Te są od Pitera :D. Widziałem "Wyprawę" w mojej bibliotece, była tak rozwalona, że ją p. Benia wyrzuciła >.>. Raz zalałem w pierwszej klasie "Plastusia", odkupiłem "Anię z Zielonego Wzgórza", ludzie jak już niszczą te książki, to właśnie niech chociaż rekompensują :D. @Wraafum - Wiedźmin jest na mojej liście "do przeczytania" :D. Powinienem już to dawno zrobić, niestety za dużo czytałem młodzieżowego szitu, jak Harry Pottery i Ulysses Moore :<.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
Najlepszy "smaczek" w drugiej części grywalnego wieśka: (uwaga, uwaga: PEGI 18, wulgarny język, przemoc, seks i neostrada TP.) Spoiler (pokaż ) Jak komuś nie chce się wstępu oglądać, włączcie od 6 minuty :D Niestety grafika w filmiku nie powala, nagrywane na niskich ustawieniach. |
|
Niee no, szitem nazwałbym może "Zmierzch" czy dalsze części "Eragona", ale Harry Potter to nadal dobry kawałek fantasy. Wiadomo, że odbiorca inny niż u takich powiedzmy Zelaznego czy Le Guin, ale nadal nie nazwał bym tego szitem :)
..:: Odi Profanum Vulgus ::..
Kto się ukrywał szczuty i tropiony Nigdy nie będzie umiał stanąć prosto WoW status - temporary available |
|
Masz rację :>, przesadziłem. Dla mnie zawsze ulubioną serią młodzieżową będzie Seria Niefortunnych Zdarzeń :3. I ma świetne okładki:
Tak to wygląda, niestety nie na mojej, półce: Podobno miała powstać kontynuacja filmu jako animacja poklatkowa, taka smętna plastelina bardzo by pasowała. Zrobię research w tej sprawie, Kickstartem powinno się to wspomóc. Bardzo poważna, a jednocześnie trollerska powieść. Trollerska, bo skapnąłem się, że Lemony Snicket/Daniel Handler napisał tą książkę bardzo ironicznie i z takim zamierzenie przesadnym dramatyzmem dopiero kilka lat temu :D. Trzecią część jednym tchem przeczytałem, to było pierwsze takie moje osiągnięcie, 200 stron z obrazkami etc. w 4h :d. Przez moment o Kickstarterze dla książek pomyślałem, ale nie wymagają one budżetu, tylko doświadczenia i czasu :d. Po wklepaniu tych okładek aż mam ochotę to jeszcze raz przeczytać . Niestety, moja siostra zgubiła mi pierwszą część, moja biblioteka tą serią nie dysponuje, a sam mam tylko trzecią, dziewiątą, dziesiątą, dwunastą i trzynastą część. TROCHĘ MAŁO . W przeciwieństwie do innych książek młodzieżowych, Seria Niefortunnych Zdarzeń podchodzi pod sensację i kryminał NAPRAWDĘ, a nie jak takie Ulysses Moore, gdzie 12 książek zamknięto w dwa tygodnie, z czego w każdej mamy motywy typowo nastolatkowe, praffdziwa miłość dwunastolatków, rossrabiacy, śmierć ojca jednego z bohaterów (płakałem ;_;)... SNZ jest bardziej wartościowa.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
Aż sam mam ochotę przeczytać jakąś serię a'la HP. taką prostą, bez intryg, ukrytych znaczeń i metafizycznych dodatków. Takie czyste fantasy przygodowe, ze starymi szafami, czarodziejami i magicznymi gadżetami. Jakieś sugestie?
A odnośnie szybkiego czytania, ostatnio wróciłem na trochę do domu, i jak się dorwałem Harry'ego Pottera 7 to w 2 dni go pochłonąłem. Normalnie oczy mi łzawiły (wylewały właściwie) a ja dalej czytałem... I w sumie do dziś nie wiem co mnie tak wciągnęło.
..:: Odi Profanum Vulgus ::..
Kto się ukrywał szczuty i tropiony Nigdy nie będzie umiał stanąć prosto WoW status - temporary available |
|
Oj, trudno coś takiego jak HP znaleźć. Rzadko trafiają się książki, gdzie każdy element tak wciąga i wszystkie się chłonie. Przeczytaj jeszcze raz , ja tak ze 3 razy zrobiłem. Baśnie Barda Beedle'a wciągają jak Harry Potter, ale to 5 osobnych opowieści z komentarzem Dumbledore'a. Dostałem na gwiazdkę od koleżanki .
Miałem zamiar Ci polecić Kroniki Wojen Duszków, ale jednak to nie jest tak dobra książka, pojawia się nawet kilka motywów, w których wyraźnie widać takie wywoływanie w młodych czytelnikach wrażenia, że czytają coś bardzo dojrzałego etc., np. motywy z seksem (główny bohater zostaje zmuszony przez demony, i chodzi o demony te czerwone z rogami, a nie ciemność z lasu, do zapłodnienia swojej przyjaciółki, zamykają ich w pokoju, koniec końców DOCHODZI DO AKTU :OOO, ale o tym się tylko wspomina w późniejszych rozdziałach), rodzice bohatera rozwodzą się, bo matka woli od ojca jego sekretarkę, podejrzewają go o "bliższe" kontakty z pewnym wyjątkowo starszym facetem, u którego zarabia pieniążki, ogólnie takie sensacje z pupy wyczarowane ;_;. Miło się dzieje dopiero, jak książka przechodzi do fantasy właściwego, pojawia się Pyrgus, który nie chce być uważany za syna króla i woli sobie na renomę zasłużyć, córka króla (ta dziewczyna od seksu pod groźbą ), która dobrze szpieguje, doradca, który (och nie, jakież to niespodziewane) jest zdrajcą. Jest też władca demonów, czarnoksiężnik z przedmieścia... Dużo tych postaci, ale najciekawsze są te ich duszkowe magiczne artefakty i ogólne połączenie magii z technologią. Np. jeden z czarnych charakterów ma wokół swojej posiadłości coś w rodzaju kamery, ale tak naprawdę jest to bańka, którą ze swojego gabinetu może sterować i na ekranach wyświetla mu się obraz. Są "magiczne rożki", które po rozwinięciu (albo zjedzeniu, rozbiciu, dokładnie nie pamiętam) wywołują dany efekt. No i cały ten wall of text sprowadza się do tego, że jak szukałem okładek, bo posty z obrazkami ciekawiej wyglądają, to dowiedziałem się, że już napisano piątą część, a ja miałem do czynienia tylko z czterema . Spoiler (pokaż ) Też macie wrażenie, że Opowieści z Narnii, poza tym, że za dużo w nich chrześcijaństwa, są takimi "Dziećmi z Bullerbyn + fantasy" :p? Lewis pisał po Tolkienie, a wyszło mu gorzej, tak mnie to boli...
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
Pottery już przeczytałem od podstawwki pewnie ze 4 razy wszystkie (a na pewno pierwsze 4 tomy)
A kroniki zapowiadają się ciekawie. Sprawdzę co to za cudo, a nuż się okaże wciągające. W sumie wszystko zależy od człowieka, bo zauważyłem niesamowite podniecenie książkami Trudi Canavan (tak jej chyba było). Znajomi na osiedlu, na mumblu, ludzie w PKP, w tramwajach, wszyscy zaczytują się w jej trylogiach i sagach. Ja przeczytałem 1 książkę, a do końca tylko dlatego, że głupio mi było w połowie skończyć.
..:: Odi Profanum Vulgus ::..
Kto się ukrywał szczuty i tropiony Nigdy nie będzie umiał stanąć prosto WoW status - temporary available |
|
Na poczatek, jak bedzie mi sie chcialo moze napisze o moich kilku innych ulubionych seriach ;p
- seria Kolo Czasu - absolutnie monumentalne dzielo pisane przez Roberta Jordana ktory juz niestety nie zyje. Prace nad dokonczeniem serii zostaly przekazane Brandonowi Sandersonowi (Elantris, Z mgly zrodzony etc). Pierwsza czesc nazywa sie Oko Świata jesli ktos chce zaczac i jest chronologicznie pierwsza powstala czescia cyklu, choc pozniej zostala dopisana nowela "Nowa Wiosna" ktora rozrosla sie do rozmiarow normalnej powiesci i jest de facto pierwsza czescia i obszernym wprowadzeniem, bo opowiada o wydarzeniach dziejacych sie okolo 18 lat przed wydarzeniami z wlasciwego cyklu. Powstal nawet przewodnik po Swiecie Kola, ktory jest tak obszerny jak kazdy z tomow i ze szczegolami opowiada historie Wojen o Moc, Pekniecia Swiata, Aes Sedai, korupcji Shadar Logoth, przeszloscia Aielow czy powstaniu Imperium Hawkinga. Wiec jezeli ktokolwiek uwielbia wielkie i rozbudowane swiaty z wieloma tysiacleciami histori ktora mozna zglebiac i dziesiatkami tysiecy (doslownie, seria jest olbrzymia) stron do czytania to polecam ;) - Malazanska Ksiega Poleglych - Watpie by istnial ktokolwiek kto jeszcze nie slyszal o jednostce saperow z Malazanskiej Armii Imperialnej - Podpalaczach Mostow autorstwa Stevena Erikssona. To bardziej political & war fantasy opowiadajace o mnostwie bohaterow (przez cala serie przewijaja sie dziesiatki swietnie wykreowanych postaci pierwszo- i drugoplanowych) ktorych dzieje losu, intrygi i machinacje o wladze oraz wojny rzucaja po wielkim (kilka ras, ktore sa naprawde dobrze wymyslone i niespotykane nigdzie indziej, a przy tym nie ocieraja sie o smiesznosc, histora siegajaca na setki tysiecy lat wstecz) swiecie. Na osobna linijke zasluguje system magii oparty na Grotach, innym-magicznym wymiarze swiata. Prawie wogole nie uswiadczy sie tutaj klasycznych fireballi. Bitwy magiczne pustoszace cale panstwa czy krainy nie sa niczym niezwyklym. Wkraczamy do swiata w ktorym wymarle rasy tak naprawde wcale nie musza byc wymarle, a na najblachsze czasami wydarzenia maja wplyw Ascendenci, Pradawni bogowie czy smoki (ktore tez dosc roznia sie od tych typowych ;p). Ogrody Ksiezyca - pierwszy z tomow serii.
Carai an Caldazar! Carai an Ellisande! Al Ellisande!
|
|
już zamówione :D ogółem polecam wszystkie książki z serii Warcraft'a :) |
|
@Wraafum - Regis <3 "Chrzest..." najbardziej lubie właśnie przez motyw niby tak różnej, a tak niesamowitej grupy. Cały Wiedźmin to dla mnie plejada ludzi, których trudno zapomnieć. A właściwie nie tylko ludzi, hihi.
Ulubione postacie? Uh. Od groma. Eskel, Borch, ubóstwiam Yarpena i Milvę...Lubię ich wszystkich :) |
|
Dzisiaj właśnie przyjechał do mnie kurierem komiks i powiem wam, że już samymi ilustracjami zachęca do przeczytania tego komiksu! :D
|
|
nie chce cie martwic ale diablo 3 jest dostepne od 16 godzin a ty o jakims komiksie ... |
|
/hejt hejt hejt
Bez takich . Pod koniec maja kupuję ten komiks :D. Mam nadzieję, że następne będą w podobnym stylu utrzymane, mam na myśli opisywanie historii postaci, które obecnie znamy, dodając kilka nowych, też ciekawych. Można by takie coś z Garoną zrobić :D. Te komiksy będą wydawane w takiej kolejności, co oryginalnie, wiecie coś na ten temat?
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
Tak apropos Wiedźmina, to luźno nawiązując, gram sobie ostatnio w Vampire the Masquerade: Bloodlines (tyle się kisił na kompie, a tu taka perełka RPG'owa), i słucham tych wampirów, co to mają ukrytą bestię w sobie, i że dzieci nocy, i tacy przeklęci, i naprawdę doceniłem genialną kreację postaci u Sapkowskiego. Regis był tak niewampirzy, że aż najrealniejszy z tych wszystkich długozębych krwiopijców. Najlepszy moment, kiedy wyśmiewa mistyczną otoczkę zbudowaną wokół jego gatunku (kołki, czosnki, płynącą wodę itp.)
..:: Odi Profanum Vulgus ::..
Kto się ukrywał szczuty i tropiony Nigdy nie będzie umiał stanąć prosto WoW status - temporary available |
|
Ha !
Jezeli juz mowimy o ksiazkach, to polecam z calego serca "Pieśń Lodu i Ognia", bardzo, BAAAAAARDZO dobre fantasy :D. Pozdrawiam ! |