Charytatywne aukcje Blizzarda: Kup sobie serwer WoWa!
Kumbol, | Komentarze : 0
Dawno, dawno temu, czyli na ubiegłorocznym BlizzConie, dyrektor generalny Blizzard Entertainment Mike Morhaime zapowiedział serię aukcji charytatywnych, na których fani z dobrym sercem i pełną kiesą będą mogli licytować prawdziwy osprzęt serwerowy, na którym niegdyś działały konkretne realmy World of Warcraft. Dziś, niemal rok po tej zapowiedzi, doczekaliśmy się wreszcie konkretów na temat tej akcji.
Seria aukcji charytatywnych przeprowadzona zostanie za pośrednictwem eBaya w okresie od 17 października do 14 listopada. Do nabycia zostanie udostępniona cała masa modułów blade, które wchodziły w skład maszyn, na których działały konkretne serwery. Aukcje poszczególnych realmów będą trwały tydzień i będą uruchamiane w 4 etapach.
Jak fajnie byłoby mieć fizyczny kawałek europejskiego Burning Legionu? Będziecie mogli go licytować już poniedziałku! Poniżej więcej oficjalnych informacji o akcji:
Chciałbyś posiadać część historii Blizzard Entertainment? Po niedawnej wymianie naszych serwerów obsługujących World of Warcraft w celu poprawienia waszych wrażeń z gry zdecydowaliśmy się wystawić na aukcje emerytowane serwery HP p-Class typu blade i przekazać dochód na rzecz szpitala dziecięcego St. Jude Children’s Research Hospital®.
Przez długi czas serwery te stanowiły wrota do uniwersum magii, tajemnic i nieograniczonej przygody. W światach istniejących na tych komputerach gracze niszczyli potężnych wrogów, zawiązywali przyjaźnie a nawet odnajdowali miłość. Jeśli nadstawisz ucha w gwiaździstą noc, możesz nadal usłyszeć duchy przeszłości przemykające po ich obwodach i szepczące opowieści o epickich podbojach.
Teraz masz szansę wejść w posiadanie namacalnego kawałka historii gier komputerowych i przy okazji pomóc nam wesprzeć słuszną sprawę. Blizzard Entertainment przekaże 100% dochodu z aukcji, pomniejszonego o koszty przeprowadzenia aukcji, na rzecz szpitala dziecięcego St. Jude Children’s Research Hospital*. Każdy serwer typu blade zostanie dostarczony wraz z pamiątkową tabliczką podpisaną przez członków zespołu World of Warcraft oraz świadectwem autentyczności. Sprawdź poniższy harmonogram aukcji, wybierz swój realm i przygotuj się do wylicytowania własnego serwera typu blade.
Aby dowiedzieć się więcej o szczegółach aukcji i dostępności poszczególnych serwerów, odwiedźcie dedykowaną stronę akcji.
P: O co chodzi z tymi charytatywnymi aukcjami z serwerami World of Warcraft?
O: Ta charytatywna akcja umożliwi społeczności fanów nabycie kawałka historii Blizzard Entertainment. Po niedawnej wymianie naszych serwerów obsługujących World of Warcraft w celu poprawienia waszych wrażeń z gry zdecydowaliśmy się wystawić na eBay emerytowane serwery HP p-Class typu blade i przekazać dochód na rzecz szpitala dziecięcego
St. Jude Children’s Research Hospital®.
P: Czy możecie powiedzieć coś więcej o St. Jude Children’s Research Hospital®?
O: Szpital dziecięcy St. Jude Children's Research Hospital®, założony przez nieżyjącego już komika i aktora Danny’ego Thomasa, jest jednym z najważniejszych na świecie ośrodków badających i leczących nowotwory dziecięce oraz inne katastrofalne w skutkach choroby dotykające najmłodszych pacjentów. St. Jude jest pierwszym i jedynym pediatrycznym centrum nowotworowym, które uzyskało status Comprehensive Cancer Center przyznawany przez National Cancer Institute. Dzieci ze wszystkich 50 stanów i całego świata trafiały do szpitala St. Jude na leczenie, a tysiące kolejnych skorzystały z badań prowadzonych w St. Jude. Wyniki badań prowadzonych w St. Jude są udostępniane bezpłatnie globalnej społeczności medycznej. Szpital St. Jude jest jedynym pediatrycznym centrum badań nowotworowych, gdzie rodziny nigdy nie płacą za terapie nie objęte ubezpieczeniem. St. Jude pokrywa także koszty wyżywienia, dojazdu i zakwaterowania pacjenta oraz członka rodziny.
Nasi lekarze i naukowcy pracujący wspólnie pod jednym dachem opracowali pionierskie terapie, które pomogły poprawić ogólny wskaźnik przeżywalności w przypadku nowotworów dziecięcych wynoszącego niecałe 20 procent w momencie otwarcia szpitala w roku 1962 do dzisiejszych 80 procent. Wskaźnik przeżywalności dla najczęstszej postaci nowotworów dziecięcych, ostrej białaczki limfoblastycznej, wzrósł z zaledwie 4 procent (1962 r.) do ponad 94 procent (obecnie).
P: Czym jest „serwer typu blade”?
O: Serwer typu blade to dosłownie zamknięty moduł będący samodzielnym serwerem. Obudowa zapewnia zasilanie, chłodzenie, złącza oraz system sterowania każdym serwerem. Same serwery typu blade mieszczą jedynie absolutnie niezbędne elementy, co umożliwia ich odłączanie bez wyłaczania zasilania systemu. HP nazywa cały ten zestaw sprzętowy BladeSystem. Konsolidacja i umieszczanie serwerów we wspólnych obudowach pozwala znacznie zmniejszyć koszty zużycia energii, ograniczyć wykorzystanie przewodów oraz ułatwić zarządzanie serwerami.
Udaj się pod ten adres i odnajdź nas na eBay. Tam sprawdzisz dostępność oraz daty licytowania poszczególnych serwerów.
Seria aukcji charytatywnych przeprowadzona zostanie za pośrednictwem eBaya w okresie od 17 października do 14 listopada. Do nabycia zostanie udostępniona cała masa modułów blade, które wchodziły w skład maszyn, na których działały konkretne serwery. Aukcje poszczególnych realmów będą trwały tydzień i będą uruchamiane w 4 etapach.
Etap I (17.10 - 24.10) | Etap II (24.10 - 31.10) | Etap III (31.10 - 07.11) | Etap IV (07.11 - 14.11)
Jak fajnie byłoby mieć fizyczny kawałek europejskiego Burning Legionu? Będziecie mogli go licytować już poniedziałku! Poniżej więcej oficjalnych informacji o akcji:
Cytat z: Blizzard (źródło)
Chciałbyś posiadać część historii Blizzard Entertainment? Po niedawnej wymianie naszych serwerów obsługujących World of Warcraft w celu poprawienia waszych wrażeń z gry zdecydowaliśmy się wystawić na aukcje emerytowane serwery HP p-Class typu blade i przekazać dochód na rzecz szpitala dziecięcego St. Jude Children’s Research Hospital®.
Przez długi czas serwery te stanowiły wrota do uniwersum magii, tajemnic i nieograniczonej przygody. W światach istniejących na tych komputerach gracze niszczyli potężnych wrogów, zawiązywali przyjaźnie a nawet odnajdowali miłość. Jeśli nadstawisz ucha w gwiaździstą noc, możesz nadal usłyszeć duchy przeszłości przemykające po ich obwodach i szepczące opowieści o epickich podbojach.
Teraz masz szansę wejść w posiadanie namacalnego kawałka historii gier komputerowych i przy okazji pomóc nam wesprzeć słuszną sprawę. Blizzard Entertainment przekaże 100% dochodu z aukcji, pomniejszonego o koszty przeprowadzenia aukcji, na rzecz szpitala dziecięcego St. Jude Children’s Research Hospital*. Każdy serwer typu blade zostanie dostarczony wraz z pamiątkową tabliczką podpisaną przez członków zespołu World of Warcraft oraz świadectwem autentyczności. Sprawdź poniższy harmonogram aukcji, wybierz swój realm i przygotuj się do wylicytowania własnego serwera typu blade.
Aby dowiedzieć się więcej o szczegółach aukcji i dostępności poszczególnych serwerów, odwiedźcie dedykowaną stronę akcji.
P: O co chodzi z tymi charytatywnymi aukcjami z serwerami World of Warcraft?
O: Ta charytatywna akcja umożliwi społeczności fanów nabycie kawałka historii Blizzard Entertainment. Po niedawnej wymianie naszych serwerów obsługujących World of Warcraft w celu poprawienia waszych wrażeń z gry zdecydowaliśmy się wystawić na eBay emerytowane serwery HP p-Class typu blade i przekazać dochód na rzecz szpitala dziecięcego
St. Jude Children’s Research Hospital®.
P: Czy możecie powiedzieć coś więcej o St. Jude Children’s Research Hospital®?
O: Szpital dziecięcy St. Jude Children's Research Hospital®, założony przez nieżyjącego już komika i aktora Danny’ego Thomasa, jest jednym z najważniejszych na świecie ośrodków badających i leczących nowotwory dziecięce oraz inne katastrofalne w skutkach choroby dotykające najmłodszych pacjentów. St. Jude jest pierwszym i jedynym pediatrycznym centrum nowotworowym, które uzyskało status Comprehensive Cancer Center przyznawany przez National Cancer Institute. Dzieci ze wszystkich 50 stanów i całego świata trafiały do szpitala St. Jude na leczenie, a tysiące kolejnych skorzystały z badań prowadzonych w St. Jude. Wyniki badań prowadzonych w St. Jude są udostępniane bezpłatnie globalnej społeczności medycznej. Szpital St. Jude jest jedynym pediatrycznym centrum badań nowotworowych, gdzie rodziny nigdy nie płacą za terapie nie objęte ubezpieczeniem. St. Jude pokrywa także koszty wyżywienia, dojazdu i zakwaterowania pacjenta oraz członka rodziny.
Nasi lekarze i naukowcy pracujący wspólnie pod jednym dachem opracowali pionierskie terapie, które pomogły poprawić ogólny wskaźnik przeżywalności w przypadku nowotworów dziecięcych wynoszącego niecałe 20 procent w momencie otwarcia szpitala w roku 1962 do dzisiejszych 80 procent. Wskaźnik przeżywalności dla najczęstszej postaci nowotworów dziecięcych, ostrej białaczki limfoblastycznej, wzrósł z zaledwie 4 procent (1962 r.) do ponad 94 procent (obecnie).
P: Czym jest „serwer typu blade”?
O: Serwer typu blade to dosłownie zamknięty moduł będący samodzielnym serwerem. Obudowa zapewnia zasilanie, chłodzenie, złącza oraz system sterowania każdym serwerem. Same serwery typu blade mieszczą jedynie absolutnie niezbędne elementy, co umożliwia ich odłączanie bez wyłaczania zasilania systemu. HP nazywa cały ten zestaw sprzętowy BladeSystem. Konsolidacja i umieszczanie serwerów we wspólnych obudowach pozwala znacznie zmniejszyć koszty zużycia energii, ograniczyć wykorzystanie przewodów oraz ułatwić zarządzanie serwerami.
Udaj się pod ten adres i odnajdź nas na eBay. Tam sprawdzisz dostępność oraz daty licytowania poszczególnych serwerów.
Nadchodzi nowy kompan z Pet Store, którego można odsprzedać za złoto
Kumbol, | Komentarze : 6Cytat z: Blizzard (źródło)
Do pobliskiego Pet Store (sklepu ze zwierzaczkami) zmierza nowy, tytanicznie słodki kompan Guardian Cub. Przemierzałeś przestworza Azerothu na majestatycznym Winged Guardianie. Wkrótce będziesz mógł nabyć małego pomocnika Tytanów, który towarzyszyć ci będzie w podróżach.
Oszałamiająca budowa ciała i urocze, powiększone oczy to nie wszystkie nowości, jakie niesie ze sobą ten nowy zwierzak. Guardian Cub to także pierwszy kompan z Pet Store, którym można handlować. Oznacza to, że można go dawać różnym postaciom w grze, lub ofiarować w prezencie koledze z gildii, przyjacielowi, rodzinie, czy też wybrankowi serca - nie trzeba podpisywać żadnych papierów adopcyjnych. Zwierzak jest z natury wybredny, więc może mieć tylko jednego pana, co oznacza, że pet może zostać użyty tylko raz i przywiązany jednorazowo tylko do jednej postaci. Mądrze wybierz mu opiekuna!
Wypatrujcie Guardian Cuba w Blizzard Store w nadchodzących tygodniach, a tymczasem zerknijcie na małe FAQ, jakie przygotowaliśmy, by wyjaśnić różnice między tym nowym latającym przyjacielem, a dotychczasowymi kompanami z Pet Store.
P: Jak działa pet Guardian Cub? Czym różni się od pozostałych petów z Pet Store?
W odróżnieniu od dotychczasowych towarzyszy z Pet Store, Guardian Cub jest petem jednorazowego użytku, którym można handlować. Przywiązuje się on tylko do jednej postaci. Kiedy zakupisz Guardian Cub w sklepie online, postać z World of Warcraft, którą wybrałeś, otrzyma pocztą w grze pojedynczy przedmiot bind-on-use (wiążący się z postacią przy użyciu). Ten przedmiot możesz użyć samemu, by permanentnie dodać zwierzaka do kolekcji swojej postaci (co w efekcie zużyje przedmiot), lub - po minięciu krótkiego cooldownu inicjacyjnego - dać lub sprzedać przedmiot innemu graczowi, by mógł on dodać kompana do swojej własnej kolekcji. Należy pamiętać, że raz wykorzystany i dodany do kolekcji pet nie może już zostać przekazany ani odsprzedany, więc upewnij się, że zwierzak trafi do dobrego opiekuna.
P: Czy mogę mieć przy sobie więcej niż jednego Guardian Cub?
Choć postać może w swej kolekcji posiadać tylko jednego Guardian Cub, to jednak w inwentarzu można nosić ich tak wiele, jak tylko zechcesz. Nie współdzielą one pojedynczego slotu ("nie stackują się"), więc każdy kolejny zabierze trochę miejsca w plecaku lub banku.
P: Ile kosztował będzie Guardian Cub w Pet Store?
Cena Guardian Cub będzie taka sama, jak pozostałych petów z Pet Store (€10 euro, £9 funtów brytyjskich). Zakup jest ostateczny - po dokonaniu zapłaty nie będzie można zażądać zwrotu pieniędzy.
P: Dlaczego zdecydowaliście, by Guardian Cub można było handlować?
Od czasu wprowadzenia Pet Store, wielu graczy prosiło o możliwość zdobycia tych unikalnych kompanów bez konieczności wydawania prawdziwych pieniędzy. Umożliwiając handlowanie Guardian Cub (tak samo, jak można dziś handlować wierzchowcami z karcianki World of Warcraft Trading Card Game) sprawimy, że gracze chcący dołączyć nowego kompana do swej kolekcji uzyskają fajny, alternatywny sposób zdobycia go. Oprócz możliwości sprzedawania zwierzaka, gracze będą mogli podarować Guardian Cub w prezencie innej postaci na jakąś szczególną okazję; liderzy gildii mogą wykorzystać peta jako nagrodę dla członków za dobrze wykonane zadanie; i tak dalej. Mamy także nadzieję, że zmiana ta zmniejszy liczbę przypadków scamu i oszustw związanych z handlowaniem kodami na pety.
P: Czy mogę wystawić Guardian Cub na auction house i spróbować zarobić na nim trochę złota?
Pomimo iż naszym celem jest zapewnienie graczom alternatywnej metody zdobycia zwierzaków z Pet Store, nie mamy nic przeciwko temu, jeśli niektórzy gracze zdecydują się na zakup Guardian Cub w ramach bezpiecznego sposobu na mały zarobek w grze, zamiast wykorzystywać usługi sprzedaży złota świadczone przez firmy trzecie. Miej jednak na uwadze, iż nigdy nie ma gwarancji, że ktoś kupi to, co masz na sprzedaż na auction house, ani że zapłaci tyle, ile za to żądasz. Ponadto, warto zaznaczyć, że stanowczo przeciwstawiamy się kupowaniu złota ze źródeł zewnętrznych, ponieważ w większości przypadków złoto sprzedawane przez te firmy zostało skradzione ze zhackowanych kont. (Więcej o naszej polityce na ten temat przeczytasz tutaj.) Podczas gdy niektórzy gracze zdołają zarobić co nieco na sprzedaży Guardian Cub, to preferujemy tę sytuację, niż by gracze wspierali czarny rynek handlu złotem i hackowanie kont.
P: Czy zmienicie inne dostępne w Pet Store pety (np. Lil' Ragnaros, Pandaren Monk), by działały w ten sam sposób?
Nie, pozostałe pety z Pet Store będą nadal działać tak samo, jak dotychczas.
P: Co z przyszłymi zwierzakami z Pet Store?
Zbyt wcześnie jest teraz wyrokować, jak będziemy traktować kolejne pety z Pet Store. Dokonaliśmy tej zmiany w odpowiedzi na głosy graczy, którzy chcieli zyskać alternatywną metodę na zdobycie kompanów z Pet Store, i zawsze będziemy szukać kolejnych możliwości poprawy. Jesteśmy ciekawi, co gracze będą myśleć o Guardian Cub, kiedy się w końcu pojawi, i mamy nadzieję, że będziecie się dobrze bawić z tym nowym skrzydlatym towarzyszem.
Firelands: Kolejny hotfix Smouldering Essences
Darkelf, | Komentarze : 0
Ostatnio informowaliśmy o zmianach, jakie po cichu Blizzard wprowadził na wszystkie swoje serwery. Dosyć kontrowersyjną zmianą okazał się zmniejszony drop rate Smouldering Essences, niezbędnych do ukończenia questa Heart of the Flame w questline dla Dragonwrath, Tarecgosa's Rest.
Dzisiaj otrzymaliśmy aktualizację informacji na temat kolejnych zmian:
Wspomniany hotfix kilkanaście minut temu wszedł już w życie.
Dzisiaj otrzymaliśmy aktualizację informacji na temat kolejnych zmian:
Cytat z: Daxxarri (źródło)
To jest kolejny problem, choć ma mniej wspólnego z drop rate a więcej z tym, jak quest zostanie właściwie ukończony. Wpadliśmy na pomysł "równowagi", gdzie gracz może być w trzecim etapie tworzenia Dragonwrath, podczas gdy inny rajder w tej samej grupie będzie w etapie drugim. Myśleliśmy, że to mogło być lepsze dla graczy bardziej zaangażowanych, i było lepsze, ale dlatego, że składali swoją broń szybciej niż z jakiegokolwiek innego powodu. Poważny problem z tą ideą jest taki, że niezwykle trudno zrównoważyć czas, potrzebny na złożenie Staffa. Pierwsze złożenie może zabrać X czasu, ale każdy kolejny Staff może zostać utworzony znacznie szybciej.
Legendarne przedmioty nie są legendarnymi, jeśli posiada je 20% populacji graczy - pomijając już zaburzenia balansu PvE i PvP, jakie spowodować może ich obecność. Ostatecznie "równowaga" stworzyła zbyt potężny przedmiot, zbyt łatwy do otrzymania, zbyt szybko. W skrócie, żałujemy, to był nasz błąd, który nie powtórzy się w przyszłości. Pozostawił nas również z problemem, który musieliśmy rozwiązać, i z powodu którego zmniejszyliśmy drop rate przedmiotów niezbędnych do questa.
Wszystko powyższe ma na celu jedynie wyjaśnić, jak dotarliśmy do tego punktu. Sednem problemu dla wielu z was był drop rate w wersji 10-cio osobowej, i chciałbym podziękować tym, którzy pozostawili czyste, konstruktywne informacje zwrotne w tym wątku i wszędzie indziej. To było naprawdę cenne podczas naszych obrad i pomogło nam dojść do decyzji, która, jak sądzimy, rozwiąże nasze i wasze problemy.
Zdecydowaliśmy się zupełnie cofnąć zmiany w drop rate w wersji heroicznej 10-cio osobowej w Firelands. Będziemy również nieco zwiększać drop rate w wersji normalnej 10-cio osobowej. Koniec końców, powinniśmy otrzymać następujący wynik:
25-osobowa wersja heroiczna ma 44% mniejszy drop rate w etapie trzecim w stosunku do wyjścia patcha 4.2.
25-osobowa wersja normalna zostaje bez zmian od wyjścia patcha 4.2.
10-osobowa wersja heroiczna zostaje bez zmian od wyjścia patcha 4.2.
10-osobowa wersja normalna ma 33% większy drop rate w etapie trzecim w stosunku do wyjścia patcha 4.2
Planujemy wprowadzić hotfix ze zmianami najszybciej jak to możliwe, i powinniśmy je mieć przed rajdem dzisiejszego wieczoru.
Legendarne przedmioty nie są legendarnymi, jeśli posiada je 20% populacji graczy - pomijając już zaburzenia balansu PvE i PvP, jakie spowodować może ich obecność. Ostatecznie "równowaga" stworzyła zbyt potężny przedmiot, zbyt łatwy do otrzymania, zbyt szybko. W skrócie, żałujemy, to był nasz błąd, który nie powtórzy się w przyszłości. Pozostawił nas również z problemem, który musieliśmy rozwiązać, i z powodu którego zmniejszyliśmy drop rate przedmiotów niezbędnych do questa.
Wszystko powyższe ma na celu jedynie wyjaśnić, jak dotarliśmy do tego punktu. Sednem problemu dla wielu z was był drop rate w wersji 10-cio osobowej, i chciałbym podziękować tym, którzy pozostawili czyste, konstruktywne informacje zwrotne w tym wątku i wszędzie indziej. To było naprawdę cenne podczas naszych obrad i pomogło nam dojść do decyzji, która, jak sądzimy, rozwiąże nasze i wasze problemy.
Zdecydowaliśmy się zupełnie cofnąć zmiany w drop rate w wersji heroicznej 10-cio osobowej w Firelands. Będziemy również nieco zwiększać drop rate w wersji normalnej 10-cio osobowej. Koniec końców, powinniśmy otrzymać następujący wynik:
25-osobowa wersja heroiczna ma 44% mniejszy drop rate w etapie trzecim w stosunku do wyjścia patcha 4.2.
25-osobowa wersja normalna zostaje bez zmian od wyjścia patcha 4.2.
10-osobowa wersja heroiczna zostaje bez zmian od wyjścia patcha 4.2.
10-osobowa wersja normalna ma 33% większy drop rate w etapie trzecim w stosunku do wyjścia patcha 4.2
Planujemy wprowadzić hotfix ze zmianami najszybciej jak to możliwe, i powinniśmy je mieć przed rajdem dzisiejszego wieczoru.
Wspomniany hotfix kilkanaście minut temu wszedł już w życie.
Ragnaros HC Polish First Kill by Accidentally
Darkelf, | Komentarze : 12
Dzisiejsza data, czyli 7 września zostanie z pewnością zapamiętana przez graczy. Niespełna kilkanaście minut temu, gildia rezydująca na serwerze Ravenholdt, Accidentally jako pierwsza gildia w Polsce pokonała ostatniego już bossa w instancji rajdowej Firelands - Ragnarosa w wersji heroicznej. Dokonała tego w trybie 10-cio osobowym.
Warto również wspomnieć o nerfach, które wczoraj Blizzard wdrożył na swoje serwery. Jednym z nich było obniżenie HP przy Ragnarosie (HC). Boss w wersji dla 25-ciu graczy ma teraz 246M HP zamiast 290M, a w wersji dla 10-ciu graczy 74M HP.
Kolejną zmianę otrzymał questline dla Dragonwrath, Tarecgosa's Rest. Od teraz będzie około 50% mniejszy drop dla Smouldering Essences, potrzebnych do questa Heart of the Flame, a co za tym idzie, skompletowanie wszystkich przedmiotów zajmie dwa razy więcej czasu.
Ponieważ zmiana ta wydaje się dość drastyczna, nie wszyscy byli pewni, czy wprowadzony po cichu nerf nie jest aby błędem. Przedstawiciel Blizzarda na oficjalnym forum rozwiał jednak wszelkie wątpliwości:
Gratulacje dla wszystkich graczy, którzy przyczynili się do tego wyczynu!
Warto również wspomnieć o nerfach, które wczoraj Blizzard wdrożył na swoje serwery. Jednym z nich było obniżenie HP przy Ragnarosie (HC). Boss w wersji dla 25-ciu graczy ma teraz 246M HP zamiast 290M, a w wersji dla 10-ciu graczy 74M HP.
Kolejną zmianę otrzymał questline dla Dragonwrath, Tarecgosa's Rest. Od teraz będzie około 50% mniejszy drop dla Smouldering Essences, potrzebnych do questa Heart of the Flame, a co za tym idzie, skompletowanie wszystkich przedmiotów zajmie dwa razy więcej czasu.
Ponieważ zmiana ta wydaje się dość drastyczna, nie wszyscy byli pewni, czy wprowadzony po cichu nerf nie jest aby błędem. Przedstawiciel Blizzarda na oficjalnym forum rozwiał jednak wszelkie wątpliwości:
Tajemnicze zajawki Blizzarda...
Kumbol, | Komentarze : 3
Blizzard przed chwilą wrzucił do galerii na swoim oficjalnym koncie Facebooka tajemniczy screenshot podpisany "Interesting..." (Interesujące...):
Zrzut przedstawia trzech ethereals - rasę eterycznych, kosmicznych mumii, z którą spotkaliśmy się już w Outland w czas The Burning Crusade. Podpisani są oni interesującymi specjalizacjami, z których dwie są zupełnie obce: Void Storage i Transmogrifier. Trzecia postać to Arcane Reforger, czyli NPC przekuwający przedmioty i zmieniający ich statystyki (reforging).
Czy są to pierwsze mgliste zapowiedzi nadchodzących do World of Warcraft nowości? Bardzo prawdopodobne. W czasie telekonferencji podsumowującej trzeci kwartał fiskalny Activision Blizzard, Mike Morhaime krótko zapowiedział, że Zamieć pracuje nad największym od czasu Cataclysm patchem z nowymi treściami, który światło dzienne ujrzy jeszcze w tym roku. Czy powyższy screen to pierwszy materiał ukazujący patch 4.3? A może to coś związanego z zarejestrowanym ostatnio znakiem handlowym Mists of Pandaria? Bez wątpienia dowiemy się tego już wkrótce...
Zrzut przedstawia trzech ethereals - rasę eterycznych, kosmicznych mumii, z którą spotkaliśmy się już w Outland w czas The Burning Crusade. Podpisani są oni interesującymi specjalizacjami, z których dwie są zupełnie obce: Void Storage i Transmogrifier. Trzecia postać to Arcane Reforger, czyli NPC przekuwający przedmioty i zmieniający ich statystyki (reforging).
Czy są to pierwsze mgliste zapowiedzi nadchodzących do World of Warcraft nowości? Bardzo prawdopodobne. W czasie telekonferencji podsumowującej trzeci kwartał fiskalny Activision Blizzard, Mike Morhaime krótko zapowiedział, że Zamieć pracuje nad największym od czasu Cataclysm patchem z nowymi treściami, który światło dzienne ujrzy jeszcze w tym roku. Czy powyższy screen to pierwszy materiał ukazujący patch 4.3? A może to coś związanego z zarejestrowanym ostatnio znakiem handlowym Mists of Pandaria? Bez wątpienia dowiemy się tego już wkrótce...
Battle.net Mobile Authenticator dostępny na Windows Phone 7
Kumbol, | Komentarze : 7Cytat z: Blizzard (źródło)
Battle.net Mobile Authenticator to aplikacja na przenośne urządzenia telekomunikacyjne, która zapewnia dodatkowy poziom zabezpieczeń dla twojego konta. Jest ona już dostępna do pobrania za darmo w wersji na urządzenia z systemem Windows®Phone 7 w serwisie Windows Phone Marketplace.
Battle.net Mobile Authenticator generuje jednorazowe hasła, których używasz dodatkowo oprócz swojej podstawowej nazwy konta i hasła podczas logowania do Battle.netu oraz do gier World of Warcraft i StarCraft II.
Aplikacja w wersjach na inne urządzenia przenośne jest dostępna do ściągnięcia tutaj. Możesz także zakupić elektroniczny token Battle.net Authenticator w sklepie internetowym Blizzard. Przeczytaj FAQ dot. Battle.net Mobile Authenticator, aby uzyskać więcej informacji. Gdy ściągniesz już swoją wersję aplikacji, odwiedź także tę stronę po szczegóły na temat konfiguracji programu na urządzeniach przenośnych.
Dodatkowe informacje na temat bezpieczeństwa kont można znaleźć na stronie bezpieczeństwa.
Manga z uniwersów Blizzarda dostępna w formie elektronicznej!
Kumbol, | Komentarze : 1
Wszystkim fanom mangi opartej na światach wykreowanych przez Blizzard Entertainment mamy dziś do zakomunikowania przyjemną informację. Otóż firma Cryptozoic Entertainment, która od jakiegoś czasu obsługuje karciankę World of Warcraft Trading Card Game, ogłosiła rozpoczęcie elektronicznej dystrybucji albumów mangi Warcrafta i Starcrafta. Dotychczasowy wydawca TOKYOPOP 31 maja zakończy swoją działalność, w związku z czym tytuły na licencji Blizzarda wkrótce przestałyby być dostępne. Czarna wizja fanów jednak się nie ziści, bowiem Cryptozoic zapowiedział dołączenie do swej elektronicznej oferty wydawniczej wszystkich wydanych dotychczas albumów z franczyzy Warcrafta i Starcrafta, włączając w to znane Warcraft: The Sunwell Trilogy, StarCraft: Ghost Academy czy World of Warcraft: Death Knight.
Mangę w formie elektronicznej czytać będą mogli posiadacze sprzętu firmy Apple z system iOS - iPhone'ów, iPodów Touch i iPadów. W AppStore dostępny od jakiegoś czasu jest czytnik komiksów wydawanych przez Cryptozoic, w którym od teraz znaleźć też można mangę Blizzarda. 150-stronicowe wydania to koszt 4,99 Euro. Na początek, w ramach świętowania nowej umowy, Crypotozoic do 2 czerwca udostępnia pełny, 160-stronicowy album Warcraft: Legends Vol. 1 zupełnie za darmo. Jeśli więc jesteście fanami mangi, a przy okazji posiadaczami urządzeń mobilnych Apple, to nie czekajcie ani chwili dłużej i już teraz pobierzcie aplikację Cryptozoic z AppStore. Aplikacja i kupowanie albumów bez problemu działa także w Polsce.
Mangę w formie elektronicznej czytać będą mogli posiadacze sprzętu firmy Apple z system iOS - iPhone'ów, iPodów Touch i iPadów. W AppStore dostępny od jakiegoś czasu jest czytnik komiksów wydawanych przez Cryptozoic, w którym od teraz znaleźć też można mangę Blizzarda. 150-stronicowe wydania to koszt 4,99 Euro. Na początek, w ramach świętowania nowej umowy, Crypotozoic do 2 czerwca udostępnia pełny, 160-stronicowy album Warcraft: Legends Vol. 1 zupełnie za darmo. Jeśli więc jesteście fanami mangi, a przy okazji posiadaczami urządzeń mobilnych Apple, to nie czekajcie ani chwili dłużej i już teraz pobierzcie aplikację Cryptozoic z AppStore. Aplikacja i kupowanie albumów bez problemu działa także w Polsce.
Zapytaj deweloperów #8: Firelands - odpowiedzi
Kumbol, | Komentarze : 0Cytat z: Blizzard (źródło)
P: Co się stało z instancją Abyssal Maw, która domniemanie miała ukazać się z Firelands?
O: Naszym wstępnym planem dla tego tiera rajdowego było mniej bossów w Firelands i mała liczba bossów w Abyssal Maw. Jednak kiedy przyjrzeliśmy się bliżej Firelands, zdaliśmy sobie sprawę, że zasługuje on na ich większą liczbę. Naszą wyobraźnie pobudziły również projekty graficzne przedmiotów (i bonusów setowych!) które były bardzo ogniste z natury, a także strefa questów Molten Front, która zaczynała się robić bardzo fajowa, więc ostatecznie stanęło na skoncentrowaniu większej mocy przerobowej na Firelands. Doprowadziło to do decyzji o skupieniu się nad jednym silnym motywem (ogniem), niż nad „rozrzedzonym” tematem ognia-i-wody.
Przypadek Abbysal Maw był taki, że mogliśmy użyć ponownie dużej ilości istniejących już rzeczy (walki miały mieć miejsce w skorupie gigantycznego półboga, takiego jak Nespirah), i podczas gdy chcemy to zrobić, pomyśleliśmy, że Abyssal Maw wypadnie blado w porównaniu z okazałością Firelands. Tak więc stawiamy wszystko na jedną kartę. Zdecydowaliśmy, że póki co linia questów Vashj’ir razem z instancją Throne of the Tides robią dobrą robotę w kończeniu historii Neptulona.
P: Większość walk w T11 faworyzuje małą ilość lub zupełny brak Melee DPS. Są jakieś plany naprawienia tego?
O: Patrzymy na to bardziej jako na problem klasowy niż problem z potyczką. Było tak, że rzucający czary dużo tracili za każdym razem, gdy musieli się ruszać, co było karą mająca usprawiedliwić fakt, że melee otrzymywali masę dodatkowych obrażeń. Dziś klasy melee nie obrywają dodatkowo aż tak bardzo, zaś klasom czarującym daliśmy pewną liczbę narzędzi zorientowanych na ruch, zaprojektowanych aby uchronić DPS przed tak dużym spadkiem, jak miało to miejsce, kiedy wymagano od nich strzelania i biegania.
Kiedykolwiek w potyczce występują sytuacje, które wymagają grupowania się, ranged przeważnie przemieszczają się do melee (z okazjonalnym wyjątkiem dla hunterów), natomiast melee nigdy nie przemieszczają się do ranged. Każda z walk, które karzą za zbijanie się w masę przeważnie bardziej karze melee. Rozpoznajemy te wszystkie problemy, tak jak robi to wielu graczy, jednak jest wyzwaniem szybko im zaradzić. Dla przykładu, bez kompensacji, czarujący dużo by stracili w PvP, jeśli ich narzędzia do używania w ruchu zostałyby im nagle odebrane.
W międzyczasie, nie chcemy zbytnio krępować projektowania potyczek, lub co gorsza, sprawić aby wydawały się bardzo protokolarne, poprzez dotarcie do punktu, w którym gracze spodziewają się po „walce melee” następstwa „walki z addami”, po którym następuje „walka Patchwerk”, a potem „walka ranged”. Upewniamy się, że melee będą mieli jakieś walki, w których będą mogli błyszczeć w Firelands. Aby użyć jednego z przykładów, Sons of Flame na Rangarosie zwykli być lepiej ogarniani przez melee niż ranged.
P: Kiedy zawartość Tier 11 została wydana, większość walk w wersjach 25-osobowych było wyraźnie łatwiejszych niż wersja 10-osobowa, jak np. Nefarian i niemalże każda potyczka na poziomie Heroicznym. Czy macie jakieś plany na sprawienie, by zawartość dla 25 graczy była bardziej atrakcyjna w patchu 4.2?
O: Przypuszczenie, że łatwiejsza zawartość jest mniej atrakcyjna, jest trochę niejasne, patrząc na to jak niewiele gildii było w stanie ukończyć potyczki na poziomie Heroicznym 25. W żadnym wypadku nie miała miejsca sytuacja, w której postanowiliśmy upewnić się, że 10 i 25 będą inne. Jeśli cokolwiek, chcieliśmy się upewnić, że 25 nie będzie dużo trudniejsza z powodu tego, że wiele 25 osobowych gildii było przekonanych o tym, że staramy się je zmusić do zamienienia się w 10 osobowe gildie rajdujące. Były pewne walki na starcie, które były zbyt wymagające w 10 (a pewne walki wręcz odwrotnie), jednak jest to coś, co postrzegamy jako rzecz do naprawienia. Progres w Północnej Ameryce i Europie w 25 osobowej zawartości był dużo szybszy niż w 10 osobowej, jednak było to prawdopodobnie spowodowane tym, że większość gildii zorientowanych na progressie w tych regionach było już dawno skupionych na 25 osobowych rajdach. Jest to również zależne od regionu. Na przykład w Korei istnieje wiele hardcorowych gildii rajdujących skupionych na zawartości 10 osobowej.
P: Czy będziemy mogli się dowiedzieć, dlaczego Fandral Staghelm zmienił swoich sojuszników, zanim spotka go zagłada?
O: Nie każdy złoczyńca w World of Warcraft dostaje szanse odkupienia. W Firelands, nowy majordom nie okaże wam miłosierdzia, więc nie zalecamy się powstrzymywać. Jednakże, jedna z ostatnich nagród za questa od Leyary w Molten Front – strefie z daily questami – da Wam szanse na ujrzenie innej strony byłego arcydruida.
P: Przewidywalnym jest to, że regeneracja many i maksymalna mana wzrośnie przez zdobywanie nowego ekwipunku w Firelandsach. Czy nie istnieje zatem szansa, że healerzy znów będą mogli spamować wielkimi czarami leczącymi (i większą ilością szybkich uzdrowień), tak jak w WotLK? Jeśli tak, czy jest jakiś plan aby temu zapobiec, bez nerfu klas?
O: Jako iż obrażenia staną się mocniejsze, healerzy będą musieli używać swoich największych, bardzo niewydajnych czarów leczących częściej, niż zazwyczaj, aby wszystkich utrzymać przy życiu. To jest dobre i jest częścią naszego planu. Po prostu nie chcieliśmy, aby gracze porzucali regeneracje many zbyt szybko, ponieważ spirit (i proce związane z maną) na sprzęcie nie byłby tak atrakcyjny i również dlatego, że musielibyśmy zbalansować przez to poziom trudności, poprzez czynienie tanków martwymi w ciągu kilku GCD (global cooldownów), jeśli nie są systematycznie leczeni. Większość healerów nastawionych na progress nadal będzie chciało mieć duże ilości spiritu, często na każdym przedmiocie. Tak szybko jak będą się czuć bardziej komfortowo ze swoją maną, tak szybko będą w stanie zmienić trochę spiritu na inną statystykę, jednak spirit nadal będzie ważny; więcej spiritu na jednej części naszego sprzętu, dla przykładu, może oznaczać możliwość użycia innego enchantu albo reforge’a na innej części ekwipunku.
Nadal jest lepiej niż w WotLKu, gdzie mana przestała mieć znaczenie w pierwszym tierze rajdowym. Nie licząc zmian związanych z maną, które już uczyniliśmy, jeśli chodzi o Innervate, totem Mana Tide i czary leczące paladynów, to nie sądzimy, że ogólny nerf będzie potrzebny.
P: Istnieją jakiekolwiek plany, aby stworzyć wydarzenia takie, jak Wrath Gate?
O: Mamy kilka krótkich filmików w patchu 4.2, ale żaden z nich nie jest porównywalny z Wrath Gate. Naprawdę lubimy tak epickie spektakle i zrobimy podobny, gdy będzie ku temu dobry powód; jednakże, otrzymaliśmy mnóstwo opinii dotyczących questowania w Cataclysm, w których było mówione, że zbyt często, okazjonalnie, zabieraliśmy kontrolę graczom, szczególnie w Uldum, aby opowiedzieć historię lokacji, więc chcemy być bardzo ostrożni, gdy będziemy robić podobne rzeczy w przyszłości. W 4.2 znajdziecie kilka filmowych momentów, takich jak obserwowanie wzrostu drzewa druidów w Molten Front, albo budowanie mostu do Sulfuron Keep.
P: Czy w Firelandsach znajdziemy cotygodniowe misje, podobne do tych w Icecrown Citadel, gdzie gracze musieli zmienić sposób gry na danym bossie, aby tą misję ukończyć i otrzymać dodatkową nagrodę?
O: Nie znajdziecie takiego typu questów w Firelands, ale nie oznacza to, że nie zrobimy czegoś takiego w przyszłych nowościach.
P: W Cataclysm ciężko o znalezienie unikatowych, rajdowych wierzchowców, takich jak Siege Engine w Ulduarze albo Smoki w The Eye of Eternity. Czy możemy oczekiwać takich walk, w których będziemy używać unikatowych wierzchowców albo innych obiektów w Firelands?
O: Obawialiśmy się, że gracze mogą być trochę przemęczeni walkami za pomocą pojazdów. Zrobimy takowe, gdy będzie ku temu sens w walce, ale nie chcemy by gracze chorowali na widok walk z pojazdami.
Znajdziecie za to kilka mechanizmów walki, które odstają od zwyczajnego „nie stój w ogniu” albo „przerywaj ważne czary”. Dla przykładu, możesz latać podczas walki z Alysrazorem, wspinać po pajęczynie podczas walki z Beth’tilac, albo sterować Lordem Rhyolithem wokoło w sposób odstający od zwykłego kite’owania.
P: Czy Ragnaros wygłosi jakąś przemowę na temat przeszłych porażek i opóźnień z nimi związanych?
(Q: Is Ragnaros gonna have a speech about setbacks? – Gerox (NA))
O: TOO SOON, GEROX!
O: Naszym wstępnym planem dla tego tiera rajdowego było mniej bossów w Firelands i mała liczba bossów w Abyssal Maw. Jednak kiedy przyjrzeliśmy się bliżej Firelands, zdaliśmy sobie sprawę, że zasługuje on na ich większą liczbę. Naszą wyobraźnie pobudziły również projekty graficzne przedmiotów (i bonusów setowych!) które były bardzo ogniste z natury, a także strefa questów Molten Front, która zaczynała się robić bardzo fajowa, więc ostatecznie stanęło na skoncentrowaniu większej mocy przerobowej na Firelands. Doprowadziło to do decyzji o skupieniu się nad jednym silnym motywem (ogniem), niż nad „rozrzedzonym” tematem ognia-i-wody.
Przypadek Abbysal Maw był taki, że mogliśmy użyć ponownie dużej ilości istniejących już rzeczy (walki miały mieć miejsce w skorupie gigantycznego półboga, takiego jak Nespirah), i podczas gdy chcemy to zrobić, pomyśleliśmy, że Abyssal Maw wypadnie blado w porównaniu z okazałością Firelands. Tak więc stawiamy wszystko na jedną kartę. Zdecydowaliśmy, że póki co linia questów Vashj’ir razem z instancją Throne of the Tides robią dobrą robotę w kończeniu historii Neptulona.
P: Większość walk w T11 faworyzuje małą ilość lub zupełny brak Melee DPS. Są jakieś plany naprawienia tego?
O: Patrzymy na to bardziej jako na problem klasowy niż problem z potyczką. Było tak, że rzucający czary dużo tracili za każdym razem, gdy musieli się ruszać, co było karą mająca usprawiedliwić fakt, że melee otrzymywali masę dodatkowych obrażeń. Dziś klasy melee nie obrywają dodatkowo aż tak bardzo, zaś klasom czarującym daliśmy pewną liczbę narzędzi zorientowanych na ruch, zaprojektowanych aby uchronić DPS przed tak dużym spadkiem, jak miało to miejsce, kiedy wymagano od nich strzelania i biegania.
Kiedykolwiek w potyczce występują sytuacje, które wymagają grupowania się, ranged przeważnie przemieszczają się do melee (z okazjonalnym wyjątkiem dla hunterów), natomiast melee nigdy nie przemieszczają się do ranged. Każda z walk, które karzą za zbijanie się w masę przeważnie bardziej karze melee. Rozpoznajemy te wszystkie problemy, tak jak robi to wielu graczy, jednak jest wyzwaniem szybko im zaradzić. Dla przykładu, bez kompensacji, czarujący dużo by stracili w PvP, jeśli ich narzędzia do używania w ruchu zostałyby im nagle odebrane.
W międzyczasie, nie chcemy zbytnio krępować projektowania potyczek, lub co gorsza, sprawić aby wydawały się bardzo protokolarne, poprzez dotarcie do punktu, w którym gracze spodziewają się po „walce melee” następstwa „walki z addami”, po którym następuje „walka Patchwerk”, a potem „walka ranged”. Upewniamy się, że melee będą mieli jakieś walki, w których będą mogli błyszczeć w Firelands. Aby użyć jednego z przykładów, Sons of Flame na Rangarosie zwykli być lepiej ogarniani przez melee niż ranged.
P: Kiedy zawartość Tier 11 została wydana, większość walk w wersjach 25-osobowych było wyraźnie łatwiejszych niż wersja 10-osobowa, jak np. Nefarian i niemalże każda potyczka na poziomie Heroicznym. Czy macie jakieś plany na sprawienie, by zawartość dla 25 graczy była bardziej atrakcyjna w patchu 4.2?
O: Przypuszczenie, że łatwiejsza zawartość jest mniej atrakcyjna, jest trochę niejasne, patrząc na to jak niewiele gildii było w stanie ukończyć potyczki na poziomie Heroicznym 25. W żadnym wypadku nie miała miejsca sytuacja, w której postanowiliśmy upewnić się, że 10 i 25 będą inne. Jeśli cokolwiek, chcieliśmy się upewnić, że 25 nie będzie dużo trudniejsza z powodu tego, że wiele 25 osobowych gildii było przekonanych o tym, że staramy się je zmusić do zamienienia się w 10 osobowe gildie rajdujące. Były pewne walki na starcie, które były zbyt wymagające w 10 (a pewne walki wręcz odwrotnie), jednak jest to coś, co postrzegamy jako rzecz do naprawienia. Progres w Północnej Ameryce i Europie w 25 osobowej zawartości był dużo szybszy niż w 10 osobowej, jednak było to prawdopodobnie spowodowane tym, że większość gildii zorientowanych na progressie w tych regionach było już dawno skupionych na 25 osobowych rajdach. Jest to również zależne od regionu. Na przykład w Korei istnieje wiele hardcorowych gildii rajdujących skupionych na zawartości 10 osobowej.
P: Czy będziemy mogli się dowiedzieć, dlaczego Fandral Staghelm zmienił swoich sojuszników, zanim spotka go zagłada?
O: Nie każdy złoczyńca w World of Warcraft dostaje szanse odkupienia. W Firelands, nowy majordom nie okaże wam miłosierdzia, więc nie zalecamy się powstrzymywać. Jednakże, jedna z ostatnich nagród za questa od Leyary w Molten Front – strefie z daily questami – da Wam szanse na ujrzenie innej strony byłego arcydruida.
P: Przewidywalnym jest to, że regeneracja many i maksymalna mana wzrośnie przez zdobywanie nowego ekwipunku w Firelandsach. Czy nie istnieje zatem szansa, że healerzy znów będą mogli spamować wielkimi czarami leczącymi (i większą ilością szybkich uzdrowień), tak jak w WotLK? Jeśli tak, czy jest jakiś plan aby temu zapobiec, bez nerfu klas?
O: Jako iż obrażenia staną się mocniejsze, healerzy będą musieli używać swoich największych, bardzo niewydajnych czarów leczących częściej, niż zazwyczaj, aby wszystkich utrzymać przy życiu. To jest dobre i jest częścią naszego planu. Po prostu nie chcieliśmy, aby gracze porzucali regeneracje many zbyt szybko, ponieważ spirit (i proce związane z maną) na sprzęcie nie byłby tak atrakcyjny i również dlatego, że musielibyśmy zbalansować przez to poziom trudności, poprzez czynienie tanków martwymi w ciągu kilku GCD (global cooldownów), jeśli nie są systematycznie leczeni. Większość healerów nastawionych na progress nadal będzie chciało mieć duże ilości spiritu, często na każdym przedmiocie. Tak szybko jak będą się czuć bardziej komfortowo ze swoją maną, tak szybko będą w stanie zmienić trochę spiritu na inną statystykę, jednak spirit nadal będzie ważny; więcej spiritu na jednej części naszego sprzętu, dla przykładu, może oznaczać możliwość użycia innego enchantu albo reforge’a na innej części ekwipunku.
Nadal jest lepiej niż w WotLKu, gdzie mana przestała mieć znaczenie w pierwszym tierze rajdowym. Nie licząc zmian związanych z maną, które już uczyniliśmy, jeśli chodzi o Innervate, totem Mana Tide i czary leczące paladynów, to nie sądzimy, że ogólny nerf będzie potrzebny.
P: Istnieją jakiekolwiek plany, aby stworzyć wydarzenia takie, jak Wrath Gate?
O: Mamy kilka krótkich filmików w patchu 4.2, ale żaden z nich nie jest porównywalny z Wrath Gate. Naprawdę lubimy tak epickie spektakle i zrobimy podobny, gdy będzie ku temu dobry powód; jednakże, otrzymaliśmy mnóstwo opinii dotyczących questowania w Cataclysm, w których było mówione, że zbyt często, okazjonalnie, zabieraliśmy kontrolę graczom, szczególnie w Uldum, aby opowiedzieć historię lokacji, więc chcemy być bardzo ostrożni, gdy będziemy robić podobne rzeczy w przyszłości. W 4.2 znajdziecie kilka filmowych momentów, takich jak obserwowanie wzrostu drzewa druidów w Molten Front, albo budowanie mostu do Sulfuron Keep.
P: Czy w Firelandsach znajdziemy cotygodniowe misje, podobne do tych w Icecrown Citadel, gdzie gracze musieli zmienić sposób gry na danym bossie, aby tą misję ukończyć i otrzymać dodatkową nagrodę?
O: Nie znajdziecie takiego typu questów w Firelands, ale nie oznacza to, że nie zrobimy czegoś takiego w przyszłych nowościach.
P: W Cataclysm ciężko o znalezienie unikatowych, rajdowych wierzchowców, takich jak Siege Engine w Ulduarze albo Smoki w The Eye of Eternity. Czy możemy oczekiwać takich walk, w których będziemy używać unikatowych wierzchowców albo innych obiektów w Firelands?
O: Obawialiśmy się, że gracze mogą być trochę przemęczeni walkami za pomocą pojazdów. Zrobimy takowe, gdy będzie ku temu sens w walce, ale nie chcemy by gracze chorowali na widok walk z pojazdami.
Znajdziecie za to kilka mechanizmów walki, które odstają od zwyczajnego „nie stój w ogniu” albo „przerywaj ważne czary”. Dla przykładu, możesz latać podczas walki z Alysrazorem, wspinać po pajęczynie podczas walki z Beth’tilac, albo sterować Lordem Rhyolithem wokoło w sposób odstający od zwykłego kite’owania.
P: Czy Ragnaros wygłosi jakąś przemowę na temat przeszłych porażek i opóźnień z nimi związanych?
(Q: Is Ragnaros gonna have a speech about setbacks? – Gerox (NA))
O: TOO SOON, GEROX!