WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

Wyniki trzeciej tury konkursów z kluczami do bety Hearthstone

Serwis WoWCenter.pl nie jest obecnie utrzymywany.

Dziękujemy za wszystkie lata spędzone razem z nami
w Azeroth!

- Redakcja
Konkurs

Wyniki trzeciej tury konkursów z kluczami do bety Hearthstone

  Kumbol:
http://wowcenter.pl/Files/hearthstone_logo.pngPrzez ostatnie kilka dni uszczęśliwialiśmy losowo poprzez nasze forum, twittera i facebooka kolejnych farciarzy, którym udało się być w odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie, i jeszcze szybko odpowiadać. Przyszedł wreszcie czas, by ogłosić wyniki tego ostatniego, kreatywniejszego konkursu przeznaczonego tylko dla zarejestrowanych wcześniej użytkowników WoWCenter.pl. Poprzez ten konkurs chcieliśmy docenić Wasze zaangażowanie i wkład w naszą społeczność, nie tworząc jednocześnie większych, trudnych do uzasadnienia podziałów.

Jako że czasu było naprawdę niewiele, redakcyjne jury brało pod uwagę bardziej sam pomysł, a mniej rozległość zgłoszeń. Ostatecznie i totalnie subiektywnie wybraliśmy 10 użytkowników, którym jutro poślemy ostatnie klucze do bety Hearthstone, jakie mamy w tej turze. Poniższa kolejność jest przypadkowa:

Dlaczego powinienem dostać klucz? Z prostej przyczyny: jeszcze tego nie wiesz, ale widzę cię. Teraz. Masz na stole kubek z niedopitą kawą i rozsypane papiery, między nimi zdjęcie nagiej Emmy Stone. Nie rozglądaj się. Nie możesz mnie zobaczyć. Nikt mnie nie widział. Ale ja widzę ciebie. Teraz czekam, aż zaczniesz edytować listę zwycięzców. Wtedy cię obezwładnię i wpiszę na te 10 miejsc imię moje i moich znajomych. Można to zrobić tak jak napisałem. Ale też można inaczej. Łatwiej. Taniej. Po prostu daj mi klucz. Strata jednego cię nie zaboli. Natomiast strata 10 kluczy, 3 żeber i 2 litrów krwi może. Przemyśl to. Pozdrawiam, Ergroth, zabójca z wybrzeża

Autor: Dracor

Muszę dostać klucz, bo inaczej będę musiał do końca życia spełniać zachcianki mojej dziewczyny. Już wyjaśniam. Oboje byliśmy zapisani do bety, ale ona dostała klucz wcześniej. Wspaniałomyślnie podarowała go mi. Problem w tym, że dzięki temu przy wyrażaniu każdej zachcianki ma w zanadrzu argument "pamiętaj, że dałam ci klucz do Hearthstone!". Jedyna opcja, żeby to uspokoić: zorganizować też klucz dla niej. Jeśli się nie uda: do końca życia będę mył naczynia. Wybawcie mnie.

Autor: popydo

Klucz chciałabym zdobyć, nie dla siebie (gdyż już posiadam), a dla mojego wspaniałego małżonka, który tak zakochał się w Heartstone, że teraz nie dopuszcza mnie do mojego kompa. Każde napomnienie, że to jednak MÓJ komputer kończy się machaniem ręką i gniewnym pomrukiem: "jeszcze tylko jeden pojedynek i już możesz wracać do swojej farmy w Wowie". Proszę zatem szanowną komisję o pomoc w odzyskaniu mojego biednego komputera, przyznając mi jeden klucz, bym mogła oddać go mężowi. Bo jak wiadomo, przez dobrą grę do serca mężczyzny... :)

Autorka: Naalldreyth

Założyłem się z kolegami, że będę ćwiczył codziennie do póki nie dostanę klucza do bety Hearthstone'a. Jak na razie schudłem 7,5kg :) podsyłam "przed i po" LINK LINK

Autor: clinkz25

Ja, Savrash, niegdyś byłem znany pod pseudonimem "Kratos26". Dołączyłem do forum w pierwszym kwartale roku 2011, w czas jego rozkwitu. Z dumą obserwowałem jak do portalu dołączali coraz to nowi użytkownicy i rozpaczałem gdy starzy odchodzili. Na tą chwile nas, 'weteranów' zostało niewiele. Zawsze próbowałem służyć forum jak tylko mogę oferując pomoc kto tylko o nią poprosił. Z dumą i odwagą w sercu brałem udział w "The First Invasion on WoWcenter.pl." podczas której bez wahania wypleniałem pomioty Battlenetu z naszych ziem. I w końcu, nastało zwycięstwo, bez swych weteranów wielkie imperium Battlenetu wreszcie odeszło w wieczny sen. Skutki śmierci najeźdźców dało się odczuć w całym WoWcenter. Pozbawiona pomocy przywódców armia Battlenetu zachwiała się, zawahała, i osłabła. Oblegający rzucili się do ucieczki. Koszt zwycięskiej bitwy był wysoki, ale WoWcenter nie podda się smutkowi ni żalom. Zbyt wielu popełniło taki błąd. Forum zostanie odbudowane i będzie trwało dalej. A co z bohaterami, którzy dzielnie walczyli tam, gdzie inni padli? Ich historia nie kończy się tutaj. Internet jest bowiem światem niekończących się opowieści... Czekają nowe posty, a bardowie szykują już rymy do pieści o przyszłych, wielkich czynach.

Autor: Savrash

Uważam, że zasługuję na kluczyk, by poniższe opowiadanie stworzone przez mą desperację w trakcie czekania na giveawaye, mogło zostać skończone ^_^. Tak jak główna postać wolę się poduczyć sama i mieć w ten sposób pojęcie o grze, niż szukać informacji na siłę by je wpleść w takie opowiadania. Ponadto, bardzo dziękuję za samą możliwość zdobycia klucza! Poniższe opowiadanie dedykuję całej redakcji WoWCenter! (jeśli się nie zmieści to mogę podesłać w pdfie.) Czy kiedykolwiek jeszcze ujrzę dzienne światło? Minęło pięć miesięcy od kiedy zostałam wzięta do niewoli, i kilka dni od kiedy grałam z innym więźniem w karty. Zabrali go nad ranem i do dzisiaj nie mam pojęcia, co się z nim stało. Strażnicy przychodzą raz dziennie. Większość nawet na mnie nie spojrzy. Jedynie rzucą mi ochłapy mięsa. Są jednak ci łagodniejsi, którzy przysiadali się do mnie i mojego współlokatora, a potem karty same szły w ruch. Dzisiaj zjawił się jeden z nich. Elkroarer. Ogromny tauren, trzykrotnie większy ode mnie. Brakowało mu lewego rogu i oka. Nigdy nie miałam odwagi zapytać dlaczego. Mimo to, zawsze zdawał się być przygnębiony, zmęczony życiem. - Dziś pogramy w coś innego. - Powiedział mi pewnego dnia, gdy usiadł przed kratami mej celi. Niepewnie przysunęłam się bliżej niego. - Nie ma interesujących gier dla dwóch osób - pokręciłam głową ze zrezygnowaniem. Uśmiechnął się lekko i parsknął prosto w moją twarz. - Mój lud nazywa tę grę Hearthstone - wyjaśnił i wyjął ogromną ilość kart z torby, która wiecznie była zawieszona na jego plecach. - Uwierz mi, nie grałaś nigdy w coś podobnego. Zmarszczyłam brwi i oparłam dłonie o kraty. - Hearthstone.. - powtórzyłam cicho. Wpatrywał się na mnie spode łba podczas rozkładania kart. Sięgnął po jedną ze swoich, jakby gra się rozpoczęła. Wybałuszyłam oczy. - Nie nauczysz mnie zasad? - Urokiem tej gry jest to, że nigdy nie przestaniesz się jej uczyć. - Odparł i odsłonił główną, środkową kartę. Przedstawiała Hellscream'a. Odruchowo zacisnęłam dłonie w piąstki. - Teraz ty - zachęcił mnie, podsuwając mi moją kartę. - Tylko te karty pokazujesz przeciwnikowi. Zawahałam się, ale ostatecznie wyciągnęłam dłoń w kierunku karty. Niepewnie ją odchyliłam. - Jaina Proudmoore. - Mruknął Elkroarer z uznaniem. - To będzie ciekawa potyczka. Graliśmy kilka minut. A może to były godziny, lata? Wiem tylko, że to była najwspanialsza gra w jaką przyszło mi kiedykolwiek pograć. Nigdy nie sądziłam, że będę do tego wracać. Mijały kolejne miesiące, a do mnie już nikt nie przychodził. Mam nadzieję, że Elkroarer nie został stracony przez tego tyrana, Garrosh'a. Siedzę w rogu celi i rozmyślam dniami i nocami. Czy kiedykolwiek jeszcze zagram?

Autor: Aaralyn

Hej. Jestem Mateusz vel. Nell i jestem zaszczycony możliwością wzięcia udziału w konkursie- o wygranej nie mówię, o tak wspaniałych marzeniach lepiej milczeć. Dlaczego to ja powinienem otrzymać klucz ? Czy jestem w czymś wyjątkowy? Zapewne tak- łącze w sobie to co typowe u wszystkich- jestem w końcu człowiekiem i graczem z czymś wyjątkowym, a mianowicie umiejętnością zażartej polemiki na łamach wszystkich internetowych forum. I teraz droga komisja myśli sobie: "cholera to za mało, banhammer mi się w kieszeni otwiera czytając takie pierdoły" i gdybym nie kontynuował mej wypowiedzi, szanowna komisja miała by racje. Ale nie! Nie dam Im tej satysfakcji! Tak więc, kolejnym argumentem jest to, że w ciągu kilku ostatnich dni moje konto battle.net wpadło w ręce naszych skośnookich przyjaciół i zostało zbanowane, to wydarzenie bardzo mną wstrząsnęło, przecież WoW był jedyną grą, którą mam na dysku(Sapper się nie liczy), a z tego co usłyszałem i zobaczyłem swych ukochanych bohaterów z uniwersum Warcrafta mógłbym podziwiać w świecie Hearthstone, ba co więcej mógłbym za ich pomocą zaprowadzić nowy ład na arenie. Kolejnym i chyba dosyć dennym argumentem( już widzę minę komisji, która ten sam argument czyta po raz setny), lecz prawdziwym jest to, że nigdy nie wygrałem nic w konkursie zorganizowanym w internecie. BA! Nigdy w moim życiu nie otrzymałem zaproszenia do żadnych beta testów. BA! Nigdy nie otrzymałem zaproszenia do żadnych testów. Podsumowując, teoretycznie jeśli to ja wygram klucz- zobowiązuje się wielbić ten serwis w każdym zakątku internetu! A wierzcie mi, nigdy nie złamałem złożonej obietnicy. Pozdrawiam! P.S. Upiekłem dla was nawet ciasto z logiem HS, lecz niestety to murzynek i cały czarny jest, tak więc nie było sensu wstawiać zdjęcia :D

Autor: Nelliell

To nie tak, że mi się należy. Ja po prostu potrzebuję go, żeby normalnie funkcjonować. Zresztą posłuchajcie sami: https://soundcloud.com/darn... Przepraszamy za jakość dźwięku. Nic lepszego nie mamy!

Autor: darnoc

Moje "dzieło". Mam nadzieję, że się Wam spodoba ;) Pozdrawiam! http://w902.wrzuta.pl/audio...

Autor: dan14nr

O kluczu do Hearthstone'a marzę, gdy jem czy kawę parzę. Od dawna staram się go złapać, niestety on nie chce się w moje pułapki wdrapać. Uwielbiam gry karciane, prawie tak jak moją mamę. Czekam na ten klucz jak na zbawienie, czekam jak na w pączku nadzienie, jak na jedzenie czeka wierny pies, tak ja na Hearthstone'owy klucz czekam, wiesz? Proszę Pań i proszę Panów, nie dajcie się prosić, pozwólcie sobie mnie na betę tej świetnej gry zaprosić! Łezka mi się kręci w oku, gdy widzę, jak wszyscy grają wokół. Tylko nie ja, bo chyba tylko jeszcze ja nie mam klucza do Hearthstone'a. Na zakończenie konkursu z niecierpliwością wyczekuje, może ktoś właśnie mnie do wygranej wytypuje? Mam nadzieję, że dostanę ten kod - chyba, że uznacie mój wierszyk za straszny gniot. Jednak w sercu cicha nadzieja mi się pali, że będę jednym z szczęśliwców, którzy od wowcenter keya dostali.

Autor: Maslan

Gratulacje! W sprawie przekazania kluczy do bety będziemy się kontaktować z Wami na PW jutro. Wszystkich posmutniałych, którym znowu się nie udało, zapraszam do dalszego śledzenia WoWCenter.pl, bo możemy już oficjalnie potwierdzić, że kluczy będzie więcej. Wyczekujcie kolejnych informacji w najbliższy weekend.

Komentarze:

Wczytywanie komentarzy...
Musisz się zalogować, aby dodać komentarz