Mitologia Azeroth - legenda o Odynie #3
Ventas, | Komentarze : 0
Wszyscy uważaliśmy, że czyn Odyna był podyktowany jego pychą. Patrząc jednak na to, co spotkało Malygosa, Nelthariona (zwanego nie bez podstawy Śmiercioskrzydłym) i wielu przedstawicieli wszystkich smoczych rodów... Czy Odyn na pewno nie miał choć odrobiny racji? Posłuchajcie kolejnej legendy o Pierwszym Wyniesionym, jednym z bohaterów nadchodzącej Kroniki World of Warcraft od wyd. Insignis.
Swego czasu dwóch wrykulskich wojowników prowadziło zatargi o to, jak powstały Sale Męstwa. Jeden z nich wierzył, że twierdza została wzniesiona rękami pierwszego wrykula, który kroczył po świecie. Drugi upierał się przy twierdzeniu, że sale powstały o wiele wcześniej, już w początkach istnienia Azeroth.
Ich kłótniom nie było końca, aż w końcu inny wrykul, dosiadłszy burzowego smoka, przybył, aby rozstrzygnąć zatarg. Jednakże nie siłą mięśni, a siłą słów. Jego głos wzniósł się ponad szczyty, a moc tej opowieści ukoiła gniew w sercach wrykulów:
Wy obaj mylicie się, co do Sal Męstwa. Słuchajcie uważnie, gdyż wyjawię wam jej prawdziwe początki. Sale powstały jeszcze przed Rozdarciem, w czasach gdy wola tytanitów osłabła, ściągając na nich marazm i zobojętnienie. Byli zmęczeni wojną z Cieniem i odbudową tego znękanego świata. Któż może mieć im za złe, że zapragnęli chwili odpoczynku?
Wszyscy strażnicy, wszyscy prócz samego Odyna, utracili wiarę we własne siły. Pojmujecie? Uwierzyli, że nie są w stanie dalej sprawować samotnie pieczy nad światem. Dlatego też namaścili na nowych obrońców proto-smoki. Obdarzyli owe bestie boską mocą, szczerze wierząc, że ich wybrańcy będą korzystać z niej z należytą mądrością.
– Głupcy! Jak możecie ufać tym miernotom? Proto-smoki są pomiotem żywiołaków! Tych samych bezmyślnych stworzeń, które służyły złu w czasie rządów Cienia! Nieważne jak szlachetne proto-smoki się wydają, czyż ich serca i tak nie są skalane ciemnością? – Odyn wierzył, że tak właśnie było. – Zaufajcie tym skrzydlatym bestiom – rzekł do pozostałych strażników – a nadejdzie dzień, gdy porzucą swój święty obowiązek! Zamiast nich naznaczcie na obrońców wrykulów, a ujrzycie przykład prawdziwej siły i męstwa!
A cóż odpowiedzieli mu pozostali strażnicy? Żadnego słowa, które warto powtórzyć. Wszyscy zignorowali mądrość Odyna, obdarzając mocą te przeklęte proto-smoki. W mgnieniu oka wzrosła ich siła i rozmiary. Stały się Smoczymi Aspektami, a ich dzieci były odtąd znane pod mianem smoków.
Tak, czyn ten zranił głęboko Odyna, ale nie obraził. Nie zważajcie na bajania, które mówią inaczej. On jedynie obawiał się o bezpieczeństwo tego świata i zamieszkujących go stworzeń.
Jeszcze jedną prawą duszę zaniepokoił ten wybór - była nią oczywiście czarodziejka Helya. Stanęła ona u boku Odyna, w czasie, gdy wszyscy inni się od niego odwrócili. Była jego prawdziwym i jedynym sojusznikiem. Odyn i Helya postanowili sami wzmocnić wrykulów własnymi siłami, aby ci stanęli na straży świata w przypadku, gdyby prymitywne smoki zawiodły.
Pozostali strażnicy syczeli i tupali ze wzgardą w proteście. Ha! Jakąż musieli odczuwać zazdrość, że to nie oni pierwsi wpadli na śmiały plan Odyna! Po trzykroć wyciągał w ich stronę prawicę na zgodę i po trzykroć pozostali strażnicy ją odrzucali, będąc zbyt dumnymi, aby przyjąć jego łaskawą ofertę.
Wkrótce Odyn i Helya przystąpili do swego dzieła. Wybrali jedno ze skrzydeł potężnej twierdzy Ulduar, skłaniając ziemne olbrzymy, aby przebudowały tamtejsze korytarze, powlekając je złotem. Tak oto powstały Sale Męstwa, miejsce, do którego Strażnik i czarodziejka mieli sprowadzić swych wrykulskich wojowników.
Gdy olbrzymy zakończyły swą pracę, Helya utkała misterne zaklęcie, które uczyniło ich nowy dom lekkim jak puch. Sale wzniosły się wysoko w powietrze, aby od tej pory unosić się wśród chmur na niebie, skąd Odyn i czarodziejka mogli obserwować wszystko i wszystkich zza złotych ścian.
Gdy skończył snuć swą opowieść, dziwny wrykul ściągnął skrzydła swego smoka i pofrunął w niebo, znikając wśród chmur. Skłóceni dotąd wojownicy zakończyli wszelkie spory, czując w swych kościach, że w słowach nieznajomego dźwięczała sama prawda.
- spisane przez Yrvara Isilmara
Legendę przetłumaczył Ventas z zaprzyjaźnionej Pradawnej Kroniki
Sale pełne złota i chwały
Swego czasu dwóch wrykulskich wojowników prowadziło zatargi o to, jak powstały Sale Męstwa. Jeden z nich wierzył, że twierdza została wzniesiona rękami pierwszego wrykula, który kroczył po świecie. Drugi upierał się przy twierdzeniu, że sale powstały o wiele wcześniej, już w początkach istnienia Azeroth.
Ich kłótniom nie było końca, aż w końcu inny wrykul, dosiadłszy burzowego smoka, przybył, aby rozstrzygnąć zatarg. Jednakże nie siłą mięśni, a siłą słów. Jego głos wzniósł się ponad szczyty, a moc tej opowieści ukoiła gniew w sercach wrykulów:
Wy obaj mylicie się, co do Sal Męstwa. Słuchajcie uważnie, gdyż wyjawię wam jej prawdziwe początki. Sale powstały jeszcze przed Rozdarciem, w czasach gdy wola tytanitów osłabła, ściągając na nich marazm i zobojętnienie. Byli zmęczeni wojną z Cieniem i odbudową tego znękanego świata. Któż może mieć im za złe, że zapragnęli chwili odpoczynku?
Wszyscy strażnicy, wszyscy prócz samego Odyna, utracili wiarę we własne siły. Pojmujecie? Uwierzyli, że nie są w stanie dalej sprawować samotnie pieczy nad światem. Dlatego też namaścili na nowych obrońców proto-smoki. Obdarzyli owe bestie boską mocą, szczerze wierząc, że ich wybrańcy będą korzystać z niej z należytą mądrością.
– Głupcy! Jak możecie ufać tym miernotom? Proto-smoki są pomiotem żywiołaków! Tych samych bezmyślnych stworzeń, które służyły złu w czasie rządów Cienia! Nieważne jak szlachetne proto-smoki się wydają, czyż ich serca i tak nie są skalane ciemnością? – Odyn wierzył, że tak właśnie było. – Zaufajcie tym skrzydlatym bestiom – rzekł do pozostałych strażników – a nadejdzie dzień, gdy porzucą swój święty obowiązek! Zamiast nich naznaczcie na obrońców wrykulów, a ujrzycie przykład prawdziwej siły i męstwa!
A cóż odpowiedzieli mu pozostali strażnicy? Żadnego słowa, które warto powtórzyć. Wszyscy zignorowali mądrość Odyna, obdarzając mocą te przeklęte proto-smoki. W mgnieniu oka wzrosła ich siła i rozmiary. Stały się Smoczymi Aspektami, a ich dzieci były odtąd znane pod mianem smoków.
Tak, czyn ten zranił głęboko Odyna, ale nie obraził. Nie zważajcie na bajania, które mówią inaczej. On jedynie obawiał się o bezpieczeństwo tego świata i zamieszkujących go stworzeń.
Jeszcze jedną prawą duszę zaniepokoił ten wybór - była nią oczywiście czarodziejka Helya. Stanęła ona u boku Odyna, w czasie, gdy wszyscy inni się od niego odwrócili. Była jego prawdziwym i jedynym sojusznikiem. Odyn i Helya postanowili sami wzmocnić wrykulów własnymi siłami, aby ci stanęli na straży świata w przypadku, gdyby prymitywne smoki zawiodły.
Pozostali strażnicy syczeli i tupali ze wzgardą w proteście. Ha! Jakąż musieli odczuwać zazdrość, że to nie oni pierwsi wpadli na śmiały plan Odyna! Po trzykroć wyciągał w ich stronę prawicę na zgodę i po trzykroć pozostali strażnicy ją odrzucali, będąc zbyt dumnymi, aby przyjąć jego łaskawą ofertę.
Wkrótce Odyn i Helya przystąpili do swego dzieła. Wybrali jedno ze skrzydeł potężnej twierdzy Ulduar, skłaniając ziemne olbrzymy, aby przebudowały tamtejsze korytarze, powlekając je złotem. Tak oto powstały Sale Męstwa, miejsce, do którego Strażnik i czarodziejka mieli sprowadzić swych wrykulskich wojowników.
Gdy olbrzymy zakończyły swą pracę, Helya utkała misterne zaklęcie, które uczyniło ich nowy dom lekkim jak puch. Sale wzniosły się wysoko w powietrze, aby od tej pory unosić się wśród chmur na niebie, skąd Odyn i czarodziejka mogli obserwować wszystko i wszystkich zza złotych ścian.
Gdy skończył snuć swą opowieść, dziwny wrykul ściągnął skrzydła swego smoka i pofrunął w niebo, znikając wśród chmur. Skłóceni dotąd wojownicy zakończyli wszelkie spory, czując w swych kościach, że w słowach nieznajomego dźwięczała sama prawda.
- spisane przez Yrvara Isilmara
Legendę przetłumaczył Ventas z zaprzyjaźnionej Pradawnej Kroniki
Legion | Trial of Valor teraz dostępny!
Quass, | Komentarze : 0Od dzisiaj na europejskich serwerach dostępny jest nowy rajd Trial of Valor, w trybach Normalnym i Heroicznym! Odyn chce uwolnić się klątwy więżącej go w Halls of Valor i raz jeszcze wezwie bohaterów Azeroth, aby zmierzyli się z ostatnią próbą: pokonaniem zdradzieckiej Helyi w odmętach Helheimu.
Trial of Valor w trybie Mitycznym i LFR zostanie odblokowany już za tydzień, 16 listopada. Wejście do instancji znajduje się w Stormheim, naprzeciwko bram do Halls of Valor.
Łupy, nagrody i ekwipunek
Ekwipunek z nowego rajdu jest nieco lepszy, niż ten zdobywany w The Emerald Nightmare. Poziomy przedmiotów rozkładają się następująco, w zależności od poziomu trudności:
- LFR: 840+
- Normalny: 855+
- Heroiczny: 870+
- Mityczny: 885+
Gracze mogą zdobyć zestaw do transmogryfikacji, oparty na przedmiotach z Trial of Valor. Zadanie "The Lost Army" wymaga zebrania 1000 fragmentów dusz Valarjar podczas przechodzenia rajdu. Obecnie jest to jedyny sposób na otrzymanie hełmu i naramienników - nie można ich zdobyć z bossów. Występują różne warianty kolorystyczne zbroi, odpowiadające poziomom trudności.
Dodatkowo, pokonanie Helyi w trybie mitycznym zostanie nagrodzone tytułem "the Chosen", jeśli gracze nie odniosą porażki w trakcie próby Odyna.
Nowe zadania
W Dalaranie dostępne jest teraz zadanie "A Call to Action", które rozpoczyna krótką serię odblokowującą nowe Zadania Światowe. Helya zacznie wysyłać okręty swoich kvaldir, aby najeżdżały wybrzeża Zniszczonych Wysp.
Poradniki
FatbossTV przygotowało poradniki do wszystkich bossów z nowego rajdu, jeszcze podczas testów na PTR. Szczegółowe taktyki w wersji tekstowej możecie znaleźć między innymi na Wowhead (Odyn, Guarm, Helya).
Legion | Aktualizacja 7.1: Zapowiedź - Trial of Valor
Quass, | Komentarze : 0Cytat z: Blizzard Entertainment (źródło)
Od czasu zdrady Lokena, Odyn był uwięziony wewnątrz Halls of Valor, kiedy Helya planowała pośród cieni, jak posiąść dusze jego czempionów valarjar. Ostatnimi czasy, wielcy bohaterowie przybyli na ziemie Stormheim w ślad za Legionem. Mając nadzieję, że ich potęga i determinacja może przeważyć szalę władzy Helyi, Odyn wezwał tych czempionów na ostatnią próbę.
Helheim był tylko początkiem starań Helyi o dusze czempionów valarjar oraz intryg dotyczących Odyna. W nowym rajdzie Trial of Valor, bohaterowie Azeroth będą mogli zagłębić się w tę historię o zdradzie, kiedy jego bramy staną otworem 9 listopada.
Przemyślenia deweloperów: Pomysł na ten rajd pojawił się w trakcie projektowania podziemi Halls of Valor i Maw of Souls, oraz kiedy przechodziliśmy strefę Stormheim wewnątrz studia. Przedstawiliśmy zarówno Odyna, jak i Helyę jako tytaniczne postacie, których nie mogłaby pokonać pięcioosobowa grupa graczy. W trakcie wykonywania zadań, gracze musieli przekraść się niezauważeni obok Guarma. W przeszłości często porzucaliśmy takie strzępki historii, dlatego tutaj nie chcieliśmy popełnić tego samego błędu. Jeśli chodzi o mechaniki, to Trial of Valor istnieje jako przerywnik pomiędzy The Emerald Nigthmare i nadchodzącym The Nighthold, oferując nowe wyzwanie, które dopełnia poprzedni rajd i jednocześnie nie przewyższa znacznie jego nagród.
Wymagany poziom: 110
Położenie: Stormheim
Liczba bossów: 3
Odyn: W dawnych wiekach, Odyn prowadził tytaniczne armie na Czarne Imperium, którym władali Pradawni Bogowie. Przez tysiąclecia był uwięziony wewnątrz Halls of Valor z powodu klątwy jego rozgniewanej nemezis, Helyi. Odyn poszukuje śmiertelnych czempionów, aby zgładzili władczynię Helheimu, a on odzyskał wolność.
Guarm: Wściekła, trzygłowa bestia Helyi stoi u bram Helheimu. Stworzony tak, aby nie wymagał snu ani wygód, Guarm czujnie wypatruje intruzów, którzy przybywają, aby rzucić wyzwanie jego podłej pani.
Helya: Niegdyś służyła u boku Odyna, lecz teraz mściwa Helya nie zatrzyma się przed niczym, aby upewnić się, że jej starożytna klątwa utrzymuje strażnika tytanów zamkniętego wewnątrz Halls of Valor. Mroczny świat już jej nie wystarcza, dlatego rozkazuje swoim kvaldir, aby najeżdżali ziemie żyjących.
Harmonogram rajdu
9 listopada - tryb normalny i heroiczny.
16 listopada - tryb mityczny i wyszukiwarka rajdów.