WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

SzopenPogo

Idź do strony: 1 ... 16, 17, 18, 19
https://i.imgur.com/Snt0fIX.png
Ostatnio zrobiło się dosyć głośno odnośnie tłumaczenia nazw własnych na język polski. Zrodziła się z tego dosyć duża dyskusja a nawet petycja do Blizzarda. Opinie są podzielone, jednak według szacunków większość jest za zostawieniem oryginału. Moje zdanie na ten temat odrobinę się różni, dlatego w bardziej zdystansowany sposób pokazuje nieco inny punkt widzenia na całą sprawę.
Zachęcam do dyskusji :)



Moje Social Media
YouTube || Twitch || Facebook
Kurcz napisał :
Dzisiaj w hordzie wyłowiliśmy ciało Dereka Proudmoora który podobno zginął w drugiej wojnie. Trochę dziwne że akurat on i jego kolega się nie rozłożył a reszta same kości. Może ten smok coś pomógł.
SzopenPogo napisał :
Kur'talos Ravencrest, który zginął ponad 10 tysięcy lat temu w wojnie starożytnych a jego ciało zostało spalone na uroczystym stosie też powrócił praktycznie nietknięty w Legonie więc dla Blizzarda taki Derek to wręcz żywy xD

Dobra, Kul'talos nie był jednak jedynym spopielonym, którego ożywili bo Derek w niczym od niego nie odstaje. Czytam sobie teraz Fale Ciemności i dotarłem do fragmentu:

"W przepastnym gardle zalśniło czerwienią. Blask pomknął ku Derekowi, rosnąc gwałtownie, i świat wokół eksplodował. Nie zdążył nawet krzyknąć gdy płomienie go pochłonęły, jego ciało zwaliło się na deski i w mgnieniu oka spłonęło na popiół."

xD
permalink „WoW Classic - Dyskusja” wysłany:

https://i.imgur.com/6oUmkZZ.png
Zbliża się BlizzCon a wraz z nim Alpha Classica, przez co na nowo pojawiają się dyskusje na temat słuszności tego projektu. Moim zdaniem ludzie mają złe podejście do Vanilli przez co traktują ją jak jakiegoś konkurenta dla obecnego WoWa czy innej gry. WoW Classic to przede wszystkim produkt dla obecnych graczy, którzy chcą ponownie lub może po raz pierwszy zobaczyć początki swojej ulubionej gry. Tak jak seria GTA ma różniące się od siebie części tak samo każdy dodatek do WoWa jest inny.



permalink „Wow Classic Polska” wysłany:
Wszystkie cechy wspólne Classica i WoWa od Cata to:
1) Podobny styl graficzny,
2) Niektóre modele,
3) Niektóre nazwy spelli i krainy,
4) Koniec.

I to jest powód, dla którego ludzie chcą powrotu do Classica. Obecny WoW niczym nie przypomina tego co przekonało graczy z dłuższym stażem do tej gry. Można to łatwo porównać do partnerki, która na przestrzeni lat zmienia się zupełnie nie do poznania (niektórym to się przypodoba inni się rozstaną). Obecnie nawet system walki i założenia gry (o ile jeszcze take istnieją) są zupełnie inne.
W obecnym WoWie rzeczy takie jak levelowanie czy gearowanie nie mają już żadnego celu i sensu bo opiera się on wyłącznie na rajdach i m+ a wszystkie poboczne aktywności są robionymi na siłę zapychaczami
Wojna na pewno sprzyja liczebności wojsk i zasobów, które dzięki sylvanas zmniejszyły się o dziesiątki tysięcy żołnierzy i cywili, flotę zandalaru, kilka silnych warowni i wiele więcej. Pomniki powinno jej się za to stawiać

Spoiler (pokażukryj)
Choć znając "logikę" hipiski, która pisze obecny lore to niestety jest to całkiem możliwe, bo przecież "gejtest czampions of juniwers" muszą się przygotować
...bo sylvanas z Val'kyrami, których też zaczęło ostatnio jeszcze bardziej ubywać (na marginesie dodam, że ich moc i wytrzymałość jest bardzo ograniczona i nie mogą powoływać w nieskończoność, poza tym szczątkowa etyka by na to nie pozwoliła bo wizja przemiany w szkieleta lub nieumarłego sługusa nie działałaby dobrze na morale i dochodziłoby do masowych dezercji), towarzyszy w każdej bitwie lub jest w stanie powołać popiół do nieżycia. Zabijanie opuszczonych chcących pojednać się ze swoimi rodzinami, lub członków hordy niezgadzających się z jej "poglądami" to też ruch godny pomnika
Kakej napisał :
Cinematic biedny i bez żadnego "wow".
W ogóle dużo ludzi/jutuberów mówi, że WoW przy tym dodatku umiera i zauważalne jest to nawet przy tym temacie na forum. Zwróćcie uwagę jak obszerna dyskusja była przy spoilerach legionowych :)

Nie wiem czy w tym przypadku to wina umierania WoWa, czy starej hipiski, która pisze strasznie nudne, naiwne, nierealistyczne (chodzi o zachowania postaci itp), słabe i bezsensowne lore, gdzie wspaniali i dobrzy "gejtest hirołs of juniwers" walczą przeciwko strasznie złym i mega stereotypowym postacią, które są złe bo tak. Niestety z lore WoWa jest jak z piwem, jeżeli raz spróbuje się czegoś lepszego to do "siekaczy" nie ma powrotu.
permalink „Serwery Classic” wysłany:
Idę na Shazzrah, po to aby uniknąć sytuacji, w której realm zostaje przejęty przez Turków, Hiszpanów czy inne sceptyczne do języka angielskiego nacje, jednak na pewno będę trzymał się daleko od rodaków (patrząc na to co dzieje się na grupie WoW Classic to niestety większość udzielających się tam osób nie popisuje się nawet szczątkową kulturą i inteligencją lub też na siłę szuka zaczepki (np. zrobili nagonkę na jakiegoś kolesia bo nie chciał iść na realm PvP...)).

Rezerwacja nicków (zgodnie z czasem w Polsce) jest o północy z 12 na 13 czy 13 na 14?
Północ z 12 na 13 sierpnia
WoW Retail
- Społeczność jedynie w gildiach, reszta świata wypełniona losowymi osobami z innych serwerów
- W 85% "Endżojobol klikacz" czyli pobiegaj sobie, poskacz, zabij jakieś mobki, zrób world questa, zbieraj mounciki, peciki, transmożki czy achievmenciki itp. Ogólnie spokój i brak jakiegokolwiek zagrożenia ze strony świata (chyba, że spullujesz pół krainy)
- W 15% "Progress" czyli cotygodniowe robienie M+ (takie instancje, które z każdym nowym kluczykiem są trudniejsze) lub Raidy (takie duże instancje dla wielu osób, posiadające cztery poziomy trudności).
- W zamian za wykonywanie aktywności nie dostajesz żadnej lub bardzo niewielką nagrodę. Robisz je wyłącznie dla wewnętrznego funu i satysfakcji

WoW Classic
- Duża społeczność w każdym zakątku świata, w której po czasie wytwarzają się pewnego rodzaju warstwy społeczne, ponieważ widzisz osoby wyłącznie z twojego serwera
- Twój gear, klasa i profesje mają ogromne znaczenie, na każdym etapie rozgrywki
- W 50% opiera się na levelowaniu, które pochłania duże ilości czasu i często wymaga współpracy z innymi graczami, w którego skład wchodzi: częste umieranie, planowanie jak podejść daną grupę mobów, robienie skryptowo prostych zadań (zabij, przynieś, zbierz), grind mobów i odkrywanie świata
- 50% na ciągłym dopieszczaniu twojej postaci (ponieważ patrz dwa punkty wyżej). Robi się to poprzez raidy, profesje, sekrety, instancje
- PvP nie jest najlepsze ale przynajmniej działa
- Wspomniana społeczność często organizuje sobie różne fajne eventy itp.
- O wiele bardziej toporny od współczesnej gry (co ma swoje zalety lub wady)



*proporcje procentowe są szacowane na oko
**w przypadku Classica z czasem ulegają one zmianie na rzecz dopieszczania postaci
Wiek i mentalność nie robi tu dużej różnicy, ponieważ gra jest skonstruowana tak, że bez ciągłej współpracy z innymi graczami będziesz 2-3 razy dłużej wbijał max lvl, nie mówiąc o robieniu czegokolwiek później (na Vanilli solo nie zrobisz nawet World PvP bo do tego potrzebujesz uzbierać dobry gear). Poza tym w Classicu na szczęście nie ma obrzydliwego shardingu i miliona tytułów zasłaniających twój nick, przez co każdy stara się wyrobić jakąś renomę na serwerze. Beta i stress testy udowodniły, że będzie dobrze :D
permalink „Shazzrah > Gehennas ?” wysłany:
Jedyny minus tak zaludnionego serwera to kolejki przy logowaniu. Przeludnienie świata rozładuje "warstwowanie", polega ono na tym, że gdy na danym realmie jest np. 30k osób, to dynamicznie tworzą się 3 oddzielne światy, na których znajduje się po 10k osób. Patrząc przyszłościowo to pomimo początkowych niedogodności (które potrwają około 1-3 tygodni), Shazzrah bardziej się opłaca ponieważ będzie na nim więcej ludzi do ekipy i więcej hordy do zarzynania.
Początkowo planowałem odtworzyć moją pierwszą postać z 2005/2006 roku jaką był Human Mage, jednak po premierze BFA zdecydowałem, że Classic będzie jedynym WoWem, w którego będę grał, dlatego ostateczny wybór padł na Gnoma Maga (raciale, wzrost i miła aparycja). Współczuje wszystkim hordą jakie spotkam na swojej drodze


Quar napisał :
[...] nawet nie wiem czy wtedy było WSG[...].
Zostanie dodane w drugiej albo trzeciej fazie Classica
permalink „Serwery Classic” wysłany:
Nieco zmienię twój wzór (na wstępie informuję, że jest mi kompletnie obojętne kto, gdzie, jak i kiedy gra)
Wyobraź sobie, że jesteś kawalerem i masz do wyboru dwa miejsca do zamieszkania. W okolicy A jest 30 dziewczyn, a B 10000 dziewczyn. Można zaryzykować i pójść do A, ale co jeżeli większość z nich okaże się być karynami albo nagle wszystkie złapie focha?
Idź do strony: 1 ... 16, 17, 18, 19