Widzę Liku, iż próbujesz doszukać się jakieś konkretnej logiki, przesłania, drugiego dna czy innej czerwonej propagandy w moich postach, już postaram się to wytłumaczyć.
Dobra Ludek, kup piwo, weź głęboki oddech usiądź wygodnie i powiedz nam co cię gryzie. Bo narazie to szukasz dziury w całym.
Taka moja rola od zawsze - szukam dziur w obu frakcjach gdyż interesuje mnie cała fabuła Warcrafta, nie tylko pojedyncza frakcja.
Wcześniej o Teldrassil, że to niby zwykłe drzewko, po wskazaniu, że ma 2 buffy cisza.
Nie rozumiem zbytnio - fakt ma 2 buffy, acz nie zmienia to raczej niczego.
Jest to ciągle słabsza struktura niż Nordrassil między innymi z tego powodu, nic więc dziwnego że starczyło parę katapult by puścić je z dymem (całość tyczyła się wątku że Rangaros to cienias, ale cóż z jakiegoś powodu trzeba było zaangażować więcej sił w zniszczenie Nordrassil, które przetrwało dendrofilię Archimonda i nuke ze strony whispów (którego sam wspomniany demon już nie))
Także wydawało mi się że temat się wyczerpał w logiczny sposób - stąd ta cisza. Jeśli chcesz możemy przegadać to dogłębniej - swoją drogą teraz zorientowałem się że popełniłem błąd, bo buffy były 4 (z rozpędu policzyłem Deathwinga który to wtedy raczej nie był "przyjacielsko" nastawiony do świata)
Teraz nie wiedząc czemu wyciągasz Void Elfy :>
Czy trzeba wiedzieć czemu lub mieć jakiś powód? Temat ten jest luźnym tematem o całej fabule BFA, można sobie spokojnie dygresować bez konieczności doszukiwania się wątku przyczynowo-skutkowego w każdym poście - ot po prostu wspomniałem o tym bo przypomniało mi się w tej chwili i wydało mi się to nielogiczne patrząc na wcześniejsze działania Przymierza.
(zwrot "swoją drogą" zazwyczaj wskazuje właśnie na dygresję od głównego wątku)
Także jakikolwiek masz problem nic się nie bój pomożemy ci :)
Przecież cały czas piszę o tym jakie mam problemy z fabułą, tak samo jak w podobnym temacie 2 lata temu o Legionie marudziłem, że Blizzard wyrzucił do kosza Variana po solidnej dawce developmentu pod koniec MoP-a (i tak gram w Hordzie, uważam fabułę Hordy za ciekawszą, ale do dziś mnie trochę piecze że zmarnowali szansę pokazać Variana jako rozważnego wodza jakim stał się w Pandach)
Także nie przejmuj się Liku, u mnie wszystko w porządku, po staremu, żadnych problemów (poza tym że we Wrocławiu trochę za gorąco jak na moje preferencje).
A teraz wracając do odpowiedzi na "fabularną" treść posta.
ne nie robią nic więcej niż taki dawno znany warlock. Tylko z innego źródła jest moc. Anduin nic do nich nie ma, Velen też nie. Można biegać w shadowform w bazie kapłanów i też nikt nie krzyczy.
Niekoniecznie - w zamierzeniu Blizzarda Void Elfom bliżej do takiego Demon Huntera w kwestii obcowania z Voidem niż Shadow Priesta który tylko się nim posługuje. Void Elf ma być przesiąknięty tym voidem, "zmutowany" nim tak jak DH przez siedzącego w nim demona, pustka jest jego elementem składowym - ergo jest to trochę większa zabawa / niebezpieczeństwo niż losowy Shadowmend księdza z Netherlight Temple.
To nie jest surowiec jak ropa tylko krew Azeroth. Nie powinna być dodatkowo wypompowana.
Jakby nie patrzeć to Azeryt to bardziej strupy niż żywa krew (podobnie zresztą jak Arguryt na Argusie) więc my tylko zbieramy odpady (czempioni co prawda bardziej "ekologicznie" bo przy okazji je utylizują w Zakładzie Gospodarki Odpadami Magniego za pomocą naszyjnika)
Poważny avatar by Kojt <3