Placeholder to takie coś co wstawiasz w miejscu czegoś co jeszcze nie jest gotowe po to tylko by zajmowało miejsce choćby w celu sprawdzenia czy animacje działają.
Także przyszła beta WotLK, ale graficy jeszcze nie zrobili mieczy Varianka, więc wstawili mu te losowe by coś w ogóle miał.
„Varian Wrynn”
wysłany:
|
|
„Muzyka”
wysłany:
Jak Nuclear Blast Records to oczywiście najlepszy OST najlepszego komiksu
|
|
„Nowości w Legionie”
wysłany:
Nie żeby ta fabuła już i tak była niczym wykolejony pociąg :D |
|
„Dragon Soul (solo) achievements”
wysłany:
Nie zbijasz łapki Deathwinga za szybko? Aczyk zaczyna się liczyć od momentu gdy tentakl zacznie pieścić smoczka - bez macki z tyłu gra nie uznaje smoka za zmolestowanego.
|
|
„Dragon Soul (solo) achievements”
wysłany:
1. Gadasz z Thrallem
2. Idziesz na platformę z Kalecgosem 3. Czekasz aż pojawia się napis "Deathwing has assaulted Kalecgos" -> pojawia się macka (Mutated Corruption) 4. Zabijasz mackę 5. Zabijasz łapkę Deathwinga Powinno zaliczyć. |
|
„jak się za to zabrać?”
wysłany:
Znaczy generalnie to chodzi o to, że wybrałeś zły dział - piszesz w dziale o magu, a mamy na forumie miejsce Dla Nowicjuszy gdzie prawdopodobnie dostałbyś odpowiedź bo tam siedzą mili ludzie i pomagają, a w magu siedzi Eliska i każe googlować. |
|
„Dragon Soul (solo) achievements”
wysłany:
Też generalnie wyżynam wszystkie łapki zanim się macki pojawiają - przez co buffy ze smoczków nie znikają co świadczy o tym, że gra nie uznaje smoka za zaatakowanego. |
|
„Blade and Soul”
wysłany:
Przecież najlepszą rasą są kot-dziewczynki w Final Fantasy XIV
|
|
Z Rzezimiotem to było tak, że ten "nasz" został porzucony przez Garrosha w Pandarii, zamieniony na kopię "wykutą" przez Y'Shaarja - Xal'atoha bo po co mieć zwykły toporek jak można mieć magiczny toporek strzelający lazorami i mrokiem.
Oficjalnie Xal'atoh został zniszczony podczas oblężenia Orgrimmaru (rozpuścił się wraz z serduszkiem Y'shaarja). Do Draenoru Garry nawiał bezbronny - siekierka z którą szedł na solo z Thrallem należała do jego alternatywnego tatusia. Po pełnym dramatyzmu i homoseksualnych podtekstów pojedynku orków toporek z miejsca śmierci Garry'ego zabrał Gul'dan, po czym sprezentował ją Gromowi w ramach pokazania, że jego plan z Żelazną Hordą nie do końca wypalił i w ogóle Legion jest fajny. Potem jak czempioni oswobodzili Groma od tortur Lorda Spaczenia Zakuuna Grom użył Rzezimiota aby nastukać Archimonda. |
|
Prostowałem tylko wypowiedź Zubuua |
|
„TES Online”
wysłany:
Znacząca większość kluczy do TES(C)O w obiegu na stronach trzecich to klucze aktywacyjne na oficjalnej stronie gry, tak aktywowanej gry nie da się podpiąć ani ściągnąć ze Steama, chcesz TES(C)O na Stim - kup na Stim.
|
|
„Nowości w Legionie”
wysłany:
Mogli chociaż trochę bardziej ukryć, że to reskim gronnlinga
|
|
„Nowości w Legionie”
wysłany:
Owszem, czekam na Demo locka, który w końcu wraca do korzeni i jest klasą skupioną na petach / swappingu, a nie na ładowaniu i spalaniu magicznego paska. Może w końcu wrócę do swojego locka odkopię, którego porzuciłem po 6 latach gry w MoP na rzecz tankowania... na pewno bym to zrobił gdyby demo było tank speciem. |
|
„Warrior leveling”
wysłany:
Do 40 owszem, potem jedna z wolniejszych. |
|
„Warrior leveling”
wysłany:
Pety, questy... w Draenorze skarby jeśli masz latanie
|
|
„Nowości w Legionie”
wysłany:
Bo misje followerów są same w sobie spoko pomysłem - ot logujesz się raz dzienne, parę klików i dostajesz profit - inne duże MMORGP takie jak ToR czy największy konkurent WoW-a Final Fantasy XIV też mają systemy followerów i nikt na nie nie narzeka... to czemu garnizony były meh to fakt dawania nam wszystkiego na tacy w ogródku / kopalni + te śmieszne domki z profesjami... followerzy są spoko. |
|
„Cena tokena, a iloścćgraczy”
wysłany:
A jak mówiłem by kupić jak najwięcej tokenów na początku bo potem cena pójdzie w górę to nikt mnie nie słuchał! Szach mat!
A co do golda - imo nie problemem jest to, że można go łatwo farmić (bo w większości dodatków szło go łatwo farmić WotLK - inskrypcja dawała kokosy; Cata - solowanie raidów TBC (tam to leciało 2x więcej golda niż teraz z Cata); Pandaria -> farma i spamowanie AH potkami / torbami), tylko że Blizzard nie stworzył efektywnego, obowiązkowego goldsinka od TBC. W vanilli / TBC gdzie jeszcze dosyć topornie się golda zbierało mieliśmy duże pochłaniacze golda w postaci ujeżdżania mountów, od biedy w WotLK wprowadzili Dual Speca, ale wtedy już wydatek 1k per postać nie bolał tak bardzo. W Cata / MoP nie było takiego... a w WoD cóż garnizon kosztuje niby 7k na wyrobienie wszystkiego, ale zwraca się to w 2 godziny. |
|
„Orb of Voidshight !”
wysłany:
Z tego co pamiętam to:
-Gorefiend (ale tylko na bossa, nie addy) -Fel Lord Zakuun -Tyrant Velhari (ponownie tylko na bossa, nie addy) -Archimonde Wbrew temu co mogło by się wydawać Xul'horac i Mannoroth nie są traktowani mechanicznie jako demony - pierwszy to amalgacja (czyli teoretycznie to samo co elemental), a drugi nieumały. Acze generalnie sam trinket jest dosyć słaby i są lepsze do zdobycia właśnie w HFC. |
|
„SPOILERY Legionowe”
wysłany:
Z Ner'zhulem walczymy w "Edge of Reality" - jest to punkt graniczny między próżnią (z której pochodzą Voidwalkery i inne pierdołki), a światem rzeczywistym. |
|
„SPOILERY Legionowe”
wysłany:
>Story by Chris Metzen
Ah, dawno nie czytałem soczystych fanficów o orkach, rasie zbawionej i wybranej... czekam. A co do bookdepa - śpiesz się Temciu, bo jak podatek handlowy wejdzie w życie to skończy się śmieszkowanie... znaczy zdobywanie książek zzagranicy... choć z drugiej strony Bookdep ma podpisane umowy z pocztą Polską. Co do potęgi Old Godów to nigdzie nie było powiedziane, że de facto N'Zoth był / jest najpotężniejszy, plus no technicznie Y'Shaarj nie został zabity, a ledwie poćwiartowany. |