@Foster93 - A żebyś wiedział
Widzieliście już połów trupów z Nathanosem? Same grube Niestety, po sporach ciał zostały tylko kości, ale tacy weterani II Wojny jak Marszałek Valentine (Nathanos go chyba dobrze znał) oraz syn i niedoszły następca tronu Derek Proudmoore powinni wystarczyć - co ciekawe, to jedyne "nienaruszone" ciała
|
|
Trudno powiedzieć... Amalia Stone, Kapitan Straży wioski Bridgeport w Tiragarde została ożywiona (wcześniej wysadzona w powietrze z jej całym oddziałem, kiedy goniła naszych na zakręcie) i własna wolę ma... Lilian Voss (to ona była odpowiedzialna za zasadzkę) co chwila jej tłumaczy, że jest fajnie, nie czuje teraz przecież bólu, ani zmęczenia, że da się żyć - a ta wydaje się do tego przekonywać... jakby straciła pamięć i widziała swoje życie przez mgłę - zresztą, Godfrey i Baronowie mieli takie same luki w pamięci: ("Pamiętam, że za życia nienawidziłem Worgenów i tego ich króla...")
Może tu będzie tak samo, ale z bratem Jainy sobie tak tego nie wyobrażam |
|
„BETA - polska gildia”
wysłany:
Nexos stworzył swoją, która jest po prostu do organizacji społeczności i zapewne nastawiona na testy, to u niego poszukaj
|
|
Wiemy jak zdobywamy Mag'har i dark Iron - co było do przewidzenia, że tak to będzie wyglądać
Wiem, mam zapłon |
|
To nie są banshee, tylko Najwyższe Siostry z zakonu tych wiedźm, dziwne, bo to modele już w Becie były dodane wcześniej
Ech... zabili Drevena Ciekawe jak teraz potoczą się stosunki San'lyan z Hordą, bo mogą mieć im za złe, że ponieśli spore straty, ponieważ wepchali się w konflikt |
|
Aha, a ja myślałem, że one mają ciała, (bo chyba mają), a te "zwykłe" Banshee nie
|
|
A kiedykolwiek zrezygnował? Odszedł z firmy jako tako, ale dalej podkłada głosy, np. Thrallowi, nie ma co się go pozbywać, i nie będzie tak, jak to określił Pulchny Niedźwiedź: "bo pewnie nie będą chcieli i w stanie go do firmy ciągle taszczyć [więc Thralla pewnie też uśmiercą po Vol'jinie - to też powiedział]."
|
|
Wygląda super
A jeszcze ciekawszy jest nowy Komiks o... Magnim Bardzo podoba mi się porównanie jego obowiązku wobec Azeroth jako Mówcę z rolą ojca On jest Neutralny, a skoro Jaina jest po stronie Przymierza - to teraz czekamy na kogoś z Hordy. Kogo dadzą tym razem? Sylwana i Nathanos już byli, więc może Varok, który ma dosyć dużo przemyśleń w tym dodatku, jak i gracze o nim? |
|
Twój link coś nie zadziałał
Czyli tu jest szczegółowy zapis tego, co dowiedzieliśmy się z już przecieków samej książki (albo już nawet wcześniej). Wychodzi na to, że zarówno Alonsus Faol, jak i zapewne Meryl Felstorm są dokładnie tym samym, co Porzuceni Sylwany, ale Przymierze (a zwłaszcza Genn!) zauważają różnicę, to może być ciekawe, zwłaszcza z Lightbound/Lightforged Nieumarłymi |
|
Bardzo dobrze mi się to czytało
Ciekawe, jak rozwiną wątek Moiry, bo to ona rządzi Czarnorytnymi, którzy dołączą do Przymierza |
|
Raczej nie i pewnie więcej już się dowiemy, bo padnie zaraz po odkryciu go - wiemy, że powstał ze skumulowanej mocy Przedwiecznych w wyniku wypadku podczas eksperymentu w placówce tytanów, Uldirze. Coś nowego ktoś z naszych się dowiedział?
|
|
Aha, czyli pozostaje nam liczyć, że coś o nim powiedzą później albo o samych eksperymentach się czegoś więcej dowiemy - może odzyskamy informacje ze zniszczonego archiwum oraz odczytamy dane z ocalałych?
A co myślicie o ostatnim komiksie? Wychodzi na to, że Sylwana jest bardzo okrutna, ale jednak nie jest zdolna do wszystkiego zauważyliście, że ten jej frazes: "ostatecznie i tak będą mi służyć...." mówi tylko do swoich najbliższych podwładnych i w rozkazach wojennych? W żadnych, znanych nam, jej wewnętrznych refleksjach nie było widać nawet cienia takiego myślenia. Wydaje mi się, że ona sobie próbuje wmówić, poprzez wmawianie innym, że jest bezwzględna Czy podejrzewacie, które zdanie jest kłamstwem? na pewno nie chciała nigdy być Wodzem Wojennym, ale czy mimo wszystko nie czuje dumy, że to jednak ją wyznaczyli? Może jednak dalej chce wrócić do żywych, ale wie, że to niemożliwe, więc chce pozbawić tego swoje siostry, bo chce cierpieć przy nich? |
|
Jakoś Krwawe Elfy (których liczebność jest również niewielka) mogły być w Hordzie i się naparzać jako główni antagoniści jednocześnie, podobnie z Łowcami Demonów, więc i część Ren'dorei może zbzikować - nawet z Allerią na czelę, choć tego nie oczekuję, skoro Garosz mógł być Bossem w raidzie Ale to się okaże
|
|
Może i chciała je okłamać i zabić (lecz zgodnie z jej tokiem rozumowania, to "zdradą" nie było), ale jednak tego nie zrobiła, czyli nie zdradziła - myślała, że jest w stanie je "zdradzić", ale chyba sama doszła do wniosku, że jednak faktycznie nigdy tego nie zrobi
|
|
Hah, czyli głównodowodząca ciut nędznej i upierdliwej obrony drzewa Świata padła?
Tak wgl, to będą zgony jakiś istotnych postaci dla Hordy i Przymierza prócz jej i Drevena? Przydałyby się takie konkretne wydarzenia, w których gracze biorą udział - zyskują i tracą (fabularnie) |
|
Ale wg niej to nie była zdrada, bo nie zamierzała w jej mniemaniu robić im krzywdy, ani nie chciała ich porzucić Może i dla nich tak, ale kłamie ktoś wtedy, kiedy ten ktoś takowe kłamstwo wypowiada, a nie kiedy osoba trzecia tak uzna (chyba, że jest się u mnie w domu ). Po za tym, jak pisałem wyżej - nie zrobiła tego, więc kłamstwem to nie było, zapewne sama się zaskoczyła
|
|
Sylwana to jest osoba, która powinna być w cieniu i knuć różne plany, podczas gdy inni zajęci są światowymi problemami. Niestety, za bardzo ją uwidocznili - nawet sama nie czuje się z tym dobrze, to jej nie pasuje, bo ona chyba jest trochę zmuszana, by jej temperament i determinacja były nagłe i głośne w działaniu
Ale to wciąż nie byłoby kłamstwem Kiedyś mówiłem, że nie robię i nie zamierzam... "sprawiać ludziom przykrości". Robiłem to, co w moim mniemaniu było korzystne obopólnie teraz albo w bliższej lub dalszej przyszłości i byłem spokojny o moje sumienie i prawdomówność, aż ktoś mi powiedział, że go "krzywdzę". Byłem bardzo zdziwiony i mimo że musiałem tej osobie przyznać rację i wyszło na to, że nie dotrzymałem słowa (Sylwana prawdopodobnie też by go nie dotrzymała, jeśli jej zdanie można uznać za obietnicę), ale czy kłamałem? nikt z postronnych jak i poszkodowanych mi tego nie zarzucał, jedynie suszono mi głowę za bezmyślność Sylwana zamierzała skłamać - należy to potępić - ale że nie doszło, to nie można jej żadnych zarzutów składać, nawet prawnie, jej się tylko wydawało, że skłamie |
|
„Before the storm”
wysłany:
Podobno za miesiąc albo początek sierpnia, przez co przesunięto Traveler'a na wrzesień
|
|
„176 k z nieaktywnym kontem”
wysłany:
Na Starterze masz Gold Cap czyli nie możesz posiadać więcej niż 10 złota na jednej postaci (oczywiście w formie przedmiotów już możesz). Jeślibyś już posiadał (ale tylko w formie pieniężnej, bo np. korzystałeś z b.chesta) ilość odpowiadającą Tokenowi lub wyższą - to powinno pojawić się powiadomienie przy liście postaci oraz opcja kupienia tego tokena bez wchodzenia na AH, ew. mógłbyś napisać do Supportu, oni wiedzą co robić
|
|
Trochę za dużo jednak tego, niektóre rasy są pypkie i tycie przez co źle by się je ubierało, walczyło z nimi itd.
Moim zdaniem, najlepiej 'połączyć' kilka ras, ale nie jako opcje kosmetyczne innych ras, a jak to zrobiono z Hobgoblinami u Goblinów - niby to nie to samo, bo jest on bankiem, ale dany osobnik jest już ostawiony we Frakcji wraz z jego "właścicielem" i uczestniczy w jego awanturniczych przygodach Grummle mogłyby być już od początku u Pandarenów w Racialu... ale już pozostały neutralne i podróżują z tym, kto posiada Jaka. Murloki, Mur'gule i Głębinowce można jeszcze dodać do ew. Raciala Nag - z Koboldami, Wolvarami czy Makrurami Co do Czarnych Orków w Mag'har - No stety lub niestety, nie ma ich oddzielnie, ale nie łączmy od razu wszystkich. Przykładowo: Vrykule mogą dołączyć do Przymierza ze względu na wspólne pochodzenie i wsparcie w walce z Legionem. Horda też pomagała, ale zniewolenie Eyir przez Sylwanę raczej przechyla szalę na korzyść drugiej frakcji... Za to Horda może, właśnie przez koligację naszego nowego Wodza Wojennego z Helyą, zdobyć przychylność Kvaldirów, zwłaszcza że nie mają już swojej przywódczyni Lodowe to z kolei trochę inna bajka, trzeba się głębiej zastanowić czy przypadkiem nie zjednają się z Kvaldirami (pod jednym, wspólnym sztandarem) - Sylwana wpuściła już jednych (a nawet dwóch) martwych sojuszników z Armii Króla Lisza, a obie nacje bawią się ze śmiercią A co do HElfów i BElfów... OBECNIE są prawie nie do rozróżnienia - Taureni i Draenei równią się bardziej ze swoimi sprzymierzeńcami, ALE już teraz Blizz dodaje nowe opcje wyglądu postaci, które są fabularnie ważne, ponieważ wynikają z tego, że Sin'dorei korzystają z mocy Słonecznej Studni, a Quel'dorei nie. Możliwe, że za dodatek lub dwa Twórcom będzie łatwiej podjąć decyzje o dodaniu podkomendnych Veressy do Przymierza Ale Lunozwierze... to forma Druida, podobnie jak inne mobki: Niedźwiedzie, Tygrysy, Sowy lub Nietoperze + nowe stwory z Kul'Tiras i Zandalaru |