Jeśli oba konta należałyby do ciebie - nie masz się czego obawiać.
Ale że konto drugie jest kumpla... w praktyce raczej bana nie dostaniesz, w teorii już możesz bo jest to łamanie regulaminu (który zabrania dzielenia się kontami z osobami trzecimi)
„Multiboxing”
wysłany:
|
|
„SPOILERY Legionowe”
wysłany:
Illidong z cinematica musi być fake - szpieg Starych Bogów w jego formie jak nic... teoria o portalu dla N'zotha / Void Lordów confirmed!
Jakby to był prawdziwy Illidong to by wspomniał że nie jesteśmy (bądź też jesteśmy już) gotowi. |
|
„Podwyższenie wymagań sprzętowych”
wysłany:
A addony zaktualizowałeś wszystkie?
Nic nie podwyższali, bo by musieli to ogłosić. |
|
„Najszybszy sposób na exp”
wysłany:
Pragnę przypomnieć, że w kontencie Legionowym poszedł srogi nerf na ilość expa z dungów i podziemie na Broken Isles opłaca się robić tylko po to by skończyć quest "kończący" główny storyline krainy.
|
|
„Duchy”
wysłany:
Jakaś rzecz ich trzyma "na ziemi" - cierpienie, smutek, misja etc - czasem nie wiedzą że umarli
|
|
„WoW Token - temat spekulacyjny 2.0”
wysłany:
Dzień dobry
Jako iż nie chce mi się odkopywać poprzedniego tematu ze spekulacjami o tokenach robię nowy. A czemu? Otóż dziś Blizz wprowadził na serwery US opcję wymiany tokenów na 15 usd salda b-netowego, za które można kupić gry, paczki do HS, skiny do HotS, pety/mounty/usługi w WoWie Blizzio ogłosił, że wprowadzi tą funkcję w Europie "później", ale już teraz można kupić sobie tokena, trzymać go w plecaku i wymienić jak stosowna opcja zostanie odpalona. Rynek dostał chwilowej szajby - ceny poszły w górę - w US o 50k, u nas prawie o 70k i ciągle rośnie - jest zabawnie Ludzie pewnie obudzili się z ręką w nocniku i zaczęli pozbywać się całego golda jaki zmagazynowali przez WoD i (jeszcze bardziej kasodajny) Legion - ciekawe czy ceny się ustabilizują. Tak czy siak zapraszam do dyskusji na ten temat, zwłaszcza naszych lokalnych gold farmerów / osoby korzystające z tokena jako głównego źródła suba. Ja póki co obserwuję sytuację z boku - do czerwca i tak nie mogę kupić kolejnego tokena z powodu przekroczenia limitu 36 kupionych na 2 lata. |
|
„WoW Token - temat spekulacyjny 2.0”
wysłany:
Akurat "gold" jest zakorzeniony w polszej świadomości graczy MMORPG od zarania dziejów... wszak już w Tibii można było napotkać na "10k gold plx"
|
|
„WoW Token - temat spekulacyjny 2.0”
wysłany:
Nie jest źle - piknęło na 200k i zaczęło spadać, już teraz jest po raczej standardowej cenie 120k, i ciągle leci w dół... także Overwatch za 400k jest ciągle w zasięgu ręki.
|
|
Z tym dropem legendarek to jest w ogóle śmiesznie... niby jest ten system zwiększający szansę na drop z każdą "dropogenną" czynnością - ale na mainie gdzie codzień od premiery zgarniałem skrzynkę i zabiłem ponad 1000 bossów w dungeonach / raidach zdobycie pierwszej legendarki zajęło mi 2 miechy (HC Nythendra), druga padła 2 miesiące później (Mythic 10 skrzynka), trzecia padła po kolejnym miesiącu ze skrzynki world questowej.
Gdy na alcie, którym robiłem w sumie tylko worldquesty i worldbossy pierwsza padła po miesiącu od wbicia 110 (WQ skrzynka), druga 3 dni po niej (world boss)... |
|
„WoW Token - temat spekulacyjny 2.0”
wysłany:
Zostaje przy swojej standardowej metodzie - misje z komórki plus afczenie w dalaranie aż tank torba na HC/LFR Xaviusa nie wyskakuje + WQ 800g z torebki + 2-4 runki do sprzedaży po 300-400g + kilka Blood of Sargeras wymienialne na matsy do sprzedaży / craftu np Flasków na sprzedaż - zysk w okolicach 2k golda za 5-10 min roboty (bo tyle trwa przebieżka moim DK po większości dungów na zasadzie "pulluj całą instę pod bossa i rób AoE fest) Tak, wiem że mógłbym mieć milion razy więcej golda gdybym robił profesję na pałę... ale preferuję sobie afczyć, w między czasie robiąc coś na drugim ekranie (obecnie przechodzę sobie Final Fantasy XV na PS4) i "dorywczo" robić dungo Paczka tankowa jest tak z 3 razy na godzinę, zazwyczaj po pracy jak nie ma raidu zrobię w ten sposób ~10-15 dungeonów, (jak są raidy to 5-10) - daje mi to 20-30k dziennie, wliczając "wzmożoną" farmę w weekendy (więcej czasu na afczenie -> więcej dungów) mój zysk tygodniowy zazwyczaj wynosi 100-150k. Ponieważ mam na DK wymaksowany artefakt, a nie chce mi się inwestować w OS, z WQ robię tylko misje dające gold, które są dodatkowo lukratywny z powodu posiadania Potion of Triton i Necklace of Endless Memories na przydupasie, co daje +75g za ukończenie WQ |
|
Mówisz o tym filmiku wrzuconym przez Exorsus?
Filmik końcowy tam pewnie jest ale addon go skipuje (przynajmniej tak to wygląda). A co do kanoniczności różnych poziomów trudności - ekstra fazy nie mają raczej wpływu na kanoniczność - liczy się filmik końcowy, on jest częścią fabuły, nie mechanika walki... za wyjątkiem Mythic Mar'goka bo tam zabijamy WoD-owego Czo'galla no i Archimonda w HFC, nim go zretconowali bo się z teamem od filmików zespół rajdowy nie dogadał. |
|
Tego nie wie nikt
|
|
„Książki warcrafta”
wysłany:
Zbronie można kupić jako e-book
|
|
„Kilka pytań na początek”
wysłany:
Jako że nie możesz kupić sam swojej aukcji potrzebujesz osoby trzeciej.
Poproś kumpla - niech on ten item kupi po drugiej stronie i potem wyśle golda na twojego alianta. |
|
„Aktualizacja 7.2.5 - Dyskusja”
wysłany:
Dzień dobry. Kronika tom 1 zretconowała to wszystko i jedynym powodem dla którego tytongi wsadziły N'zotha, C'thuna i Yogiego do więzienia było to, że się przestraszyły dziury jaka powstała gdy Aman'thul wycisnął pryszcza jakim był Y'shaarj z powierzchni Azeroth. Tylko no Y'shaarj był Wielki jak Góra™, przy okazji był najpotężniejszym ze Starych Bogów stąd też taka "reakcja" planety - pomysł "jak zniszczymy wszystkich Old Godów to Azeroth się wykrwawi - trza ich zamknąć" to tylko działanie prewencyjne tytongów. Na Azeroth mamy jeszcze całkiem spoko sytuacje i Starzy Bogowie nie zakorzenili się tak bardzo to nie no-name planeta jaką rozpołowił Sargeras, czy ta no-name2 planeta którą widzimy w walce z Gwiezdnym Ogórem. Co do zagrożenia planety należy też pamiętać, że Y'shaarj był Wielki jak Góra™, najpotężniejszy etc - pozostała trójka to przy nim płotki - nawet najsilniejszy z nich - Yoggi nie miał co się mierzyć z Wielkim jak Górą™, a C'thun to już w ogóle prawie że szeregowy elemental (N'zoth jest tak po środku, ale ma propsy za spaczanie rzeczy) Co do stanu życiowego Old Godów - no technicznie Blizz się upiera że walczymy z właściwym ciałem, nie żadnymi awatarami bo ciało za duże czy coś (wyjątek Y'shaarj - Wielki jak Góra™). Ale nawet przyjmując że walczymy tylko z awatarem, esencje trzeba oddzielnie załupać to (w kolejności powerleveli): Y'shaarj - awatar martwy (wyrwany przez Aman'thula), esencja martwa (wchłonięta przez Garrosha, zniszczona przez czempionów) Yoggi - awatar martwy (zniszczony przez czempionów z pomocą strażników Ulduaru), esencja może być dalej N'zoth - żyje i ma się dobrze C'thun - awatar martwy (zniszczony przez czempionów), esencja martwa (wchłonięta przez Cho'galla, zniszczona przez czempionów) Także w huraoptymistycznym założeniu żyje 1,5/4 old godów. |
|
„Aktualizacja 7.2.5 - Dyskusja”
wysłany:
Starzy Bogowie nie są zagrożeniem dla tytanów per se - patrz największy z nich był tylko Wielki jak Góra™ gdy Tytani są więksi niż planeta - nie problem im sięgnąć łapą i takiego wyrwać / zmiażdżyć etc i pierwotnie chcieli to zrobić, ale trochę smutli jak zobaczyli ranę po Y'shaarju. To czego tytani się boją to void lordzi - Włodarze Pustki™ bo ci są (chyba) Więksi niż Wszechświat™ - Starzy Bogowie są ich sługusami, których misją jest odnaleźć w kosmosie planetę-jajo tytonga i je spaczyć (bo takiego normalnego wyklutego tytonga to nie spaczą) - no i generalnie taki tytong spaczony ma taki powerlevel że może zniszczyć wszechświat (co jest w sumie nietrudne skoro Sargeras zabił pozostałych tytanów ja jednego hita z swojeszej wersji Rain of Fire). No a że Azeroth jest niewyklutym tytanem to temu wszystkie frakcje kosmiczne się tak nim interesują -tytongi (już martwe lel) chcą go wykluć, ale bez większych interwencji / ranienia (patrz usunięcie pryszcza jakim jest Y'shaarj) -Sargeras chce go zniszczyć bo wyznaje doktrynę, że lepiej wszystko rozwalić niż dać to rozwalić Włodarzom Pustki -Włodarza Pustki chcą go spaczyć by rozwalić wszechświat. Z tego co pamiętam to było w kontekście tego iż śmierć Yoggiego spowodowała, że N'zoth stwierdził "no kurde hur dur trzeba spiąć tyłek bo zostałem sam, Deathwing wybieram cię". |
|
„SPOILERY Legionowe”
wysłany:
Drugą połowę miecza dzierżył będzie Durak syn Go'ela syna Durotana, syna Garada, syna Durkosha - połączeni razem ustanowią Anduraka (lub Dudunina) - najpotężniejszą istotę w Azeroth, która zakończy niepotrzebny konflikt Graymane'a z Hordą i pójdzie nakopać Legionowi na Argus!
|
|
„Przystań”
wysłany:
Przystań po angielsku nazywa się Harbor
|
|
„Aktualizacja 7.2.5 - Dyskusja”
wysłany:
Jakby nie patrzeć to tylko Graymane nawija jak zdarta płyta o zdradzie Hordy - wszyscy inni liderzy Przymierzaków nie robią z tego jakieś większej dramy (patrz Velen czy Tyrande). Swoją drogą Blizz bardzo pretensjonalnie i imo jednostronnie prowadzi konflikt Greymane'a z Sylvanas. Gdy Sylvanas chce przygotować armię na Legion z wykorzystaniem valkyrii - Greymane ma o to ból tyłeczka. Gdy Bolvar chce zrobić dokładnie to samo, przy okazji próbując wyrżnąć w pień neutralnych paladynów - nikt na to uwagi nie zwraca, wspaniały pomysł Bolvar, nieumarli najlepszą bronią na Legion, gz gz Sylvanas się przynajmniej Eyir kulturalnie zapytała na początku czy pomoże... a Bolvar tylko wysyła Deathlorda by wskrzeszał co popadnie gdzie się da (Liadrin to już w ogóle największa hipokrytka po tym jak dała się Deathlordowi sklepać w Light's Hope, a potem robi słodkie oczka "ej ej uratujmy Suramar, ej ej fajne macie the ghule na Broken Shores") |
|
„Farma jaskini Thousand Needels”
wysłany:
Misiowa tarta to najlepsze jedzonko do farmienia czegokolwiek czy choćby robienia worldquestów - speedboost gdy zabijesz cokolwiek (łącznie z low level mobkami i criterami), no i jest niesamowicie tanim jedzonkiem w produkcji. |