEO i innych oficjeli Blizzarda. Rok temu było tak - tym razem postaramy się jeszcze podnieść poprzeczkę!
Początek relacji: piątek 4 listopada, godzina 18:30
WoWCenter.pl i HotSCenter.pl
Blog na żywo - najważniejsze panele po polsku
Od lat najważniejszą imprezę Blizzarda relacjonujemy za pośrednictwem livebloga. Tradycyjnie więc zapraszamy na szczegółowe sprawozdania z najważniejszych paneli dyskusyjnych z deweloperami. Rozpoczniemy ją zaraz po pożegnaniu się z Wami na streamie wideo po Ceremonii Otwarcia. Relacje tekstowo-zdjęciowe minuta po minucie przeprowadzimy na bieżąco z paneli:
Wszystko dziać się będzie w specjalnej BlizzConowej sekcji na stronach głównych WoWCenter.pl i HotSCenter.pl, które uruchomimy lada chwila. Jeśli jesteście zalogowani, będziecie tam też mogli od razu dołączyć do dyskusji na czacie. Konto na naszych portalach przyda się Wam też z innego powodu...
Konkursy z nagrodami
Oczywiście nasza relacja nie byłaby kompletna i równie emocjonująca, gdyby zabrakło konkursów z nagrodami. Mamy dla Was mnóstwo fantów od Blizzarda, Wydawnictwa Insignis oraz polskiego dystrybutora filmu Warcraft! Do rozdania mamy między innymi:
- Dodatek Diablo III: Reaper of Souls
- Żagiewną poduchę Hearthstone
- Książki World of Warcraft: Illidan
- Książki World of Warcraft: Zbrodnie Wojenne
- Książki Warcraft (nowelizacja filmu)
- Książki Diablo: Nawałnica Światła
- Książki Diablo: Wojna Grzechu. Księga 1
- Książki StarCraft: Diabelny Dług
- Koszulki Warlords of Draenor
- Pompowane glewie Łowcy Demonów
Jak wygrać:
Od czasu do czasu w naszym BlizzConowym panelu (tylko zalogowanym u nas użytkownikom - zadbajcie o konto zawczasu!) pojawi się konkursowe pytanie z wiedzy o grach Blizzarda. Może być rankingowe - na koniec każdego wieczora wyłonimy po 10 zwycięzców - albo Szybki Strzał - losujemy zwycięzcę spośród poprawnie odpowiadających na to konkretne pytanie. Powodzenia!
Polska relacja na żywo z BlizzConu 2016
Piątek, 4. listopada 2016, od 18:30
Sobota, 5. listopada 2016, od 17:30
WoWCenter.pl | HotSCenter.pl
Piątek, 4. listopada 2016, od 18:30
Sobota, 5. listopada 2016, od 17:30
WoWCenter.pl | HotSCenter.pl
Legion | Aktualizacja 7.1: Powrót do Karazhanu od jutra na europejskich serwerach!
Quass, | Komentarze : 0Aktualizacja 7.1: Powrót do Karazhanu będzie dostępna na europejskich serwerach już jutro, 26 października! Wraz z Khadgarem, bohaterowie Hordy i Przymierza wyruszą śladem demonicznych sprzymierzeńców Gul'dana, co ostatecznie doprowadzi ich do dawnej siedziby Strażnika Tirisfal. W międzyczasie, Odyn planuje odwet na Helyi w nowym rajdzie Trial of Valor, a elfy Nightfallen przygotowują się, aby wkroczyć do Suramaru.
Zwiastun wprowadzający
Zwiastun rozgrywki
Nowa zawartość
Powrót do Karazhanu
Jeden z najlepiej wspominanych rajdów w historii World of Warcraft powraca w formie podziemia dla pięciu graczy w trybie mitycznym. Zanim jednak dostaniecie się do wieży Medivha, Khadgar poprosi Was o pomoc w pokrzyżowaniu kolejnych planów Gul'dana na Zniszczonych Wyspach, pokonując kilku przeciwników w innych mitycznych podziemiach.
Wewnątrz odnowionego podziemia znajdziecie 9 bossów - część ma odświeżone mechaniki, a część jest całkiem nowa. Największe zmiany można zauważyć po wkroczeniu do biblioteki Strażnika, gdzie grawitacja i proporcje przestrzenne wydają się działać na innych zasadach. Przemierzając kolejne komnaty, natraficie na cutscenki przybliżające historię wieży i jej właściciela.
Poziom ekwipunku do zdobycia w Karazhanie waha się od 855 do 875. Informacje wydobyte z plików gry sugerują, że w podziemiu kryją się dwa nowe wierzchowce: Midnight oraz Smoldering Ember Wyrm.
Trial of Valor
Aktualizacja 7.1 wprowadza również nowy rajd w Stormheim: Trial of Valor, jednak zostanie on odblokowany dopiero 9 listopada. Odyn raz jeszcze wezwie bohaterów do Halls of Valor i podda ich ostatecznej próbie, po czym wyśle w odmęty Helheimu, aby raz na zawsze rozprawili się z Helyą i jej trzygłową bestią, Guarmem.
W trakcie przechodzenia rajdu, gracze mogą zdobyć ekwipunek o poziomie od 840+ (LFR) do 885+ (Mythic). Dodatkowo, wykonując zadanie The Lost Army poprzez zebranie tysiąca Valarjar Soul Fragments, można otrzymać unikalne zestawy do transmogryfikacji:
- Vestment of the Chosen Dead
- Garb of the Chosen Dead
- Chains of the Chosen Dead
- Funeraly Plate of the Chosen Dead
Zniszczone Wyspy
Oprócz nowego rajdu oraz Karazhanu, w aktualizacji 7.1 nie zabraknie też nowych zadań do wykonania na Zniszczonych Wyspach! Kontynuowana jest kampania elfów Nightfallen, która zaprowadzi graczy pod same bramy rajdu The Nighthold i pozwoli na uzyskanie nowego wierzchowca, a Zadania Światowe zostaną rozszerzone o frakcję Helarjar, która ma zapobiec działaniom Helyi.
W rajdach z dodatku Wrath of the Lich King pojawiły się nowe, unikalne zwierzaki do zebrania. Warto też odwiedzić wyspę Alcaz. Doktor Weavil powrócił do życia i otoczył się artylerią i gnomami, ale podobno na miejscu można znaleźć nowe, mechaniczne bestie dla Łowców i kilka wyjątkowych gadżetów!
PvP
Jak zwykle przy większej aktualizacji, deweloperzy wprowadzili liczne modyfikacje w klasach i specjalizacjach (oficjalną listę zmian przetłumaczymy już niebawem). Blizzard zwiększył też nagrody w postaci Honoru i Mocy Artefaktów z Potyczek (Skirmishes), Aren 2v2, 3v3 oraz rankingowych i losowych Pól Bitew. Teraz dotyczy ich również bonus za pierwsze zwycięstwo każdego dnia.
Dodatkowo, arena w Nagrandzie doczekała się wizualnego odświeżenia (rozgrywka pozostaje bez zmian).
Media
Tapeta na pulpit
Legion | Aktualizacja 7.1: Zapowiedź - Trial of Valor
Quass, | Komentarze : 0Cytat z: Blizzard Entertainment (źródło)
Od czasu zdrady Lokena, Odyn był uwięziony wewnątrz Halls of Valor, kiedy Helya planowała pośród cieni, jak posiąść dusze jego czempionów valarjar. Ostatnimi czasy, wielcy bohaterowie przybyli na ziemie Stormheim w ślad za Legionem. Mając nadzieję, że ich potęga i determinacja może przeważyć szalę władzy Helyi, Odyn wezwał tych czempionów na ostatnią próbę.
Helheim był tylko początkiem starań Helyi o dusze czempionów valarjar oraz intryg dotyczących Odyna. W nowym rajdzie Trial of Valor, bohaterowie Azeroth będą mogli zagłębić się w tę historię o zdradzie, kiedy jego bramy staną otworem 9 listopada.
Przemyślenia deweloperów: Pomysł na ten rajd pojawił się w trakcie projektowania podziemi Halls of Valor i Maw of Souls, oraz kiedy przechodziliśmy strefę Stormheim wewnątrz studia. Przedstawiliśmy zarówno Odyna, jak i Helyę jako tytaniczne postacie, których nie mogłaby pokonać pięcioosobowa grupa graczy. W trakcie wykonywania zadań, gracze musieli przekraść się niezauważeni obok Guarma. W przeszłości często porzucaliśmy takie strzępki historii, dlatego tutaj nie chcieliśmy popełnić tego samego błędu. Jeśli chodzi o mechaniki, to Trial of Valor istnieje jako przerywnik pomiędzy The Emerald Nigthmare i nadchodzącym The Nighthold, oferując nowe wyzwanie, które dopełnia poprzedni rajd i jednocześnie nie przewyższa znacznie jego nagród.
Wymagany poziom: 110
Położenie: Stormheim
Liczba bossów: 3
Odyn: W dawnych wiekach, Odyn prowadził tytaniczne armie na Czarne Imperium, którym władali Pradawni Bogowie. Przez tysiąclecia był uwięziony wewnątrz Halls of Valor z powodu klątwy jego rozgniewanej nemezis, Helyi. Odyn poszukuje śmiertelnych czempionów, aby zgładzili władczynię Helheimu, a on odzyskał wolność.
Guarm: Wściekła, trzygłowa bestia Helyi stoi u bram Helheimu. Stworzony tak, aby nie wymagał snu ani wygód, Guarm czujnie wypatruje intruzów, którzy przybywają, aby rzucić wyzwanie jego podłej pani.
Helya: Niegdyś służyła u boku Odyna, lecz teraz mściwa Helya nie zatrzyma się przed niczym, aby upewnić się, że jej starożytna klątwa utrzymuje strażnika tytanów zamkniętego wewnątrz Halls of Valor. Mroczny świat już jej nie wystarcza, dlatego rozkazuje swoim kvaldir, aby najeżdżali ziemie żyjących.
Harmonogram rajdu
9 listopada - tryb normalny i heroiczny.
16 listopada - tryb mityczny i wyszukiwarka rajdów.
Recenzja SteelSeries Rival 500 - mysz do gier MMO i MOBA
Tajgeer, | Komentarze : 0
Dzięki uprzejmości firmy SteelSeries do naszej redakcji na testy trafiła nowa myszka, która bez wątpienia będzie obiektem pożądania wielu graczy, a w szczególności tych, którzy zafascynowani są grami typu MMO oraz MOBA. Po przetestowaniu w boju nowego gryzonia duńskiego producenta mogę podzielić się z Wami wrażeniami z użytkowania SteelSeries Rival 500.
Jakość wykonania i wygląd
Myszkę otrzymujemy w bardzo eleganckim, sygnowanym logiem SteelSeries opakowaniu w którym nie znajdziemy nic poza starannie zapakowaną myszką, a także skróconą instrukcją obsługi. Dawno temu standardem było dołączanie również sterowników na płycie CD, aczkolwiek bądźmy szczerzy – obecnie, w dobie powszechnie dostępnego Internetu jest to całkowicie zbędne.
Jeśli chodzi o wygląd oraz wykonanie samej myszki – standardowo jest ono na wysokim poziomie. Pamiętacie naszą recenzję słuchawek SteelSeries Siberia Elite World of Warcraft Gaming Headset?
Jakość użytych materiałów, podobnie jak w przypadku omawianych słuchawek, stoi na bardzo wysokim poziomie. Bardzo częstym problemem u myszek przewodowych jest stosunkowo słaba jakość kabla połączeniowego, szczególnie jeśli chodzi o miejsca styku, czy to z myszką, czy z portem USB. Zastosowany przy SteelSeries Rival 500 kabel, mimo, że wygląda na średniej jakości – pozytywnie zaskakuje. Zarówno sposób jego przytwierdzenia przy korpusie myszki jak i przy porcie komunikacyjnym nie pozostawia złudzeń, że inżynierowie dołożyli wszelkich starań, aby ten, bardzo ważny element, nie ulegał uszkodzeniom.
Całość myszki pokryta jest matowym, bardzo łatwym w czyszczeniu materiałem. Dodatkowo, w okolicach bocznych przycisków funkcyjnych, a także po drugiej stronie myszki zastosowana została specjalna chropowata powierzchnia – wszystko po to, aby gryzoń pewnie leżał w dłoni. Co do samego ułożenia dłoni na urządzeniu – bardzo możliwe, że będziecie potrzebowali chwili, aby się przyzwyczaić. Osobiście, po przesiadce z konkurencyjnej myszki od Razera (popularnej Nagi) potrzebowałem kilku godzin, aby w pełni oswoić się z rozmieszczeniem przycisków, czy niesymetryczną budową myszki.
Chcę również zwrócić uwagę na jedną, dosyć istotną rzecz, która wyróżnia Rival 500 na tle innych, podobnych sobie produktów. W trakcie testów myszki SteelSeries korzystałem równolegle z kilku innych – w tym Razer Naga i muszę przyznać, że produkt Duńczyków jest bardzo… cichy. Bardzo możliwe, że jest to efekt zastosowania specjalnych przełączników, które wg. producenta mają przetrwać 30 milionów kliknięć. Mimo, że czasami trudno dosłyszeć „klik” – bez problemu wyczujemy skok pod palcem.
Podobnie jak w przypadku innych produktów SteelSeries, także i tutaj odnajdziemy charakterystyczne logo firmy, które może być podświetlone na jeden z 16,8 mln. kolorów dzięki zastosowaniu autorskiego Prism RGB.
Specyfikacja
SteelSeries Rival 500 jest myszką przeznaczoną dla osób praworęcznych, ze względu na umiejscowienie dodatkowych przycisków funkcyjnych po lewej stronie urządzenia. Oprócz dwóch standardowych przycisków odnajdziemy aż 13 dodatkowych przycisków, które mogą być przez nas dowolnie zaprogramowane z użyciem oprogramowania, o którym napiszę kilka słów w dalszej części recenzji. Co ważne, w odróżnieniu od konkurencyjnych myszek są one rozlokowane w różnych częściach urządzenia.
Myszka nie należy do najlżejszych. Jednym może to przeszkadzać, inni z kolei będą zadowoleni – kwestia gustu. Swoje 130g żywej wagi zawdzięcza między innymi ulokowanemu w środku urządzenia specjalnemu silniczkowi wibracyjnemu. Tak! Rival 500 ma możliwość odpowiadania na określone akcje użytkownika za pomocą wibracji. Podobnie jak kolor podświetlenia czy klawisze funkcyjne, mogą być one odpowiednio zaprogramowane.
W gryzoniu od SteelSeries zastosowano również optyczny sensor PixArt PMW3360. Producent deklaruje, że jest to obecnie jeden z najlepszych sensorów dostępnych na rynku – jestem skłonny w to uwierzyć. Czułość myszy może być swobodnie skalowana od 200 aż do 16000 DPI. Częstotliwość odświeżania może być natomiast ustawiona na 125, 250, 500 lub 1000 Hz.
Możliwości personalizacji
Wspomniałem już wielokrotnie o szerokich możliwościach personalizacji myszki. Możemy zmienić praktycznie wszystko – począwszy od koloru iluminacji, przez funkcje poszczególnych przycisków, czułość i częstotliwość odświeżania myszy po… własną „tabliczkę”.
SteelSeries udostępnia specjalny model „nameplate”, który możemy zedytować w dowolnym programie do edycji grafiki 3D, a następnie wydrukować z użyciem drukarki 3D i umieścić w myszce. Bardzo możliwe, że koszt wykonania będzie wysoki, ze względu na stosunkowo niską dostępność takich drukarek (mimo, że stają się one coraz bardziej popularne), aczkolwiek miło, że producent pomyślał także i o takim sposobie personalizacji.
Wróćmy jednak do sposobów, które możemy osiągnąć programowo. SteelSeries Rival 500 jest w pełni kompatybilna z najnowszą dostępną obecnie wersją SteelSeries Engine. Oprogramowanie posiada bardzo szeroki wachlarz opcji konfiguracyjnych, które pozwolą nam dostosować myszkę pod własne potrzeby. To właśnie z użyciem SteelSeries Engine jesteśmy w stanie zmienić funkcje przycisków dodatkowych, czułość myszki, czy kolor iluminacji.
Myszka posiada również zaimplementowaną technologię GameSense, która przenosi rozgrywkę na wyższy poziom. Mimo, że SteelSeries udostępnia oficjalne API, umożliwiając tym samym producentom gier implementację tego systemu, w chwili obecnej mamy możliwość skonfigurowania myszki dla Counter-Strike: Global Offensive oraz Dota 2. W ten oto sposób, przy pomocy pulsowania myszki możemy być poinformowani o niskim poziomie życia, czy o ustrzeleniu przeciwnika „w głowę” przy pomocy subtelnej wibracji.
Oprócz tego z tyłu myszki umieszczony jest specjalny przełącznik, dzięki któremu możemy „zablokować” dwa dolne przyciski i stworzyć swego rodzaju półkę, na której będzie mógł spocząć (i odpocząć!) nasz kciuk.
Podsumowanie
Nie da się ukryć, że SteelSeries Rival 500 jest obecnie jedną z najlepszych myszek dostępnych na rynku. Dzięki zastosowaniu wysokiej jakości materiałów, a także dużej liczbie przycisków oraz najwyższej klasy podzespołach mogę śmiało powiedzieć, że nie będziecie rozczarowani. Jeśli jesteście zapalonymi graczami MOBA czy MMO i rozglądacie się za myszką, dzięki której będziecie mieć dostęp do najważniejszych funkcji w zasięgu palców, a przy okazji zależy Wam na wysokiej klasy sprzęcie – ten produkt jest dla Was.
W momencie publikowania recenzji cena myszki kształtuje się na poziomie 389 złoty. Czy to dużo? Biorąc pod uwagę jakość wykonania, funkcjonalność oraz bezbłędnie pracujące oprogramowanie, nie jest to aż tak wygórowana kwota.
Jakość wykonania i wygląd
Myszkę otrzymujemy w bardzo eleganckim, sygnowanym logiem SteelSeries opakowaniu w którym nie znajdziemy nic poza starannie zapakowaną myszką, a także skróconą instrukcją obsługi. Dawno temu standardem było dołączanie również sterowników na płycie CD, aczkolwiek bądźmy szczerzy – obecnie, w dobie powszechnie dostępnego Internetu jest to całkowicie zbędne.
Jeśli chodzi o wygląd oraz wykonanie samej myszki – standardowo jest ono na wysokim poziomie. Pamiętacie naszą recenzję słuchawek SteelSeries Siberia Elite World of Warcraft Gaming Headset?
Jakość użytych materiałów, podobnie jak w przypadku omawianych słuchawek, stoi na bardzo wysokim poziomie. Bardzo częstym problemem u myszek przewodowych jest stosunkowo słaba jakość kabla połączeniowego, szczególnie jeśli chodzi o miejsca styku, czy to z myszką, czy z portem USB. Zastosowany przy SteelSeries Rival 500 kabel, mimo, że wygląda na średniej jakości – pozytywnie zaskakuje. Zarówno sposób jego przytwierdzenia przy korpusie myszki jak i przy porcie komunikacyjnym nie pozostawia złudzeń, że inżynierowie dołożyli wszelkich starań, aby ten, bardzo ważny element, nie ulegał uszkodzeniom.
Całość myszki pokryta jest matowym, bardzo łatwym w czyszczeniu materiałem. Dodatkowo, w okolicach bocznych przycisków funkcyjnych, a także po drugiej stronie myszki zastosowana została specjalna chropowata powierzchnia – wszystko po to, aby gryzoń pewnie leżał w dłoni. Co do samego ułożenia dłoni na urządzeniu – bardzo możliwe, że będziecie potrzebowali chwili, aby się przyzwyczaić. Osobiście, po przesiadce z konkurencyjnej myszki od Razera (popularnej Nagi) potrzebowałem kilku godzin, aby w pełni oswoić się z rozmieszczeniem przycisków, czy niesymetryczną budową myszki.
Chcę również zwrócić uwagę na jedną, dosyć istotną rzecz, która wyróżnia Rival 500 na tle innych, podobnych sobie produktów. W trakcie testów myszki SteelSeries korzystałem równolegle z kilku innych – w tym Razer Naga i muszę przyznać, że produkt Duńczyków jest bardzo… cichy. Bardzo możliwe, że jest to efekt zastosowania specjalnych przełączników, które wg. producenta mają przetrwać 30 milionów kliknięć. Mimo, że czasami trudno dosłyszeć „klik” – bez problemu wyczujemy skok pod palcem.
Podobnie jak w przypadku innych produktów SteelSeries, także i tutaj odnajdziemy charakterystyczne logo firmy, które może być podświetlone na jeden z 16,8 mln. kolorów dzięki zastosowaniu autorskiego Prism RGB.
Specyfikacja
SteelSeries Rival 500 jest myszką przeznaczoną dla osób praworęcznych, ze względu na umiejscowienie dodatkowych przycisków funkcyjnych po lewej stronie urządzenia. Oprócz dwóch standardowych przycisków odnajdziemy aż 13 dodatkowych przycisków, które mogą być przez nas dowolnie zaprogramowane z użyciem oprogramowania, o którym napiszę kilka słów w dalszej części recenzji. Co ważne, w odróżnieniu od konkurencyjnych myszek są one rozlokowane w różnych częściach urządzenia.
Myszka nie należy do najlżejszych. Jednym może to przeszkadzać, inni z kolei będą zadowoleni – kwestia gustu. Swoje 130g żywej wagi zawdzięcza między innymi ulokowanemu w środku urządzenia specjalnemu silniczkowi wibracyjnemu. Tak! Rival 500 ma możliwość odpowiadania na określone akcje użytkownika za pomocą wibracji. Podobnie jak kolor podświetlenia czy klawisze funkcyjne, mogą być one odpowiednio zaprogramowane.
W gryzoniu od SteelSeries zastosowano również optyczny sensor PixArt PMW3360. Producent deklaruje, że jest to obecnie jeden z najlepszych sensorów dostępnych na rynku – jestem skłonny w to uwierzyć. Czułość myszy może być swobodnie skalowana od 200 aż do 16000 DPI. Częstotliwość odświeżania może być natomiast ustawiona na 125, 250, 500 lub 1000 Hz.
Możliwości personalizacji
Wspomniałem już wielokrotnie o szerokich możliwościach personalizacji myszki. Możemy zmienić praktycznie wszystko – począwszy od koloru iluminacji, przez funkcje poszczególnych przycisków, czułość i częstotliwość odświeżania myszy po… własną „tabliczkę”.
SteelSeries udostępnia specjalny model „nameplate”, który możemy zedytować w dowolnym programie do edycji grafiki 3D, a następnie wydrukować z użyciem drukarki 3D i umieścić w myszce. Bardzo możliwe, że koszt wykonania będzie wysoki, ze względu na stosunkowo niską dostępność takich drukarek (mimo, że stają się one coraz bardziej popularne), aczkolwiek miło, że producent pomyślał także i o takim sposobie personalizacji.
Wróćmy jednak do sposobów, które możemy osiągnąć programowo. SteelSeries Rival 500 jest w pełni kompatybilna z najnowszą dostępną obecnie wersją SteelSeries Engine. Oprogramowanie posiada bardzo szeroki wachlarz opcji konfiguracyjnych, które pozwolą nam dostosować myszkę pod własne potrzeby. To właśnie z użyciem SteelSeries Engine jesteśmy w stanie zmienić funkcje przycisków dodatkowych, czułość myszki, czy kolor iluminacji.
Myszka posiada również zaimplementowaną technologię GameSense, która przenosi rozgrywkę na wyższy poziom. Mimo, że SteelSeries udostępnia oficjalne API, umożliwiając tym samym producentom gier implementację tego systemu, w chwili obecnej mamy możliwość skonfigurowania myszki dla Counter-Strike: Global Offensive oraz Dota 2. W ten oto sposób, przy pomocy pulsowania myszki możemy być poinformowani o niskim poziomie życia, czy o ustrzeleniu przeciwnika „w głowę” przy pomocy subtelnej wibracji.
Oprócz tego z tyłu myszki umieszczony jest specjalny przełącznik, dzięki któremu możemy „zablokować” dwa dolne przyciski i stworzyć swego rodzaju półkę, na której będzie mógł spocząć (i odpocząć!) nasz kciuk.
Podsumowanie
Nie da się ukryć, że SteelSeries Rival 500 jest obecnie jedną z najlepszych myszek dostępnych na rynku. Dzięki zastosowaniu wysokiej jakości materiałów, a także dużej liczbie przycisków oraz najwyższej klasy podzespołach mogę śmiało powiedzieć, że nie będziecie rozczarowani. Jeśli jesteście zapalonymi graczami MOBA czy MMO i rozglądacie się za myszką, dzięki której będziecie mieć dostęp do najważniejszych funkcji w zasięgu palców, a przy okazji zależy Wam na wysokiej klasy sprzęcie – ten produkt jest dla Was.
W momencie publikowania recenzji cena myszki kształtuje się na poziomie 389 złoty. Czy to dużo? Biorąc pod uwagę jakość wykonania, funkcjonalność oraz bezbłędnie pracujące oprogramowanie, nie jest to aż tak wygórowana kwota.
Legion | Aktualizacja 7.1: Zapowiedź - Nowe przygody na Zniszczonych Wyspach
Quass, | Komentarze : 0Cytat z: Blizzard Entertainment (źródło)
Oprócz nowej zawartości grupowej (jak nowe mityczne podziemie w Karazhanie oraz rajd Trial of Valor), aktualizacja 7.1 zawiera wiele przygód do odkrycia i podjęcia samemu. Rzućcie okiem na zestaw aktywności, w których będziecie mogli wziąć udział przy okazji powrotu do Karazhanu.
Spójrzcie na Suramar
Wasze heroiczne starania w Suramarze doczekają się kontynuacji w aktualizacji 7.1, podczas nowej serii zadań, której kolejne części będą odblokowywać się przez okres dziewięciu tygodni, ostatecznie prowadząc was pod same wrota rajdu The Nighthold. Zagłębicie się w historię elfów Nightborne oraz ich sprzymierzeńców w Legionie.
Jeśli ukończycie całą serię zadań, będziecie o wiele bliżej zdobycia nowego, niezwykłego wierzchowca: Arcanist's Manasaber.
Aby rozpocząć, poszukajcie zadania o nazwie "Lockdown".
Zdrada Helyi
Władczynią Helheimu jest Helya, wygnana królowa val'kyr, która z determinacją chce pogrążyć Valarjar w każdy możliwy sposób. Udajcie się do Dalaranu po nowe zadanie "A Call to Action", aby rozpocząć serię zadań i odkryć, jak daleko poza Tideskorn Harbor sięgają wpływy Helyi.
Waszym głównym celem będzie odblokowanie nowych Zadań Światowych dla frakcji Helarjar. Będą się one pojawiać na całej mapie Zniszczonych Wysp, co pomoże wam powstrzymać piekielne działania Helyi.
Nowa inwazja
Wybrzeża na Zniszczonych Wyspach są atakowane przez drapieżne, rozprzestrzeniające się bestie, które rozmnażają się poza kontrolą! To nowy gatunek, z którego możecie pozyskać Falcosaur Eggs oraz Falcosaur Feathers, materiały do nowych przepisów i schematów do profesji gotowania i pierwszej pomocy.
Uratujcie osieroconego zwierzaka z rasy Falcosaur, aby wkroczyć na drogę zrozumienia tych wygłodniałych stworzeń. Po drodze możecie zdobyć nowego wierzchowca.
Rajdowanie na smyczy, część IV
Trenerzy zwierzaków, radujcie się! Nadszedł czas, aby wkroczyć do rajdów Ulduar, Trial of the Crusader oraz Icecrown Citadel, aby odnaleźć kolejne rzadkie zwierzaki i zawalczyć z nowym, niebiańskim przeciwnikiem.
Na obrazku: Stardust (specjalna walka), Boneshard (Lord Marrowgar), G0-R41-0N Ultratonk (Mimiron) oraz Creeping Tentacle (Yogg-Saron).
Zdobycie Stardusta, niebiańskiego królika, nie będzie takie łatwe. Aby go dopaść, najpierw będziecie musieli zdobyć wszystkie 16 nowych zwierzaków z bossów w trzech rajdach. Dzięki tak imponującemu osiągnięciu, otrzymacie zaproszenie, aby zmierzyć się z Algalonem i jego legendarnymi zwierzakami: Comet, Constellatius i Cosmos. Musicie pokonać go z własną drużyną w chwalebnej walce!
Coś tam, coś tam, pies obronny
W momencie, kiedy zatrzymało się serce Doktora Weavila, jego ostateczny plan został wprawiony w ruch. Po tym, kiedy złupili go awanturnicy, lepki, żółty płyn powoli zaczął wypełniać jego żyły i z pomocą elektrowstrząsów... przywrócono go do życia. Czy to nieśmiertelność? Alchemiczna inżynieria? Nikt nie jest w stanie odpowiedzieć, jednak jego skóra stała się blada, a on sam czterokrotnie podlejszy.
Co gorsza, zaczął przyjmować stażystów.
Powróćcie na wyspę Alcaz, aby zbadać podstępne plany Doktora Weavila, a być może zdobędziecie tam również małą pamiątkę, jak na przykład:
- Machine Fluid: Sprawia, że zwierzaki lub bestie Łowców są pokryte ropą przez 60 minut.
- Drudge Fluid: Sprawia, że zwierzaki lub bestie Łowców są blade przez 60 minut.
- Big Red Ray: Nowy gadżet, który zwiększa rozmiar waszych zwierzaków lub bestii i sprawia, że stają się czerwone na 15 sekund.
- Electrified Key: Pozwala Łowcom na aktywowanie jednego z mechanicznych pająków.
Pająki te można oswoić. Musicie tylko udać się na wyspę.
Nie będzie łatwo się tam dostać. Doktor Weavil trochę zbzikował i otoczył wyspę Alcaz artylerią przeciwlotniczą (nie możecie latać), minami zbliżeniowymi (nie możecie biec w prostej linii) i obronnymi działkami. Nawet jeśli ominiecie te przeszkody, wciąż będziecie musieli zmierzyć się z jego uczniami - gnomami od ciężkiej roboty, które bezmyślnie pracują dla tego wielkiego, małego gościa.
A na końcu sam Doktor Weavil, czekający na was w swoim obozie, gdzie prawdopodobnie znajdziecie również psa obronnego.
Tak, psa obronnego.
Więcej informacji na temat aktualizacji 7.1 znajdziecie w naszej zapowiedzi wideo oraz ostatnim Q&A z dyrektorem gry, Ionem Hazzikostasem.