Wyniki Q1 2015 - rekordowy spadek liczby subskrypcji WoW
Można się było tego spodziewać. Po optymistycznych wynikach z Q4 2014 pierwszy kwartał Anno Domini 2015 ukazał, że baza graczy World of Warcraft wyraźnie się skurczyła. Obecny spektakularny spadek ilości subskrybentów ponownie sprowadził liczbę opłacających grę do nieco ponad 7 milionów. Odpływ 3 milionów graczy jest największym zanotowanym w historii World of Warcraft. Jednakże należy wspomnieć, że do tych wyników nie dołożyło się wprowadzenie Żetonu WoW (WoW Token), którego premiera odbyła się już w II kwartale.
Pomimo tych ponurych wieści Activision Blizzard jest zadowolony z tego, iż obecna liczba aktywnych subskrypcji dostarcza odpowiednich zysków. Wyraźnie widać, że wydawca skupia się na innych markach, które zanotowały wzrost w liczbie graczy. Informacje na temat wyników WoW oraz innych gier znajdziecie na poniższym slajdzie.
Poprzedni wysoki wynik WoW jest zasługą premiery dodatku Warlords of Draenor, ale jak zwykle wyraźnie widać, że po jakimś czasie efekt nowości przestaje bawić. Po raz kolejny ujrzeliśmy, iż po każdym przypływie graczy spowodowanym nowym rozszerzeniem następuje dramatyczny odpływ, chociaż do tej pory nigdy na taką skalę.
Czy można (znowu) powiedzieć, że WoW już się kończy? A może 7 milionów graczy to bardzo dużo jak na tak leciwą produkcję?
Pomimo tych ponurych wieści Activision Blizzard jest zadowolony z tego, iż obecna liczba aktywnych subskrypcji dostarcza odpowiednich zysków. Wyraźnie widać, że wydawca skupia się na innych markach, które zanotowały wzrost w liczbie graczy. Informacje na temat wyników WoW oraz innych gier znajdziecie na poniższym slajdzie.
Poprzedni wysoki wynik WoW jest zasługą premiery dodatku Warlords of Draenor, ale jak zwykle wyraźnie widać, że po jakimś czasie efekt nowości przestaje bawić. Po raz kolejny ujrzeliśmy, iż po każdym przypływie graczy spowodowanym nowym rozszerzeniem następuje dramatyczny odpływ, chociaż do tej pory nigdy na taką skalę.
Czy można (znowu) powiedzieć, że WoW już się kończy? A może 7 milionów graczy to bardzo dużo jak na tak leciwą produkcję?
Komentarze:
Wczytywanie komentarzy...
Musisz się zalogować, aby dodać komentarz