BlizzCon 2015: Zapowiedź relacji na żywo WoWCenter.pl i HotSCenter.pl!
Kumbol, | Komentarze : 18
Przed nami najważniejszy weekend roku - oczywiście z punktu widzenia zagorzałego fana Blizzard Entertainment. BlizzCon 2015 już za kilka dni, a Wy pewnie zastanawiacie się, gdzie będziecie mogli na żywo, po polsku (i zupełnie za darmo!) śledzić na bieżąco wszystkie napływające z Anaheim informacje, ogłoszenia i eSportowe emocje. Możecie przestać się zastanawiać, bo właśnie trafiliście w najodpowiedniejsze miejsce. Zapraszamy do przeżywania BlizzConu 2015 na łamach portali WoWCenter.pl i HotSCenter.pl!
Tradycyjnie już kolejną edycję BlizzConu sprawozdawać Wam będziemy w możliwie najbardziej dynamiczny, bezpośredni i profesjonalny sposób. A właściwie kilka sposobów. To będą dwie długie noce wypełnione po brzegi Blizzardowością. Emocji z pewnością nie zabraknie. Ani niespodzianek. Ani nagród. Oooch, tych to na pewno nie. Ale po kolei.
Blog na żywo - najważniejsze panele po polsku
To już nasz znak rozpoznawczy. Wiemy, że bardzo lubicie nasze szczegółowe sprawozdania z najważniejszych paneli dyskusyjnych z deweloperami z Blizzarda. Oczywiście także i w tym roku nie może ich zabraknąć. Relacje tekstowo-zdjęciowe minuta po minucie przeprowadzimy na bieżąco z paneli:
Piątek:
Sobota:
Ponieważ na BlizzConie kilka świetnych rzeczy dzieje się jednocześnie - na kilku scenach - nie sposób wszystkich ciekawych paneli zrelacjonować na żywo. Dlatego też dodatkowe panele - piątkowy "The Future of StarCraft II" i sobotni "The World of Overwatch" - będziemy notować równolegle do bloga w czasie rzeczywistym i opublikujemy w formie artykułu wkrótce po ich zakończeniu.
Finałowa faza Mistrzostw świata World of Warcraft Arena 2015 z polskim komentarzem
Po raz drugi w historii mamy przyjemność zaprosić Was do oglądania polskiego streamu z najbardziej zaciętej fazy tegorocznych Mistrzostw świata aren World of Warcraft. Tylko na naszym kanale tumult arenowych bojów przybliży Wam polski komentarz. W roli naszych dyżurnych ekspertów ds. PvP powracają znakomici Łukasz "Hirri" Łyś oraz Kamil "Ewron" Lachowski, którzy dali się poznać z jak najlepszej strony w czasie zeszłorocznej transmisji.
W Anaheim Convention Center zmierzą się najlepsi z najlepszych - po stoczonych w minioną sobotę i niedzielę potyczkach w ramach Opening Weekend pozostało już tylko 6 drużyn. W BlizzConowy piątek czeka nas kulminacja fazy grupowej (w ramach której wyłoniona zostanie druga dwójka półfinalistów), a także same półfinały. Natomiast po północy z soboty na niedzielę, drugiego dnia BlizzConu, rozegrany zostanie sam wielki finał.
Piątek:
Sobota (z soboty na niedzielę):
Jeśli nie jesteście jeszcze w pełni zorientowani w aktualnej sytuacji najważniejszego eSportowego turnieju WoW-a, służymy pomocą w formie przydatnych linków:
Ceremonia Otwarcia z polskim tłumaczeniem
Jak większość z Was wie, ten bodaj najbardziej ekscytujący fragment konwentu Blizzarda, czyli sam jego początek - Ceremonia Otwarcia - jest zawsze dostępny do oglądania dla wszystkich bezpłatnie, poza Wirtualnym Biletem. Jako oficjalny partner streamowy możemy go dla Was transmitować w formie uzupełnionej o symultaniczne tłumaczenie na język polski. O 20:00 w piątek na naszym streamie na YouTube usłyszycie więc nie tylko Mike'a Morhaime'a, ale też naszego redaktora Tomasza "Tommiego" Sawkę, który na bieżąco przekładał będzie część otwierającą imprezy.
Oficjalny polski zwiastun filmu Warcraft: Początek
Globalna premiera pierwszego publicznego zwiastuna filmu Warcraft: Początek nastąpi już w ten piątek około godziny 20:30 w trakcie Ceremonii Otwarcia BlizzConu. Już samo to jest niesamowicie ekscytujące, ale będzie jeszcze lepiej. Chwilę po premierze jako pierwsi w Polsce zaprezentujemy Wam oficjalną polską wersję zwiastuna z napisami! Wprost nie możemy się doczekać.
Nagrody, konkursy, nagrody, konkursy, naaaagrooodyyyy!
Powiemy krótko: to będzie absolutnie rekordowa relacja z BlizzConu pod względem ilości (i jakości!) nagród, jakie Wam rozdamy. Szans na wygraną będzie naprawdę bardzo dużo, dlatego udzielajcie się aktywnie na czacie, w komentarzach, w mediach społecznościowych, a najlepiej wieczorami nadchodzącego weekendu po prostu nie odchodźcie od komputerów i naszej relacji.
O tym, JAK wygrać to wszystko poinformujemy w osobnym wpisie, teraz skupmy się na tym CO między innymi do wygrania będzie:
Nie wszystko zmieściłoby się w kadrze, dlatego niektóre z nagród (np. książki!) są reprezentowane przez pojedyncze egzemplarze.
Jest tego cała masa!
Tak wielka pula nagród, którą w całości oddamy w Wasze ręce, nie byłaby możliwa bez szczodrego wsparcia naszych fantastycznych partnerów: Blizzard Entertainment, firmie cdp.pl - polskiemu dystrybutorowi gier Activision Blizzard oraz Wydawnictwu Insignis - polskiemu wydawcy książek z uniwersów Warcrafta, Diablo i StarCrafta. Redakcja kłania się nisko - serdecznie dziękujemy za wsparcie!
Relacja z BlizzConu 2015 to dla nas, jak za każdym razem, najważniejsze wydarzenie w roku. Chcemy dostarczyć Wam maksimum ekscytujących nowości i treści napływających z Kalifornii w maksymalnie profesjonalny sposób, w pełni po polsku i o czasie. W realizację naszego sprawozdania na żywo zaangażowana jest absolutnie cała redakcja serwisów WoWCenter.pl i HotSCenter.pl, a nawet osoby spoza niej (jak na przykład nasi wspaniali arenowi komentatorzy). Joanna "Caritas" Kubizna, Mateusz "Tajgeer" Małek, Tomasz "Tommy" Sawka, Paweł "Quass" Horbanowicz, Jakub "Temahemm" Kostewicz i Jakub "Kumbol" Misiura postarają się jak mogą, by dwie długie BlizzConowe noce ani przez moment się nie nudziły. Jeśli śledząc nasze całonocne relacje choć na moment poczujecie dreszcz emocji i będziecie się po prostu dobrze się bawić, to, drodzy użytkownicy, uznamy to za misję zakończoną powodzeniem.
O poranku w piątek przywita Was specjalny, okolicznościowy layout, w którego centrum znajdzie się BlizzConowy widżet z całym spektrum przygotowywanych dla Was atrakcji. Mamy nadzieję, że jak zwykle dopiszecie stawiając się tłumnie i pełni entuzjazmu do tego, co pokaże Blizzard.
To jak, możemy na Was liczyć?
Tradycyjnie już kolejną edycję BlizzConu sprawozdawać Wam będziemy w możliwie najbardziej dynamiczny, bezpośredni i profesjonalny sposób. A właściwie kilka sposobów. To będą dwie długie noce wypełnione po brzegi Blizzardowością. Emocji z pewnością nie zabraknie. Ani niespodzianek. Ani nagród. Oooch, tych to na pewno nie. Ale po kolei.
Blog na żywo - najważniejsze panele po polsku
To już nasz znak rozpoznawczy. Wiemy, że bardzo lubicie nasze szczegółowe sprawozdania z najważniejszych paneli dyskusyjnych z deweloperami z Blizzarda. Oczywiście także i w tym roku nie może ich zabraknąć. Relacje tekstowo-zdjęciowe minuta po minucie przeprowadzimy na bieżąco z paneli:
Piątek:
- 21:30 - 23:00 – World of Warcraft: Legion - World and Content Overview
- 23:15 - 00:15 – Heroes of the Storm - Hero Deep Dive
- 00:30 - 01:30 – Hearthstone: What’s Next
- 01:45 - 02:45 – Overwatch: What’s New
Sobota:
- 19:00 - 20:00 – Hearthstone: Fireside Chat
- 20:30 - 21:30 – Heroes of the Storm - State of the Game
- 22:00 - 23:00 – World of Warcraft: Legion - Game Systems
- 23:30 - 00:30 – World of Warcraft Q&A
- 01:00 - 02:00 – Heroes of the Storm: Battlegrounds
Ponieważ na BlizzConie kilka świetnych rzeczy dzieje się jednocześnie - na kilku scenach - nie sposób wszystkich ciekawych paneli zrelacjonować na żywo. Dlatego też dodatkowe panele - piątkowy "The Future of StarCraft II" i sobotni "The World of Overwatch" - będziemy notować równolegle do bloga w czasie rzeczywistym i opublikujemy w formie artykułu wkrótce po ich zakończeniu.
Finałowa faza Mistrzostw świata World of Warcraft Arena 2015 z polskim komentarzem
Po raz drugi w historii mamy przyjemność zaprosić Was do oglądania polskiego streamu z najbardziej zaciętej fazy tegorocznych Mistrzostw świata aren World of Warcraft. Tylko na naszym kanale tumult arenowych bojów przybliży Wam polski komentarz. W roli naszych dyżurnych ekspertów ds. PvP powracają znakomici Łukasz "Hirri" Łyś oraz Kamil "Ewron" Lachowski, którzy dali się poznać z jak najlepszej strony w czasie zeszłorocznej transmisji.
W Anaheim Convention Center zmierzą się najlepsi z najlepszych - po stoczonych w minioną sobotę i niedzielę potyczkach w ramach Opening Weekend pozostało już tylko 6 drużyn. W BlizzConowy piątek czeka nas kulminacja fazy grupowej (w ramach której wyłoniona zostanie druga dwójka półfinalistów), a także same półfinały. Natomiast po północy z soboty na niedzielę, drugiego dnia BlizzConu, rozegrany zostanie sam wielki finał.
Piątek:
- 20:45 - 22:45 - Faza grupowa: Tempo Storm vs. Solari Gaming oraz Cloud9 vs. Followesports
- 22:45 - 00:45 - Półfinały: SK Gaming vs. półfinalista z grupy A oraz Skill Capped EU vs. półfinalista z grupy B
Sobota (z soboty na niedzielę):
- 00:00 - 01:45 - Wielki finał Mistrzostw świata World of Warcraft Arena 2015
Jeśli nie jesteście jeszcze w pełni zorientowani w aktualnej sytuacji najważniejszego eSportowego turnieju WoW-a, służymy pomocą w formie przydatnych linków:
Ceremonia Otwarcia z polskim tłumaczeniem
Jak większość z Was wie, ten bodaj najbardziej ekscytujący fragment konwentu Blizzarda, czyli sam jego początek - Ceremonia Otwarcia - jest zawsze dostępny do oglądania dla wszystkich bezpłatnie, poza Wirtualnym Biletem. Jako oficjalny partner streamowy możemy go dla Was transmitować w formie uzupełnionej o symultaniczne tłumaczenie na język polski. O 20:00 w piątek na naszym streamie na YouTube usłyszycie więc nie tylko Mike'a Morhaime'a, ale też naszego redaktora Tomasza "Tommiego" Sawkę, który na bieżąco przekładał będzie część otwierającą imprezy.
Oficjalny polski zwiastun filmu Warcraft: Początek
Globalna premiera pierwszego publicznego zwiastuna filmu Warcraft: Początek nastąpi już w ten piątek około godziny 20:30 w trakcie Ceremonii Otwarcia BlizzConu. Już samo to jest niesamowicie ekscytujące, ale będzie jeszcze lepiej. Chwilę po premierze jako pierwsi w Polsce zaprezentujemy Wam oficjalną polską wersję zwiastuna z napisami! Wprost nie możemy się doczekać.
Nagrody, konkursy, nagrody, konkursy, naaaagrooodyyyy!
Powiemy krótko: to będzie absolutnie rekordowa relacja z BlizzConu pod względem ilości (i jakości!) nagród, jakie Wam rozdamy. Szans na wygraną będzie naprawdę bardzo dużo, dlatego udzielajcie się aktywnie na czacie, w komentarzach, w mediach społecznościowych, a najlepiej wieczorami nadchodzącego weekendu po prostu nie odchodźcie od komputerów i naszej relacji.
O tym, JAK wygrać to wszystko poinformujemy w osobnym wpisie, teraz skupmy się na tym CO między innymi do wygrania będzie:
- Edycja kolekcjonerska World of Warcraft: Warlords of Draenor
- Edycje kolekcjonerskie World of Warcraft: Mists of Pandaria
- Dodatki Diablo III: Reaper of Souls
- Artbooki Warlords of Draenor
- Pluszaki Hoggera i Dark Whelplinga
- Gadający Hearthstone'owy otwieracz do butelek
- Książki World of Warcraft: Zbrodnie Wojenne
- Książki Diablo: Nawałnica Światła
- Książki Diablo: Wojna Grzechu. Księga 1
- Koszulki Warlords of Draenor
- Plakaty World of Warcraft
- Smycze The Burning Crusade, magnesy StarCraft II: Legacy of the Void
Nie wszystko zmieściłoby się w kadrze, dlatego niektóre z nagród (np. książki!) są reprezentowane przez pojedyncze egzemplarze.
Jest tego cała masa!
Tak wielka pula nagród, którą w całości oddamy w Wasze ręce, nie byłaby możliwa bez szczodrego wsparcia naszych fantastycznych partnerów: Blizzard Entertainment, firmie cdp.pl - polskiemu dystrybutorowi gier Activision Blizzard oraz Wydawnictwu Insignis - polskiemu wydawcy książek z uniwersów Warcrafta, Diablo i StarCrafta. Redakcja kłania się nisko - serdecznie dziękujemy za wsparcie!
Relacja z BlizzConu 2015 to dla nas, jak za każdym razem, najważniejsze wydarzenie w roku. Chcemy dostarczyć Wam maksimum ekscytujących nowości i treści napływających z Kalifornii w maksymalnie profesjonalny sposób, w pełni po polsku i o czasie. W realizację naszego sprawozdania na żywo zaangażowana jest absolutnie cała redakcja serwisów WoWCenter.pl i HotSCenter.pl, a nawet osoby spoza niej (jak na przykład nasi wspaniali arenowi komentatorzy). Joanna "Caritas" Kubizna, Mateusz "Tajgeer" Małek, Tomasz "Tommy" Sawka, Paweł "Quass" Horbanowicz, Jakub "Temahemm" Kostewicz i Jakub "Kumbol" Misiura postarają się jak mogą, by dwie długie BlizzConowe noce ani przez moment się nie nudziły. Jeśli śledząc nasze całonocne relacje choć na moment poczujecie dreszcz emocji i będziecie się po prostu dobrze się bawić, to, drodzy użytkownicy, uznamy to za misję zakończoną powodzeniem.
O poranku w piątek przywita Was specjalny, okolicznościowy layout, w którego centrum znajdzie się BlizzConowy widżet z całym spektrum przygotowywanych dla Was atrakcji. Mamy nadzieję, że jak zwykle dopiszecie stawiając się tłumnie i pełni entuzjazmu do tego, co pokaże Blizzard.
To jak, możemy na Was liczyć?
Polska relacja na żywo z BlizzConu 2015
Piątek, 6. listopada 2015, od 19:30
Sobota, 7. listopada 2015, od 18:30
WoWCenter.pl | HotSCenter.pl
Piątek, 6. listopada 2015, od 19:30
Sobota, 7. listopada 2015, od 18:30
WoWCenter.pl | HotSCenter.pl
Hearthstone: Darmowe pakiety i tajemnicza zapowiedź!
Temahemm, | Komentarze : 4
Blizzard ogłosił dzisiaj dwie istotne rzeczy: po pierwsze, każdy kto zaczął grę na europejskim koncie przed 3 maja, zobaczy w menu głównym piękny napis "Otrzymujesz pakiet!". W związku z problemami, jakie w ostatnim tygodniu pojawiły się z serwerami, graczom zaoferowano rekompensatę w postaci dwóch paczek z klasycznymi kartami. Po drugie, jak możecie wywnioskować z artykułu poniżej, szykuje się coś DUŻEGO związanego z Hearthstonem. Poprzednim razem, gdy mieliśmy okazję poczytać coś o karczmarzu, było to wprowadzenie do dodatku Gobliny vs Gnomy. Teraz na księdze Skałowara, bo tak nazywa się nasz gospodarz, widnieją Murloki, a że dodatek o Murlokach brzmi dosyć absurdalnie, skupiłbym się na samym tekście, który opowiada o zwykłych awanturnikach trafiających do karczmy.
Z moich dosyć zawiłych prób zrozumienia dlaczego opublikowano ten artykuł wynika, że w niedalekiej przyszłości Hearthstone pojawi się na kolejnej platformie, a będzie nią World of Warcraft. Obie gry posiadają silny walor społecznościowy, tak więc ich integracja wydaje się czymś naturalnym. Może i wirtualne Spotkania przy Kominku organizowane przez nasze avatary nie przywróciłyby WoWowi utraconych niedawno 3 mln użytkowników, ale zapewne przypodobałyby się fanom takich aktywności, jak Walki Pupili. W sferze marzeń pozostaje fizyczne wydanie karcianki, ale tym sposobem Blizzard wymierzyłby bolesny cios w twarz fanów WoW: TCG, natomiast na prawdziwy dodatek jeszcze za wcześnie - ostatnie skrzydło Czarnej Góry otworzyło się dopiero dwa tygodnie temu.
Pamiętajcie jednak, że to tylko spekulacje.
Wiemy, że w ostatnim tygodniu dostęp do gry Hearthstone w Europie bywał utrudniony. Chcielibyśmy gorąco za to przeprosić i bardzo podziękować za cierpliwość w czasie, gdy doprowadzaliśmy naszą karczmę do porządku.
W ramach podziękowania WSZYSTKIE konta w regionie europejskim, stworzone przed 3 maja, otrzymają bezpłatnie dwa klasyczne pakiety kart Hearthstone.
Wystarczy, że zalogujecie się do Hearthstone i wybierzecie opcję „Otwórz pakiety”. Pakiety powinny się tam pojawić w ciągu najbliższych 24 godzin. Nie ma pośpiechu, pakiety nie mają terminu ważności!
Jeszcze raz bardzo dziękujemy i do zobaczenia w naszej karczmie!
Wszystko zaczęło się w karczmach i tawernach. Obrazek był zawsze taki sam: dwóch graczy wykładających w skupieniu karty, oczy wpatrzone w planszę do gry, tryumfalne uśmieszki zwycięzców i zawistne grymasy pokonanych. Wkrótce zaczęły się gromadzić tłumy widzów. Gra zyskiwała na popularności i niedługo można było zobaczyć plansze do gry w Hearthstone w całym Azeroth. Graczy widywano w miastach, karawanach, na okrętach w pełnym morzu, w koszarach i namiotach posterunków wojskowych. Wy pewnie też mieliście okazję zobaczyć parę gier wkrótce po przybyciu do swojej warowni w Draenorze.
Wszystko miało jednak swój początek w karczmach i jeśli chcecie poczuć prawdziwego ducha Hearthstone, nie ma lepszego miejsca na partyjkę. Jedna z karczm jest wyjątkowa. Znajdziecie w niej naszego karczmarza.
To właśnie tutaj wszystko się zaczęło.
Niełatwo znaleźć tę karczmę. Większość jej gości nie potrafi powiedzieć, jak się tam dostali. Pewna grupa orków utrzymywała, że tylko weszła w zaułek na ulicach Orgrimmaru podczas nietypowej jak na ówczesną porę roku burzy. Gnomy z karawany kupieckiej zarzekały się, że znalazły tawernę na bezdrożach, po wielu dniach przedzierania się przez Bagna Rozpaczy.
Główna sala tawerny aż huczy od opowieści o trudach podróży, zaciekłych bojach, niebezpiecznych przygodach, przedzieraniu się przez zaśnieżone górskie przełęcze i mozolnych przeprawach przez bezlitosne piaski pustyni.
Gości tawerny łączy jedno: wszyscy odnaleźli ją, kiedy najbardziej tego potrzebowali, kiedy nie mieli już sił i wydawało im się, że nie dożyją jutra. Każdy trafił do tego miejsca w najbardziej odpowiedniej chwili.
Tutaj nie ma znaczenia, do jakiej kto należy frakcji, skąd pochodzi, czy przybywa samotnie, czy w grupie, czy jest nieuzbrojony, czy odziany w najwspanialszy rynsztunek. Każdego wita z błyskiem w oku karczmarz Skałowar, znany z takiej zręczności, że potrafi nalać kufelek po brzegi i wręczyć, zanim zdrożony wędrowiec zdąży się wygodnie rozsiąść. Jeśli chcecie zagrać w Hearthstone, na pewno znajdzie dla was jakieś wolne miejsce. Jeśli chcecie poznać zasady gry, usiądzie z wami i zaproponuje towarzyską partyjkę. Jeśli macie ochotę popatrzeć na rywalizację innych graczy, wskaże wam świetne miejsce do obserwacji. Zrobi wszystko, żeby każdy gość znalazł nadzieję w sercu i ukojenie smutków.
Nie wolno tylko wszczynać awantur.
Wiadomo, jak w każdej karczmie, czasem robi się gorąco. Kiedy do gry w Hearthstone zasiądzie dwóch zawadiaków, nierzadko po partii dochodzi do burdy. Każdy krasnolud powie, że wieczór bez rozróby to wieczór stracony. Można jednak używać tylko pięści. Pod żadnym pozorem nie wolno sięgać po broń – miecz, kij czy topór – ani po magię, z zamiarem wyrządzenia komuś krzywdy. Ktokolwiek przekroczy tę granicę... cóż, otrzymał ostrzeżenie, więc sam będzie sobie winien. Karczmarz ma większą krzepę, niż na to wygląda. Zanim ktoś zdąży zadać cios, wylatuje z hukiem na zewnątrz, a jeśli ma naprawdę dużo szczęścia, ląduje na ulicy w jakimś odwiedzonym wcześniej mieście.
Nie trzeba chyba dodawać, że nie wolno też oszukiwać. Karczmarz nie znosi kanciarzy. Wśród bywalców krążą opowieści o nieszczęśnikach, którzy do końca swych dni będą wyciągać z talii same „Wściekłe kurczaki” oraz „Wulkanicznych furiatów”. Jeśli gracie uczciwie, nie będziecie musieli sprawdzać na własnej skórze prawdziwości tych historii.
Gdy noc zbliża się ku końcowi, długo po zamówieniu ostatniej kolejki, niejeden opuszcza karczmę z planszą do Hearthstone pod pachą. Warto ją zachować. Większość gości znajduje tę karczmę nie częściej niż dwa razy do roku. Jeśli jednak zdobędziecie własną planszę, będziecie mogli podzielić się grą Hearthstone z kimkolwiek zechcecie. Wielu graczy organizuje nawet cotygodniowe spotkania w większej grupie. Jeśli ktoś zorganizował już w waszej okolicy „Spotkanie przy kominku”, nie wahajcie się dołączyć! Miły wieczór w przyjaznej atmosferze wspólnej pasji może być naprawdę niezwykły.
Jeśli w pobliżu nie ma żadnych spotkań, może powinniście zorganizować własne? Tak czy owak, obok odgłosów gwaru i śmiechu nie można przejść obojętnie. Usiądźcie więc przy stole, nawiążcie rozmowę i dołączcie do zabawy. Może zawrzecie w ten sposób jakąś miłą znajomość?
A może nawet traficie na słynnego serdecznego krasnoluda, który napełni kufelek, poklepie po ramieniu i będzie wzdychał razem z wami, kiedy jeden z rywali szczęśliwym trafem sprzątnie wszystkie karty ze stołu? Na pewno nie zauważycie, kiedy przybędzie, ani kiedy sobie pójdzie, ale to nic nadzwyczajnego.
W końcu podczas wieczoru pełnego przygód i zabawy cuda się zdarzają!
Z moich dosyć zawiłych prób zrozumienia dlaczego opublikowano ten artykuł wynika, że w niedalekiej przyszłości Hearthstone pojawi się na kolejnej platformie, a będzie nią World of Warcraft. Obie gry posiadają silny walor społecznościowy, tak więc ich integracja wydaje się czymś naturalnym. Może i wirtualne Spotkania przy Kominku organizowane przez nasze avatary nie przywróciłyby WoWowi utraconych niedawno 3 mln użytkowników, ale zapewne przypodobałyby się fanom takich aktywności, jak Walki Pupili. W sferze marzeń pozostaje fizyczne wydanie karcianki, ale tym sposobem Blizzard wymierzyłby bolesny cios w twarz fanów WoW: TCG, natomiast na prawdziwy dodatek jeszcze za wcześnie - ostatnie skrzydło Czarnej Góry otworzyło się dopiero dwa tygodnie temu.
Pamiętajcie jednak, że to tylko spekulacje.
Cytat z: Blizzard (źródło)
Wiadomość dla europejskich graczy w Hearthstone
Wiemy, że w ostatnim tygodniu dostęp do gry Hearthstone w Europie bywał utrudniony. Chcielibyśmy gorąco za to przeprosić i bardzo podziękować za cierpliwość w czasie, gdy doprowadzaliśmy naszą karczmę do porządku.
W ramach podziękowania WSZYSTKIE konta w regionie europejskim, stworzone przed 3 maja, otrzymają bezpłatnie dwa klasyczne pakiety kart Hearthstone.
Wystarczy, że zalogujecie się do Hearthstone i wybierzecie opcję „Otwórz pakiety”. Pakiety powinny się tam pojawić w ciągu najbliższych 24 godzin. Nie ma pośpiechu, pakiety nie mają terminu ważności!
Jeszcze raz bardzo dziękujemy i do zobaczenia w naszej karczmie!
Cytat z: Blizzard (źródło)
Rzecz o karczmarzu
Wszystko zaczęło się w karczmach i tawernach. Obrazek był zawsze taki sam: dwóch graczy wykładających w skupieniu karty, oczy wpatrzone w planszę do gry, tryumfalne uśmieszki zwycięzców i zawistne grymasy pokonanych. Wkrótce zaczęły się gromadzić tłumy widzów. Gra zyskiwała na popularności i niedługo można było zobaczyć plansze do gry w Hearthstone w całym Azeroth. Graczy widywano w miastach, karawanach, na okrętach w pełnym morzu, w koszarach i namiotach posterunków wojskowych. Wy pewnie też mieliście okazję zobaczyć parę gier wkrótce po przybyciu do swojej warowni w Draenorze.
Wszystko miało jednak swój początek w karczmach i jeśli chcecie poczuć prawdziwego ducha Hearthstone, nie ma lepszego miejsca na partyjkę. Jedna z karczm jest wyjątkowa. Znajdziecie w niej naszego karczmarza.
To właśnie tutaj wszystko się zaczęło.
Niełatwo znaleźć tę karczmę. Większość jej gości nie potrafi powiedzieć, jak się tam dostali. Pewna grupa orków utrzymywała, że tylko weszła w zaułek na ulicach Orgrimmaru podczas nietypowej jak na ówczesną porę roku burzy. Gnomy z karawany kupieckiej zarzekały się, że znalazły tawernę na bezdrożach, po wielu dniach przedzierania się przez Bagna Rozpaczy.
Główna sala tawerny aż huczy od opowieści o trudach podróży, zaciekłych bojach, niebezpiecznych przygodach, przedzieraniu się przez zaśnieżone górskie przełęcze i mozolnych przeprawach przez bezlitosne piaski pustyni.
Gości tawerny łączy jedno: wszyscy odnaleźli ją, kiedy najbardziej tego potrzebowali, kiedy nie mieli już sił i wydawało im się, że nie dożyją jutra. Każdy trafił do tego miejsca w najbardziej odpowiedniej chwili.
Tutaj nie ma znaczenia, do jakiej kto należy frakcji, skąd pochodzi, czy przybywa samotnie, czy w grupie, czy jest nieuzbrojony, czy odziany w najwspanialszy rynsztunek. Każdego wita z błyskiem w oku karczmarz Skałowar, znany z takiej zręczności, że potrafi nalać kufelek po brzegi i wręczyć, zanim zdrożony wędrowiec zdąży się wygodnie rozsiąść. Jeśli chcecie zagrać w Hearthstone, na pewno znajdzie dla was jakieś wolne miejsce. Jeśli chcecie poznać zasady gry, usiądzie z wami i zaproponuje towarzyską partyjkę. Jeśli macie ochotę popatrzeć na rywalizację innych graczy, wskaże wam świetne miejsce do obserwacji. Zrobi wszystko, żeby każdy gość znalazł nadzieję w sercu i ukojenie smutków.
Nie wolno tylko wszczynać awantur.
Wiadomo, jak w każdej karczmie, czasem robi się gorąco. Kiedy do gry w Hearthstone zasiądzie dwóch zawadiaków, nierzadko po partii dochodzi do burdy. Każdy krasnolud powie, że wieczór bez rozróby to wieczór stracony. Można jednak używać tylko pięści. Pod żadnym pozorem nie wolno sięgać po broń – miecz, kij czy topór – ani po magię, z zamiarem wyrządzenia komuś krzywdy. Ktokolwiek przekroczy tę granicę... cóż, otrzymał ostrzeżenie, więc sam będzie sobie winien. Karczmarz ma większą krzepę, niż na to wygląda. Zanim ktoś zdąży zadać cios, wylatuje z hukiem na zewnątrz, a jeśli ma naprawdę dużo szczęścia, ląduje na ulicy w jakimś odwiedzonym wcześniej mieście.
Nie trzeba chyba dodawać, że nie wolno też oszukiwać. Karczmarz nie znosi kanciarzy. Wśród bywalców krążą opowieści o nieszczęśnikach, którzy do końca swych dni będą wyciągać z talii same „Wściekłe kurczaki” oraz „Wulkanicznych furiatów”. Jeśli gracie uczciwie, nie będziecie musieli sprawdzać na własnej skórze prawdziwości tych historii.
Gdy noc zbliża się ku końcowi, długo po zamówieniu ostatniej kolejki, niejeden opuszcza karczmę z planszą do Hearthstone pod pachą. Warto ją zachować. Większość gości znajduje tę karczmę nie częściej niż dwa razy do roku. Jeśli jednak zdobędziecie własną planszę, będziecie mogli podzielić się grą Hearthstone z kimkolwiek zechcecie. Wielu graczy organizuje nawet cotygodniowe spotkania w większej grupie. Jeśli ktoś zorganizował już w waszej okolicy „Spotkanie przy kominku”, nie wahajcie się dołączyć! Miły wieczór w przyjaznej atmosferze wspólnej pasji może być naprawdę niezwykły.
Jeśli w pobliżu nie ma żadnych spotkań, może powinniście zorganizować własne? Tak czy owak, obok odgłosów gwaru i śmiechu nie można przejść obojętnie. Usiądźcie więc przy stole, nawiążcie rozmowę i dołączcie do zabawy. Może zawrzecie w ten sposób jakąś miłą znajomość?
A może nawet traficie na słynnego serdecznego krasnoluda, który napełni kufelek, poklepie po ramieniu i będzie wzdychał razem z wami, kiedy jeden z rywali szczęśliwym trafem sprzątnie wszystkie karty ze stołu? Na pewno nie zauważycie, kiedy przybędzie, ani kiedy sobie pójdzie, ale to nic nadzwyczajnego.
W końcu podczas wieczoru pełnego przygód i zabawy cuda się zdarzają!
Leże Czarnoskrzydłego już otwarte!
Temahemm, | Komentarze : 0Cytat z: Whirthun (źródło)
Zdołaliście pokonać przybocznych Lorda Victora Nefariusa w Iglicy Czarnej Góry? To imponujący wyczyn, ale teraz nadszedł czas, aby zmierzyć się ze smoczym arcyzłoczyńcą na jego terytorium! Decydujące starcie z Panem na Czarnej Górze wydaje się nieuniknione. Aby wyjść zwycięsko z konfrontacji w czwartym skrzydle przygody – Leżu Czarnoskrzydłego – musicie wykazać się nie lada umiejętnościami.
Co tydzień udostępniamy dla graczy nowe skrzydło Czarnej Góry. Poszczególne obszary tego okrytego złą sławą szczytu zostaną odblokowane w następującej kolejności:
- Otchłań Czarnej Góry
- Ognista Czeluść
- Iglica Czarnej Góry
- Leże Czarnoskrzydłego
- Ukryte Laboratorium
Brzytworóg
Doglądanie jaj to robota na pełen etat. Biedny Brzytworóg nie ma więc zbyt dużo czasu dla siebie. Trudno mu znaleźć choćby chwilę na zacieśnianie więzi z pobratymcami i wspólne oddawanie się typowo smoczej destrukcji. Te niesprzyjające okoliczności sprawiły, że jego temperament, który i tak nigdy nie należał do najłagodniejszych, tylko się pogorszył. Brzytworóg jest zachwycony waszym przybyciem – być może dzięki tej konfrontacji uda mu się spuścić nieco pary z kotła. Jeśli zdołacie przyrządzić omlet z jaj, które Brzytworóg pilnuje z takim poświęceniem, dwie karty „Zemsta” dla wojownika trafią do waszych kolekcji!
Vaelastraz
Jak już wspominaliśmy, Victor Nefarius to niebyt sympatyczna postać – a oto dowód. Vaelastraz był niegdyś beztroskim czerwonym smokiem, który nikomu nie wadził. Nefarian użył czarnej magii, aby przeciągnąć go na ciemną stronę mocy. W ten sposób nieokiełznany niegdyś Vaelastraz trafił do niewoli u Pana na Czarnej Górze. Jeśli ukrócicie jego cierpienia, dwie karty „Żarzyciel” wzbogacą wasze talie.
Chromagus
Cóż może być gorszego niż obrzydliwe, zmutowane, smocze monstrum, które zna się na magii? To proste – obrzydliwe, zmutowane, smocze monstrum, które zna się na pięciu rodzajach magii! Chromagus posługuje się zdolnościami, które wydobył z wszystkich drakonicznych szczepów. Nie pytajcie, w jaki sposób posiadł te moce. Musiał w tym celu pobabrać się nieco we wnętrznościach... Nie róbcie takich min – przecież ostrzegaliśmy, że dociekliwość nie popłaca! Zanim staniecie w szranki z samym Lordem Victorem Nefariusem, będziecie musieli stoczyć walkę z chmarą chromatycznych potworów. Mała rozgrzewka z pewnością wam nie zaszkodzi. Wyślijcie Chromagusa na tamten świat, a dwa egzemplarze karty „Głodny Smok” będą wasze!
Lord Victor Nefarius
Victor Nefarius naprawdę jest pod wrażeniem waszych dotychczasowych wyczynów. Choć raczej nie brał pod uwagę, że zajdziecie tak daleko... Nie bierzcie tego do siebie. Po prostu uważa, że ci wszyscy śmiałkowie to banda bezczelnych, aroganckich, natrętnych śmiertelników. Nie dajcie się jednak zwieść – Władca Leża Czarnoskrzydłego skrywa wiele tajemnic. Strącenie go z tronu zapewni zwycięzcom dwie karty „Niszczyciel Ogniostraży” do talii szamana.
Jeśli zdołacie położyć na łopatki wszystkich złoczyńców w Leżu Czarnoskrzydłego, legendarna karta „Chromagus” trafi w wasze ręce.
Graczom, którym udało się pokonać wszystkich bossów Leża Czarnoskrzydłego w normalnym trybie, zostaną udostępnione dwa wyzwania klasowe. W tych potyczkach stosowane są specjalne, gotowe talie, a wasze umiejętności walki daną klasą zostaną poddane próbie. Czarnoksiężnicy zyskają kolejną szansę, aby uwolnić swoją mroczną moc przeciwko Brzytworogowi. W razie zwycięstwa zyskają dwa egzemplarze zaklęcia klasowego „Gniew Demona”. Z kolei łotrzy muszą umiejętnie zastosować wybiegi i podstępy, aby ponownie zakończyć niewolę Vaelastraza. Mogą w ten sposób zgarnąć dwa egzemplarze „Oprawcy z Czarnorytnych”!
Łakniecie większego wyzwania? Jeśli tak, wypróbujcie tryb heroiczny! Stanie się dostępny po przejściu tego skrzydła na normalnym poziomie trudności. W tym trybie wrogowie są dużo potężniejsi niż ich zwykli odpowiednicy i nieraz wymagają zastosowania specjalnie opracowanych talii.
Udało wam się zajść bardzo daleko. Jednak to jeszcze nie koniec wędrówki przez Czarną Górę – zostało ostatnie skrzydło. Czy jesteście gotowi na kolejne wyzwania?
Iglica Czarnej Góry już otwarta!
Temahemm, | Komentarze : 1Cytat z: Daxxarri (źródło)
Udało się wam pokonać żar Ognistej Czeluści i ruszyć dalej z ognistym nastawieniem! Teraz czas wdrapać się na strzeliste zbocza i wykonać pierwsze kroki w dominium Nefariana, które znajduje się w trzecim skrzydle Czarnej Góry, czyli na jej Iglicy!
Co tydzień udostępniamy dla graczy nowe skrzydło Czarnej Góry. Poszczególne obszary tego okrytego złą sławą szczytu zostaną odblokowane w następującej kolejności:
- Otchłań Czarnej Góry
- Ognista Czeluść
- Iglica Czarnej Góry
- Leże Czarnoskrzydłego
- Ukryte Laboratorium
Nadzorca Omokk
Omokk nie został Nadzorcą z powodu bystrości umysłu. Wręcz przeciwnie, jest idealnym przykładem tępego narzędzia i z ogr-omną radością zetrze was i waszych stronników na pył. Będziecie musieli zafundować pogrom tej górze mięsa, jeśli chcecie wdrapać się w wyższe rejony Iglicy. Jeśli go rozgromicie, otrzymacie dwa egzemplarze Ognistego furiata, czyli karty klasowej dla łowcy, którą stanie się częścią waszej kolekcji.
Generał Drakkisat
Ten generał drakan dowodzi armiami Nefariana wewnątrz Czarnej Góry, wymierzając kary cielesne stronnikom Ragnarosa. Ragnaros to raczej niemiły osobnik, ale czasami okazuje się, że wróg naszego wroga także jest pacanem. Nie słuchaj feralnego majora: Drakkisat może i jest nieprzyjacielem Władcy Ognia, ale w cywilu jest zwolennikiem zła. Kiedy już skończycie zadawanie generalnych obrażeń cielesnych Drakkisatowi, będziecie mogli poadmirować* i umieścić w swej kolekcji dwa egzemplarze karty Smoczy towarzysz dla paladyna.
Rwij Czarnoręki
Rwij jest przywódcą Mrocznej Hordy, która stanęła po stronie Nefariana, ponieważ potrzebuje pomocy smoka, by obalić Thralla i przejąć kontrolę nad orkami. Jego sposób zarządzania jest typowy dla złoczyńców – spędza mnóstwo czasu na wydawaniu rozkazów, obijaniu się i zachowywaniu jak wariat. Ale jest też dość nieprzewidywalny: nigdy nie wiecie, kogo przeciwko wam rzuci. Kiedy już przećwiczycie z Rwijem lepsze techniki zarządzania (i zbijecie go na orkową pulpę), otrzymacie dwie karty Smoczego jaja do swojej kolekcji.
Pokonanie wszystkich sług Nefariana w Iglicy Czarnej Góry pozwoli wam zwerbować kartę legendarnego Rwija Czarnorękiego do swojej kolekcji!
Dwa wyzwania klasowe zostaną udostępnione graczom, którym udało się pokonać wszystkich bossów Iglicy w trybie normalnym. W potyczkach tych stosowane są specjalne, gotowe talie, a wasze umiejętności walki daną klasą zostaną poddane próbie. W Iglicy czekają wyzwania dla kapłanów i druidów. Kapłani, którym światłość zapewni zwycięstwo, zyskają dwa egzemplarze Pisklęcia Zmierzchu, zaś druidzi, którzy udowodnią swe panowanie nad dzikimi ostępami, wzbogacą swe kolekcje o dwie kopie karty Wulkaniczny drzewion.
Jeśli potrzeba wam więcej adrenaliny, wypróbujcie tryb heroiczny Iglicy Czarnej Góry! Stanie się on dostępny po pokonaniu wszystkich bossów w trybie normalnym. W tym trybie wrogowie są dużo potężniejsi niż ich zwykli odpowiednicy, więc musicie włożyć nieco wysiłku w opracowanie specjalnej talii, która zapewni wam zwycięstwo.
Przekonajcie się na własnej skórze, jak wygląda wspinaczka po Iglicy Czarnej Góry w Czarnej Górze: Przygodzie w Hearthstone!
*Za dużo tych militarnych gier słownych? Chyba tak.
Ognista Czeluść Czarnej Góry już otwarta!
Temahemm, | Komentarze : 0Cytat z: Daxxarri (źródło)
Udało wam się opuścić Otchłań Czarnej Góry po zwycięstwie nad tamtejszymi bossami? To świetnie, ale wygląda na to, że czekają na was kolejne wyzwania. Kujcie żelazo póki gorące i ruszajcie czym prędzej do drugiego skrzydła Góry – Ognistej Czeluści!
Co tydzień udostępniamy dla graczy nowe skrzydło Czarnej Góry. Poszczególne obszary tego okrytego złą sławą szczytu zostaną odblokowane w następującej kolejności:
- Otchłań Czarnej Góry
- Ognista Czeluść
- Iglica Czarnej Góry
- Leże Czarnoskrzydłego
- Ukryte Laboratorium
Oto najważniejsi przeciwnicy, z jakimi przyjdzie Wam zmierzyć się w Ognistej Czeluści:
Garr
Garr, jeden z przybocznych Ragnarosa, jest potężnym żywiołakiem o ciele zbudowanym z czystego obsydianu. Nie może się doczekać, aby z pomocą Sług Ognia dać wam nieźle popalić. Jeśli uda wam się wyjść zwycięsko z konfrontacji z tą wybuchową ferajną, opuścicie pole walki bogatsi o dwie karty „Druidka Płomieni” przeznaczone dla druida.
Baron Geddon
Baron Geddon był niegdyś prawą ręką Ragnarosa, dopóki Majordomus Egzekutus podstępnie nie zajął jego miejsca. Teraz wprost pali się do tego, aby wyładować swój gniew na lekkomyślnych śmiałkach, którzy odważyli się bezprawnie wkroczyć do Ognistej Czeluści. Jeśli uda wam się skutecznie ostudzić jego destrukcyjny zapał, zyskacie dwie karty „Technik Czarnoskrzydłego”.
Majordomo Executus
Najbardziej zaufany przyboczny Władcy Żywiołów może z czasem zostać majordomusem, który odpowiada za interesy swojego pana, gdy ten ma inne sprawy na głowie. Nie będziemy nikogo wskazywać palcem, ale zdarza się, że taki delikwent z miłą chęcią rzuciłby swojego przełożonego na pożarcie szukającym zwady awanturnikom. Wykonanie skutecznej egzekucji na Egzekutusie zapewni wam dwie karty „Szef chochlików” do talii czarnoksiężnika.
Kiedy uda wam się wysłać wszystkich arcyzłoczyńców Ognistej Czeluści na tamten świat, wasza kolekcja wzbogaci się o legendarną kartę „Majordomus Egzekutus”.
Graczom, którym udało się pokonać wszystkich bossów Ognistej Czeluści w normalnym trybie, zostaną udostępnione dwa wyzwania klasowe. W tych potyczkach stosowane są specjalne, gotowe talie, a wasze umiejętności walki daną klasą zostaną poddane próbie. Wojownicy, którzy zdołają zmiażdżyć swoich wrogów zyskają dwa egzemplarze „Miotacza toporów”. Z kolei szamani, którzy osiągną zwycięstwo dzięki sile żywiołów, wzbogacą swoje kolekcje o dwie karty ze „Wstrząsem lawy”.
Jeśli potrzeba wam więcej adrenaliny, wypróbujcie tryb heroiczny! Stanie się on dostępny po pokonaniu wszystkich bossów w trybie normalnym. W tym trybie wrogowie są dużo potężniejsi niż ich zwykli odpowiednicy, więc musicie włożyć nieco wysiłku w opracowanie specjalnej talii, która zapewni wam zwycięstwo.
Przekonajcie się na własnej skórze, jak wygląda furia żywiołów Ognistej Czeluści w Czarnej Górze: Przygodzie w Hearthstone!
* Wprawdzie nieużywanych, ale boki im się trochę osmaliły...
Premiera przygody Czarna Góra – pierwsze skrzydło otwarte!
Temahemm, | Komentarze : 3Cytat z: Whirthun (źródło)
Pierwsze skrzydło najnowszej przygody Czarna Góra w Hearthstone stoi już przed wami otworem! Tym samym ogłaszamy oficjalną premierę nowego zestawu kart! Zdajemy sobie sprawę, że wręcz palicie się, aby wypróbować swoje talie w starciu z żywiołakami i smokami zamieszkującymi wulkan. Wasze wyczekiwanie nareszcie dobiega końca!
Wędrówka po Czarnej Górze rozpoczyna się w Otchłani. Ten rejon zamieszkują krasnoludy, ale nie dajcie się zwieść. W niczym nie przypominają istot znanych w całym Azeroth z pogodnego i życzliwego usposobienia, jak choćby dobrze wam znanego karczmarza. Przekonajcie się, czy starczy wam odwagi, aby zstąpić prosto w Otchłań Czarnej Góry!
Co tydzień udostępniamy dla graczy nowe skrzydło Czarnej Góry. Poszczególne obszary tego okrytego złą sławą szczytu zostaną odblokowane w następującej kolejności:
- Otchłań Czarnej Góry
- Ognista Czeluść
- Iglica Czarnej Góry
- Leże Czarnoskrzydłego
- Ukryte Laboratorium
Poczerniałe od sadzy kamienne ściany Otchłani tworzą słabo oświetlone, rozległe miasto. Na jego podziemnych ulicach aż roi się od krasnoludów z klanu Czarnorytnych. Zasuwają w pocie czoła jako niewolnicy Ragnarosa Władcy Ognia... a nie jest to lekka praca. Kiedy jednak Czarnorytni mają przerwę w harówce, udaje im się znaleźć czas na zabawę. Bójki w karczmie „Pod Ponurym Opojem”, bijatyki na Arenie Sprawiedliwości... W sumie robią rozróbę w każdym miejscu i o każdej porze.
Coren Bimberhaust
W karczmie „Pod Ponurym Opojem” można natknąć się na rozmaite barwne indywidua, a Coren Bimberhaust nie należy tu do wyjątków. Mając wsparcie w postaci niezwykle powściągliwych i wielce kulturalnych kompanów wyzwie was na pojedynek, który przesądzi o tym, czy zyskacie dostęp do dalszych rejonów Góry. Jeśli uda się wam wyjść zwycięsko z potyczki z Corenem i jego rozwrzeszczaną ferajną, dwaj „Ponurzy klienci” dołączą do waszych kolekcji.
Najwyższy Sędzia Groźnoskały
Być może nie wydaje się to takie oczywiste, ale Czarnorytni mają bardzo konkretną wizję wymiaru sprawiedliwości. Uther pewnie miałby wobec niej szereg wątpliwości, ale w końcu to nie on tu rządzi. Udowodnijcie w pojedynku, że prawo jest po waszej stronie, a dwa egzemplarze zaklęcia „Trzech na jednego” dla łotra staną się wasze.
Imperator Thaurissan
Władza Imperatora Thaurissana jest wyłącznie tytularna. Podobnie jak pozostali Czarnorytni jest on chłopcem na posyłki dla Władcy Ognia. To niezbyt korzystna posada, a pakiet socjalny jest wyjątkowo marny – nie można liczyć na żaden urlop. Thaurissan powita wasze przybycie z radością – mała bójka pomoże mu na chwilę zapomnieć o życiu w niewoli. Jeśli uda wam się strącić go z tronu, obdarzy was dwiema kartami z zaklęciem dla kapłana – „Wskrzeszeniem”.
Gdy już udowodnicie swoją siłę Czarnorytnym, Imperator Thaurissan dołączy do was, a jego legendarna karta wzbogaci waszą kolekcję!
Dwa wyzwania klasowe zostaną udostępnione graczom, którym udało się pokonać wszystkich bossów Otchłani w normalnym trybie. W potyczkach tych stosowane są specjalne, gotowe talie, a wasze umiejętności walki daną klasą zostaną poddane próbie. Łowcy, którzy zdołają upolować Corena Bimberhausta zyskają dwa egzemplarze „Szybkiego strzału”. Z kolei magowie, którzy zmiotą swoją mocą Najwyższego Sędziego Groźnoskałego, wzbogacą kolekcję o dwie karty ze „Smoczym zionięciem”.
Łakniecie większego wyzwania? Jeśli tak, wypróbujcie tryb heroiczny! Stanie się dostępny po przejściu tego skrzydła na normalnym poziomie trudności. W tym trybie wrogowie są dużo potężniejsi niż ich zwykli odpowiednicy i nieraz wymagają zastosowania specjalnie opracowanych talii.
Aby rozpocząć przygodę w Czarnej Górze, zstąpcie do Otchłani już dziś!
Dostęp do skrzydeł Czarnej Góry będzie można uzyskać za złoto z gry lub prawdziwe środki pieniężne. Dostęp będzie kosztował 700 sztuk złota lub 5,99 EUR za skrzydło. Dostępne są również zestawy – im większy, tym większa zniżka! Dokonanie zakupu w ten sposób nie przyspieszy odblokowywania kolejnych skrzydeł Czarnej Góry. Zapewni wam jednak możliwość wskoczenia do kolejnej części natychmiast po jej otwarciu i błyskawicznego przystąpienia do walki o nowe karty.
*Ceny odnoszą się do wersji na komputery PC/Mac oraz tablety z systemem Android.
Informacje o cenach dla wersji na tablety iPad będą dostępne w sklepie iTunes.
Czarna Góra - znamy już wszystkie karty!
Temahemm, | Komentarze : 3Podczas dzisiejszego streama ujawnione zostały wszystkie pozostałe karty z nadchodzącej Czarnej Góry. Przyglądając się im można dojść do paru prostych wniosków: Enrage Warrior będzie grany, smocze talie staną się prawdziwym powiewem świeżości, a kontrola nad stołem zacznie być bardziej opłacalna, niż rush. Jak się okazuje, żaden z początkowych przecieków nie okazał się prawdziwy (aczkolwiek możliwym jest, że część kart przeznaczono na bossów). Podobają Wam się nowe pomysły na mechaniki?
Wyprawa do Czarnej Góry wyruszy 3 kwietnia
Temahemm, | Komentarze : 0Cytat z: Whirthun (źródło)
Czy jest gdzieś bohater Czarnej Góry wart i z talią kart na tyle potężną, aby stawić czoła pradawnym istotom zamieszkującym jej mroczne sztolnie i korytarze? Już za tydzień legendarny wulkan wybuchnie eksplozją nowych kart i przygód! Czas przygotować się na bliskie spotkania trzeciego stopnia z żywiołakami, niezbyt gościnnymi smokami i innymi przeciwnikami o ognistym temperamencie! Uważajcie, aby się nie poparzyć!
Czarna Góra wprowadzi do gry 31 gorących kart, które będzie można zdobyć za zwycięstwo w spektakularnych starciach z legendarnymi arcyzłoczyńcami zamieszkującymi wnętrze wulkanu. Przemierzając poszczególne skrzydła góry, przyswoicie sobie moce najpotężniejszych istot, jakie kiedykolwiek zamieszkiwały Azeroth, i odblokujecie nowe kombinacje dzięki smokom – nowemu rodzajowi stronników. Ponadto zagracie na nowej planszy, usłyszycie nowe utwory muzyczne i stoczycie wiele pamiętnych pojedynków. Czeka też na was dziewięć wyzwań klasowych, w których nagrodą są dwa egzemplarze nowej karty klasowej do kolekcji.
Otchłań Czarnej Góry — Iglica Czarnej Góry
Ognista Czeluść — Leże Czarnoskrzydłego
Ukryte Laboratorium
Ognista Czeluść — Leże Czarnoskrzydłego
Ukryte Laboratorium
Czarna Góra zadebiutuje w amerykańskim regionie gry już w przyszły czwartek 2 kwietnia w wersji na urządzenia z systemem Windows®, komputery Mac®, tablety iPad® oraz tablety z systemem Android™. W piatek 3 kwietnia przygoda ukaże się w Europie i pozostałych regionach. Udostępnimy wówczas pierwsze skrzydło – Otchłań Czarnej Góry. Kolejne skrzydła udostępniane będą w tygodniowych odstępach.
Przygoda jest już dostępna w przedsprzedaży w wewnętrzym sklepie gry w cenie 21,99 EUR, a także na platformach iTunes® i Google Play™. Za złożenie zamówienia przedpremierowego otrzymacie ekskluzywny rewers kart Ognistej Czeluści. Jeżeli chcecie go dodać do swojej kolekcji, złóżcie zamówienie przed 3 kwietnia!
Miłośnicy karcianych pojedynków, szykujcie się! Czas naostrzyć oręż i przypomnieć sobie najpotężniejsze zaklęcia, bowiem wyprawa do Czarnej Góry będzie nie lada wyzwaniem!