Klątwa Naxxramas: Rewir Zarazy już dostępny!
Temahemm, | Komentarze : 7Cytat z: Zeriyah (źródło)
Udało się wam pokonać niebezpieczeństwa Rewiru Arachnidów, a przed wami kolejna próba! Wyostrzcie igły strzykawek z odtrutkami i nie zapomnijcie spakować apteczki, albowiem swe podwoje otwiera przed wami Rewir Zarazy! Dla bezpieczeństwa radzimy tam niczego nie dotykać.
Co tydzień udostępnimy nowe skrzydło pradawnej twierdzy Naxxramas. Poszczególne rejony nekropolii można będzie odblokować w następującej kolejności:
- Rewir Arachnidów
- Rewir Zarazy
- Rewir Zbrojnych
- Rewir Konstruktów
- Legowisko Żmija Mrozu
W Rewirze Zarazy zalęgły się najbardziej oślizgłe maszkary zamieszkujące nekropolię Naxxramas, a tutejsi bossowie mogą was zarazić... dobrą zabawą! Za zwycięstwo nad tymi nie grzeszącymi zamiłowaniem do higieny stworami otrzymacie nowe karty w Hearthstone!
Pierwszym bossem, z którym przyjdzie się wam zmierzyć w Rewirze Zarazy, jest zimnokrwisty i bezwzględny Nicz Siewca Zarazy. Jeśli uda się wam go pokonać, zdobędziecie do kolekcji dwa egzemplarze karty Kamiennoskóry gargulec.
W czasie następnej walki może się wam przydać płyn do dezynfekcji rąk (lub chlorowy wybielacz), albowiem staniecie oko w oko z Heiganem Nieczystym! Jego moc specjalna – Erupcja – sprawi, że wasi stronnicy nie będą mogli czuć się bezpieczni. Zwycięstwo w tym pojedynku zostanie nagrodzone dwiema kartami Niestabilny ghul.
Ostatnim bossem Rewiru Zarazy jest władca miazmatów – Ohydziarz. Nie dajcie się zniechęcić grzybiczej woni roztaczanej przez tego pokracznego kolosa! Jeśli zwyciężycie, dołączycie do swojej kolekcji kart dwa Śluzożery!
Pokonanie wszystkich bossów w Rewirze Zarazy zaowocuje otrzymaniem legendarnej karty z Ohydziarzem!
Rewir Zarazy skrywa również dwa wyzwania klasowe dostępne dla graczy, którzy zdołają uporać się ze wszystkimi bossami tego skrzydła Naxxramas w trybie normalnym. Wyzwania sprawdzą wasz kunszt w prowadzeniu wybranych klas postaci podczas karcianych pojedynków. Jeśli uda się wam wyjść z nich obronną ręką, otrzymacie wyjątkowe karty, przeznaczone dla tych klas.
Osoby szukające poważniejszego wyzwania, mogą się sprawdzić w trybie heroicznym Rewiru Zarazy, który stanie się dostępny po pokonaniu wszystkich bossów w trybie normalnym. Bossowie trybu heroicznego są znacznie silniejsi i trudniejsi do pokonania niż ich standardowe odpowiedniki – koniecznie zabierzcie ze sobą antybiotyki, środki dezynfekujące i zapasy witaminy C! Możecie się również zaszczepić – tak na wszelki wypadek...
Już dzisiaj wybierzcie się do pełnego pełzających monstrów Rewiru Zarazy w przygodzie Klątwa Naxxramas w Hearthstone!
Hearthstone: Klątwa Naxxramas już ogarnia cały świat! Podsumowanie informacji o debiutującej właśnie przygodzie
Kumbol, | Komentarze : 10
Wyczekiwany, zajawiany od dawna i cudownie zapowiadający się pierwszy dodatek lub, posługując się oficjalną nomenklaturą, pierwsza przygoda została właśnie udostępniona fanom Hearthstone na całym świecie. Klątwa Naxxramas już ogarnia serwery, także europejskie (i jest dla nich zaprawdę mordercza w skutkach). Lista zmian, szczegóły pierwszej, darmowej części - Rewiru Arachnidów, cennik, a nawet nowy, fenomenalny zwiastun z polskim dubbingiem - oto nasze podsumowanie informacji o Hearthstone: Klątwa Naxxramas!
Przy okazji dzisiejszej aktualizacji Jaina Dumnar zakończyła swój krótki żywot. Wiwat Proudmoore! To już druga dobra rzecz dla polskiego Warcrafta jednego dnia.
Sierściuchu, czy słyszysz to, co ja? Wygląda na to, że pod murami naszej sielskiej nekropolii zapanowało wielkie poruszenie...
Intruzi u bram! Zaraz… kto zostawił otwarte wrota?! Przeklinam was, natręci! Powstańcie, nieumarłe hufce! Przynieście mi moje najbardziej okazałe nakrycie głowy! Oj, będzie się działo... jeśli tylko znajdę moją talię... gdzie ja ją zapodziałem...
DZIĘKI CI, SIERŚCIUCHU, WIERNY SŁUGO! Zaprawdę, dobry z ciebie kocur! Ekchem… co ja miałem... a tak! Niecni intruzi, czas, abyście stawili czoła sługom wielkiego arcylicza Kel’thuzada i ujrzeli potęgę, o jakiej nawet nie śmiecie marzyć!
Pierwsze skrzydło Klątwy Naxxramas™: Przygody w Hearthstone™ właśnie otworzyło swoje podwoje dla graczy! Możecie już sprawdzić swoje talie w starciu z nikczemnymi nieumarłymi, którzy przemierzają korytarze najbardziej niesławnej podniebnej nekropolii w całym Azeroth. Rewir Arachnidów – pierwsze z budzących grozę skrzydeł Naxxramas – jest już dostępny za darmo dla wszystkich graczy Hearthstone, którzy przekroczą progi nekropolii podczas cyklu premierowego przygody, który potrwa do początku września (konkretny termin zostanie podany później).
Aby dowiedzieć się więcej o wielonogich stworach czyhających na was w Rewirze Arachnidów, zapoznajcie się z tym artykułem.
Po tym, jak odblokujecie Rewir Arachnidów, dostęp do kolejnych skrzydeł możecie wykupić albo za złoto w grze – które można zdobyć jako nagrodę za różnorakie zadania oraz wyniki w trybie Areny – albo za prawdziwe pieniądze, płacąc 700 sztuk złota lub 5,99 EUR za skrzydło.
Dla osób chcących zaoszczędzić poprzez odblokowanie całej nowej zawartości przygotowaliśmy zestawy z Klątwą Naxxramas. Ich zakup zapewnia dostęp w niższej cenie do nieodkrytych jeszcze skrzydeł oraz gwarantuje możliwość grania od razu, gdy zostaną odblokowane kolejne rewiry. Zerknijcie poniżej!
Nieumarłe koszmary Naxxramas czekają na śmiałków takich jak wy. Przekroczcie progi nekropolii i dajcie się porwać przygodzie!
Przygotujcie najsilniejsze zaklęcia, naostrzcie miecze i odkurzcie stosowne obuwie (do rozgniatania pająków, ma się rozumieć), albowiem swe podwoje otwiera przed wami Rewir Arachnidów! Uważajcie na pajęczyny – gospodarze tego przybytku wiedzą już, że mają nieproszonych gości...
Rewir Arachnidów będzie dostępny bezpłatnie dla wszystkich graczy w Hearthstone przez cały miesiąc premierowy przygody Klątwa Naxxramas! Co tydzień zostanie dla graczy udostępnione nowe skrzydło tego pradawnego cmentarzyska. Poszczególne rejony nekropolii można będzie odblokować w następującej kolejności:
W Rewirze Arachnidów gnieżdżą się nieumarłe, humanoidalne pajęczaki oraz ich władcy, którzy z radością pozwolą swoim pupilom rozszarpać na drobne kawałeczki wszystkich śmiałków mających na tyle odwagi, by przekroczyć progi ich zasnutego pajęczymi sieciami siedliszcza. Zwycięstwo nad tymi wielonogimi stworami zapewni wam nowe karty w Hearthstone!
Pierwszym bossem, z którym przyjdzie się wam zmierzyć w Naxxramas, jest nieumarły nerubianin Anub’Rekhan. Jeśli uda się wam go pokonać, zdobędziecie do kolekcji dwie karty Upiorny pajęczak.
Następnie gracze rzucą wyzwanie mistrzyni trucizn i przełożonej akolitów w Naxxramas – Wielkiej Wdowie Ferlinie. Zwycięstwo w starciu z nią zostanie nagrodzone kompletem dwóch Władców nerub'arów – w sam raz do waszej kolekcji!
Ostatnim bossem Rewiru Arachnidów jest olbrzymia pajęczyca Maexxna. Nie dajcie się omotać i nie przegapcie okazji, by dołączyć do swojej kolekcji kart dwa Nerubiańskie jaja, które możecie otrzymać w nagrodę za zwycięstwo w tym pojedynku.
Pokonanie wszystkich bossów w Rewirze Arachnidów zaowocuje otrzymaniem legendarnej karty z Maexxną! Już wkrótce wasi karciani przeciwnicy będą potrzebować większego buta do rozgniatania pająków*!
Rewir Arachnidów skrywa również dwa wyzwania klasowe dostępne dla wszystkich graczy, którzy zdołają uporać się ze wszystkimi bossami tego skrzydła Naxxramas w trybie normalnym. Wyzwania sprawdzą wasz kunszt w prowadzeniu wybranych klas postaci podczas karcianych pojedynków. Jeśli uda się wam wyjść z nich obronną ręką, otrzymacie wyjątkowe, przeznaczone dla owych klas karty.
Ci z was, którzy potrzebują poważniejszego wyzwania, mogą się sprawdzić w trybie heroicznym Rewiru Arachnidów, który stanie się dostępny po rozprawieniu się ze wszystkimi bossami w trybie normalnym. Bossowie trybu heroicznego są znacznie silniejsi i trudniejsi do pokonania niż ich standardowe odpowiedniki – osoby o słabych nerwach (bądź cierpiące na arachnofobię) powinny się poważnie zastanowić, zanim rzucą im rękawicę.
Na własnej skórze przekonajcie się, jakie przygody czekają na was, gdy stawicie czoło Klątwie Naxxramas. Już dzisiaj przekroczcie próg Rewiru Arachnidów całkowicie za darmo!
*Dla waszej wygody jest on dostępny na planszy inspirowanej Pandarią.
Przy okazji dzisiejszej aktualizacji Jaina Dumnar zakończyła swój krótki żywot. Wiwat Proudmoore! To już druga dobra rzecz dla polskiego Warcrafta jednego dnia.
Oficjalny polski zwiastun
Klątwa Naxxramas została rzucona - ogłoszenie premierowe
Klątwa Naxxramas została rzucona - ogłoszenie premierowe
Cytat z: Blizzard (źródło)
Sierściuchu, czy słyszysz to, co ja? Wygląda na to, że pod murami naszej sielskiej nekropolii zapanowało wielkie poruszenie...
Miau?
Intruzi u bram! Zaraz… kto zostawił otwarte wrota?! Przeklinam was, natręci! Powstańcie, nieumarłe hufce! Przynieście mi moje najbardziej okazałe nakrycie głowy! Oj, będzie się działo... jeśli tylko znajdę moją talię... gdzie ja ją zapodziałem...
Miau?
DZIĘKI CI, SIERŚCIUCHU, WIERNY SŁUGO! Zaprawdę, dobry z ciebie kocur! Ekchem… co ja miałem... a tak! Niecni intruzi, czas, abyście stawili czoła sługom wielkiego arcylicza Kel’thuzada i ujrzeli potęgę, o jakiej nawet nie śmiecie marzyć!
Pierwsze skrzydło Klątwy Naxxramas™: Przygody w Hearthstone™ właśnie otworzyło swoje podwoje dla graczy! Możecie już sprawdzić swoje talie w starciu z nikczemnymi nieumarłymi, którzy przemierzają korytarze najbardziej niesławnej podniebnej nekropolii w całym Azeroth. Rewir Arachnidów – pierwsze z budzących grozę skrzydeł Naxxramas – jest już dostępny za darmo dla wszystkich graczy Hearthstone, którzy przekroczą progi nekropolii podczas cyklu premierowego przygody, który potrwa do początku września (konkretny termin zostanie podany później).
Aby dowiedzieć się więcej o wielonogich stworach czyhających na was w Rewirze Arachnidów, zapoznajcie się z tym artykułem.
Po tym, jak odblokujecie Rewir Arachnidów, dostęp do kolejnych skrzydeł możecie wykupić albo za złoto w grze – które można zdobyć jako nagrodę za różnorakie zadania oraz wyniki w trybie Areny – albo za prawdziwe pieniądze, płacąc 700 sztuk złota lub 5,99 EUR za skrzydło.
Dla osób chcących zaoszczędzić poprzez odblokowanie całej nowej zawartości przygotowaliśmy zestawy z Klątwą Naxxramas. Ich zakup zapewnia dostęp w niższej cenie do nieodkrytych jeszcze skrzydeł oraz gwarantuje możliwość grania od razu, gdy zostaną odblokowane kolejne rewiry. Zerknijcie poniżej!
Nieumarłe koszmary Naxxramas czekają na śmiałków takich jak wy. Przekroczcie progi nekropolii i dajcie się porwać przygodzie!
Klątwa Naxxramas: Rewir Arachnidów stoi przed wami otworem!
Cytat z: Blizzard (źródło)
Przygotujcie najsilniejsze zaklęcia, naostrzcie miecze i odkurzcie stosowne obuwie (do rozgniatania pająków, ma się rozumieć), albowiem swe podwoje otwiera przed wami Rewir Arachnidów! Uważajcie na pajęczyny – gospodarze tego przybytku wiedzą już, że mają nieproszonych gości...
Rewir Arachnidów będzie dostępny bezpłatnie dla wszystkich graczy w Hearthstone przez cały miesiąc premierowy przygody Klątwa Naxxramas! Co tydzień zostanie dla graczy udostępnione nowe skrzydło tego pradawnego cmentarzyska. Poszczególne rejony nekropolii można będzie odblokować w następującej kolejności:
- Rewir Arachnidów
- Rewir Zarazy
- Rewir Zbrojnych
- Rewir Konstruktów
- Legowisko Żmija Mrozu
W Rewirze Arachnidów gnieżdżą się nieumarłe, humanoidalne pajęczaki oraz ich władcy, którzy z radością pozwolą swoim pupilom rozszarpać na drobne kawałeczki wszystkich śmiałków mających na tyle odwagi, by przekroczyć progi ich zasnutego pajęczymi sieciami siedliszcza. Zwycięstwo nad tymi wielonogimi stworami zapewni wam nowe karty w Hearthstone!
Pierwszym bossem, z którym przyjdzie się wam zmierzyć w Naxxramas, jest nieumarły nerubianin Anub’Rekhan. Jeśli uda się wam go pokonać, zdobędziecie do kolekcji dwie karty Upiorny pajęczak.
Następnie gracze rzucą wyzwanie mistrzyni trucizn i przełożonej akolitów w Naxxramas – Wielkiej Wdowie Ferlinie. Zwycięstwo w starciu z nią zostanie nagrodzone kompletem dwóch Władców nerub'arów – w sam raz do waszej kolekcji!
Ostatnim bossem Rewiru Arachnidów jest olbrzymia pajęczyca Maexxna. Nie dajcie się omotać i nie przegapcie okazji, by dołączyć do swojej kolekcji kart dwa Nerubiańskie jaja, które możecie otrzymać w nagrodę za zwycięstwo w tym pojedynku.
Pokonanie wszystkich bossów w Rewirze Arachnidów zaowocuje otrzymaniem legendarnej karty z Maexxną! Już wkrótce wasi karciani przeciwnicy będą potrzebować większego buta do rozgniatania pająków*!
Rewir Arachnidów skrywa również dwa wyzwania klasowe dostępne dla wszystkich graczy, którzy zdołają uporać się ze wszystkimi bossami tego skrzydła Naxxramas w trybie normalnym. Wyzwania sprawdzą wasz kunszt w prowadzeniu wybranych klas postaci podczas karcianych pojedynków. Jeśli uda się wam wyjść z nich obronną ręką, otrzymacie wyjątkowe, przeznaczone dla owych klas karty.
Ci z was, którzy potrzebują poważniejszego wyzwania, mogą się sprawdzić w trybie heroicznym Rewiru Arachnidów, który stanie się dostępny po rozprawieniu się ze wszystkimi bossami w trybie normalnym. Bossowie trybu heroicznego są znacznie silniejsi i trudniejsi do pokonania niż ich standardowe odpowiedniki – osoby o słabych nerwach (bądź cierpiące na arachnofobię) powinny się poważnie zastanowić, zanim rzucą im rękawicę.
Na własnej skórze przekonajcie się, jakie przygody czekają na was, gdy stawicie czoło Klątwie Naxxramas. Już dzisiaj przekroczcie próg Rewiru Arachnidów całkowicie za darmo!
*Dla waszej wygody jest on dostępny na planszy inspirowanej Pandarią.
Pełna oficjalna lista zmian po polsku
Cytat z: Blizzard (źródło)
Informacje o aktualizacji 1.1.0.6024 – Wstąpcie do nekropolii
Klątwa Naxxramas: Przygoda w Hearthstone
- Klątwa Naxxramas to nowa kampania dla jednego gracza, pozwalająca zmierzyć się z wymagającymi przeciwnikami. Klątwa Naxxramas może być odblokowana za złoto lub prawdziwe środki pieniężne, a wejść do nekropolii mogą gracze, którzy odblokowali wszystkich 9 bohaterów.
- Pokonaj 15 straszliwych bossów, aby odblokować w sumie 30 nowych kart do swojej kolekcji, w tym nowe karty legendarne! Karty z Naxxramas można w łatwy sposób odnaleźć z poziomu „Mojej kolekcji” za pomocą funkcji wyszukiwania.
- W czasie przygody czeka na ciebie zupełnie nowa, interaktywna plansza do gry inspirowana Naxxramas - podniebną nekropolią, która jest siedzibą nikczemnego licza Kel'Thuzada! Odkryj niespodzianki czyhające w kałużach śluzu, grozę kłębiącą się w masach pajęczych jaj (podpowiedź: to pająki!) i inne tajemnice!
- Zmierz się z 9 piekielnie trudnymi wyzwaniami klasowymi, które sprawdzą twoje umiejętności gry każdą z wyjątkowych klas postaci w Hearthstone!
- Po pokonaniu wszystkich bossów w skrzydle odblokowany zostanie niezwykle wymagający tryb heroiczny dla tego skrzydła. Zaś po pokonaniu wszystkich bossów Naxxramas w trybie heroicznym odblokujesz nowy rewers kart dla swojej kolekcji.
- Pięć wyjątkowych skrzydeł nekropolii czeka na śmiałków gotowych zagłębić się w korytarze Naxxramas. Pierwsze skrzydło, Rewir Arachnidów, będzie przez ograniczony czas dostępne bezpłatnie. Pozostałe cztery można od razu odblokować za pomocą złota lub prawdziwych środków pieniężnych i będą stopniowo udostępniane do gry wraz z upływem czasu.
- Rewir Arachnidów – Oblepiony sieciami labirynt pełen olbrzymich pajęczaków.
- Rewir Zarazy – Nekromanci warzą mordercze zarazy, a w czeluściach czeka grzybiczna potworność.
- Rewir Zbrojnych – W tych komnatach niestrudzeni nieumarli rycerze bez końca ćwiczą się w sztuce zabijania.
- Rewir Konstruktów – Plugastwa zszyte z ciał ofiar Plagi stąpają po korytarzach pełnych szlamu.
- Leże Żmija Mrozu – Lodowata siedziba Szafirona oraz samego arcylicza Kel’Thuzada. (Przeklęty niechaj będzie mój rachunek za klimatyzację!)
Ogólne
- Wybranie dla siebie statusu „Zajęty” w aplikacji Battle.net spowoduje zablokowanie przychodzących wiadomości na czacie oraz próśb o dodanie do znajomych.
- Interfejs sklepu został zaktualizowany i zawiera teraz Klątwę Naxxramas.
- Karty znajdujące się w każdym ze skrzydeł Naxxramas zostaną udostępnione na Arenie po odblokowaniu danego skrzydła.
- Wprowadzono większą konsekwencję w rozpatrywaniu kolejności działania Agonii.
- Dodano nowe utwory muzyczne.
- „Gracze w pobliżu” będą lepiej widoczni na liście znajomych.
- Poprawiono ogólny układ listy znajomych.
- Efekty graficzne i dźwiękowe podczas masowego odczarowania kart trwają teraz krócej.
- Karty w „Mojej kolekcji” można teraz przeszukiwać na podstawie autora grafiki.
Zmiany w kartach
- Tekst na Orlim Rogu brzmi teraz następująco: „Za każdym razem gdy ujawniony zostaje przyjazny Sekret, zyskuje 1 pkt. wytrzymałości”.
Tryb treningowy
- Do trybu treningowego przechodzi się teraz po wciśnięciu przycisku „Przygoda” w głównym menu.
- SI w trybie treningowym gra teraz lepiej.
Poprawki błędów
- Poprawiono różnorakie wskazówki ekranowe.
- Rozwiązano różnorakie kwestie związane z dźwiękiem, tekstami, animacją oraz wyświetlaniem.
- Rozwiązano różnorakie kwestie, które mogły powodować zaklinowanie się kart na planszy.
- Ruchy graczy powinny być teraz odpowiednio odwzorowane w historii gry.
- Czerwony celownik będzie teraz prawidłowo pokazywać przeciwnikowi, gdzie porusza się twój kursor myszki w trybie pojedynku i na Arenie.
- Zegar tury w towarzyskim wyzwaniu prawidłowo oblicza teraz czas.
- Po odczarowaniu kart ilość tajemnego pyłu zostanie teraz prawidłowo zaktualizowana.
- Skraj planszy nie jest już widoczny na ekranie Areny w przypadku określonych rozdzielczości trybu okienkowego.
- Pasek PD dla bohaterów na maksymalnym poziomie nie jest już widoczny jako pusty.
- Można teraz zaznaczyć znajomego klikając jego medal w trybie pojedynku.
- Nie będzie się już wyświetlać niewłaściwa wersja mocy specjalnej bohatera podczas przełączania pomiędzy jego złotą i normalną wersją, w momencie wyświetlania menu wyboru przeciwnika.
- Przycisk towarzyskiego wyzwania będzie teraz prawidłowo wyświetlany obok znajomych, którzy niedawno się zalogowali lub zostali dodani do twojej listy.
- Okno sklepu nie będzie się już zamykać po kliknięciu w obszarze interfejsu sklepu.
- Pasek przewijania nie będzie już przeskakiwać na szczyt listy znajomych podczas przesuwania kursora nad obszarem ostatnich gier.
- Kliknięcie przycisku końca tury na samym początku tury nie blokuje już go przed odwróceniem na stronę przeciwnika.
- Rozwiązano kwestię, która mogła spowodować zawieszenie klienta podczas poddania partii.
- Skrócono czas aktywacji niektórych zaklęć.
- Rozwiązano kwestię z kartą „Bójka”, która sprawiała, że ostatni stronnik wrzucony do walki zawsze stawał się zwycięzcą bijatyki.
- Rozwiązano różnorakie kwestie z Mieczem Sprawiedliwości.
- Rozwiązano kwestię z kartą „Grzmotnięcie tarczą”, która sprawiała, że na kartę tę nie działały „Obrażenia zaklęć”, jeśli bohater miał 0 pancerza. Dodatkowo, jeśli działają „Obrażenia zaklęć”, karta ta ma teraz odpowiedni, lśniący efekt graficzny.
- Broń wyposażona w twojej turze nie będzie już w niektórych sytuacjach wyświetlać wartości ataku, jeśli jest schowana.
- Tajwański klient gry wyświetla teraz walutę w odpowiednim formacie numerycznym.
- We włoskim kliencie gry naprawiono usterkę, która powodowała odtwarzanie niektórych plików dźwiękowych po angielsku.
- Niemiecki klient gry używa teraz właściwego formatu czasu.
Mac
- Wprowadzono usprawnienia mające na celu poprawę stabilności.
Zmiany w wersji polskiej
- Jaina przekonała nas, że zmiana nazwiska nie była potrzebna i wraca do pierwotnego brzmienia, czyli Proudmoore. Przydomki i nazwiska niosące ze sobą określone znaczenie pozostają bez zmian.
- Sędziwy mag daje sąsiednim stronnikom "Obrażenia zaklęć +1" zamiast "Siły zaklęć", które to sformułowanie nie powinno się już pojawiać.
- Karczmarz ma lepiej dopasowane odzywki zapowiadające bohaterów.
Znane problemy w wersji polskiej
- Wyszukiwanie kart po ich rzadkości nie działa poprawnie.
Klątwa Naxxramas zostanie rzucona 23 lipca!
Temahemm, | Komentarze : 7Cytat z: Zeriyah (źródło)
Czy jesteście gotowi stawić czoła koszmarom czyhającym w przerażającej nekropolii Naxxramas? Klątwa Naxxramas: Przygoda w Hearthstone jest już prawie gotowa i wkrótce gracze z całego świata będą mogli zmierzyć się z czekającymi na bohaterów Hearthstone hordami nieumarłych potworów, przemierzających Korytarze Naxxramas i gotowych bronić przed nimi swego leża aż do ostatniej kropli szlamu/śluzu/ trucizny/skażonej krwi... eee... Jeśli… jakimś cudem… uda wam się pokonać zastępy odrażających wrogów, zdobędziecie nowe upiorne karty, które uzupełnią waszą kolekcję!
Klątwa Naxxramas trafi w Europie na komputery z systemami Windows®, komputery Mac® oraz iPady® w środę 23 lipca. Tego dnia udostępniony zostanie Rewir Arachnidów, pierwsze z pięciu przerażających skrzydeł cytadeli, które będziemy otwierać dla graczy na przestrzeni pięciu kolejnych tygodni. W Rewirze Arachnidów można grać za darmo z okazji premiery Klątwy Naxxramas przez około miesiąc. Śmiałkowie, którzy w tym czasie przekroczą próg Rewiru Arachnidów odblokują go za darmo na stałe. Więcej informacji o uzyskaniu dostępu do Rewiru Arachnidów oraz dalszych skrzydeł Naxxramas znajdziecie w naszym ostatnio opublikowanym artykule.
Złóżcie najlepsze talie i przygotujcie się do zaciętych pojedynków o najwyższą stawkę – wkrótce spotkamy się w trzewiach nekropolii!
Klątwa Naxxramas – dostęp i tryb heroiczny
Temahemm, | Komentarze : 16Cytat z: Zeriyah (źródło)
Kotły pełne śluzu są już niemalże w stanie wrzenia, kończymy zszywać najlepsze plugastwa i szykujemy naszą nekropolię na wyprawę, jakiej nigdy nie zapomnicie – Klątwa Naxxramas już wkrótce zawiśnie nad światem! Zdajemy sobie sprawę, że wprost umieracie z chęci, aby zagrać w pierwszą przygodę dla pojedynczego gracza w Hearthstone, dlatego dziś chcemy się podzielić informacjami o tym, jak dostać się do Naxxramas, a także zaprezentować tryb heroiczny.
Nekropolio, otwórz się!
Unosząca się nad powierzchnią Azeroth nekropolia Naxxramas jest siedliskiem potężnych nieumarłych bossów, gotowych stawić wam czoła w karcianym pojedynku i wystawić na próbę wasze umiejętności. Aby podjąć się wyzwań w każdym z pięciu skrzydeł przygody, należy wpierw przekroczyć próg nekropolii. Można to zrobić na kilka sposobów opisanych szczegółowo poniżej. Nie obawiajcie się zbytnio ceny, jaką przyjdzie wam zapłacić – ku rozgoryczeniu Thadiusa nie będzie was to kosztować utraty ręki lub nogi.
Naxxramas otworzy swe podwoje dla graczy w Hearthstone skrzydło po skrzydle – po jednym w każdym tygodniu. Skrzydła będą udostępniane w następującej kolejności: Rewir Arachnidów, Rewir Zarazy, Rewir Zbrojnych, Rewir Konstruktorów, Leże Żmija Mrozu.
Gracze, którzy postanowią udać się do Naxxramas podczas premiery przygody, otrzymają za darmo dostęp do pierwszego skrzydła – Rewiru Arachnidów. Sama premiera potrwa mniej więcej miesiąc, więc będziecie mieli sporo czasu, aby przekroczyć próg nekropolii – więcej informacji na ten temat podamy w późniejszym terminie. W pokrytych grubymi pajęczynami, skąpanych w mroku korytarzach Rewiru Arachnidów stawicie czoła trójce bossów: Anub’Rekhanowi, Wielkiej Wdowie Ferlinie oraz Maexxnie. Walka z tymi przeciwnikami to zaledwie namiastka niebezpieczeństw czyhających na was w pozostałych rewirach, zaś w nagrodę za ich pokonanie otrzymacie nowe karty do kolekcji.
Po pokonaniu pajęczaków w Rewirze Arachnidów będziecie mogli wykupić dostęp do każdego z pozostałych rewirów za 700 sztuk złota bądź 5,99 EUR za skrzydło. Innymi słowy, do odblokowania poszczególnych rewirów możecie albo wykorzystać złoto zdobyte w nagrodę za zadania i walkę na Arenie w Hearthstone, albo zapłacić prawdziwymi pieniędzmi.
Jeśli chcecie uzyskać dostęp do kilku rewirów za jednym zamachem, przygotowaliśmy dla was specjalne pakiety. Nasze pająki oplotą pajęczyną tyle skrzydeł, na ile będziecie mieli ochotę, i dostarczą je wam w jednym, smakowitym zestawie...
Miejcie na uwadze, że wykupienie pakietów skrzydeł Klątwy Naxxramas nie zapewnia dostępu do poszczególnych rewirów przed ich oficjalną premierą. Wybór tej opcji gwarantuje jednak, że będziecie mogli stawić czoła nowym wyzwaniom, gdy tylko je udostępnimy!
Jeżeli zagracie w Klątwę Naxxramas podczas miesiąca premierowego i postanowicie wykupić dostęp do pozostałych skrzydeł za pomocą prawdziwych pieniędzy, wystarczy że zdecydujecie się na pakiet 4 skrzydeł, który zapewni wam możliwość odwiedzenia kolejnych rewirów w miarę ich odblokowywania.
Nic też nie stoi na przeszkodzie, aby uzyskać dostęp do kolejnych rewirów za złoto w grze, po czym dokupić pakiet skrzydeł za prawdziwe pieniędze w późniejszym terminie. Przykładowo, jeśli odblokujecie za darmo dostęp do Rewiru Arachnidów podczas miesiąca premierowego, kolejny rewir możecie odblokować płacąc złotem, zaś pozostałe trzy – kupując pakiet trzech skrzydeł za podaną wyżej cenę.
Pamiętajcie, aby przekroczyć progi nekropolii podczas trwającej miesiąc premiery przygody. Dzięki temu odblokujecie za darmo pierwsze skrzydło – rojący się od pajęczaków i świetnej zabawy Rewir Arachnidów!
Tryb heroiczny
Po pokonaniu po raz pierwszy wszystkich bossów w danym rewirze odblokujecie jego wersję heroiczną. Bossowie w trybie heroicznym są znacznie trudniejszymi przeciwnikami, a walka z nimi będzie wyzwaniem nawet dla najbardziej doświadczonych graczy w Hearthstone. Zatriumfowanie nad wszystkimi bossami w Naxxramas w trybie heroicznym zapewni wam nowy rewers kart do kolekcji.
Przerażający ożywieńcy w Klątwie Naxxramas już nie mogą się doczekać, aż staną z wami do pojedynku. Mamy nadzieję, że skorzystacie z okazji i wyjdziecie im naprzeciw wraz z premierą przygody, która nastąpi już niedługo!
Zestawienie kart legendarnych: Smoki i pomioty ognia
Temahemm, | Komentarze : 0Tuż przed końcem formowania Azeroth, Tytani nadali pięciu najsilniejszym Smokom rolę Aspektów, znacząco zwiększając ich siłę. Zadaniem Alexstrazy, Nozdormu, Ysery, Nelthariona (znanego potem jako Deathwing) i Malygosa było nie dopuścić do Godziny Zmierzchu - końca wszelkiego życia. Niestety, ofiarą knowań Prastarych Bogów padł Deathwing, który zdradził swoich pobratymców i rozpoczął Kataklizm w Azeroth. Aspekty w nowym składzie (zabitego Malygosa zastąpił Kalecgos) oraz Thrall ostatecznie pokonali Deathwinga, powstrzymując Godzinę Zmierzchu, jednakże oznaczało to kres tytanicznej więzi Smoków; po wykonaniu zadania Tytanów ich moc została nieznacznie uszczuplona, ale już nie mogli jej jednoczyć. Nie zmienia to jednak faktu, że nadal są jednymi z najpotężniejszych istot w Azeroth. Podobne możliwości miały inne sługusy Prastarych Bogów - poszukując nowych sił, Deathwing sprzymierzył się z Ragnarosem, Władcą Ognia, a ten przyzwał swojego poddanego - żywiołaka Barona Geddona. Sam Deathwing pokierował Czarnymi Smokami, by służyli Prastarym Bogom. Jego córka Onyxia opracowywała plan przejęcia Wichrogrodu, zaś jej brat Nefarian wyhodował w tym czasie ognistego potwora o dwóch głowach - Bestię.
Wątki zarówno Aspektów, Deathwinga, jak i jego poddanych silnie się zazębiają (i jest to temat na inny artykuł). Najczęściej walczyli w tych samych wojnach, ale po skrajnie różnych stronach - jedni dążyli do zniszczenia Azeroth, drudzy ten świat chcieli uchronić. W nowym zestawieniu możecie przeczytać analizy kolejnych dziewięciu kart, dobranych na podstawie łączącej ich fabularnie więzi. Swoje opinie zawarł także jeden z najlepszych polskich graczy Hearthstone Lothar, którego śledzić możecie na Facebooku, Twitterze i Twitchu.
Aby zobaczyć angielską wersję opisu, przytrzymaj Control przy najechaniu na kartę.
Alexstraza pasuje do:
Control Warrior
Na zachodzie znana jako Czeski Smok, Alexstraza przez swoją sytuacyjność może być problematyczna. Jej zalety są oczywiste - za 9 przyzywa stronnika o statystykach Ognistego Olbrzyma, jednocześnie zadając obrażenia wrogowi. Co jednak jeśli oponent ma mniej, niż 15, a my więcej? Każde z wyjść jest wtedy niekorzystne - lecząc wroga, być może dasz mu jeszcze jedną turę życia, a atakując siebie ryzykujesz przegraną. Jej wartość również pozostawia trochę do życzenia. Warlock bez problemu postawi Górskiego Olbrzyma kilka tur wcześniej, Szaman i Paladyn natomiast mogą próbować z Morskim Olbrzymem. Siła Alexstrazy leży więc w Control Deckach, gdzie przez pierwsze tury gracze ograniczają się do zabijania minionów i używania kart gdy to naprawdę konieczne, a nie atakowania siebie nawzajem. Najczęściej Alexstrazę zestawia się z bronią Rzezimiotem u Wojownika; po długim meczu, gdy przeciwnik wyczerpał już zaklęcia uzdrawiające czy Swamp Ooze'y, taka kombinacja niemalże gwarantuje wygraną. Okrzyk Bojowy Czerwonej Smoczycy da się jednak skontrować - pancerz nie zostaje przez nią obniżony, zatem odpowiednie rozłożenie many oraz używanie umiejętności Druida i Wojownika może zniwelować ten efekt.
Lothar napisał :
Dla tej karty wystarczy krótki opis, przy jej maksymalnej efektywności jest ona najlepszym
pociskiem w grze (15 obrażeń, 5 więcej niż pyroblast, który jest droższy o 1 ) lub najlepszym czarem leczącym (14 punktów leczenia, tutaj nawet nie mamy za bardzo konkurencji). A do tego zostawia giganta na stole.
Nozdormu sprawdzi się jako:
doskonała kontra na turniejach
Mill Druid, Mill Rogue
Aspekt Czasu ma chyba najbardziej pasującą i dziwną zarazem właściwość. Ograniczenie czasu na podjęcie decyzji może z początku wydawać się słabe - przecież można się zastanawiać w turze przeciwnika, co więcej, planowanie zagrań kilka kolejek do przodu powinno być nawykiem każdego gracza. Wyobraźcie sobie jednak sytuację, gdy jesteście na ważnym turnieju, próbujecie ułożyć w pamięci jakie karty zagrał przeciwnik, co jeszcze może dobrać, czy w talii zostały Wam jakieś rozwiązania... Nagle stół pokrywa burza piaskowa, a czas tury skraca się z półtorej minuty do zaledwie 15 sekund. Nozdormu wystawia na próbę refleks i koncentrację obu graczy. Nie jest to jednak karta dająca ogromną przewagę, nie gwarantuje wygranej w sytuacji, gdy dochodzisz do końca swojej talii - istnieje wiele więcej minionów, które byłyby wtedy przydatniejsze. Jeśli założy się, że skrócenie tury to nie problem, pozostaje tylko smok o statystykach równych gigantom, jednak w przeważnie wyższej cenie. Najlepiej sprawdzi się w taliach polegających na wypełnieniu ręki przeciwnika kartami przy pomocy Lorewalkera Cho i Murloc; wróg nie będzie wiedział jak sobie poradzić z natłokiem możliwości.
Lothar napisał :
Gdyby Nozdormu działał tylko na przeciwnika to może nawet znalazłby się w grach turniejowych. Tak to niestety jest jedną z gorszych legendarek.
Ysera pasuje do:
talii nastawionych na końcową fazę gry
Ramp Druid, Control Warrior
Ysera to w praktyce najsolidniejszy ze Smoków. Zapewnia stałą przewagę w kartach, unika takich removali jak Big Game Hunter czy Shadow Word: Death, a gdy doda się jej prowokację, może sprawić poważny problem przeciwnikowi. Jednakowoż, Karty Snu, które przyzywa, są wyjątkowo sytuacyjne i zazwyczaj poluje się na jedną z pięciu. Sen to tańszy Sap i można go użyć podczas wykańczania wroga np. kombinacją Force of Nature i Savage Roar. Koszmar, znowuż, jest lepszą wersją Power Overwhelming - po użyciu go na minionie z Prowokacją, oponent wciąż będzie musiał przez niego przejść, bo zostanie on zniszczony dopiero w kolejnej turze gracza. Szmaragdowy Smokowiec ma doskonały stosunek statystyk i ceny. Do kombosów przyda się Przebudzenie Ysery, które dobrze współgra m.in. z Grommashem Hellscreamem, ale może być równie zabójcze dla Ciebie - zaklęcie to atakuje także Twojego bohatera. Najgorszą z Kart Snu można nazwać natomiast Drwiącą Siostrę - to kolejna karta o świetnej wartości, ale jej problem polega na tym, że w końcowej fazie gry, gdy przychodzi czas na zagranie Ysery, przeciwnik zapewne nie ma zbyt wiele zaklęć niszczących, a na pewno nie użyłby ich na stronniku z 3, przez co jej właściwość równie dobrze mogłaby nie istnieć. Póki nie grasz bardzo szybką talią, Ysera z pewnością znajdzie w niej miejsce.
Lothar napisał :
Kiedyś podstawowa karta każdego rodzaju kontrolek. Dzisiaj niestety za „wolna” na obecną metę, może sprawdzić się jedynie w taliach kontrolnych, które same z siebie nie generują za dużo drawu (z racji, że Ysera sama tworzy „Card Advantage”).
Ragnaros pasuje do:
talii nastawionych na kontrolę
Ragnaros jest kolejną trudną do usunięcia kartą - wyciszenie pozwoli mu atakować, tak samo jak w przypadku Ancient Watcher; zamrożenie nie sprawi, że przestanie rzucać ognistymi kulami; atakowanie stronnikami zazwyczaj oznacza wymianę trzech za jednego. Na szczęście, przez swój wysoki atak każda klasa może łatwo go przejąć z pomocą Faceless i Big Game Hunter, czy nawet Sylvanas, natomiast wypełnienie stołu małymi stronnikami (np. podczas gry Zoolockiem czy Shockadinem) znacznie zmniejsza jego szanse na trafienie w coś ważnego. Kluczowe jest więc, aby prze wystawieniem Ragnarosa pozbyć się większości minionów. Nie musicie się martwić, gdy gracie przeciwko Łotrowi - jego umiejętności dodawania stealtha przez Ukrycie lub Mistrzyni na nic się nie zdadzą, bo Ragnaros zostanie odkryty zaraz po rzuceniu kuli. Władcy Ognia nie można zagrać od razu w ósmej turze - gracze często są w stanie domyślić się, że masz go w talii i specjalnie oszczędzą karty, które natychmiastowo go usuną (tzw. hard removale). Należy wywabić je innymi silnymi minionami. Przez to jak wiele przygotowań wymaga Ragnaros, a także jak niepewne są jego działania, pasuje on tylko do talii kontrolnych.
Lothar napisał :
Chyba jedyna legendarna karta, która od początku istnienia gry była zawsze Tier 1. I tak już zostało. Ragnarosa możemy zobaczyć w ¾ talii kontrolnych, a czasem nawet w taliach mid-range. Jego efekt mimo, że losowy, jest na tyle potężny i na tyle możliwy do kontrolowania poprzez ograniczenie liczby celów, że Ragnarosa nie da się po prostu zlekceważyć, kiedy już trafi na stół.
Bestia pasuje do:
w ekstremalnych przypadkach, Łowcy
Rexxar nie ma szczęścia do legendarek - w poprzednim artykule opisywałem Król Kruszor, który okazał się zdecydowanie zbyt wolny do tej klasy. Niemalże równie bezużyteczna jest Bestia. Mimo swoich doskonałych statystyk (najłatwiej powiedzieć, że to lepszy Core Hound), właściwość dodająca wrogowi średniego stronnika sprawia, że Bestia potrzebuje wyciszenia. Wydajesz więc dwie karty za zadanie 9 obrażeń - dla Łowcy osiągnięcie tego samego niższym kosztem nie jest żadną sztuką. Dzięki temu, że legendarka ta należy oczywiście do typu bestii, można zbuffować ją Houndmaster lub nadać Szarżę Tundra. Są to jedyne sytuacje, w których Bestia robi coś poza zajmowaniem miejsca w talii - niespecjalnie nadaje się na finiszer, nie jest też tak pewnym zagraniem, jak Savannah Highmane. Dlaczego pominąłem opisanie Bestii w innych klasach? Poza areną, dodanie jej do czegoś innego, niż Huntera, nie ma większego sensu - brak tu głębszej synergii.
Baron Geddon pasuje do:
Control Warrior
Potężny żywiołak ognia, który na pozór robi mniej niż Ragnaros. Atakuje jednostki gracza i jego samego, ma mniej punktów /, nie załatwi też wroga w tej samej turze, w której został zagrany. Jednakże, istnieje wiele sytuacji, w których sprawdzi się lepiej - można by rzec, że gdzie Ragnaros nie może, tam Barona pośle. Geddon doskonale kontruje Zoolocka wystawiającego wiele małych stronników; radzi sobie za jednym zamachem z Posiłkami Paladyna; zmiata większość totemów Szamana. Najczęściej Barona Geddona zobaczycie u Wojownika - umiejętność nazbierania Pancerza niejako niweluje obrażenia żywiołaka. Dodatkowo można pokusić się o aktywowanie Szału, np. w przypadku Worgen czy Berserk. Co ciekawe, jeśli grając Szamanem masz na stole Uzdrawiający Totem, Twoje jednostki przetrwają wybuch Geddona - zanim system wykryje je jako zabite, totem doda im życia. Jako że można kierować jego atakiem (w przeciwieństwie do Ragnarosa), zagranie go ciut wcześniej jest mniej ryzykowne.
Lothar napisał :
Pojawiał się we wczesnej becie w kontrolnych Hunterach (tak, dobrze czytacie, Artosis się śmieje, że ja mu się kojarzę z tą talią) a zakorzenił się na stałe w kontrolnym Wojowniku. Warto zwrócić uwagę, że każda karta która ma natychmiastowy (w tej samej turze) efekt na stole wysoko pnie się w rankingach. Nie inaczej jest z Geddonem.
Deathwing pasuje do:
talii nastawionych na Agonię
Fabularnie jest najgroźniejszym z opisywanych w tym zestawieniu smoków i potworów - nie tyczy się to niestety jego karciankowego odpowiednika. Owszem, 12/12 wygląda groźnie. Owszem, wyczyszczenie całego stołu dodaje mu jeszcze więcej wartości. Nie da się jednak ukryć, że usunięcie wszystkich kart z ręki to zagranie vabank. Istnieje wiele removali, które sobie z nim poradzą i tylko dzięki swoim statystykom jest zdolny przetrwać te zaklęcia, które zadają obrażenia. Jeśli pojawi się w Twojej ręce zbyt wcześnie, będzie zajmował miejsce przez całą grę. W kwestii finiszowania przeciwnika, każda z klas ma na to lepszy sposób - kolosalny atak nie przyda się, jeśli wróg dostanie jeszcze jedną turę na kontrę. Wciąż, zawsze dobrze dobrać go pod sam koniec, gdy oboje nie macie prawie żadnych kart, a rzucenie Deathwinga na stół pełen stronników z Agonią po Twojej stronie, np. Bloodmage Thalnos i Loot Hoarder, pozwoli szybko dogonić oponenta pod względem kart w ręce. Przez to, że słabo łączy się z pozostałymi kartami (no, może poza Alarmobotem), warto wstrzymać się z wkładaniem go do talii do czasu premiery Klątwy Naxxramas, która doda wielu stronników z Agonią.
Lothar napisał :
Eh, niestety, Deathwing mimo zabójczego obrazka nic sobą nie reprezentuje. Czasami pokazywał się w taliach kontrolnych wojowników, ale uważam, że Wojownik ma milion innych, lepszych sposobów na kontrole stołu, niż pozbywanie się całej swojej ręki, tylko po to, żeby Big Game Hunter mógł ustrzelić smoka.
Onyxia pasuje do:
Token Druid
Córka Deathwinga, jak na ironię losu, doskonale łączy się z jednym z jego największym wrogów - Cenariusem. O ile jej pisklęta nie zostaną potraktowane zaklęciem obszarowym, buff Cenariusa dodający +2/+2 każdemu stronnikowi oznacza ok. 25 obrażeń (należy oczywiście zrobić wcześniej miejsce, gdyż na stole może znajdować się max. 7 minionów). Nawet bez pomocy Półboga Lasu, Onyxia będzie poważnym zagrożeniem dla klas, które nie mogą zadać swoją umiejętnością bezpośrednich obrażeń, po obszarówce natomiast, na stole pozostanie silny stronnik 8/4. Smoczyca najbardziej pasuje do Druida - poza wymienionym Cenariusem, świetnie łączy się z Savage Roar i Soul of the Forest - a także do Szamana posiadającego Bloodlusta. W pozostałych klasach przyda się, gdy masz na stole Cult Master lub Knife Juggler. We wczesnej wersji gry, Onyxia działała podobnie do Barona Geddona - za każdym razem, gdy dobierałeś kartę, zadawała ona 2 obrażenia wszystkim postaciom. Twórcy nie zapomnieli dodać paru nawiązań do raidu na Onyxię - Raid Leader po zagraniu wypowiada kwestie, które usłyszeć możecie w Onyxia Wipe Animation.
Lothar napisał :
Nie jest to top tier, ale można poszukać dziwnych/ciekawych kombinacji. Jak np. z Knife Jugglerem lub okrzykami Shamana lub Druida. „Super dociąg” z Cult Mastera przemilczę.
Malygos pasuje do:
Malygod Rogue
Paradoksalnie, Aspektu Magii nie znajdziecie raczej w taliach Maga. Największy postrach sieje u Rogue'a - z takimi zaklęciami jak Eviscerate czy Podstępne uderzenie, Malygos nie potrzebuje pomocy Leeroya Jenkinsa, bo sam sprawdza się jako doskonały finiszer. Takie dopasowanie wynika głównie z tego, że niebieski smok kosztuje naprawdę dużo i trudno wykorzystać go w klasach, których zaklęcia nie są darmowe lub chociaż tanie. Jeśli jednak chcecie wypróbować go w innych taliach, uważajcie na Jainę i Uthera - Obrażenia Zaklęć dodają po jednym pocisku do Arcane i Avenging Wrath, co naprawdę przedłuża ich animację. Rozeznani w fabule Warcrafta zauważą, że obraz karty nie przedstawia Malygosa, a jego następcę - Kalecgosa. Wynika to z tego, że w Hearthstone użyto zasobów z WoW TCG i talii raidowej Battle of the Aspects, w której to Aspekty toczyły wojnę z Deathwingiem - Malygos zginął z ręki awanturników kilka lat wcześniej.
Lothar napisał :
Druid, Rogue, Shaman, Warlock – to klasy które przede wszystkim mogą skorzystać z „przegiętej” właściwości tego smoka. Niestety rzadko kiedy przeżyje on swoją turę by móc pokazać swoją moc, a zagrywanie go w turze, w której nie zmieścisz czarów, jest raczej mało opłacalne. Bardzo sytuacyjna karta, która może wygrać gry lub sprawić, że powiesz „Czemu ja mam Malygosa? To powinien być Ragnaros!"
WoWCenterowe spotkanie przy kominku: Dzięki za epicką imprezę!
Kumbol, | Komentarze : 11
Uff, nareszcie odpoczęliśmy co nieco po tym niesamowitym wieczorze, jaki spędziliśmy z Wami w krakowskim Klubie LochNess w ubiegłą sobotę! Przez tylko-nasze górne piętro lokalu przewinęło się od 17:00 do tej 01:00 w nocy grubo ponad sto osób! Nasze spotkanie było więc jednym z najliczniejszych Kominków w Europie!
Kominkowa atmosfera była genialna i bardzo gorąca (także dosłownie). Wszyscy daliście nam mega dawkę pozytywnej energii (przydała się!). Wasz entuzjazm, szczere zaangażowanie i bardzo aktywny udział w całym wydarzeniu sprawiły, że opuszczaliśmy LochNess z poczuciem ogromnej satysfakcji i radości, że tak fenomenalni ludzie wpadli na nasz Kominek. Niewypowiedzianie olbrzymie podziękowania dla Was - że byliście, i że TAK byliście!
W trakcie spotkania rozgrywany był oczywiście turniej Hearthstone'a w formacie BO3. Wzięły w nim udział aż 43 osoby! Starcia bywały niezwykle intensywne i jesteśmy pewni, że każdy uczestnik dał z siebie wszystko. Ostatecznie jednak zwycięzca mógł być tylko jeden... co nie przeszkadzało nam w nagradzaniu mniejszymi i większymi podarunkami wszystkich, którzy postanowili wziąć udział w rywalizacji. W wielkim finale, rozgrywanym już po północy, mistrzem WoWCenterowego kominka został Nightdew, który w ostatnim starciu wieczoru pokonał Wymlina. Na podium udało się też wdrapać Gerahowi.
Jeśli już jesteśmy przy turnieju, to nie można zapominać o naszych fantastycznych partnerach, dzięki którym nie moglibyśmy Was tak często i gęsto obdarowywać. Mając od nich ponad 120 przeróżnych nagród i fantów mogliśmy sprawić, że praktycznie nikt nie opuszczał spotkania z pustymi rękami. Ciężka paczka książek z uniwersum Diablo, Warcrafta i kilku innych światów od Wydawnictwa Insignis, pożądane przez wszystkich koszulki z symbolami BlizzConu i Diablo od CDP.pl czy rozchwytywane smycze i magnesy od samego Blizzarda - było tego cała masa. Na fanty mogli liczyć rzecz jasna także Ci z Was, którzy w samym turnieju nie brali udziału - przy stolikach zadawaliśmy między innymi pytania z wiedzy Hearthstone'owo-Warcraftowej, a i za wybitnie dobry rezultat w dostępnej na miejscu alfie Heroes of the Storm nagradzaliśmy dodatkowymi podarkami.
Z pamiątkową kartą i naszą WoWCenterową smyczką wychodził już każdy. Każdy też miał szansę zakosztować jednej z największych atrakcji wieczoru, jaką były Warcraftowe pierniki Ventasa. Ciastkami zajadali się niemal wszyscy - nie dziwota, bo i w smaku, i z wyglądu były po prostu świetne.
Dziękujemy więc Ventasowi za łakocie, które uświetniły spotkanie przy kominku. Chcielibyśmy ponadto podziękować kilku dodatkowym osobom, które na różne sposoby pomogły nam przed i w czasie trwania imprezy ogarnąć rzeczy, których sami z pewnością nie dalibyśmy rady ogarnąć. Dziękujemy więc i kłaniamy się w pas przed: Ningerem (za rozdawanie fantów przy stolikach i konkurs pytaniowy), Maciejem Kowalskim (za uratowanie swoją lustrzanką imprezy od braku fotoreportażu), Hubertem Maturą (za dodatkowy laptop do prac i gier wszelakich, to jedno piwo, które zrobiło różnicę, oraz sprint po dodatkowe przedłużki w awaryjnym momencie), Wiolą Makuch (za wideofilmowanie), Moniką Oczkowicz (za entuzjazm, otwartość i wszelkie możliwe wsparcie ze strony Klubu LochNess) oraz agencją SAROTA PR (za użyczenie znacznej części osprzętu komputerowego).
Stokrotne dzięki wszystkim za obecność i uczynienie naszego pierwszego w historii offline'owego wydarzenia tak niezapomnianym doświadczeniem. Mamy nadzieję, że niebawem nadarzy się okazja do ponownego spotkania!
Kominkowa atmosfera była genialna i bardzo gorąca (także dosłownie). Wszyscy daliście nam mega dawkę pozytywnej energii (przydała się!). Wasz entuzjazm, szczere zaangażowanie i bardzo aktywny udział w całym wydarzeniu sprawiły, że opuszczaliśmy LochNess z poczuciem ogromnej satysfakcji i radości, że tak fenomenalni ludzie wpadli na nasz Kominek. Niewypowiedzianie olbrzymie podziękowania dla Was - że byliście, i że TAK byliście!
W trakcie spotkania rozgrywany był oczywiście turniej Hearthstone'a w formacie BO3. Wzięły w nim udział aż 43 osoby! Starcia bywały niezwykle intensywne i jesteśmy pewni, że każdy uczestnik dał z siebie wszystko. Ostatecznie jednak zwycięzca mógł być tylko jeden... co nie przeszkadzało nam w nagradzaniu mniejszymi i większymi podarunkami wszystkich, którzy postanowili wziąć udział w rywalizacji. W wielkim finale, rozgrywanym już po północy, mistrzem WoWCenterowego kominka został Nightdew, który w ostatnim starciu wieczoru pokonał Wymlina. Na podium udało się też wdrapać Gerahowi.
Jeśli już jesteśmy przy turnieju, to nie można zapominać o naszych fantastycznych partnerach, dzięki którym nie moglibyśmy Was tak często i gęsto obdarowywać. Mając od nich ponad 120 przeróżnych nagród i fantów mogliśmy sprawić, że praktycznie nikt nie opuszczał spotkania z pustymi rękami. Ciężka paczka książek z uniwersum Diablo, Warcrafta i kilku innych światów od Wydawnictwa Insignis, pożądane przez wszystkich koszulki z symbolami BlizzConu i Diablo od CDP.pl czy rozchwytywane smycze i magnesy od samego Blizzarda - było tego cała masa. Na fanty mogli liczyć rzecz jasna także Ci z Was, którzy w samym turnieju nie brali udziału - przy stolikach zadawaliśmy między innymi pytania z wiedzy Hearthstone'owo-Warcraftowej, a i za wybitnie dobry rezultat w dostępnej na miejscu alfie Heroes of the Storm nagradzaliśmy dodatkowymi podarkami.
Z pamiątkową kartą i naszą WoWCenterową smyczką wychodził już każdy. Każdy też miał szansę zakosztować jednej z największych atrakcji wieczoru, jaką były Warcraftowe pierniki Ventasa. Ciastkami zajadali się niemal wszyscy - nie dziwota, bo i w smaku, i z wyglądu były po prostu świetne.
Dziękujemy więc Ventasowi za łakocie, które uświetniły spotkanie przy kominku. Chcielibyśmy ponadto podziękować kilku dodatkowym osobom, które na różne sposoby pomogły nam przed i w czasie trwania imprezy ogarnąć rzeczy, których sami z pewnością nie dalibyśmy rady ogarnąć. Dziękujemy więc i kłaniamy się w pas przed: Ningerem (za rozdawanie fantów przy stolikach i konkurs pytaniowy), Maciejem Kowalskim (za uratowanie swoją lustrzanką imprezy od braku fotoreportażu), Hubertem Maturą (za dodatkowy laptop do prac i gier wszelakich, to jedno piwo, które zrobiło różnicę, oraz sprint po dodatkowe przedłużki w awaryjnym momencie), Wiolą Makuch (za wideofilmowanie), Moniką Oczkowicz (za entuzjazm, otwartość i wszelkie możliwe wsparcie ze strony Klubu LochNess) oraz agencją SAROTA PR (za użyczenie znacznej części osprzętu komputerowego).
Zobaczcie album ze zdjęciami ze spotkania przy kominku WoWCenter.pl
Szukajcie się i tagujcie na zdjęciach!
Szukajcie się i tagujcie na zdjęciach!
Stokrotne dzięki wszystkim za obecność i uczynienie naszego pierwszego w historii offline'owego wydarzenia tak niezapomnianym doświadczeniem. Mamy nadzieję, że niebawem nadarzy się okazja do ponownego spotkania!
Hearthstone: Naxxramas – podniebna nekropolia
Temahemm, | Komentarze : 24Cytat z: Zeriyah (źródło)
Podniebna cytadela Naxxramas – jedno z najsłynniejszych i najlepiej rozpoznawalnych rajdowych podziemi w całej historii World of Warcraft – już wkrótce zagości w Hearthstone wraz z premierą przygody Klątwa Naxxramas. Dziś pragniemy przybliżyć dzieje owego mrożącego krew w żyłach miejsca tym z was, do których uszu nie doszła jeszcze zła sława Naxxramas oraz nieumarłych potworności czyhających w trzewiach nekropolii.
Kel’Thuzad – żądza potęgi i władzy
Wysoko ponad targanymi lodowatym wichrem połaciami Smoczych Pustkowi, pośród nękanego przez nieumarłych kontynentu Północnej Grani, unosi się majestatycznie w przestworzach starożytna nerubiańska nekropolia Naxxramas, rzucając czarny, złowrogi cień na rozciągającą się poniżej jałową tundrę. Naxxramas – zabezpieczone dzięki swemu niezwykle dogodnemu położeniu przed większością możliwych zagrożeń – jest bazą wypadową, z której Plaga Nieumarłych jest w stanie w dosłownie kilka chwil wyprowadzić niespodziewany atak na krainy żyjących, aby powiększyć obszar wpływów swego nieśmiertelnego władcy.
Nekropolię uczynił swą siedzibą arcylicz Kel’Thuzad. Stamtąd koordynuje on działaniami bezmyślnych ze swej natury oddziałów Plagi, czyniąc z nich bezgranicznie oddane ramię zbrojne Króla Licza. Kel’Thuzad był za życia człowiekiem, potężnym magiem Kirin Toru, który współpracował blisko z ówczesnym przywódcą tej organizacji – arcymagiem Antonidasem. Zrzeszający tysiące adeptów sztuki tajemnej Kirin Tor był w posiadaniu rozlicznych sekretów oraz dysponował prawdziwą skarbnicą wszelkiej wiedzy, a Kel’Thuzad spędzał każdą wolną chwilę na lekturze zakazanych ksiąg i zgłębianiu najmroczniejszych tajemnic życia i śmierci – w tym przeklętej nekromancji. Z każdą przewróconą, pożółkłą stronicą stawał się coraz większym samotnikiem, odrzuconym przez grono magów Dalaranu.
Król Licz chciał nagiąć do swej woli najpotężniejsze i najbardziej ambitne jednostki z całego Azeroth – wysyłał więc mentalny przekaz do tych wszystkich, których – jak sądził – łatwo będzie omotać obietnicami władzy i potęgi. Kel'Thuzad jako pierwszy odpowiedział na to wezwanie. Dostrzegł moc, dzięki której Król Licz kontroluje hordy nieumarłych, i zapragnął takiej władzy dla siebie. Zaoferował więc Królowi Liczowi swoje usługi jako mag, którym nieumarły monarcha mógł rozporządzać wedle swej woli. Po długiej, usianej przeszkodami wędrówce Kel’Thuzad stanął w końcu w samym sercu mroźnych pustkowi Północnej Grani, u stóp lodowego tronu, oko w oko ze swym nowym władcą, i poprzysiągł mu dozgonną wierność. Oprócz owej przysięgi złożył na jego ręce coś jeszcze – własną duszę.
„Jako mój przyboczny zyskasz wiedzę i moc magiczną, które przewyższać będą twoje najśmielsze nawet marzenia. Lecz w zamian żądam od ciebie – żywego czy umarłego – wiernej służby aż po kres czasów. Jeśli mnie zdradzisz, uczynię cię podobnym do jednego z moich bezmyślnych sług. Już na zawsze jesteś w mej mocy”.
Słowa Króla Licza to nie tylko groźba, ale i obietnica. Kel’Thuzad miał się stać jego zaufanym przybocznym, narzędziem jego nieśmiertelnej woli, lecz w zamian miał otrzymać potęgę, o której nawet mu się nie śniło. Kel’Thuzad przystał na te warunki, choć – prawdę mówiąc – nie miał już wielkiego wyboru w tej kwestii.
W trzewiach nekropolii
Licz Kel’Thuzad uczynił z Naxxramas bazę wypadową Plagi Nieumarłych i podzielił cytadelę na cztery wyspecjalizowane rewiry, w których szkolone są oddziały Króla Licza:
- Rewir Arachnidów
- Rewir Zarazy
- Rewir Zbrojnych
- Rewir Konstruktów
- Legowisko Żmija Mrozu
Rewir Arachnidów
Rewir Arachnidów to miejsce, gdzie przebywają nieumarli nerubianie – przedstawiciele starożytnej rasy inteligentnych pajęczaków. Nerubianie – istoty stroniące od obcych i nie szukające kontaktu ze światem zewnętrznym – walczyli dzielnie z Plagą Nieumarłych, lecz ożywieńcy zwyciężyli w końcu dzięki przytłaczającej przewadze liczebnej. Żywi przedstawiciele owej prastarej rasy byli całkowicie odporni na zarazę przemieniającą istoty rozumne w nieumarłych, lecz ci spośród nich, którzy polegli w boju, mogli już bez przeszkód zostać wskrzeszeni do wiecznej służby Królowi Liczowi.
Pośród sług przywróconych do wiekuistej niewoli był władca krypty Anub’Rekhan, który za życia należał do najpotężniejszych możnowładców rasy nerubian. Strzeże wrót do Rewiru Arachnidów, gdzie czai się w mroku...
...Wielka Wdowa Ferlina, niegdyś wysoka kapłanka Kultu Potępionych Kel’Thuzada. Po śmierci stała się hodowcą i opiekunką nieprzeliczonych, zdałoby się, rzeszy pajęczaków, które lęgną się głęboko w trzewiach cytadeli. Jest prawdziwą mistrzynią, gdy w grę wchodzą wszelkiej maści trucizny, i doskonale wie, jak zadać swoim ofiarom niewyobrażalne cierpienia. Trucizny, które przyrządza Wielka Wdowa, pochodzą z pajęczników wydawanych na świat przez...
...Maexxnę – olbrzymią pajęczycę porwaną ze skutej lodem głuszy Północnej Grani. Pożywia się ona ciałami głupców, którzy mieli czelność zapuścić się do wnętrza nekropolii i powija niezliczone pająki, które Kel’Thuzad wykorzystuje do własnych, niegodziwych celów.
Rewir Zarazy
W Rewirze Zarazy wprost roi się od nieumarłych potworności powołanych do życia po śmierci mrocznymi mocami. To tutaj produkuje się i ulepsza tę niezwykle niebezpieczną chorobę, która nie tylko w niezwykle szybkim tempie zabija istoty rozumne, ale również zmienia je w monstra zasilające szeregi armii Kel’Thuzada.
Nicz Siewca Zarazy był niegdyś cieszącym się sporym poważaniem magiem z Dalaranu, który – podobnie jak Kel’Thuzad – odpowiedział na zew Króla Licza. Wiedziony żądzą władzy, zgodził się on służyć sprawie Plagi Nieumarłych, oferując jej swoje usługi jako nekromanta i twórca klątw. Nicz dostrzegł w końcu, że trzecia wojna pochłania setki tysięcy niewinnych ofiar, i zaczął wątpić w słuszność swej decyzji, by przystać do Kel’Thuzada. Ten jednak błyskawicznie położył kres moralnym rozterkom Nicza, zamrażając serce w jego piersi.
Heigan Nieczysty był pomysłodawcą i twórcą magicznych kotłów, dzięki którym zaraza tworząca żywe trupy tak szybko rozprzestrzeniła się na terytorium Lordaeronu. Dzięki kunsztowi Heigana spaczeni zostali nie tylko ludzie, ale również zwierzęta i rośliny. Cała – zdziczała obecnie – kraina otaczająca miasto stołeczne Lordaeronu zwie się dziś „Plagowiskami” – i jest to w dużej mierze zasługa Heigana.
Ohydziarz – spaczony stwór z moczarów – jest doskonałym przykładem wpływu zarazy na lokalną florę i faunę. Wykorzystując opacznie naturalną zdolność roślin do regeneracji, Ohydziarz może wezwać na pomoc śmiercionośne zarodniki, które błyskawicznie rozprzestrzeniają moc rozkładu i uniemożliwiają właściwe działanie leczniczej magii, obracając ją przeciwko uzdrowicielowi.
Rewir Zbrojnych
Wielu ludzi oraz ich wiernych wierzchowców służących niegdyś w armii Lordaeronu stało się po śmierci oddanymi sługami Króla Licza. Można ich znaleźć w Rewirze Zbrojnych w Naxxramas. Tutaj – w służbie Kel'Thuzada i Króla Licza – doskonalą swoje umiejętności bojowe tak, aby daleko wykraczały one poza wszystko, do czego mogliby być zdolni za życia. Dowódcy, instruktorzy i koordynatorzy wojskowi – wszyscy wykorzystują swe umiejętności ku większej chwale i potędze Plagi, czyniąc z tej bezmyślnej z natury hordy śmiercionośną machinę wojenną. Wielu rycerzy śmierci rozpoczyna swoje szkolenie właśnie tutaj – w Rewirze Zbrojnych – pod czujnym okiem potężnych dowódców.
Instruktor Razuwiusz szkoli wszystkich rycerzy śmierci – najgroźniejszych, fanatycznie oddanych stronników Króla Licza. Jego zabójcze ciosy nigdy nie chybiają celu. Krążą pogłoski, że jedynie szkoleni przez niego wojownicy są w stanie wytrzymać choć jedno draśnięcie jego złowrogiego, runicznego ostrza.
Gotyk Żniwiarz – mistrz nekromancji – uczy młodych rycerzy śmierci, jak wezwać do swego boku nieumarłe sługi. Nawet najbardziej początkujący wojownicy z hufca Króla Licza potrafią wskrzesić z martwych pogrzebane zwłoki dzięki sztuce przekazanej im przez Gotyka. Duchy, zjawy, ghule, szkielety – żaden umarły nie umknie mrocznym mackom wielkiego nekromanty.
Straż przyboczna Kel’Thuzada to Czterej Jeźdźcy, z których każdy dysponuje śmiercionośnymi mocami: Lady Blaumeux jest prawdziwą władczynią cienia, zdolną do wysysania energii życiowej z każdej napotkanej istoty; Tan Korth'azz kontroluje niszczącą moc żywiołu ognia – potrafi nawet wywołać płonący deszcz meteorów; Sir Zelog był niegdyś paladynem i dysponował mocą tak wielką, że nawet po śmierci może władać potęgą Światłości; Baron Zerwikrusz – niegdyś towarzysz Kel’Thuzada – nawet po śmierci nie odstępuje swego dawnego kompana, dzierżąc niszczycielskie moce i dosiadając szkieletowego Rumaka Śmierci.
Rewir Konstruktów
Rewir Konstruktów mieści w sobie przeróżne koszmarne obrzydliwości, zszyte z niegdyś żywych ludzi. Przez to skrzydło Naxxramas stale przepływa strumień toksycznego szlamu. Choć nie stanowi on zagrożenia dla nieumarłych konstruktów, które przemierzają wnętrze labiryntu, lepki muł jest zabójczy dla tych, którzy wciąż mogą pochwalić się tym, że oddychają i mają tętno.
Łacior jest jednym z najpotężniejszych plugastw Kel’Thuzada. Jego siła i zwinność zaskakują wszystkich, którym przychodzi zmierzyć się z nim w walce. Łacior nie jest typowym, otępiałym i powolnym nieumarłym – wykorzystuje on swoją niesamowitą siłę, by poradzić sobie z każdym niepozornym człowieczkiem, który stanie mu na drodze. On po prostu chce się z wami pobawić!
Grobulus czai się głębiej w Rewirze Konstruktów. Jego zwaliste cielsko przepełnia ta sama trująca maź, która przepływa przez Naxxramas. Grobulus jest pierwszym udanym trupim golemem, stworzonym jako zaczątek potężnej armii zdolnej do szybkiego rozprzestrzeniania zarazy nieumarłych. Jedna z kończyn Grobulusa została zastąpiona gigantyczną strzykawką, którą wykorzystuje, by wstrzykiwać swoim ofiarom zakażony śluz.
Plugawy ogar zarazy Glut posłusznie waruje w Naxxramas, oczekując na rozkazy od swego pana. Żaden psi przysmak nie zaspokoi nienasyconego apetytu Gluta. Powiadają, że może on każdego dnia pochłonąć całą armię nieumarłych, których wykorzystuje również do tego, by zastąpić odpadające fragmenty swojego gnijącego truchła.
Ostatnim monstrum, które czai się w mrokach Rewiru Konstruktów, jest Thadius. Został on stworzony ze zszytych ze sobą zwłok niewiniątek. To gigantyczne plugastwo zamknięte jest w jednym z laboratoriów, gdzie przeprowadza się eksperymenty. Strzegą go dwie nieumarłe szkarady: Stalag i Feugen. W laboratorium szaleją potężne wyładowania elektryczne, dostarczające dodatkowej mocy Thadiusowi i jego stronnikom.
Legowisko Żmija Mrozu
U szczytu wielkiego zigguratu Naxxramas czeka na śmiałków sam Kel’Thuzad, chroniony przez szkieletowego żmija mrozu Szafirona.
Szafiron był dawniej członkiem niebieskiego smoczego rodu, któremu przewodził Malygos. Zgładzony przez księcia Arthasa Menethila, został wskrzeszony, by po wieczność strzec Kel’Thuzada. Jak większość niebieskich smoków, Szafiron dysponował za życia potężną mocą magiczną, którą wzmocnił jeszcze fakt, że sam Król Licz osobiście wskrzesił go z martwych, by mógł służyć Pladze. Mroźne podmuchy i lodowe iglice słuchają rozkazów Szafirona, który nie cofnie się przed niczym, by ochronić swego pana.
Sierściuch to prawdziwa szara eminencja, pociągająca za sznurki w cieniu nekropolii! No cóż, być może jest to jednak najzwyklejszy w świecie kot, ale stanowi on ostatnie ogniwo łączące Kel’Thuzada ze światem żywych. Miau!
Czy jesteście gotowi stawić czoło okropnościom czającym się w mroku Naxxramas i stoczyć epickie karciane pojedynki z przerażającymi weteranami Plagi oraz ich nieumarłymi sługami? Ożywieńcy czekają na was w nowej przygodzie Klątwa Naxxramas w grze Hearthstone! Premiera już wkrótce!
Hearthstone: Czwarty sezon rankingowy – Upiorna Nekropolia
Temahemm, | Komentarze : 6
HotSCenter.pl: Pierwszy etap zaproszeń do technicznej alfy w Europie
Ruszył właśnie czwarty oficjalny sezon rankingowy w Hearthstone! Oznacza to dla was kolejną możliwość dodania do kolekcji zupełnie nowego rewersu kart!
Wytrzymajcie napór hord nieumarłych i wywalczcie sobie jak najwyższą pozycję w trybie rankingowym, aby otrzymać nowy, ciut przeklęty* rewers kart Naxxramas, który będzie można zdobyć wyłącznie w lipcu.
Nowy rewers zastąpi domyślną grafikę na odwrocie kart w waszych taliach. Może to być wspaniały sposób na pochwalenie się waszymi wyczynami w gwarnych karczmach w Hearthstone! Aby otrzymać rewers kart Naxxramas, należy zdobyć rangę 20 w trybie gry rankingowej. Rewers zostanie przyznany graczom na koniec czwartego sezonu rankingowego.
Nie zapominajcie również, że im dalej zajdziecie w danym sezonie rankingowym, tym więcej dodatkowych gwiazdek otrzymacie w kolejnym sezonie. W przypadku trybu rankingowego otrzymacie gwiazdki na podstawie waszych osiągnięć w ubiegłym sezonie – jedną za każdą zdobytą rangę. Miejcie na uwadze, że nawet jeśli bonusowe gwiazdki z poprzedniego sezonu zapewniają wam rozpoczęcie rozgrywki z rangą 20 lub wyższą w nowym sezonie, to i tak musicie przynajmniej raz zalogować się do gry, aby zdobyć nowy rewers kart.
Tak jakby walka z żywymi inaczej nie stanowiła już sama w sobie sporego wyzwania, dodatkową motywację do rywalizacji z pewnością zapewni wam perspektywa zdobycia części z 250 tys. dolarów, które stanowią pulę nagród w turnieju Hearthstone World Championship na konwencie BlizzCon 2014! Więcej informacji na ten temat znajdziecie w artykule o europejskim turnieju kwalifikacyjnym oraz wpisie zapowiadającym mistrzostwa świata Hearthstone.
Na co czekacie? Stwórzcie talię, zajmijcie miejsce przy palenisku w karczmie i dajcie popalić tym umarlakom! Czwarty oficjalny sezon rankingowy Hearthstone potrwa przez cały lipiec.
*Zaciągnięte klątwy mogą różnić się pod względem intenstywności i objawów. Wszelkie reklamacje bądź zażalenia prosimy kierować do działu czarnoksiężników, pisząc na adres: Nekropolia Naxxramas, Północna Grań. [przyp. red. - chodzi o Northrend]
Cytat z: Zeriyah (źródło)
Ruszył właśnie czwarty oficjalny sezon rankingowy w Hearthstone! Oznacza to dla was kolejną możliwość dodania do kolekcji zupełnie nowego rewersu kart!
Wytrzymajcie napór hord nieumarłych i wywalczcie sobie jak najwyższą pozycję w trybie rankingowym, aby otrzymać nowy, ciut przeklęty* rewers kart Naxxramas, który będzie można zdobyć wyłącznie w lipcu.
Nowy rewers zastąpi domyślną grafikę na odwrocie kart w waszych taliach. Może to być wspaniały sposób na pochwalenie się waszymi wyczynami w gwarnych karczmach w Hearthstone! Aby otrzymać rewers kart Naxxramas, należy zdobyć rangę 20 w trybie gry rankingowej. Rewers zostanie przyznany graczom na koniec czwartego sezonu rankingowego.
Nie zapominajcie również, że im dalej zajdziecie w danym sezonie rankingowym, tym więcej dodatkowych gwiazdek otrzymacie w kolejnym sezonie. W przypadku trybu rankingowego otrzymacie gwiazdki na podstawie waszych osiągnięć w ubiegłym sezonie – jedną za każdą zdobytą rangę. Miejcie na uwadze, że nawet jeśli bonusowe gwiazdki z poprzedniego sezonu zapewniają wam rozpoczęcie rozgrywki z rangą 20 lub wyższą w nowym sezonie, to i tak musicie przynajmniej raz zalogować się do gry, aby zdobyć nowy rewers kart.
Tak jakby walka z żywymi inaczej nie stanowiła już sama w sobie sporego wyzwania, dodatkową motywację do rywalizacji z pewnością zapewni wam perspektywa zdobycia części z 250 tys. dolarów, które stanowią pulę nagród w turnieju Hearthstone World Championship na konwencie BlizzCon 2014! Więcej informacji na ten temat znajdziecie w artykule o europejskim turnieju kwalifikacyjnym oraz wpisie zapowiadającym mistrzostwa świata Hearthstone.
Na co czekacie? Stwórzcie talię, zajmijcie miejsce przy palenisku w karczmie i dajcie popalić tym umarlakom! Czwarty oficjalny sezon rankingowy Hearthstone potrwa przez cały lipiec.
*Zaciągnięte klątwy mogą różnić się pod względem intenstywności i objawów. Wszelkie reklamacje bądź zażalenia prosimy kierować do działu czarnoksiężników, pisząc na adres: Nekropolia Naxxramas, Północna Grań. [przyp. red. - chodzi o Northrend]