Ragnaros HC 25-player Polish Kill by Accidentally
Darkelf, | Komentarze : 9
Musieliśmy długo czekać na ten moment, w którym to niepokonany Pan Ognia, Ragnaros w trybie heroicznym został pokonany przez gildię Accidentally. Do tej pory dokonały tego również dwie inne gildie: Innominate i Signum. Jednak były to osiągnięcia w trybie 10-cio osobowym.
Dzisiaj gildia Accidentally jako pierwsza gildia w Polsce pokonała Ragnarosa (HC) w wersji 25-osobowej! Wielkie gratulacje dla nich.
Dzisiaj gildia Accidentally jako pierwsza gildia w Polsce pokonała Ragnarosa (HC) w wersji 25-osobowej! Wielkie gratulacje dla nich.
Ragnaros HC - film by Accidentally
Darkelf, | Komentarze : 0Ragnaros HC Polish First Kill by Accidentally
Darkelf, | Komentarze : 12
Dzisiejsza data, czyli 7 września zostanie z pewnością zapamiętana przez graczy. Niespełna kilkanaście minut temu, gildia rezydująca na serwerze Ravenholdt, Accidentally jako pierwsza gildia w Polsce pokonała ostatniego już bossa w instancji rajdowej Firelands - Ragnarosa w wersji heroicznej. Dokonała tego w trybie 10-cio osobowym.
Warto również wspomnieć o nerfach, które wczoraj Blizzard wdrożył na swoje serwery. Jednym z nich było obniżenie HP przy Ragnarosie (HC). Boss w wersji dla 25-ciu graczy ma teraz 246M HP zamiast 290M, a w wersji dla 10-ciu graczy 74M HP.
Kolejną zmianę otrzymał questline dla Dragonwrath, Tarecgosa's Rest. Od teraz będzie około 50% mniejszy drop dla Smouldering Essences, potrzebnych do questa Heart of the Flame, a co za tym idzie, skompletowanie wszystkich przedmiotów zajmie dwa razy więcej czasu.
Ponieważ zmiana ta wydaje się dość drastyczna, nie wszyscy byli pewni, czy wprowadzony po cichu nerf nie jest aby błędem. Przedstawiciel Blizzarda na oficjalnym forum rozwiał jednak wszelkie wątpliwości:
Gratulacje dla wszystkich graczy, którzy przyczynili się do tego wyczynu!
Warto również wspomnieć o nerfach, które wczoraj Blizzard wdrożył na swoje serwery. Jednym z nich było obniżenie HP przy Ragnarosie (HC). Boss w wersji dla 25-ciu graczy ma teraz 246M HP zamiast 290M, a w wersji dla 10-ciu graczy 74M HP.
Kolejną zmianę otrzymał questline dla Dragonwrath, Tarecgosa's Rest. Od teraz będzie około 50% mniejszy drop dla Smouldering Essences, potrzebnych do questa Heart of the Flame, a co za tym idzie, skompletowanie wszystkich przedmiotów zajmie dwa razy więcej czasu.
Ponieważ zmiana ta wydaje się dość drastyczna, nie wszyscy byli pewni, czy wprowadzony po cichu nerf nie jest aby błędem. Przedstawiciel Blizzarda na oficjalnym forum rozwiał jednak wszelkie wątpliwości:
Majordomo HC Polish First Kill by Accidentally
Darkelf, | Komentarze : 1
W dniu wczorajszym, późnym wieczorem gildia z serwera Ravenholdt, Accidentally pokonała następnego bossa w instancji rajdowej Firelands - Majordomo w wersji heroicznej. Tym więc sposobem, heroiczny progres gildii to 6/7 i został do pokonania tylko boss finalny - Ragnaros.
Pozostałe gildie na podium bez zmian: Innominate - 3/7 oraz | TnT | z 2/7.
Warto dodać, że już 17 polskich gildii pokonało co najmniej jednego bossa w wersji heroicznej w Firelands. Gratulacje dla wszystkich gildii. Po więcej szczegółów zapraszamy do naszego rankingu.
Pozostałe gildie na podium bez zmian: Innominate - 3/7 oraz | TnT | z 2/7.
Warto dodać, że już 17 polskich gildii pokonało co najmniej jednego bossa w wersji heroicznej w Firelands. Gratulacje dla wszystkich gildii. Po więcej szczegółów zapraszamy do naszego rankingu.
Baleroc HC Polish First Kill by Accidentally
Darkelf, | Komentarze : 0
Niespełna godzinę temu, rezydująca na serwerze Ravenholdt, gildia Accidentally pokonała następnego bossa w instancji rajdowej Firelands - Baleroc w wersji heroicznej. Jest to już piąty boss, który został pokonany przez naszych rodaków.
Pozostałe polskie gildie z czołówki nie próżnują. Gildia Innominate rezydująca na serwerze Burning Legion pokonała bossa o nazwie Beth'tilac, wskakując na drugą pozycję w naszym rankingu.
Obecna sytuacja na podium biorąc pod uwagę tylko wersję heroiczną, wygląda następująco: Gildia Accidentally z progresem 5/7, Innominate z 3/7 oraz | TnT | z 2/7.
Pozostałe polskie gildie z czołówki nie próżnują. Gildia Innominate rezydująca na serwerze Burning Legion pokonała bossa o nazwie Beth'tilac, wskakując na drugą pozycję w naszym rankingu.
Obecna sytuacja na podium biorąc pod uwagę tylko wersję heroiczną, wygląda następująco: Gildia Accidentally z progresem 5/7, Innominate z 3/7 oraz | TnT | z 2/7.
Beth'tilac HC Polish First Kill by Accidentally
Darkelf, | Komentarze : 2
Kolejny dzień rajdów i kolejny polski first kill w instancji Firelands. Przed momentem gildia Accidentally z serwera Ravenholdt pokonała bossa - Beth'tilac w wersji heroicznej.
Aktualizacja: Oficjalny screen
Obecna sytuacja na podium wygląda następująco: Accidentally z progresem 3/7, I TnT I z 1/7 oraz Quality z 1/7. Warto jednak zaznaczyć, że pierwszego z bossów w wersji heroicznej zabiło już łącznie 12 polskich gildii. Ranking Top20 znajdziecie tutaj.
Aktualizacja: Oficjalny screen
Obecna sytuacja na podium wygląda następująco: Accidentally z progresem 3/7, I TnT I z 1/7 oraz Quality z 1/7. Warto jednak zaznaczyć, że pierwszego z bossów w wersji heroicznej zabiło już łącznie 12 polskich gildii. Ranking Top20 znajdziecie tutaj.
Lord Rhyolith HC Polish First Kill by Accidentally
Tajgeer, | Komentarze : 4
Dosłownie przed chwilą jedna z czołowych polskich gildii, rezydująca obecnie na serwerze Ravenholdt po stronie Hordy, czyli Accidentally pokonała kolejnego bossa na wersji heroicznej - Lord Rhyolith jako pierwsza polska gildia, wysuwając się tym samym na prowadzenie w progresie! Dodajmy, że póki co Shannox na HC został zabity przez I TnT I, Quality, Hypnosis oraz Signum. Gratulujemy!
Aktualizacja: A oto screen:
Aktualizacja: A oto screen:
Cykl wywiadów z gildiami: Accidentally
Darkelf, | Komentarze : 0
Nadszedł czas na kolejny, już ostatni wywiad w naszym cyklu wywiadów z polskimi gildiami. Na pytania odpowiedział Guild Master gildii Accidentally - Vesparion. Gildia znajduje się na pierwszym miejscu w naszym rankingu i rezyduje na realmie Ravenholdt. Zapraszamy do lektury!
Witaj Vesparion! Proszę, powiedz nam więcej o swojej gildii. Jak powstała oraz skąd pomysł na nazwę.
Gildię założyliśmy w cztery osoby (Vesparion, Tishaia, Viremorth i Sevenswords) w czasach TBC. Chcieliśmy skoncentrować się na progresie i konkurować o dobre miejsce na serwerze. W poprzedniej gildii, w której wspólnie graliśmy, było postawionych zbyt wiele celów na raz. Część osób chciała progresu, część chciała grać bardziej na luzie, część lubiła sobie poRole-Playować. Nie dało się zadowolić każdego, dlatego tamtą gildię postanowiliśmy zamknąć, a w nowej obraliśmy już tylko jeden konkretny kierunek - progres.
Kiedy przyszedł czas na wymyślenie nazwy gildii, to pojawiło się oczywiście sporo propozycji. W końcu o wyborze Accidentally zadecydowały dwa czynniki: brak jakiejkolwiek innej gildii o tej nazwie na świecie oraz żart zawarty w nazwie. Chcieliśmy pokazać przez to, że podchodzimy do siebie nie całkiem na poważnie, z przymrużeniem oka.
Jak długo jesteś liderem tejże gildii? Czy dowodziłeś wcześniej inną gildią? Jak uważasz, co jest najważniejsze w byciu dobrym liderem dla swoich graczy?
Gildię prowadziliśmy wspólnie (ja, Tishaia, Viremorth oraz Sevenswords) od początku jej powstania, natomiast rangę Guild Mastera mam od czasów późnego TBC, tak mniej więcej od połowy naszego progresu w Black Temple. Wcześniej współprowadziłem inną polską gildię, gdzie Guild Masterem była Tishaia, ale jak wcześniej pisałem, nie była to gildia, gdzie głównym celem był progres. Teraz role się odwróciły, aktualnie Tish jest oficerem, a gildię prowadzimy praktycznie we trójkę, razem z Valkirią.
Jeśli chodzi o drugie pytanie, to najważniejsze w byciu liderem jest traktowanie fair wszystkich członków gildii bez wyjątków i nie wykorzystywanie swojej pozycji dla własnych korzyści. Każdy powinien mieć równe prawa i móc wyciągać z gildii tyle, ile do niej wkłada. Gracz dojdzie tylko tak daleko, jak gildia i odwrotnie. Pozycja w rankingach nie bierze się z niczego, to jest miejsce, gdzie dotarli wszyscy członkowie gildii nawzajem sobie pomagając.
Accidentally znajduje się na realmie [PvP]/[RP]. Czy skupiacie się głównie na grze PvE, a PvP/RP jest pomijane, czy też angażujecie się również w pozostałe tryby rozgrywki?
Gildia organizuje tylko raidy PvE, jednakże gracze sami organizują areny i rated battlegroundy we własnym zakresie. Są też osoby, które biorą udział w eventach organizowanych przez Role Playing gildie z naszego serwera. Jest ich naprawdę sporo, przynajmniej jeden na 2-3 tygodnie, a nawet częściej. Głównie łączą one aspekty world PvP i RP. Za przykład niech posłuży jedna z większych walk przed wyjściem dodatku, kiedy Alliance (około 60-80 osób) musiało obronić Hearthglen (Western Plaguelands) przed atakiem Hordy (też około 60-80 osób). Jeśli Horda dostałaby się do zamku i chociaż jedna osoba zdobyła "punkt kontrolny" to zwycięstwo odniosłaby Horda. Ale ponieważ graliśmy wtedy jeszcze po stronie Sojuszu, to Horda nie miała szans :). Event był bardzo dobrze prowadzony, po każdej ze stron byli liderzy, którzy komunikowali się ze sobą na Vent i decydowali, kiedy zaczynają się rundy, kiedy następuje zmiana ról i ostatecznie kto zwyciężył daną rundę.
Jesteście gildią, która skupia się na rajdach 25-osobowych. Co z tzw. „dziesiątkami”? Czy są również częścią progresu, czy bardziej jako zabicie czasu w okresie wolnym od rajdu progresowego?
To zależy od sytuacji. W czasie progresowania contentu czasem dziesiątki wykorzystywaliśmy jako dodatkowy trening, w obecnym Tier 11 dochodzi jeszcze kwestia różnic w poziomie trudności 10 i 25. Niektóre gildie zabijały bossów tam, gdzie było im łatwiej, my wszystkich bossów raidowych progresowaliśmy najpierw na 25 (wyjątkiem był Al'akir zabity jeden raz na 10-man) i nie uznaliśmy contentu za "wyczyszczony", dopóki wszyscy bossowie nie padli w wersji 25-man.
Dodatkowo mamy osobny skład, złożony z naszych altów, który progresuje raidy 10-osobowe. Idzie nam tam całkiem nieźle, gdyż zabiliśmy już wszystko na hard-mode z wyłączeniem Sinestry i Ascendant Council.
Jakie jest dla Ciebie jak i dla Twojej gildii najważniejsze wydarzenie w całokształcie istnienia?
Gildia ma już ponad 4 lata, więc ciężko określić taki jeden moment. Na pewno ważne było wybicie się w Sunwell na top 2 serwera, a także top 1 polskiej sceny. Ważne dla gildii są też zloty, gdzie ludzie mogą wreszcie zobaczyć się na żywo. Dobrze mieć świadomość, kto się kryje za tymi wszystkimi pikselami, bo inaczej się przecież patrzy na kogoś, kogo się zna z "reala". Odbyły się już trzy oficjalne zloty, a ostatni miał miejsce w połowie czerwca w Krakowie.
W historii gildii były też newralgiczne momenty, jak na przykład zmiana serwera z Burning Legion na Ravenholdt i po jakimś czasie zmiana frakcji z Alliance na Hordę, ale przeszło to nadspodziewanie gładko i bez żadnych problemów.
Macie wspaniałych graczy, jesteście gildią, która obecnie znajduje się w top10 polskich gildii. Na co najbardziej zwracacie uwagę patrząc na podania nowych graczy?
Na początku na to, czy odpowiedzieli na wszystkie pytania w formularzu rekrutacyjnym ;), następnie na poziom tych odpowiedzi. W mniejszym stopniu zwracamy uwagę na gear postaci, a w większym na potencjał danej osoby na przyszłych raidach i na to, czy zgra się z grupą.
Co możesz nam powiedzieć o bieżących rajdach w Content Tier 11?
Mnie osobiście content tier 11 nie powalił, walki były dość podobne do siebie, od niektórych wiele więcej oczekiwano niż dostaliśmy (np. Nefarian), a ostatni boss contentu - Sinestra - wydaje mi się dodany na siłę. Generalnie uważam, że contenty takie jak Sunwell, Ulduar czy Icecrown były znacznie lepsze i dużo bardziej „epickie”. Jak walczyłeś z takim Kil'jaedenem lub Lich Kingiem, czułeś, że to jest *ten* boss. W przypadku wspomnianego już Nefariana czy Sinestry nie odczuwałem takich emocji.
W Polsce istnieje ponad sto gildii, które walczą o progres. Czy masz dla nich jakieś porady bądź wskazówki? Ostatnie słowa należą do Ciebie!
Przede wszystkim pilnować tego, co dzieje się wewnątrz gildii, żeby nie było konfliktów i ludzie się dobrze bawili oraz mieli satysfakcję z gry razem. Wszystko inne ma drugorzędne znaczenie.
GM-owie innych top10 gildii podali już tyle tipów, że ciężko się nie powtarzać, więc odsyłam do innych wywiadów.
Dziękujemy gildii Accidentally za wywiad. Na zakończenie cyklu, pragniemy również podziękować wszystkim liderom polskich gildii, które zgodziły się odpowiedzieć na zadane przez nas pytania. Mamy nadzieję, że nasz cykl wywiadów przybliżył polskiej społeczności World of Warcraft czołówkę rodzimej sceny PvE. Wszystkim gildiom bez wyjątku życzymy powodzenia w Firelands, otwierającym swe podwoje już w tę środę! Będziemy z ekscytacją śledzić poczynania polskich gildii i na bieżąco informować na łamach serwisu o ich sukcesach. Zostańcie z nami!
Witaj Vesparion! Proszę, powiedz nam więcej o swojej gildii. Jak powstała oraz skąd pomysł na nazwę.
Gildię założyliśmy w cztery osoby (Vesparion, Tishaia, Viremorth i Sevenswords) w czasach TBC. Chcieliśmy skoncentrować się na progresie i konkurować o dobre miejsce na serwerze. W poprzedniej gildii, w której wspólnie graliśmy, było postawionych zbyt wiele celów na raz. Część osób chciała progresu, część chciała grać bardziej na luzie, część lubiła sobie poRole-Playować. Nie dało się zadowolić każdego, dlatego tamtą gildię postanowiliśmy zamknąć, a w nowej obraliśmy już tylko jeden konkretny kierunek - progres.
Kiedy przyszedł czas na wymyślenie nazwy gildii, to pojawiło się oczywiście sporo propozycji. W końcu o wyborze Accidentally zadecydowały dwa czynniki: brak jakiejkolwiek innej gildii o tej nazwie na świecie oraz żart zawarty w nazwie. Chcieliśmy pokazać przez to, że podchodzimy do siebie nie całkiem na poważnie, z przymrużeniem oka.
Jak długo jesteś liderem tejże gildii? Czy dowodziłeś wcześniej inną gildią? Jak uważasz, co jest najważniejsze w byciu dobrym liderem dla swoich graczy?
Gildię prowadziliśmy wspólnie (ja, Tishaia, Viremorth oraz Sevenswords) od początku jej powstania, natomiast rangę Guild Mastera mam od czasów późnego TBC, tak mniej więcej od połowy naszego progresu w Black Temple. Wcześniej współprowadziłem inną polską gildię, gdzie Guild Masterem była Tishaia, ale jak wcześniej pisałem, nie była to gildia, gdzie głównym celem był progres. Teraz role się odwróciły, aktualnie Tish jest oficerem, a gildię prowadzimy praktycznie we trójkę, razem z Valkirią.
Jeśli chodzi o drugie pytanie, to najważniejsze w byciu liderem jest traktowanie fair wszystkich członków gildii bez wyjątków i nie wykorzystywanie swojej pozycji dla własnych korzyści. Każdy powinien mieć równe prawa i móc wyciągać z gildii tyle, ile do niej wkłada. Gracz dojdzie tylko tak daleko, jak gildia i odwrotnie. Pozycja w rankingach nie bierze się z niczego, to jest miejsce, gdzie dotarli wszyscy członkowie gildii nawzajem sobie pomagając.
Accidentally znajduje się na realmie [PvP]/[RP]. Czy skupiacie się głównie na grze PvE, a PvP/RP jest pomijane, czy też angażujecie się również w pozostałe tryby rozgrywki?
Gildia organizuje tylko raidy PvE, jednakże gracze sami organizują areny i rated battlegroundy we własnym zakresie. Są też osoby, które biorą udział w eventach organizowanych przez Role Playing gildie z naszego serwera. Jest ich naprawdę sporo, przynajmniej jeden na 2-3 tygodnie, a nawet częściej. Głównie łączą one aspekty world PvP i RP. Za przykład niech posłuży jedna z większych walk przed wyjściem dodatku, kiedy Alliance (około 60-80 osób) musiało obronić Hearthglen (Western Plaguelands) przed atakiem Hordy (też około 60-80 osób). Jeśli Horda dostałaby się do zamku i chociaż jedna osoba zdobyła "punkt kontrolny" to zwycięstwo odniosłaby Horda. Ale ponieważ graliśmy wtedy jeszcze po stronie Sojuszu, to Horda nie miała szans :). Event był bardzo dobrze prowadzony, po każdej ze stron byli liderzy, którzy komunikowali się ze sobą na Vent i decydowali, kiedy zaczynają się rundy, kiedy następuje zmiana ról i ostatecznie kto zwyciężył daną rundę.
Jesteście gildią, która skupia się na rajdach 25-osobowych. Co z tzw. „dziesiątkami”? Czy są również częścią progresu, czy bardziej jako zabicie czasu w okresie wolnym od rajdu progresowego?
To zależy od sytuacji. W czasie progresowania contentu czasem dziesiątki wykorzystywaliśmy jako dodatkowy trening, w obecnym Tier 11 dochodzi jeszcze kwestia różnic w poziomie trudności 10 i 25. Niektóre gildie zabijały bossów tam, gdzie było im łatwiej, my wszystkich bossów raidowych progresowaliśmy najpierw na 25 (wyjątkiem był Al'akir zabity jeden raz na 10-man) i nie uznaliśmy contentu za "wyczyszczony", dopóki wszyscy bossowie nie padli w wersji 25-man.
Dodatkowo mamy osobny skład, złożony z naszych altów, który progresuje raidy 10-osobowe. Idzie nam tam całkiem nieźle, gdyż zabiliśmy już wszystko na hard-mode z wyłączeniem Sinestry i Ascendant Council.
Jakie jest dla Ciebie jak i dla Twojej gildii najważniejsze wydarzenie w całokształcie istnienia?
Gildia ma już ponad 4 lata, więc ciężko określić taki jeden moment. Na pewno ważne było wybicie się w Sunwell na top 2 serwera, a także top 1 polskiej sceny. Ważne dla gildii są też zloty, gdzie ludzie mogą wreszcie zobaczyć się na żywo. Dobrze mieć świadomość, kto się kryje za tymi wszystkimi pikselami, bo inaczej się przecież patrzy na kogoś, kogo się zna z "reala". Odbyły się już trzy oficjalne zloty, a ostatni miał miejsce w połowie czerwca w Krakowie.
W historii gildii były też newralgiczne momenty, jak na przykład zmiana serwera z Burning Legion na Ravenholdt i po jakimś czasie zmiana frakcji z Alliance na Hordę, ale przeszło to nadspodziewanie gładko i bez żadnych problemów.
Macie wspaniałych graczy, jesteście gildią, która obecnie znajduje się w top10 polskich gildii. Na co najbardziej zwracacie uwagę patrząc na podania nowych graczy?
Na początku na to, czy odpowiedzieli na wszystkie pytania w formularzu rekrutacyjnym ;), następnie na poziom tych odpowiedzi. W mniejszym stopniu zwracamy uwagę na gear postaci, a w większym na potencjał danej osoby na przyszłych raidach i na to, czy zgra się z grupą.
Co możesz nam powiedzieć o bieżących rajdach w Content Tier 11?
Mnie osobiście content tier 11 nie powalił, walki były dość podobne do siebie, od niektórych wiele więcej oczekiwano niż dostaliśmy (np. Nefarian), a ostatni boss contentu - Sinestra - wydaje mi się dodany na siłę. Generalnie uważam, że contenty takie jak Sunwell, Ulduar czy Icecrown były znacznie lepsze i dużo bardziej „epickie”. Jak walczyłeś z takim Kil'jaedenem lub Lich Kingiem, czułeś, że to jest *ten* boss. W przypadku wspomnianego już Nefariana czy Sinestry nie odczuwałem takich emocji.
W Polsce istnieje ponad sto gildii, które walczą o progres. Czy masz dla nich jakieś porady bądź wskazówki? Ostatnie słowa należą do Ciebie!
Przede wszystkim pilnować tego, co dzieje się wewnątrz gildii, żeby nie było konfliktów i ludzie się dobrze bawili oraz mieli satysfakcję z gry razem. Wszystko inne ma drugorzędne znaczenie.
GM-owie innych top10 gildii podali już tyle tipów, że ciężko się nie powtarzać, więc odsyłam do innych wywiadów.
Dziękujemy gildii Accidentally za wywiad. Na zakończenie cyklu, pragniemy również podziękować wszystkim liderom polskich gildii, które zgodziły się odpowiedzieć na zadane przez nas pytania. Mamy nadzieję, że nasz cykl wywiadów przybliżył polskiej społeczności World of Warcraft czołówkę rodzimej sceny PvE. Wszystkim gildiom bez wyjątku życzymy powodzenia w Firelands, otwierającym swe podwoje już w tę środę! Będziemy z ekscytacją śledzić poczynania polskich gildii i na bieżąco informować na łamach serwisu o ich sukcesach. Zostańcie z nami!