Jak wy tacy niezdecydowani to ja zostanę nowym Warchiefem
|
|
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
Co za problem ?? Znowu spierdzieli z Hadesu .
|
|
Kratos nie Syzyf :)
|
|
Ja bym wolał, żeby nie było inwazji płonącego legionu na Azeroth lecz inwazja azerothu na Argus bądź inną główną siedzibę w celu powstrzymania złączenia duszy Sargerasa z jego ciałem co i tak im nie wyjdzie i Sargeras odżyje po pokonaniu przedostatniego Bossa w ostatnim tierze raidów :p A Med'an pomoże "herosom". I żeby demony były totalnie zaskoczone obecnością hordy i przymierza na ich terytorium
"Bring war to the enemies" they say |
|
This /\ + this: "When that time comes, dat ya failure is complete and ya "power" is meaningless. I will be there to end ya rule swiftly and silently." Vol'jin <Warchief> <3 |
|
przecież już w większości tego typu tematów padał Vol'jin jako Warchief.. w zasadzie nic nowego - tyle że jeszcze synek Thralla jest na poligonie, może Vol'jin może on.. ja bym wolał Vol'jina;p Gdzieś na mmoc była analiza lore i niby wszystko wskazuje na to że właśnie on nim zostanie..
|
|
null
|
|
Ahh, troll na tronie Hordy -.-
|
|
Orkowie to rasiści i nie pozwolą na nie-orka na tronie :D
tyle że blizz może posadzić na tronie nawet radioaktywnego gnoma i orkowie nie będą mieli nic do gadania xd, a graczom zostanie tylko bojkot. |
|
Bain ( chyba tak sie pisało ) jest za młody na Warchief'a, co z tego że udowodnił, że jest godny swego ojca jako wódz Tourenów, ale nie miał gdzie się wykazać jak dowódca, Vol'jin miał gdzie:
-Wykazanie się honorem spełniając przysięgę wierności Hordzie, jaką złożył jego ojciec. -To on był głównym strategiem odbijania TB, UC i ataku na ICC. Thrall raczej nie wruci, choć kto wie... Dziecko Tralla jeszcze się nie urodziło. Kto by chciał jako szefa Goblina, BE czy zgniłą elfke. Jedyni rosądni kandydaci to Thrall i Vol'Jin. A Garosh ma zostac zabity definitywnie. Nielubię go :D |
|
Ja bym chciał szefa Goblina
|
|
Ehe... A horda przerodziła by się w mafię z lat 60-70. |
|
Ja bym jeszcze widział Varoka Saurfanga. Choć stary, to mądry doświadczony i silny wojownik. Z nim wydaje mi się, że Horda byłaby nawet silniejsza, niż teraz.
|
|
Drugi raz pod rząd już nie wybiorą jakiejś przesadnie agresywnej postaci (Garrosh jest spoko koniec-końców, ale z Legionem sam nie wygra :d).
Vol'jin kiedyś powiedział co powiedział, że jeśli będzie miał okazję, to chętnie Garrosha ubije, może pójdzie to w stronę "kto zrobi killing blow na Garroshu dostaje posadę " i obie te rzeczy połączą się magicznie i wytworzą Vol'jina Warchiefa.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|