Świat Azeroth zaatakowany! Jednostki Plagi są wszędzie, rozprzestrzeniając śmiertelnego wirusa i siejąc zniszczenie. Wydawało się, że już gorzej być nie może, że straszliwa zaraza jest najgorszym, co mogło nadejść.

Myliliśmy się...



Trwający od 3 dni event poprzedzający wprowadzenie dodatku Wrath of the Lich King z dnia na dzień staje się coraz bardziej epicki i masywny. Dziś wieczorem rozpoczęła się kolejna faza Inwazji Plagi. Przed stolicami pojawiły się Nekropolie, z których masowo wysypują się nieumarli pod wodzą Króla Lisza. Latające siedziby zła widziano także w rejonach:

- Azshara
- Blasted Lands
- Burning Steppes
- Eastern Plaguelands
- Tanaris
- Winterspring

W stolicach pojawiły się namioty Argent Dawn, gdzie gracze mogą dowiedzieć się od emisariuszy o stanie inwazji, ilości zwycięskich bitew i otrzymać specjalne zadania. Z głównej siedziby Argent Dawn - Light's Hope Chapel w Eastern Plaguelands koordynowany jest ruch oporowy przeciwko siłom Arthasa. Tam także gracze mogą wymienić swoje Necrotic Runy (wypadające z podkomendnych Króla Lisza) na cenne nagrody.

Fazę tę powinni pamiętać gracze aktywni w czasach wprowadzania Patcha 1.11: Shadow of the Necropolis, w którym to otwarto Naxxramas. Wtedy również Plaga zaatakowała Azeroth zsyłając na jego mieszkańców Nekropolie pełne nieumarłych.




Jedną z dzisiejszych nowości jest informacja o pojawieniu się specjalnego, okolicznościowego bossa w Karazhan. Jest nim elficki książę Tenris Mirkblood, który pracuje dla Arthasa przygotowując coś niezbyt miłego w swoim laboratorium w Scullery, tuż za salą, w której gości wita Moroes. Boss, oprócz 2 Badge of Justice wyrzuca także małego peta - nietoperza dla każdego w rajdzie, a także epicki topór - Arcanite Ripper, który poza w sumie niezłymi statystykami ma także specyficzną funkcję - można na nim grać, jak na gitarze! (vide Bergisst z zespołu Tauren Chieftains).



Inwazja zdaje się iść zgodnie z planem Arthasa. Chaos coraz bardziej zaczyna opanowywać świat. Plaga i jej nieumarli wojownicy posuwają się naprzód w swej bezlitosnej rzezi. Czy może być jeszcze gorzej? Pożyjemy - zobaczymy... jeśli przeżyjemy.