
Europejski turniej kwalifikacyjny - Hearthstone World Championship 2014 - 760 tysięcy złotych w całkowitej puli nagród!
Temahemm, | Komentarze : 1
Cytat z: Zeriyah (źródło)

Przy stole Hearthstone World Championship zarezerwowane są już miejsca dla najlepszych graczy na świecie. Szczegółowe informacje na temat europejskiego turnieju kwalifikacyjnego Hearthstone™ oraz jego regulamin dostępne są w języku angielskim w tym pliku w formacie PDF.
Turniej Hearthstone World Championship zgromadzi najlepszych graczy Hearthstone z całego świata, którzy zmierzą się w ostatecznym pojedynku podczas konwentu BlizzCon 2014! Całkowita pula nagród w Hearthstone World Championship wynosi 250 tys. dolarów, a zwycięzca otrzyma oszałamiające 100 tys. dolarów!
Zanim to się stanie, czeka was przyjacielska rywalizacja w europejskim turnieju kwalifikacyjnym, która ostatecznie zdecyduje, kto dostanie się do mistrzostw Hearthstone World Championship. Zaś dzisiaj jesteśmy gotowi podzielić się z wami szczegółami!
Jak wziąć udział w europejskim turnieju kwalifikacyjnym
Do turnieju można się zakwalifikować na kilka sposobów. W europejskim turnieju będzie uczestniczyć łącznie 130 graczy:
- Bądźcie jednymi z 16 najlepszych zawodników w randze Legendy w grze rankingowej w kwietniu, maju, czerwcu, lipcu lub sierpniu.
- Najlepsi gracze wyłonieni w wybranych turniejach społecznościowych rozegranych pomiędzy kwietniem a sierpniem zostaną zaproszeni do wzięcia udziału w europejskim turnieju kwalifikacyjnym. Będziemy relacjonować te turnieje oraz informować was o tym, ile miejsc jest dostępnych w danym turnieju.
- Przed europejskim turniejem kwalifikacyjnym zostanie rozegrany turniej ostatniej szansy, który pomoże wypełnić pozostałe miejsca do 130 uczestników. Gracze muszą być mieszkańcami jednego z krajów wymienionych poniżej i chociaż raz osiągnąć rangę Legendy w europejskiej grze rankingowej od kwietnia do sierpnia (włącznie). Gracze mieszkający w wymienionych dalej krajach mogą uczestniczyć w turnieju ostatniej szansy dla regionu europejskiego: Austria, Belgia, Białoruś, Bułgaria, Chorwacja, Czechy, Dania, Finlandia, Francja, Niemcy, Węgry, Irlandia, Włochy, Luksemburg, Niderlandy, Norwegia, Polska, Rosja, Serbia, Hiszpania, Szwecja, Szwajcaria, Ukraina i Wielka Brytania.
- Gracze nie mogą brać udziału w wielu turniejach kwalifikacyjnych. Jeśli gracz kwalifikuje się do kilku, musi wybrać jeden, w którym weźmie udział.
Czego należy się spodziewać na europejskim turnieju kwalifikacyjnym
W europejskim turnieju kwalifikacyjnym weźmie udział łącznie 130 graczy i będzie on rozgrywany w dwóch fazach. 130 graczy zostanie rozstawionych przeciwko sobie na podstawie swoich skumulowanych osiągnięć w rankingach europejskiej gry rankingowej liczonych od kwietnia do sierpnia. Dwóch najlepszych graczy o najwyższych osiągnięciach automatycznie awansuje do fazy drugiej turnieju. Pokażcie na co was stać w każdym sezonie!
Wszystkie mecze będą rozgrywane w formacie najlepszy z pięciu, zwanym „Ostatni na polu walki”. Każdy zawodnik wchodzi do meczu z trzema różnymi taliami. Jeśli jedna z talii zostanie pokonana w partii podczas meczu, zawodnik musi rozegrać kolejną partię tego meczu inną talią.
Faza pierwsza turnieju to „Budowa talii w trybie Areny” (w formacie „constructed” – gra własną talią).
- Gracze będą dobierani w systemie szwajcarskim na postawie ich początkowego rozstawienia.
- Jeśli zawodnik przegra trzy mecze (nie partie) w fazie pierwszej, zostanie wyeliminowany z turnieju.
- Jeśli zawodnik zakończy rundę systemu szwajcarskiego z wynikiem +5 w meczach, zawodnik ten awansuje do fazy drugiej (wyniki są obliczane jako liczba wygranych minus liczba przegranych. Wyniki 5-0, 6-1, 7-2 są traktowane jako wynik +5 w meczach.).
Faza druga turnieju to „Finałowa runda kwalifikacyjna”.
- W fazie drugiej turnieju weźmie udział tylko 16 z początkowej liczby 130 uczestników.
- Uczestnicy zostaną rozstawieni losowo w czterech grupach po czterech graczy.
- Dwóch najlepszych graczy z każdego koszyka awansuje do ośmioosobowej grupy graczy, którzy następnie stoczą walkę między sobą.
Czterech najlepszych zawodników europejskiego turnieju kwalifikacyjnego weźmie udział w mistrzostwach Hearthstone World Championships na BlizzConie!
Pełny regulamin turnieju kwalifikacyjnego Hearthstone
Pamiętajcie, że nie wszystkie kraje mogą brać udział w Hearthstone World Championship lub turniejach kwalifikacyjnych. Listę dopuszczonych krajów możecie znaleźć w pełnych regulaminach poniżej.
- Regulamin europejskiego turnieju kwalifikacyjnego po angielsku w formacie PDF
- Regulamin amerykańskiego turnieju kwalifikacyjnego po angielsku w formacie PDF
Do zobaczenia przy stole europejskiego turnieju kwalifikacyjnego. Miejsce już na was czeka!

Zestawienie kart legendarnych: Klasowi mentorzy
Temahemm, | Komentarze : 6

Zapewne zastanawiało Was dlaczego Blizzard do klas w Hearthstone dobrał takich, a nie innych bohaterów. Na to pytanie dosyć trudno odpowiedzieć - wiemy tylko tyle, że wybierano najbardziej charakterystycznych herosów, i że być może w przyszłości zobaczymy jakieś zamienniki. Łatwiej natomiast powiedzieć, czemu i jak dopasowano do nich karty legendarne. Często są oni mentorami dla postaci, którymi kierujemy - Cenarius to Shan'do (czcigodny nauczyciel) Malfuriona, któremu udzielał rad 10 tysięcy lat przed przebudzeniem Króla Lisza; Antonidas dostrzegł w Jainie Dumnar magiczny potencjał i wyszkolił na przyszłą liderkę Kirin Tor; w wizji Velena Anduin Wrynn poprowadził rasy Azeroth przeciwko Płonącemu Legionowi. W pozostałych przypadkach legendarkami stali się rozpoznawani bossowie - Edwin VanCleef czekał na graczy w Deadmines, póki po Kataklizmie nie zastąpiła go córka, a Al'Akir rezydował w Throne of the Four Winds. Czy w Hearthstone oddano im należyty respekt i, co ważniejsze, czy są tak potężni jak w WoWie? Poniżej przeczytać możecie komentarz do 9 klasowych kart legendarnych - zarówno mój, jak i Lothara.
Aby zobaczyć angielską wersję opisu, przytrzymaj Control przy najechaniu na kartę.

prawie wszystkich typów talii Paladyna
Najbardziej legendarny z legendarnych - jego dźwięk przy zagraniu to coś niezrównanie epickiego. Przez swoją uniwersalność, sprawdza się w bardzo wielu sytuacjach. Jest najtrudniejszą do pozbycia się legendarką. Oczywiście nie uniknie wyciszenia czy Heksa, ale wystarczy wcześniej wyczerpać removale wroga, żeby potem męczyć go prowokacją, boską tarczą i agonią, pozwalającą Utherowi dzierżyć jedną z najpotężniejszych broni w uniwersum Warcrafta - Ashbringera (zwanego w polskiej wersji Spopielaczem), którym Tyrion pokonał Króla Lisza. Solidności Fordringa nie dorównuje nawet Cairne Bloodhoof, dlatego powinno się włożyć go do talii kontrolnej zaraz po odblokowaniu.
Lothar napisał :
Fakt, że Tyrion ma 6 ataku, a nie więcej, sprawia, że unika ustrzelenia z Łowcy Grubego Zwierza. Problemem natomiast jest fakt, że w obecnej mecie turniejowej i laddera Paladyn jest uplasowany na ostatnim, dziewiątym miejscu w rankingu. Jedyna talia paladyńska, która jest grywalna w tym momencie to aggro, a w tej nie ma miejsca na Tyriona.

w Miracle Rogue ma największy potencjał
Na pierwszy rzut oka VanCleef wygląda co najwyżej śmiesznie i nieumiejętnie zagrany taki pozostanie. Dzięki Łotrowi, który ma najtańsze zaklęcia ze wszystkich klas, bardzo łatwo go naładować. Czasami jednak gracze są gotowi wyrzucić wszystkie zaklęcia, byleby dać Edwinowi VanCleefowi najlepsze statystyki, po czym nie zostają im żadne removale. Dobrany w końcówce gry, gdy nie masz nic w ręce, staje się kompletnie bezużyteczny, za to bez przerwy odkładany na później może zawieść Twoje oczekiwania, gdy zginie od prostego zaklęcia. Przywódcę Bractwa Defias trzeba więc traktować ostrożnie, ale nie przesadnie - 4/4 w drugiej turze to i tak całkiem dobre wyjście.

nie dotyczy
Czyż ta karta nie wygląda świetnie? To przecież 8 obrażeń z potencjalnym wzmocnieniem i atakiem w kolejnej turze. No tak, gdyby tylko Łowca nie miał dziesiątek innych sposobów, na zaatakowanie wroga w dotkliwszy sposób... Nie będę ukrywał - poza areną nigdy nie widziałem na żywo Kruszora. Stronnik ten mógłby mieć miejsce w talii Control Hunter, ale i tak przegrywałby z pozostałymi kartami klasowymi. Statystyki 8/8 za 9 many i dodatkowa szarża są bardzo dobre, tyle że Łowca rzadko kiedy ma co robić w dziewiątej turze. Kombinacja Kill Command i umiejętności klasowej zadaje podobne obrażenia i ma więcej zastosowań, za to Rhino i Savannah Highmane, rozegrana na przestrzeni dwóch tur, pozostawia silniejszych stronników. Jedyny jego sens widzę jeśli chcesz popisać się przed wrogiem - wejście Kruszora to coś naprawdę efektownego.


każdej talii Wojownika
Zdecydowanie najlepszy finiszer w grze. Wymaga aktywacji, tak więc w ręce musisz mieć odpowiednią kartę, ale Wojownik ma tyle sposobów na zadanie swoim stronnikom obrażeń, że prawie nigdy nie jest to problemem. Na dodatek, wszystkie z tych kart mają wiele innych zastosowań i z pewnością nie będziesz trzymał ich w ręce przez całą grę, czekając na dobranie Grommasha. W sytuacjach krytycznych można wykorzystać go do usunięcia stronników wroga z 3-5 tury. Ojciec Garrosha jest wyjątkowo uniwersalny w porównaniu do swoich odpowiedników w innych klasach, dzięki Szarży ma szansę od razu coś zrobić, na dodatek nie kosztuje tak wiele jak np. Król Kruszor Rexxara.

Token Druid
Pan lasu, jak większość klasowych kart Druida, posiada dwa warianty. Pierwszy daje wszystkim stronnikom gracza +2/+2 - jest to wyjątkowo przydatny bonus, gdy gra się tzw. Token Druidem, czyli talią opierającą się na szybkim zapełnieniu planszy słabymi stronnikami i polepszeniem ich statystyk. W połączeniu z Onyxią i jej pisklętami, Cenarius staje się niemalże pewną wygraną. Drugi wariant przyzywa dwa drzewce 2/2 z prowokacją, ale najczęściej używa się tej opcji w akcie desperacji; Druid posiada wystarczająco dużo sposobów na dodanie stronnikom taunta, a 2 punkty życia są słabe przeciw AoE. Statystki tej karty, 5/8, są porównywalne z Ogrem z Głazograbych, tak więc można założyć, że za dodatkowe właściwości płaci się 3 many. Z tego powodu Cenarius niezbyt dobrze radzi sobie w pozostałych taliach.
Lothar napisał :
Talie Druida zazwyczaj mają jeden slot na kartę o koszcie 8 lub 9 many. Najczęściej tę walkę wygrywa Ragnaros, jednakże w momencie kiedy Druid używa Savage Roar, jest to kolejna możliwość dla niego, aby wypełnić stół dużą ilością stronników.

Rush Shaman
Nierzadko nazywany jest najsłabszą klasową legendarką. Władca Wichrów rzeczywiście nie pasowałby do większości pozostałych klas, gdyby tylko mogły z niego korzystać, bo i tak posiadają lepsze zamienniki. Ma jednak miejsce w kilku taliach Szamana. Jeśli Mag właśnie wyczyścił Twoją część stołu Falą Płomieni i nie możesz wykończyć przeciwnika Żądzą Krwi, Al'Akir połączony z dwoma Kruszykalnymi Orężami może zadać 18 obrażeń w dziesiątej turze. Dobrze współdziała też z Flametongue Totem. Teoretycznie Al'Akira można użyć do zdobycia przewagi na planszy, ale w tym wypadku przegrywa on pod względem skuteczności z Burzą z piorunami. Jego koszt niestety pozostawia wiele do życzenia - to 8 many za stronnika, który w najgorszym wypadku nie poradzi sobie nawet z Ogrem z Głazograbych. Póki AoE nie jest dla Ciebie problemem lub nie masz dobrego finiszera, Al'Akir ma swoje miejsce w talii - w innym wypadku nie jest potrzebny. Być może gdyby był tańszy, ale posiadał Przeładowanie, jego wartość by wzrosła. Zmianę zasugerował również Lothar:
Lothar napisał :
Gdyby tylko nie posiadał Prowokacji, byłby o wiele silniejszą kartą. Stałoby się możliwe obronienie go poprzez innych stronników z Prowokacją co dałoby mu większą żywotność.


Combo Priest
Ostatnio coraz częściej spotkać można agresywnych Kapłanów. Jest to o tyle dziwne, że wcześniej klasy tej używano głównie w Control Deckach - w innych był zbyt wolny. Jedną z kluczowych kart w nowych taliach stał się Velen. Prorok w połączeniu z Mind Blastem, kartą kiedyś uważaną za bezużyteczną, zadaje niebotyczne obrażenia wrogowi. Auchenai Priest i wyleczenie to 4 obrażenia, czyli więcej, niż Shadowform, ale najbardziej profituje Święty Ogień. Velen prezentuje się lepiej, niż War Golem i tańszy o 1 many Ogr z Głazograbych, bo poza zbliżonymi statystykami ma też dodatkową właściwość. Niestety, mimo tych wszystkich zalet, Prorok będzie wykorzystywany głównie jako finiszer. Jeśli uda Ci się dobrać odpowiednie zaklęcie lub na stole utrzymasz dokładnie tego stronnika, którego potrzebujesz - świetnie. Rzecz w tym, że przeciwnik rzadko Ci na to pozwoli i najpewniej Velen skończy jako cel Big Game Huntera, o ile po siódmej turze będziesz jeszcze miał jakieś opcje.
Lothar napisał :
Niestety jego rola to finiszer i do tego kiepski, gdyż zazwyczaj będzie musiał poczekać turę aby rzucić czary, które będą miały dodatkowe obrażenia (osobiście nie jestem fanem Mind Blasta, z racji, że jest to blank, dopóki nie zabijasz przeciwnika).

każdej talii Maga
Jedna z ciekawszych legendarek. Gwarantuje 12dmg w każdej turze, nie zmieniając przy tym liczby kart w ręce. To w końcu jedyny stronnik, który może zamienić Twoją Monetę w Kulę Ognia! Jeśli wystawisz go przeciwko Mełko, zapewne natychmiastowo odniesiesz zwycięstwo. Antonidas wymaga zaklęcia do uruchomienia, tak więc warto zostawić sobie do późniejszej fazy gry np. Frostbolta lub Arcane Missiles. Gdy nie uda Ci się tego zrobić, albo zagrasz go zbyt wcześnie, Arcymag staje się ciut bezużyteczny - musi przetrwać chociaż turę, żeby rzeczywiście zdobył Ci przewagę. Póki nie zaplanujesz sobie jakiegoś combo lub nie wyczerpiesz removali wroga, minion ten na niewiele się zda. Ragnaros niby daje znacznie więcej za wyższy o 1 many koszt, a po wyciszeniu oferuje świetne statystyki, czego nie można powiedzieć o Arcymagu, ale obecnie więcej osób posługuje się Big Game Hunter, niż wyciszeniem, więc Antonidas jest bezpieczniejszym wyborem.

Lord Jaraxxus
Wykorzystywany w kontrolnym typie Czarnoksiężnika, Lord Jaraxxus jest najgroźniejszą klasową legendarką. Użycie go daje natychmiastowe skutki i pozwala obrócić sytuację o 180°. Jednakże, jak każdy wielki i niezwyciężony demon, ma swoją piętę achillesową. Może sobie przyzywać Infernale 6/6 za jedyne 2 many (nie zostaną one skopiowane przez Lustrzany Byt), mieć broń 3/8 i przywracać stan zdrowia do 15. Rzecz w tym, że Pakt Ofiarny również na niego działa i jeśli grasz przeciwko innemu Czarnoksiężnikowi... Cóż, prawie nikt nie korzysta z tej karty, ale istnieje możliwość, że przegrasz w dosyć poniżający sposób. Klątwa Zagłady nie przywołuje Eredarskiego Władcy Płonącego Legionu, natomiast można go dobrać do ręki z pomocą Wyczucie Demonów. Warto zauważyć, że Jaraxxus jest prawie w pełni wyjęty z instancji Trial of the Crusader z WoWa - przeniesiono większość z jego świetnych odzywek, zastąpieniem bohatera nawiązuje do swojego pojawienia się w koloseum, nawet umiejętność ma podobną.
Lothar napisał :
Kiedyś podstawowa karta w kontrolnym Warlocku, dzisiaj już zbyt wolna, by znalazła swoje miejsce w obecnej mecie. Ciągle jednak, jej efekt jest teoretycznie potężny. Jarraxus czeka teraz na moment, kiedy meta ponownie zwolni.

Hearthstone - Lista poprawek w patchu 1.0.0.5314
Temahemm, | Komentarze : 4
Długo wyczekiwaliśmy kolejnej łatki do Hearthstone'a - ostatnia duża aktualizacja miała miejsce w połowie marca. Jak się niestety okazuje, najnowsza lista poprawek dotyczy głównie wersji na iPada, paru drobiazgów i zmianie w karcie Spuścić psy!, o której wiedzieliśmy już wcześniej. Najwyraźniej na kolejne decyzje odnośnie balansu m.in. Licytatora z Gadżetonu i Wygłodniałego Sępa będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.
W nowym patchu Hearthstone zajęliśmy się kilkoma bugami, a także zmieniliśmy balans w Spuścić psy! By zapoznać się z naszym dogłębnym wyjaśnieniem odnośnie zmiany w Spuścić psy!, możesz przejść do postu na forum.
Kompletna lista poprawek znajduje się poniżej!
Ogólnie:
Zmiany w kartach:
Poprawione błędy:
Cytat z: Zeriyah (źródło)

Kompletna lista poprawek znajduje się poniżej!
Ogólnie:
- Poprawiono sortowanie listy znajomych w oparciu o status gracza.
- Wiadomości będą poprawnie wyświetlane podczas przerw technicznych w Hearthstone.
- Możliwość ponownego połączenia się z grą została dodana do Trybu Treningu.
- Tury w rozgrywkach ze znajomymi są teraz ograniczone czasowo.
- [iPad] Zmiana Nazwy Talii i Usunięcie Talii są teraz łatwiejsze do znalezienia.
Zmiany w kartach:
- Spuścić psy! (Łowca) kosztuje teraz 3 many (zwiększone z 2).
- Po głębszym zastanowieniu, zdecydowaliśmy by zwiększyć koszt many Spuścić psy! do 3. Spuścić psy! przez dłuższy czas dominowała na wszystkich poziomach gry. Zmiana ta ma zapewnić więcej zabawy, gdy grasz przeciw niej, jednocześnie pozwalając na wykorzystanie jej w złożonych zagraniach, gdy połączysz ją z innymi kartami Łowcy.
Poprawione błędy:
- Wygranie Lordem Jaraxxusem od teraz poprawnie zwiększy Twój postęp w odblokowaniu Złotego Czarnoksiężnika. Wygrywasz... ALE TWÓJ ŚWIAT WCIĄŻ CZEKA ZAGŁADA!
- Gdy do ręki wroga zwrócisz jego stronnika, nie pozostanie po nim na planszy odwrócona tyłem karta.
- Naprawiono problemy, przez które nie dało się zdobyć rewersu ze Spotkań przy Kominku, gdy zostały spełnione odpowiednie wymagania.
- [iPad] Naprawiono problem, który powodował wyłączenie się gry, gdy wybierano między dwoma opcjami niektórych kart Druida.
- [iPad] Naprawiono problem, który otwierał nowe okienka z wiadomościami za polem do wpisywania, gdy gracz miał otwarty czat.
- [iPad] Poprawiono miejsce, w którym wyświetlają się powiększone wersje kart, aby po wybraniu łatwiej było je obejrzeć.
- [iPad] Naprawiono problem, podczas którego klient gry wybierał niewłaściwy język jako domyślny.
- Inne poprawki błędów i ulepszenia interfejsu.

Weź udział w Spotkaniu przy Kominku i zmierz się z ekipą ESL!
Temahemm, | Komentarze : 0
W ostatnim tygodniu Electronic Sports League oficjalnie otworzyło polską sekcję Hearthstone, a już dziś zapowiada turniej ESL Hearthstone Fireside! Internetowe eliminacje, w których wybrani zostaną dwaj najlepsi gracze, będą miały miejsce 18 maja o godzinie 16:00. W nagrodę otrzymają oni myszki SteelSeries Sensei, koszulki ESL oraz smycze. Obaj zwycięzcy awansują do finałowych rozgrywek i 23 maja w studiu ESL TV w Tychach zmierzą się z pracownikami tej firmy. Osoba, która wygra całą imprezę, zostanie obdarowana słuchawkami SteelSeries Syberia V2 oraz podkładką QCK z motywem Hearthstone.
Turniej odbędzie się w trybie Best of 5, a podczas półfinałow i finałów zostanie zmieniony na Best of 7. Samo Spotkanie przy Kominku ESL będzie również okazją do poznania topowych polskich graczy. Pojawią się na nim Marcin "Gnimsh" Filipowicz, o którym pisaliśmy przy okazji ostatniego Dreamhacka, i Jakub "Lothar" Szygulski, którego relację z tejże imprezy mogliście niedawno przeczytać na łamach naszego serwisu. Całe ESL Hearthstone Fireside oglądać będzie można w ESL TV 23 maja o godzinie 18:00.
Zapraszamy do wzięcia udziału i życzymy powodzenia!
Potrzebne linki:
- News na ESL Polska
- Zasady rozgrywek
- Zapisy na turniej
- Poradnik, opisujący jak wziąć udział w turniejach
- Oficjalna grupa na Facebooku
- Twitter ESL Polska
- Etykieta wsparcia, z której można skorzystać w razie wątpliwości

Nadchodzi poprawka w karcie Spuścić psy!
Temahemm, | Komentarze : 7
Cytat z: Zeriyah (źródło)
W ciągu ostatnich kilku miesięcy widzieliśmy jak setki różnych talii sprawdzają się w grze, zależnie od wielu czynników. Nasza społeczność jest wyjątkowo pomysłowa i widzieliśmy graczy, którzy wciąż próbowali nowych rzeczy i wymyślali kolejne strategie, by skontrować talie będące dla nich problemem.
Na najwyższym stopniu zaawansowania jest wiele różnych talii, które dobrze się sprawdzają, a topowe talie zmieniają się z tygodnia na tydzień. Jako że byliśmy świadkami tego, jak wiele kart i rodzajów talii w obecnym stanie gry przeżywało wzloty i upadki, gdy gracze dostosowywali swoje taktyki, nie mieliśmy w planach zmieniać Spuścić psy! Niestety, talie Łowcy stają się coraz to silniejsze i radzą sobie lepiej, niżbyśmy tego chcieli - niezależnie od poziomu, na jakim ktoś gra.
Odpowiadają nam talie, którymi da się kompletnie odwrócić sytuację w grze i stworzyć świetne combo, ale grając przeciw Łowcom, możesz czuć się ukarany, gdy zagrasz zbyt wiele stronników. Granie ich jest jednym z kluczowych, zapewniających rozrywkę elementów w Hearthstone - poczucie, że Twoje decyzje są ograniczane przez wroga sprawiają, że gra niekoniecznie wydaje się przyjemna.
Każdą ingerencję w balansie traktujemy poważnie i zamierzamy trzymać się postawy, wg której karty zmieniamy wyłącznie, jeśli jest to konieczne. Po dłuższym zastanowieniu zdecydowaliśmy, aby zwiększyć do 3 koszt many Spuścić psy! Zmiana ma sprawić, że granie przeciw tej karcie będzie równie emocjonujące co wcześniej, pozwalając jednocześnie na użycie jej w ciekawych zagraniach.
Na najwyższym stopniu zaawansowania jest wiele różnych talii, które dobrze się sprawdzają, a topowe talie zmieniają się z tygodnia na tydzień. Jako że byliśmy świadkami tego, jak wiele kart i rodzajów talii w obecnym stanie gry przeżywało wzloty i upadki, gdy gracze dostosowywali swoje taktyki, nie mieliśmy w planach zmieniać Spuścić psy! Niestety, talie Łowcy stają się coraz to silniejsze i radzą sobie lepiej, niżbyśmy tego chcieli - niezależnie od poziomu, na jakim ktoś gra.
Odpowiadają nam talie, którymi da się kompletnie odwrócić sytuację w grze i stworzyć świetne combo, ale grając przeciw Łowcom, możesz czuć się ukarany, gdy zagrasz zbyt wiele stronników. Granie ich jest jednym z kluczowych, zapewniających rozrywkę elementów w Hearthstone - poczucie, że Twoje decyzje są ograniczane przez wroga sprawiają, że gra niekoniecznie wydaje się przyjemna.
Każdą ingerencję w balansie traktujemy poważnie i zamierzamy trzymać się postawy, wg której karty zmieniamy wyłącznie, jeśli jest to konieczne. Po dłuższym zastanowieniu zdecydowaliśmy, aby zwiększyć do 3 koszt many Spuścić psy! Zmiana ma sprawić, że granie przeciw tej karcie będzie równie emocjonujące co wcześniej, pozwalając jednocześnie na użycie jej w ciekawych zagraniach.

Hearthstone: Drugi sezon rankingowy - przekroczcie próg Czarnej Świątyni!
Temahemm, | Komentarze : 7
Hearthstone pomimo swojej niedawnej premiery nie zwalnia, a przyspiesza. W pierwszej połowie kwietnia na konwencie PAX East 2014 zapowiedziana została pierwsza część trybu przygodowego - Klątwa Naxxramas, a już tydzień później Hearthstone: Heroes of Warcraft wyszedł na iPady na całym świecie. Jak dotąd rewersy do kart, które Blizzard zapowiedział jeszcze na BlizzConie w 2013 roku, dostępne był tylko dla tych, którzy zdobyli rangę "Legenda" lub wzięli udział w jednym ze Spotkań przy Kominku. Dzisiaj się to zmienia - każdy, kto w ciągu kwietnia doszedł chociaż do 20. rangi, otrzymał czerwono-złoty rewers inspirowany Pandarią! A jak możecie przeczytać poniżej, kolejna nagroda czeka na Was już w kolejnym, majowym sezonie.

Ruszył właśnie drugi oficjalny sezon rankingowy w Hearthstone! Oznacza to dla was kolejną możliwość dodania do kolekcji zupełnie nowego rewersu kart!
Rzućcie swoich ulubionych bohaterów z uniwersum Warcrafta do walki w grach rankingowych, aby otrzymać mroczny rewers kart inspirowany ponurą Czarną Świątynią, który będzie można zdobyć wyłącznie w maju.
Nowy rewers rodem z czeluści Czarnej Świątyni zastąpi domyślną grafikę na odwrocie kart w waszych taliach. Może to być wspaniały sposób na pochwalenie się waszymi wyczynami w gwarnych karczmach w Hearthstone! Aby otrzymać nowy rewers kart, należy zdobyć rangę 20 w trybie gry rankingowej. Rewersy inspirowane Czarną Świątynią zostaną przyznane graczom na koniec majowego sezonu rankingowego.
Nie zapominajcie również, że im dalej zajdziecie w danym sezonie rankingowym, tym więcej dodatkowych gwiazdek otrzymacie w kolejnym sezonie. W przypadku trybu rankingowego otrzymacie gwiazdki na podstawie waszych osiągnięć w ubiegłym sezonie – jedną za każdą zdobytą rangę.
Jeśli zdobycie rangi 20 nie stanowi dla was dostatecznego wyzwania, musicie mierzyć wyżej – i stać się Legendami Hearthstone! Możecie dodatkowo wywalczyć rewers kart „Legenda”, jeśli uda się wam zdobyć rangę Legendy w trybie rankingowym. Rewers ów zostanie wam przyznany w chwili zdobycia rangi Legendy.
Nie zapominajcie również, że 16 graczy o randze Legendy, którzy w okresie od kwietnia do sierpnia zdobędą największą liczbę punktów, zostanie zaproszonych do udziału w mistrzostwach świata Hearthstone World Championships rozgrywanych na żywo podczas konwentu BlizzCon 2014! Więcej informacji na ten temat można znaleźć we wpisie na blogu dotyczącym turnieju.
Na co więc czekacie? Stwórzcie talię, zajmijcie miejsce przy palenisku w gospodzie i odważcie się przekroczyć próg Czarnej Świątyni! Drugi oficjalny sezon rankingowy Hearthstone potrwa przez cały maj!
Cytat z: Zeriyah (źródło)

Ruszył właśnie drugi oficjalny sezon rankingowy w Hearthstone! Oznacza to dla was kolejną możliwość dodania do kolekcji zupełnie nowego rewersu kart!
Rzućcie swoich ulubionych bohaterów z uniwersum Warcrafta do walki w grach rankingowych, aby otrzymać mroczny rewers kart inspirowany ponurą Czarną Świątynią, który będzie można zdobyć wyłącznie w maju.
Nowy rewers rodem z czeluści Czarnej Świątyni zastąpi domyślną grafikę na odwrocie kart w waszych taliach. Może to być wspaniały sposób na pochwalenie się waszymi wyczynami w gwarnych karczmach w Hearthstone! Aby otrzymać nowy rewers kart, należy zdobyć rangę 20 w trybie gry rankingowej. Rewersy inspirowane Czarną Świątynią zostaną przyznane graczom na koniec majowego sezonu rankingowego.
Nie zapominajcie również, że im dalej zajdziecie w danym sezonie rankingowym, tym więcej dodatkowych gwiazdek otrzymacie w kolejnym sezonie. W przypadku trybu rankingowego otrzymacie gwiazdki na podstawie waszych osiągnięć w ubiegłym sezonie – jedną za każdą zdobytą rangę.
Jeśli zdobycie rangi 20 nie stanowi dla was dostatecznego wyzwania, musicie mierzyć wyżej – i stać się Legendami Hearthstone! Możecie dodatkowo wywalczyć rewers kart „Legenda”, jeśli uda się wam zdobyć rangę Legendy w trybie rankingowym. Rewers ów zostanie wam przyznany w chwili zdobycia rangi Legendy.
Nie zapominajcie również, że 16 graczy o randze Legendy, którzy w okresie od kwietnia do sierpnia zdobędą największą liczbę punktów, zostanie zaproszonych do udziału w mistrzostwach świata Hearthstone World Championships rozgrywanych na żywo podczas konwentu BlizzCon 2014! Więcej informacji na ten temat można znaleźć we wpisie na blogu dotyczącym turnieju.
Na co więc czekacie? Stwórzcie talię, zajmijcie miejsce przy palenisku w gospodzie i odważcie się przekroczyć próg Czarnej Świątyni! Drugi oficjalny sezon rankingowy Hearthstone potrwa przez cały maj!

ESL otwiera polską sekcję Hearthstone
Temahemm, | Komentarze : 0
Jeśli jesteście chętni rywalizacji, czeka Was wiele godzin starć z innymi graczami - organizowane będą puchary, konkursy i turnieje. W maju odbędzie się ich łącznie 8 - w każdą środę i sobotę o 18:00 zawalczycie, na dobry początek, o konta ESL Premium. Nagroda ta umożliwia oglądanie rozgrywek w serwisie bez reklam, wyświetlanie medali w swoim profilu, a przede wszystkim wzięcie udziału w poważniejszych ligach, jak Amateur Series, Pro Series i Major Series. Każdy z turniejów zostanie rozegrany w formie Pojedynczej Eliminacji, a do następnej rundy przejdzie osoba, która z trzech meczy wygra dwa. Najbliższą okazję do popisania się swoimi umiejętnościami będziecie mieć już 7 maja - do tego dnia trwają zapisy, a że ilość miejsc jest nieograniczona, warto spróbować.
Potrzebne linki:
- Pełny regulamin
- Zapisy na pierwszy turniej
- Poradnik, opisujący jak wziąć udział w turniejach
- Oficjalna grupa na Facebooku
- Twitter ESL Polska
- Etykieta wsparcia, z której można skorzystać w razie wątpliwości
Pełny harmonogram turniejów w maju:
- Hearthstone Cup #1 - środa, 7 maja, godz. 18:00
- Hearthstone Cup #2 - sobota, 10 maja, godz. 18:00
- Hearthstone Cup #3 - środa, 14 maja, godz. 18:00
- Hearthstone Cup #4 - sobota, 17 maja, godz. 18:00
- Hearthstone Cup #5 - środa, 21 maja, godz. 18:00
- Hearthstone Cup #6 - sobota, 24 maja, godz. 18:00
- Hearthstone Cup #7 - środa, 28 maja, godz. 18:00
- Hearthstone Cup #8 - sobota, 31 maja, godz. 18:00
Gorąco zapraszamy!

Dreamhack Bucharest już za nami
Temahemm, | Komentarze : 5
Trwający przez weekend Dreamhack przyciągnął rzesze fanów e-sportu w najróżniejszej postaci. Po raz pierwszy w historii tej imprezy mieliśmy okazję zobaczyć Hearthstone'a. Dla organizatorów natomiast był to sprawdzian, czy gra nadaje się na tego typu wydarzenia. Jak wyglądał turniej?
Niestety, ale przez dosyć ograniczoną obecnie metę gry, czyli najwydajniejsze rozwiązania dla klas, turniej nie był szczególnie zróżnicowany. W prawie każdym meczu pojawiał się Łotr lub Łowca. Przez to, rozgrywki zbyt często ograniczały się do tego, kto pierwszy rzuci na stół, w przypadku Łowcy, Savannah Highmane (Lwa Bujnogrzywego) lub kombinację Starving Buzzard (Wygłodniały sęp) i Unleash the Hounds (Spuścić psy) oraz w przypadku Łotra - Gadgetzan Auctioneer (Licytatora z Gadżetonu). W obu sytuacjach uczestnicy dobierali wiele kart, jednocześnie zadając oponentowi lub jego stronnikom obrażenia. Jeśli ktoś liczył na to, że zobaczy swoich ulubionych graczy kierujących np. Paladynem lub Druidem - najprawdopodobniej się zawiódł. Nie można jednak powiedzieć, że każda osoba, która wybrała jedną z niezbalansowanych klas, opierała się tylko na dwóch lub trzech kartach; udzielający się w Value Town (streamowanym programie o przydatności stronników i zaklęć) Reynad, grał przeciwko Magowi, który trzymał w ręce Pyroblast (Pirowybuch). Jego przegrana była pewna dla komentatorów i żaden z nich nie dostrzegł, że to jeszcze nie koniec. Wykorzystując 10 many, poprzez użycie Tundra Rhino (Tundrowego nosorożca) dał swoim bestiom szarżę i pokonał wroga mającego 17hp za jednym zamachem.
Tak spektakularnych zwycięstw nie było jednak wiele. Częściej zdarzały się drobne błędy - jeden z przeciwników Lothara, mając na planszy Bloodmage Thalnosa (Maga krwi Thalnosa) i będąc na skraju przegranej, zamiast dobrać kartę poprzez zabicie swojego stronnika, poddał się, uznając, że nie ma wyjścia. Innym razem któryś z uczestników źle zaplanował swoje ruchy i chcąc zabić Sylvanas, a zarazem nie oddać jej swojej Ysery, pomylił się i zaraz potem zrezygnował z walki.
Struktura turnieju szybko okazała się niezwykle brutalna. Moi faworyci, m.in. Gnimsh i Savjz, którzy już nieraz zajęli wysokie miejsca na innych e-sportowych imprezach, odpadli w pierwszej fazie. Lothar doszedł do czwartej, gdzie przegrał z Token Druidem. "Pojedynek sław" mogliśmy zobaczyć zaledwie dwa razy, gdy Amaz, kojarzony przez wielu z serii Funny and lucky moments in Hearthstone, walczył z ek0pem oraz gdy StrifeCro, który pojawił się w początkowych sezonach ESGN TV, konkurował z Geepsym. Ostatni z nich jest o tyle interesującym graczem, że postanowił przyjść na turniej tydzień po tym, jak zaczął grać. Odpadł w pierwszej fazie, ale stał się ulubieńcem czatu Twitcha. Zwycięzcą został Niemiec posługujący się pseudonimem Gaara - w finale, po tym jak swoim Druidem pokonał Zoo Warlocka i przegrał z Szamanem, wybrał klasę uniwersalną - Łowcę. Rexxar jest wyjątkowo trudnym przeciwnikiem dla Thralla, ponieważ Unleash the Hounds (Spuścić psy) profituje z przyzywania totemów. W ostatniej rozgrywce, gdy Gaara walczył z Łotrem, jego sytuacja okazała się jeszcze lepsza - wciąż dobierał karty, których potrzebował, a oponent ledwo nadążał z ich usuwaniem. Mecz zakończył się w zaledwie 7 minut, a Gaara wygrał 4000 dolarów.

Kripparian, Reynad i Frodan
Kibicowanie swoim ulubionym zawodnikom utrudniała przede wszystkim warstwa techniczna. Po krótkiej serii meczy zazwyczaj psuł się dźwięk i powstawało echo, czasami sygnał dźwiękowy nie pasował do tego, co dzieje się na ekranie, a zapraszani na krótkie rozmowy gracze mieli zbyt odchylony mikrofon. Podczas przerw między ważniejszymi meczami wyświetlała się plansza, z której dało się odczytać następnych zawodników, ale brakowało tak prostych informacji jak chociażby ile czasu zostało do ich meczu. Na szczęście, fenomenalnie poradzono sobie z brakiem trybu obserwatora w Hearthstone i pilnowano, czy podczas tury danego gracza wyświetla się jego perspektywa - brzmi jak coś normalnego, ale nieraz w pierwszych sezonach ESGN TV operatorzy mylili nicki. Komentatorzy i atmosfera, jaką tworzyli w swoim małym studiu, doskonale pasowała do tego, co działo się na czacie Twitcha. Gospodarzom Dreamhacka nie umykało prawie nic, więc widzowie nie mogli na to narzekać. Kripparian sarkastycznie opisywał decyzje uczestników, a o tych popularniejszych mówił, że wolałby patrzeć jak cierpią z powodu przegranej. Frodan żywiołowo analizował dostępne ruchy, a Reynad, który dołączał do nich gdy tylko był wolny od rozgrywek, służył swoim doświadczeniem. Nie najlepiej wypadł jednak ptz z serwisu PGL - mówił cicho i niewyraźnie, rzadko zauważał coś istotnego, a po każdym meczu machając kubkiem przed kamerą pytał Frodana, czy nie ma ochoty na trochę kawy. Cóż, w końcu był to turniej Nescafe, ale reklama nie należała do najsubtelniejszych.
Ostatecznie turniej Hearthstone przyciągnął ponad 30 tysięcy widzów na streamie. Organizatorzy Dreamhacka z pewnością dostrzegli potencjał w tej grze - miejmy nadzieję, że przy następnej okazji nie uświadczymy już błędów technicznych, a impreza zostanie rozplanowana tak, żeby więcej transmitowanych meczy było wciągających i zróżnicowanych.

Tak spektakularnych zwycięstw nie było jednak wiele. Częściej zdarzały się drobne błędy - jeden z przeciwników Lothara, mając na planszy Bloodmage Thalnosa (Maga krwi Thalnosa) i będąc na skraju przegranej, zamiast dobrać kartę poprzez zabicie swojego stronnika, poddał się, uznając, że nie ma wyjścia. Innym razem któryś z uczestników źle zaplanował swoje ruchy i chcąc zabić Sylvanas, a zarazem nie oddać jej swojej Ysery, pomylił się i zaraz potem zrezygnował z walki.
Struktura turnieju szybko okazała się niezwykle brutalna. Moi faworyci, m.in. Gnimsh i Savjz, którzy już nieraz zajęli wysokie miejsca na innych e-sportowych imprezach, odpadli w pierwszej fazie. Lothar doszedł do czwartej, gdzie przegrał z Token Druidem. "Pojedynek sław" mogliśmy zobaczyć zaledwie dwa razy, gdy Amaz, kojarzony przez wielu z serii Funny and lucky moments in Hearthstone, walczył z ek0pem oraz gdy StrifeCro, który pojawił się w początkowych sezonach ESGN TV, konkurował z Geepsym. Ostatni z nich jest o tyle interesującym graczem, że postanowił przyjść na turniej tydzień po tym, jak zaczął grać. Odpadł w pierwszej fazie, ale stał się ulubieńcem czatu Twitcha. Zwycięzcą został Niemiec posługujący się pseudonimem Gaara - w finale, po tym jak swoim Druidem pokonał Zoo Warlocka i przegrał z Szamanem, wybrał klasę uniwersalną - Łowcę. Rexxar jest wyjątkowo trudnym przeciwnikiem dla Thralla, ponieważ Unleash the Hounds (Spuścić psy) profituje z przyzywania totemów. W ostatniej rozgrywce, gdy Gaara walczył z Łotrem, jego sytuacja okazała się jeszcze lepsza - wciąż dobierał karty, których potrzebował, a oponent ledwo nadążał z ich usuwaniem. Mecz zakończył się w zaledwie 7 minut, a Gaara wygrał 4000 dolarów.

Kripparian, Reynad i Frodan
Kibicowanie swoim ulubionym zawodnikom utrudniała przede wszystkim warstwa techniczna. Po krótkiej serii meczy zazwyczaj psuł się dźwięk i powstawało echo, czasami sygnał dźwiękowy nie pasował do tego, co dzieje się na ekranie, a zapraszani na krótkie rozmowy gracze mieli zbyt odchylony mikrofon. Podczas przerw między ważniejszymi meczami wyświetlała się plansza, z której dało się odczytać następnych zawodników, ale brakowało tak prostych informacji jak chociażby ile czasu zostało do ich meczu. Na szczęście, fenomenalnie poradzono sobie z brakiem trybu obserwatora w Hearthstone i pilnowano, czy podczas tury danego gracza wyświetla się jego perspektywa - brzmi jak coś normalnego, ale nieraz w pierwszych sezonach ESGN TV operatorzy mylili nicki. Komentatorzy i atmosfera, jaką tworzyli w swoim małym studiu, doskonale pasowała do tego, co działo się na czacie Twitcha. Gospodarzom Dreamhacka nie umykało prawie nic, więc widzowie nie mogli na to narzekać. Kripparian sarkastycznie opisywał decyzje uczestników, a o tych popularniejszych mówił, że wolałby patrzeć jak cierpią z powodu przegranej. Frodan żywiołowo analizował dostępne ruchy, a Reynad, który dołączał do nich gdy tylko był wolny od rozgrywek, służył swoim doświadczeniem. Nie najlepiej wypadł jednak ptz z serwisu PGL - mówił cicho i niewyraźnie, rzadko zauważał coś istotnego, a po każdym meczu machając kubkiem przed kamerą pytał Frodana, czy nie ma ochoty na trochę kawy. Cóż, w końcu był to turniej Nescafe, ale reklama nie należała do najsubtelniejszych.
Ostatecznie turniej Hearthstone przyciągnął ponad 30 tysięcy widzów na streamie. Organizatorzy Dreamhacka z pewnością dostrzegli potencjał w tej grze - miejmy nadzieję, że przy następnej okazji nie uświadczymy już błędów technicznych, a impreza zostanie rozplanowana tak, żeby więcej transmitowanych meczy było wciągających i zróżnicowanych.