WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     

Rob Pardo odchodzi z Blizzarda!

Serwis WoWCenter.pl nie jest obecnie utrzymywany.

Dziękujemy za wszystkie lata spędzone razem z nami
w Azeroth!

- Redakcja
Ważne

Rob Pardo odchodzi z Blizzarda!

  Tajgeer:
Jedna z ikon Blizzarda, która przez ponad 17 lat współtworzyła dla społeczności tak wspaniałe projekty, jak StarCraft, World of Warcraft, czy Hearthstone: Heroes of Warcraft - Rob Pardo opuszcza szeregi amerykańskiej firmy.


Rob dołączył do Blizzard Entertainment w 1997 roku, gdzie został projektantem oraz członkiem zespołu zajmującego się tworzeniem StarCrafta. Bardzo szybko został mianowany głównym projektantem, odpowiadał między innymi za rozszerzenie StarCraft: Brood War. Po sukcesie StarCrafta został skierowany do pracy nad Warcraft III: Reign of Chaos oraz jego dodatkiem - The Frozen Throne.

Niedługo później objął stanowisko wiceprezesa ds. projektowania gier. W tej roli kierował projektowaniem World of Warcraft oraz rozszerzeniem World of Warcraft: The Burning Crusade. Oprócz tego brał udział w pracach nad Diablo III, World of Warcraft: Mists of Pandaria oraz, ostatnio, przy Hearthstone: Heroes of Warcraft. Odgrywał też kluczową rolę przy opracowywaniu aktualnej wersji platformy Battle.net 2.0, która zadebiutowała wraz z StarCraftem II.

Przeczytajcie, co miał do przekazania Rob swoim fanom w dniu swojego odejścia.

Cytat z: Rob Pardo (źródło)
Kiedy coś cię kończy, coś się również zaczyna. Dziś coś nowego zaczyna się dla mnie.

Spędziwszy 17 lat z Blizzardem, po gruntownym rozważeniu wszystkich za i przeciw, podjąłem trudną, słodko-gorzką, lecz jednocześnie niezwykle ekscytującą decyzję o otwarciu nowego rozdziału w życiu, aby poświęcić się poszukiwaniu nowych wyzwań w życiu i karierze zawodowej.

Zanim jeszcze dołączyłem do ekipy Blizzarda, byłem już wielkim fanem tej firmy oraz tworzonych przez nią gier. Pasjonował mnie w szczególności wyłaniający się właśnie z cyfrowego chaosu gatunek gier strategicznych czasu rzeczywistego. Kiedy ofiarowano mi możliwość pracy przy StarCrafcie, który powstawał wówczas dzięki wysiłkowi bardzo niewielkiego (jak na dzisiejsze warunki) zespołu, spełniło się jedno z moich młodzieńczych marzeń. Okazja do poznania osobiście wszystkich członków ekipy, a także przyczynienia się do osiągnięcia wspólnymi siłami obranego celu w tak kreatywnym i zaangażowanym otoczeniu, była dla mnie niezwykle satysfakcjonującym oraz ubogacającym doświadczeniem.

Mogę śmiało stwierdzić, że Blizzard Entertainment jest po prostu najwspanialszym miejscem na świecie dla projektanta gier. Najlepszy aspekt tworzenia gier w Blizzardzie to bez wątpienia fakt, że cała firma jest z pasją zaangażowana w jak najwyższą jakość rozgrywki każdego ze swych produktów. Każdy z naszych pracowników – od kadry kierowniczej po zespół ds. obsługi klienta i załogi biur firmy na całym świecie – jest zapalonym graczem i przyczynia się do powstawania jak najlepszych gier. Nie bez powodu pierwsza linijka informacji o autorach wszystkich tytułów Blizzarda brzmi niezmiennie: „Projekt gry – Blizzard Entertainment”.

Szczególną dumą napełnia mnie mój osobisty wkład w osiągnięcia Blizzarda: od tworzenia gier, które przetrwały próbę czasu, poprzez położenie podwalin pod rozwój e-sportu oraz przeniesienie wielkiej przygody World of Warcraft na duży ekran, po utrzymywanie stałego kontaktu z naszą fantastyczną społecznością w sieci i wspólne świętowanie podczas BlizzConów.

To właśnie dzięki społeczności Blizzarda wciąż mamy zapał, by codziennie pojawiać się w pracy i poświęcać bez reszty wszystkim światom i przygodom, które tworzymy. Fani Blizzarda to najbardziej zaangażowana i oddana grupa graczy – wasza pasja stanowi dla nas źródło inspiracji. Tworzenie gier dla was było dla mnie wielkim przywilejem i niesamowitym przeżyciem. Jestem przekonany, że w nadchodzących latach będzie się w dalszym ciągu rozwijać i stawać jeszcze silniejszą i zwartą społecznością. Uważam możliwość wniesienia do waszego życia radości płynącej z naszych gier za jedno ze swoich największych dokonań.

Nie mogę się już doczekać nowych wyzwań, jakie czekają na mnie w karierze zawodowej, ale zawsze będę cenić czas, który dane mi było spędzić z wami oraz moimi wspaniałymi, niesamowicie utalentowanymi współpracownikami z Blizzard Entertainment. Lata pracy w firmie były nie tylko bardzo satysfakcjonujące – dzięki zdobytym doświadczeniom poznałem również swoje słabe strony i stałem się lepszym twórcą gier, a przede wszystkim lepszym człowiekiem. Cieszę się na myśl, że w nadchodzących latach będę mógł grać w tytuły Blizzarda jako fan tego studia, a co najważniejsze – wreszcie znajdę czas, aby nauczyć się, jak tworzyć w Hearthstone talie nadające się do gry rankingowej.

Nie mogę wam jeszcze odpowiedzieć na pytanie, co będę robić w przyszłości... Ale nie martwcie się – kiedy będę gotowy, dowiecie się jako pierwsi. Docelowo chcę spędzić wakacje wspólnie z moją rodziną, nadrobić zaległości w grach i rozmyślać o tym, co przyniesie jutro. Przemysł gier jest obecnie jedną z najbardziej ekscytujących branży. Rynek gier na PC kwitnie. Nowe konsole i gry na urządzenia mobilne święcą triumfy na całym świecie, a wirtualna rzeczywistość staje się powoli tą prawdziwą, namacalną rzeczywistością. Czuję się, jak gdybym wybierał się na poszukiwanie przygód do niezbadanej krainy z nowym, niezapisanym jeszcze dziennikiem zadań.

Nie dałem się dotychczas poznać jako szczególnie aktywny użytkownik Twittera, ale obiecuję poprawę. Najświeższe wieści o mnie znajdziecie na profilu @Rob_Pardo. Pozostańmy w kontakcie!

Rob

Komentarze:

 Krupek

Coś tak ostatnio z Blizzarda uciekają pracownicy wcześniej ten homoś teraz pedro kto następny może Thrall :D

 Erisdar

szczury uciekają z tonącego statku? :D

 Quass

#CzasRozpocząćTeorieSpiskowe #KoniecBli$$a

 Quar

Ja tam ich nie rozumiem, odejść z takiej firmy po tylu latach to jak no sam nie wiem, rozwód z żoną która jest najwspanialsza na świecie xD

Przecież Blizzard to prawie jak rodzina !
No ale może mu się znudziło, w sumie to z takim doświadczeniem prace ma gwarantowaną.

 MakaO

Albo facet już ma tyle kasy że nie musi pracować i zamierza się poświęcić czemuś innemu Co by nie było trzeba mu być wdzięcznym za jego cegiełki przy współtworzeniu tych ponadczasowych gier :)

 Kojt

Wy naprawdę uważacie, że odszedł z tej pracy bo się znudził/miał kaprys? o.O

 Caritas

A czemu nie? Jest to tak prawdopodobne jak przejście do innej firmy. Gdybym zapieprzała przez 17 lat jako pracownik wyższego szczebla, to z chęcią bym sobie walnęła tak z roczne wakacje. Żaglówka i hajpa na Karaiby. A jak będzie fajnie to dwa lata, a co!
Stać go na to.

A Tobie by sie przez 17 lat nie znudziło mówić soon?

 Shirai

@Caritas
Za taki hajs wątpie zeby komuś się znudzilo :D

 Orlanda

ludzie robiący gry i różnego rodzaju programiści poświęcają masę czasu na to co robią więc się nie dziwię że po 17 latach koleś chce spędzić stracony czas i nadrobić go z rodzinką

PS. Blizzard nie tonie :))

 Vantu

Na pewno nie tonie, a w szczególności nie teraz przed wydaniem dodatku. Z drugiej strony facet zrobi sobie dajmy na to 2 lata wakacji, jak Caritas mówi i po tych 2 latach od strzała z takim nazwiskiem znajdzie szybko pracę.

 Kunzite

To teraz kolej na Chrisa Metzena xD

 Doilyn

Mi się wydaje że odchodzą ludzie którzy nie zgadzają się z nową polityką Blizzarda, czyli nastawieniem na item shop, instant levele itd. i wszelkiego rodzaju ułatwienia.

 Anginsan

tia ja też odejdę z mojej firmy bo znalazła nowe źródła dochodu trzepie więcej kasy i zapewne ci biedni pracownicy nie dostają żadnych premii z powodu płynących dolarów zaiste powód do odejścia :)

 matstry

Faktycznie to wygląda na wakacje, takich pracowników się nie zwalnia. NO i z takim doświadczeniem, to nie powinien mieć potem problemu ze znalezieniem pracy.

 Doilyn

@Anginsan raczej masz blade pojęcie o twórcach, nie tylko gier, ale i innych rzeczy.
Większości mało interesuje zysk, mają wizję i chcą ją urzeczywistnić nie patrząc na koszty czy przyszłe zyski, powstrzymują ich księgowi i akcjonariusze którzy widzą tylko cyferki, bo treść ich mało obchodzi, a w Blizzardzie to wszystko zepsuł Activision.

 Fobos

...Który składa się z samych księgowych. Amen. RIP Blizzard.

 Anginsan

Doilyn po jednym wpisie oceniasz o czym mam pojęcie. Kurde :) jesteś lepszy/lepsza od mojej wróżki ciekawy ile ty bierzesz za wróżenie? A teraz poważnie, a ty niby skąd masz pojęcie? Ja akurat pracuję w dużej ogólnopolskiej korporacyjnej firmie. Wiem na jakiej zasadzie ona działa wzorce są pobierane z zachodu. I wierz lub nie ale nikt w dzisiejszych czasach nie pracuję już dla idei. Jak tylko firma robi przeceny na swoje produkty to nie dlatego, że chce dobrze dla klienta tylko i wyłącznie by dopasować się do konkurencji. A gdy tylko może znów wraca do wyższej stawki. Teraz tylko $ się liczy w dobie kryzysu ekhem. Ukochany blizz wytworzył cudowną legendę o tym jak oni robią gry z pasją i dla nas. W cuda nie wierzę choć chłopaki z Path of Exile owym cudem są więc jednak możliwe są pewne wypaczenia. Poza tym logicznie ujmując ile ten pan pracuję w blizzie? Z tego co ja wiem to niebiescy od dłuższego czasu wyciskają z graczy kasę w dość perfidny sposób. I teraz nagle się obudził i zobaczył jak świat jest brzydki i rzucił odchodzę? Proszę was :)

 Doilyn

@Anginsan Blizzard jak startował to składał się z idealistów, siedzieli w garażu i rzucali pomysłami grając w karcianki, co z tego zostało? nic, po fuzji z activision liczy się tylko kasa, markę wyrobili i na tym się wożą póki co, chodź z każdym rokiem odpływ graczy jest coraz większy, więc nawet jak Pardo odchodzi po 17 latach, a wcześniej do LoLa odszedł główny projektant systemów to coś jest na rzeczy.

 Anginsan

i tu się zgodzę ale z ekipy która robiła diablo 1 nie został praktycznie nikt. Dlatego nie zaprzeczyłem o cudach typu ekipa PoE gdzie widać, że naprawdę stawiają jakość produktu ponad zysk

Musisz się zalogować, aby dodać komentarz