“Zalazane musi paść!”, krzyczy Vol’jin
Usadowiona na wybrzeżu Durotaru, malutka trolla osada Sen’jin kipi ostatnimi czasy od aktywności. W tym co według niektórych jest ripostą wobec wybujałych zapewnień wertykalnie-odchylonego Wysokiego Majstra Mekkatorque'a, wódz trolli Vol’Jin ogłosił chęć „uhonorowania przodków i odbicia ojczyzny, stary”. Został dany sygnał, i rozproszone plemię Darkspear poczęło się gromadzić w do niedawna spokojnym miejscu. Pierwotny rytm bicia w bębny oraz dziwne chmury gryzącego dymu wzbijające się w nocne niebo, prawdopodobnie dają świadectwo trwającej celebracji i przygotowaniom do nadciągającej ofensywy.
Przy pełnym poparciu Thralla i jego rady wojennej, Vol’jin wzywa wszystkie frakcje Hordy do rozpoczęcia przygotowań do ataku na Echo Isles i pokręconego znachora Zalazana. Zapłaci za wszystkie swoje zbrodnie przeciwko Darkspears i ziemi, która powierzył im niegdyś Thrall! Jak wyjaśnił Vol’jin w dzisiejszym żądaniu obalenia Zalazana, honorowi członkowie Hordy przewijający się przez osadę – nie ważne czy w całym swoim życiu nie zabili dzika, czy też są przyczyną koszmarów każdego smoka – będą mieli szanse udzielenia pomocy swoim powstającym trollim braciom w tym, co na pewno będzie brutalnym atakiem. Lecz najpierw muszą nastąpić przygotowania. Przy stawce jaką są Echo Isles, żaden detal nie jest zbyt mały, żadne wypowiedziane słowo zbyt trywialne. I dlatego też wybitny trolli szaman, Vanira, wprowadzi podróżników w niuanse monumentalnych zadań przed jakimi przyjdzie im stanąć.
Plakat propagandowy Vol’jin w wysokiej rozdzielczości
Tajemnicza Vanira potrzebuje żab dla swoich świętych totemicznych rytuałów. Jej dokładne intencje wobec tych ziemnowodnych czyhaczy nie są do końca jasne, jednak mówi się, że zrekrutowała ona pobliskiego opiekuna nietoperzy do pomocy w swoich wysyłkach. Czy możliwym jest, aby te żaby wkrótce spadły z nieba na Echo Isles? Zapytana o dalsze komentarze, Vanira stwierdziła tylko że szuka „te perfekcyjne szpiegi”. Wojny czasami wygrywa się przy pomocy nawet najbardziej nieprawdopodobnego arsenału. Szpiegowanie wroga jest jednak dopiero początkiem. Vol’jin rozmawiał ze swym najbardziej zaufanym szkoleniowcem wojska Czempionem Uru’zinem, który zamienia nowych rekrutów niezależnie od ich doświadczenia w zaprawionych w boju wojowników Darkspear. „Trollowanie po ochotników” jak zaznaczył Vol’jin, będzie kluczowym komponentem w budowaniu siły uderzeniowej zdolnej pokonać będące pod wpływem złych uroków Zalazana trolle Darkspear.
Vol’jin upiera się, że duchy są po stronie jego plemienia Darkspear. Czy animistyczne wierzenia mogą znaleźć prawdziwe odzwierciedlenie i wpłynąć na bitwe przeciwko Zalazanowi? Możliwe, że tylko Vanira i jej zwodniczy szpiedzy mogą odpowiedzieć na to pytanie. Jednak mówi się, że dawno temu, plemię druidycznych trolli zamieszkiwało Echo Isles, które to były dla nich domem. Jeżeli kiedykolwiek był dogodny czas na pojawienie się dobrych omenów takich jak ten, nastąpił on właśnie teraz. Tylko jeśli duchy są prawdziwie po stronie syna Sen’jina, fenomen który może rozwikłać tylko znachor Hez’tok, atak będzie mógł naprawdę się rozpocząć! Ci, którzy wesprą Hez’toka w jego ceremonii, będą okryci chlubą Darkspear, pozwalającą podróżnikom na przybranie postaci elitarnego Wojownik Darkspear na czas bitwy. Noszenie takie bitewnego stroju jest formą uhonorowania przodków przez lud długo prześladowany i dotknięty plagą wojny pomiędzy plemionami.
Jeśli tylko duchy dadzą swoje błogosławieństwo Vol’jinowi, Czempion Uru’Zin wezwie wszystkich zahartowanych weteranów Hordy (poziomy 75-80) do pomocy w ataku. Gdy tylko „wreszcie, wsio być gotowe”, jak to ujął Vol’Jin, planuje on przypuścić zmasowany atak z przybrzeżnych terenów osady Sen’Jin. Vol’jin nawoływał do ataku już dziś „Przybądźta już tera! Dołączta do wyzwolicielstwa Echo Isles! Zalazane padnie!” Posunął się nawet do zaoferowania wyjątkowo rzadkiej kapoty Sen’jin tym, którzy pomogą obalić Zalazana. Dokonanie tego może być trudne, bo jak donoszą źródła, włada on potężną voodoo i czarną magią.
Przygotowania do obalenia Zalazana już trwają, jednak czy to wystarczy aby pokonać tego nikczemnego znachora? Nadszedł czas, dumni członkowie Hordy, aby stanąć ramię w ramię z waszymi odepchniętymi braćmi trollami i poznać pełną potęgę plemiona Darkspear.