Cykl wywiadów z gildiami: Caern Morghen
Darkelf, | Komentarze : 3
Nadeszła chwila na kolejny wywiad, tym razem z gildią Caern Morghen, która rezyduje na realmie Wildhammer. Gildia znajduje się na 5 miejscu w naszym rankingu. Na pytania odpowiedział Guild Master – Bloodyspawn. Zapraszamy do lektury!
Witaj Bloodyspawn! Proszę, powiedz nam więcej o swojej gildii. Jak powstała oraz skąd pomysł na nazwę.
Witam, moja postać to fire mag goblin z Caern Morghen. Gildia ta powstała na początku Classica, a jej założycielem był troll warrior Guzz. Z początku graliśmy dość casualowo, jednak po pewnym czasie wyłoniła się grupa osób, której zależało na odnoszeniu sukcesów nad kolejnymi trudnymi encounterami. Nazwa oczywiście jest zaczerpnięta z cyklu książek Andrzeja Sapkowskiego o Wiedźminie. Była to nazwa twierdzy, w której szkoleni byli wiedźmini.
Jak długo jesteś liderem tejże gildii? Czy dowodziłeś wcześniej inną gildią? Jak uważasz, co jest najważniejsze w byciu dobrym liderem dla swoich graczy?
GM’em jestem dopiero od dwóch miesięcy, ponieważ poprzedni GM przestał grać. Od ponad 2 lat natomiast jestem tutaj raid liderem i oficerem, więc mam pojęcie o kierowaniu drużyną. Uważam że podstawową zasadą jest dawanie dobrego przykładu. Ja nie wymagam od graczy niczego ponad to, co sam reprezentuję swoimi działaniami czy też zachowaniem. Ponadto bardzo często oprócz solidnej krytyki osób robiących błędy należy chwalić ich, kiedy grają bardzo dobrze. Na pewno nie wolno się poddawać ani zniechęcać bez względu na trudność encountera.
Caern Morghen znajduje się na realmie PvP. Czy skupiacie się głównie na grze PvE a PvP/RP jest pomijane, czy też angażujecie się również w pozostałe typy rozgrywki?
CM znajduje się na serwerze PvE i na taki tryb rozgrywki kładziemy właśnie nacisk. Nie bronię nikomu grać PvP, o ile to nie koliduje z naszymi rajdami PvE. Co do kwestii RP, to nie wydaje mi się, by nasi gracze byli nią zainteresowani.
Jesteście gildią, która skupia się na rajdach 25-osobowych. Co z tzw. „dziesiątkami”? Czy są również częścią progresu, czy bardziej jako zabicie czasu w okresie wolnym od rajdu progresowego?
Jest to obecnie kwestia zabicia czasu między rajdami typu progres. Na 10-man gramy głównie składem altowym. Jedynym wyjątkiem był nasz kill Al'Akira na 10HC z uwagi na fakt, iż zależało nam na Realm First.
Jakie jest dla Ciebie jak i dla Twojej gildii najważniejsze wydarzenie w całokształcie istnienia?
Oj, takich chwil było kilka, które w jakiś sposób były ważne dla CM. Jedną z nich był pierwszy kill Kael'thasa Sunstridera w Tempest Keep. A kolejnym ważnym dla nas wydarzeniem był kill M'uru w Sunwell Plateau przed nerfami. No i oczywiście pierwszy kill Lich Kinga 25HC.
Macie wspaniałych graczy, jesteście gildią, która obecnie znajduje się w top10 polskich gildii. Na co najbardziej zwracacie uwagę patrząc na podania nowych graczy?
Ważne jest doświadczenie wcześniej nabyte i podejście do rajdowania. Aplikacja jest skonstruowana w taki sposób, że po przejrzeniu potencjalnego kandydata można we wczesnym etapie wysnuć wnioski, jaki będzie jego stosunek do gry i innych graczy. Oczywiście kwestia gearu jest również ważna, bo nie bierzemy każdego gracza, który chce z nami grać.
Co możesz nam powiedzieć o bieżących rajdach w Content Tier 11?
Są to walki bardzo ciekawie rozwiązane, o dość wysokim poziomie trudności (mam na myśli część heroiców), wymagające od graczy dpsu, heala czy też tankowania w trakcie ruchu, co dodatkowo utrudnia rozgrywkę i czyni ją ciekawszą.
W Polsce istnieje ponad sto gildii, które walczą o progres. Czy masz dla nich jakieś porady bądź wskazówki? Ostatnie słowa należą do Ciebie!
Najważniejsze jest, by się nie poddawać w dążeniu do celu, przy jednoczesnym uszanowaniu ludzi, z którymi się gra. Jest to zabawa zespołowa, więc zgranie jest bardzo ważną kwestią.
Dziękujemy gildii Caern Morghen za wywiad! Już wkrótce opublikujemy kolejny. Tym razem z gildią PathFinders! Zapraszamy!
Witaj Bloodyspawn! Proszę, powiedz nam więcej o swojej gildii. Jak powstała oraz skąd pomysł na nazwę.
Witam, moja postać to fire mag goblin z Caern Morghen. Gildia ta powstała na początku Classica, a jej założycielem był troll warrior Guzz. Z początku graliśmy dość casualowo, jednak po pewnym czasie wyłoniła się grupa osób, której zależało na odnoszeniu sukcesów nad kolejnymi trudnymi encounterami. Nazwa oczywiście jest zaczerpnięta z cyklu książek Andrzeja Sapkowskiego o Wiedźminie. Była to nazwa twierdzy, w której szkoleni byli wiedźmini.
Jak długo jesteś liderem tejże gildii? Czy dowodziłeś wcześniej inną gildią? Jak uważasz, co jest najważniejsze w byciu dobrym liderem dla swoich graczy?
GM’em jestem dopiero od dwóch miesięcy, ponieważ poprzedni GM przestał grać. Od ponad 2 lat natomiast jestem tutaj raid liderem i oficerem, więc mam pojęcie o kierowaniu drużyną. Uważam że podstawową zasadą jest dawanie dobrego przykładu. Ja nie wymagam od graczy niczego ponad to, co sam reprezentuję swoimi działaniami czy też zachowaniem. Ponadto bardzo często oprócz solidnej krytyki osób robiących błędy należy chwalić ich, kiedy grają bardzo dobrze. Na pewno nie wolno się poddawać ani zniechęcać bez względu na trudność encountera.
Caern Morghen znajduje się na realmie PvP. Czy skupiacie się głównie na grze PvE a PvP/RP jest pomijane, czy też angażujecie się również w pozostałe typy rozgrywki?
CM znajduje się na serwerze PvE i na taki tryb rozgrywki kładziemy właśnie nacisk. Nie bronię nikomu grać PvP, o ile to nie koliduje z naszymi rajdami PvE. Co do kwestii RP, to nie wydaje mi się, by nasi gracze byli nią zainteresowani.
Jesteście gildią, która skupia się na rajdach 25-osobowych. Co z tzw. „dziesiątkami”? Czy są również częścią progresu, czy bardziej jako zabicie czasu w okresie wolnym od rajdu progresowego?
Jest to obecnie kwestia zabicia czasu między rajdami typu progres. Na 10-man gramy głównie składem altowym. Jedynym wyjątkiem był nasz kill Al'Akira na 10HC z uwagi na fakt, iż zależało nam na Realm First.
Jakie jest dla Ciebie jak i dla Twojej gildii najważniejsze wydarzenie w całokształcie istnienia?
Oj, takich chwil było kilka, które w jakiś sposób były ważne dla CM. Jedną z nich był pierwszy kill Kael'thasa Sunstridera w Tempest Keep. A kolejnym ważnym dla nas wydarzeniem był kill M'uru w Sunwell Plateau przed nerfami. No i oczywiście pierwszy kill Lich Kinga 25HC.
Macie wspaniałych graczy, jesteście gildią, która obecnie znajduje się w top10 polskich gildii. Na co najbardziej zwracacie uwagę patrząc na podania nowych graczy?
Ważne jest doświadczenie wcześniej nabyte i podejście do rajdowania. Aplikacja jest skonstruowana w taki sposób, że po przejrzeniu potencjalnego kandydata można we wczesnym etapie wysnuć wnioski, jaki będzie jego stosunek do gry i innych graczy. Oczywiście kwestia gearu jest również ważna, bo nie bierzemy każdego gracza, który chce z nami grać.
Co możesz nam powiedzieć o bieżących rajdach w Content Tier 11?
Są to walki bardzo ciekawie rozwiązane, o dość wysokim poziomie trudności (mam na myśli część heroiców), wymagające od graczy dpsu, heala czy też tankowania w trakcie ruchu, co dodatkowo utrudnia rozgrywkę i czyni ją ciekawszą.
W Polsce istnieje ponad sto gildii, które walczą o progres. Czy masz dla nich jakieś porady bądź wskazówki? Ostatnie słowa należą do Ciebie!
Najważniejsze jest, by się nie poddawać w dążeniu do celu, przy jednoczesnym uszanowaniu ludzi, z którymi się gra. Jest to zabawa zespołowa, więc zgranie jest bardzo ważną kwestią.
Dziękujemy gildii Caern Morghen za wywiad! Już wkrótce opublikujemy kolejny. Tym razem z gildią PathFinders! Zapraszamy!