Podsumowanie polskiej sceny World of Warcraft w dodatku Cataclysm
Darkelf, | Komentarze : 6
Pewnie każdy gracz już odlicza do premiery kolejnego dodatku zwanego Mists of Pandaria. Przyszedł więc odpowiedni moment, by podsumować polską scenę PvE World of Warcraft w tym poprzednim, czyli Cataclysm.
Przez ostatni czas wiele rzeczy się zmieniło, a wyścig o "Polish First Kills" został oficjalnie zakończony. Tak proszę Państwa, wydany w patchu 4.3 rajd Dragon Soul, w którym musieliśmy pokonać strasznego Deathwinga przechodzi do lamusa.
Nie ukrywam, że Dragon Soul był bardzo specyficznym rajdem, jeśli chodzi o progres polskich gildii. W rankingach mogliśmy zaobserwować kilka "nowych twarzy", a milczeniem zbędę już pewien wątek kontrowersji dotyczący progresu mieszanego 10/25.
Polskie gildie jak zawsze stanęły na wysokości zadania pokonując Deathwinga. Pierwszą polską gildią, która zrobiła to w trybie 25-osobowym heroicznym była gildia Signum z serwera Burning Legion.
Z tego samego serwera gildia Innominate pokonała oszalałego smoka jako pierwsza w trybie 10-osobowym HC. Było to pierwsze osiągnięcie w tym trybie w Polsce, a gildia powtórzyła później swój wyczyn już wersji 25-osobowej.
A teraz garstka tego, co najbardziej lubicie, czyli statystyki, liczby i ciekawostki.
* - Gildia pokonała ostatniego bossa, otrzymując najwięcej punktów.
Statystyka. Jesteście ciekawi, ile polskich gildii pokonało danego bossa w Dragon Soul w wersji heroicznej i normalnej? Chętnie zaspokoję waszą ciekawość!
Dane pochodzą z serwisu WoWProgress.com. Zostały wzięte pod uwagę wszystkie polskie gildie, które w swoim profilu mają zaznaczony język polski. Wszystkich takich gildii jest w systemie 248, z czego 247 zabiło przynajmniej Morchoka w trybie normalnym.
Nie zapominamy również o osobach posiadających legendarne przedmioty. Cataclysm zaoferował nam dwie bronie. Na początek do zdobycia była Dragonwrath, Tarecgosa's Rest. Pierwszą osobą, która zdobyła tę legendarną laskę, był mag Sqibolt z gildii Innominate.
Kolejną bronią był zestaw legendarnych sztyletów Fangs of the Fathers. Pierwszy łotrzyk w Polsce, który zdobył te niezwykłe sztylety, to Sölis z gildii PathFinders
Nasze listy Polaków dzierżących nowe legendarne bronie zostały już zamknięte. Na wieczną chwałę skazanych jest po 100 właścicieli każdego z legendarów. Pełna lista graczy znajduje się w dziale Legendarni.
Przypomnijmy sobie również o pozostałych instancjach.
Pierwszą gildią w Polsce, która pokonała Ragnarosa HC - ostatniego bossa w Firelands z patcha 4.2 - zarówno w trybie 25- jak i 10-osobowym była Accidentally. Pokonali oni również Nefariana, Sinestrę oraz Cho'galla, ostatnich bossów pierwszego tieru Cataclysm w trybie heroicznym, na koniec zdobywając też Glory of the Cataclysm Raider.
Warto również wspomnieć o gildii Signum, która pokonała jako pierwsza Al'Akira HC, oraz o Semper Invicta, która zaskoczyła wszystkich, zdobywając Glory of the Firelands Raider.
Tuż przed rozpoczęciem Tiera 12 przeprowadziliśmy też szereg wywiadów z najlepszymi polskimi gildiami:
Mists of Pandaria nadchodzi wielkimi krokami. Życzymy wszystkim polskim gildiom jak najbardziej owocnego progresu w tym nadchodzącym nowym i pełnym wyzwań dodatku. Dajcie z siebie wszystko, a być może to o waszej gildii już wkrótce będzie głośno w Polsce!
Przez ostatni czas wiele rzeczy się zmieniło, a wyścig o "Polish First Kills" został oficjalnie zakończony. Tak proszę Państwa, wydany w patchu 4.3 rajd Dragon Soul, w którym musieliśmy pokonać strasznego Deathwinga przechodzi do lamusa.
Nie ukrywam, że Dragon Soul był bardzo specyficznym rajdem, jeśli chodzi o progres polskich gildii. W rankingach mogliśmy zaobserwować kilka "nowych twarzy", a milczeniem zbędę już pewien wątek kontrowersji dotyczący progresu mieszanego 10/25.
Polskie gildie jak zawsze stanęły na wysokości zadania pokonując Deathwinga. Pierwszą polską gildią, która zrobiła to w trybie 25-osobowym heroicznym była gildia Signum z serwera Burning Legion.
Z tego samego serwera gildia Innominate pokonała oszalałego smoka jako pierwsza w trybie 10-osobowym HC. Było to pierwsze osiągnięcie w tym trybie w Polsce, a gildia powtórzyła później swój wyczyn już wersji 25-osobowej.
A teraz garstka tego, co najbardziej lubicie, czyli statystyki, liczby i ciekawostki.
Top 5 gildii, które wyczyściły Dragon Soul HC w wersji 25-osobowej:
Miejsce | Gildia | Progres | World Rank | Punkty | Realm |
---|---|---|---|---|---|
Signum | 8/8 (HC) | 55 | 38,16667 | Burning Legion | |
Accidentally | 8/8 (HC) | 85 | 37,50000 | Burning Legion | |
Innominate | 8/8 (HC) | 106 | 37,00000 | Burning Legion | |
4 | PathFinders | 8/8 (HC) | 116 | 36,83333 | Bronzebeard |
5 | Influence | 8/8 (HC) | 348 | 30,16667 | Burning Legion |
Top 5 gildii, które wyczyściły Dragon Soul HC w wersji 10-osobowej:
Miejsce | Gildia | Progres | World Rank | Punkty | Realm |
---|---|---|---|---|---|
Innominate | 3/8 (HC)* | 47 | 40,50000 | Burning Legion | |
BrygadaPapySmerfa | 8/8 (HC) | 276 | 36,33333 | Burning Blade | |
Encore | 8/8 (HC) | 341 | 35,50000 | Burning Legion | |
4 | The Sentenced | 8/8 (HC) | 347 | 35,50000 | The Venture Co |
5 | Good Omen | 8/8 (HC) | 599 | 33,50000 | Burning Legion |
* - Gildia pokonała ostatniego bossa, otrzymując najwięcej punktów.
Po cały ranking ogólny odsyłamy do działu Ranking.
Statystyka. Jesteście ciekawi, ile polskich gildii pokonało danego bossa w Dragon Soul w wersji heroicznej i normalnej? Chętnie zaspokoję waszą ciekawość!
Dane pochodzą z serwisu WoWProgress.com. Zostały wzięte pod uwagę wszystkie polskie gildie, które w swoim profilu mają zaznaczony język polski. Wszystkich takich gildii jest w systemie 248, z czego 247 zabiło przynajmniej Morchoka w trybie normalnym.
Nie zapominamy również o osobach posiadających legendarne przedmioty. Cataclysm zaoferował nam dwie bronie. Na początek do zdobycia była Dragonwrath, Tarecgosa's Rest. Pierwszą osobą, która zdobyła tę legendarną laskę, był mag Sqibolt z gildii Innominate.
Kolejną bronią był zestaw legendarnych sztyletów Fangs of the Fathers. Pierwszy łotrzyk w Polsce, który zdobył te niezwykłe sztylety, to Sölis z gildii PathFinders
Nasze listy Polaków dzierżących nowe legendarne bronie zostały już zamknięte. Na wieczną chwałę skazanych jest po 100 właścicieli każdego z legendarów. Pełna lista graczy znajduje się w dziale Legendarni.
Przypomnijmy sobie również o pozostałych instancjach.
Pierwszą gildią w Polsce, która pokonała Ragnarosa HC - ostatniego bossa w Firelands z patcha 4.2 - zarówno w trybie 25- jak i 10-osobowym była Accidentally. Pokonali oni również Nefariana, Sinestrę oraz Cho'galla, ostatnich bossów pierwszego tieru Cataclysm w trybie heroicznym, na koniec zdobywając też Glory of the Cataclysm Raider.
Warto również wspomnieć o gildii Signum, która pokonała jako pierwsza Al'Akira HC, oraz o Semper Invicta, która zaskoczyła wszystkich, zdobywając Glory of the Firelands Raider.
Więcej szczegółowych informacji o zdobywcach konkretnych osiągnięć PvE w Cataclysm znajdziecie w dziale Hall of Fame.
Tuż przed rozpoczęciem Tiera 12 przeprowadziliśmy też szereg wywiadów z najlepszymi polskimi gildiami:
- Wywiad z Vesparionen, liderem gildii Accidentally
- Wywiad z Wuzimu, liderem gildii Signum
- Wywiad z liderami gildii PathFinders
- Wywiad z Bloodyspawnem, liderem gildii Caern Morghen
- Wywiad z Doriannem, liderem gildii WarCry
- Wywiad z Yerim, liderem gildii Quality
- Wywiad z Vesem, liderem gildii Hypnosis
- Wywiad z Truechesterem, liderem gildii Gearless
Mists of Pandaria nadchodzi wielkimi krokami. Życzymy wszystkim polskim gildiom jak najbardziej owocnego progresu w tym nadchodzącym nowym i pełnym wyzwań dodatku. Dajcie z siebie wszystko, a być może to o waszej gildii już wkrótce będzie głośno w Polsce!
Felieton: 5 małych, ale rewolucyjnych zmian
Tommy, | Komentarze : 12
W World of Warcraft wszystko podlega stałym zmianom. Najbardziej widać to tuż przed i tuż po wyjściu kolejnego rozszerzenia – zwiększony limit doświadczenia, nowe rasy, nowe klasy, nowe lokacje i umiejętności. Wszystko to sprawia, że gra, przy której bawimy się teraz, jest grą zupełnie inną niż wtedy, gdy zaczynaliśmy. Prawda, że „duże” zmiany są najlepiej widoczne i zmieniają najwięcej, ale również te „małe” są niezmiernie ważne. Poniżej przedstawiam subiektywne zestawienie TOP5 małych, rewolucyjnych zmian.
5. Kalendarz
Wprowadzony w patchu 3.0.2. Kiedyś organizowanie rajdu wyglądało tak: gildia musiała posiadać kogoś zdolnego do stworzenia strony internetowej lub forum gdzie rajdy się rozpisywało, ustalało skład, czekało na graczy, żeby się zadeklarowali i tak dalej. Teraz to wszystko jest za darmo w grze, klikamy "zaproś wszystkich" czy jak tam nam wygodnie i puff - tak powstał rajd. Ponadto nie musimy zapisywać sobie na kartkach gdzieś obok, że za tydzień Darkoon Faire albo weekend z Alterac Valley, Brewfest nam już nie ucieknie, a może nawet skusimy się na konkurs wędkarski w Stranglethorn. Ogromna oszczędność czasu, której nikt nie docenia.
4. Zmiana Blessów paladyna
Kiedyś w zamierzchłych czasach przed patchem 1.9, na czterdziestoosobowym rajdzie było, powiedzmy, 4 paladynów i każdy z nich musiał każdemu graczowi z osobna dać krótkiego, bo trwającego 5 minut, blessa. Magowi A trzeba było dać Blessing of Salvation bo wykręcał za duże aggro, mag B miał mniejszy dps, to dało mu się innego bessa, warrior tank dostawał jeszcze innego buffa, zaś warrior w dps całkiem co innego. I tak po każdym wipie, po każdym bossie, jeszcze zżerało reagenty. Można było tylko współczuć. Później, całe szczęście, to się zmieniło – jak się na jednego maga rzucało dany bless to wszyscy magowie dostawali to samo, wydłużono czas trwania blessa, zmniejszono koszt reagentów. Dlaczego ta zmiana jest ważna? Przecież wpłynęła tylko na jedną klasę… Otóż właśnie te działania były kamyczkiem, który spowodował lawinę zmian buffów, czego efekt widzimy dzisiaj – buffów jest mniej, są współdzielone przez klasy, ale dają więcej.
3. Wierzchowce
Dawno dawno temu było tak, że jeździć na wierzchowcach można było się nauczyć na poziomach 40 i 60. Sama nauka jazdy kosztowała majątek, a mounty były dużo droższe od samej umiejętności! Farmiło się kasę na kolejnego kota czy raptora. W tej chwili jest odwrotnie – gdy już uszczuplimy portfel i nauczymy się jeździć za te parę tysięcy golda, to możemy cieszyć się mnóstwem fajnych wierzchowców – teraz mogę codziennie brykać na innym zwierzątku, a nie tak jak w 2006 roku przez pół roku na jednym strusiu, zanim uzbieram na drugiego. Ot, mała rzecz a cieszy.
2. Reputacja
W Vanilla były 2 sposoby zdobycia reputacji innej rasy niż nasza – robić questy w lokacjach startowych danej rasy lub oddawać astronomiczne ilości Runeclothów. Questy w zonach początkowych szybko się kończyły, więc to był tylko półśrodek. Pozostawało farmić clothy albo kupować je za majątek na AH. Ja pamiętam, że zdobycie moim gnomem exalted z Darnassus zajęło jakieś 4 miesiące i mnóóóóóóstwo golda. Potem trzeba było wydać jeszcze dużo złota na umiejętność jazdy i jeszcze więcej na wierzchowca kocura.
Dzisiaj – daily questy, tabardy dające doświadczenie za chodzenie na instancje, Argent Tournament, gildiowe perki zwiększające zdobywaną reputację. Phi, bułka z masłem :)
1. Szybka podróż na gryfie/wiwernie
To była rewolucja. Przed łatką 1.10, żeby przelecieć, powiedzmy, z Booty Bay do Light’s Hope Chapel, trzeba było klikać na każdy kolejny przystanek z osobna. Startujemy z BB, klikamy na najbliższy przystanek, lecimy, czekamy aż wylądujemy, klikamy na kolejny, czekamy i tak dalej. Zajmowało to gigantyczną ilość czasu, a były to dni, gdy nie było latających wierzchowców, powszechnie dostępnych teleportów, a Hearthstone miał godzinę cooldownu. Dzisiaj klikamy na stację końcową i idziemy afk, zrobić kanapkę, umyć okna, popieścić zwierzątko czy co tam chcemy.
Oczywiście wszystkie powyższe przemyślenia są subiektywne – te zmiany były ważne dla mnie, innym mogą wydać się błahe. Ale każda ewolucja jest ważna, bo ostatecznie prowadzi nas do perfekcji (a jeśli nie do perfekcji, to przynajmniej do utraty mniejszej ilości włosów, niż gdyby ta ewolucja nie zaszła :) ).
A czy Wy macie jakieś swoje ulubione, ważne lub przełomowe dla Was zmiany? A może takie, których nienawidzicie? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
5. Kalendarz
Wprowadzony w patchu 3.0.2. Kiedyś organizowanie rajdu wyglądało tak: gildia musiała posiadać kogoś zdolnego do stworzenia strony internetowej lub forum gdzie rajdy się rozpisywało, ustalało skład, czekało na graczy, żeby się zadeklarowali i tak dalej. Teraz to wszystko jest za darmo w grze, klikamy "zaproś wszystkich" czy jak tam nam wygodnie i puff - tak powstał rajd. Ponadto nie musimy zapisywać sobie na kartkach gdzieś obok, że za tydzień Darkoon Faire albo weekend z Alterac Valley, Brewfest nam już nie ucieknie, a może nawet skusimy się na konkurs wędkarski w Stranglethorn. Ogromna oszczędność czasu, której nikt nie docenia.
4. Zmiana Blessów paladyna
Kiedyś w zamierzchłych czasach przed patchem 1.9, na czterdziestoosobowym rajdzie było, powiedzmy, 4 paladynów i każdy z nich musiał każdemu graczowi z osobna dać krótkiego, bo trwającego 5 minut, blessa. Magowi A trzeba było dać Blessing of Salvation bo wykręcał za duże aggro, mag B miał mniejszy dps, to dało mu się innego bessa, warrior tank dostawał jeszcze innego buffa, zaś warrior w dps całkiem co innego. I tak po każdym wipie, po każdym bossie, jeszcze zżerało reagenty. Można było tylko współczuć. Później, całe szczęście, to się zmieniło – jak się na jednego maga rzucało dany bless to wszyscy magowie dostawali to samo, wydłużono czas trwania blessa, zmniejszono koszt reagentów. Dlaczego ta zmiana jest ważna? Przecież wpłynęła tylko na jedną klasę… Otóż właśnie te działania były kamyczkiem, który spowodował lawinę zmian buffów, czego efekt widzimy dzisiaj – buffów jest mniej, są współdzielone przez klasy, ale dają więcej.
3. Wierzchowce
Dawno dawno temu było tak, że jeździć na wierzchowcach można było się nauczyć na poziomach 40 i 60. Sama nauka jazdy kosztowała majątek, a mounty były dużo droższe od samej umiejętności! Farmiło się kasę na kolejnego kota czy raptora. W tej chwili jest odwrotnie – gdy już uszczuplimy portfel i nauczymy się jeździć za te parę tysięcy golda, to możemy cieszyć się mnóstwem fajnych wierzchowców – teraz mogę codziennie brykać na innym zwierzątku, a nie tak jak w 2006 roku przez pół roku na jednym strusiu, zanim uzbieram na drugiego. Ot, mała rzecz a cieszy.
2. Reputacja
W Vanilla były 2 sposoby zdobycia reputacji innej rasy niż nasza – robić questy w lokacjach startowych danej rasy lub oddawać astronomiczne ilości Runeclothów. Questy w zonach początkowych szybko się kończyły, więc to był tylko półśrodek. Pozostawało farmić clothy albo kupować je za majątek na AH. Ja pamiętam, że zdobycie moim gnomem exalted z Darnassus zajęło jakieś 4 miesiące i mnóóóóóóstwo golda. Potem trzeba było wydać jeszcze dużo złota na umiejętność jazdy i jeszcze więcej na wierzchowca kocura.
Dzisiaj – daily questy, tabardy dające doświadczenie za chodzenie na instancje, Argent Tournament, gildiowe perki zwiększające zdobywaną reputację. Phi, bułka z masłem :)
1. Szybka podróż na gryfie/wiwernie
To była rewolucja. Przed łatką 1.10, żeby przelecieć, powiedzmy, z Booty Bay do Light’s Hope Chapel, trzeba było klikać na każdy kolejny przystanek z osobna. Startujemy z BB, klikamy na najbliższy przystanek, lecimy, czekamy aż wylądujemy, klikamy na kolejny, czekamy i tak dalej. Zajmowało to gigantyczną ilość czasu, a były to dni, gdy nie było latających wierzchowców, powszechnie dostępnych teleportów, a Hearthstone miał godzinę cooldownu. Dzisiaj klikamy na stację końcową i idziemy afk, zrobić kanapkę, umyć okna, popieścić zwierzątko czy co tam chcemy.
Oczywiście wszystkie powyższe przemyślenia są subiektywne – te zmiany były ważne dla mnie, innym mogą wydać się błahe. Ale każda ewolucja jest ważna, bo ostatecznie prowadzi nas do perfekcji (a jeśli nie do perfekcji, to przynajmniej do utraty mniejszej ilości włosów, niż gdyby ta ewolucja nie zaszła :) ).
A czy Wy macie jakieś swoje ulubione, ważne lub przełomowe dla Was zmiany? A może takie, których nienawidzicie? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
Czerwcowe nowości na WoWCenter.pl - przebudowane rasy i historia patchy
Kumbol, | Komentarze : 11
Ekipa WoWCenter.pl, chodź nie zawsze to widać, stale pracuje nad nowościami i usprawnieniami Waszego ulubionego (miejmy nadzieję) serwisu. Dziś, w to słoneczno-burzowe popołudnie, mamy przyjemność zaprezentować Wam kolejne zmiany, nowości i usprawnienia.
Prosiliście o to i jest! Aktualizacja naszej biblioteki tekstów! Ahh, ale to jaka aktualizacja! Dzisiejszy update strony przebudowuje kompletnie dział Ras. Niegdyś wiejący nudą i przestarzałymi tekstami, teraz dosłownie tętni życiem, przepełniony multimedialnymi treściami. Korzystamy z dobrodziejstw najnowocześniejszych standardów języka HTML5, aby uatrakcyjnić Wam, drodzy czytelnicy, przeglądanie tych wartościowych treści. Najnowsze wersje przeglądarek Firefox oraz Chrome (wkrótce także Safari i Opera) pozwolą Wam ujrzeć na stronach każdej rasy interaktywne modele jej przedstawicieli, a także ich wierzchowców, zrealizowane w bezwtyczkowej technologii WebGL. Podpowiedź: Warto poklikać trochę w modele ras, bo mają coś do powiedzenia :-)
Prócz zupełnie nowych, bogatszych opisów (zaczerpniętych z najlepszego źródła, czyli oficjalnej strony Battle.net) i bajeranckich, interaktywnych modeli, nowe strony ras zawierają także wprowadzenia filmowe, które widzicie rozpoczynając grę nową postacią danej rasy. Nasza Wideoteka wraz z dzisiejszą aktualizacją wzbogaciła się zatem o 10 kolejnych filmików. Wszystkie naturalnie opatrzone polskimi napisami oraz w jakości HD.
Oprócz całkowicie odrestaurowanego działu Ras, wprowadziliśmy także wraz z dzisiejszą aktualizacją dział zupełnie nowy, a mianowicie Patche. W związku z tym, że zazwyczaj newsów związanych z daną łatką jest bez liku, postanowiliśmy stworzyć swoiste archiwum, w którym zawarte będą noty patchy oraz zbiór odnośników do newsów na naszym portalu, w którym rozwodziliśmy się (lub Blizzard) nad konkretnymi nowinkami wprowadzanymi w danej łatce. Dział ten naturalnie będzie uzupełniany o podstrony każdego kolejnego patcha, którego Zamieć wprowadzi do World of Warcraft.
Prócz tych dwu najbardziej widocznych nowości, wprowadziliśmy także szereg innych podskórnych usprawnień do Blue Trackera, Kalkulatora Talentów (wreszcie doprowadzony do wersji 4.1.0), działu Map (Black Temple, Zul'Aman i Zul'Gurub na kartograficznej płaszczyźnie) oraz naszej integracji z Facebookiem (Lubicie Nas już, prawda?).
W pocie czoła pracujemy nad kolejnymi nowościami i aktualizacjami, które służyć Wam będą w czasie Waszych przygód w World of Warcraft. Zostańcie z nami!
Prosiliście o to i jest! Aktualizacja naszej biblioteki tekstów! Ahh, ale to jaka aktualizacja! Dzisiejszy update strony przebudowuje kompletnie dział Ras. Niegdyś wiejący nudą i przestarzałymi tekstami, teraz dosłownie tętni życiem, przepełniony multimedialnymi treściami. Korzystamy z dobrodziejstw najnowocześniejszych standardów języka HTML5, aby uatrakcyjnić Wam, drodzy czytelnicy, przeglądanie tych wartościowych treści. Najnowsze wersje przeglądarek Firefox oraz Chrome (wkrótce także Safari i Opera) pozwolą Wam ujrzeć na stronach każdej rasy interaktywne modele jej przedstawicieli, a także ich wierzchowców, zrealizowane w bezwtyczkowej technologii WebGL. Podpowiedź: Warto poklikać trochę w modele ras, bo mają coś do powiedzenia :-)
Prócz zupełnie nowych, bogatszych opisów (zaczerpniętych z najlepszego źródła, czyli oficjalnej strony Battle.net) i bajeranckich, interaktywnych modeli, nowe strony ras zawierają także wprowadzenia filmowe, które widzicie rozpoczynając grę nową postacią danej rasy. Nasza Wideoteka wraz z dzisiejszą aktualizacją wzbogaciła się zatem o 10 kolejnych filmików. Wszystkie naturalnie opatrzone polskimi napisami oraz w jakości HD.
Oprócz całkowicie odrestaurowanego działu Ras, wprowadziliśmy także wraz z dzisiejszą aktualizacją dział zupełnie nowy, a mianowicie Patche. W związku z tym, że zazwyczaj newsów związanych z daną łatką jest bez liku, postanowiliśmy stworzyć swoiste archiwum, w którym zawarte będą noty patchy oraz zbiór odnośników do newsów na naszym portalu, w którym rozwodziliśmy się (lub Blizzard) nad konkretnymi nowinkami wprowadzanymi w danej łatce. Dział ten naturalnie będzie uzupełniany o podstrony każdego kolejnego patcha, którego Zamieć wprowadzi do World of Warcraft.
Prócz tych dwu najbardziej widocznych nowości, wprowadziliśmy także szereg innych podskórnych usprawnień do Blue Trackera, Kalkulatora Talentów (wreszcie doprowadzony do wersji 4.1.0), działu Map (Black Temple, Zul'Aman i Zul'Gurub na kartograficznej płaszczyźnie) oraz naszej integracji z Facebookiem (Lubicie Nas już, prawda?).
W pocie czoła pracujemy nad kolejnymi nowościami i aktualizacjami, które służyć Wam będą w czasie Waszych przygód w World of Warcraft. Zostańcie z nami!
Patch 4.0.1a w tym tygodniu! + zmiany w "the Insane"
Lorenco, | Komentarze : 5
Na serwerach Blizzarda ostatnim czasem pojawił się nowy patch, oznakowany numerkiem 4.0.1a - więc wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że cotygodniowa przerwa w działaniu realmów wprowadzi go najprawdopodobniej do gry. Patch ten będzie miał za zadanie naprawić wszystkie błędy, które wprowadził jego poprzednik - 4.0.1. W dalszej części newsa przedstawimy Wam również przetłumaczony blue post traktujący o zmianach w Feat of Strength "Insane in the Membrane", lepiej znanym jako "the Insane".
//update - patch znajduje się już na serwerach.
"Insane in the Membrane" w Cataclysm
Insane in the Membrane to feat of strength, a nie achievement. Feats są to rzeczy, przy których nie masz pewności, że zdołasz je ukończyć, dlatego są one featsami, a nie achievementami. Większość z nich jest już niemożliwa do wykonania i ten Feat dołączy do twojej długiej listy "trzeba było tam być".
Ten feat oczywiście nie zostanie usunięty, ci co go mają, zachowają go, jednakże niektóre wymagania do skończenia go zostaną zlikwidowane, więc nie będzie go mógł już zrobić nikt.
W specyficznych sytuacjach, gdy ktoś nabił reputację z frakcją, która zostanie usunięta w Cataclysmie, a zostały mu tylko te, które dalej będą istnieć, będzie mógł wykonać ten Feat of Strength. Ale jest to coś co musimy przemyśleć i damy ci znać najszybciej jak będziemy mogli.
Cytat z: Blizzard Entertainment (źródło)
World of Warcraft Client Patch 4.0.1a
Informacje dotyczące ostatniego Test Realm patcha mogą zostać znalezione tutaj.
Informacje dotyczące ostatniego patcha mogą zostać znalezione tutaj.
Nadchodząca aktualizacja będzie miał za zadanie naprawić panujące na serwerach błędy. Dla aktualnych informacji traktujących o zmianach, jakie wprowadzi ten patch, odwiedź oficjalne General Forum, tutaj.
Informacje dotyczące ostatniego Test Realm patcha mogą zostać znalezione tutaj.
Informacje dotyczące ostatniego patcha mogą zostać znalezione tutaj.
Nadchodząca aktualizacja będzie miał za zadanie naprawić panujące na serwerach błędy. Dla aktualnych informacji traktujących o zmianach, jakie wprowadzi ten patch, odwiedź oficjalne General Forum, tutaj.
Cytat z: Ujumqin (źródło)
Następujące błędy zostały naprawione w patchu 4.0.1a:
- Używanie komendy "/cast!" nie rozłącza graczy z serwera.
- Najeżdżanie na obiekty, których można użyć ( kursor zamienia się w koło zębate ), nie powinno już wieszać lub rozłączać graczy.
- Gildyjne tabardy nie powinny już być wyświetlane na postaciach, które go aktualnie nie noszą.
- "Floating Combat Text" powinien się już zawsze pojawiać.
- Paski HP NPC i Nameplates(nazwy postaci nad ich głową) powinny się wyświetlać poprawnie.
//update - patch znajduje się już na serwerach.
Cytat z: Bashiok (źródło)
"Insane in the Membrane" w Cataclysm
Insane in the Membrane to feat of strength, a nie achievement. Feats są to rzeczy, przy których nie masz pewności, że zdołasz je ukończyć, dlatego są one featsami, a nie achievementami. Większość z nich jest już niemożliwa do wykonania i ten Feat dołączy do twojej długiej listy "trzeba było tam być".
Ten feat oczywiście nie zostanie usunięty, ci co go mają, zachowają go, jednakże niektóre wymagania do skończenia go zostaną zlikwidowane, więc nie będzie go mógł już zrobić nikt.
W specyficznych sytuacjach, gdy ktoś nabił reputację z frakcją, która zostanie usunięta w Cataclysmie, a zostały mu tylko te, które dalej będą istnieć, będzie mógł wykonać ten Feat of Strength. Ale jest to coś co musimy przemyśleć i damy ci znać najszybciej jak będziemy mogli.
Patch 3.3.5 na europejskich serwerach!
Tajgeer, | Komentarze : 9
W dniu dzisiejszym, na wszystkie europejskie serwery został wprowadzony długo oczekiwany patch 3.3.5, który wprowadza do gry między innymi RealID oraz nowy rajd - Ruby Sanctum! Tydzień temu patch został wprowadzony na serwery amerykańskie - od dzisiaj mogą się nim zachwycać również gracze z Europy!
Poniżej przypominamy listę zmian, jakie wprowadza najnowszy patch:
Poniżej przypominamy listę zmian, jakie wprowadza najnowszy patch:
Ogólne
- The Ruby Sanctum, nowy 10-cio i 25-cio osobowy rajd w wersji normalnej i Heroic jest już dostępny do testowania! Gracze znajdą jego wejście pod Wyrmrest Temple w Dragonblight.
- Postacie kopiowane na serwery testowe nie będą miały przenoszonej historii osiągnięć, by przyspieszyć proces.
Interfejs użytkownika
Ramka czatu
- Gracze mogą teraz kliknąć prawym przyciskiem na dowolny typ czatu (Whisper, Trade, General, Party, Raid, etc.) i wybrać opcję Pop Out Chat (Czat w osobnym oknie). Przeniesie to dany rodzaj czatu do osobnej zakładki w ramce czatu, która może być od niej odpięta i przeniesiona w dowolne miejsce ekranu.
- Użycie opcji Pop Out Chat na Whisper umieści konwersację z danym graczem w osobnej zakładce.
- Za każdym razem, gdy rozmowa z innym graczem jest umieszczona we własnej zakładce, będzie ona świecić, gdy nadejdzie nowa wiadomość.
- Najeżdżając kursorem nad ramkę czatu i używając kółka myszy, będziemy mogli przewijać tekst rozmowy.
- Gracze mogą wybrać Classic Mode (Tryb klasyczny) w opcjach Interface, by uzyskać funkcjonowanie Ramki czatu w sposób zbliżony do tego przed patchem 3.3.5.
- Opcja Simple Chat User Interface (Prosty interfejs czatu) została usunięta.
Lista znajomych
- Nowa ikona została dodana w lewym górnym rogu ramki czatu. Jej kliknięcie spowoduje otwarcie listy znajomych (Friend list).
- Oprócz swojej dotychczasowej funkcjonalności, lista znajomych pozwoli teraz na dodawanie kont Battle.net (Real ID). Gracze będą musieli potwierdzić, że są przyjaciółmi, by Real ID zostało dodane. Kiedy gracze są już przyjaciółmi Real ID, mogą komunikować się pomiędzy grami (WoW < - > StarCraft II), frakcjami i realmami.
- Nowa zakładka Pending (Oczekujące) została dodana. W niej gracze mogą zaakceptować lub odrzucać zaproszenia Real ID a także używać przycisków Report Spam i Block Communications (Zablokuj komunikację).
- Gracze mogą teraz ustawiać status, które będą widoczne dla ich znajomych: Available (Dostępny), Away (Poza komputerem) i Busy (Zajęty).
- Okno Transmisji (Broadcast) zostało dodane na górze ramki. Gracze mogą go używać, by rozgłaszać wiadomości do wszystkich swoich dostępnych przyjaciół Real ID. Wiadomość ta będzie także wyświetlana pod informacjami Real ID na listach znajomych u wszystkich przyjaciół.
"Zalazane musi paść!" - czas na propagandę Vol'jin'a
Kumbol, | Komentarze : 2
Usadowiona na wybrzeżu Durotaru, malutka trolla osada Sen’jin kipi ostatnimi czasy od aktywności. W tym co według niektórych jest ripostą wobec wybujałych zapewnień wertykalnie-odchylonego Wysokiego Majstra Mekkatorque'a, wódz trolli Vol’Jin ogłosił chęć „uhonorowania przodków i odbicia ojczyzny, stary”. Został dany sygnał, i rozproszone plemię Darkspear poczęło się gromadzić w do niedawna spokojnym miejscu. Pierwotny rytm bicia w bębny oraz dziwne chmury gryzącego dymu wzbijające się w nocne niebo, prawdopodobnie dają świadectwo trwającej celebracji i przygotowaniom do nadciągającej ofensywy.
Zapraszamy do zapoznania się z propagandowymi materiałami przywódcy plemienia Darkspear, Vol'jin'a, który już wkrótce poprowadzi swój lud do bitwy o wyzwolenie Wysp Echa. Wy, dumni przedstawiciele Hordy, zostaliście wezwani pod broń, by dopomóc trollim braciom w odbiciu swego prawowitego domostwa. Okolicznościowy, zlokalizowany plakat w wysokiej rozdzielczości pomoże Wam odpowiednio nastroić się do nadchodzącej batalii.
Zapraszamy do zapoznania się z propagandowymi materiałami przywódcy plemienia Darkspear, Vol'jin'a, który już wkrótce poprowadzi swój lud do bitwy o wyzwolenie Wysp Echa. Wy, dumni przedstawiciele Hordy, zostaliście wezwani pod broń, by dopomóc trollim braciom w odbiciu swego prawowitego domostwa. Okolicznościowy, zlokalizowany plakat w wysokiej rozdzielczości pomoże Wam odpowiednio nastroić się do nadchodzącej batalii.
Patch 3.3.5: W Europie tydzień po premierze w USA
Kumbol, | Komentarze : 0
Dziś popołudniu ukazał się interesujący post na europejskim forum World of Warcraft. Slorkuz informuje w nim, że z powodu poważnego przedsięwzięcia, jakim jest wejście w życie systemu komunikacji przez Battle.net, będącego jedną z największych nowości patcha 3.3.5, rzeczona łatka wprowadzana będzie na serwery WoWa stopniowo. Zadebiutuje początkowo tylko na serwerach amerykańskich, zaś dopiero po tygodniu znajdzie się w pozostałych regionach, w tym w Europie.
Cytat z: Slorkuz (źródło)
W patchu 3.3.5 wprowadzamy nowy system Battle.net, który udostępnia nowe opcje komunikacji dla graczy World of Warcraft i przygotowuje do integracji z przyszłymi grami Blizzarda, takimi jak StarCraft II. Aby upewnić się, że implementacja tego wielkiego systemu przebiegnie płynnie i bezproblemowo, planujemy wprowadzić patch najpierw na serwerach w Ameryce Północnej, a następnie, ok. tydzień później, w Europie, Korei i Tajwanie.
PTR 3.3.5: Testy Operacji: Gnomeregan i odbijania Echo Isles!
Kumbol, | Komentarze : 2
Nethaera ogłosiła przed chwilą na oficjalnym forum World of Warcraft, że jeszcze dziś na serwerach PTR patcha 3.3.5 wystartują testy ogłoszonych jakiś czas temu pre-Cataclysmowych eventów - Operacji: Gnomeregan i Upadku Zalazane'a, czyli odbijanie Echo Isles.
By dołączyć do zabawy i przy okazji mieć możliwość przetestowania Ruby Sanctum i funkcji Real ID Battle.netu, pobierzcie klienta PTR'a i przekopiujcie swoją postać na tej stronie.
Aktualizacja: Spoilery z Operacji: Gnomeregan!
Seria questów całej Operacji: Gnomeregan rozpoczyna się w Tinker Town, w Ironforge, u króla Mekkatorque'a, który zleca nam 'zmobilizowanie' rezydujących tam gnomów do wzięcia udziału w akcji. Ze świeżymi rekrutami udajemy się następnie do Steelgrill’s Depot pod Kharanos, gdzie kończymy musztrę i testujemy Mechano-Tanka. Oprócz tego musimy też sprawdzić reakcje gnomów na kilka różnych wersji przemów, którą przygotowuje dla Wielkiego Majstra jeden z pisarzy a także zneutralizować z pokładu latającej maszyny promieniowanie na powierzchni Gnomereganu. Do tego momentu wszystkie zadania mogą wykonać postaci zarówno na 1 levelu jak i 80 (naturalnie ze skalującymi się przychodami złota i doświadczenia). Nagrodą po ich zakończeniu jest przedmiot pozwalający na transformację naszej postaci w żołnierza Armii Gnomereganu.
Dalsza część Operacji: Gnomeregan jest już przeznaczona dla postaci Przymierza o poziomie 75 i wyższym. Zostajemy przetransportowani drogą powietrzną do głównej bazy operacyjnej przed Gnomereganem, gdzie stacjonują już wojska Mekkatorque'a. Całość wygląda niezwykle epicko i robi mocne wrażenie. Czas na główny punkt Operacji, czyli wielką bitwę o miasto. Funkcjonuje ona w identyczny sposób jak odbijanie Undercity po serii questów z Wrathgate. Całość okraszona jest fantastyczną muzyką zawierającą nowy, zdecydowanie jeden z najlepszych dotychczas motywów. Odbijamy po kolei rejony przed miastem - Lotnisko oraz Posterunek, a następnie wkraczamy do tuneli, gdzie musimy stawić czoła hordom napromieniowanych Troggów.
Wewnątrz odkrywamy wielkie urządzenie służące do skażania terenu, które jest asem w rękawie obecnego władcy Gnomereganu, czyli Thermaplugga. Po zabawnej scence następuje zwrot akcji - machina uruchamia się i jesteśmy zmuszeni błyskawicznie wycofać się do Ironforge, by uniknąć kolosalnego napromieniowania. Thermapluggowi udaje się więc obronić miasto, ale wie już, że kres jego władzy już bliski. Operacja: Gnomeregan nie jest więc bezpośrednim odbiciem stolicy, ale stanowi fabularne przygotowanie przed przeróbką tej strefy w Cataclysm, gdzie służyć ona będzie jako mini-zone startowy dla nowych gnomów. Sam event jednak przemyślany i zorganizowany jest świetnie.
Cytat z: Nethaera (źródło)
Poczynając od dzisiaj, testujący na PTR'ach będą mieli możliwość podjąć wyzwanie i wziąć udział w Operacji: Gnomeregan i Upadku Zalazane'a. Oczekujemy na Wasze opinie i uczestnictwo w nich na PTR'ach, by uczynić te historyczne wydarzenia w Azeroth godnymi zapamiętania.
By dołączyć do zabawy i przy okazji mieć możliwość przetestowania Ruby Sanctum i funkcji Real ID Battle.netu, pobierzcie klienta PTR'a i przekopiujcie swoją postać na tej stronie.
Aktualizacja: Spoilery z Operacji: Gnomeregan!
Seria questów całej Operacji: Gnomeregan rozpoczyna się w Tinker Town, w Ironforge, u króla Mekkatorque'a, który zleca nam 'zmobilizowanie' rezydujących tam gnomów do wzięcia udziału w akcji. Ze świeżymi rekrutami udajemy się następnie do Steelgrill’s Depot pod Kharanos, gdzie kończymy musztrę i testujemy Mechano-Tanka. Oprócz tego musimy też sprawdzić reakcje gnomów na kilka różnych wersji przemów, którą przygotowuje dla Wielkiego Majstra jeden z pisarzy a także zneutralizować z pokładu latającej maszyny promieniowanie na powierzchni Gnomereganu. Do tego momentu wszystkie zadania mogą wykonać postaci zarówno na 1 levelu jak i 80 (naturalnie ze skalującymi się przychodami złota i doświadczenia). Nagrodą po ich zakończeniu jest przedmiot pozwalający na transformację naszej postaci w żołnierza Armii Gnomereganu.
Dalsza część Operacji: Gnomeregan jest już przeznaczona dla postaci Przymierza o poziomie 75 i wyższym. Zostajemy przetransportowani drogą powietrzną do głównej bazy operacyjnej przed Gnomereganem, gdzie stacjonują już wojska Mekkatorque'a. Całość wygląda niezwykle epicko i robi mocne wrażenie. Czas na główny punkt Operacji, czyli wielką bitwę o miasto. Funkcjonuje ona w identyczny sposób jak odbijanie Undercity po serii questów z Wrathgate. Całość okraszona jest fantastyczną muzyką zawierającą nowy, zdecydowanie jeden z najlepszych dotychczas motywów. Odbijamy po kolei rejony przed miastem - Lotnisko oraz Posterunek, a następnie wkraczamy do tuneli, gdzie musimy stawić czoła hordom napromieniowanych Troggów.
Wewnątrz odkrywamy wielkie urządzenie służące do skażania terenu, które jest asem w rękawie obecnego władcy Gnomereganu, czyli Thermaplugga. Po zabawnej scence następuje zwrot akcji - machina uruchamia się i jesteśmy zmuszeni błyskawicznie wycofać się do Ironforge, by uniknąć kolosalnego napromieniowania. Thermapluggowi udaje się więc obronić miasto, ale wie już, że kres jego władzy już bliski. Operacja: Gnomeregan nie jest więc bezpośrednim odbiciem stolicy, ale stanowi fabularne przygotowanie przed przeróbką tej strefy w Cataclysm, gdzie służyć ona będzie jako mini-zone startowy dla nowych gnomów. Sam event jednak przemyślany i zorganizowany jest świetnie.