Ion Hazzikostas o ulepszeniu postaci do 90. poziomu
Caritas, | Komentarze : 10
Słyszeliśmy już o kontrowersyjnym pomyśle Blizzarda dotyczącym sprzedawania tzw. character boostów, czyli natychmiastowych awansów postaci do 90-go poziomu. Przy okazji wprowadzania patcha 5.4.7 donosiliśmy Wam o cenie 60 dolarów, jaka na chwilę pojawiła się przy usłudze u amerykańskich graczy.
Podczas spotkań prasowych, o których pisaliśmy wczoraj, Ion Hazzikostas został zapytany przez redakcję serwisu Eurogamer o powody wprowadzenia tej usługi, jej domniemaną cenę, jak również o to, czemu Blizzard nie pozostał przy początkowej opcji jednego darmowego awansu postaci w Warlords of Draenor. Jak powiedział Ion:
Wygląda na to, że wysoka cena ulepszenia do 90-go poziomu nie była tylko błędem czy tymczasowym zapychaczem. Ion tłumaczył Eurogamerowi, że wynika właśnie z sentymentu do zdobywania kolejnych poziomów i z szacunku do tych, którzy wybierają tradycyjne levelowanie:
Wiemy już, że opcja ta wywołuje u Was mieszane uczucia. Jednak czy boost do 90-tego poziomu ma tak wielkie znaczenie w Warlords of Draenor? End game to poziom 100. Czy ta opcja to ułatwienie dla tych, którzy wiedzą już, o co w grze chodzi, czy też bramka dla noobów i koniec WoWa jakim go znamy?
Podczas spotkań prasowych, o których pisaliśmy wczoraj, Ion Hazzikostas został zapytany przez redakcję serwisu Eurogamer o powody wprowadzenia tej usługi, jej domniemaną cenę, jak również o to, czemu Blizzard nie pozostał przy początkowej opcji jednego darmowego awansu postaci w Warlords of Draenor. Jak powiedział Ion:
„Natychmiast po ogłoszeniu tej opcji w Warlords of Draenor zdaliśmy sobie sprawę, że znajdzie się zapotrzebowanie na więcej niż jeden awans. (...) Ogromnie niezręczne i dziwne jest mówienie graczom, że powinni kupić dwie kopie dodatku, by awansować kolejną postać na 90 poziom. Wiedzieliśmy wtedy, że musimy zaoferować to także oddzielnie. (…) Jeśli chcielibyśmy sprzedać jak najwięcej tego typu pakietów, ustawilibyśmy cenę na jakieś 10 dolarów. Ale wtedy prawie nikt nie zbierałby już doświadczenia samodzielnie.”
Wygląda na to, że wysoka cena ulepszenia do 90-go poziomu nie była tylko błędem czy tymczasowym zapychaczem. Ion tłumaczył Eurogamerowi, że wynika właśnie z sentymentu do zdobywania kolejnych poziomów i z szacunku do tych, którzy wybierają tradycyjne levelowanie:
„(...) awansowanie na kolejne poziomy może zająć nawet ponad sto godzin i ludzie wkładają w to sporo czasu i wysiłku. Nie chcemy tego umniejszać.(...) Nie jestem ekonomistą. To nie ja ustalam ceny, ale nie chodzi o jak największe zyski. To nie był nasz cel.” .
„To po prostu możliwość kupienia dodatkowej postaci na 90 poziomie. Może ktoś chce dwie lub trzy, a nie ma tyle czasu na grę, ponieważ ma rodzinę lub inne obowiązki.”
Wiemy już, że opcja ta wywołuje u Was mieszane uczucia. Jednak czy boost do 90-tego poziomu ma tak wielkie znaczenie w Warlords of Draenor? End game to poziom 100. Czy ta opcja to ułatwienie dla tych, którzy wiedzą już, o co w grze chodzi, czy też bramka dla noobów i koniec WoWa jakim go znamy?
Patch 5.4.7: Już jutro w Europie z poprawkami balansu, nowym sezonem PvP i.... płatnym awansem do poziomu 90?
Kumbol, | Komentarze : 9
Już jutro na europejskich serwerach World of Warcraft pojawi się aktualizacja 5.4.7, która jest prawdopodobnie jedną z ostatnich, jeśli nie ostatnią, przed pomostem do ery Warlords of Draenor. Łatka nie wprowadza żadnych zupełnie nowych treści, ale zmiany są i tak całkiem istotne jak na pomniejszy patch. Powody do radości mają zwłaszcza zwolennicy gladiatorskich walk z innymi graczami, bowiem już za tydzień ruszy nowy sezon PvP (obecny zakończy się jutro wraz z przerwą techniczną), co oznacza między innymi nowe zestawy zbroi i broni oraz dodatkową szanse zdobycia prestiżowych tytułów jeszcze w epoce Mists of Pandaria.
Poza drobnymi poprawkami w balansie klas i kilkoma usprawnieniami w mechanice funkcjonowania Aren oraz bossów pola bitwy Alterac Valley, patch 5.4.7 po cichu wprowadza też konieczne podwaliny pod zapowiedzianą na BlizzConie usługę awansowania wybranej postaci na poziom 90.
Przypomnijmy, że w pierwotnych założeniach taka możliwość miała być tylko jednorazowym bonusem oferowanym w ramach dodatku Warlords of Draenor. Od tamtej pory jednak Blizzard zdaje się coraz agresywniej inkorporować tę opcje do wbudowanego od stosunkowo niedawna w grę sklepiku. Na ekranie wyboru postaci w 5.4.7 pojawił się sklepikowy odnośnik, a w nim zakładka usług, w której pierwsze skrzypce na serwerach testowych grała właśnie ta kontrowersyjna nowość. Wiadomo na pewno, iż możliwość darmowego awansowania jednej postaci pojawi się od razu po złożeniu zamówienia przedpremierowego na Warlords of Draenor poprzez Battle.net (co Blizzard zapowiedział miesiąc temu), i angielskie serwisy spekulują, że taka przedsprzedaż ruszy już lada dzień.
Otwarta natomiast pozostaje kwestia dodatkowego, odpłatnego awansowania dowolnej postaci do 90-tki. Zamieć nie powiedziała wyraźnie, że na pewno wprowadzi taką możliwość, ale sprawa wydaje się już niemal przesądzona. Szczególnie za sprawą wszystkich dodatkowych odnośników wprowadzonych w plikach jutrzejszej łatki. Ponadto, na krótko po uruchomieniu dziś zaktualizowanych serwerów w Ameryce, gracze mogli w menu gry zauważyć gotową opcję "Level 90 Character Boost", opatrzoną nawet ceną. I to jaką.
Jeśli w tej kwestii nie zajdą żadne zmiany, to wygląda na to, iż za Oceanem podbicie postaci na maksymalny poziom doświadczenia kosztować nas będzie 60 dolarów amerykańskich, co w Europie powinno odpowiadać cenie około 49 Euro. Pamiętajcie, że może to być jedynie tymczasowa cena, a sama usługa może nawet nigdy nie zostać zaoferowana w regionach zachodnich (zgodnie z zapowiedziami najpierw trafić ma do Azji, tak jak wcześniejsze dopalacze doświadczenia i płatne Lesser Charms, których dotąd nie wprowadzono ani w Europie, ani w Ameryce).
Zostawmy jednak "Pay2Winowe" kontrowersje na boku i zobaczmy, jak prezentują się finalne noty jutrzejszego patcha 5.4.7. Oto ich polskie tłumaczenie:
Poza drobnymi poprawkami w balansie klas i kilkoma usprawnieniami w mechanice funkcjonowania Aren oraz bossów pola bitwy Alterac Valley, patch 5.4.7 po cichu wprowadza też konieczne podwaliny pod zapowiedzianą na BlizzConie usługę awansowania wybranej postaci na poziom 90.
Przypomnijmy, że w pierwotnych założeniach taka możliwość miała być tylko jednorazowym bonusem oferowanym w ramach dodatku Warlords of Draenor. Od tamtej pory jednak Blizzard zdaje się coraz agresywniej inkorporować tę opcje do wbudowanego od stosunkowo niedawna w grę sklepiku. Na ekranie wyboru postaci w 5.4.7 pojawił się sklepikowy odnośnik, a w nim zakładka usług, w której pierwsze skrzypce na serwerach testowych grała właśnie ta kontrowersyjna nowość. Wiadomo na pewno, iż możliwość darmowego awansowania jednej postaci pojawi się od razu po złożeniu zamówienia przedpremierowego na Warlords of Draenor poprzez Battle.net (co Blizzard zapowiedział miesiąc temu), i angielskie serwisy spekulują, że taka przedsprzedaż ruszy już lada dzień.
Otwarta natomiast pozostaje kwestia dodatkowego, odpłatnego awansowania dowolnej postaci do 90-tki. Zamieć nie powiedziała wyraźnie, że na pewno wprowadzi taką możliwość, ale sprawa wydaje się już niemal przesądzona. Szczególnie za sprawą wszystkich dodatkowych odnośników wprowadzonych w plikach jutrzejszej łatki. Ponadto, na krótko po uruchomieniu dziś zaktualizowanych serwerów w Ameryce, gracze mogli w menu gry zauważyć gotową opcję "Level 90 Character Boost", opatrzoną nawet ceną. I to jaką.
Jeśli w tej kwestii nie zajdą żadne zmiany, to wygląda na to, iż za Oceanem podbicie postaci na maksymalny poziom doświadczenia kosztować nas będzie 60 dolarów amerykańskich, co w Europie powinno odpowiadać cenie około 49 Euro. Pamiętajcie, że może to być jedynie tymczasowa cena, a sama usługa może nawet nigdy nie zostać zaoferowana w regionach zachodnich (zgodnie z zapowiedziami najpierw trafić ma do Azji, tak jak wcześniejsze dopalacze doświadczenia i płatne Lesser Charms, których dotąd nie wprowadzono ani w Europie, ani w Ameryce).
Zostawmy jednak "Pay2Winowe" kontrowersje na boku i zobaczmy, jak prezentują się finalne noty jutrzejszego patcha 5.4.7. Oto ich polskie tłumaczenie:
Cytat z: Blizzard (źródło)
World of Warcraft
Aktualizacja 5.4.7
Klasy
Potwory
Rajdy, lochy i scenariusze
PvP
Areny i pola bitew
Przedmioty
Interfejs użytkownika
Isle of Thunder
Aktualizacja 5.4.7
Klasy
- Druid
- Talenty
- Heart of the Wild po aktywacji zapewnia teraz następujące korzyści z PvP Power:
- Druidzi Restoration otrzymują teraz premię do zadawanych obrażeń w wysokości 50% wartości PvP Power, kiedy umiejętność jest aktywna (obniżono ze 100%).
- Druidzi Feral i Balance otrzymują teraz premię do leczenia w wysokości 100% wartości PvP Power, kiedy umiejętność jest aktywna (obniżono ze 120%).
- Heart of the Wild po aktywacji zapewnia teraz następujące korzyści z PvP Power:
- Talenty
- Rogue
- Talenty
- Nerve Strike sprawia teraz, że skutecznie wyprowadzony atak z Kidney Shot lub Cheap Shot zmniejsza także obrażenia zadawane przez cele sterowane przez innych graczy o 25% (zmniejszono z 50% w przypadków celów sterowanych przez graczy). Bez zmian pozostaje efekt oddziaływający na cele nie będące graczami.
- Talenty
- Warlock
- Demonology
- Umiejętności Legion Strike Felguarda i Mortal Cleave Wrathguarda zmniejszają teraz skuteczność wszystkich otrzymywanych efektów leczących przez 6 sekund (wydłużono z 5 sekund), wobec czego demony mogą podtrzymywać ten efekt bez Haste.
- Demonology
- Warrior
- Ogólne
- Disrupting Shout i Pummel współdzielą teraz 15-sekundowy czas odnowienia aktywowany po użyciu jednej z tych umiejętności. 40-sekundowy czas odnowienia Disrupting Shout pozostaje bez zmian, ale umiejętności nie będzie można teraz użyć wcześniej niż 15 sekund od użycia Pummel.
- Ogólne
Potwory
- Celestials (Celestyni) upuszczają teraz przedmioty z zestawów PvP Sezonu 15, Prideful Gladiator, zamiast starszych przedmiotów Grievous Gladiator z Sezonu 14.
- Rzadkie potwory w Krasarang Wilds po pokonaniu dają teraz punkty Honoru tylko raz danego dnia.
- Strażnicy NPC wokół sprzedawców PvP na murze Serpent's Spine zostali zaktualizowani, by mieć więcej życia i zadawać większe obrażenia.
Rajdy, lochy i scenariusze
- Siege of Orgrimmar
- Garrosh Hellscream
- Garrosh Hellscream oraz Minions of Y'Shaarj mają teraz mniej życia na 10-osobowym Heroicznym poziomie trudności.
- Unstable Iron Stars aktywują się teraz, kiedy 4 lub więcej graczy stoi blisko siebie (zwiększono z 3 graczy) na 10-osobowym Heroicznym poziomie trudności.
- Garrosh Hellscream
PvP
- Sezon 15 czas zacząć! Wraz ze startem nowego sezonu, zbroje i bronie z zestawów Prideful Gladiator są teraz dostępne do kupienia.
- Zbroje i bronie z zestawów Grievous Gladiator Sezonu 14 mogą być zakupione za punkty Honoru zamiast punktów Conquest.
- Bazowa ilość Resilience dla postaci na poziomie 90 wynosi teraz 77% (zwiększono z 72%). Bazowa ilość Resilience dla graczy poniżej poziomu 90 pozostaje równa 40%.
- Krzywa stopniowego zmniejszania się efektywności Resilience została dopasowana do nowej wartości bazowego Resilience, by zachować ten sam przelicznik punktowy co dotychczas.
- Battle Fatigue zmniejsza teraz otrzymywane leczenie w walce PvP o 60% (zwiększono z 55%).
- Gladiator's Distinction, bonus za noszenie dwóch talizmanów PvP, daje teraz 5280 Resilience (zwiększono z 2600).
Areny i pola bitew
- Areny
- W formacie arenowym 2v2, efekt Dampening jest teraz aktywowany po 5 minutach od startu walki (zmniejszono z 10 minut).
- W formatach arenowych 3v3 i 5v5 efekt Dampening pozostaje bez zmian. Wciąż będzie aktywowany po 10 minucie walki.
- Alterac Valley
- Zdrowie i obrażenia zadawane przez następujących NPC zostały zwiększone:
- Przymierze: Vanndar Stormpike, Balinda Stonehearth, Stormpike Defenders, Stormpike Bowman i wszyscy marszałkowie (Marshals).
- Horda: Captain Galvangar, Drek'thar, Frostwolf Guardian, Frostwolf Bowman i wszyscy zbrojmistrzowie (Warmasters).
- Następujący NPC są teraz niewrażliwi na efekty rozbrojenia (disarm), oszołomienia (daze) i Death Grip:
- Przymierze: Vanndar Stormpike, Balinda Stonehearth
- Horda: Captain Galvangar, Drek'thar
- Teren wokół Frostwolf Keep został lekko zmodyfikowany, by uniemożliwić graczom przeskakiwanie ponad palisadą.
- Zdrowie i obrażenia zadawane przez następujących NPC zostały zwiększone:
Przedmioty
- Następujące przedmioty sprzedawane przez Mistweaver Ai na Timeless Isle zostały ulepszone do poziomu przedmiotu 489 (z dotychczasowego 476). Ta zmiana działa wstecz i dotyczy także wszystkich przedmiotów nabytych w przeszłości.
- Cloudscorcher Greatstaff
- Contemplation of Shaohao
- Daylight Protectorate
- Featherdraw Longbow
- Hozen Can Opener
- Ordon Sacrificial Dagger
- Pandaren Peace Offering
- Scavenged Pandaren Dagger
- Shield of the Eternal Noon
- Yak-Herder's Longstaff
- Cloudscorcher Greatstaff
Interfejs użytkownika
- Znajomi z BattleTag™ lub Rzeczywistym ID mogą teraz przesyłać sobie do 10 wiadomości na 10 sekund czatując poprzez Battle.net. Twórcy addonów modyfikujących interfejs mogą wykorzystać nową funkcję pozwalającą przesyłać komunikaty i niezbędne dane.
Isle of Thunder
- Naprawiono błąd, który powodował, że mury na Isle of Thunder mogły cofnąć się do wcześniejszego etapu progresji na wyspie.
Co z tymi mikrotransakcjami w World of Warcraft?
Kumbol, | Komentarze : 67Przysłowiowy kurz w przypadku tematów takich jak ten nie opada zbyt szybko. W ramach kolejnego nadrabiania zaległości czas więc sprawę tę w końcu poruszyć. Ach, te mikrotransakcje. Wszyscy je nienawidzą, a gdy przychodzi co do czego, większość graczy z radością wysupłuje czasem wcale nie tak drobne kwoty na byle drobiazgi. W naszym pięknym kraju model Free to Play, u którego podstaw leżą właśnie takie drobne zakupy, jest szczególnie popularny - do tego stopnia, że ostatnio spolszcza się nawet fatalnie zaprojektowane, ubogie w wartościową rozgrywkę gry MMO oparte o ten model, bo i tak idzie na tym u nas zrobić całkiem dobry biznes. Do niedawna, o tyle o ile, klątwa mikrotransakcji omijała jednak World of Warcraft, które jest w końcu MMO subskrypcyjnym. Przechodziliśmy przecież spokojnie obok niedorozwiniętych koników, przez-chwilę-charytatywnych pupilów, a płatna zmiana buźki to dla nas coś najnormalniejszego w świecie. Nasz spokój zburzył jednak ostatnio testowany właśnie patch 5.4.
Wykopaliska prowadzone na plikach aktualizacji przyniosły skrajnie niepokojące odkrycie - oto wewnątrz klienta gry ma zostać zaimplementowany sklep, taki z obsługą prawdziwej waluty. Jakby tego było mało, wykopano także ślady nowego eliksiru powiązanego z tym sklepem. Eliksir zwiększa otrzymywane doświadczenie o 100%. Buff przyśpieszający levelowanie kupowany za prawdziwe pieniądze.
Wtem, nie wiedzieć czemu, wybuchła prawdziwa fala histerii i przez internet przetoczyła się ostra krytyka podparta katastroficznymi wizjami. Blizzard dość późno odniósł się do całego zamieszania, wpierw bardzo lakonicznie, po chwili refleksji w trochę większym szczególe:
Cytat z: Bashiok (źródło)
Dziękujemy wszystkim za dotychczasowe opinie. Wciąż jesteśmy na wczesnym etapie badania tej funkcjonalności, ale chcieliśmy dać wam wgląd w nasze rozumowanie stojące za wprowadzeniem sklepu w grze, a także dać przedsmak tego, co może ostatecznie być tam dostępne na sprzedaż.
Dla ludzi już obecnie zainteresowanych przedmiotami, jakie oferujemy na sprzedaż, takimi jak pupile i wierzchowce z Pet Store, korzyści wynikające ze sklepu wewnątrz gry są dość jasne. Uważamy, że wszyscy docenią wygodę w możliwości dokonywania takich zakupów bez konieczności opuszczania gry i ostatecznie to jest naszym długoterminowym celem dla tego systemu. Dostosowanie dostępnych już ofert do nowego systemu wymaga jednak trochę pracy.
Zaczniemy od testowania sklepu z wykorzystaniem pewnych nowych rodzajów przedmiotów, jakie zamierzamy wprowadzić (na początku w Azji) w oparciu o opinie graczy: mówiąc konkretnie, buff do otrzymywanego doświadczenia w czasie procesu levelowania oraz alternatywny sposób pozyskiwania Lesser Charms of Good Fortune. Mieliśmy mnóstwo próśb od graczy z innych regionów o przedmioty tego typu, zwiększające wygodę gry. Tak jak w przypadku innych nowych idei, które wprowadzaliśmy w miarę ewoluowania WoWa - wliczając w to w pupile i wierzchowce z Pet Store, ale nie tylko - wasze opinie odgrywają olbrzymie istotną rolę w określeniu tego, co zdecydujemy się dodać do gry.
Wciąż jest jeszcze zbyt wcześnie, aby móc ostatecznie określić nasze plany. Mamy tymczasem nadzieję, że kiedy sklep pojawi się w kliencie PTR, dacie nam znać co o nim myślicie.
Dla ludzi już obecnie zainteresowanych przedmiotami, jakie oferujemy na sprzedaż, takimi jak pupile i wierzchowce z Pet Store, korzyści wynikające ze sklepu wewnątrz gry są dość jasne. Uważamy, że wszyscy docenią wygodę w możliwości dokonywania takich zakupów bez konieczności opuszczania gry i ostatecznie to jest naszym długoterminowym celem dla tego systemu. Dostosowanie dostępnych już ofert do nowego systemu wymaga jednak trochę pracy.
Zaczniemy od testowania sklepu z wykorzystaniem pewnych nowych rodzajów przedmiotów, jakie zamierzamy wprowadzić (na początku w Azji) w oparciu o opinie graczy: mówiąc konkretnie, buff do otrzymywanego doświadczenia w czasie procesu levelowania oraz alternatywny sposób pozyskiwania Lesser Charms of Good Fortune. Mieliśmy mnóstwo próśb od graczy z innych regionów o przedmioty tego typu, zwiększające wygodę gry. Tak jak w przypadku innych nowych idei, które wprowadzaliśmy w miarę ewoluowania WoWa - wliczając w to w pupile i wierzchowce z Pet Store, ale nie tylko - wasze opinie odgrywają olbrzymie istotną rolę w określeniu tego, co zdecydujemy się dodać do gry.
Wciąż jest jeszcze zbyt wcześnie, aby móc ostatecznie określić nasze plany. Mamy tymczasem nadzieję, że kiedy sklep pojawi się w kliencie PTR, dacie nam znać co o nim myślicie.
Sklep właśnie się pojawił. Dostajemy się doń klikając w nową ikonkę na pasku akcji,
Klikając w nią otwiera się ładne, pasujące do reszty interfejsu gry okno z dostępnym asortymentem. Póki co na PTR sprzedają tylko Enduring Elixir of Wisdom. Trzeba brać, bo jest wyprzedaż, o czym informuje stosowna, czerwona wstążka oraz przekreślona stara cena.
Rzecz jasna transakcje na PTR dokonywane są w testowej walucie. W praktyce sklep ma wykorzystywać domyślną metodę płatności ustawioną na naszym koncie Battle.net. W plikach wspomina się też o Battle Coinach, które mogą stanowić rodzaj specjalnej waluty używanej tylko tutaj, ale być może są one przeznaczone jedynie na rynki azjatyckie.
Czyli tam, gdzie wielki test wbudowanych mikrotransakcji zacznie się na dobre po premierze 5.4. Nie miejmy jednak złudzeń - sklep wewnątrz gry zawita też do World of Warcraft w regionach zachodnich, a więc i do nas (należymy wszak do zachodu). Nawet jeśli z początku nie będzie zawierał nic nowego, a jedynie znane już kosmetyczne dodatki, to prędzej czy później, po sukcesywnym wdrożeniu dopalacza doświadczenia i Lesser Charmów w Chinach i Korei, te "poprawiające wygodę" wyciskacze pieniędzy będą kusić także amerykanów i europejczyków.
Jeśli jakimś cudem dotrwaliście do końca tego nieprzyjemnego i upstrzonego zgorzkniałym sarkazmem artykułu, to wiedzcie, że na lamenty chyba nigdy za późno, ale by okazały się skuteczne, muszą być raczej cholernie głośne. W tym przypadku nie jestem jednak przekonany, czy zdadzą się na cokolwiek prócz uśmiechu politowania księgowego Salzmana, bo na prawo i lewo awatary graczy w super-efekciarskich zbrojach rozkoszować się będą nowo nabytymi wygodami.
>.<