WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

Ludek

Idź do strony: 1 ... 102, 103, 104, 105, 106 ... 117
permalink „SPOILERY Legionowe” wysłany:
Równie dobrze można powiedzieć, że ty się żalisz na to, że ktoś ma odmienne zdanie od twojego... Polecam wyłączyć passive aggressive zwanego też pasywną agresją.
No to może nie sprzeczajmy się o zdania... tylko przeanalizujmy to jak to wygląda z warsztatu tłumacza, a nie "bo mi się tak wydaje".

Akurat moja rodzicielka jest tłumaczką i kilka razy postowałem jej opinię na ten temat...

Większości nazw własnych się nie tłumaczy ponieważ są słowa których zwyczajnie nie da się przełożyć na języki obce bo brzmią bezsensownie oraz komicznie.


Mama Ludka, tłumaczka z 40 letnim doświadczeniem napisał :
Jeśli nazwa własna składa się ze słów przetłumaczalnych, jest sama w sobie grą słów - powinno się ją tłumaczyć - zwłaszcza jeśli jest umiejscowiona w świecie fantastycznym, nie mającym nawiązań do prawdziwego.

Wyjątkiem są nazwiska, gdyż te są z góry narzucane.
Miejsca i przydomki w świecie pełnego fantasy muszą być przetłumaczone z powodu immersji - de facto "w świecie" danego medium nikt nie mówi po "angielsku" czy "polsku" tylko po "orczemu", "elfickiemu" etc - angielski w zamyśle "świata przedstawionego" sam w sobie jest wtedy tłumaczeniem, a więc by zachować immersję i polski przekład powinien mieć przetłumaczone to co przetłumaczyć się da - patrz Harry Potter gdzie "świat realny" ma zachowane angielskie nazwy, a "czarodziejski" już ma wszystko tłumaczone, lub Świat Dysku gdzie całość jest tłumaczona.

Podobnym przykładem może być porównanie tłumaczenia różnych utworów zagranicznych (szczególnie popowych) do tych pisanych w języku polskim.
Ale wiesz, że utwory popowe brzmią nieswojo niezależnie od języka w którym są tworzone... nie trzeba nawet przekładać bo co może być poważnego w smętach do miłości w 150 BPM-ach...

WarCraft III miał najlepsze tłumaczenie i nazwy własne zostały tam zachowane i była Jaina Proudmoore a nie Jaina Dumnar itp.
Ale czemu przeczysz sam sobie? Przecież W3 miał tłumaczone "nazwy własne", a przynajmniej ich część.
Zarówno imiona - Skrzydła Śmierci (sic! "Deathwings" xD) jak i miejsca - Księżycowa Polana.
To właśnie był problem z tłumaczeniem W3 - było niespójne - raz tłumaczono, raz nie... raz nazwisko było nazwiskiem, raz przydomkiem, raz przydomek był nazwiskiem etc...
permalink „SPOILERY Legionowe” wysłany:
Generalnie były "blok wschodni" ma jakieś wewnętrzne uprzedzenie do tłumaczeń... angielski jest taki przecież taki cool i nowoczesny - mamy w gildii ruska z którym dosyć często gadam - gra na wersji angielskiej bo podobnie wydaje mu się że wersja rosyjska (która jest imo zajebista) ma he he śmieszne nazwy gdy przecież Stormwind brzmi naprawdę biednie przy Sztormgradzie.

W drugą stronę też to działa - raz na konwencie robiłem panel o lokalizacji gier (matczyna dostarczyła mi strasznie dużo materiału "jak się tłumaczy" więc postanowiłem się nim podzielić). Dziwnym trafem wpadł na niego przedstawiciel "polonii amerykańskiej" będący na wakacjach u rodziny w Warszawce... jak mu przedstawiłem o co polskich fanów łapie "ból tyłka" to nie do końca rozumiał czemu wszak dla niego "Undercity" brzmiało tak samo idiotycznie jak "Podmiasto".

permalink „SPOILERY Legionowe” wysłany:
Trochę śmiecham z hipokryzji tego pana z obrazka Temcia co się o Moroesa/Moriosa wykłóca, angielskie nazwy lepsze, a stawia apostrof w "grach Blizzard'a" xD
Sam zaczynałem na privie w połowie vanilleo, nigdy tego nie ukrywałem (trudno ukryć skoro mój main nosi nazwę serwera na którym grałem / kumpel był adminem xD (serwer nie żyje od lat więc to nie reklama)) - nie sądzę by rozmowa o nich była zła... ale tylko rozmowa w stylu dyskusji "czy prywatne serwery wpływają na jakość globala" - na identycznej zasadzie jak ktoś może sobie założyć u nas w off-topie temat o ogólnopojętym piractwie i dyskutować.

Jednakowoż potrafię zrozumieć Krzyżowca Temcia czyszczącego tematy i bazę użytkowników z osób przyznających się do aktywnej gry u prywaciarza - zwłaszcza śmieszą mnie ludzie szukający pomocy... jak ten pan od rotacji DK na WotLK... to nie tak, że WotLK był dużo lat temu i mało kto pamięta już rotację :D

Ale tak abstrahując...
To w pewnym sensie podziwiam prywaciarzy za ich... "wytrwałość" - my tu psioczymy na Blizzard jak content jest ten sam dłużej niż pół roku - a komuniści od lat ciupają w tego WotLK z randomowo działającymi lub nie rzeczami... to jest imo prawdziwy masochizm.
Ps. Dziwnie śmieszne jest gdy widzę jak kolejni ludzie rozmawiają o rzeczach, które już dawno przewidział czy wytłumaczył Ludek. Powinienem archiwizować jego wypowiedzi i wklejać odpowiednie w danych tematach.
Czasem mam wrażenie iż Ludek jest Reptylianinem, a może jest po prostu cholernie inteligenty.
Wiesz Gapciu, no jestem cholernie inteligentny... no i od 7 lat utrzymuję się w dużej mierze z gadania o grach (od roku to nawet full time odkąd pracuję w "game industry" XD) więc jak coś mówię... to wiem co mówię

czytam wasze posty i widać ze większość ludzi zaczynało od prywatnych serwerów (hehe) czy to nie jest reklama dla wow ?
Nikt tu nie neguje tego, że piractwo jest formą reklamy - ba nawet sami twórcy gier tego nie zaprzeczają... ale no chyba normalnym jest, że twórcy nie chcą by ich produkt oficjalnie promowano przez piractwo xD

token chyba jest ograniczenie do 10
Tokenów możesz kupić 36 co 24 miesiące... więc jak masz gold - gra jest dla ciebie darmowa

gdyby nie te prywatne serwery to dużo graczy by się nie skusiło na grę wow , co będzie w nowym dodatku to się okaże czy gra zyska by płacić coraz więcej za prepa , ja tego nie wiem ale wyższa cena może ludzi kierować do prywatnych serwerów , też jest jeszcze jedna przyczyna ze rozwój gry poszedł w złą stronę gra robi się coraz łatwiejsza
Teraz sprawdzenie WoWa jest znacznie łatwiejsze niż kiedykolwiek - starter z nieograniczonym czasem, śmiesznie tania podstawka, rola prywatów jako "testu" czy WoW jest grą dla ciebie już dawno uległa marginalizacji.
Zwłaszcza w wypadku gdzie różnica między "w miarę działającymi privami" (WotLK?), a obecną grą jest dosyć spora mechanicznie.

Też jest jeszcze jedna przyczyna ze rozwój gry poszedł w złą stronę gra robi się coraz łatwiejsza
Zapraszam do przeczytania moich wywodów w tym temacie (o tą pastę ci Gapciu chodziło?) gdzie dosyć dokładnie wytłumaczyłem czemu obecne zmiany, tj "ułatwienia" WoW-a nie są aż takie złe jak się fanom Vanilli może wydawać.

Cena prepaida rośnie, bo złotówka słabnie.
Jest też inna ważna rzecz - marże pośredników - od ~3 lat Blizz sprzedaje prepy do WoW-a po hurtowej cenie około ~20 euro z groszami za 2 miesiące. A że sobie potem detaliści nakładają na to taką, a nie inną prowizję... cóż :D
permalink „Moc artefaktu” wysłany:
Spokojnie - by wymaksować artefakt tak trzeba ~65 milionów AP, więc 2k w te czy we wte jeszcze różnicy nie robi.
permalink „SPOILERY Legionowe” wysłany:
Senegosowi najprawdopodobniej chodzi o to, że jest najstarszym żyjącym smokiem-smokiem - wyklutym ze smoczego jajka.

Wiesz... "naturalnym smokiem", a nie jakimś proto-smokiem na sterydach od tytanów jak jakaś Alextrasza.
Poza tym pójdzie nerf na ten spec -> buff na inny...

I cały ten AP się pójdzie pierdzielić jak się będzie chciało flavor of the month grać :D
permalink „Jaki duet do wspólnej gry?” wysłany:
2x DPS jest o wiele lepszą kombinacją niż Tank + Heal / DPS + heal jeśli chodzi o XP na godzinę (należy pamiętać, że Legion ma ostro znerfiony exp z dungów i po 40 expienie na dungach (zwłaszcza 100+) jest nieopłacalne poza dungeonowymi questami)
permalink „Legion” wysłany:
w0y7a5 napisał :
Wczoraj u mnie w gildii ludzie przebiegli szybko przez SoO Mythic w 3 osoby.
Wiec Normal/Heroic pewnie sie da wysolowac.. moze nawet i Mythic.
Przecież SoO nie wysolujesz (z zaznaczeniem, że przez "solowanie" mamy na myśli przejście całej instancji samemu), nawet na normalu - jak niby ustrzelisz Galakrasa z działek, gdzie musisz go trafić z dwóch działek, na dwóch wieżach mniej więcej w tym samym czasie? :D

Cała reszta jest raczej solowalna na 110 nawet na 25HC, no chyba że Ambershaper nadal się źle skaluje w bursztynowym golemie, a Wezyr stunlockuje na ostatniej platformie/fazie

Choć pytanie po co chcesz to robić - jak dla golda, to lepiej dalej farmić Cata 25 - nawet po nerfie dają więcej piniążków niż MoP-owskie 25HC, a na pewno łatwiej i szybciej się je robi.
Привет Reidor - вы можете слaть мне ПМ на русском языке, если хотите поговорить ;)

Теперь английский

I highly doubt someone here would give you eve 1600 USD for this.
I doubt even those "rich people" would give that amount of money just for files / digital version - Warcraft Adventures is not the most sought-out abadonware we have on the "market" - seeing as most physical prototypes, even "new" ones top at ~2k USD I don't think that you will receive money from a "single person" - yet a crowdfund could possibly work (good luck with this tho - I don't think that any "major" crowdfunding platform would allow you to basically sell a game you do not have any rights to)

And now some polish

Arorze - 3,5k usdów (a właściwie 1,6 już) to nie tak dużo - jak Ci zależy idź do pracy i kupuj śmiało ;)
Imo nie warto... nie za "cyfrówkę" gry, która i tak jest w 90% zdumpowana na jutuba + nie ma już praktycznie żadnego podłoża fabularnego na uniwersum.
Nikt też tego raczej nie kupi bo to cyfrówka - wartość kolekcjonerska jest praktycznie żadna.
A tak właściwie potrafi ktoś konkretnie rozpisać za co i w jakim zakresie odpowiadał Chris Metzen w trakcie swojej kariery w Blizzie?
Za zielonojezusowanie i najlepsze orcze fanfici po tej stronie Goldshire... i za bycie łosiem czy tam innym reniferem

Żegnaj Chrin Metzen... przynajmniej na końcu dostarczyłeś i hajpociąg Legionowy stracił hamulce...
http://i.imgur.com/0yaVOzu.jpg
permalink „dziwne pytanie” wysłany:
nogananoge napisał :
Ej ludzie moze zrobimy dział o nazwie "Bezużyteczne Tematy" i będziemy tam wrzucać takie głupie pytania jak te?
Oj Noguś nie marudź - to dział dla nowicjuszy, więc można przymknąć oko na pytania o rozłożenie frakcji na serwerze.
permalink „SPOILERY Legionowe” wysłany:
To akurat prosto wytłumaczyć - skoro Oczko Aman'thula zdobędziemy dopiero w 7.1+, w Nighthold pewnie nie chciało im się dawać obrysów czegoś czego nie ma jeszcze w grze.
permalink „Levelowanie healerem” wysłany:
Sprzeczałbym się Kalkulacjo - w weekend wylevelowałem ze 100 na 110 swojego drugiego tanka.
W obu przypadkach miałem tempo około 1 lv na 45min-1,2h co daje mi +/- 6-9 godzin /played na max lv nie wiem skąd wziąłeś 16 - Blood DK i Brew Monk.

Co do mozolnego zbierania mobków gdy DPS oddaje quest... wiesz w 90% przypadków moby pullujesz podjeżdżając pod paczkę na mouncie... więc tbh nie mam pojęcia w czym jest problem ze zbieraniem tych mobków.

Właśnie tankami idzie topornie bo zabijasz mobka w 5 sec, a nie 2. I to co napisałeś nie ma sensu.
Chcesz grać healem kiedy ci dpsem idzie topornie? przecież heal nic nei będize bił.
Ale nikt przy zdrowych zmysłach nie bije tankiem moba po mobku - zbierasz sobie tyle mobków ile potrzebujesz do questa, wrzucasz im doty i sobie z nimi chodzisz... zbierając jakieś owoce czy inne orzeszki do innego questa w okolicy.
permalink „Levelowanie healerem” wysłany:
Tylko do 105 levelu jechałeś na rested. Ile levelowałeś swoją pierwszą postać?
~9,5h - DK, dzień premiery dodatku. Monk to było jakieś ~6,5h dla porównania bo nie babrałem się robienie kampanii garnizonowej na starcie.

Podczas gdy dps-em na mouncie zbierasz mobki, odpalasz cd-ki i rozwalasz w 5 sek wszystko dookoła i mount up i niczego nie musisz ciągnąć za sobą.
Nie wiem jak z pozostałymi tankami ale akurat DK/Monk działa tak samo przez abilitkę z artefaktu - Consumption / Exploding Keg ściąga grupę mobów w trakcie levelowania praktycznie na hita, a jak im jeszcze jakieś HP zostaje to zawsze można ich dobić 1-2 Blood Boilami, czy Keg Smashem.

permalink „Dungeony” wysłany:
(dostajesz go dopiero na końcu jeśli wyrobisz sie w limicie czasowym to masz 3 skrzynki jak nie to 1)
Gwoli ścisłości - 3 skrzynki są jeśli zrobisz dungeon z ~10 minutowym zapasem czasu.
Jeśli zostało ci ~5-10 minut skrzynki są 2, poniżej 5 minut ale jeszcze w czasie - 1 (acz klucz zostaje ulepszony).

Choć tego ostatniego to akurat nie jestem pewien, bo nigdy nie udało mi się zrobić mythica tak na "styk" poniżej 5 min (zawsze przedział 5+ min lub fail kompletny) także możecie mnie śmiało poprawić.
Idź do strony: 1 ... 102, 103, 104, 105, 106 ... 117