|
Mnie brakowało 4 lvli, które wbiłem w jakąś godzinkę na dungeonach.
Ale co to za przyjemność expić RP postać na dungeonach... tyle fajnego gearu się traci do samochwalstwa, że "ten sztylet dostałem za wyrżnięcie w pień bandy worgenów"
No nic będę musiał iść DK... jak to dobrze że moje postacie wszystkie na AD mają wspólną historię.
|
|
Och Gapciu... ale proszę Cię weź precyzuj bardziej bo opis pasuje do kilku postaci... począwszy od Wrathiona, przez Illidana, skończywszy na Aman'thulu (Noz odpada gdyż z góry ma chronić Azeroth więc jego rpowa przynależność to "dobry")... a czemu ktoś tak z tyłka jak Aman'thul mi przyszedł do głowy... ano bo:
Stworzenie to ani dobre ani złe.
Poza Sargerasem Tytani są w pełni neutralni w stosunku do tego co dzieje się na ich planetach co widać przez zachowanie Algalona
Widzi, widziało i będzie widzieć wszystko.
Jest władcą Pantenonu, to od niego pochodzą czasowe moce brązowych smoków co implikuje znajomość przeszłości i przyszłości + ma dostęp do dysku swojego brata Norgannona zawierającego całą stworzoną wiedzę
Choć straciło krewnych nie przejmuje się.
Największym "straconym" krewnym był Sargeras + wieleset no-name tytanów poległych w walce z demonami i Starymi Bogami - "nie przejmuje się" - Tytani mają wiele w tyłeczku poczynania swojego zbuntowanego braciszka...
Strzeże najsilniejsze siły. Siły której nie oprą się ani góry ani najwięksi wodzowie tylko wybrani.
Ma magiczną laseczkę zdolną do kreowania światów... mocy ustępuje ona tylko Gorshalachowi, ale że chwilowo jest on rozbity nie wchodzi w grę...
|
|
Dobro i zło to pojęcie względne
Temu w RPG i materiałach z nim związanym (a lore wowa do takich należy) kierować się trzeba DnDowskimi Alignmentami, które są nawet podawane na wszelakich wowpediach czy instrukcjach...
|
|
Znaczy co? Aman'thul był poprawną odpowiedzią? Jeśli tak, to oddaje - nie mam obecnie pomysłu ;)
|
|
O czyli ktoś w Polsce poza mną czeka na nową Ojropkę? Dobrze wiedzieć...
Mówią, że lato to sezon ogórkowy w grach acz osobiście nie narzekam...
Czeka mnie sierpień/wrzesień z Ducktales Remastered, EU IV, Castlevanią Lords of Shadow i Rayman Legends... meh
|
|
Pandy nie były do końca Prima Aprilis jeśli się poprzygląda twórczości Samwisa przed W3 ;)
A co do polityka - oj masz moje pełne poparcie Cokolwieku... już widzę ten trade "Gowin Polity LFG Heroic Scenario"
|
|
Ale przecież ideą HB nie jest kupowanie gier za śmieszne pieniądze tylko dobroczynność...
|
|
na takiego zwykłego mounta z 40 lvl trzeba było odkładać grosz do grosza i zapłacić kilkaset gold
Jakie kilkaset? 10 golda... 90 kosztował skill... czyli razem 100g... a nie kilkaset....
|
|
Jeśli o lore chodzi to caverns of time już nie istnieją, ponieważ Nozdormu przestał być Aspektem Czasu gdy oddał swoją moc aby użyć Dragon Soul do zniszczenia Deathwing'a (Madness of Deathwing). Bronze dragonflight utracił kontrole nad czasem.
Wiecie na co czas? Wiecie... na mój każdorazowy rant jak ktoś wspomina o tym, że Aspekty utracił moc!!!!!
To co napisałeś to niestety jedna wielka bzdura... Caverns of Time jak i Emerald Dream istnieją... Aspekty nie straciły swoich specyficznych mocy - brązowe smoki nadal mogą przenosić się w czasie (patrz chociażby tego smoczka co z chęcią cofa aliantów do czasu kiedy Theramore istniało... a Theramore zniszczyli po zabiciu Deathwinga) etc etd... To co Aspekty straciły to więź z tytanami i wynikający z niej buffik w postaci rytuału jedności, który został w całym znanym lore zastosowany łącznie 3 razy - do stworzenia Duszy Smoka, do pokonania Chromatusa w Zmierzchu Aspektów i do zadania ostatecznego ciosu Deatwingowi w Maelstormie...
Wszystkie inne moce nie zostały tknięte, ba byłe Aspekty nadal mają mniej więcej tyle samo "powerlevelu" co wcześniej o czym można poczytać chociażby z Świcie Aspektów
|
|
Łowca Demonów a nie ta marna namiastka jaka jest warlock
Zapraszam do chaina na zielony ogień by przekonać się, że Lock łowi demony lepiej niż Illidan :)
|
|
Szybkie wyjaśnienie.
Nie da się "zapisać" na rajdy normalne i heroiczne z poziomu wyszukiwarki.
W grze obecnie mamy 3 poziomy trudności:
LFR - czyli wyszukiwarkę, którą jak sam mówiłeś kilka razy przeszedłeś - zapisujesz się, czekasz chwilę i samo znajduje ci 24 osoby na bardzo "upośledzoną" wersję normalnego raidu, ze słabym gearem, nie wymagający praktycznie niczego
Normal - wymagający własnej grupy np gildii - minimum 2 tanków, 2-3 healere i 5-6 dpsów - wymaga jako takiego "ogaru" jeśli chodzi o swoją klasę oraz co robi boss
Heroic - najtrudniejszy poziom, wymaga pierw przejścia raidu na normalu... tu zaczyna się płacz i zgrzytanie zębami
No poziomy normal i heroic się nie zapisujemy - zbieramy grupę i przechodzimy przez portal prosto do instancji
|
|
Gdy jeszcze "byłem hardkorem" strasznie nie lubiłem HC Bethilaca... ja wiem, że ona łatwa w sumie na heroiku była... jednak mi wielce nie podchodziła...
Teraz gdy jestem tankującym każualem strasznie nie lubię bossów w których tank nie może być "generalną przyczyną wipu" wszelakie Sha of Fear, Lei Sheny, Durumu - taki w którym jak DPS czegoś nie zrobi w stylu nie zabije adda na czas czy nie stanie w odpowiednim miejscu aby zatrzymać atak, to spowoduje wipe...
|
|
No o Sky Golemie wiadomo od jakiegoś miesiąca... także po co "spoiler"... w temacie o nowym dodatku zresztą... toż to offtop...
Ps, dobrze mieć inżyniera z tego powodu.
|
|
Niezła próba nieautoryzowanej reklamy swojej strony pod pretekstem rozpoczęcia dyskusji o grze :D
|
|
I mam nadzieję, że Blizz nie oszczędzi Garrosha, tak samo jak nie oszczędził Illidana czy Arthasa. Może jest obłąkany, może kontroluje go Sha, ale to co zrobił w Pandarii, nawet jego działania w Cata (Stonetalon Mountains) nie usprawiedliwią.
Ile razy można powtarzać, że Garrosha, żaden Sha nie opętał i wszystko robi z własnej woli... nawet Blizz to powiedział...
I Stonetalon nie był sprawką Garrego - radzę dokończyć questline po stronie Hordy by się o tym przekonać
|
|
Nie będę odnosił się do innych postów i dysput nt tego czy to źle czy dobrze... wyrażę tylko i wyłącznie swoje zdanie na ten temat, nie mam o dziwo zamiaru się z nikim kłócić.
Osobiście nie rozumiem o co jest ta cała wrzawa - tak długo jak nie będziemy mieć faktyczych itemów - czyli takich dających nam konkretne staty tak długo nie ma co mówić o przewadze ani jakimkolwiek paytowin.
-Eliksir 100% epxa na godzinę? O ile w koreańskim mmo gdzie grinduje się level latami ma to sens... tak przy szybkości wbijania poziomów w WoWie, zwłaszcza przez walki petów... niezbyt widzę przewagę, a że eliksir ma z początku nie działać jak wyjdzie 6.0, a przynajmniej nie ponad lv 90... wyścig o world firsty nie zostaje zaburzony
-Charmy - chcecie mi powiedzieć, że jak ktoś z własnej nieprzymuszonej woli zapłaci 10 usd (strzelam sobie cenę) za nie zrobienie 15-20 daily questów (a więc 2-3 questów dziennie) w tygodniu by wbić 50 charmów... to daje mu to jakąś przewagę? Aha... toć ten co zrobi te questy będzie miał większą przewagę bo poleci mu gold, reputacja i matsy może :D
-Pety i mounty - paradoksalnie... to co ludzie bronią w niebogłosy jako neutralny sklep... jest pay2win do cholery... o ile mounty to tylko i wyłącznie skin wierzchowca... tak większość kupnych petów jest w cholerkę lepsza w walkach pokemon niż te z łapanki... taki Guardian Cub jest mordercą na pety wodne i magiczne... ergo tak... to jest pay2win (i nie obchodzi mnie, że tylko ja tu gram w walki pokemon)
Póki co Blizz nie dał do sklepu nic co nie byłoby ułatwieniem dla ludzi którzy nie mają czasu albo na expienie albo na 2-3 questy dziennie... nie rusza mnie to - jak ktoś chce sobie expić szybciej, niech expi, mi to kompletnie nie przeszkadza i w zerowy sposób wpływa na moją rozgrywkę, gdyż ja i tak expię postaci lokacjami, a nie "na pałę"... a to co inne osoby robią ze swoim czasem i pieniędzmi niezbyt mnie obchodzi...
|
|
Statowo przewagi nie ma gdyż rozłożenie statów jest takie samo... jednak kupne pety często mają z niewiadomych przyczyn lepsze zestawy skilli, taki Guardian Cub jest obecnie najsilniejszym petem latającym, Lil Ragnaros jest bardzo mocnym elementalem etc... choć i tak najbardziej przegiętym obecnie petem jest Lil Deathwing z kolekcjonerki Cata ;)
|
|
Tak, ale mając peta który ma bardziej "fleksyjne" skille możesz więcej zrobić, dla przykładu na takim Cubie - większość lataczy w grze ma skille strict flying, takiego cuba możesz bez problemu efektywnie przemodelować w połowie na ataki magiczne + bonus do ataku z roara...
Ot takie moje obserwacje... z pet battli wyrasta całkiem fajny meta-game... nie tak rozbudowany jak w prawdziwych pokemonach... ale bardziej przyjemny
|
|
|
|
Chcecie mi powiedzieć, że generowanie threatu jest zależnie od wysokości dpsu?
Aha....
|