Rzeź niewiniątek w stolicach Azeroth. Na szczęście zagrożenie już minęło
Kumbol, | Komentarze : 4
Tak tak, wiemy, że internet huczy dziś o wczorajszej rzezi, jaka miała miejsce w stolicach Azerothu na niektórych serwerach. Trzeba więc faktycznie to odnotować, bo przypadki tak jawnego użycia hacków i luk w grze na oficjalnych serwerach World of Warcraft często się nie zdarzają. Ale od początku.
W dniu wczorajszym, w niedzielne popołudnie, na części europejskim serwerów, np. Argent Dawn, w stolicach takich jak Orgrimmar czy Stormwind zaczęło dziać się coś dziwnego. Postacie zarówno graczy, jak i NPC-ów ginęły w tajemniczych okolicznościach. Po prostu umierały nie otrzymując żadnych obrażeń. Po niedługim czasie skala zjawiska była już naprawdę zatrważająca. Ginęli wszyscy, nawet najwięksi twardziele, jak Gamon czy Garrosh Hellscream. Nie było 'zmiłuj'.
Okazało się, że powodem tych masowych mordów byli hakerzy wykorzystujący lukę w grze. Jak pod wieczór poinformował Blizzard, luka została już załatana i do takich dantejskich scen nie powinno już dojść. Jesteśmy bezpieczni.
Swoją drogą, jeżeli jeszcze nie wszyscy dali się przekonać do Mists of Pandaria i chęci Blizzarda do wyciągnięcia graczy ze stolic ponownie do świata, to ten atak można uznać za jedną z lepszych metod perswazji.
W dniu wczorajszym, w niedzielne popołudnie, na części europejskim serwerów, np. Argent Dawn, w stolicach takich jak Orgrimmar czy Stormwind zaczęło dziać się coś dziwnego. Postacie zarówno graczy, jak i NPC-ów ginęły w tajemniczych okolicznościach. Po prostu umierały nie otrzymując żadnych obrażeń. Po niedługim czasie skala zjawiska była już naprawdę zatrważająca. Ginęli wszyscy, nawet najwięksi twardziele, jak Gamon czy Garrosh Hellscream. Nie było 'zmiłuj'.
Okazało się, że powodem tych masowych mordów byli hakerzy wykorzystujący lukę w grze. Jak pod wieczór poinformował Blizzard, luka została już załatana i do takich dantejskich scen nie powinno już dojść. Jesteśmy bezpieczni.
Cytat z: Blizzard (źródło)
W dniu dzisiejszym na niektórych serwerach została wykorzystana luka w grze, która powodowała śmierć postaci graczy i NPC-ów w kilku głównych miastach. Luka ta została już załatana, więc proceder ten nie powinien się już powtórzyć. Można już na nowo bezpiecznie przemierzać stolice, a także wszystkie inne zakątki Azeroth.
Jak przy każdej tego typu sytuacji, podejmujemy bardzo poważne kroki i przeprowadzamy gruntowne dochodzenie. Jeśli posiadacie jakieś informacje powiązane z tym incydentem, prosimy o przekazanie ich na adres hacks@blizzard.com. Przepraszamy za niedogodności, których doświadczyli niektórzy z was, i dziękujemy za wasze zrozumienie.
Jak przy każdej tego typu sytuacji, podejmujemy bardzo poważne kroki i przeprowadzamy gruntowne dochodzenie. Jeśli posiadacie jakieś informacje powiązane z tym incydentem, prosimy o przekazanie ich na adres hacks@blizzard.com. Przepraszamy za niedogodności, których doświadczyli niektórzy z was, i dziękujemy za wasze zrozumienie.
Swoją drogą, jeżeli jeszcze nie wszyscy dali się przekonać do Mists of Pandaria i chęci Blizzarda do wyciągnięcia graczy ze stolic ponownie do świata, to ten atak można uznać za jedną z lepszych metod perswazji.
Kanał Działu Obsługi Klienta Blizzarda na YouTube - o ochronie konta na filmie
Kumbol, | Komentarze : 1Ponieważ problem hackowanych kont wciąż jest i zapewne będzie obecny jeszcze długo, Dział Obsługi Klienta Blizzard Entertainment wychodzi mu naprzeciw i podejmuje kolejne inicjatywy mające na celu zmniejszenie skali tego nieprzyjemnego procederu. Najnowszą z tych inicjatyw jest uruchomienie oficjalnego kanału YouTube Obsługi Klienta Blizzarda dedykowanego tylko i wyłącznie wsparciu klientów i edukowaniu ich, by należycie zabezpieczali swoje konta i komputery, na których grają.
Na nowym kanale znajdziemy póki co cztery filmiki instruktażowo-uświadamiające poruszające tematykę ochrony konta Battle.net, przeciwdziałania wirusom komputerowym czy wykorzystywania tokena uwierzytelniającego Battle.net Authenticator. Regularnie mają być dodawane kolejne pomocne filmiki. Lektorzy we wszystkich nagraniach mówią po angielsku (z wyraźnie brytyjskim akcentem), ale widzowie mogą włączyć także napisy w wielu innych europejskich językach, także polskim.
Ochrona konta: Porady ogólne | Jak używać fizycznego Battle.net Authenticatora? | Jak używać mobilnego Battle.net Authenticatora? | Co robić, kiedy zostałeś zhackowany? |
Przy okazji przypominamy o naszym newsie, w którym przybliżyliśmy Wam sposoby kontaktu z Obsługą Klienta i Pomocą Techniczną Blizzarda w języku polskim. Numery telefonów i ważne linki znajdziecie właśnie tu.
Wsparcie Blizzarda, czyli "bez paniki!" po polsku
Kumbol, | Komentarze : 8
Problemy techniczne, z płatnościami, a przede wszystkim te związane ze zhackowanym kontem - nimi wszystkimi zajmuje się na porządku dziennym Dział Wsparcia Blizzarda. Codziennie wielu graczy zgłasza się tam ze swymi bolączkami, kiedy wpadają w tarapaty i tracą dostęp do konta, albo na monitorze zamiast gry widzą pikselozę pozbawioną sensu. Wielonarodowy zespół konsultantów służy pomocą i radą każdemu bez wyjątku i uspokajającym tonem powiada "bez paniki!". Od jakiegoś czasu także w języku polskim, o czym wciąż jeszcze nie wszyscy wiedzą. Niech ten news o charakterze uświadamiającym przypomni (poinformuje?) Was, że mamy "naszych" w Blizzardzie, i że nie musicie biegle "spikać po engliszu", aby dogadać się z konsultantem w celu odbanowania zhackowanego konta.
W chwili obecnej oficjalne wsparcie Blizzarda w języku polskim dotyczy kont i płatności na Battle.net (odzyskiwanie konta, usuwanie zgubionego authenticatora, odbanowywanie w uzasadnionych przypadkach, zmiana najważniejszych danych osobowych, problemy z płatnościami w Blizzard Store itp.), pomocy technicznej World of Warcraft (problemy z grafiką/dźwiękiem, zawieszanie się klienta gry, lagi i kłopoty z firewallem/portami itp.) oraz pomocy technicznej StarCraft II (w zakresie podobnym jak przy WoW). Do dyspozycji mamy różne formy kontaktu - zarówno e-mailową, jak i telefoniczną. Ta druga z pewnością okaże się korzystniejsza, jeśli szczególnie zależy nam na czasie. W przypadku StarCrafta II mamy także oficjalne forum.
Poza bezpośrednim kontaktem telefonicznym lub mailowym, rozwiązanie Waszego problemu może znajdować się także w bazie pomocy technicznej na stronach Blizzard.com. Choć w naszej wersji językowej jest uboga, to jednak na wiele często pojawiających się pytań odpowiedź się tam znajdzie. Oprócz tego, tych z Was, którym jakiś zły człowiek zachachmęcił konto informuję, że istnieje od niedawna magiczny, zautomatyzowany proces odzyskiwania konta Battle.net, dzięki któremu poradzimy sobie nawet bez pomocy konsultanta. Przed podniesieniem słuchawki warto wykorzystać inne dostępne sposoby na odzyskanie kontroli nad sytuacją.
Tak więc, jeśli macie jakiś problem ze swym kontem, bądź jakaś kwestia techniczna uniemożliwia Wam spokojną grę w ulubiony tytuł Zamieci, korzystajcie ze wsparcia udzielanego przez Blizzard! Poczynając od artykułów w bazie pomocy, poprzez automatyczne formularze, a kończąc na bezpośrednim kontakcie z konsultantem, jeśli inne opcje okażą się niewystarczające. Nie ma takiego problemu, którego nie dałoby się rozwiązać. Dział Wsparcia Blizzarda jest tu, by Wam pomagać. Na naszym forum wielokrotnie pojawiały się przypadki wołań o pomoc po utracie dostępu do konta lub nieoczekiwanym banie i za każdym niemal razem sprawa kończyła się pozytywnym finałem po kontakcie z Supportem. Warto czytać, warto pisać, warto dzwonić. Tylko "bez paniki"! I bądźcie mili dla naszych konsultantów ;-)
W chwili obecnej oficjalne wsparcie Blizzarda w języku polskim dotyczy kont i płatności na Battle.net (odzyskiwanie konta, usuwanie zgubionego authenticatora, odbanowywanie w uzasadnionych przypadkach, zmiana najważniejszych danych osobowych, problemy z płatnościami w Blizzard Store itp.), pomocy technicznej World of Warcraft (problemy z grafiką/dźwiękiem, zawieszanie się klienta gry, lagi i kłopoty z firewallem/portami itp.) oraz pomocy technicznej StarCraft II (w zakresie podobnym jak przy WoW). Do dyspozycji mamy różne formy kontaktu - zarówno e-mailową, jak i telefoniczną. Ta druga z pewnością okaże się korzystniejsza, jeśli szczególnie zależy nam na czasie. W przypadku StarCrafta II mamy także oficjalne forum.
Dział Kont i Płatności
Formularz e-mail
Telefon: 800 702 217
bezpłatny, dostępny 7 dni w tygodniu, od 9:30 do 22:00
Formularz e-mail
Telefon: 800 702 217
bezpłatny, dostępny 7 dni w tygodniu, od 9:30 do 22:00
Dział Pomocy Technicznej Adres e-mail Telefon: (22) 306 04 09 opłata jak za połączenie lokalne / międzystrefowe, dostępny 7 dni w tygodniu, od 9:30 do 22:00 | Dział Pomocy Technicznej Formularz e-mail Forum pomocy technicznej Telefon: (22) 306 04 10 opłata jak za połączenie lokalne / międzystrefowe, dostępny 7 dni w tygodniu, od 9:30 do 22:00 |
Poza bezpośrednim kontaktem telefonicznym lub mailowym, rozwiązanie Waszego problemu może znajdować się także w bazie pomocy technicznej na stronach Blizzard.com. Choć w naszej wersji językowej jest uboga, to jednak na wiele często pojawiających się pytań odpowiedź się tam znajdzie. Oprócz tego, tych z Was, którym jakiś zły człowiek zachachmęcił konto informuję, że istnieje od niedawna magiczny, zautomatyzowany proces odzyskiwania konta Battle.net, dzięki któremu poradzimy sobie nawet bez pomocy konsultanta. Przed podniesieniem słuchawki warto wykorzystać inne dostępne sposoby na odzyskanie kontroli nad sytuacją.
Tak więc, jeśli macie jakiś problem ze swym kontem, bądź jakaś kwestia techniczna uniemożliwia Wam spokojną grę w ulubiony tytuł Zamieci, korzystajcie ze wsparcia udzielanego przez Blizzard! Poczynając od artykułów w bazie pomocy, poprzez automatyczne formularze, a kończąc na bezpośrednim kontakcie z konsultantem, jeśli inne opcje okażą się niewystarczające. Nie ma takiego problemu, którego nie dałoby się rozwiązać. Dział Wsparcia Blizzarda jest tu, by Wam pomagać. Na naszym forum wielokrotnie pojawiały się przypadki wołań o pomoc po utracie dostępu do konta lub nieoczekiwanym banie i za każdym niemal razem sprawa kończyła się pozytywnym finałem po kontakcie z Supportem. Warto czytać, warto pisać, warto dzwonić. Tylko "bez paniki"! I bądźcie mili dla naszych konsultantów ;-)