Fale Ciemności: Poznaj postacie - Anduin Lothar
Polska premiera kolejnej książki z cyklu Blizzard Legends - World of Warcraft: Fale Ciemności - już za tydzień, 17 stycznia. W ramach szybkiego przygotowania do lektury proponujemy Wam cykl krótkich not biograficznych o najważniejszych postaciach, które spotkacie na kartach powieści. Od dziś do wtorku codziennie opowiadać będziemy o kolejnych bohaterach. Za niniejszy cykl odpowiada dobrze znany Wam Ventas z Pradawnej Kroniki.
Anduin Lothar
Ostatni w prostej linii potomek rodu Arathi i króla Thoradina, twórcy pierwszego w historii ludzkiego imperium Arathor. Od młodych lat najbliższy przyjaciel króla Wichrogrodu, Llane’a Wrynna, oraz Strażnika Tirisfal, Medivha. O przygodach trójki awanturników i ich walkach z dzikimi trollami Gurubaszi było głośno w całym królestwie.
Po objęciu tronu przez swego przyjaciela Anduin awansował, zostając królewskim czempionem. Chociaż z pozoru wydaje się prostym żołnierzem, jest wyśmienitym obserwatorem i genialnym strategiem. Jako pierwszy dostrzegł mroczny cień towarzyszący Medivhowi w czasie jednej z jego śpiączek. Bojąc się o zdrowie towarzysza, zaprzyjaźnił się z uczniem maga, Khadgarem, licząc, że młodzieniec będzie miał dobry wpływ na skołatany umysł Strażnika.
Gdy jego ojczyzna została zaatakowana przez Hordę, Anduin z poświęceniem stawał w obronie poddanych Llane’a. Po wyjściu na jaw zdrady Medivha, odpowiedzialnego za zbudowanie Mrocznego Portalu i sprowadzenie orków do Azeroth, Lothar był jedynym z nielicznych, którzy uwierzyli w opętanie Strażnika przez pana Płonącego Legionu, Sargerasa, ujawnione przez Khadgara, który odkrył mroczny sekret swego mistrza.
Królewski czempion szybko zebrał zaufanych ludzi i na grzbietach gryfów wyruszył prosto do siedziby Medivha w Karazhanie. W wieży wspólnie z młodym magiem starł się z najpotężniejszą istotą w Azeroth, w ostatecznej konfrontacji ścinając głowę swego przyjaciela i uwalniając go od demonicznego wpływu Sargerasa.
Po powrocie do domu, Anduin zastał martwego Llane’a, a Wichrogród w płomieniach. Nie załamał się jednak, zbierając ocalałych wraz z królewiczem Varianem i prowadząc ich za morze ku bezpiecznym ziemiom, licząc, że zdoła ostrzec pozostałe królestwa, zanim Horda wznowi swój niszczycielski marsz…
Komentarze:
Wczytywanie komentarzy...
Musisz się zalogować, aby dodać komentarz