W obu wersjach pierwsze co mi przychodzi na myśl to Sylvanas, która podstępnie dąży do unicestwienia Przymierza a może i nawet zrobienia hordy, możliwy byłby wątek obalenia przez nią Bolvara ...ale to Blizzard i wiadomo, że nie zrobi tego z najbardziej lubianym bohaterem hordy, poza tym byłby to 3 wódz, który zostanie zabity (czy w jej przypadku unicestwiony). Bardziej prawdopodobne, że uratujemy ją od szaleństwa i na końcu razem z Vereesą i Allerią zrobią sobie piknik na jakimś cmentarzu w Quel'Thalas.
Utrzymując, że prawdopodobnym dodatkiem są N'Zothy, opętane Jainy itp. to jakich krain byście się spodziewali? Wiele osób spekuluje nad tym, że ponownie zejdziemy pod wodę, choć moim zdaniem tylko o nią częściowo zahaczymy a nasza wyprawa będzie dotyczyła głownie wysp takich jak Kul Tiras, Zandalar (a Malestorm wyląduje w okolicach Northrend xD) Albo Blizzard nas zaskoczy i zobaczymy co skrywa "ciemna strona Azeroth" (całkiem możliwe, że nic i zwyczajnie szaleją tam mocne sztormy) lub też dostaniemy nową planetę.
Ciekawi mnie czy Plakat Jainy jest pewnego rodzaju informacją, że na 100% zostanie ogłoszony nowy dodatek. Przed Legionem zrobili to bardziej dosłownie Link
|
|
Wątpię aby za czasów WOTLK zaplanowali aż 16 dodatków do przodu, prawdopodobne, że nie mieli wtedy w planach nawet kolejnych dwóch. Szczególnie widać to po Warlords of Draenor, którego zapowiedzi lore zmieniały się kilkukrotnie przed premierą (np. bezpowrotnie uwięzieni na Draenorze, zły i zielony Grom itp). Cataclysm i MoP (poza końcówką) też nie były z niczym szczególnie powiązane i stanowiły odrębne wątki.
Nerf healers plzz!!1! There are too OP!! Aby zabić 1 healera potrzeba co najmniej 3 DPS (których i tak ciężko do tego namówić) Taki Priest czy Monk może dwoma spellami uleczyć się na full HP nie tracąc przy tym many. Z reguły gdy przeciwnicy na BG mają o 1 healera więcej to wiadomo kto wygra... |
|
Możliwe, że tym planem były wstępne daty i ilości wydawania rozszerzeń. Pamiętam jak w 2009 roku jarałem się tą tabelką, która pomimo tego, że nie sprawdziła się z terminami to trafiła w tytuły (film WarCrafta, 5 dodatek i Titan, którego zmienili w Overwatcha). Do teraz nie wiem czy to był fake.
|
|
Po zrobieniu scenario z Magnim mam wrażenie, że jest ono pewnego rodzaju zapowiedzią nowego dodatku. Być może klimat będzie mocno nawiązywał do Ulduaru, tytanów itp. Ciekawie byłoby ratować Tytankę Azeroth przed spaczeniem prastarych bogów.
|
|
Wszystkie dodatki do WoDa były niespójne i naciągane, wyjątkiem był jedynie WOTLK, który od początku do końca świetnie opowiadał i koncentrował fabułę wokół Arthasa, zamykając tym samym wątek powstały w WarCraft III. A tak to: Vanilla - losowa przygoda po świecie z prostymi zadaniami, TBC - to samo co w Vanilli + naciągana i bezpodstawna walka z czołowymi postaciami (np. Illidan), Cata - oszalały Deathwing, który wystrzelił z pupy i postanowił zniszczyć sobie świat, MoP - grunt pod dzisiejsze wydarzenia (powrót Gul'dana, który sprowadził Legion do Azeroth, pokonanie Sargerasa na Argus i prawdopodobne przyszłe opanowanie świata przez prastarych. Wszystko to połączone wieloma wątkami i postaciami).
Mam nadzieję, że Blizzard prędko nie wypuści WarCrafta IV bo to oznaczałoby śmierć WoWa, a podejrzewam, że jego druga odsłona nigdy już by nie powstała. MMORPG to wymierający gatunek, który nie oferuje nic nowym pokoleniom graczy, nastawionym na łatwą, szybką i niewymagającą rozgrywkę (np. PUBG, LoL czy Overwatch). |
|
Nie zaprzeczam, że fajnie się grało w stare dodatki, jednak poza Wotlk i MoP były one pozbawione jakiejkolwiek spójnej i ciekawej fabuły przewodniej. Wrogowie z TBC są losową mieszanką bohaterów WarCrafta (Illidan ma rogi i kopyta to jest zły), nawet w książce strasznie słabo wyszło im nadawanie temu jakiegokolwiek sensu. To odnośnie komentarza Shockerera, który twierdzi, że obecnie fabuła WoWa jest naciągana.
W takim razie to Legion powinien być Twoim ulubionym dodatkiem bo nie jest on w pełni poświęcony wątkowi przewodniemu Całe levelowanie opiera się na poznawaniu historii krain i rozwiązywaniu wewnętrznych problemów: Val'sharah - walka ze Szmaragdowym Koszmarem zwieńczona raidem "Emerald Nightmare", Highmountain - potyczki różnych klanów taurenów skupione wokół legendarnego młota, wszystko zakończone instancją, Stormheim - próba uwolnienia Odyna, walka z Helyą zakończona raidem Trials of Valor, Azsuna - magia i historia przeklętych nocnych elfów. Dopiero od końcówki Suramar i początku Brohen Shores zaczyna się walka z głównym protagonistą co jest całkiem fajne. Mieliśmy okazję przeżyć przygodę i teraz lecimy na walkę z demonami. Jednak pomimo, że dopiero teraz fabuła WoWa ma sens to przydałaby się chwila oddechu. Najlepszą rozwiązaniem byłoby odnowienie Azeroth i wypełnienie go przygodami podobnymi do tych z Legionu oraz zrobienie skoku czasowego (fabuła dodatku trwałaby 5-10 lat a nie rok jak obecnie). Dopiero po tym wprowadzić nowego wroga (np. Old Godów, którzy po latach są bliscy ucieczki z więzień) |
|
Też się niestety na tym zawiodłem... Gdy Blizzard zapowiadał największą w historii inwazję legionu to liczyłem na wydarzenia rodem z Wojny Starożytnych czyli ciągłe siepanie demonów, inwazje, przesuwanie frontów walki, jakieś objectivy itp. a tu okazało się, że w Pre-Patchu było więcej legionu niż w legionie (inwazje na obu kontynentach, scenerio i mini questy). Jedyne miejsce gdzie prawdziwie mamy z nim do czynienia to Broken Shore i inwazje (które jak dla mnie są o wiele gorsze niż te z pre patcha) Potwierdzone info, będzie to klasa dystansowa (DPS i Healer) używająca nowego typu broni "sack", z którego będzie wyciągała swoje "oniony". Na dodatek dostanie unikatowego klasowego mounta Passa'th Reins a jej znakiem rozpoznawczym będą sandały i skarpetki. Nie wiem jak wy ale ja dla tej klasy rezygnuje z mojego Rycerza śmierci. |
|
Z tego co słyszałem to w Kronice była wzmianka o tym, że gdy w Wojnie Starożytnych Sargeras przechodził przez portal to zobaczył naszą Tytankę i się w niej zakochał (trochę pedofil z niego), od tego czasu chce ją spaczyć aby zrobić z niej swoją żonę. Już wyobrażam sobie ich miesiąc midowy xD. |
|
Może jeszcze gra ma odpalać się na komputerze z 2004 roku co ma 250 mb ramu? Polecam: LINK "Bo mnie należy się aby wofy działali na wszystkim! Ja płaco i ja wymagajo, bo ja kliet!" |
|
Pomimo tego, że Stormwind jest moim ulubionym miastem, to nie miałbym nic przeciwko gdyby przemianowali je na nowy Wintergrasp. W odwecie Anduin mógłby ruszyć na Lordaeron, w którm powstałyby dodatkowe kampanie, eventy, PvP World Questy itp.
|
|
„WoW się zmienia na gorsze?”
wysłany:
Porównajmy content na maksymalnych poziomach poszczególnych dodatków:
Vanilla - Grind zielonych i niebieskich itemów z instancji, Raidy, Farma znaczków z BG TBC - Daily Questy, Instancje, Raidy, BG, Areny Wotlk - Daily Questy, Instancje, Raidy, BG, Areny, Achievmenty, Wintergrasp Cata - Daily Questy, Instancje, Raidy, BG, Areny, Achievmenty MoP - Daily Questy (dużo), Instancje, Raidy, BG, Areny, Achievmenty, Scenerio, Legendarny Cloak Chain WoD - 6x Apexis Daily (gó#$%), Instancje, Raidy, BG, Areny, Achievmenty, Grind Legendarny Ring Chain Legion - Instancje, Raidy, BG, Areny, Achievmenty, Kampanie Klasowe, Kampanie Montowe, Kampania Suramar, Kampania Argus, Mythic +, World Questy, Artefakty, Ballance of Power, Wyzwania Mage Tower Ciekawe, który dodatek oferuje najwięcej? I to jest prawdziwy problem WoWa. Warto zaznaczyć, że to wina graczy a nie Blizzarda. |
|
„WoW się zmienia na gorsze?”
wysłany:
Jest taki system jak Mythic Raid albo Mythic Dungeon + z mechanikami i poziomem, o których WOTLK może pomarzyć. Robota w WOTLK: - Te same Daily Questy u Argent Tournament ew. Sholazar Basin, - Farma 40x [Emblem of Conquest/Triumph/Frost] aby kupić 1 item. Sposób zdobycia: grindowanie instanji, z których leciały 3-5 marki. - W przypadku PvP zdobywanie gearu polegało na farmieniu 2,2k Honoru lub AP, który leciał nawet z przegranych Aren - Wintergrasp co 2,5h W Cata pierwsze instancje i bossy były tak trudne, że ludzie masowo prosili o nerfa (a pół roku wcześniej płakali, że WoW jest zbyt łatwy) Porównanie ze innymi dodatkami i stanem obecnym dwa posty wyżej |
|
A pewnie najbardziej prawdopodobne będzie to:
lub to Teoria z Azurite jest fajna, ale krew (przeistoczona w pewnego rodzaju minerał) nie mogła samodzielnie dokonać tego "incydentu". Bardziej prawdopodobne, że horda wzmacniała nim czary, którymi bombardowali drzewo. Możliwe też, że zrzucili z zeppelinów jakiś napalm. |
|
„Wielka migracja na BL?”
wysłany:
W przypadku Alliance mało prawdopodobne. Co prawda w statystykach przewaga hordy nie jest miażdżąca, ale już w gameplayu bardzo przytłaczająca. Sam wyemigrowałem (zostawiając 7 postaci na max lvl) na Defiasa bo na BLu przy próbie robienia czegokolwiek było się gankowanym przez 3-4 śmierdzieli... Chyba, że ktoś myśli tylko o PvE.
|
|
„WoW Classic - Dyskusja”
wysłany:
Minęło już trochę czasu od BlizzConu a na forum nie pojawił się jeszce temat odnośnie World of WarCraft Classic.
Co sądzicie o tym projekcie? Dopóki nie wpłynie on negatywnie na rozwój gry to jest mi całkowicie obojętny. Na pewno odtworzę na nim swojego maga, którym w 2005 zaczynałem grę, ale na 60 lvl raczej odpuszczę bo content był dosyć słaby... Pozwolę sobie go podsumować za pomocą filmiku. Zapraszam do dyskusji :) |
|
„WoW Classic - Dyskusja”
wysłany:
Też mam nadzieję, że dodadzą do niej wizualne usprawnienia jak grafika/interface itp.
Wydaje mi się, że zrezygnują z progressu (nagrody z raidów będą miały takie same statystyki) i co dwa lata będą wprowadzali kolejne serwery z kolejnymi dodatkami, na które będzie można przenieść swoją postać. Obstawiam, że projekt pożyje 1-2 lata. |
|
Nie jest źle. Nowy Raid Tier wychodzi 29.11, później 7.3.5, następnie pre patch. Blizzard zapowiedział również, że postara się unikać dłuższych przerw w contencie dlatego możliwe, że dojdzie kolejny mini raid (na wzór Trial of Valor). Wydaje mi się, że BFA wyjdzie w przedziale wrzesień - listopad 2018.
|
|
„Który REALM wybrać?”
wysłany:
Najpowszechniejsze i szybkie odpowiedzi odnośnie realmów:
Burning Legion [PvP/PvE] - horda, dużo Polaków Defias Brotherhood [PvP/PvE] - Alliance (i trochę horda), średnio Polaków Outland [PvP/PvE] - Alliance, niewiele Polaków Stormscale [PvP] - horda, praktycznie 0 Polaków Ja osobiście polecam skupić się na gildiach i panującym w nich typie rozgrywki. Spis wielu polskich gildii znajdziesz w zakładce na WoWCenter, jeżeli interesują cię też te zagraniczne to zajrzyj na forum Blizzarda (na dole "realm forums"). Ważnym aspektem będzie również balans i populacja danego serwera, do tego polecam stronę Realm PoP (po wybraniu EU na dole masz listę realmów). PS. Jeżeli chcesz spróbować się w PvP to polecam zapisać się na Random Battleground lub Arenę, tylko traktuj to jako zwykły test i zabawę bo klasy poniżej 110 lvl nie mają praktycznie żadnego balansu przez co niektórzy mogą brać cię na dwa/trzy strzały. |
|
|
|
Dzięki wielkie za pomoc :)
|