WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

Pod maską: Anatomia udźwiękowienia

Serwis WoWCenter.pl nie jest obecnie utrzymywany.

Dziękujemy za wszystkie lata spędzone razem z nami
w Azeroth!

- Redakcja
Artykuł

Pod maską: Anatomia udźwiękowienia

  Tommy:
Cytat z: Blizzard (źródło)
http://bnetcmseu-a.akamaihd.net/cms/blog_header/JU7BVQ6LBQA51364288109733.jpg

Aktualizacja 5.2: Król Gromów przenosi nas do nowych, egzotycznych lokacji, zamieszkałych przez mnóstwo nowych kreatur. Jednym ze szczególnych monstrów jest Zandalari Battlesaur, którego ryk potrafi zasiać strach w sercach nawet najtwardszych bohaterów. Ale jak stworzyć głos dla takiego potwora? Zespół odpowiedzialny za dźwięk w World of Warcraft podniósł metaforyczną maskę, dzięki czemu możemy przyjrzeć się anatomii udźwiękowienia.

Pierwszą rzeczą, którą nam powiedziano jest to, że nie wszystkie elementy udźwiękowienia są słyszalne za pierwszym razem. W tym konkretnym przypadku ryk Zandalari Battlesaura składa się z kilku warstw dźwięku, zintegrowanych w jeden głos. Te warstwy to:
  • Aktor: Udało się nam ściągnąć jeden z największych talentów w całym biznesie – Jona Olsona, który znany jest z tego, że potrafi wytworzyć odgłosy nawet najbardziej przerażających potworów. Podkładał on również głos pod stwory z rasy hozen. To co usłyszycie to zedytowana wersja dwóch podejść z nałożonymi efektami.
  • Niedźwiedź: W zeszłym roku Starszy Projektant Dźwięku Chris Kowalski, uzbrojony w sprzęt nagrywający i własną odwagę, udał się do Big Bear Mountain i zebrał odgłosy różnych przerażających zwierząt z Predators in Action. Z tej wizyty użyliśmy ryku niedźwiedzia w celu uwydatnienia warstwy głosu aktora.
  • Tygrys: W Predators in Action Chris nagrał również tygrysa, którego możecie pamiętać z filmu Ridleya Scotta „Gladiator” (nie przejmujcie się, nie został on ranny w filmie). Udało się nam pozyskać mnóstwo różnych odgłosów, między innymi mruczenia wielkiego kota i jego ryk – wszystko to możecie usłyszeć u wielu różnych stworów w Pandarii.
  • Ostateczny dźwięk: Ostateczna wersja jest mieszanką wszystkich powyższych warstw, przerobionych w taki sposób, żeby pasowały do gry.

Poniższy film przedstawia indywidualne dźwięki przed i po zmiksowaniu w całość:



Chcecie wiedzieć więcej?

Naszymi rozmówcami byli Kierownik Dźwięku w World of Warcraft (a zarazem osoba odpowiedzialna za dźwięk Zandalari Battlesaura) – Mike Johnson i Jay Maguire – Producent Dźwięku.

P: Jak duży jest zespół pracujący na udźwiękowieniem World of Warcraft?
[Jay Maguire] Obecnie na pełen etat pracuje pięciu projektantów dźwięku, a mianowicie Mike Johnson, Jon Graves, Chris Kowalski, Eric LeBlanc i Peter Steinbach. Gra ciągle się zmienia i dźwięk musi za nią nadążać, a ta utalentowana grupa ciągle szuka nowych sposobów na podniesienie poprzeczki i zanurzenie graczy w środowisku poprzez projektowanie dźwięków tła, przetwarzanie głosów, udźwiękowienie czarów, potworów i obiektów.

P: Jak często wyruszacie w plener w celu pozyskania nowych nagrań?
[Mike Johnson] Niestety rzadziej niż byśmy chcieli, więc kiedy już mamy szansę wyjść i zdobyć nowy materiał, to wiemy dokładnie, czego chcemy, na przykład odgłosów zwierząt. Jedną z rzeczy, którą chciałem osiągnąć w Mists of Pandaria było zwiększenie wachlarza dźwięków dla stworów, więc zdobycie odpowiedniej ilości materiału było konieczne. Skoro w Mists pojawiło się tak dużo nowych potworów, naszym największym priorytetem stało się zdobycie jak największej ilości nowych nagrań zwierząt, których możemy potem użyć tutaj, w studio Blizzarda. Oczywiście nie można wyjść na zewnątrz i zdobyć nagrań Battlesaura, Mogu czy Sha, toteż musieliśmy obmyślić jak połączyć różne warstwy – zarówno prawdziwe jak i syntetyczne, żeby dać tym stworzeniom głos.

P: Co możecie zrobić w studio jeśli chodzi o tworzenie dźwięku?
[Mike Johnson] Dla Mists of Pandaria nagraliśmy dużą część materiałów dla mnicha (przede wszystkim świśnięcia i uderzenia) oraz dla wielu wierzchowców i stworów. Wszyscy w Zespole Dźwiękowym World of Warcraft spędzili mnóstwo czasu w budkach nagraniowych. Dla mnicha mieliśmy sesję nagraniową dotyczącą świśnięć, gdzie Chris (Kowalski), Jon (Graves) i Peter (Steinbach) po kolei machali i śmigali w pobliżu przedmiotów poruszających się z duża prędkością. Wiele z tych świśnięć zostało później przetworzonych przez Chrisa i wykorzystanych w nowych umiejętnościach mnicha. Zrobiliśmy również dużą sesję nagraniową, gdzie rozwalaliśmy różne warzywa – rozrywaliśmy kukurydzę, rozbijaliśmy orzechy, biliśmy kapusty i wykręcaliśmy selery. Te dźwięki zostały użyte w różnych miejscach, umiejętnościach mnicha, na farmie, w interakcji z przedmiotami, w czarach i wielu różnych zadaniach.

P: Co sprawia Wam największą satysfakcję w pracy nad udźwiękowieniem?

[Mike Johnson] Chyba najwięcej przyjemności sprawia praca nad nowym dodatkiem, który już jest w dużej mierze gotowy, ale bez dźwięku. Dodawanie głosu, muzyki i dźwięków prowadzi do utworzenia finalnego, gotowego produktu.

Jest mnóstwo dyscyplin dźwiękowych, jak nagrywanie dialogów, muzyki i filmów, które są równie ważne jak projektowanie dźwięków, i tylko współgranie wszystkich tych elementów pozwala na zanurzenie gracza w świecie gry.

Oczywiście podczas produkcji wiemy, co robią inni, ale gdy to wszystko pojawia się w jednym miejscu i zaczyna współgrać – wtedy dzieje się coś magicznego.

Komentarze:

Wczytywanie komentarzy...
Musisz się zalogować, aby dodać komentarz