Kalgara

Wiesz co ja bym nie miała nawet nic przeciwko takiej rasie co mocno odstaje od standardu, ale cholera jasna, kiedy Elfów jest dwa razy jak nie więcej niż tych rdzennych Hordziaków, to to jest już gruba przesada. To psuje jakikolwiek balans i estetyczny i jako w ogóle siła.

A Orkowie są świetni, maja fajniejszy styl tańca(niż ich odpowiedniki po stronie przymierza- ludzie). A Nieumarli.. heh na początku się nimi brzydziłam, ale teraz żałuję, że mam belfa zamiast Forsakena jako maga.

Pewnie zaaprobujesz tą piosenkę: LINK Chociaż to bardziej by pasowało pod belfów, te nocne jeszcze ujdą.

A JA poczekam, aż będzie Tauren paladyn to będę bić każdego po kolei
a potem odstawię /dance by jeszcze dobić i do płaczu doprowadzić

Poza tym już kilka osób się zadeklarowało, że zamieni Elfa na Taurena, hehe.

Wiecie co mnie w tym najbardziej przeraża? Że te imitacje człowieka (dla mnie człowiek to istota myśląca) nie czują, że to naprawdę coś jest z tym nie tak, że taki kretyński lans DO NICZEGO NIE PROWADZI. Powiedzą sobie HWDP i co? Jesteś cool? Policjanci są jacy są jedni lepsi jedni gorsi, to samo z nauczycielami, ale to też są ludzie! Też mają rodziny, też mają uczucia, a postępowanie tych typów, to naprawdę aż żal komentować. Skąd się bierze taka patologia? Aż sama mam ochotę dać takim wpiernicz.

Poza tym co to do cholery ma być? Te całe gankowanie, grupą atakują pojedyncze jednostki, to naprawdę żałosne. 9:1 jacy oni dzielni i silni... Na całe szczęście nie miałam styczności z nimi ale znając siebie, to oni by dostali ode mnie wpiernicz a ja bym trafiła na OIOM...

Chamstwo trzeba tępić. Już kilka raz postawiłam się gnojkom ale mam dziwne wrażenie, że oni się w jakiś dziwny sposób mnożą >.> Tak jakby jest ich więcej i więcej...

Dziwię się, że nikt nie wspomniał o świetnej parodii Azerothian Super Villains, zrobione przez Iana Beckmana.

Oraz o wspaniałym cyklu "Never Stay Tuned" co prezentuje ciekawą wizję pt "Co by było gdzyby w WoWie funkcjonowała Telewizja i jakie kanały by tam mogły być"

niestety z osobistego konta tego gościa filmiki zostały usunięte, więc albo na jego blogu oglądać, albo u fanów i tutaj się udało znaleźć:

1. LINK
2. LINK
3. LINK

W nr. 3 jest jego kanał i tam jest namiar na bloga. Wg mnie świetne są te filmiki i mają niesamowity klimat i świetnie pokazują jak te życie przy telewizorze jest puste.

No ja wybrałam elfa na maga tylko i wyłącznie z myślą o bonusach do czarów. I więcej elfa nie wezmę >:( . Mówię to się zaczyna robić irytujące, że to jest taka powódź ich.
I wczoraj nawet się sprzeczałam z taką jedną DK najpierw o Naruto, (nie uważałam by to była najciekawsza seria). A potem o Taurenach powiedziałam, że wezmę Taurena i będę patrzeć potem jak ludzie padają, a ona "no weź przestań, brzydki Tauren na paladana, it doesn't feels right" No i się sprzeczałam, że to nieprawda bo Taureni są uroczy, wcale nie są brzydcy. I napisałam, że dla mnie nie jest w porządku kiedy do cholery gdzie nie spojrzeć są elfy. I od razu naszła mnie myśl, że pewnie według tej paniusi tylko elfy nie są brzydcy >.> Jak ja nie znoszę takich pustaków co nie czają klimatów Hordy.

A ja jestem spod znaku "Once you roll a troll you'll never reroll". no przynajmniej to się sprawdza w 70%.
No nic myślę, że trzeba przyszykować jakąś kampanię pt"Weź ciekawszą rasę. Zostaw Elfa". czy coś w tym stylu bo oni na serio są najbardziej lame.

Tak jestem za! Tak dla zasady wybijajcie najpierw elfów. Może zauważą te pustaki, że Aluchy się częściej na elfy rzucają niż na inne rasy, i że elf ma przerąbane. >:(

Seryjnie to jest wkurzające zwłąszcza jak się uważnie prześledzi tą stronkę:

LINK

Słuchaj mówię, że to nie brzmiało jak żart, żebyś chciaż dał jakiś najmniejszy cynk, że to jest żart. Nie masz pojęcia ile razy ja na forum się użerałam z ludźmi którzy z takimi tekstami wyjeżdżali i oni byli na 100% poważni z tym.

I może faktycznie nie ma ale Oxhorn jakoś sobie radzi. Mam też cichą nadzieję, że skoro były zapowiedziane zmiany raciali to się jakoś wyrówna. Np. Trolle są najmniej wybieraną klasą z Hordy (orkowie są na 2 miejscu od końca). I po raz enty wchodzić do praty zdominowanego przez elfy. Może czas stworzyć oddzielną frakcję - Elfy. I by się zobaczyło jak to jest >:(

A ja się będę dalej upierać, że nie jest. Już mnie tyle razy od tyłu atakowali, to udawało mi się jakoś ich szybko zabić. Teraz magiem zbieram gear na gladiatora by chodzic na Wintergasp i areny to faktycznie teraz się okaże, jak bardzo różnią się klasy na ostatnim poziomie. Ale mimo wszystko jestem dobrej myśli nie boję się DK nie gloryfikuję go też.

JEśli chcecie mogę wam wysłać każdorazowo screena jak pokonuję DK albo paladyna...

Zawsze się żalimy na przeciwną frakcję bądź przeciwników, piszemy jak bardzo ich nie znosimy i śnią nam się sceny, w których załatwiamy drania na cacy. Teoretycznie.

Czemu nie spojrzeć na to z drugiej strony? Może jest coś za co da się lubić drugą stronę.
Na początku chciałam temat ograniczyć tylko do frakcji, ale można wypisywać również rzeczy które generalnie się lubi u przeciwników.

Tak dla przykładu mogę zacząć:

Aluchy.

Pomijając wszystkie te sceny w których mnie żenują, całe te gankowanie, itd. Nie uważam by byli źli.

Ludzie są generalnie spoko, zwłaszcza faceci. Przyjemnie się niemi grało wg mnie i naprawdę uważam, że jest wiele detali za które można ich lubić.

Karzełki z kolei mają najbardziej charyzmatyczną osobowość, używają takie jakby amerykańskiego akcentu i slungu. Na pewno bym wybrała karzełka na huntera.

Nocne Elfy

Wg mnie są dużo ciekawsi niż Krwawe Elfy, uwielbiam ich lasy i generalnie ten tajemniczy nocny nastrój. I się nie dziwię, że ludzie często ich wybierają. Myślałam by jakoś zacząć znowu grać aluchami by człowieka i elfa jakoś bardziej 'wypracować'.

Gnomy
Cóż są sympatyczny, ich widok rozbraja, i wg mnie to jest rasa dla ludzi którzy lubią sweetaśne rzeczy. Ja bym raczej niby nie grała, bo nie lubię przesłodzonych rzeczy. Ale znajdą się ich amatorzy np. Kreator serii filmików "Never Stay Tuned" Olibith.

Draenei
Bardzo oryginalna rasa, co by o niej nie mówić. A Azuremyst Isle jest niesamowita (oprócz Exodar) naprawdę bardzo przyjemnie mi się tam questowało. I chociaż uważam, że kraina startowa Elfów + Ghostlands jest rówżnież bardzo interesująca, ciekawa i mam miłe stamtąd wspomnienia. To Azuremyst Isle jest idealna dla ludzi takich jak ja(żeby się zrelaksować).

Sądzę też, że ci którzy grają po stronie Aliantów na pewno przyznają coś co ich zadziwiło, co im się spodobało po stronie Hordy. Nawet ci zatwardziali pewnie widzieli coś/ doświadczyli za co ceniliby sobie drugą stronę.


Natomiast jeśli chodzi o przeciwników w pvp to spotkałam frost maga co niekończącej się walce pokonał druida w naprawdę zdumiewający sposób. No i bardzo podobało mi się starcie trolla szamana z paladynem którego bardzo szybko pokonał. I dzięki takim ludziom co potrafią idealnie wykorzystać swoje możliwości mam wiarę w siebie, w swoje wybory i może dlatego mi tak względnie dobrze idzie na PVP? Na pewno nie idę za trendem. Bo kiedy wybrałam maga gloryfikowało się czarnoksiężnika, i nazywało się maga mięczakiem, a z tego co widziałam jest mimo wszystko o kilka procent więcej magów niż locków ;> I ciągle częściej widzę magów.

Pozdrowienia.

Pff, próbować zawsze można, a jak nie to propagandę jakąś medialną odstawić. Chociaż pewnie i tak znaczącej ilości ludzi nie przekona. Mówię mam nadzieję, że coś Blizzard wymyślił w sprawie tych raciali. Żeby przynajmniej więcej orków było. Swoją drogą podoba mi się nawet koncepcja ork-mag xD.

Mi też jest łatwiej pogodzić się z przegraną kiedy widzę, żę grupa naprawdę dobrze działała i zasłużyła sobie na to. No to może pochwalicie się też co lubicie u przeciwnych ras?

Suruffka;) Hah! Ya Man! xD
Taa na moim serwerze Trolle stanowią zaledwie 2% populacji i jestem dumną ich reprezentantką. (swoją drogą miałam nawet zabawną sytuację przy Uldaman, kiedy przechodziłam koło kamienia przywołań to mnie dorwali aluchy i mnie zgankowali. I dopiero wtedy dwóch z nich dostało achieva, że udało im się zabić po jednego reprezentanta każdej rasy z Hordy, lol, dopiero na 40 poziomie udało im się trolla spotkać?)

I tak to jest rasa tych bystrych i przebiegłych typów, aczkolwiek i tak nieumarli zdają się być numer jeden jeśli chodzi o taką hmm naukową mentalność. Przy wyborze rasy jest nawet opisany troll jako quick-witted, czyli bystry, cwany itd. I uwielbiam ich kulturę stylizowaną na aztecką. I w ogóle bardzo mi się nimi przyjemnie gra zwłaszcza że zaraz po Taurenach są najwięksi i są tacy zwariowani (te ich fryzurki...).

i zgadzam się KArzełki są dobrymi kompanami do piwka xD

A co do draenei, z całym szacunkiem, ale wydają się być mało przekonywujący jako szamani (czytaj 'lame'). Ale i tak bardzo podoba mi się Azuremyst Isle a w Exodarze przedział dla szamanów jest najmniej oczoje*ny.

Kurde teraz była ta afera że na koncercie Peja zainsynuował fanom by pobili 15 latka za to, że pokazał mu faka. I ten młodziak trafił do szpitala.
Ale seryjnie skąd takie coś się bierze? Jak temu zapobiegać i jak z tym walczyć?

Ja np. nie mam już sił do wandali, po jaką cholerę zrywają rozkłady jazdy autobusów, czy bazgrolą wstrętne grafitti na nowo pomalowanych budynkach? TAK BARDZO IM TO PRZESZKADZAŁO?!!!

Czemu oni muszą tak, życie utrudniać? CZemu muszą tak do d*py wchodzić? Najgorsze jest to, że niedaleko ode mnie chowa się taki chuligan zrobił z siebie wodza paczki i swego czasu chodził i szpanował. Najgorsze było że się przypierdolił do mnie i kazał mi dawać jabłka z ogródka, podałam mu zgniłe >.> i tłumaczyłam ciułowi, że tylko zgniłe zostały, a on do mnie z tekstem "że i tak je ukradnie". Miał czelność szczur jeden. I raz już sąsiad przyszedł do mnie powiadomić, że on sobie wchodził na nasz ogródek >.> Najgorsze jest, to, że nie mamy kasę na naprawę płotu i furtki >.> Ale jak takiemu wpierdolu za przeproszeniem nie dać? Aż krew się gotuje na samą myśl.

Serio? Przecież tam było jak byk napisane, że to nieodwrotne jest -,-

Eee nie na razie magiem nie wbijam na takie, nie mam czelności zważywszy że mój gear jest dalej do bani i bym wpiernicz dostała pewnie.


Poza tym muszę popracować na taktykami. Na 80 poziomie zaczyna się inna bajka.

Wiesz co? To się zaczyna robić męczące. Sam sobie wypracuj własną taktykę.

czy teraz Arthas jest undead czy tylko hmm tak dziwnie przekabacony? Bo on zdaje się nie umarł, więc dalej jest żywym ktrólem nieumarłych?

No cóż pewnie gear z tego raidu będzie wypasisty xD Muszę szybko moim magiem zdobyć super gear i szykować się na to xD Bo chyba najprędzej Maga przygotuję niż huntera czy szamana.

Jednak myślę, że gdyby ta opcja wyszła dopiero w katakliźmie to też nie byłoby źle. Ja jakoś dziwnie lubię tego Króla Licha ;f

W takich sytuacjach przegrywałam bg zazwyczaj, bo ci co weszli na niego zaraz wyszli i było 3 Hordziaków na 8 aluchów. To było... straszne.

A co świetnych trollowych tekstów przypomniało mi się coś: LINK

wrzucajcie też tutaj jakieś ciekawe sceny jakie podpatrzycie, albo może powinno się otworzyć nowy temat w którym się zamieszcza screeny z zabawnymi sytuacjami i takimi historyjkami.

A to to ja od dawna wiem propos starcia miedzy orkami i nocnymi elfami. Tylko wówczas to było takie bezpodstawne gdybanie. Zgadzam się co do Belfów, a takie lekkie obrzydzenie spotęgował filmik "Never Stay Tuned 4" ten wątek ze Snakem, (boże to był istny koszmar).

A co do raidów, cóż to jest achievement. I jak ktoś stanie raidowi na drodze to nie ma listości, i to działa w dwie strony. Zabili ciebie bo i tak wiedzieli, że poinformujesz resztę aluchów o ataku. I sorki ale Tyrande wydaje się być najłatwiejsza do pokonania.

A to, że Silvermoon zostanie zniszczone to szkoda trochę, bardzo ładne miasto i już raz zostało zdewastowane (przez Arthasa). Słyszałam też że Orgimmar ma być zniszczony (jeden wielki żal, ale mam nadzieję, że to tylko plotka).

Aha i dzisiaj jestem wyjątkowo dumna bo na Warsong Gluch 3 razy udało nam się wygrać z Aluchami 3:0 najlepsze jest to, że w naszej grupie pełno było 20-tek. A jeden bg wygraliśmy w ciągu 7 minut. Yeeea

Taa ale z paladynem i tak jest więcej problemu, bo ma frost resistance aura, ma też lay on hands oraz tą głupią bańkę. (niby na ten czas można użyć niewidzialności by go wkurzyć że zmarnował to), ale jak ja zmienię się na arcane to tracę całą manę ;( i nie jest wesoło.

I tak zamrożenie = sukces. Tak ponowałam wielu dk. Mój gear się ciągle ulepsza więc wkrótce zacznę chodzić na battle groundy.