WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

Danelar

Idź do strony: 1 ... 63, 64, 65, 66, 67 ... 77
Tak się zastanawiałem, czemu Sylwana jest tak agresywna. Oczywiście jej okrutność nikogo nie dziwi, ale do tej pory była w "granicach rozsądku". Rozumiem, że wolała nie oddawać przewagi z posiadania Azeritu, ale to i tak zbyt duże ryzyko
Może jej chodzi o zemstę na Szarogrzywym za Stormheim? Może doszła do wniosku, że skoro Przymierze było gotowe - że tak delikatnie powiem - stawiać jej kłody pod nogi, nawet kiedy byli w sojuszu, to co dopiero w czasie "pokoju", kiedy na dodatek odkryto u niej potężny minerał?
Moim zdaniem, ona nie łudziła się z zapewnieniami Anduina co do pokoju, bo wiedziała że Genn i tak zrobi po swojemu - tylko to ma dla mnie jakiś sens, że wolała zaatakować pierwsza
Quass napisał :
Ciekawe info dla graczy PvP: Prestige w nowym dodatku będzie wspólne na całe konto, dlatego poziomy na wszystkich postaciach mają się zsumować.

Tutaj ich własne sprostowanie, sumowanie działa tak jak z mistrzowskimi poziomami w D3

Puchy11 napisał :
Wszystko ma wyjaśnić nowa powieść. Sylvanas zawsze była "agresywna", teraz ma większe pole do popisu bo jest Warchiefem.

Co nie zmienia faktu, że była w tym racjonalna i w bezczelny sposób sobie wrogów nie robiła, a teraz rozjusza nawet członków Hordy
Ja pierniczę! Przecież to facet Dziwne że nie ma takiego żeńskiego modelu w ogóle w grze, podobnie jak niektórych innych ras

Tak w ogóle, to Redakcja ma w planach organizację konkursów na Betę? Podejrzewam, że tak, ale czy jest to bliżej czy dalej urzeczywistnienia?
Ja tam nie wiem o co im chodzi

Quass napisał :
Jak dostaniemy od Blizza jakieś klucze do bety, to będzie konkurs na betę ;)
Tak też myślałem, to czekamy cierpliwie
@Ludek - czytam to od godziny i się nadziwić nie mogę To jest świetne, może Xe'ra żyje i się mści poprzez kontrolę fanatyzmu Lightbound? Ciekawe czy dołączą do przymierza, ale nie raczej jako Allied Rasa
Ale dalej nie kupuję tego jako "ciemna strona Przymierza"
Zabijanie Orków nigdy nie jest czymś złym. Jak wleci ci do pokoju mucha i ją pacniesz gazetą to masz wyrzuty sumienia z tego powodu? ;)
Tak, mimo że jak mi lata, to jestem tak wkurzony, że ją zabijam, to jednak nie potrafię spojrzeć jej w te ponad 60 par oczu, nie dlatego, że jest obrzydliwa (bo wygląda zwyczajnie), ale ona nawet nie była świadoma, że komuś lata, a że robale i owady nie wiedzą co to szyba, to utknęła i się boi, ale nie umiem żywcem wyciągać owadów z domu
Liq, szanuję twoje przywiązanie do Ally, ale [heh, spróbuj to przeczytać ciągiem ] masz strasznie mętne argumenty, a i tak większość twoich wywodów brzmi: "bo tak"
liq napisał :
Przede wszystkim powinieneś je czytać z przymrużeniem oka ;)

Dla mnie prawdziwa Horda to ta z War1&2. Jeśli ta obecna jest inna to...po co właściwie jest?

Może Blizz chce fabułę poprowadzić w ten sposób, że ostatecznie rozwalimy nie tylko Void ale i Naaru? Coś w stylu Ery Śmiertelników by wtedy nastało, co jest często występującym zakończeniem w światach fantasy.

Cieszę się, że masz poczucie humoru i nie jesteś tak skrajny
Eee, Horda z War 1 i 2 była mocno zacofana prymitywna (w porównaniu do teraz - Przymierze także) , a też naturalne jest, że ugrupowania się rozszerzają prze co rosną w siłę
Coś mi mówi, że A'dal nie jest taki jak Xe'ra, ale może wolał jej się nie sprzeciwiać
Nadal mamy te naszego Velena, który może cos ogarnie Może istniała Yrel z naszej rzeczywistości, którą znał albo mimo to się z nią dogada, bo ona na pewno go znała

Tak btw, jakby ktoś dalej miał obiekcje co do nowej mapy świata, to znalazłem coś takiego

Było, ale w wyniku Kataklizmu zostało przeniesione na "zewnątrz" kontynentu, a ta wyspa znowu taka mała nie jest - oglądałem Nexosa i są to dosyć obszerne i przestrzenne krainy jak na Zandalarze
No ja tam się cieszę, ciekawe czy faktycznie będzie można nimi zagrać? Animacja rzutu też niezła
Tak wgl - to Lillian Voss nie wydaje wam się teraz nie być sobą?
Skoro odnowili Grobowiec Uthera, to może i faktycznie będzie Front Wojenny na Plagowiskach Mam nadzieję, że połączonych obu krain, gdzie pod Lordaeronem będzie skupiało wojska Przymierze, a Horda będzie się bronić pod odbudowaną bramą do Quel'Thalas - Sin'dorei może znów lorowo zabłysną
A wy jak sobie wyobrażacie taki przebieg wydarzeń? Wierzycie - tak jak ja - że w ogóle będzie tam Warfront?

https://wowcenter.pl/Files/bfa_beta_uthertomb_04.jpg
Prawda, że Warfronty wymagają usprawnień tj. możliwość porażki i PvP, ale pomyłki i błędy to domena każdej firmy i człowieka.
Wyspy wcale nie są gorszą wersją Podziemi - te grupy NPC'tów zapowiadają się ciekawie, a dochodzi do tego tryb PvP
@TuOdelschwanck Mnie też się nie wszystkie rzeczy podobają w dodatku, rozumiem twoje zdanie, ale obeszłoby się bez tego jadu, po co to komu, a da się być neutralnym
A szkoda, bo to ciekawe urozmaicenie

Ale będzie ubaw z uciekaniem przed innymi bo teraz to każdy na własne życzenie wchodzi w PvP

No to wiemy, gdzie będzie parkował transport na Kul'Tiras (na Zandalar dla Hordy będzie na Echo Isles! ), tylko gdzie teraz będzie płynął statek do Exodaru, skoro jedyny prowadził z Teldrassilu, a przystań do tego miejsca została zajęta, a nowej nie wybudowali

https://pbs.twimg.com/media/DdSPk5MUQAAcaX4.jpg:large
Oho, sporo się dzieje, ale co to ma się wydarzyć, że się stanie wojna?
Na Reddicie prowadzone są ciekawe rozmowy, że niby Azerite jest sztuczką i tworem Przedwiecznych, a Anduin, który zobaczył jego odłamek w epilogu Legionu, widział te "tysiące możliwości dobrego wykorzystania" niczym Harry Potter w Lustrze Pragnienia
Co do Calii... NIEUMARLI PALADYNI "Lightforged" Undead Allied Race z nią jako Liderem Frakcji? Hah, są sugestie, że dołączą do Przymierza, bo chcą po prostu spędzać czas z żyjącymi rodzinami, nie chcą być zapomniani i gnić w ziemi.
No, ale tak serio, miałoby to swoje dobre strony - im więcej "takich" ras w Przymierzu, tym większa szansa, że po stronie Hordy dodadzą Eredarów (o nich też wspominają na Reddicie, ale wg niektórych, jako oczyszczeni ze Spaczenia i dołączyć do Przymierza, ech... ), Fel Blood i im podobnych
Zapewne coś ze sobą muszą zrobić, a bez przywódcy co ze sobą zrobią? Światłość ich dopadnie, jeśli nie, to trafią gorzej, czyli w łapska Pustki, a tu los też niepewny... Mroczna Pani ich doceni
Analogicznie to samo z Fel'dorei, którzy w zasadzie od wygnania Kil'jaedena ze Słonecznej Studni, są zdani na siebie. Część zwiała - ale nie wiem, jak trafili do podwodnej jaskini przy brzegu Wyspy Darkmoon ('Lunomroku' - mogli się trochę lepiej postarać ), a teraz mocy im nie braknie, może Azerit może zaspokoi ich głód, jeśli da się i jest sens go tak wykorzystać. Jest też odnowiona Studnia, może wystarczy na ich żądze

Widzę, że Vulpery od dawien dawna po stronie Zandalari. Czy są również neutralni wobec Przymierza?
WoWhead napisał :
All is not lost. Jakra'zet met his fate and we have gained new allies in de Vulpera and them who praise de loa Sethraliss. However... I fear even with their added strength we may not prevail against such a foe.
Dlatego Sylwana kazała im natychmiast zawracać - część nie posłuchała, wahała się, więc zabiła ich w szale, razem z Calią. Obie frakcje czują się zdradzone, za nie dotrzymanie umowy: Sylwana miała nie atakować, a Anduin obiecał, że nikt prócz niego i Genna (i jakieś oddziału wojska) się nie pojawi, oczywiście Boy King nie wiedział, że się pojawi - no i konflikt nabiera maści Teoretycznie Mroczna Pani miała "moralne" prawo reagować, a Przymierze może odcinać się od incydentu
@Dew389 - To tylko spekulacja jednego z redditowiczów, który miał swoje jakieś wizje, spokojnie Dlatego napisałem "na Reddicie", a nie " w książce/spoilerach", więc mam nadzieję, że do tego nie dojdzie

Wracając do Calii... Ciekawe, czy w końcu odbudują Lordaeron, gdzie tym razem ona będzie rządzić wraz z tymi, co odeszliby od Sylwany
Można ich chyba wciąż ożywić, jeśli nie pozbyto się ani nie rozczłonkowano ciał, może Calia ich wskrzesi dzięki mocy Saa'ry, napełni ich światłem i może wyjdzie coś na wzór siostry Arthasa, ale nie wiem czy "nieświeże" zwłoki, które na dodatek były utrzymywane za pomocą siły Pustki, są w stanie przetrwać bezpośredni kontakt ze Światłością?
Niby tak, ale ona była świeżo po zgonie

@Mundek666 - a kto to wie?

Ej, czy ktoś z was z ciekawości przeglądał pisane przez nas pierwsze posty w tym wątku? Ile się sprawdziło, a ile to się zmieniło w naszych spekulacjach, że to co pisaliśmy wcześniej, obecnie brzmi dla nas absurdalnie
Przy okazji przypomniałem sobie przytoczone tam słowa Varimathrasa dla Przymierza

Varimathras/Quass napisał :
So, your Alliance still endures. Longer than I expected, though she has already planted the seeds of its downfall. She is patient, that one.

When your thrones run red with betrayal... when your holy places burn and the shattered mask hangs above your hearth... only then you will know. And it will be too late.

SzopenPogo raczej się nie mylił, że strzaskana maska to Sylwana, ale czym jest święte miejsce? Czy to może chodzić o Calię, która jest kapłanką, a teraz to już w ogóle światłość zastąpiła niektóre jej tkanki... a czy to nie jej serce zostało przebite? Sylwana nad nim nie wisiała, ale jej strzała przez chwilę tak... Ale to naciągnąłem
@Liq - Jaina odczuwa zbyt duże wyrzuty sumienia, aby móc kontrolować nawet siebie - ja się dziwię, że przetrzyma to, co ją spotka na Thros
Komiks wzruszający, pokazuje, że Jaina ma siłę, która niestety jest napędzana przez nienawiść i zemstę, które zawsze zaślepiają, więc jako przywódcę nie radzę wam jej wystawiać... choć może to z naszej perspektywy wyglądać ciekawie
Idź do strony: 1 ... 63, 64, 65, 66, 67 ... 77