WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

Ludek

Idź do strony: 1, 2, 3, 4 ... 117
permalink „Gierczymy! ” wysłany:
Nie od dziś wiadomo, że dla Nintendo Europa kończy się na Niemczech. Choć nie tylko my jesteśmy na szarym końcu... razem z nami są takie kraje jak Grecja czy Australia.
Mam tylko pytanie - skąd dane nt tego, że jesteś drugim warlockiem na świecie? Blizz ma gdzieś spis?

Następne pytanie - Najentus jest już solowalny poza bugowaniem kolca za pomocą shadowmelda? Zawsze chciałem swoim loczkiem posolować BT, bo farmienie 3 postaciami Naxx/Malygosa/Marrowgara/TK/Hyjalu/SSC/Vanilli dla pieniędzy było nudne, w Cata mi z tym kolcem nie szło, a wyznaję zasadę, że jak już solować to całość co by progress był...

Meh musiałbym loczka odkurzyć... bo widzę, że w końcu solowanie demono to nie tylko funnel/drain przez 10 minut
permalink „Zgadnij kto to :) ” wysłany:
Zapewne chodzi o Kazzaka Władcę Zagłady (choć on był tylko zastępczym dowódcą - pełne dowództwo sprawował Archimond, ale on był w tym momencie zajęty swoim dendrofilskim fetyszem)

A teraz moje pytanie równie banalne z podpowiedziami included by rozwiać wszelakie wątpliwości o łysiny i inne

Kto obiecał Durotanowi to, że jego syn przeżyje, zostanie szamanem i wybawi orków?

permalink „Zgadnij kto to :) ” wysłany:
Nope - Drek'thar myślał, że Go'el zginął razem ze swoimi rodzicami dopóki go nie spotkał

(trzy niezgadnięte równa się kolejna podpowiedź! Od biedy podpowiedź jak do 22 nikt nie zgadnie)
Nie martw się... ja tak mam cały czas ze steamem - co kupię jakąś grę to miesiąc później okazuje się, że jest w jakieś paczce dobroczynnej "płać ile chcesz"

A co do samego battlechesta - pomysł dobry, zawsze to więcej contentu do eksploracji dla nowych graczy bez zbytnich wydatków
permalink „Pytanie o tankowanie” wysłany:
Odnośnie tracenia aggro - nie przejmuj się aż tak...

Tankowanie na niskich levelach jest strasznie niezbalansowane choćby dlatego, że nie masz wszystkich skilli do generowania threatu/pullowania, no i współtowarzysze w party są zazwyczaj ubrani w heirloomy przez co przebijają twoje agro swoim dpsem (jeśli ty heirloomów nie posiadasz)
permalink „Wraafum na reboocie” wysłany:
To to się w ogóle odbywa?
Już dawno spisałem tą imprezę na starty z powodu braku jakichkolwiek informacji od orgów... a pojechałbym - Solvay zawsze w sercu mym
W żadnym wypadku - motyw wielkich posągów/masywów/budowli strzegących przejść jest powszechnym motywem używanym na długo przed Tolkienem... choćby Słupy Heraklesa
permalink „Mało znane, a warte uwagi.” wysłany:
Akisov... 731 wcale nie jest taka "mało znana" jak ci się wydaje - ich praktyki jakkolwiek okrutne są najwyżej porównywalne z nazistowskimi eksperymentami medycznymi (mówię o eksperymentach, a nie bezpośrednim mordowaniu ludzi, bo to już inna bajka... Japończycy byli finezyjni niczym Wład Palownik).

Co do układu z naukowcami - wiesz... sowieci też przechwycili większość z wyników badań nazistów, acz nasi wschodni bracia nie patyczkowali się z wrogiem jak amerykańce
permalink „My World of Warcraft” wysłany:
Fajnie fajnie, ale jako naczelny lorefag mam kilka uwag

Zakładając że przez rozpoczęcie uniwersum Warcrafta przyjmujesz otwarcie Mrocznego Portalu tj wydarzenia z Warcraft: Orcs and Humans to:

1. 20000 lat przed nie było Silvermoon - Quel'thalas jak i leżące w nim Silvermoon założono 6800 lat przed otwarciem.
2. 20000 lat przed nie istniały Krwawe Elfy - "powstały" one 20 lat po otwarciu z Wysokich Elfów, które z kolei wydzieliły się z Nocnych Elfów (7300 lat przed otwarciem), a te wyewoluowały z trolli (14000 lat przed otwarciem)
3. Nieumarli jako rasa pojawili się krótko przed Krwawymi Elfami - tj 20 lat po otwarciu portalu
4. Pierwszy kontakt jakichkolwiek elfów z ludźmi nastał dopiero 2800 lat przed otwarciem
5. Mam też nadzieję, że ten "mroczny rycerz" to nie rycerz śmierci, bo pierwszym takowym był Teron Gorefiend, który objął to stanowisko 6 lat po otwarciu portalu ;)

Tak czy siak czytało się nawet dobrze, mimo paru literówek i błędów interpunkcyjnych
Klasa nie ma żadnego wpływu na szybkość levelowania.
Teoretycznie ma, ale to dopiero jak jesteś już trochę bardziej obeznanym graczem. Klasy o większym potencjale do AoE takie jak Demo Lock czy kataklizmowy Arcane Mage (nie wiem jak z magiem jest w MoPie) expi się szybciej z powodu szybszego zabijania grup mobów (=> zabijanie grup jest szybszym sposobem expienia niż każdego pojedynczo)... oczywiście trzeba być trochę obeznanym w grze aby nie dać się tym mobom zabić...
Tylko, że ja nie mówię o zastosowaniu AoE do grindu, a wykorzystaniu do questów.

Masz quest - zabij 5 mobów - po co zabijać te 5 mobów każdego po kolei, skoro można spullować 5 i usmażyć je w AoE? - szybszy exp na "godzinę" jeśli questujesz - zwłaszcza ładnie widać to na Demo Locku z Dark Apothesis, który radzi sobie z AoE lepiej niż z single target.
Przeczytaj o co zapytał gościu z tematu, nie o to jak efektywnie farmić, a jak expic i raidować :)
Ale ja przecież cały czas o expieniu mówię, nie farmie - expię swojego czwartego locka właśnie i widzę wyraźną różnicę pomiędzy single target, a AoE ;)
permalink „Halloween” wysłany:
Jako (od maleńkiego) miłośnik horrorów i mrocznych klimacików zawsze zazdrościłem zachodniej braci halloween - nie ze względu na jedzenie czy coś... tylko na klimat - przebieranie się za potwory/truposze/wiedżmy/etc i łażenie po nocy w świetle cmentarnych dekoracji i dyniowatych lampionów... boziu to jest coś (szczególnie dla takiego maleńkiego dzieciaka w podstawówce)... zwłaszcza dzisiaj/wczoraj gdy na niebie piękna pełnia (+75 do klimatu)... późniejsze oglądanie w domu jakiegoś maratonu z horrorami i dzielenie się straszącymi opowiastkami... eh...

Niestety, a może stety przyszło mi dorastać w czasach Polski bez halloween... w naszym kraju jeszcze stanowczo za wcześnie na tego rodzaju "święto"... fakt faktem, dziś miałem małą imprezkę, acz nie była ona związana z halloween, a bliżej jej było do "spontanicznej domówki", jednak w trakcie przygotowań szło zauważyć kilka grupek poprzebieranych ludzi chodzących od domu do domu... acz jak wspomniałem - w Polsce jest jeszcze za wcześnie... na grupki owe patrzono dosyć dziwnie, praktyczny brak dekoracji totalnie psuł klimat... a szkoda... naprawdę szkoda...

W Polsce ciężko jest "zaaklimatyzować" halloween ze względu na powagę dnia wszystkich świętych... O ile rozumiem całą tą powagę i refleksję związaną z owym dniem, tak nie rozumiem czemu jedno "święto" przeszkadza drugiemu... wszak według wierzeń zarówno pogańskich jak i chrześcijańskich śmierć jest początkiem nowego rozdziału - zarówno szczęśliwego lub potępionego (patrz halloween) jak i tego refleksyjnego (dzień wszystkich świętych) - naprawdę nie widzę problemu aby 31 października świętować w imieniu zmarłych, a następnie 1 listopada pogrążyć się w refleksji nad nimi i życiem po śmieci...

Tak wiem, że obecnie halloween to w 99% "mainstreamowa komercha", jednakowoż chętnie zamienił bym inne zapożyczone, skomercjalizowane do bólu święto - walętynki, na o wiele bardziej klimatyczne halloween.

Tak czy siak w Polsce na to za wcześnie... oczywiście za jakieś 5-10 obchodzenie halloween będzie u nas normą... jednak szkoda, że raczej sobie z tego nie pokorzystam bo jestem już za stary ;)

(dobra koniec wypowiedzi bo jeszcze zacznę sentymentami bardziej sypać)
permalink „Ulubiony Soundtrack ” wysłany:
Numer 1 - Fall of the Lich King OST - Invincible - jako bardziej epickie rozwinięcie i tak epickiego "Arthas, my son" z postu wyżej - dat chórki


Numer 1.1 (bo jest tylko tyci tyci gorszy) - Mists of Pandaria OST - Why do We Fight? - dat orkiestra na końcu
permalink „Ulubiony Soundtrack ” wysłany:
Nawet chciałem wstawić wersję z chórem ale gdzieś zapodziałem, na pewno jest "epicka" ale chyba nie przebije to oryginalnego OST i "Arthas, my son" po zakończeniu raidu. Ahh... ;)

Jakiego oryginalngo osta - "Arthas, my son" nie jest kawałkiem oryginalnym dla WotLK - został on wyjęty z filmiku kończącego Warcraft 3: The Frozen Throne (jak już Arti przymarza do sedesu) ;)

Co do "Arthas, my son na końcu raidu" - ale wiesz... że muzyczka na końcu raidu to właśnie skomponowane specjalnie na ten moment Invincible z króciutkim wstępem w postaci fragmentu "Arthas, my son" ;)

Pełnoprawny "Arti..." jeśli mnie pamięć nie myli pojawia się tylko w intrze WotLK (którego teraz nie sprawdzę bo tu gdzie jestem net mobilny jest za słaby by oglądać jutuby - poprawcie mnie jeśli się mylę)
Idź do strony: 1, 2, 3, 4 ... 117