Battle for Azeroth: Heart of Azeroth i Azerite Armor
Quass, | Komentarze : 2Heart of Azeroth to kontynuacja systemu artefaktów z dodatku World of Warcraft: Legion, chociaż z licznymi zmianami. Medalion pozwala na ulepszanie określonych elementów ekwipunku unikalnymi cechami. W tym artykule chcemy przedstawić Wam ten nowy system i przybliżyć, na czym polega.
Heart of Azeroth
Heart of Azeroth otrzymacie na samym początku dodatku, po krótkiej serii zadań z Magnim Bronzebeardem. Jest to specjalny medalion o jakości artefaktu, który automatycznie będzie pochłaniać Azerite (Artifact Power) odnaleziony w trakcie Waszych przygód – nie trzeba już klikać na masę osobnych przedmiotów w ekwipunku.
Podobnie, jak artefakty w Legionie, Heart of Azeroth z czasem będzie rosnąć w siłę, awansując na kolejne poziomy i odblokowując nowe cechy Azerite Armor. Jednocześnie będzie rosnąć jego poziom przedmiotu i statystyki (których medalion ma aż pięć – dwie główne i trzy drugorzędne).
Azerite Armor
Na Azerite Armor składają się trzy elementy ekwipunku – naramienniki, hełm i napierśnik. Wraz ze zdobywaniem poziomów Heart of Azeroth będziecie mogli zacząć ulepszać przedmioty, które umieścicie w tych slotach poprzez wybieranie specjalnych cech, które wpływają na umiejętności postaci (podobnie, jak dotychczas cechy artefaktów).
Po kliknięciu z przytrzymanym klawiszem Shift na części ekwipunku Azerite Armor otworzy się interfejs tego przedmiotu. Widoczne jest tam kilka pierścieni – na zewnętrznym macie wybór pomiędzy jedną uniwersalną cechą, a jedną przeznaczoną dla aktywnej specjalizacji postaci. Środkowy pierścień oferuje dwie defensywne cechy, a wewnętrzny zawsze zwiększa poziom przedmiotu o 5.
Nowe cechy będziecie musieli wybrać przy każdym zdobytym przedmiocie Azerite Armor, który założycie na postać. Jeśli nie będziecie zadowoleni ze swoich wyborów, w głównych miastach w Kul Tiras i Zandalar znajdziecie NPC-ów oferujących reset za odrobinę złota (cena będzie jednak rosnąć, jeśli zaczniecie robicie to zbyt często). Na ten moment w becie, po zmianie specjalizacji postaci cechy Azerite Armor pozostają takie same.
Warto pamiętać, że losowość została tutaj ograniczona. Przedmioty należące do Azerite Armor nie mogą ulepszyć się do poziomu Titanforged. Nie posiadają też drugorzędnych statystyk, a ekwipunek o tej samej nazwie zawsze ma identyczne cechy, niezależnie od poziomu przedmiotu. Źródło zdobywania ekwipunku nie jest jednak całkowicie bez znaczenia. Przedmioty otrzymywane w trakcie trudniejszych aktywności (heroiczne podziemia, rajdy) mają więcej pierścieni w interfejsie oraz silniejsze cechy.
Heart of Azeroth i Azerite Armor będą nam towarzyszyć przez okres całego dodatku, podobnie, jak artefakty w Legionie. Cały system przypomina nieco mieszankę pozostałości po artefaktach, Netherlight Crucible oraz niewprowadzonego nigdy trybu Path of the Titans z Cataclysmu.
Battle for Azeroth: Wszystko, co wiemy o nowym dodatku do World of Warcraft
Quass, | Komentarze : 6Przez ostatnie kilka dni zebraliśmy najważniejsze informacje o nowym dodatku do World of Warcraft zapowiedzianym w miniony weekend na BlizzConie 2017! Poniżej znajdziecie podsumowanie tego, co wiemy na ten moment o Battle for Azeroth, zaczynając od nowych stref, rajdów, podziemi i największych nowości, a kończąc na mniejszych zmianach i ciekawostkach.
Spis treści
Historia
W północnym Kalimdorze powiewają chorągwie Hordy. Teldrassil stoi w ogniu. Armie Przymierza oblężyły Lordaeron. Rozpoczyna się wojna pomiędzy frakcjami, jakiej świat Azeroth jeszcze nie doświadczył.
Na ten moment znamy jedynie zarys fabuły kolejnego dodatku. W wywiadzie na portalu Gamespot, John Hight potwierdził, że atak na Terdrassil odbywa się jako pierwszy. Nie wiemy jednak, czy w pełni odpowiada za niego Horda i dlaczego właściwie postanowiono wkroczyć na ziemie nocnych elfów. Cały czas wiele pozostaje w sferze spekulacji, ale część odpowiedzi znajdziemy z pewnością w nadchodzącej książce Christie Golden.
Zmiany w granicach terytoriów Hordy i Przymierza sprawią, że frakcje dzielić będzie morze – nic więc dziwnego, że tam odbędzie się duża część walk. Po wybuchu konfliktu, obie strony rozpoczną poszukiwania sojuszników. To właśnie główny powód, dla którego wyruszymy do Kul Tiras i Zandalar.
Rozgrywka
Awansowanie postaci
Battle for Azeroth pozwoli graczom na wybór kolejności przechodzenia poszczególnych stref na nowych kontynentach. Z Legionu powraca skalowanie przeciwników do poziomu postaci. Tym razem Horda i Przymierze będą awansować na poziom 120 oddzielnie i dopiero kiedy go osiągną, odblokuje się dostęp do kontynentu przeciwnej frakcji.
Oprócz zadań powiązanych ze strefami, gracze będą brać udział w osobnej kampanii wojennej, która zapewne będzie kontynuowana przez cały dodatek (podobnie, jak kampania klasowa w Legionie). Zadania Światowe i Zadania Emisariuszy również się pojawią, gdyż Blizzard jest zadowolony z tego, jak sprawdziły się dotychczas.
Blizzard planuje zmiany w procesie zdobywania poziomów we wcześniejszych strefach, które mają trafić do gry już w aktualizacji 7.3.5! Dla przykładu, w Westfall przeciwnicy i zadania będą skalować się do poziomu gracza w przedziale 10-60, ale w Dustwallow Marsh będzie to 35-60. W ten sposób możecie ukończyć całą strefę, bez obaw, że jesteście na nią zbyt silni.
Zadania z The Burning Crusade i Wrath of the Lich King będzie można wykonywać w dowolnej kolejności. W obu przypadkach strefy skalują się od poziomu 60 do 80. Podobnie jest z dalszymi dodatkami
Nowy kontynent: Kul Tiras
Kul Tiras to starożytna, wyspiarska cywilizacja, nad którą władzę sprawują cztery potężne rody mające do dyspozycji najpotężniejszą flotę morską w Azeroth. Do jednego z nich należy Jaina Proudmoore, która po wielu latach powraca w rodzinne strony, aby zyskać sojuszników w rozpoczynającej się wojnie z Hordą. Razem z nią wyruszają tam bohaterowie Przymierza. Kontynent podzielony jest na trzy strefy: Tiragarde Sound, Drustvar oraz Stormsong Valley.
Tirigarde Sound
Tirigarde Sound znajduje się w centralnej części Kul Tiras. Regionem tym zarządza matka Jainy, Katherine Proudmoore. Znajdziecie tam między innymi stolicę wyspiarskiego królestwa, Boralus – miasto to będzie główną bazą Przymierza w nowym dodatku.
Ponieważ głównym zajęciem mieszkańców Kul Tiras jest polowanie na ogromne bestie (zwłaszcza morskie), są oni znacznie bardziej masywni i różnią się nieco wyglądem od innych ludzi. Potwory nie są jednak ich jedynym problemem – ostatnio piraci również nabrali śmiałości i zaczęli przeprowadzać ataki na Tirigarde.
Drustvar
Drustvar to bardzo ważny region dla mieszkańców wysp, gdyż zaopatruje ich w niezbędną broń oraz... kiełbaski. Znajduje się tam również Freehold, ostoja piratów. Pieczę nad tą częścią archipelagu sprawuje ród Waycrest, z którym w ostatnim czasie utracono kontakt. Jako bohaterowie Przymierza mamy udać się tam i rozwiązać tę podejrzaną sytuację. Odkryjemy wtedy, że Drustvar to miejsce przeklęte.
Stormsong Valley
Stormsong Valley to zdecydowanie najpiękniejsza ze wszystkich stref w Kul Tiras. Mieszkańcy tej doliny oddają morzu niemal boską cześć. To właśnie tutaj powstają słynne, potężne statki wyspiarzy. Strefa ta znajduje się we władaniu rodu Stormsong, jednak duże wpływy mają również kapłani morza, którzy chrzczą wszystkie okręty.
Przybywając na teren doliny dowiemy się, że produkcja okrętów została wstrzymana. Mroczne siły atakują z morza, nie wspominając już nawet o problemach ze strony kolcozwierzy.
Nowy kontynent: Zandalar
Tysiące lat temu, imperium trolli Zandalari obejmowało górzysty teren i było otoczone lądem, jednak rozbicie świata zatopiło znaczną jego część. Ich cywilizacja przystosowała się do nowych warunków i obecnie posiada flotę dorównującą tej z Kul Tiras, co czyni z nich niezwykle atrakcyjnych, potencjalnych sojuszników dla Hordy.
W Zandalar panuje jednak ogromny chaos i zanim zdołamy przekonać trolle, by wspomogły nas w narastającym konflikcie, będziemy musieli rozwiązać liczne problemy, które nękają te ziemie. Kontynent składa się z trzech stref: Zuldazar, Nazmir i Vol'dun.
Zuldazar
W tym regionie mieści się stolica imperium Zandalari, któremu przewodzi król Rastakhan oraz jego córka. Poinformuje nas ona o pogłoskach na temat rebelii, którą trzeba będzie powstrzymać. Dodatkowe zagrożenie stanową trolle krwi, które atakują Zuldazar od północy.
Nazmir
Dawniej był to bujny las, jednak kiedy powrócił Deathwing i wywołał kataklizm, region przemienił się w bagna. Stanowią one schronienie dla trolli krwi – aby ich pokonać, będziemy potrzebowali pomocy potężnych bogów loa, takich jak Bwonsamdi czy Kragua. W Nazmir znajduje się też pradawna świątynia tytanów kryjąca mroczny sekret, który mógłby zagrozić wszystkim rasom żyjącym w Azeroth.
Vol'dun
Tysiące lat temu Vol'dun było rozległą dżunglą, która została najechana przez stronników Pradawnych Bogów i przeistoczyła się w pustynię. Zandalari wykorzystują tę jałową ziemię jako miejsce, gdzie wysyłani są przestępcy. Vol'dun zamieszkuje liso-podobna rasa vulpera, która potrzebuje naszej pomocy, oraz mniej przyjaźnie nastawione, wężowe sethraki.
Sojusznicze rasy
W następstwie zbliżającego się konfliktu, niektóre z dawniej neutralnych lub wrogich ras dołączą do naszych frakcji. Hordę wesprą taureni z Highmountain, trolle Zandalari oraz elfy Nightborne, a Przymierze zawrze sojusz z elfami Pustki, draenei z Armii Światłości i krasnoludami Dark Iron.
Aby odblokować nową rasę, trzeba będzie przekonać jej członków, by stanęli po naszej stronie podczas specjalnej serii zadań. Gracze otrzymają wtedy możliwość stworzenia nowej postaci. Wszystkie sojusznicze rasy zaczynają swoją przygodę na 20 poziomie w odrębnej strefie początkowej i mają dodatkowe opcje zmiany wyglądu.
Można oczywiście wykorzystać na nowej postaci automatyczny awans na 110 poziom, który zawarty jest w nowym dodatku, ale gracze, którzy osiągną ten poziom tradycyjnie, otrzymają specjalny zestaw ekwipunku (tzw. Heritage Armor) widoczny na powyższych obrazkach.
W trakcie panelu Q&A potwierdzono, że orkowie otrzymają opcję wyglądu "bez garba"! Możemy więc spekulować, że inne rasy również dostaną nowe warianty wyglądu.
Rajdy i podziemia
Battle for Azeroth w dniu premiery doda 10 nowych podziemi. Cztery (osobne dla Hordy i Przymierza) będziecie mogli przejść w trakcie awansowania postaci na jednym z kontynentów, a reszta odblokuje się na maksymalnym poziomie.
- Freehold
- Atal'Dazar
- Kezan
- Tol Dagor
- Waycrest Manor
- Shrine of the Storm
- Siege of Boralus
- Temple of Sethraliss
- The Underrot
- King's Rest
Wymienione na BlizzConie ciekawsze podziemia to miasto piratów Freehold, górska świątynia trollich władców Atal'Dazar oraz Kezan, które w jakiś sposób podniosło się ze zniszczeń kataklizmu. Blizzard zamierza wprowadzić też zmiany w interfejsie mitycznych kluczy, które powrócą jako jeden z poziomów trudności.
Ogłoszone zostały dwa nowe rajdy na początek dodatku, chociaż nie powiedziano o nich zbyt wiele. Pierwszy to Uldir, Halls of Control, laboratorium tytanów, gdzie zmierzymy się ze źródłem klątwy Zandalar. W drugim czeka nas bitwa z królową Azsharą.
Player vs. Player
Wygląda na to, że PvP czeka w tym dodatku nieco więcej dobroci. Na BlizzConie potwierdzono między innymi nowe areny w Tirigarde i Zuldazar i pierwsze od Mists of Pandaria nowe pole bitwy, Seething Shore. Położone jest ono w Silithus, gdzie Przymierze i Horda będą walczyć o surowiec Azerite, który wypływa co jakiś czas na powierzchnię. Tworzy to ciekawy tryb rozgrywki, gdzie punkty kontrolne pojawiają się w losowych miejscach. Seething Shore ma trafić do gry już w aktualizacji 7.3.5!
Zmian nie uniknie również PvP w otwartym świecie! Blizzard postanowił usunąć klasyczny podział na serwery PvP i PvE. Gracze będą mogli włączać lub wyłączać PvP tylko w miastach, a w świecie napotkają graczy, którzy mają aktywną tę samą opcję. Jeśli zdecydujecie się podjąć te dodatkowe ryzyko, możecie otrzymać dodatkowe nagrody (więcej waluty, doświadczenia, itp). Deweloperom pozwoli to tworzyć więcej zawartości, która skierowana jest dla takich graczy.
Serce Azeroth
Serce Azeroth (Heart of Azeroth) zastąpi w nowym dodatku nasze Artefakty. Jest to medalion, oferowany nam przez samą planetę za pośrednictwem Magniego. Można go ulepszać za pomocą nowego surowca, Azerite (odpowiednik Artifact Power), który wydostał się na powierzchnię po ranach zadanych Azeroth przez Legion.
Ulepszanie amuletu na kolejne poziomy odblokowuje dodatkowe opcje ulepszania niektórych części ekwipunku. Każda z tych części ma osobne "drzewko" składające się z trzech pierścieni. Na każdym pierścieniu jest kilka cech, z których można wybrać jedną. Siła cech przedmiotu będzie zależeć od jego poziomu (np. hełm z normalnego podziemia będzie słabszy, niż hełm z mitycznego). Aby zmniejszyć losowość, przedmioty, na które wpływa Serce Azeroth nie mogą otrzymać statusu Titanforged.
Ekspedycje na wyspy
Ekspedycje na wyspy (Island Expeditions) to całkiem nowy rodzaj rozgrywki w Battle for Azeroth, który może przypominać bardziej zaawansowaną wersję scenariuszy z Mists of Pandaria. Trzyosobowe grupy graczy (o dowolnych rolach) docierają na okrętach na jedną z wysp, by zgromadzić jak najwięcej Azerite. Ciekawym elementem jest losowość tego trybu - za każdym razem na bohaterów czekać będzie inny zestaw wyzwań i przeciwników. Nawet pora dnia może się zmieniać.
Ekspedycje będą dostępne na czterech poziomach trudności: normalnym, heroicznym, mitycznym i player vs. player. Blizzard rozwinął dla tego trybu sztuczną inteligencję NPCów, by stanowiły większe wyzwanie i lepiej reagowały na działania graczy. Podczas rozgrywki możecie napotkać rywali z przeciwnej frakcji (w trybie PvP będą to oczywiście prawdziwi gracze). Każda ekspedycja trwa ok. 15-20 minut.
Fronty wojenne
Otwarta wojna pomiędzy frakcjami oznacza, że będą ścierać się one ze sobą w całym Azeroth, nie tylko na nowych kontynentach. Jednym z kluczowych miejsc stała się twierdza Stromgarde w Arathi Highlands, która stanowi dobrą linię obrony przed atakami zarówno dla Przymierza, jak i Hordy.
Fronty wojenne (Warfronts) to specjalne wydarzenia PvE dla 20 osób w trybie współpracy. Możliwe nagrody to m.in unikalne zestawy ekwipunku dla Hordy i Przymierza. Podobnie, jak w klasycznych RTSach, frakcje muszą stawiać i ulepszać budynki, zbierać surowce i przejmować terytorium, po czym tworzyć jak najsilniejsze armie i rekrutować dowódców. Wszystko zakończy się bitwą, a frakcja, której fort przetrwa, zwycięży!
Społeczności
Kolejny cel, który Blizzard obrał sobie w Battle for Azeroth, to ulepszenie systemów społecznościowych w grze. Po pierwsze, WoW zostanie zintegrowany z czatem głosowym Battle.net (tym samym, który występuje np. w Overwatch), który będzie działać podczas rajdów i podziemi.
Ciekawszą nowością są jednak Społeczności (Communities). Poprzez specjalny interfejs będziecie mogli lepiej zarządzać gildią, tworzyć osobne, między-serwerowe grupy i mieć dostęp do grup na Battle.net z poziomu gry. Pojawią się również nowe funkcje, jak historia czatu, łatwiejsze edytowanie kalendarza (automatyczne zaproszenia) oraz wymieniony wyżej czat głosowy.
Poboczne zmiany i ciekawostki
W trakcie BlizzConu wymienione zostały inne zmiany, o których wiemy jeszcze za mało, aby dłużej się o nich rozpisać. Są jednak na tyle istotne lub ciekawe, że warto o nich wspomnieć.
- Battle for Azeroth ponownie "zgniecie" statystyki. Tym razem Blizzard skupi się też na poziomach przedmiotów.
- Forma podróży druidów Zandalari to raptor.
- Niektóre cechy i umiejętności Artefaktów z Legionu pojawią się w nowym dodatku, np. jako talenty. Powróciły też niektóre umiejętności usunięte w poprzednich dodatkach.
- Blizzard zamierza całkowicie zmienić system zdobywania legendarnych przedmiotów.
- Na mapach zauważono kilka zmian (nowe budynki - ambasady) w Stormwind i Orgrimmar.
- Gracze posiadający Authenticator mają otrzymać więcej miejsca w podstawowym plecaku w grze.
- Sojusznicze rasy mają odrębne umiejętności rasowe. Taureni z Highmountain mogą np. szarżować i oszołomić przeciwnika, elfy Pustki teleportować się, a draenei Armii Światłości przyzywać magiczną kuźnię.
- Pozyskiwanie możliwości latania w nowym dodatku będzie działać podobnie, jak w Legionie.
- Blizzard nie wyklucza dodania nowych sojuszniczych ras w przyszłości.
- Gracze otrzymają 6 nowych miejsc postaci na serwer, by móc utworzyć wszystkie sojusznicze rasy.
- Potwierdzono, że Anduin cały czas jest kapłanem. Postaci fabularne mogą czasem wychodzić poza ograniczenia ich klasy.