„Shadowlands - dyskusja spoilerowa”
wysłany:
Tak sobie gram w alfę i się okazuje, że nasz Uther zaczyna jako zły aniołek jednak
|
|
|
„Pytanie o dodadatek”
wysłany:
Dodatek wyjdzie dopiero na koniec roku, jest też spora szansa, że pojawi się dopiero na początku 2021
|
|
|
„Shadowlands - dyskusja spoilerowa”
wysłany:
Między byciem posłusznym aniołkiem, wyczyszczeniu wspomnień z poprzedniego życia i służenia Kyrianom w zarządzaniu duszami, a byciem chad upadłym aniołkiem, buntownikiem.
|
|
|
„Shadowlands - dyskusja spoilerowa”
wysłany:
Dziś wylądował nowy build, z nowym ekranem tworzenia postaci... z tego co widzę Blizz usunął Worgenów (i Kultiran) - dobra decyzja
|
|
|
„Shadowlands - dyskusja spoilerowa”
wysłany:
Niedawno był, poprzez GeForce Now - technicznie łamał ToS, a potem został usunięty z serwisu, ale grać na komórce się jako tako dało.
|
|
„Shadowlands - dyskusja spoilerowa”
wysłany:
Moce DK biorą się z nekromancji - magi śmierci. Nie muszą być koniecznie zabrane od / wymyślone przez konkretnych mieszkańców Shadowlandsów, podobnie jak nie cała magia spaczenia pochodzi od Płonącego Legionu. Mnie smuci że lojalność wobec N'zotha też nie została w żaden sposób doceniona... przez co moje 7-wymiarowe szachy z postacią która jest jednocześnie sługą N'zotha i lojalistą Sylwany do niczego nie zmierzały. Swoją drogą, pograłem wczoraj w Thorgast, na DH bo nie otworzyli tego dla najlepszej klasy jeszcze... To jest bardzo przyjemny tryb... Ilość zabawy jaką miałem ze zdobywaniem kolejnych perków, zabijanie mobów mając przez perki włączone 2/3 swoich talentów + modyfikatory rotacji pokroju "jeśli rzucisz glewią na odległość 20 yardów, dostaniesz 100% Furi + wydłużenie długości twojego skoku 3x + po infernal strike poruszasz się 200% szybciej" sprawiło się że stałem się DH skaczącym w około jak żaba na amfetaminie z praktycznie nieskończoną furią :D Dawno nie miałem tyle zabawy w po prostu zabijaniu mobów... mam nadzieje że Blizz nie będzie nerfił tych perków, bo chyba o to w Thorgaście chodzi - byś w zamkniętej przestrzeni mógł być szalenie OP, bez dbania o jakiś większy balans... plus i tak prędzej czy później dojdziesz do poziomu gdzie moby będą silniejsze niż wszystkie twoje buffy (osobiście dotrwałem do piętra 27 z 72 jakie zostały udostępnione do testowania) |
|
|
„Shadowlands - dyskusja spoilerowa”
wysłany:
To co muszą faktycznie poprawić to scaling.
Obecnie mamy do wyboru 3 poziomy trudności, odpowiadające piętru na którym startujemy, i kończymy: - Easy - 1-12 - Normal - 13-24 - Heroic - 25-72 Jesteśmy zeskalowani do lv 60 i ilvl 170, co odpowiada pi razy drzwi poziomowi m0 dungów z Shadowlandów. Za każdym razem zaczynamy z 0 perków co sprawia, że easy jest śmiesznie proste, normal jest na początku w sam raz, heroic jest trudny do tego stopnia, że musisz na początku parę razy zaczynać od nowa by trafić na dobry układ przeciwników / perków na pierwszych kilku piętrach, a potem już z górki. W oryginalnym zamyśle Blizzarda, tych poziomów trudności ma nie być - mamy się wspinać od 1 w nieskończoność co sprawia że perki szybko nam się nagromadzą, a moby obecnie nie nadążają za nami po ~10 w pełni wyczyszczonych piętrach. To raczej nie powinno być problemem - po tylu latach z riftami w Diablo, mam nadzieję że Blizz ogarnął jak robić nieskończone, randomowe dungi. |
|
|
„Depozyt w AH”
wysłany:
Przepada, zawsze, to opłata za korzystanie z AH
|
|
„Shadowlands - dyskusja spoilerowa”
wysłany:
Ludzie mogą krzyżować się z Elfami, kolor skóry jest cechą genetyczną - problem rozwiązany. Poza tym mamy kilka "podstawowych" wariantów kolorystycznych Elfów - Nocne, Suramarowe, Pustkowe, Krwawe - one pewnie też się mogą krzyżować. Plus no na upartego pewnie skóra humanoidów w Warcrafcie nie różni się zbytnio od naszej, a że Krwawe Elfy całkiem dużo spędzają w blasku Studni Słońca, to wszechpotężne solarium też nie może zostać wykluczone. |
|
„Shadowlands - dyskusja spoilerowa”
wysłany:
To co Liq powiedział - sam sobie jesteś winien że tyle chcesz farmić - jeśli aktywność nieobowiązkowa sprawia Ci ból / niechęć to jej po prostu nie robisz. Plus wydaje mi się, że jakoś źle robisz te worldquesty. By zrobić wszystkie możliwe danego dnia starczy się zalogować w okolicach 19-20, zrobić wszystko i o 21 dobić te które się o tej godzinie pojawiły (nawet nie musisz ich robić, mogą zostać do następnego dnia) - max dwie godziny dziennie starczą by oblecieć wszystko (3 z Mechagonem i rzeczami N'zothowymi) - nie jest to jakoś wybitnie dużo, jednak jest to niepotrzebne. Jeśli farmisz rzeczy ze skrzynek paragonowych, powinieneś skupiać się raczej na repie której skrzynki chcesz dostać. Jeśli farmisz golda, to paragony są jednym z najgorszych sposobów na to. Jeśli farmisz azeryt, to zastanów się czy naszyjnik na poziomie powyżej 80 jest naprawdę potrzebny. |
|
|
„Shadowlands - Ekipa na M+”
wysłany:
Technicznie Shadow jest na chwilę obecną prawie taki sam jak w BFA.
Z tym że trzeba pamiętać, że nie mamy jeszcze odblokowanych na alfie ani legendarek, ani soulbindów. To taka mała dygresja informacyjna tylko, nie ogarniałem nigdy priesta ponad wylevelowanie go i / lub healowanie alt raidów Disciem, więc można mnie pominąć i dyskutować dalej, pozdrawiam. |
|
„Shadowlands - Ekipa na M+”
wysłany:
Wiele bym dał żeby WoW posiadał dedykowane speci supportowe, ale to wymagałoby kompletnej zmiany świętego trójkąta na święty kwadrat, plus zmianę dynamiki grupy by te klasy nie służyły tylko castowaniu buffa co 5 minut jak jakiś paladyn w Klasyku. Prawdopodobnie jedyne co mogą zrobić to manipulacja numerkami, wątpię by mieli czas / moce przerobowe na tym etapie na kompletną renowację. |
|
„Zajęcia w WoW...”
wysłany:
Podejrzewam, że jakość BFA nie ma tu nic do rzeczy - w każdym dodatku, w tym momencie jego istnienia nie było co robić. To ten moment gdy albo przestajesz grać, albo zajmujesz się tym na co nie miałeś czasu w trakcie zwykłej progresji contentu - uzupełnianie kolekcji, aczyki, wbijanie jakiś rang, reputacji, altów, farmienie golda. Osobiście lubię na swój sposób ten okres - pozwala odpocząć i zresetować się odrobinę przed premiera nowego dodatku. --- Wracając do pytania OP-a. Obecnie wylewelowałem brakujące alty na 120 (łącznie 12 postaci), casualowo farmię golda by wrócić do poziomu bogactwa sprzed BFA (brak mi już tylko 1,4 miliona), ogrywam nowe buildy Shadowlandów, poza tym mam w planach pokończenie profesji BFA. A tak poza tym to timeslot jaki miałem na dzienną grę w WoW-a zajmuje granie w inne gry, które się na backlogu odłożyły |
|
|
„Jaki Pad do WoWa”
wysłany:
Osobiście uważam, że DualShock 4 to najlepszy pad jaki miałem w rękach - używam go do PS4, Switcha i Komputera.
Dodatkowo możesz używać touchpada do sterowania kursorem także to zawsze jakiś plus. |
|
|
„Token”
wysłany:
Dzień dobry.
Tak się składa, że jestem tu lokalnym specem od farmienia golda (niedługo wleci 30 milionów total gold earned). Generalnie metodą "łopatologiczną" polegającą na farmieniu tak zwanego "surowego złota" (złoto które wypada z mobów / itemów sprzedanych do dowolnego sklepikarza, bez bawienia się w dom aukcyjny) jesteś w stanie uzyskać pi razy drzwi 10 tysięcy golda w około półtora godziny gry. Jedyny problem to fakt, że taka najbardziej "opłacalna" ścieżka wymaga od ciebie przechodzenia starych raidów, a te mają limit na jedno przejście per poziom trudności per postać na tydzień. Jeśli na jednej postaci obskoczysz wszystkie pieniądzodajne raidy optymalne dla postaci na 110 lv (tj wszystkie raidy z dodatku Mists of Pandaria) to otrzymasz około 30 tysięcy golda w jakieś 5-6 godzin - ale ciągle możesz to zrobić raz na tydzień per postać. A że 30 dni to 4 tygodnie z hakiem, ciągle będzie brakować ci 50k. Plus robienie wszystkiego jedną postacią jest znacznie mniej efektywne czasowo niż robienie najszybszych rzeczy kilkoma postaciami. === Generalnie mocno ogranicza cię tu level 110 i jedna postać. Mając 120 odblokowujesz sobie możliwość efektywnego farmienia raidów z dodatku Warlords of Draenor, co daje ci dodatkowe ~15 tysięcy per postać per tydzień dla ścieżki godzinowej, lub 30 tysięcy dla ścieżki "robię wszystko yolo". Plus dzienne zadania dla 120 dają znacznie więcej złota niż te na 110. === Sam mam 19 altów (nie pytajcie, nie moja wina że w tym dodatku nie ma co robić już, a teraz dali exp buff), codziennie robię sobie jedną z najszybszych klas przebieżkę po kilku starych raidach, trochę stuffu na mainie, wpada tak średnio 30k dziennie za 2 godzinki grania, także zarobienie na token to banał, jeśli tylko ma się zaplecze. Acz nie polecam tego stylu życia - tak jak pisał Tooly, granie i farmienie na siłę tylko by zarobić na token, jest meh. Osobiście farmię golda dla samego faktu farmienia golda... jak inni ludzie zbierają mounty czy inne rzeczy, tak ja zbieram gold (i reputacje... lubię bardzo bezmyślne grindy) - ot takie relaksujące zajęcie do serialu na drugim monitorze. === A i pamiętajcie, że jeśli macie moce przerobowe by wyfarmić 5 tokenów w trakcie trwania waszego abonamentu, to lepiej kupić za nie 6 miesięczny abonament, bo wtedy wychodzi miesiąc gratis. |
|
„Token”
wysłany:
Bardziej trafnym pytaniem jest który raid daje najwięcej golda na minutę, najszybszy nie musi koniecznie być najbardziej opłacalnym do farmienia (choć po prawdzie, najszybszy tj Terrace of Endless Spring jest całkiem spoko) Generalnie z Wod polecam robić -Blackrock Foundry - wszystkie poziomy jeśli masz odblokowany skip do Blackhanda - robisz kolejno Iron Assembly -> Forge -> w Slagworks tylko Oregorder i Gruul, skipujesz piecyk i idziesz prost do Czarnorękiego -Hellfire Citadel na LFR - Halls of Blood, tylko pierwszy boss, chyba że masz jakąś szybką klasę wtedy możesz przebiec się po całości skrzydła; Bastion of Shadows - jeśli masz wystarczający DPS by dobić Iskara nim poleci strzelać laserem; Destructor's Rise, The Black Gate MoP: -Mogushan Vaults LFR - skrzydło Guardians of Mogu'shan -Heart of Fear - LFR i HC 25 -Terrace of Endless Spring - LFR i Normal 25 (różnica między HC a normalem jest marginalna w goldzie, ale dodatkowa faza na Sha of Fear zabiera czas) -Throne of Thunder LFR - Last Stand of the Zandalari - pierwszy boss; Forgotten Depths - pierwszy boss; Halls of Flesh Shaping - pierwsze dwa bossy; Pinnacle of Storms - pierwsze dwa bossy -Siege of Orgrimmar LFR - skrzydło Underhold, tylko pierwszy boss Najszybsze klasy względem średniego bazowego movement speed to: -Guardian Druid z Feral Affinity -Shaman z Spirit Wolf -Beast Mastery Hunter z Trailblazer i Aspect of the Beast -Arcane Mage z Chrono Shift jeśli umiesz utrzymać Chrono Shifta permanentnie poprzez ciągnięcie za sobą odpowiednich mobów -Warlock gdy umiesz utrzymać permanentny Burning Rush poprzez ciągnięcie za sobą odpowiednich mobów |
|
„Token”
wysłany:
Na to już trochę późno, w tym momencie życia dodatku boosty kosztują grosze (które musisz rozdzielić między członków swojej grupy, bo w sumie jedyne co możesz solo boostować to 2v2 areny) |
|
|
„RaF ”
wysłany:
Klauzula sumienia zobowiązuje mnie moralnie poinformować nowych graczy o tym, że ta oferta nie jest jakoś wybitnie "opłacalna" dla osoby przyjmującej RaF.
Głównym beneficjentem będzie tutaj autor tematu, odcinający sobie kupony z nagrodami za waszą subskrypcję ;) Benefitami z RaF dla osoby zrekrutowanej są bonusy do expa gdy leveluje w drużynie ze swoim rekruterem. Także jeśli oferta "nie jest przeznaczona do wspólnego expienia", praktycznie nic z niej nie dostaniecie. 30k miesięcznie to żadne pieniądze w tej grze - ani nie jest to trudne w zdobyciu (najbardziej łopatologiczne poradniki na yt "jak zdobyć gold bez bawienia się w aukcje" pozwalają osiągać w okolicach 10k na godzinę) - dodatkowo nic wielce specjalnego sobie za taką sumę nie kupicie. Natomiast "ewentualną pomoc w pewnych kwestiach związanych z rozgrywką" brzmi dla mnie jak wszelakie rozszerzone gwarancje w sklepach z elektroniką, których to nigdy nie wykorzystasz, a jak nawet zajdzie potrzeba to akurat nie będzie cię ona obejmować. W internecie jest pełno ofert z RaF-ami gdzie ludzie chociaż pomogą wylevelować rekruta i zdobędą z nim jakiś podstawowy sprzęt / wprowadzą w endgame... na ich tle to ogłoszenie jest dosyć biedne. Pozdrawiam. |
|
„RaF ”
wysłany:
Nie nazwałbym tego dowaleniem się, jednak wydaje mi się dziwne składać ofertę RaF-a z której rekrutowany nie ma praktycznie nic - do tego głównie tu piję, gdyż wydaje mi się to nie fair w stosunku do rekrutowanego. Nie bardzo rozumiem w czym tu problem, poza faktem chęci zarabiania tego złota na lv 1, gdy osoba raczej szybko się zorientuje że potrzeba tu 120. Zwłaszcza że na tym 120 ciągle będzie musiała poszukać sobie jakiś poradników odnośnie gry na własną rękę. Całkiem sporo popularnych youtuberów dla początkujących graczy ma już nawet poradniki jak nieinwazyjnie farmić swoje pierwsze złoto. Poza tym uważam, że złoto to najmniej przydatna pomoc dla nowego gracza - nie zrobi z nią za bardzo nic obecnie. Owszem na latania i inne duperele pójdzie max 10k. Zakładając jednak że na start dostanie 30k, to za te pozostałe 20 za dużo sobie nie kupi np heirloomów, a na nic innego nie ma co tych pieniędzy wydać. Ot po prostu nie widzę sensu by ktoś miał brać RaF-a dla samego golda vs RaF-a dla pomocy w grze i levelowaniu === I nie, nie dowaliłem się do wszystkiego :D Zawsze mogłem jeszcze napisać, że już istnieje temat na ogłoszenia z RaF więc nie ma potrzeby zakładania nowego :D |
|
|
„RaF ”
wysłany:
Gdyby ktoś komu zależy tylko na nagrodach z RaF-a, dawał rekrutowi równowartość tokena co miesiąc, uznałbym go za wielkiego altruistę, że daje komuś miast sobie zrekrutować drugie konto i np multiboksować dla zabawy.
|