Fale Ciemności: Poznaj postacie - Anduin Lothar
Kumbol, | Komentarze : 1Polska premiera kolejnej książki z cyklu Blizzard Legends - World of Warcraft: Fale Ciemności - już za tydzień, 17 stycznia. W ramach szybkiego przygotowania do lektury proponujemy Wam cykl krótkich not biograficznych o najważniejszych postaciach, które spotkacie na kartach powieści. Od dziś do wtorku codziennie opowiadać będziemy o kolejnych bohaterach. Za niniejszy cykl odpowiada dobrze znany Wam Ventas z Pradawnej Kroniki.
Anduin Lothar
Ostatni w prostej linii potomek rodu Arathi i króla Thoradina, twórcy pierwszego w historii ludzkiego imperium Arathor. Od młodych lat najbliższy przyjaciel króla Wichrogrodu, Llane’a Wrynna, oraz Strażnika Tirisfal, Medivha. O przygodach trójki awanturników i ich walkach z dzikimi trollami Gurubaszi było głośno w całym królestwie.
Po objęciu tronu przez swego przyjaciela Anduin awansował, zostając królewskim czempionem. Chociaż z pozoru wydaje się prostym żołnierzem, jest wyśmienitym obserwatorem i genialnym strategiem. Jako pierwszy dostrzegł mroczny cień towarzyszący Medivhowi w czasie jednej z jego śpiączek. Bojąc się o zdrowie towarzysza, zaprzyjaźnił się z uczniem maga, Khadgarem, licząc, że młodzieniec będzie miał dobry wpływ na skołatany umysł Strażnika.
Gdy jego ojczyzna została zaatakowana przez Hordę, Anduin z poświęceniem stawał w obronie poddanych Llane’a. Po wyjściu na jaw zdrady Medivha, odpowiedzialnego za zbudowanie Mrocznego Portalu i sprowadzenie orków do Azeroth, Lothar był jedynym z nielicznych, którzy uwierzyli w opętanie Strażnika przez pana Płonącego Legionu, Sargerasa, ujawnione przez Khadgara, który odkrył mroczny sekret swego mistrza.
Królewski czempion szybko zebrał zaufanych ludzi i na grzbietach gryfów wyruszył prosto do siedziby Medivha w Karazhanie. W wieży wspólnie z młodym magiem starł się z najpotężniejszą istotą w Azeroth, w ostatecznej konfrontacji ścinając głowę swego przyjaciela i uwalniając go od demonicznego wpływu Sargerasa.
Po powrocie do domu, Anduin zastał martwego Llane’a, a Wichrogród w płomieniach. Nie załamał się jednak, zbierając ocalałych wraz z królewiczem Varianem i prowadząc ich za morze ku bezpiecznym ziemiom, licząc, że zdoła ostrzec pozostałe królestwa, zanim Horda wznowi swój niszczycielski marsz…
World of Warcraft: Fale Ciemności od 17 stycznia w księgarniach
Quass, | Komentarze : 4
Już za dwa tygodnie do księgarni trafi kolejna książka z cyklu Blizzard Legends! World of Warcraft: Fale Ciemności to wydana ponad 10 lat temu (chociaż nigdy w Polsce) powieść autorstwa Aarona Rosenberga, która opisuje wydarzenia Drugiej Wojny w świecie Azeroth, kiedy Stormwind leżało w gruzach, a Orgrim Doomhammer przejął dowództwo nad Hordą.
W trakcie lektury poznacie dawne losy kluczowych postaci z uniwersum Warcrafta, jak Anduin Lothar, Gul'dan, Khadgar, Zul'jin, Cho'Gall czy też niedawno odnalezieni Turalyon i Alleria Windrunner. Oto fragment opisu książki, który otrzymaliśmy w informacji prasowej:
Fale Ciemności mają swoja premierę 17 stycznia, ale już teraz możecie zamówić książkę w Empiku.
W trakcie lektury poznacie dawne losy kluczowych postaci z uniwersum Warcrafta, jak Anduin Lothar, Gul'dan, Khadgar, Zul'jin, Cho'Gall czy też niedawno odnalezieni Turalyon i Alleria Windrunner. Oto fragment opisu książki, który otrzymaliśmy w informacji prasowej:
World of Warcraft: Fale Ciemności
Po upadku Wichrogrodu herosi będą zmuszeni stanąć na czele wielkich armii, rozpoczynając wkrótce jedną z największych batalii, jaką widziała Azeroth. Niedługo fala ciemności ogarnie cały kontynent. Która ze stron wyjdzie z niej zwycięsko? Pełne męstwa i pragnące chronić swych bliskich Przymierze Lordaeronu jednoczące w sobie wszystkie ludzkie królestwa wsparte siłami elfów i krasnoludów? Czy może wojownicza orcza Horda szukająca utraconego honoru i próbująca wywalczyć sobie miejsce w nowym, obcym świecie?
Fale Ciemności to kolejna pozycja w ramach Blizzard Legends – serii, w ramach której ukażą się wznowienia najlepszych książek z uniwersum Blizzarda w nowej szacie graficznej. Oto klasyka specjalnie dla fanów niesamowitych przygód! Do tej pory dzięki wydawnictwu Insignis ukazały się następujące pozycje z tej serii: Zbrodnie Wojenne, Narodziny Hordy oraz Arthas: Przebudzenie Króla Lisza.
Fale Ciemności mają swoja premierę 17 stycznia, ale już teraz możecie zamówić książkę w Empiku.
Aktualizacja 7.3.5 PTR: Skalowanie stref i podziemi
Quass, | Komentarze : 5Zmiany w procesie awansowania postaci na starych kontynentach to jeden z ważniejszych elementów aktualizacji 7.3.5, która trafiła niedawno na Publiczny Serwer Testowy. W tym artykule chcemy przybliżyć Wam, jak dokładnie będzie działać zdobywanie poziomów i doświadczenia po jej wprowadzeniu.
Strefy
Na początek trzeba zaznaczyć, że strefy początkowe, jak Dun Morogh czy Elwynn Forest pozostają w większości bez zmian. Nowe postacie wciąż będą musiały osiągnąć 10 poziom, aby kontynuować swoje przygody. Dalsze krainy w Eastern Kingdoms i Kalimdorze tak jak dotychczas odblokowują się co 5-10 poziomów, ale z jedną różnicą – teraz górny próg poziomu każdej strefy jest równy 60.
W praktyce oznacza to, że mając poziom 32 jako krasnolud w Hinterlands (30-60), wciąż można wrócić się do np. Westfall (10-60) i wykonywać tamtejsze zadania, bez obaw, że nie będziecie otrzymywać wystarczającej ilości doświadczenia. Przeciwnicy, nagrody i łupy będą wtedy skalować się w górę.
Po osiągnięciu poziomu 60 otrzymacie możliwość wyboru podróży do Outland lub Northrend. Maksymalny poziom stref będzie w tym wypadku równy 80, więc jeśli znudzi Wam się mroźna północ, zawsze będziecie mogli przeskoczyć przez Mroczny Portal. W podobny sposób podzielono krainy z dodatków Mists of Pandaria i Cataclysm. które zaczynają się na poziomie 80, a kończą na 90.
Blizzard wprowadził też niewielką, ale przydatną zmianę w interfejsie – system rozdziałów fabularnych w starszych strefach. W dzienniku zadań będziecie mogli sprawdzić, jakie serie zadań pozostały do ukończenia w strefie.
Podziemia
Gracze wciąż będą odblokowywać nowe instancje co kilka poziomów, ale postać na poziomie 50 może np. trafić do grupy przechodzącej Deadmines i otrzymać wartościowe nagrody/doświadczenie. Na podobnej zasadzie, co strefy, podziemia z poprzednich dodatków zostały podzielone na klasyczne (skalują się do poz. 60), Burning Crusade i Wrath of the Lich King (do 80) oraz Cataclysm i Mists of Pandaria (do 90).
Zauważyliśmy też, że skalowanie przeciwników zwiększyło poziom trudności zarówno w klasycznych podziemiach, jak i w otwartym świecie. Heirloomy mają nieco niższe statystyki, a moby zadają więcej obrażeń i mają więcej punktów życia. Koranthal w Ragefire Chasm (15-60), którego zabicie na oficjalnych serwerach obecnie zajmuje grupie 10-15 sekund, na PTR wyamga 2-3 razy więcej czasu.
Aktualizacja 7.3.5 teraz na PTR
Quass, | Komentarze : 0Aktualizacja 7.3.5 trafiła wczoraj wieczorem na Publiczny Serwer Testowy! Główne zmiany i nowości, jakie ma wprowadzić to skalowanie stref i podziemi na starych kontynentach do poziomu postaci, rajd Ulduar w trybie Timewalking oraz nowe pole bitwy, Seething Shore. W pierwszym buildzie część tych funkcji nie jest jeszcze dostępna i zamierzamy bardziej szczegółowo opisać je w dalszych artykułach, ale nie zabrakło też innych ciekawostek, których przegląd znajdziecie poniżej.
Nowe modele: Nathanos, Saurfang i Baine
Trzy postaci, które zapewne odegrają ważną rolę w fabule dodatku Battle for Azeroth otrzymały nowe modele: ceniony przez Sylvanas czempion Nathanos Brightcaller, wódz orków Varok Saurfang oraz wódz taurenów Baine Bloodhoof.
Zwróćcie uwagę na posturę Saurfanga - podobnie mogą wyglądać alternatywne, wyprostowane modele postaci orków, które zostały potwierdzone na tegorocznym BlizzConie.
Zmiany w Stormwind i Orgrimmarze
W głównych miastach Hordy i Przymierza pojawiły się nowe budynki, które zapewne będą punktem wypadowym przy rekrutowaniu sprzymierzonych ras. Wewnątrz zebrali się najważniejsi bohaterowie i wszyscy przywódcy naszych frakcji. Ambasada Przymierza znajduje się przy farmie w północno-zachodniej części miasta, a Hordy w dystrykcie należącym wcześniej do goblinów.
Formy druidów z Highmountain
Taureni z Highmountain, którzy wybiorą klasę druida otrzymają formy zwierząt różniące się nieco od innych ras. Ich forma podróży to łoś, a po wzbiciu się w powietrze zmieniają się w (rogatego) orła.
Totemy
Wygląda na to, że taureni otrzymają też osobne totemy.
Nowe wierzchowce sprzymierzonych ras
Wowhead odnalazło w plikach gry modele wierzchowców dla taurenów z Highmountain, elfów Nightborne i elfów Pustki.
Zmiany w Silithus
W aktualizacji 7.3.5, rana w Silithus zaczyna się powoli goić. Ziemia wokół broni Sargerasa nie jest już tak czerwona i emituje z niej niebieski dym. Na powierzchnię zaczęła wydostawać się ruda Azerite, co przykuło uwagę goblinów. W strefie pojawiły się też obozowiska Hordy i Przymierza - w obu można spotkać Khadgara.
Mapy
Na koniec, z plików wykopano dwie nowe, ciekawe mapy. Pierwsza to pole bitwy Seething Shore (znajdujące się w Silithus), a druga oznaczona jest nazwą Lightforged Draenei Swamp i przypomina bagna z południowej części Tanaan Jungle.
Antorus, the Burning Throne teraz dostępny!
Quass, | Komentarze : 0Na europejskich serwerach otworzył się Antorus, the Burning Throne – nowy i prawdopodobnie ostatni duży rajd w dodatku World of Warcraft: Legion. Od dzisiaj gracze mogą zmierzyć się ze wszystkimi jedenastoma bossami w trybach normalnym i heroicznym, a przez kolejne tygodnie odblokują się inne poziomy trudności. Poniżej znajdziecie harmonogram rajdu, oficjalną zapowiedź Blizzarda, przegląd nowego ekwipunku i nagród oraz listę poradników. Wczoraj opublikowaliśmy też końcowy cinematic z Antorus, z polskimi napisami.
Harmonogram
- 29.11: Tryb normalny i heroiczny
- 06.12: Tryb mityczny i pierwsze skrzydło LFR (Light’s Breach)
- 20.12: Drugie skrzydło LFR (Forbidden Descent)
- 03.01: Trzecie skrzydło LFR (Hope’s End)
- 17.01: Czwarte skrzydło LFR (Seat of the Pantheon)
Ekwipunek
Podstawowe poziomy przedmiotów w różnych trybach trudności rozłożone są następująco:
- LFR: 915+
- Normalny: 930+
- Heroiczny: 945+
- Mityczny: 960+
W każdym trybie ekwipunek z ostatniego bossa jest o 10 poziomów lepszy. Jak zwykle istnieje możliwość automatycznego ulepszenia się przedmiotów do Warforged lub Titanforged, co dodatkowo zwiększa ich poziom.
Wygląd ekwipunku
Legendarne przedmioty
Legendarne przedmioty można teraz ulepszać do poziomu 1000. Wymaga to zebrania 50 Weakening Essences z bossów w Antorus, cotygodniowych skrzyń z mitycznych podziemi, skrzyń emisariuszy, cotygodniowych zadań PvP oraz pierwszego heroicznego podziemia każdego dnia. Na koniec udajcie się do Arcanomancer Vridiel w Dalaranie, aby wymienić Weakening Essences na Awoken Titan Essence.
Oprócz tego, otwarcie nowego rajdu umożliwi zdobycie dwóch nowych legendarek. Pierwszy przedmiot to Insignia of the Grand Army, zwiększający efekty drugiego tieru Netherlight Crucible o 50% - otrzymuje się go za ukończenie zadania The Death of a Titan.
Drugim przedmiotem jest Aman'Thul's Vision, specjalny trinket dla każdej klasy i specjalizacji. Gracze mają szansę otrzymać go po pokonaniu bossa Argus the Unmaker. Co ciekawe, nie jest on objęty limitem dwóch legendarnych przedmiotów, więc można go nosić jako trzeci.
Nagrody
W Antorus nie zabraknie specjalnych nagród, które można odblokować na różne sposoby. Za ukończenie Glory of the Argus Raider gracze otrzymają wierzchowca Antoran Gloomhound. Antoran Charhound to losowy łup z bossa Felhounds of Sargeras. Pokonanie ostatniego bossa Argus the Unmaker w trybie mitycznym nagradzane jest tytułem Titanslayer oraz wierzchowcem Shackled Ur'zul.
Gracze mają też szansę na zdobycie kilku unikalnych wyglądów broni, jak Taeshalach z Aggramara i Scythe of the Unmaker z Argus the Unmaker. Kirin Tor Summoning Crystal jest prawdopodobnie nagrodą za pokonanie Argusa w trybie heroicznym, przyznawaną po ukończeniu zadania Blood of a Titan.
Poradniki
Poniżej znajdziecie linki do poradników z każdego bossa w formie tekstowej (Icy-Veins, Wowhead) oraz w postaci filmiku (Fatboss):
- Garothi Worldbreaker: Icy-Veins | Wowhead | Fatboss
- Felhounds of Sargeras: Icy-Veins | Wowhead | Fatboss
- Antoran High Command: Icy-Veins | Wowhead | Fatboss
- Portal Keeper Hasabel: Icy-Veins | Wowhead | Fatboss
- Eonar Lifebinder: Icy-Veins | Wowhead | Fatboss
- Imonar the Soulhunter: Icy-Veins | Wowhead | Fatboss
- Kin'garoth: Icy-Veins | Wowhead | Fatboss
- The Coven of Shivarra: Icy-Veins | Wowhead | Fatboss
- Varimathras: Icy-Veins | Wowhead | Fatboss
- Aggramar: Icy-Veins | Wowhead | Fatboss
- Argus the Unmaker: Icy-Veins | Wowhead | Fatboss
Zapowiedź Blizzarda
Cytat z: Blizzard Entertainment (źródło)
W sercu Argusa leży Antorus, Płonący Tron. Z tego siedliska władzy, Sargeras plądruje kosmos przy pomocy swojej Płonącej Krucjaty. Wewnątrz tych nieprzeniknionych głębin, pierwotne moce przekuwane są w broń całkowitej zagłady. Jeśli głosy te powstaną, by służyć swemu panu, rozpocznie się ostatnia godzina wszelkiego stworzenia.
Nadszedł czas, by siły Przymierza i Hordy stawiły czoła Płonącemu Legionowi w siedlisku władzy Sargerasa. Straszliwe zagrożenia czekają wewnątrz rajdu Antorus, the Burning Throne.
Położenie: Argus
Poziomy trudności: Mityczny, heroiczny, normalny, LFR
Wymagany poziom postaci: 110
Liczba bossów: 11
Harmonogram
- 29 listopada 2017: Tryb normalny i heroiczny
- 6 grudnia 2017: Tryb mityczny i pierwsze skrzydło LFR
- 20 grudnia 2017: Drugie skrzydło LFR
- 3 stycznia 2018: Trzecie skrzydło LFR
- 17 stycznia 2018: Czwarte skrzydło LFR
Przemyślenia deweloperów: Antorus reprezentuje źródło i centrum potęgi Legionu, dlatego nasz zespół podszedł do tego projektu mając na uwadze kilka zasad. Po pierwsze, pod względem rozmiaru ten rajd jest ogromny. Nie jest to zwykła ziemska twierdza czy forteca, ale ciągnący się kompleks, wykuty w głębinach strzaskanego świata. Chociaż część rajdu można przekraczać na nogach, gracze wykorzystają Vindicaar oraz inne środki transportu, by przemierzać te wielkie odległości. Po drugie, jest to kulminacja kampanii wojennej Armii Światłości oraz innych sojuszników, którzy pomogli nam w tej walce. Gracze reprezentują czubek włóczni dla armii za ich plecami. Torując sobie drogę przez Antorus, wokół Was toczy się zażarta walka, a Wasze działania przyczynią się do postępu sprawy Światłości w trakcie bitwy o los wszystkich światów. W końcu, będziemy mieli rzadką szansę na odkrycie prawdziwych początków Legionu, przed spaczeniem przez zieleń i czerń. Samotny, potężny tytan wyruszył na krucjatę, która miała ukształtować los wszechświata. Przebłysk tych pradawnych sekretów czeka na śmiałków, którzy wyruszą w głębiny Antorus.
Light's Breach
Garothi Worldbreaker
Garothi Worldbreaker
Felhounds of Sargeras
Antoran High Command
Ta maszyna wojenna, zbudowana głęboko w sercu Argusa i wyposażona w arsenał zdolny zdewastować wiele światów, została zaprojektowana w jednym celu: by sprowadzić na kolana inwazję śmiertelników.
Felhounds of Sargeras
F'harg i Shatug to przepełnione ogniem i cieniem ulubione bestie Sargerasa. Wyhodowane na siejących rzeź drapieżników, ogary te rozkoszują się patroszeniem wrogów swojego pana. Kiedy Armia Światłości rusza na Antorus razem ze swoimi sojusznikami, Legion przygotowuje się, bu uwolnić te podłe stworzenia na pole bitwy i położyć kres inwazji śmiertelników.
Gaze of the Legion
Antoran High Command
Dawno temu, kiedy trwała złota era cywilizacji eredarów, utworzono radę, która miała nadzorować obroną Argusa i utrzymać pokój. Kiedy jednak zawarto mroczny pakt z Sargerasem, ci mistrzowie taktyki wykorzystali swoją wprawę wojskową, aby pomóc zaaranżować Płonącą Krucjatę, która spustoszyła niezliczone światy.
Teraz sprawują kontrolę nad pełną potęgą armii Legionu i wykorzystują tę straszliwą moc, by zniszczyć każdego, kto sprzeciwi się woli Mrocznego Tytana.
Halls of the Boundless Reach
Portal Keeper Hasabel
Portal Keeper Hasabel utrzymuje nexus, przez który Legion przepuszca swoje podstępne armie na niezliczone światy za pomocą portali, które otwierają się w strategicznych miejscach w całym wszechświecie. Hasabel jest w stanie sprowadzić potęgę arsenału Legionu na wszystkich, którzy się jej sprzeciwią.
Elarian Sanctuary
Eonar Lifebinder
Chociaż poległa pod ostrzem Sargerasa, esencja życiodajnej Eonar zdołała wymknąć się z uścisku Mrocznego Tytana. Po tysiącleciach w odosobnieniu, Legion odnalazł jej sanktuarium.
Jeśli dusza Eonar wpadnie w ręce wroga, jej zdolności wpływania na naturę zostaną spaczone i sprawią, że Płonącej Krucjaty nie będzie można już powstrzymać.
The Exhaust
Imonar the Soulhunter
Niesławny Imonar służy za psa gończego Legionu, będąc w stanie wytropić swoje ofiary w całym kosmosie. Szeroki wachlarz gadżetów i pułapek sprawia, że ani razu nie stracił zdobyczy... i z pewnością nie zamierza skalać swojej perfekcyjnej kartoteki porażką przy najnowszym kontrakcie.
Kin'garoth
Projekt każdej maszyny wojennej Legionu powstaje w zdeprawowanym umyśle Kin'garotha. Ma on obsesję na punkcie tworzenia narzędzi, które niosą śmierć i przemienił swoje własne ciało w maszynę, aby móc skuteczniej produkować nieskończony zapas zniszczenia.
Z rozkazu mrocznego władcy Legionu, rozgorączkowany umysł Kin'garotha stworzył nową super-broń, którą ma zamiar wypróbować na Armii Światłości.
The Burning Throne
The Coven of Shivarra
Wyróżniwszy się jako najpodlejsze i najbardziej fanatyczne ze wszystkich popleczników, sabat Shivarry otrzymał od Sargerasa zadanie spaczenia umysłów upadłych tytanów i przeistoczenia ich w niepowstrzymany Mroczny Panteon.
Każda z sióstr wykorzystuje swój własny, unikalny rodzaj tortur, wywołując wrzaski, które rozlegają się po komnatach Antorus. Mówi się, że ani śmiertelnik, ani demon nie byłby w stanie sprzeciwić się ich podszeptom. Złamanie woli tytanów jest więc kwestią czasu.
Varimathras
Jako jeden z władców grozy nadzorujących siłami Legionu podczas Trzeciej Wojny, Varimathras nie zdołał powstrzymać zbuntowanego Króla Lisza. Zawarł nieszczęsny pakt z Sylvanas Windrunner, po czym spróbował ostatni raz sięgnąć po władzę, nim spotkała go poniżająca porażka.
Szabat Shivarry zadawał Varimathrasowi tortury, odpłacając mu za liczne zaniedbania. Mściwe siostry odebrały mu zarówno skórę, jak i poczytalność. Pozostała w nim jedynie chęć zadawania cierpienia śmiertelnikom, którzy sprowadzili na niego nieszczęście.
The World Soul
Aggramar
Niegdyś szlachetny obrońca Panteonu, Aggramar został pokonany przez Sargerasa i odrodził się jako tytan zniszczenia. Teraz stoi w sercu Argusa, strzegąc mocy, która mogłaby sprowadzić koniec wszechświata.
Nawet demony nie mają prawa kroczyć po komnatach tytana, a wielu śmiertelników, którzy odważą się tam wtargnąć, zostanie przeistoczonych w popiół przy pomocy płonącego ostrza Aggramara, Taeshalach.
Seat of the Pantheon
Argus the Unmaker
Zniewolony. Złamany.
Przez wieki istnienia znał jedynie ból.
Strzaskana dusza napędza nieskończone zło.
Pan wzywa. Powstań... Powstań!
Rozpocznij kres wszechrzeczy.
Cinematic: Finał rajdu Antorus, the Burning Throne
Quass, | Komentarze : 2
Antorus, the Burning Throne, nowy rajd w dodatku World of Warcraft: Legion zostanie udostępniony w Europie dopiero po jutrzejszym resecie serwerów, ale w regionie amerykańskim pierwsze gildie zdołały już pokonać ostatniego bossa. Jeśli nie obawiacie się spoilerów, to poniżej prezentujemy finałowy cinematic z polskimi napisami, w którym poznacie dalsze losy bohaterów Azeroth.
Hearthstone na BlizzConie 2017 - wywiad z twórcami gry: Mikiem Donais i Jomaro Kindredem
Caritas, | Komentarze : 0Podczas tegorocznego BlizzConu mieliśmy okazję, wraz z Zecharią z Mamytwink.com, porozmawiać z twórcami gry Hearthstone. Na nasze pytania odpowiadali Mike Donais i Jomaro Kindred.
Zanim przeszliśmy do właściwego wywiadu, twórcy zaczęli od szybkiej prezentacji fragmentu nowego dodatku Koboldy i katakumby.
Mike: Zaczynasz od naprawdę prostej, małej talii z 10 kartami. Nagrodami będą te potężne karty, które są mocniejsze niż te, które można znaleźć w swojej kolekcji. Oprócz tej potężnej karty, możesz także dobrać do talii trzy nowe karty. Więc talia staje się większa i dostaje motyw. Każda z kart oferuje różne motywy do wyboru. I gra staje się o wiele trudniejsza gdy pojawi się pełna wersja, teraz prezentujemy tylko pierwszych trzech z ośmiu bossów. Ale krzywa trudności dla każdego bossa jest coraz większa. Więc kiedy już dotrzesz do ósmego bossa, jest to spore wyzwanie.
Mike: Dobrze. Zabiję tego bossa, żebyśmy mogli to zobaczyć, łatwiej to wtedy zrozumieć. Właśnie go pokonaliśmy. Do wyboru są trzy skarby. Po prostu wybierz skarb. Wszystkie mają na nich słowo "pasywny", co oznacza, że ich efekt dzieje się na początku gry. Więc mamy "wszyscy twoi stronnicy mają + 1 / + 1 podczas całej gry" lub "moc twojego bohatera kosztuje jeden i jest ulepszona". A następnie "Glyph of Warding" - "stronnicy przeciwnika kosztują 1 więcej". Wcześniej też eksperymentowaliśmy z efektami pasywnymi w bójkach. Zazwyczaj unikamy ich, ponieważ trudno jest śledzić, co się dzieje, jeśli w konstruowanej talii jest dużo efektów pasywnych, ale w Dungeon Run powiadomienie wyskakuje na początku gry, aby ci przypomnieć, że efekt jest aktywny. I dobrze nam to wyszło.
Jomaro: Podoba mi się ten tryb. Sprawia, że czuję się potężny. To dla mnie takie dobre doświadczenie.
Mike: Myślę, że się Wam spodoba.
Moje pierwsze pytanie będzie dość proste. Czy możesz przedstawić się naszej społeczności?
Mike: Nazywam się Mike Donais. Jestem projektantem gry Hearthstone.
Jomaro: Cześć, mam na imię Jomaro Kindred i jestem starszym grafikiem koncepcyjnym [Senior Concept Artist] w Hearthstone. Zajmuję się wszystkimi elementami graficznymi w Hearthstone; może to być rewers karty lub coś powiązanego z interfejsem użytkownika. Sporo elementów interfejsu trafiło do nowych Koboldów i katakumb, zwłaszcza Dungeon Run. Plansze, dotykamy więc wszystkiego, każdego elementu. Dla artysty Hearthstone jest niesamowity, ponieważ nigdy nie jest nudno, zawsze jest coś nowego do rysowania, malowania, tworzenia. Tworzymy postacie. Wszystkie postacie, które widzisz w katakumbach, musieliśmy wybrać lub wyprowadzić z Warcrafta i przetworzyć na bardziej Hearthstone-owe.
Wczesne karty były bardziej podobne do istniejących kart z karcianek, nowe są bardziej cukierkowe, ale także bardzo dobrze odbierane są przez społeczność. Jak przebiega proces projektowania i decydowania, w jakim kierunku iść dalej z danym pomysłem? Skąd czerpiecie pomysły?
Jomaro: To zależy, to naprawdę zależy od dodatku. Na przykład w przypadku Rycerzy Mroźnego Tronu - istniało już wiele dzieł sztuki, Król Lisz i cały świat Rycerzy Śmierci, więc niezależnie od kierunku dodatku, bierzemy to, co już istnieje i z tym pracujemy.
W Koboldach i katakumbach jest tak wiele zasobów, z którymi dorastaliśmy. Te wszystkie gry planszowe, powieści fantasy i tego typu rzeczy. Dla mnie osobiście te pomysły zaczęły się pojawiać dawno, dawno temu. Dla mnie wyglądało to tak, że mam starszego brata i on grał ze swoimi przyjaciółmi w te wszystkie gry fabularne, i nie pozwalał mi grać razem z nimi. Ale co mogłem zrobić - wpadły mi w ręce te wszystkie książki i starałem się sprawdzić, co w nich jest takiego niesamowitego dla mnie i to była sztuka. Sztuka przemówiła do mnie i te małe rzeczy trzymają się ciebie całe życie. Jestem teraz dorosłym mężczyzną, pracuję nad Hearthstone, Koboldami i katakumbami i wszystkie te inspiracje znów się pojawiają. A więc te wpływy pochodzą ze wszystkich stron, z wielu miejsc.
Koboldy i katakumby wyglądają na bardziej inspirowane Dungeons and Dragons niż Warcraftem, w porównaniu do rozszerzenia Rycerzy Mroźnego Tronu. Jak wpadliście na pomysł, by uczynić z Dungeons & Dragons dodatek?
Jomaro: Ciekawe, że tak mówisz, ponieważ mogę wymyślić wiele przykładów nawiązań do World of Warcraft. Jestem zagorzałym graczem Warcrafta. W Koboldach jest tyle lochów, a rzeczy takie jak świece - świece to tylko koboldy. Mam na myśli, że to jest właśnie Warcraft. "Moja świecunia, moja!" Jest wiele inspiracji, które pochodzą z wielu różnych miejsc, nie tylko z jednego.
Mike: Uwielbiam koboldy i ich świece, ale uwielbiam też takie elementy jak old-schoolowe pułapki, lochy i skarby oraz skupienie się na smoku siedzącym na stercie złota. Fantazja w stylu Tolkiena. Wszystkie te gry, w które grałem przez całe moje życie, spotykają się, a my dostarczamy to w stylu podobnym do Warcrafta. Jaśniejsze i niesamowite kolory, wszystko jest większe. Wszystko wydaje się być naprawdę dobre.
Jomaro: Sprawiamy, że wszystko jest soczyste!
Nowy dodatek jest naprawdę imponujący i interesujący. Jedną z funkcji, o którą chciałabym zapytać, jest Dungeon Run. Skąd wziął się pomysł? Jaki był proces jego tworzenia i jak doszliście do końcowego produktu?
Mike: Cóż, zawsze lubiłem gry z dużą liczbą postaci i wieloma opcjami ich dostosowania. Podczas gry w World of Warcraft możesz wybrać umiejętności, które chcesz wykorzystać w swoim pasku i tym podobne. W Diablo możesz wybrać rodzaj łupu, w który wyposażysz swoją postać i to jak wpływa to na twoją postać i jak ją buduje. Gram w wiele gier. Jest taka stara gra o nazwie Rogue, która ma wszystkie te aspekty. Więc nazywamy to roguelike - oznacza to, że dostaniesz dużo opcji, aby dostosować swoją postać tak, jak chcesz i to właśnie się dzieje podczas Dungeon Run. Wybierasz łup po każdym bossie, wybierasz karty, które chcesz dodać do talii po każdym bossie, ale musisz te karty posiadać. Są ci one pokazywane, na przykład "chcesz tę czy tę?" I wybierasz te, które chcesz. A jeśli przegrasz - to duża część Rogue - tracisz swoją postać i musisz zacząć od nowa. Więc jeśli nie pokonasz wszystkich ośmiu bossów, zaczniesz od nowa, a może tym razem zbudujesz też swoją talię inaczej.
I tu właśnie wchodzi powtarzalność. Raz gram kapłanem i mam wszystkie te kombinacje i karty wskrzeszeń. I następnym razem gdy gram, może mam smoczą talię kapłana lub talię kokonu kapłana, lub coś w tym stylu. Pewnego razu grałem kapłanem i dostałem trzy kokony z mojej kokonowej talii i pomyślałem "wow, jeśli tak pójdzie do dziesiątej tury, będzie dobrze" [śmiech]. A potem budujesz resztę talii tak, by to utrzymać i przetrwać do dziesiątej tury.
Mike Donais - naczelny projektant gry Hearthstone w Blizzard Entertainment
Z Dungeon Run, wygląda na to, że naprawdę chcecie stworzyć coś, w co można zagrać ponownie wiele razy - więcej, niż w przypadku innych przygód lub misji solowych z Króla Lisza. Czy głównym celem jest stworzenie nowych wrażeń z gry i wniesienie świeżości?
Mike: Myślę, że głównym celem było upewnienie się, że jest fajnie. I stało się tak, że można zagrać na nowo, ponownie, ponieważ jest tak wiele decyzji, które możesz podjąć. To fajny bonus. Sercem Hearthstone'a jest zabawa. To coś, o czym zawsze myślimy. "Co jest zabawniejsze? Co jest jeszcze fajniejsze?". Kiedy podejmujemy decyzje projektowe, mówimy "czy to powinno zrobić to czy to? Co jest zabawniejsze?" Zawsze jest to duży czynnik przy podejmowaniu każdej decyzji. I możliwość ponownego grania jest po prostu miłym dodatkiem, ponieważ gry roguelike są zawsze powtarzalne.
Czy planujecie regularnie dodawać nowych bossów lub nowe rzeczy do Dungeon Run?
Mike: Myślę, że miłą rzeczą jest to, że co 4 miesiące przedstawiamy dodatek. A jeśli ktoś dołączy do gry za rok, zobaczy kampanię dla pojedynczego gracza Rycerzy Mroźnego Tronu, zobaczy Dungeon Run, zobaczy to, co jeszcze wyjdzie w trzech kolejnych dodatkach, więc dla ludzi będzie to mnóstwo różnych opcji.
Jak waszym zdaniem aspekt RNG będzie odebrany przez fanów? Z jednej strony jest to "stwórz własną talię", z drugiej strony jest element przypadkowości. Jak myślicie, jak fani na to zareagują?
Mike: Myślę, że kiedy ludzie grają w Diablo i dostają naprawdę dobry legendarny łup - są bardzo szczęśliwi. A kiedy masz szczęście i walczysz z naprawdę ciężką grupą przeciwników, myślisz "niesamowite!" Ale także "o, to jest stresujące, to jest szalone!" Jest to również bardzo ekscytujące. Próbowaliśmy uchwycić to wszystko, tego rodzaju rzeczy. I fajne jest to, że idzie to całkiem szybko, ponieważ kiedy grasz - grasz przeciw SI. Ich rundy są [strzela palcami] natychmiastowe. "Och, on już skończył swoją turę, fajnie!" [śmiech] Więc jeśli przegrywasz, po prostu grasz ponownie, idzie całkiem szybko.
Czy będą nagrody w tym trybie? Poza rewersem karty? Czy też nie jest to główny cel?
Jomaro: Mike o tym wspomniał. Zabawa jest nagrodą. Kiedy masz pozytywne doświadczenia - to jest nagroda. Ponownie, gram w World of Warcraft, gram różnymi postaciami i eksploruję ich możliwości... Jako samozwańczy altoholik - to dla mnie oznacza właśnie dużo zabawy. Miejmy nadzieję, że główną nagrodą będzie właśnie zabawa.
Mike: Jedną z rzeczy, o których mówiliśmy, jest poprzednia zawartość dla jednego gracza. Daliśmy Ci nagrody za grę w trybie dla jednego gracza. Tym razem spróbujemy od razu dać ci nagrodę, kiedy tylko się zalogujesz. Otrzymasz legendarną broń. Dostajesz legendarną kartę Marin Szczwany Lis, dajemy ci kilka dodatkowych paczek kart, kiedy się zalogujesz i to wszystko jest niezależne od przygody lub Dungeon Run. Dungeon Run istnieje całkowicie dla zabawy. Jeśli uda ci się pokonać go wszystkimi dziewięcioma klasami - otrzymasz rewers karty, Władca świeczek. Generalnie grasz dla zabawy, a jeśli ci się to nie podoba, nie jesteś zmuszony grać z powodu jakiejś nagrody, którą chcesz zdobyć.
Wspomniałeś o dodatku co cztery miesiące. Czy zamierzacie trzymać się tego, czy też myślisz, jak to było wspomniane dawno temu, że może wypuszczenie paczki np. 30 kart co kilka tygodni byłoby dobrym pomysłem? Jak do tego podchodzicie?
Mike: Obecny plan to kontynuacja schematu z dodatkiem co cztery miesiące. Ale jedną z podstawowych wartości dla nas jest to, że twórcy Hearthstone zawsze mają otwarty umysł na dokonywanie zmian i eksperymentowanie. I dzięki temu właśnie tym razem stworzyliśmy Dungeon Run, a nie tylko przygodę dla jednego gracza. I myślę, że to ważna wartość. Jeśli widzimy dobry powód do zmiany lub pojawi się jakiś dobry pomysł, który chcemy wypróbować, to na pewno spróbujemy.
Mamy obecnie wiele rewersów kart. Czy kiedykolwiek myślałeś o funkcji, która pozwala ci wybrać ulubione, a następnie podczas każdej gry otrzymujesz losowy rewers ze swoich ulubionych?
Mike: Myślę, że to świetny pomysł. Mam nadzieję, że uda się to kiedyś wdrożyć. Mamy wiele rzeczy, które próbujemy zrobić. Spędziliśmy dużo czasu, tworząc to doświadczenie dla gracza i całą rozgrywkę w Dungeon Runs, i oczywiście za każdym razem, gdy tworzymy dodatek, musimy również wymyślać te wszystkie karty. Ale losowy lub ulubiony rewers byłby świetnym pomysłem.
Jomaro: Zgadzam się z Mikiem. Podobało mi się tworzenie rewersów kart. Musisz jednak patrzeć na całość. Chciałbym mieć ich tysiące, gdyby to zależałoby ode mnie, ale absolutnie zgadzam się z Mikiem.
W tej chwili zmienia się wiele aspektów społecznych, na przykład w kliencie Battle.net. Czy spodziewacie się lub zamierzacie zrobić coś takiego w Hearthstone, np. "pokaż swoją ulubioną talię" lub "pokaz swoją kolekcję rewersów kart", aby prezentować je znajomym?
Mike: Niedawno wprowadziliśmy funkcję, dzięki której można kopiować i wklejać talie. I listę talii, dzięki którym o wiele łatwiej jest dzielić się nimi ze znajomymi. Jest też Battle.net, który ciągle dodaje nowe funkcje. Battle.net to osobny zespół ludzi. Dodają funkcje społecznościowe, dzięki czemu możesz łatwiej rozmawiać z przyjaciółmi lub korzystać z pokojów głosowych (chatrooms). Więc myślę, że niektórzy ludzie będą kopiować swoje talie z Hearthstone'a i wysyłać jej znajomym w battle.net za pomocą funkcji "kopiuj i wklej". I myślę, że może w przyszłości będziemy mogli zrobić więcej, ale teraz nie mamy żadnych planów.
Powróćmy do dodatku Koboldy i katakumby. Mamy nową mechanikę rekrutowania. Czy możesz powiedzieć nam coś więcej na ten temat?
Mike: Jasne. Mechanika rekrutacji to w zasadzie "wyrzuć z talii stronnika i umieść go na polu bitwy". Jedną z kart, które widzieliście, było "Zbieranie drużyny", które jest sześciomanowym zaklęciem Wojownika, rekrutującym stronnika dowolnej wielkości. A żeby zaklęcie rekrutowania mogło wziąć dowolnego stronnika, chcesz mieć pewność, że nie masz żadnych małych stronników w swojej talii. Więc tak wokół tego budujesz talię. Chcesz mieć wystarczająco dużo "dużych" stronników, żeby na tym nie stracić- pięciu lub sześciu dużych stronników w stylu Ysery, a może Króla Lisza lub coś w tym rodzaju. Myślę, że stworzy on nowy typ talii kontrolującej dla Wojowników, który nie będzie grał żadnych tanich stronników.
Są też inne karty rekrutowania, które pokazaliśmy. M.in. taką, która daje ci 4 mniej do kosztu rzucenia stronnika, więc chcesz mieć pewność, że nie masz w talii stronników kosztujących jeden czy dwa kryształy many i musisz pomyśleć, który 4 manowy stronnik jest najlepszy, jakiego możesz mieć. Niektóre z nich mają negatywne okrzyki bojowe. Więc Warlock ma demona 5/6, który zadaje 5 punktów obrażeń, ale to świetna opcja dla rekrutacji. A Szaman ma formę 7/7. Myślę więc, że ludzie będą przyglądać się wszystkim tym kombinacjom i spróbują wymyślić kilka sztuczek tak, aby uzyskać z tego najwięcej korzyści.
Jomaro: Widzisz, dla mnie, ja wolę lore. To wszystko jest fajne, ale mogę zabrać ze sobą moich przyjaciół i znajomych na przygody i właśnie tym jest dla mnie ten dodatek. O tak, jak w szkole, wiesz.
Wiem, że w każdej grze Blizzarda twórcy zwykle są kilka dodatków do przodu. Jak planujecie dodatek? Czy macie zestawy? Na przykład, zaczynamy od czegoś miłego i mniej napakowanego, a potem idziemy na Mroźny Tron, który był bardziej zorientowany na lore, a potem znowu wybieramy coś lekkiego, takiego jak Koboldy? Czy to tylko emocjonalny wybór, na przykład "och, lubimy to, idziemy na całość"?
Mike: Jest w tym dużo elementów. To skomplikowana odpowiedź. Jedną z rzeczy, które lubimy robić są burze mózgów z całą masą pomysłów, a nawet jeśli mamy 100 pomysłów z ostatniej sesji, zaczynamy od nowa na wypadek gdybyśmy wpadli na coś świeżego. I zawsze jest coś, co ludzie powtarzają, a my stwierdzamy "ok, ten pomysł często się pojawia" i idziemy w tym kierunku.
W tym samym czasie chcemy również eksplorować grafiki i styl. Więc zespoły od projektu i grafik spotykają się i zaczynamy, Jomaro jest naprawdę dobry w szkicowaniu rzeczy na szybko. Tak powstają te szalone pomysły. Stwierdzamy "Och, co ekscytującego możemy stąd wyciągnąć." [Śmiech] Uwielbiam tę część, a potem patrzymy na to przez pryzmat "dobrze, jakie mechaniki wspierają te pomysły". Czasami jest to naprawdę dobry mechaniczny "smak", jak karty bohaterów wypuszczone z Rycerzami Mroźnego Tronu. To był świetny moment na wprowadzenie tego typu kart, a chcieliśmy to zrobić już od jakiegoś czasu. To był naturalny, solidny wybór. Legendarna broń miała wiele sensu dla tych zestawów skarbów, więc połączyliśmy razem tę mechanikę i "smak". Ale tak, to tylko niektóre z czynników, które ze sobą łączymy. Nie lubimy też robić dwóch mrocznych dodatków pod rząd. Myślę, że fajne jeśli Hearthstone ma dwa wesołe dodatki pod rząd, ponieważ jest to wesoła gra, ale staramy się unikać dwóch mrocznych dodatków następujących po sobie.
To naprawdę zabawna gra. Na przykład moja ulubiona część to Pewnej nocy w Karazhanie. Bawiłam się tak dobrze grając, tyle śmiechu jest choćby tylko z oglądania gry. To sprawia, że zastanawiasz się, jak Wy to projektujecie. Czy po prostu siadacie przy piwie i rozmawiacie z całą załogą?
Mike: O tak. [śmiech]
Jomaro: Zdarza się. [śmiech]
Mike: Mamy, wiesz, każualowy piątek, kiedy przyjeżdżają beczki z piwem [śmiech] i takie rzeczy ... Każdy jest naprawdę zabawny i po prostu bardzo zrelaksowany w pracy. To naprawdę miłe środowisko i to jeden z powodów, dla których uwielbiam pracować w Blizzardzie. A kiedy zatrudniamy, jedną z rzeczy, na które patrzymy, jest po prostu "czy to są fajni ludzie?" Czy to są ludzie, z którymi chcę spędzić życie, ponieważ spędzimy tak wiele godzin rozmawiając o grach i myśląc o grach z tymi ludźmi. Jest to dla nas naprawdę duża wartość.
W nadchodzącym rozszerzeniu Koboldy i katakumby mamy nową planszę do gry. Czy możecie nam powiedzieć o procesie, który doprowadził do powstania tej skórki? Czy ukryto tam pewne tajemnice, sekrety, takie jak wulkan Un'Goro?
Jomaro: Och, nie mogę ci tego powiedzieć. [śmiech] Musisz je sam znaleźć. Musisz w to zagrać, to jest właśnie cała zabawa.
Mike: Na planszy jest wiele fajnych rzeczy. Artyści wykonali świetną robotę.
Jomaro: Jest oczywiste, że skarby stanowiły główną inspiracją dla tej planszy. Wszędzie jest złoto, wszędzie świeczki. Tylko bądź ostrożny!
Mike: Jedna zasada! Nie bierz świeczki!
Jomaro: To była świetna zabawa, jestem naprawdę zadowolony z tego, co nam wyszło. Charlene Le Scanff jest jedną z naszych artystek koncepcyjnych i wykonała wiele pracy na planszy, a jej styl jest tak wyrazisty i zabawny. Wydaje mi się to tak żywe i sprawia, że chcę więcej złota, więcej łupów. Tak więc tylko pomaga to w inspiracji. Naprawdę bardzo podoba mi się sposób, w jaki plansza została stworzona. I tak, jest mnóstwo tajemnic.
Trochę podążając za tym pytaniem. Jedną z pierwszych rzeczy, które zawsze robię, kiedy mam przed sobą planszę, to po prostu klikanie wszystkiego. Jak wymyślacie te rzeczy, to wszystko, co dzieje się po bokach planszy?
Jomaro: To interesujące. O niektórych myślimy wcześniej, ale gdy opracowujemy narożniki plansz, niektóre z nich rozwijają się podczas pracy. Ktoś inny może przyjść i powiedzieć "wiesz, co byłoby dobrym pomysłem?" To w rzeczywistości wydarzenie zespołowe. Każdy może wejść i zasugerować klikalność i mogą one stać się bardzo skomplikowane jak wulkan. Myślę więc, że dzieje się to na wielu etapach rozwoju. Nie pochodzi z jednego konkretnego miejsca.
Niedawno zablokowaliście kartę na arenie, a dzisiaj ogłosiliście wydarzenie z nowymi kartami na arenie. Wydaje mi się, że sprawi to, iż arena i konstrukt będą się coraz bardziej różnić. Czy to kierunek, w którym chcecie iść?
Mike: Myślę, że nie zamierzamy na siłę ich odróżnić. Po prostu staramy się robić to, co najlepsze dla każdego z nich. Chodzi mi o to, że arena jest dla nas bardzo ważna, więc jeśli sprawimy, że arena będzie dla ludzi zabawniejsza, zrobimy to - sprawimy, że będzie fajniejsza.
Jak powiedziałem wcześniej, celem Hearthstone jest uszczęśliwienie ludzi. Rób to, co jest zabawne, fajne. W tym przypadku wyjęliśmy kartę z areny, ponieważ ludzie nie bawili się dobrze właśnie z powodu tej karty [śmiech]. Jak ta dwuklasowa arena. To nie jest coś, co moglibyśmy zrobić w innych trybach. Może któregoś dnia, bo brzmi fajnie. Ale obecnie tego nie planujemy. I to jest właśnie zabawa. Ludzie to uwielbiają. Otrzymaliśmy bardzo pozytywne opinie i będziemy kontynuować eksperymenty na arenie. Dzisiaj na panelu [Hearthstone - what's next - przyp. Caritas] wybieramy dziewięć kart, które tymczasowo wejdą na arenę i do następnego wydarzenia. To będzie bardzo fajne.
Wspomniałeś o opinii graczy. Jestem prawie pewna, że śledziliście spekulacje na temat następnego dodatku, szczególnie im bliżej daty wydania lub ogłoszenia. Czy trafiliście na jakiś pomysł, który był tak szalony czy zabawny, że stwierdziliście "powinniśmy byli o tym pomyśleć" lub "to jest zabawne. Niemożliwe do zrealizowania, ale zabawne"?
Mike: Zawsze jest kilka naprawdę fajnych pomysłów. Ostatnio wielu ludzi próbowało właściwe zgadnąć, co nigdy nie jest tak zabawne, jak wtedy, gdy próbują po prostu pokazać swoje zwariowane pomysły. Uwielbiam, gdy ludzie mają zwariowane pomysły. Czasami patrzysz na forum, na Reddit Hearthstone i widzisz pomysł całego dodatku, wyglądający np tak: "tutaj jest element podróży w czasie" lub coś podobnego i zawsze jest to zabawne.
Jomaro: Dla mnie tak samo. Śledzisz te pomysły. Nie mogę teraz przypomnieć sobie konkretnego, ale lubię patrzeć, jak ludzie są kreatywni i starają się tworzyć zabawne pomysły. To ten sam proces, przez który my przechodzimy. Tak więc na to jest całkiem fajne. Czasami fani byli naprawdę blisko i prawie dokładnie zgadli, o czym będzie nowy dodatek. Fajnie jest patrzeć czy zgadli właściwy kierunek, w którym zmierzamy.
Mike: Myślę, że istnieje pewna zaleta w udzielaniu ludziom wskazówek i właściwemu ustalaniu oczekiwań. Na pewno z Rycerzami Mroźnego Tronu były pewne podpowiedzi, ludzie reagowali "och, myślę, że to jest to, myślę, że to jest zamarznięty tron czy coś takiego." A potem okazało się, że zgadli i reagowali na zasadzie "tak! Trafiłem! Tego właśnie chciałem!"
Jomaro: Więc jest to zwycięstwo [śmiech]
Mike: Robimy to inaczej w każdym dodatku i może po prostu nadal będziemy robić to różnie.
Jomaro: [szepcze] Eksperyment! Eksperyment!
Jomaro Kindred - starszy grafik koncepcyjny Hearthstone w Blizzard Entertainment
W nowym dodatku jest też nowa mechanika o nazwie upgrade. Czy możesz powiedzieć nam coś więcej na temat tego pomysłu na ulepszanie czarów?
Mike: Tak więc istnieje dziewięć kamieni mocy, po jednym dla każdej klasy, a każdy z nich zaczyna się jako odłamek. Możesz go ulepszyć do średniego poziomu i do pełnego rozmiaru. Każdy z nich aktualizuje się, wykonując określone zadanie. Na przykład dla Druida musisz zdobyć trzy punkty pancerza. I to jest nowa mechanika, wokół której budujesz talię, ponieważ teraz pomyślisz o umieszczeniu w niej kart zbroi, takich jak Claw. Nawet częściowy postęp jest pamiętany przez kartę, więc powie najpierw "zyskaj 3 punkty pancerza, aby to ulepszyć", a kiedy uderzysz mocą swojego bohatera, powie "zdobądź jeszcze dwa punkty do pancerza aby to ulepszyć". Możesz to robić przez wiele tur. Każdy z kamieni jest inny. Myślę, że to nam naprawdę wyszło. Początkowo mieliśmy ich tylko pięć, ale podobały nam się tak bardzo, że przeszliśmy do dziewięciu. I myślę, że fajnie będzie zobaczyć, jak ludzie próbują z nich korzystać i będzie to ważna część gry.
Jomaro: To niemal jak mini-zadanie. Widzę ewolucję tych przedmiotów. Może to mała zabawka, ale ja po prostu lubię tę ewolucję i to poczucie postępu.
Czujesz się, jakbyś grał w Dungeons and Dragons i masz coś, nie wiesz czym jest, a potem odkrywasz jego prawdziwą moc. Świetne uczucie.
Jomaro: Tak, to twoja własna narracja, ale mi się to podoba.
Podczas wydawania i promowania Mroźnego Tronu mieliśmy wszystkie te filmiki, na przykład Król Lisz w biurze. W tej chwili mamy wierszyki, które Dave Kosak przedstawił na pierwszym panelu. Myślę, że wszyscy zawsze będą je pamiętać. Czy zamierzacie się tego trzymać? Mieć taki easter egg, coś co wszyscy będą pamiętać i łączyć z grą? Takie "OK, to jest bardzo poważny dodatek, ale też się pośmiejemy."
Mike: Uwielbiam to. Cieszyłem się, że Ben zrobił coś fajnego dla poprzedniego dodatku, a Dave robi coś fajnego dla aktualnego. Podoba mi się też, że są to inne pomysły. Nie ma "o tak, zawsze tak będzie". Trzyma to ludzi w napięciu. Ale myślę, że to wiele dodaje do gry i jest bardzo osobiste, ponieważ Dave napisał to co napisał, ponieważ sam tego chciał. Jest w tym dobry.
Jomaro: Jest w tym bardzo dobry, po prostu mnie wciągnął. To naprawdę organiczne. Będzie się różnić z dodatku na dodatek ale to zdecydowanie coś, co chcemy dodać nawet poza grą.
To jak puszczanie oka do gracza. Myślę, że jest to naprawdę dobrze odbierane. Ludzie kochają to i ciągle o tym mówią.
Jomaro: Miło to słyszeć.
Niedawno wydaliście filmik Play Hearthstone. Dało to grze nowy smak i postacie charakterystyczne dla tej gry. Czy to jest ten kierunek, w którym chcecie pójść i sprawić, że Hearthstone rozszerzy opowiadanie historii poza to, co jest w Warcrafcie? Czy właśnie dlatego mamy teraz Hearthstone, a nie Hearthstone: Heroes of Warcraft jak kiedyś?
Jomaro: Nie mogę o tym mówić zbyt szczegółowo, ponieważ nie pracowałem nad tym projektem, ale byłem zadowolony z końcowego wyniku. Myślę, że był niesamowity. To było urocze, bogate i ciepłe, więc mam nadzieję, że zagłębimy się w niektóre z tych postaci. Chcę wiedzieć więcej o tym Orku. Był taki niesamowity. [śmiech] Mam więc nadzieję, że zrobimy to, ale nie mogę dać ci solidnej odpowiedzi. Mam nadzieję, że tak.
Czy wraz z otrzymaniem przez każdą klasę nowej broni, Szlam nie zostanie popsuty?
Mike: To świetne pytanie [śmiech]. W przypadku niektórych rodzajów broni zaprojektowaliśmy je tak, aby Szlam nie był aż tak mocny. Na przykład, jeśli masz broń maga, na końcu każdej tury dobierasz trzy karty. Ale jeśli po prostu zagrasz broń, dostaniesz z tego trzy karty od razu . Nawet jeśli ją zniszczą - grasz sześć many i losujesz trzy karty, co jest ok. To całkiem dobrze. A broń druidów jest jeszcze bardziej umieszczona w tej przestrzeni. Zdecydowanie więc możemy złagodzić efekty Szlamu poprzez konkretne projekty broni.
Dziękujemy za wywiad.
Nasza przyjemność.
Jomaro Kindred – starszy grafik koncepcyjny Hearthstone w ekipie Blizzarda – jest odpowiedzialny za wszystkie aspekty oprawy graficznej gry, od szkiców koncepcyjnych po grafiki w grze, w tym rewersy kart, plansze, ilustracje zdobiące karty, IU, efekty oraz pakiety kart. Zajmuje się również wczesnymi projektami koncepcyjnymi na potrzeby nadchodzących rozszerzeń.
Jomaro dołączył do Blizzard Entertainment w czerwcu 2014 roku i objął stanowisko grafika koncepcyjnego. Oprócz Hearthstone pracował nad projektami do gier StarCraft II oraz World of Warcraft. W wolnym czasie najchętniej słucha hip-hopu z lat dziewięćdziesiątych, jeździ na motocyklu, jest mentorem dla aspirujących artystów-grafików, a także uczestniczy w warsztatach graficznych. Obecnie intensywnie zajmuje się doprowadzeniem do maksymalnego poziomu doświadczenia każdej klasy postaci w World of Warcraft – zarówno po stronie Hordy, jak i Przymierza.
Mike Donais – naczelny projektant gry Hearthstone w Blizzard Entertainment – odpowiada za opracowywanie kart do Hearthstone i ich balans.
Mike dołączył do ekipy Blizzard Entertainment w 2013 roku. Wcześniej pracował dla Gazillion Entertainment jako starszy projektant gry Marvel Heroes. Zajmował również stanowisko kierownika działu projektowania karcianki kolekcjonerskiej World of Warcraft Trading Card Game w firmie Cryptozoic Entertainment. Jest starszym projektantem gier od ponad dziesięciu lat i zajmował się choćby takimi tytułami, jak Magic: The Gathering oraz Dungeons & Dragons.
Mike jest graczem turniejowym, który rozpoczął karierę w branży jako profesjonalny zawodnik specjalizujący się w karciankach. Dziedziny te nadal stanowią nie tylko treść jego życia zawodowego, ale również hobby. Mike posiada ponadto tytuł licencjata informatyki.
Black Friday 2017: Promocje na Battle.net
Quass, | Komentarze : 2
Sezon przedświątecznych promocji czas zacząć! World of Warcraft i dodatek Legion są teraz dostępne na Battle.net za połowę ceny – obniżek doczekały się też niektóre zestawy wierzchowiec + zwierzak. Oprócz tego możecie zaoszczędzić na Overwatch, Heroes of the Storm oraz Destiny 2.
Okres świąteczny zbliża się wielkimi krokami – sprawcie więc prezent sobie albo znajomemu! Od teraz do 27 listopada możecie skorzystać z dużych promocji na cyfrowe zakupy w grach World of Warcraft, Overwatch, Heroes of the Storm i Destiny 2.
Overwatch
Żołnierze, naukowcy, awanturnicy i odmieńcy mogą dołączyć do walki o przyszłość i zaoszczędzić 50% na cyfrowej wersji PC standardowej edycji Overwatch oraz Overwatch®: Game of the Year.
World of Warcraft
To najlepsza okazja, aby wkroczyć do świata Azeroth! Żądni przygód gracze mogą udać się do sklepu Battle.net i zaoszczędzić aż do 55% na World of Warcraft oraz najnowszym wydanym dodatku, World of Warcraft: Legion (wymaga gry World of Warcraft sprzedawanej osobno):
Heroes of the Storm
Skorzystajcie z niesamowitych promocji i kupcie wybrane zestawy, bohaterów, skórki i wierzchowce w Heroes of the Storm (dostępne w sklepie w grze):
Zaoszczędźcie 31% kupując Zestaw: Czerwone i Czarne, który zawiera Jainę, Li-Ming, D.Vę, Muradina oraz Diablo jak również wybór legendarnych skórek: Otchłanną Jainę Upiorną Władczynię, Li-Ming Pierwszą Wyniesioną, D.Vę Śmiercioskrzydłą, Muradina Marudera oraz Koszmarnego Diablo Najwyższe Zło. Pakietu dopełnia wierzchowiec, legendarny Wściekły obłoczek, który wcześniej był dostępny do kupienia wyłącznie za odłamki!
Zaoszczędźcie na zestawie skórek, który zawiera skórki: Oni Genji, Złowroga Orlica Sylwana, Mroczna Auriel, Garosz z klanu Czarnej Góry, Tyrande Arcykapłanka Cienia, Mroczny Serafin Tyrael, Matriarchini Kasja Krocząca Śmierć, Elitarna Agentka Nova z Dominium, Popielny Nazebo Piekielny Ogień oraz Mroczny Wielki Marszałek Uther.
Wybrani bohaterowie, skórki i wierzchowce będą również dostępni w sprzedaży za klejnoty 50% taniej. Więcej informacji na temat poszczególnych produktów można znaleźć na stronie Heroes of the Storm.
Stymulator na 360 dni również będzie dostępny w sprzedaży przez ograniczony czas! Zapewnijcie sobie 360 dni premii +100% do PD oraz +150% do zdobywanego złota!
Destiny 2
Wyruszcie między gwiazdy dzięki niesamowitym obniżkom (aż do 35%) na cyfrowe wersje edycji standardowej Destiny 2, Destiny 2 z karnetem na dodatki oraz edycji cyfrowej deluxe Destiny 2.
Uwaga: Powyższe oferty specjale na Overwatch, World of Warcraft, Heroes of the Storm i Destiny 2 są dostępne w ramach cyfrowej dystrybucji przez Blizzard Entertainment. Ceny detaliczne w innych sklepach mogą się różnić.
Cytat z: Blizzard Entertainment (źródło)
Okres świąteczny zbliża się wielkimi krokami – sprawcie więc prezent sobie albo znajomemu! Od teraz do 27 listopada możecie skorzystać z dużych promocji na cyfrowe zakupy w grach World of Warcraft, Overwatch, Heroes of the Storm i Destiny 2.
Overwatch
Żołnierze, naukowcy, awanturnicy i odmieńcy mogą dołączyć do walki o przyszłość i zaoszczędzić 50% na cyfrowej wersji PC standardowej edycji Overwatch oraz Overwatch®: Game of the Year.
- Overwatch zawiera 26 bohaterów, 21 map, osiem trybów rozgrywki i masę zabawy za jedyne 19,99 EUR (
39,99 EUR). - Overwatch: Game of the Year obejmuje całą zawartość standardowej edycji Overwatch oraz 10 skrzynek z łupami, pięć specjalnych skórek bohaterów i prezenty cyfrowe do gier Heroes of the Storm, World of Warcraft, Diablo III oraz StarCraft II. To wszystko za 29,99 EUR (
59,99 EUR).
World of Warcraft
To najlepsza okazja, aby wkroczyć do świata Azeroth! Żądni przygód gracze mogą udać się do sklepu Battle.net i zaoszczędzić aż do 55% na World of Warcraft oraz najnowszym wydanym dodatku, World of Warcraft: Legion (wymaga gry World of Warcraft sprzedawanej osobno):
- World of Warcraft – Sprawdźcie podstawową wersję gry oraz wszystkie dodatki do niej aż do Warlords of Draenor za jedyne 7,49 EUR (
14,99 EUR).
- Standardowa edycja World of Warcraft: Legion – Odkryjcie Zniszczone Wyspy, zdobądźcie potężny oręż – Artefakt, zapanujcie nad piekielnym gniewem jako łowca demonów i walczcie do poziomu 110 – teraz za jedyne 19,99 EUR (
44,99 EUR).
- Edycja cyfrowa deluxe World of Warcraft: Legion – Zawiera wszystko to, co standardowa edycja gry oraz dodatkową zawartość, w tym wierzchowca Spaczonego Tropiciela Illidarów (Illidari Felstalker), zwierzaka Podgryzka (Nibbles) oraz zawartość cyfrową w grach Heroes of the Storm, StarCraft II i Diablo III za jedyne 34,99 EUR (
59,99 EUR).
Heroes of the Storm
Skorzystajcie z niesamowitych promocji i kupcie wybrane zestawy, bohaterów, skórki i wierzchowce w Heroes of the Storm (dostępne w sklepie w grze):
Zaoszczędźcie 31% kupując Zestaw: Czerwone i Czarne, który zawiera Jainę, Li-Ming, D.Vę, Muradina oraz Diablo jak również wybór legendarnych skórek: Otchłanną Jainę Upiorną Władczynię, Li-Ming Pierwszą Wyniesioną, D.Vę Śmiercioskrzydłą, Muradina Marudera oraz Koszmarnego Diablo Najwyższe Zło. Pakietu dopełnia wierzchowiec, legendarny Wściekły obłoczek, który wcześniej był dostępny do kupienia wyłącznie za odłamki!
Zaoszczędźcie na zestawie skórek, który zawiera skórki: Oni Genji, Złowroga Orlica Sylwana, Mroczna Auriel, Garosz z klanu Czarnej Góry, Tyrande Arcykapłanka Cienia, Mroczny Serafin Tyrael, Matriarchini Kasja Krocząca Śmierć, Elitarna Agentka Nova z Dominium, Popielny Nazebo Piekielny Ogień oraz Mroczny Wielki Marszałek Uther.
Wybrani bohaterowie, skórki i wierzchowce będą również dostępni w sprzedaży za klejnoty 50% taniej. Więcej informacji na temat poszczególnych produktów można znaleźć na stronie Heroes of the Storm.
Stymulator na 360 dni również będzie dostępny w sprzedaży przez ograniczony czas! Zapewnijcie sobie 360 dni premii +100% do PD oraz +150% do zdobywanego złota!
Destiny 2
Wyruszcie między gwiazdy dzięki niesamowitym obniżkom (aż do 35%) na cyfrowe wersje edycji standardowej Destiny 2, Destiny 2 z karnetem na dodatki oraz edycji cyfrowej deluxe Destiny 2.
- Destiny 2: Edycja standardowa – Obniżka 35%
- Destiny 2: Gra + karnet na dodatki – Obniżka 25%
- Destiny 2: Edycja cyfrowa deluxe – Obniżka 25%
Uwaga: Powyższe oferty specjale na Overwatch, World of Warcraft, Heroes of the Storm i Destiny 2 są dostępne w ramach cyfrowej dystrybucji przez Blizzard Entertainment. Ceny detaliczne w innych sklepach mogą się różnić.