Zobacz na żywo, jak Accidentally rajduje Bastion of Twilight i wygraj prepaid!
Kumbol, | Komentarze : 5
Najlepsza polska gildia PvE Accidentally po raz kolejny umożliwi swoim fanom podglądanie na żywo przebiegu swojej wyprawy do jednej z instancji rajdowych obecnego contentu, a mianowicie Heroicznego Bastion of Twilight - łącznie z bossem dostępnym tylko w wersji HC, czyli Sinestrą.
Stream rozpocznie się już za chwilę, o 19:30, a dla wszystkich widzów przygotowano we współpracy ze sklepem InexuS konkurs, w którym nagrodą jest 60-dniowy prepaid. Więcej szczegółów w ramce poniżej.
Życzymy Accidentally powodzenia na rajdzie, a wszystkim widzom szczęścia w konkursie!
Z racji tego, że wszystko leci bez żadnej reżyserki, rozmowy z TeamSpeaka są swobodne i mogą zawierać niecenzuralne treści :-)
Stream rozpocznie się już za chwilę, o 19:30, a dla wszystkich widzów przygotowano we współpracy ze sklepem InexuS konkurs, w którym nagrodą jest 60-dniowy prepaid. Więcej szczegółów w ramce poniżej.
Życzymy Accidentally powodzenia na rajdzie, a wszystkim widzom szczęścia w konkursie!
Z racji tego, że wszystko leci bez żadnej reżyserki, rozmowy z TeamSpeaka są swobodne i mogą zawierać niecenzuralne treści :-)
Stream zakończony!
Cytat z: Accidentally (źródło)
Podczas streama (najpewniej pod jego koniec) zadamy 1 pytanie konkursowe związane z The Bastion of Twilight (fani lore'a nie powinni mieć z nim kłopotu, ba, większość osób nie będzie miało z nim problemu :)). Pytanie padnie poprzez Teamspeaka na streamie i zostanie wypowiedziane przez jednego z oficerów (wcześniej zapowiemy, że za chwilę zadamy pytanie konkursowe, aby każdy był już przygotowany). Osoba, która jako pierwsza poda w treści komentarza pod newsem na naszej stronie gildiowej odpowiedź na pytanie oraz swój e-mail (zaznaczam: e-mail ma być podany w treści komentarza, zaraz po odpowiedzi na pytanie konkursowe!) otrzyma 60-dniowy prepaid do World of Warcraft, wersja EU oczywiście. Wszelkie literówki w odpowiedzi będą traktowane jako błąd, więc piszcie szybko, ale rozważnie! Gildiowicze Accidentally oraz ich rodziny (!) nie mogą brać udziału w tym konkursie.
Stream będzie można obejrzeć na own3d.tv (povy Tomiqqa [Death Knight tank/dps] i Polonadisa [Paladin dps/tank]) w specjalnie do tego przygotowanym przez nas dziale na stronie. Tam też, przy wykorzystaniu Shoutboxa, będzie można na żywo komentować nasze poczynania. Link do streamów: LINK
Wszelkie aktualne informacje na temat streama, jak i konkursu znajdziecie na naszej stronie internetowej i gildiowym Facebooku.
Stream będzie można obejrzeć na own3d.tv (povy Tomiqqa [Death Knight tank/dps] i Polonadisa [Paladin dps/tank]) w specjalnie do tego przygotowanym przez nas dziale na stronie. Tam też, przy wykorzystaniu Shoutboxa, będzie można na żywo komentować nasze poczynania. Link do streamów: LINK
Wszelkie aktualne informacje na temat streama, jak i konkursu znajdziecie na naszej stronie internetowej i gildiowym Facebooku.
Wiosenne nowości na WoWCenter.pl!
Kumbol, | Komentarze : 22
Za oknem widać już coraz wyraźniejsze oznaki rozpoczynającej się wiosny. Przyszedł czas na okres rozkwitu i powiew świeżości, co też dziś uskuteczniamy na WoWCenter.pl! Przed Wami szereg nowości, które z dumą prezentujemy.
Punktem głównym prezentowanych dziś nowości jest ogłoszenie połączenia się z nami serwisu Polish First Kills (www.Pfk-wow.eu) - cenionego pośród polskiej sceny PvE źródła informacji o czołowych gildiach w naszym kraju oraz ich zmaganiach z najcięższymi rajdami. Przyjęcie serwisu pod skrzydła WoWCenter.pl oznacza więcej materiałów i newsów poświęconych polskiej społeczności i jej progresie, donosy o polskich "first killach", filmy z potyczek, a w przyszłości wiele więcej. Sądzimy, że tematyka, którą wniesie do nas PFK będzie stanowić znakomite dopełnienie naszej dotychczasowej, informacyjnej działalności. W ramach współpracy pragniemy powitać w naszej redakcji Slipa, który zajmie się dostarczaniem Wam rzetelnych niusów o postępach czołowych polskich gildii, tak jak robił to dotychczas na łamach PFK.
W związku z połączeniem z przyjemnością informujemy o otwarciu nowego działu Polskie gildie, w którym znajdziecie aktualny Ranking najlepszych polskich gildii, "Galerię sław" obrazującą historię rodzimego progresu od czasów klasycznej wersji gry, stronę z Filmami stworzonymi przez topowe gildie, będące zapisem ich epickich wyczynów, a także ciekawostkową listę Legendarnych - zdobywców najlepszych w grze broni w czasie, kiedy stanowiły one obiekt westchnień wielu.
Poza przyłączeniem się do nas Polish First Kills, z przyjemnością informujemy także o kolejnej zorientowanej społecznościowo nowości, a jest nią potężne usprawnienie naszego serwisowego Forum! W całości przeprojektowaliśmy styl i kolorystykę, abyście z jeszcze większą przyjemnością angażowali się tu w dyskusję. Sporządziliśmy też bardziej przemyślaną kategoryzację, która pozwoli na łatwiejszą klasyfikację tematów i bardziej zrównoważoną aktywność we wszystkich działach. Od zawsze przeładowaną sekcję Pomocy!!! rozdzieliliśmy na dział dedykowany Nowicjuszom, Fabule i questom, oraz Pomocy technicznej. Nareszcie też każda klasa ma do swojej dyspozycji osobne podforum. Mamy nadzieję, że nowa kategoryzacja ułatwi nawigację po forach i przyczyni się do rozwoju ciekawych, merytorycznych wymian zdań. Warto przy tej okazji wspomnieć jeszcze o jednym - nowy design zaaplikowaliśmy też Blue Trackerowi, dzięki czemu jest on spójny z resztą strony i prezentuje się lepiej, niż kiedykolwiek przedtem.
Nie tylko jednak nasze Forum doczekało się solidnej przebudowy i odświeżenia! Nowe oblicze bowiem prezentuje dziś nasza Wideoteka! Od dziś egzystuje ona w dużo przystępniejszej formie, zawierając bezpośrednio zakotwiczone odtwarzacze bazujące na naszym kanale YouTube. Ponadto jej zbiory są logicznie podzielone, zaś pod każdym filmikiem udostępniono możliwość komentowania. Oczywiście wszystkie materiały opatrzone są polskimi napisami, zaś jakość większości z nich to HD.
Można by jeszcze oczywiście wspomnieć o multum nowych i odświeżonych Map, o szerokim wykorzystaniu w służbie pięknego dizajnu najnowszych elementów HTML5 (dla których naprawdę powinniście zaktualizować przeglądarkę!), mnogich usprawnieniach kodu, a na upartego zapowiedzieć jeszcze jedną, efektowną świeżostkę, którą przedstawimy na dniach. Tylko po co? Liczy się Wasze zadowolenie i przyjemność z eksplorowania WoWCenter.pl! Mamy nadzieję, że dzisiejszym zrzutem nowości choć odrobinę jej Wam sprawiliśmy.
Punktem głównym prezentowanych dziś nowości jest ogłoszenie połączenia się z nami serwisu Polish First Kills (www.Pfk-wow.eu) - cenionego pośród polskiej sceny PvE źródła informacji o czołowych gildiach w naszym kraju oraz ich zmaganiach z najcięższymi rajdami. Przyjęcie serwisu pod skrzydła WoWCenter.pl oznacza więcej materiałów i newsów poświęconych polskiej społeczności i jej progresie, donosy o polskich "first killach", filmy z potyczek, a w przyszłości wiele więcej. Sądzimy, że tematyka, którą wniesie do nas PFK będzie stanowić znakomite dopełnienie naszej dotychczasowej, informacyjnej działalności. W ramach współpracy pragniemy powitać w naszej redakcji Slipa, który zajmie się dostarczaniem Wam rzetelnych niusów o postępach czołowych polskich gildii, tak jak robił to dotychczas na łamach PFK.
W związku z połączeniem z przyjemnością informujemy o otwarciu nowego działu Polskie gildie, w którym znajdziecie aktualny Ranking najlepszych polskich gildii, "Galerię sław" obrazującą historię rodzimego progresu od czasów klasycznej wersji gry, stronę z Filmami stworzonymi przez topowe gildie, będące zapisem ich epickich wyczynów, a także ciekawostkową listę Legendarnych - zdobywców najlepszych w grze broni w czasie, kiedy stanowiły one obiekt westchnień wielu.
Poza przyłączeniem się do nas Polish First Kills, z przyjemnością informujemy także o kolejnej zorientowanej społecznościowo nowości, a jest nią potężne usprawnienie naszego serwisowego Forum! W całości przeprojektowaliśmy styl i kolorystykę, abyście z jeszcze większą przyjemnością angażowali się tu w dyskusję. Sporządziliśmy też bardziej przemyślaną kategoryzację, która pozwoli na łatwiejszą klasyfikację tematów i bardziej zrównoważoną aktywność we wszystkich działach. Od zawsze przeładowaną sekcję Pomocy!!! rozdzieliliśmy na dział dedykowany Nowicjuszom, Fabule i questom, oraz Pomocy technicznej. Nareszcie też każda klasa ma do swojej dyspozycji osobne podforum. Mamy nadzieję, że nowa kategoryzacja ułatwi nawigację po forach i przyczyni się do rozwoju ciekawych, merytorycznych wymian zdań. Warto przy tej okazji wspomnieć jeszcze o jednym - nowy design zaaplikowaliśmy też Blue Trackerowi, dzięki czemu jest on spójny z resztą strony i prezentuje się lepiej, niż kiedykolwiek przedtem.
Nie tylko jednak nasze Forum doczekało się solidnej przebudowy i odświeżenia! Nowe oblicze bowiem prezentuje dziś nasza Wideoteka! Od dziś egzystuje ona w dużo przystępniejszej formie, zawierając bezpośrednio zakotwiczone odtwarzacze bazujące na naszym kanale YouTube. Ponadto jej zbiory są logicznie podzielone, zaś pod każdym filmikiem udostępniono możliwość komentowania. Oczywiście wszystkie materiały opatrzone są polskimi napisami, zaś jakość większości z nich to HD.
Można by jeszcze oczywiście wspomnieć o multum nowych i odświeżonych Map, o szerokim wykorzystaniu w służbie pięknego dizajnu najnowszych elementów HTML5 (dla których naprawdę powinniście zaktualizować przeglądarkę!), mnogich usprawnieniach kodu, a na upartego zapowiedzieć jeszcze jedną, efektowną świeżostkę, którą przedstawimy na dniach. Tylko po co? Liczy się Wasze zadowolenie i przyjemność z eksplorowania WoWCenter.pl! Mamy nadzieję, że dzisiejszym zrzutem nowości choć odrobinę jej Wam sprawiliśmy.
Zobacz na żywo, jak Accidentally rajduje Blackwing Descent
Kumbol, | Komentarze : 4
Accidentally, czyli wedle wszelkich rankingów najlepsza obecnie polska gildia PvE przygotowała na dziś wieczór nie lada atrakcję. Dane nam będzie bowiem podglądać na żywo za pośrednictwem internetowych streamów, jak najlepsi spośród naszych rodaków czyszczą heroiczne Blackwing Descent.
Relacja powinna rozpocząć się już za kilka minut, równo o 19:30. Dostępne będą dwie "kamery" - jedna z PoV Hirri'ego - Elemental Shamana, druga zaś z pozycji Polonadisa - Protection Paladina.
Z racji tego, że wszystko leci bez żadnej reżyserki, rozmowy z TeamSpeaka są swobodne i mogą zawierać niecenzuralne treści :-)
Oprócz możliwości podejrzenia najlepszych polskich rajdowców będziecie mieli okazję zdobyć mały upominek w postaci kodu na Tiny.
Cytat z: Accidentally (źródło)
Już w najbliższą środę (to jest 9 marca) o 19:30 Accidentally - najlepsza aktualnie polska gildia World of Warcraft i 30 gildia na świecie w rankingu 25-man według wowprogress - udostępni pełny stream z Blackwing Descent heroic.
Stream to obraz i dźwięk wysyłany na żywo do wszystkich osób, które będą chciały "podejrzeć" co się tam "wyprawia". Dzięki temu będziesz mógł przekonać się na własnej skórze jak się w Accidentally raiduje. Nie będzie żadnych cięć, przerw, wyciszeń, itp. Wszystko co dzieje się na raidzie w grze jak i na Teamspeaku będzie na streamie pokazane!
Więc jeśli chcesz się przekonać jak to naprawdę jest, zapraszamy!
Więcej informacji znajdziesz na naszej stronie www.accidentally.pl oraz na profilu facebookowym.
Stream to obraz i dźwięk wysyłany na żywo do wszystkich osób, które będą chciały "podejrzeć" co się tam "wyprawia". Dzięki temu będziesz mógł przekonać się na własnej skórze jak się w Accidentally raiduje. Nie będzie żadnych cięć, przerw, wyciszeń, itp. Wszystko co dzieje się na raidzie w grze jak i na Teamspeaku będzie na streamie pokazane!
Więc jeśli chcesz się przekonać jak to naprawdę jest, zapraszamy!
Więcej informacji znajdziesz na naszej stronie www.accidentally.pl oraz na profilu facebookowym.
Relacja powinna rozpocząć się już za kilka minut, równo o 19:30. Dostępne będą dwie "kamery" - jedna z PoV Hirri'ego - Elemental Shamana, druga zaś z pozycji Polonadisa - Protection Paladina.
Z racji tego, że wszystko leci bez żadnej reżyserki, rozmowy z TeamSpeaka są swobodne i mogą zawierać niecenzuralne treści :-)
Hirri - Elemental Shaman
Polonadis - Protection Paladin
Polonadis - Protection Paladin
Oprócz możliwości podejrzenia najlepszych polskich rajdowców będziecie mieli okazję zdobyć mały upominek w postaci kodu na Tiny.
Cytat z: Accidentally (źródło)
UWAGA KONKURS!
Ponieważ jest to nasz pierwszy oficjalny stream, przygotowaliśmy malutki konkurs dla wszystkich, którzy będą podglądali nasz raid. Zasady są śmiesznie proste. Wystarczy podczas raidu uważnie słuchać TSa. Kiedy w pewnym momencie zostanie ogłoszone podanie hasła konkursowego należy je zapamiętać i wpisać pod newsem na naszej stronie wraz z e-mailem. Pierwsza osoba, która tego dokona otrzyma kod z TCG karty Tiny, który można później wykorzystać w grze. Nagrodę ufunfdował Morrthal.
Pamiętajcie, że kto pierwszy ten lepszy! Należy podać dokładnie to samo hasło, które zostanie wypowiedziane na TS. Literówka albo błąd będą niestety dyskwalifikowały. Dlatego róbcie to szybko ale z głową! Oczywiście gildiowicze Accidentally nie mogą brać udziału w konkursie.
Ponieważ jest to nasz pierwszy oficjalny stream, przygotowaliśmy malutki konkurs dla wszystkich, którzy będą podglądali nasz raid. Zasady są śmiesznie proste. Wystarczy podczas raidu uważnie słuchać TSa. Kiedy w pewnym momencie zostanie ogłoszone podanie hasła konkursowego należy je zapamiętać i wpisać pod newsem na naszej stronie wraz z e-mailem. Pierwsza osoba, która tego dokona otrzyma kod z TCG karty Tiny, który można później wykorzystać w grze. Nagrodę ufunfdował Morrthal.
Pamiętajcie, że kto pierwszy ten lepszy! Należy podać dokładnie to samo hasło, które zostanie wypowiedziane na TS. Literówka albo błąd będą niestety dyskwalifikowały. Dlatego róbcie to szybko ale z głową! Oczywiście gildiowicze Accidentally nie mogą brać udziału w konkursie.
Wsparcie Blizzarda, czyli "bez paniki!" po polsku
Kumbol, | Komentarze : 8
Problemy techniczne, z płatnościami, a przede wszystkim te związane ze zhackowanym kontem - nimi wszystkimi zajmuje się na porządku dziennym Dział Wsparcia Blizzarda. Codziennie wielu graczy zgłasza się tam ze swymi bolączkami, kiedy wpadają w tarapaty i tracą dostęp do konta, albo na monitorze zamiast gry widzą pikselozę pozbawioną sensu. Wielonarodowy zespół konsultantów służy pomocą i radą każdemu bez wyjątku i uspokajającym tonem powiada "bez paniki!". Od jakiegoś czasu także w języku polskim, o czym wciąż jeszcze nie wszyscy wiedzą. Niech ten news o charakterze uświadamiającym przypomni (poinformuje?) Was, że mamy "naszych" w Blizzardzie, i że nie musicie biegle "spikać po engliszu", aby dogadać się z konsultantem w celu odbanowania zhackowanego konta.
W chwili obecnej oficjalne wsparcie Blizzarda w języku polskim dotyczy kont i płatności na Battle.net (odzyskiwanie konta, usuwanie zgubionego authenticatora, odbanowywanie w uzasadnionych przypadkach, zmiana najważniejszych danych osobowych, problemy z płatnościami w Blizzard Store itp.), pomocy technicznej World of Warcraft (problemy z grafiką/dźwiękiem, zawieszanie się klienta gry, lagi i kłopoty z firewallem/portami itp.) oraz pomocy technicznej StarCraft II (w zakresie podobnym jak przy WoW). Do dyspozycji mamy różne formy kontaktu - zarówno e-mailową, jak i telefoniczną. Ta druga z pewnością okaże się korzystniejsza, jeśli szczególnie zależy nam na czasie. W przypadku StarCrafta II mamy także oficjalne forum.
Poza bezpośrednim kontaktem telefonicznym lub mailowym, rozwiązanie Waszego problemu może znajdować się także w bazie pomocy technicznej na stronach Blizzard.com. Choć w naszej wersji językowej jest uboga, to jednak na wiele często pojawiających się pytań odpowiedź się tam znajdzie. Oprócz tego, tych z Was, którym jakiś zły człowiek zachachmęcił konto informuję, że istnieje od niedawna magiczny, zautomatyzowany proces odzyskiwania konta Battle.net, dzięki któremu poradzimy sobie nawet bez pomocy konsultanta. Przed podniesieniem słuchawki warto wykorzystać inne dostępne sposoby na odzyskanie kontroli nad sytuacją.
Tak więc, jeśli macie jakiś problem ze swym kontem, bądź jakaś kwestia techniczna uniemożliwia Wam spokojną grę w ulubiony tytuł Zamieci, korzystajcie ze wsparcia udzielanego przez Blizzard! Poczynając od artykułów w bazie pomocy, poprzez automatyczne formularze, a kończąc na bezpośrednim kontakcie z konsultantem, jeśli inne opcje okażą się niewystarczające. Nie ma takiego problemu, którego nie dałoby się rozwiązać. Dział Wsparcia Blizzarda jest tu, by Wam pomagać. Na naszym forum wielokrotnie pojawiały się przypadki wołań o pomoc po utracie dostępu do konta lub nieoczekiwanym banie i za każdym niemal razem sprawa kończyła się pozytywnym finałem po kontakcie z Supportem. Warto czytać, warto pisać, warto dzwonić. Tylko "bez paniki"! I bądźcie mili dla naszych konsultantów ;-)
W chwili obecnej oficjalne wsparcie Blizzarda w języku polskim dotyczy kont i płatności na Battle.net (odzyskiwanie konta, usuwanie zgubionego authenticatora, odbanowywanie w uzasadnionych przypadkach, zmiana najważniejszych danych osobowych, problemy z płatnościami w Blizzard Store itp.), pomocy technicznej World of Warcraft (problemy z grafiką/dźwiękiem, zawieszanie się klienta gry, lagi i kłopoty z firewallem/portami itp.) oraz pomocy technicznej StarCraft II (w zakresie podobnym jak przy WoW). Do dyspozycji mamy różne formy kontaktu - zarówno e-mailową, jak i telefoniczną. Ta druga z pewnością okaże się korzystniejsza, jeśli szczególnie zależy nam na czasie. W przypadku StarCrafta II mamy także oficjalne forum.
Dział Kont i Płatności
Formularz e-mail
Telefon: 800 702 217
bezpłatny, dostępny 7 dni w tygodniu, od 9:30 do 22:00
Formularz e-mail
Telefon: 800 702 217
bezpłatny, dostępny 7 dni w tygodniu, od 9:30 do 22:00
Dział Pomocy Technicznej Adres e-mail Telefon: (22) 306 04 09 opłata jak za połączenie lokalne / międzystrefowe, dostępny 7 dni w tygodniu, od 9:30 do 22:00 | Dział Pomocy Technicznej Formularz e-mail Forum pomocy technicznej Telefon: (22) 306 04 10 opłata jak za połączenie lokalne / międzystrefowe, dostępny 7 dni w tygodniu, od 9:30 do 22:00 |
Poza bezpośrednim kontaktem telefonicznym lub mailowym, rozwiązanie Waszego problemu może znajdować się także w bazie pomocy technicznej na stronach Blizzard.com. Choć w naszej wersji językowej jest uboga, to jednak na wiele często pojawiających się pytań odpowiedź się tam znajdzie. Oprócz tego, tych z Was, którym jakiś zły człowiek zachachmęcił konto informuję, że istnieje od niedawna magiczny, zautomatyzowany proces odzyskiwania konta Battle.net, dzięki któremu poradzimy sobie nawet bez pomocy konsultanta. Przed podniesieniem słuchawki warto wykorzystać inne dostępne sposoby na odzyskanie kontroli nad sytuacją.
Tak więc, jeśli macie jakiś problem ze swym kontem, bądź jakaś kwestia techniczna uniemożliwia Wam spokojną grę w ulubiony tytuł Zamieci, korzystajcie ze wsparcia udzielanego przez Blizzard! Poczynając od artykułów w bazie pomocy, poprzez automatyczne formularze, a kończąc na bezpośrednim kontakcie z konsultantem, jeśli inne opcje okażą się niewystarczające. Nie ma takiego problemu, którego nie dałoby się rozwiązać. Dział Wsparcia Blizzarda jest tu, by Wam pomagać. Na naszym forum wielokrotnie pojawiały się przypadki wołań o pomoc po utracie dostępu do konta lub nieoczekiwanym banie i za każdym niemal razem sprawa kończyła się pozytywnym finałem po kontakcie z Supportem. Warto czytać, warto pisać, warto dzwonić. Tylko "bez paniki"! I bądźcie mili dla naszych konsultantów ;-)
Cataclysm: Nocne premiery w Polsce i pierwsza część rysu fabularnego. Premiera już... już prawie!
Kumbol, | Komentarze : 2
World of Warcraft: Cataclysm zadebiutuje już za niespełna 2 godziny w Europie, więc także i w Polsce. Na wzór zachodnich celebracji, także i w naszym kraju będzie można kupić dodatek już o północy na specjalnie przygotowanych nocnych otwarciach. Trzeba przyznać, że tym razem wyjątkowo obrodziło w nocne sprzedaże, co świadczy o szybko rosnącej popularności World of Warcraft nad Wisłą. I dobrze! Oto lista znanych nam punktów, do których możecie udać się dzisiejszej nocy i kupić Cataclysm równo o północy:
Zapraszamy gorąco, jeśli macie taką możliwość, do wzięcia udziału w jednym z nocnych otwarć. Trzeba wspierać takie inicjatywy, są bowiem dość rzadkie na naszym rynku, zwłaszcza w związku z naszym ulubionym MMO.
Jako, że dodatek już tuż tuż, warto w tym miejscu przypomnieć Wam o naszym dedykowanym dziale Cataclysm, który pęka w szwach od nawału treści w nim zawartych. Jeśli nie macie pomysłu, jak by tu zabić ostatnie godziny dzielące Was od wkroczenia na nowe tereny Azeroth, zachęcamy do zagłębienia się w ten dział.
Na koniec przedstawiamy pierwszą część rysu fabularnego, który Blizzard umieścił na swoim społecznościowym blogu kilka dni temu. Druga część pojawi się zapewne w najbliższej przyszłości, a tymczasem zapoznajcie się z poniższą częścią pierwszą "Dotychczasowej historii...":
- Gram.pl
Warszawa - ul. Grzybowska 30 - Empik Nowy Świat
Warszawa - ul. Nowy Świat 15/17 - Empik Junior
Warszawa - ul. Marszałkowska 116/122 - SATURN CH Magnolia
Wrocław - ul. Legnicka 58 - Empik Megastore
Kraków - Rynek Główny 5 (Sienna 2) - Empik CH Zakopianka
Kraków - ul. Zakopiańska 62
Zapraszamy gorąco, jeśli macie taką możliwość, do wzięcia udziału w jednym z nocnych otwarć. Trzeba wspierać takie inicjatywy, są bowiem dość rzadkie na naszym rynku, zwłaszcza w związku z naszym ulubionym MMO.
Jako, że dodatek już tuż tuż, warto w tym miejscu przypomnieć Wam o naszym dedykowanym dziale Cataclysm, który pęka w szwach od nawału treści w nim zawartych. Jeśli nie macie pomysłu, jak by tu zabić ostatnie godziny dzielące Was od wkroczenia na nowe tereny Azeroth, zachęcamy do zagłębienia się w ten dział.
Na koniec przedstawiamy pierwszą część rysu fabularnego, który Blizzard umieścił na swoim społecznościowym blogu kilka dni temu. Druga część pojawi się zapewne w najbliższej przyszłości, a tymczasem zapoznajcie się z poniższą częścią pierwszą "Dotychczasowej historii...":
Cytat z: Blizzard (źródło)
Rządy terroru Króla Lisza dobiegły końca. Jakby na potwierdzenie, że przyszłość będzie świetlana dla Azeroth, wiele radosnych wydarzeń miało miejsce na świecie. Arcydruid Malfurion Stormrage został w końcu uwolniony z cieni Szmaragdowego Koszmaru (Emerald Dream), dzięki staraniom jego ukochanej, kapłanki Tyrande Whisperwind i jej sprzymierzeńców. Poza tym, po latach na wygnaniu, wysoko rozwinięte gnomy i nieustraszone trolle z plemienia Darkspear, poczyniły postępy w odzyskiwaniu swoich domów w Gnomeregan i na Echo Isles.
Jednak, tak szybko jak rosła nadzieja wśród wszystkich ras Azeroth, tak szybko nastała tragedia. Duchy żywiołów świata stawały się coraz bardziej nieobliczalne, co spowodowało serię śmiercionośnych katastrof naturalnych. Nikczemni kultyści należący do kultu Twilight's Hammer, głosili w miastach Przymierza oraz Hordy, że apokalipsa jest bliska. Przywódcy ras starali się znaleźć sposób, by rozwiązać problem rosnącej niestabilności Azeroth.
W krasnoludzkiej twierdzy Ironforge, król Magni Bronzebeard odprawił mistyczny rytuał, by porozumieć się z ziemią. Rytuał jednak miał niespodziewany efekt: Magni zamienił się w diament i został wchłonięty przez górskie miasto. W wyniku jego petryfikacji, klany Broznebeard, Wildhammer oraz Dark Iron, doszły do porozumienia, że będą rządzić Ironforge jako Rada Trzech Młotów, ale przyszłość miasta pozostaje niepewna.
W tym czasie, Thrall udał się w podróż do ziem swych przodków w Nagrand, mając nadzieje na rozeznanie u duchów żywiołów, a także innych szacownych szamanów. Na czas swej nieobecności, Thrall wyznaczył Garrosha Hellscreama, syna legendarnego orka Groma, na wodza Hordy. Zuchwałe poczynania Garrosha doprowadziły do zaognienia stosunków pomiędzy Hordą i Przymierzem. Makabryczna rzeź dokonana na druidach w Ashenvale, która została przez Twilight Hammer upozorowana na występek Hordy, pogorszyła tylko już napięte stosunki i wprowadziła nieufność pomiędzy towarzyszami broni Garrosha.
Konkretniej, w furię na Garrosha wpadł Cairne Bloodhoof, mędrzec i wysoki wódz taurenów. Wierząc, iż nowy wódz poprowadzi Hordę ku ruinie, Cairne wyzwał Garrosha na honorowy pojedynek. Pomimo, że mężny tauren walczył dzielnie, to jednak żadna siła nie mogłaby doprowadzić go do zwycięstwa. Matka taureńskiego plemienia Grimtotem, Magatha, zatruła ostrze Garrosha, czego nie był świadom żaden z uczestników pojedynku. Cairne był oszołomiony, gdy doznał krwawej rany, co pozwoliło nowemu wodzowi zadać śmiertelny cios.
Po pojedynku, agenci Magathy zajęli taureńską stolicę Thunder Bluff dla Grimtotemów. Uzurpatorzy zamierzali również zamordować syna Cairne'a, Baine'a, jednakże młody tauren uniknął ostrza swych niedoszłych zabójców i przypuścił kontratak. Ostatecznie, Baine i jego wojska odbiły Thunder Bluff, wydalając Magathę i jej zdradzieckich popleczników na zawsze z dala od taureńskich terenów.
Nieświadomy tych porażających wydarzeń, Thrall otrzymał złowrogie ostrzeżenie w Nagrandzie od Furii Ziemi: strach i chaos panujący wśród żywiołów Azeroth odzwierciedla warunki, jakie panowały w Outland, nazywanego wtedy jeszcze Draenorem, tuż przed jego rozbiciem. Thrallowi pozostało niewiele czasu, by zareagować na te niepokojące informacje...
Nagły przewrót, który przyćmił ostatnie burzliwe zachowania żywiołów świata, rozbił Azeroth. Gwałtowne trzęsienia przetoczyły się po planecie. Góry ognia i magmy wytrysnęły spod ziemi. Kolosalne fale tsunami zmiotły nabrzeża i spowodowały rozległe powodzie.
Rozpoczął się Kataklizm.
Ciąg dalszy nastąpi w części drugiej "Dotychczasowej historii...".
Jednak, tak szybko jak rosła nadzieja wśród wszystkich ras Azeroth, tak szybko nastała tragedia. Duchy żywiołów świata stawały się coraz bardziej nieobliczalne, co spowodowało serię śmiercionośnych katastrof naturalnych. Nikczemni kultyści należący do kultu Twilight's Hammer, głosili w miastach Przymierza oraz Hordy, że apokalipsa jest bliska. Przywódcy ras starali się znaleźć sposób, by rozwiązać problem rosnącej niestabilności Azeroth.
W krasnoludzkiej twierdzy Ironforge, król Magni Bronzebeard odprawił mistyczny rytuał, by porozumieć się z ziemią. Rytuał jednak miał niespodziewany efekt: Magni zamienił się w diament i został wchłonięty przez górskie miasto. W wyniku jego petryfikacji, klany Broznebeard, Wildhammer oraz Dark Iron, doszły do porozumienia, że będą rządzić Ironforge jako Rada Trzech Młotów, ale przyszłość miasta pozostaje niepewna.
W tym czasie, Thrall udał się w podróż do ziem swych przodków w Nagrand, mając nadzieje na rozeznanie u duchów żywiołów, a także innych szacownych szamanów. Na czas swej nieobecności, Thrall wyznaczył Garrosha Hellscreama, syna legendarnego orka Groma, na wodza Hordy. Zuchwałe poczynania Garrosha doprowadziły do zaognienia stosunków pomiędzy Hordą i Przymierzem. Makabryczna rzeź dokonana na druidach w Ashenvale, która została przez Twilight Hammer upozorowana na występek Hordy, pogorszyła tylko już napięte stosunki i wprowadziła nieufność pomiędzy towarzyszami broni Garrosha.
Konkretniej, w furię na Garrosha wpadł Cairne Bloodhoof, mędrzec i wysoki wódz taurenów. Wierząc, iż nowy wódz poprowadzi Hordę ku ruinie, Cairne wyzwał Garrosha na honorowy pojedynek. Pomimo, że mężny tauren walczył dzielnie, to jednak żadna siła nie mogłaby doprowadzić go do zwycięstwa. Matka taureńskiego plemienia Grimtotem, Magatha, zatruła ostrze Garrosha, czego nie był świadom żaden z uczestników pojedynku. Cairne był oszołomiony, gdy doznał krwawej rany, co pozwoliło nowemu wodzowi zadać śmiertelny cios.
Po pojedynku, agenci Magathy zajęli taureńską stolicę Thunder Bluff dla Grimtotemów. Uzurpatorzy zamierzali również zamordować syna Cairne'a, Baine'a, jednakże młody tauren uniknął ostrza swych niedoszłych zabójców i przypuścił kontratak. Ostatecznie, Baine i jego wojska odbiły Thunder Bluff, wydalając Magathę i jej zdradzieckich popleczników na zawsze z dala od taureńskich terenów.
Nieświadomy tych porażających wydarzeń, Thrall otrzymał złowrogie ostrzeżenie w Nagrandzie od Furii Ziemi: strach i chaos panujący wśród żywiołów Azeroth odzwierciedla warunki, jakie panowały w Outland, nazywanego wtedy jeszcze Draenorem, tuż przed jego rozbiciem. Thrallowi pozostało niewiele czasu, by zareagować na te niepokojące informacje...
Nagły przewrót, który przyćmił ostatnie burzliwe zachowania żywiołów świata, rozbił Azeroth. Gwałtowne trzęsienia przetoczyły się po planecie. Góry ognia i magmy wytrysnęły spod ziemi. Kolosalne fale tsunami zmiotły nabrzeża i spowodowały rozległe powodzie.
Rozpoczął się Kataklizm.
Ciąg dalszy nastąpi w części drugiej "Dotychczasowej historii...".
Felieton: Polska wersja World of Warcraft
Kumbol, | Komentarze : 10
Poniższy felieton stanowi wyłącznie przemyślenia i subiektywne opinie redaktora, a zawarte w nim informacje należy traktować w kategoriach czystej spekulacji.
Zainspirowany niesłychanie burzliwą, acz interesującą dyskusją, jaka wywiązała się na naszym Forum, a także równie burzliwymi komentarzami po ujawnieniu planów pełnej lokalizacji StarCrafta II, postanowiłem dziś odejść od zwyczajowych suchofaktowych newsów i pokusić się o mały felieton. Jest on odzwierciedleniem moich ostatnich spostrzeżeń, przemyśleń i przewidywań na temat polskiej wersji World of Warcraft.
Zacznijmy od tego, skąd w ogóle wzięły się pogłoski i plotki o rzekomej polskiej wersji najpopularniejszego MMORPG świata? Cóż, w pewnym sensie miały one swój początek w naszym serwisie, w odległym roku 2008. Po kilku polskich tekstach w Account Management pojawił się też spolszczony (przynajmniej czasami) Blizzard Downloader. Jednak prawdziwą bombą, która zaszczepiła w sercach wielu rodaków nadzieję był ten news na popularnym i praktycznie nieomylnym jak dotąd portalu MMO-Champion.com. Oto firma Blizzard Entertainment rozpoczęła nabór na stanowiska polskojęzycznych pracowników. Poszukiwani byli: reprezentant społeczności, czyli po prostu CM - Community Manager, edytor strony, przedstawiciel pomocy technicznej, oraz konsultant biura obsługi kont i klienta. Poza polskimi pracownikami Zamieć szukała także Włochów na te same stanowiska.
News ze słowem "Polish" z dużej litery na głównej MMO-Champion.com wywołał niemałe poruszenie pośród rodzimej społeczności graczy WoWa. Boubouille jednoznacznie zasugerował, że nowe stanowiska tyczą się z pewnością przygotowywanej polskiej i włoskiej wersji World of Warcraft. Mylił się on tak rzadko, że to, co pojawiało się na głównej, było praktycznie pewne. Jednak tym razem Boub się pomylił. Niestety, choć serce chciałoby inaczej, rozum dostrzegał problem w tej radosnej nowinie - gdzie do cholery są tłumacze? Nie potrzeba? Potrzeba. Kiedy kompletowano skład hiszpańskiej i rosyjskiej ekipy Blizzarda, szukano także tłumaczy. Co w takim razie szykuje się tutaj?
Oto więc jesteśmy tu dzisiaj, w końcówce roku 2010, poniekąd u rozwiązania tajemnicy. Co wynikło z przyjęcia grupy pracowników z Polski do szeregów Blizzarda? Gdybyście jeszcze nie słyszeli, wynikł nowy Battle.net po polsku i strona Blizzarda po polsku, wynikła polska pomoc techniczna, infolinie i Kapeselus - polski menadżer społeczności spolszczonego StarCrafta II. Spolszczonego drodzy Państwo przez firmę... nie, nie Blizzard Entertainment, a przez Porting House Sp. z o.o. - spółkę-córkę CD Projektu, której sztab lokalizacyjny stanowił niegdyś wewnętrzną część CDP i dał nam polskie wersje Baldur's Gate'a, Gothica, Diablo II czy WarCrafta III. Tak jak wcześniejsze dokonania ekipy z Porting House, tak i lokalizacja StarCrafta II stoi na bardzo wysokim poziomie, zaś do dubbingu zatrudniono mnóstwo wybitnych aktorów i gwiazd polskiej telewizji i estrady.
Wracając jednak do głównego tematu, co zatem z polską wersją World of Warcraft? Cóż, możemy teraz pójść w dwie strony - będzie / nie będzie. Prawie wszystkie ostatnie wydarzenia mogłyby sugerować, że jak najbardziej będzie, jest w produkcji, albo co najmniej w zaawansowanych planach. Podwaliny są już gotowe - Battle.net w PL, obsługa klienta przygotowana, strona firmy zlokalizowana, StarCraft II wyszedł spolszczony, a na YouTube uruchomiono oficjalny polski kanał Diablo 3. Wydawać by się mogło, że Blizzard planuje dalszą ekspansję na nasz rynek. Jednakże, mamy to "prawie", które, jak wiemy, robi różnicę, i to dużą, przechylając strzałkę w stronę "nie będzie". Przede wszystkim, lokalizacja Battle.net czy strony firmowej absolutnie nie musi nic znaczyć, bowiem taki sam poziom wsparcia dostały też Włochy i Brazylia. Tam także nie rekrutowano tłumaczy i tam także powierzono lokalizację StarCrafta II firmom trzecim.
Po latach wracamy na stronę z ofertami pracy Blizzarda. Spośród wielu, jedna przykuwa uwagę - Customer Service Representative - Polish (Przedstawiciel obsługi klienta - Polski) w zespole Customer Service - In-Game Services (Obsługa klienta - pomoc w grze). Naturalnie, ciśnie się na usta krzyk euforii - o kurka, szukają polskiego Game Mastera! To może przecież znaczyć tylko jedno! Ale czy aby na pewno?
Czytamy więc dalej:
Blizzard Entertainment szuka doświadczonych przedstawicieli obsługi klienta do swojego MMORPG World of Warcraft oraz innych tytułów Blizzard Entertainment.
Przedstawiciele obsługi klienta służą jako bezpośredni łącznik pomiędzy Blizzard Entertainment a jego klientami. Oferują oni asystę i pomoc graczom poprzez klienta pisemnego czata oraz email. Ponadto, przedstawiciele obsługi klienta zapewniają pomoc techniczną i zajmują się problemami związanymi z kontami przez telefon. Idealny kandydat jest doświadczonym przedstawicielem obsługi klienta, jest dobrze zorganizowany, posiada doskonałe umiejętności obsługi klienta a także doskonale porozumiewa się pisemnie i werbalnie. Praca zmianowa, dni i godziny pracy mogą ulegać zmianie, ponieważ dział obsługi klienta otwarty jest 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.
Jak widać, pomimo, że nazwa zespołu i początek ogłoszenia jednoznacznie wskazują na naszego WoWa, to dalszy ciąg oferty studzi nieco entuzjazm - pomoc techniczna, obsługa kont i konsultacje telefoniczne - wszystko to wchodzi w zakres obowiązków naszego polskiego Game Mastera... albo przedstawiciela obsługi w ramach zbrojeń do supportu StarCrafta II. Która opcja jest bardziej prawdopodobna? Nadmienię jeszcze tylko, że stanowisko to jest otwarte dla wszystkich oficjalnie wspieranych języków.
Żeby jeszcze troszkę zamieszać, mam dla Was już dość stary wywiad Kroogera, redaktora Imperium Gier Wirtualnej Polski z Kamilem Ruszkowskim, osobą odpowiedzialną w CD Projekt za gry MMO. Wywiad został przeprowadzony podczas wieczornej premiery Wrath of the Lich King w Warszawie, 13 listopada 2008. Zwracam uwagę na minutę 1:35.
Tak, wiem, że na końcu dodał, że to tylko jego prywatna opinia. Ale mimo wszystko to, co powiedział brzmiało dość intrygująco, a Kamil jest pierwszą w Polsce osobą, która wiedziałaby o polskiej wersji WoWa, gdyby ta była przygotowywana. Z drugiej jednak strony, minęły już prawie 2 lata a tu nic...
Jakie są możliwości? W moim mniemaniu dwie - polska wersja nie powstaje i nie ma jej w ogóle w planach, albo polska wersja jest planowana, a być może nawet przygotowywana już czeluściach Porting House Sp. z o.o. CD Projekt wbrew pozorom ma już całkiem spore doświadczenie w lokalizowaniu MMO - za ich sprawą po polsku mamy cieszącego się sporą popularnością Guild Wars, a w 2009 ukazała się pierwsza spolonizowana gra MMO ze stałym światem, abonamentem itd., której wróżono pokonanie World of Warcraft. Mowa oczywiście o Age of Conan. Gra nie odniosła spektakularnego sukcesu, głównie z powodu masy błędów i niedoróbek nękających graczy w pierwszych dniach od premiery. Szkoda, bo z całego serca kibicowałem CDP w tym pionierskim u nas przedsięwzięciu. Ostatecznie, to nie ich wina, że gra okazała się słaba...
Niemniej, jeżeli ktoś mógłby podjąć się lokalizacji kolosa, jakim jest World of Warcraft, to jest to tylko CD Projekt i jego Porting House. Kwestią nieznaną jest jednak, czy Blizzard by się na to zgodził. Czym innym jest lokalizacja pojedynczego tytułu, takiego jak Diablo czy StarCraft, a czym innym utrzymywanie stałej obsługi największego MMO świata, które ciągle otrzymuje nowe treści. Wątpliwe jest też, czy dla Blizzarda kontraktowanie firmy trzeciej byłoby opłacalne. Z punktu widzenia spółki, zapewne lepiej mieć własną ekipę i utrzymywać ją na własnych warunkach, niż być uzależnionym od innej firmy.
Powiem wprost - nie mam zielonego pojęcia, czy World of Warcraft kiedykolwiek będzie po polsku. Na dzień dzisiejszy rozsądek każe odrzucić taką wizję, choć pewne przesłanki dają sercu nadzieję. Będziemy czekać, i albo pewnego dnia przeczytamy radosne obwieszczenie, albo... będziemy czekać już do końca.
Mam nadzieję, że mój felieton natchnie Was i zainspiruje do własnych przemyśleń. Nasze Forum czeka. Dajcie też znać w komentarzach, co myślicie o tej nowej, mniej oficjalnej formie newsa. Jeśli oczywiście ktokolwiek z Was dotrwał do końca :-)
Zainspirowany niesłychanie burzliwą, acz interesującą dyskusją, jaka wywiązała się na naszym Forum, a także równie burzliwymi komentarzami po ujawnieniu planów pełnej lokalizacji StarCrafta II, postanowiłem dziś odejść od zwyczajowych suchofaktowych newsów i pokusić się o mały felieton. Jest on odzwierciedleniem moich ostatnich spostrzeżeń, przemyśleń i przewidywań na temat polskiej wersji World of Warcraft.
Zacznijmy od tego, skąd w ogóle wzięły się pogłoski i plotki o rzekomej polskiej wersji najpopularniejszego MMORPG świata? Cóż, w pewnym sensie miały one swój początek w naszym serwisie, w odległym roku 2008. Po kilku polskich tekstach w Account Management pojawił się też spolszczony (przynajmniej czasami) Blizzard Downloader. Jednak prawdziwą bombą, która zaszczepiła w sercach wielu rodaków nadzieję był ten news na popularnym i praktycznie nieomylnym jak dotąd portalu MMO-Champion.com. Oto firma Blizzard Entertainment rozpoczęła nabór na stanowiska polskojęzycznych pracowników. Poszukiwani byli: reprezentant społeczności, czyli po prostu CM - Community Manager, edytor strony, przedstawiciel pomocy technicznej, oraz konsultant biura obsługi kont i klienta. Poza polskimi pracownikami Zamieć szukała także Włochów na te same stanowiska.
News ze słowem "Polish" z dużej litery na głównej MMO-Champion.com wywołał niemałe poruszenie pośród rodzimej społeczności graczy WoWa. Boubouille jednoznacznie zasugerował, że nowe stanowiska tyczą się z pewnością przygotowywanej polskiej i włoskiej wersji World of Warcraft. Mylił się on tak rzadko, że to, co pojawiało się na głównej, było praktycznie pewne. Jednak tym razem Boub się pomylił. Niestety, choć serce chciałoby inaczej, rozum dostrzegał problem w tej radosnej nowinie - gdzie do cholery są tłumacze? Nie potrzeba? Potrzeba. Kiedy kompletowano skład hiszpańskiej i rosyjskiej ekipy Blizzarda, szukano także tłumaczy. Co w takim razie szykuje się tutaj?
Oto więc jesteśmy tu dzisiaj, w końcówce roku 2010, poniekąd u rozwiązania tajemnicy. Co wynikło z przyjęcia grupy pracowników z Polski do szeregów Blizzarda? Gdybyście jeszcze nie słyszeli, wynikł nowy Battle.net po polsku i strona Blizzarda po polsku, wynikła polska pomoc techniczna, infolinie i Kapeselus - polski menadżer społeczności spolszczonego StarCrafta II. Spolszczonego drodzy Państwo przez firmę... nie, nie Blizzard Entertainment, a przez Porting House Sp. z o.o. - spółkę-córkę CD Projektu, której sztab lokalizacyjny stanowił niegdyś wewnętrzną część CDP i dał nam polskie wersje Baldur's Gate'a, Gothica, Diablo II czy WarCrafta III. Tak jak wcześniejsze dokonania ekipy z Porting House, tak i lokalizacja StarCrafta II stoi na bardzo wysokim poziomie, zaś do dubbingu zatrudniono mnóstwo wybitnych aktorów i gwiazd polskiej telewizji i estrady.
Wracając jednak do głównego tematu, co zatem z polską wersją World of Warcraft? Cóż, możemy teraz pójść w dwie strony - będzie / nie będzie. Prawie wszystkie ostatnie wydarzenia mogłyby sugerować, że jak najbardziej będzie, jest w produkcji, albo co najmniej w zaawansowanych planach. Podwaliny są już gotowe - Battle.net w PL, obsługa klienta przygotowana, strona firmy zlokalizowana, StarCraft II wyszedł spolszczony, a na YouTube uruchomiono oficjalny polski kanał Diablo 3. Wydawać by się mogło, że Blizzard planuje dalszą ekspansję na nasz rynek. Jednakże, mamy to "prawie", które, jak wiemy, robi różnicę, i to dużą, przechylając strzałkę w stronę "nie będzie". Przede wszystkim, lokalizacja Battle.net czy strony firmowej absolutnie nie musi nic znaczyć, bowiem taki sam poziom wsparcia dostały też Włochy i Brazylia. Tam także nie rekrutowano tłumaczy i tam także powierzono lokalizację StarCrafta II firmom trzecim.
Po latach wracamy na stronę z ofertami pracy Blizzarda. Spośród wielu, jedna przykuwa uwagę - Customer Service Representative - Polish (Przedstawiciel obsługi klienta - Polski) w zespole Customer Service - In-Game Services (Obsługa klienta - pomoc w grze). Naturalnie, ciśnie się na usta krzyk euforii - o kurka, szukają polskiego Game Mastera! To może przecież znaczyć tylko jedno! Ale czy aby na pewno?
Czytamy więc dalej:
Blizzard Entertainment szuka doświadczonych przedstawicieli obsługi klienta do swojego MMORPG World of Warcraft oraz innych tytułów Blizzard Entertainment.
Przedstawiciele obsługi klienta służą jako bezpośredni łącznik pomiędzy Blizzard Entertainment a jego klientami. Oferują oni asystę i pomoc graczom poprzez klienta pisemnego czata oraz email. Ponadto, przedstawiciele obsługi klienta zapewniają pomoc techniczną i zajmują się problemami związanymi z kontami przez telefon. Idealny kandydat jest doświadczonym przedstawicielem obsługi klienta, jest dobrze zorganizowany, posiada doskonałe umiejętności obsługi klienta a także doskonale porozumiewa się pisemnie i werbalnie. Praca zmianowa, dni i godziny pracy mogą ulegać zmianie, ponieważ dział obsługi klienta otwarty jest 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.
Jak widać, pomimo, że nazwa zespołu i początek ogłoszenia jednoznacznie wskazują na naszego WoWa, to dalszy ciąg oferty studzi nieco entuzjazm - pomoc techniczna, obsługa kont i konsultacje telefoniczne - wszystko to wchodzi w zakres obowiązków naszego polskiego Game Mastera... albo przedstawiciela obsługi w ramach zbrojeń do supportu StarCrafta II. Która opcja jest bardziej prawdopodobna? Nadmienię jeszcze tylko, że stanowisko to jest otwarte dla wszystkich oficjalnie wspieranych języków.
Żeby jeszcze troszkę zamieszać, mam dla Was już dość stary wywiad Kroogera, redaktora Imperium Gier Wirtualnej Polski z Kamilem Ruszkowskim, osobą odpowiedzialną w CD Projekt za gry MMO. Wywiad został przeprowadzony podczas wieczornej premiery Wrath of the Lich King w Warszawie, 13 listopada 2008. Zwracam uwagę na minutę 1:35.
Tak, wiem, że na końcu dodał, że to tylko jego prywatna opinia. Ale mimo wszystko to, co powiedział brzmiało dość intrygująco, a Kamil jest pierwszą w Polsce osobą, która wiedziałaby o polskiej wersji WoWa, gdyby ta była przygotowywana. Z drugiej jednak strony, minęły już prawie 2 lata a tu nic...
Jakie są możliwości? W moim mniemaniu dwie - polska wersja nie powstaje i nie ma jej w ogóle w planach, albo polska wersja jest planowana, a być może nawet przygotowywana już czeluściach Porting House Sp. z o.o. CD Projekt wbrew pozorom ma już całkiem spore doświadczenie w lokalizowaniu MMO - za ich sprawą po polsku mamy cieszącego się sporą popularnością Guild Wars, a w 2009 ukazała się pierwsza spolonizowana gra MMO ze stałym światem, abonamentem itd., której wróżono pokonanie World of Warcraft. Mowa oczywiście o Age of Conan. Gra nie odniosła spektakularnego sukcesu, głównie z powodu masy błędów i niedoróbek nękających graczy w pierwszych dniach od premiery. Szkoda, bo z całego serca kibicowałem CDP w tym pionierskim u nas przedsięwzięciu. Ostatecznie, to nie ich wina, że gra okazała się słaba...
Niemniej, jeżeli ktoś mógłby podjąć się lokalizacji kolosa, jakim jest World of Warcraft, to jest to tylko CD Projekt i jego Porting House. Kwestią nieznaną jest jednak, czy Blizzard by się na to zgodził. Czym innym jest lokalizacja pojedynczego tytułu, takiego jak Diablo czy StarCraft, a czym innym utrzymywanie stałej obsługi największego MMO świata, które ciągle otrzymuje nowe treści. Wątpliwe jest też, czy dla Blizzarda kontraktowanie firmy trzeciej byłoby opłacalne. Z punktu widzenia spółki, zapewne lepiej mieć własną ekipę i utrzymywać ją na własnych warunkach, niż być uzależnionym od innej firmy.
Powiem wprost - nie mam zielonego pojęcia, czy World of Warcraft kiedykolwiek będzie po polsku. Na dzień dzisiejszy rozsądek każe odrzucić taką wizję, choć pewne przesłanki dają sercu nadzieję. Będziemy czekać, i albo pewnego dnia przeczytamy radosne obwieszczenie, albo... będziemy czekać już do końca.
Mam nadzieję, że mój felieton natchnie Was i zainspiruje do własnych przemyśleń. Nasze Forum czeka. Dajcie też znać w komentarzach, co myślicie o tej nowej, mniej oficjalnej formie newsa. Jeśli oczywiście ktokolwiek z Was dotrwał do końca :-)
Strona Blizzarda w języku polskim!
Kumbol, | Komentarze : 6Chwilę temu, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, swoje podwoje otwarła wreszcie polska wersja oficjalnej strony Blizzard Entertainment. Niemal cała angielska zawartość witryny Zamieci jest już zatem oficjalnie dostępna w rodzimym języku.
Buszując po niej natrafimy na sporo interesujących smaczków. Jako, że w serwisie znajdują się profile wszystkich gier, nie obyło się bez tłumaczenia zwrotów związanych z naszym ulubionym MMO. Horde & Alliance przetłumaczono standardowo - Horda i Przymierzę, ale natrafimy też na kilka ciekawszych przekładów. Popularne za czasów The Burning Crusade Nether Drake'i po polsku wabią się "Smokami Czeluści", natomiast elitarny symbol bogactwa, pożądany przez wielu mount-motocykl, Mekgineers Chopper, w naszej mowie ukazuje się jako "Harley Mekgineerów".
Zapraszamy gorąco do eksplorowania oficjalnej strony Blizzard Entertainment w języku polskim! Bądź co bądź, mało kto jeszcze do niedawna takowej by się w ogóle spodziewał.
Aktualizacja oficjalnej galerii z twórczością fanów
Kumbol, | Komentarze : 1Oficjalna europejska galeria twórczości fanowskiej (fan artów) została zaktualizowana o świetną pracę z Polski. Dzieło, zatytułowane "Ready & Waiting", przedstawia odpoczywającą wojowniczkę Nocnych Elfów, a jego autorką jest Tishaia z polskiej gildii Accidentally. Gratulujemy fantastycznej pracy i wyróżnienia w Blizzardowej galerii!
Warto przy tej okazji wspomnieć, że nie jest to jedyna praca pochodząca z Polski.
W galerii znajdziecie też 3 inne, świetne arty (wystarczy w wyszukiwarce wstukać "Poland"). Przy okazji widać, że prym w tej dziedzinie wiodą u nas panie... :-)