WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

Airwaves

Idź do strony: 1, 2, 3
permalink „Pomoc dla każdego!:)” wysłany:
Kemoc napisał :
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Mam kilka nowych pytań.

1. Czy na Class Order Hall można zarobić?
2. Order Resources można zdobywać tylko poprzez robienie questów?
3. Zbugowana misja na drugi artefakt. Mam już broń w ekwipunku, a misja każe mi ją podnieść raz jeszcze - oczywiście nie mogę tego zrobić gdyż gra informuje mnie, że ten przedmiot już posiadam. Co radzicie?
4. Jaka jest aktualnie najbardziej opłacalna pod kątem zarabiania na niej profesja?

1. Można zarobić, ale nie tyle co za czasów WoDa na garnizonie. Od czasu do czasu trafiają się misje z których można wyciągnąć kilka k golda, ale wymagają ogarniętych i ubranych kompanionów aby mieć ok. 200% szans.
2. Order Resources zdobywasz przez World Questy i "znajdźki" rozrzucone po całej mapie. Dropią również z rare mobów/elit. Jest opcja żeby wymienić Blood of Sargeras za Order Resources w Dalaranie (dobre jeśli potrzebujesz szybko nadgonić np. Class Hall Upgrades).
3. Poczytaj komentarze na Wowhead, może ktoś znalazł rozwiązanie. Jeśli robisz wszystko w porządku, a nadal nie działa to napisz ticketa do Game Mastera.
4. Pytanie czy chcesz zarobić jednorazowo dużo golda, czy raczej w dłuższej perspektywie (np. w miesiąc) zarobić sobie na pre-paid? Jeśli to pierwsze to głównie profesje, które zapewniają ciekawe mounty/pety np. engineering. W przypadku drugich zasada jest taka sama jak w każdym dodatku - stały zarobek masz z profesji zbierackich herbalism > mining > skinning. Przydają się też profesje, które dają consumables potrzebne do rajdów, a więc Alchemy/Enchanting/Jewelcrafting. Można nawet zarobić na cookingu lub sprzedaży samych materiałów do fooda (najlepiej jest to robić na postaci która ma skinning, bo i tak musisz wszystko zlootować, żeby oskurować mobka).
permalink „Sprzęt” wysłany:
Pograć da radę, chociaż na rajdach będzie musiał zejść z ustawieniami do minimum (może poza teksturami). Natomiast world questy, czy areny pvp powinny działać płynnie na średnich.
permalink „Pomoc dla każdego!:)” wysłany:
export napisał :
Cześć,
Ciężko o WoWie nie słyszeć, dlatego ostatnio postanowiłem na własnej skórze spróbować Króla MMO. 20 poziom wleciał w mgnieniu oka, a ja nie mogłem odejść od komputera. W styczniu planuje zakup Battlechesta i Legionu, ale zanim to zrobię mam kilka pytań.

1. Czy grając samemu jest sens zaczynać?(wiadomo, gildia potrzebna, jednak wiele z nich wymaga stałego siedzenia na TS'ie co dla mnie, w obecnej chwili, jest niemożliwe). Nie przeszkadza mi robienie questów samemu kiedy w międzyczasie czekam na grupę żeby pójść na instancje, więc..czy gildia jest "must have"? Sam sobie odpowiem, bo logiczne jest, że z biegiem czasu jednak komunikacja jest potrzebna, ale mam wrażenie, ze do pewnego momentu każdy w party zna swoją rolę i komunikacja jest wtedy tylko w celach towarzyskich.

2. Na jakim serwerze najlepiej zacząć? Nie chodzi mi o największą ilość Polaków, chodzi mi o przystępne ceny jak i brak pustek na serwerze. Spokojnie mógłbym dołączyć do anglojęzycznej gildii.

3. Za każdym razem mam wrażenie, że jest już za późno dla nowych graczy, takich jak ja, którzy NIGDY wcześniej nie mieli kontaktu z WoWem. Ilość kontentu wydaje się tak duża, że aż za duża. Uda mi się nie ciśnąć, a jednocześnie nadrobić wszystkie instancje, rajdy i jednocześnie nadrobić lore, żeby nie zajmowało mi to dziennie połowy doby, a dodatkowo, uwaga, dobrze się bawić?

4. Czy starzy wyjadacze mnie nie zjedzą za potknięcie w instancji? Ha, chodzi mi raczej o mentalność graczy. Czy w granicach rozsądku wybaczają błędy, czy wiecznie chodzą ze spiętymi pośladkami, jak zginą, bo nie zdążę kogoś wyleczyć.

5. Właśnie..leczyć. Bardzo lubię grać supportami i logiczne było dla mnie zrobienie priesta, jednak widziałem, że i druid, mnich, paladyn jak i szaman spełniają rolę wsparcia. Po zakupie gry, kiedy mam ochotę grać w 100% supportem(no może w 99%, chciałbym móc sam zrobić quest :D ) opłaca się wybrać kogoś innego niż priest? (powiedzcie, proszę, że nie muszę brać druida, ta klasa jakoś mi nie siedzi).


Jeżeli ktoś od stycznia chciałby mnie przygarnąć pod skrzydełka i wysłuchiwać wielu pytań i patrzeć jak kaleczę, to 20 letni brunet kłania się nisko i czeka na oferty ( ͡° ͜ʖ ͡° ).

1. Gra jak najbardziej ma sens, chociaż nie osiągniesz wszystkiego. Jeśli jesteś osobą, która lubi zdobywać achievementy to podczas dodatku masz okazję zdobyć kilka unikatowych, które potem nie będą możliwe do zdobycia, albo będzie je bardzo trudno zdobyć. Ogółem to do gry na średnim poziomie (normal/heroic/mythic+) nie potrzebujesz gildii, ponieważ większość osób i tak to PUG'uje. Problemem jest to, że ludzie wymagają achievmentów za zabicie ostatniego bossa z rajdów, żeby dołączyć do grupy złożonej z "randomów". Więc warto na początku zdobyć swoim mainem Ahead of Curve z gildią (ew. zapłacić komuś za boost) - potem droga do Group Findera staje się otwarta, również na altach. Co do Mythiców+ to wymagana jest nie tyle gildia, co komunikacja. Jeśli chcesz pushować poziomy 15-20 i więcej to warto mieć komunikator albo przynajmnieć znać swoje party.

2. Wg. tej strony, najlepiej jest na Kazzaku/Draenorze. Największy rynek zbytu i największa ilość golda na rynku. Możesz sobie wybrać jakiś inny według rankingu w internecie (market volume nie zawsze przekłada się na to, czy łatwo jest się tam utrzymać). Jednak z doświadczenia wiem, że jeśli to ma być serwer na stałe (a nie tylko na zarobek) to warto, żeby było tam przynajmniej kilka (nie tyle co na Burning Legionie, czy Defiasie) potencjalnych polskich gildii PvE/PvP. I tu nie chodzi o znajomość języka, tylko sądząc po tym, jak łatwe pytania zadajesz, masz jeszcze dużo do ogarnięcia. Możesz też rozważyć granie mainem na jednym serwerze, a farmienie golda na altach na jakimś innym. Jeśli kupujesz token (czas gry) za golda, to nieważne na jakim serwerze go kupisz - czas gry liczy się na całe konto. Podział jest jedynie na regiony US/EU.

3. Nigdy nie jest za późno i nigdy nie było jeszcze tak łatwo nadrobić zaległości. Jeśli przegapiłeś jakiś dodatek to i tak prędzej czy później do niego wrócisz. Albo z powodu petów, albo z powodu mountów, albo z powodu transmoga, albo achievementów. Jeśli nie któreś z wymienionych to zawsze z powodu golda. Na pewno nie nastawiaj się, że jako nowy gracz nadrobisz większość w miesiąc (w tym czasie możesz co najwyżej ubrać swoją postać na tyle, żeby zacząć rajdować normal/pvp). Do nadrobienia zaległości (przez co rozumiem questy+achievementy) z poprzednich dodatków potrzeba znacznie więcej czasu (i tutaj jest mowa o rzędach typu kilkanaście miesięcy lub kilka lat).

4. Są różne gildie, które zrzeszają różne charaktery (od najbardziej ściskających dupska, po najbardziej wyluzowanych/pijanych/naćpanych). Są gildi rajdujące hardcore (celują w bycie top na wowprogress.com), semi-hardcore (zdążyć zrobić mythic przed końcem patcha), regular (rajdują normal/heroic), altowe (robią częściej normale i achievementy typu Glory of the ... Raider). Są też casualowe, które skupiają się na robieniu razem World Questów, Eventów, Daily/Weekly i siedzeniu wspólnie na TeamSpeaku/Discordzie. Podobnie jest z gildiami PvP i tym, w jaki Rating RBG celują. Tutaj możliwości jest znacznie mniej, bo BG nie są podzielone na łatwo odróżniające się poziomy jak Rajdy. Do grania aren (tak jak dungeonów z resztą) nie potrzeba gildii, tylko znajomych.

5. Każda klasa ze specjalizacją leczącą ma również taką, żeby zadawać damage i robić w niej questy. Możesz robić questy jako healer, ale zajmie Ci to 2-3x więcej czasu. Trochę inaczej to wygląda, jeśli grasz tankiem - wtedy takiej dużej przepaści pomiędzy DPSem nie ma. Każda klasa jest dobra w czym innym. Druid Resto świetnie leczy, gdy rajd potrzebuje się często przemieszczać i dostaje stały, ale niewielki damage. Priest Disci pozwala uniknąć śmierci od niektórych mechanik rajdowych dzięki temu, żę ma mocne absorby (poza tym, w tym dodatku, jest hybrydą dps/heal). Shaman Resto leczy świetnie, kiedy grupa musi się stackować (być blisko siebie) w danym miejscu, bo np. damage od bossa rozkłada się równomiernie na graczy. Monk dość dobrze radzi sobie na arenach i BG dzięki swojej mobilności. Paladyn Holy dobrze radzi sobie z leczeniem tanków dzięki Beacon of Light, potrafi szybko nadgonić duże braki HP. Dawniej czegoś takiego nie było i tylko jedna specjalizacja się do czegoś nadawała, więc pod względem balansu w każdym nowym dodatku jest coraz lepiej. Oczywiście, ludzie którzy chcą wycisnąć 100% ze swojej klasy zawsze znajdą spec, który obecnie radzi sobie najlepiej lub jest najłatwiejszy do grania na co dzień, ale wtedy sprowadza się to również do wybrania optymalnej rasy, itemów, setówek, trinketów, symulowania każdej najmniejszej zmiany gearu, śledzenia poradników i forów itp. Wystarczy spojrzeć na takie strony jak World of Logs, albo Warcraft Logs, żeby przekonać się, że rekordy jest w stanie podbić większość specjalizacji, ale zależy to od typu walki z bossem.
permalink „Odwieczne pytanie o serwer” wysłany:
Voromil napisał :
Grę zaczynam z kumplem od totalnego zera, więc wiadomo - pierwszy serwer może z nami zostać na dłuższy czas. BL ponoć miał/ma przesadzoną przewagę Hordy, a nam z kolei zależy na wyrównanych siłach. Ów przewaga dalej aktualna? BL - bastionem polaków, wiadomo - bardzo nam to odpowiada, gdyż nasz angielski jest raczej na przeciętnym poziomie jeśli chodzi o komunikację, ale czy za ów ,,bastionem" nie kryje się coś śmierdzącego, czego można żałować po czasie? Nie chcemy obudzić się z ręką w nocniku po prostu, a jeśli na Defiasie też ma być sporo naszych, to może da się tam jakoś wcisnąć?

Przewaga na BL jest nadal aktualna, ale... Oficjalne serwery są połączone w battle-groups, więc przewaga Horda/Alliance nie ma znaczenia w World PvP/RBG/arenach itd. Niewielkim problemem może być znalezienie gildii (głównie hardcore i semi-hardcore), ale również na to jest rozwiązanie - zniknęły achievementy typu Realm First, bo gildie mogą przyjmować osoby z innych serwerów. Itemy wypadające na rajdach można sobie przekazywać między serwerami, bariera jest tylko na pozostałe rzeczy zdobyte poza rajdem (zabezpieczenie przed niszczeniem lokalnej gospodarki serwera).

Jeśli chodzi o Burning Legion to można narzekać na typowo polskie, stereotypowe zachowania na kanałach publicznych typu Trade/General. Faktem jest również to, że ceny są dość niskie, na niektóre rzeczy nawet za niskie. Czy to jest wada/zaleta, zależy. Jeśli jesteś nowym graczem, który nie ma kilku altów ze wszystkimi profesjami, nie jest samowystarczalny, nie chce farmić każdego mounta/peta/gearu samodzielnie - to wtedy niskie ceny są zaletami. Jeśli jesteś skąpy i nie chcesz płacić za grę realną walutą, tylko goldem - jest to wada, bo bardzo ciężko się dorobić. Polacy są mistrzami w zbijaniu cen - zamiast spokojnie sprzedać item za średnią rynkową na serwerach EU - zbijają ceny na łeb na szyję, żeby sprzedać wszystko w ciągu 24 godzin.

Jeśli chodzi o Defias Brotherhood to pewnymi względami jest tam lepiej, a pod pewnymi gorzej. Przez pewnego YouTubera o aparycji 16-latka, który nie należy raczej do grupy wymiataczy graczy PvP/PvE, zaczęło tam grać mnóstwo noobów i newbie pytających o każdy szczegół typu "czy klawisz W służy do chodzenia wprzód". To co ta osoba sobie twierdzi na temat Burning Legionu i Hordy jest swoistym baitem, żeby napędzać gównoburzę w komentarzach, a casual raczej nie jest osobą, która może obiektywnie ocenić każdy aspekt gry/serwera. Bądź co badź, należy mu się trochę szacunku za to, że przyciąga nowych graczy z privów itp. Na Defiasie częściej się używa angielskiego, ale spotkać tam polaka i język polski nie jest wcale trudno. Powoli zaczyna się tam robić taki sam burdel, jak na Burning Legionie, ale jest w tym nutka przesady i przez najbliższy dodatek, nie ma się o co martwić. Należy mieć na uwadzę, że jeśli przybędzie tam polaków to ekonomia/kultura zbliży się bardziej do Burning Legionu. Na pewno ceny są wyższe, więc łatwiej się tam dorobić - chociaż z drugiej strony, nowi gracze muszą bulić za wszystko jak za zboże albo farmić samodzielnie. Jeśli chodzi o poziom PvE na Defiasie to jest on znacznie niższy, co możesz sobie sprawdzić chociażby na WoWCenter, jak i WoWProgress (BL)/WoWProgress (DB). Jeśli jesteś nowicjuszem, który w przyszłości nie będzie chciał rajdować Mythic, to jak najbardziej możesz wybrać ten serwer. Jeśli jednak celujesz wyżej i koniecznie chcesz rajdować z rodakami to Defias nie wypada kolorowo, chyba że nie przeszkadza Ci wybór pomiędzy 2-3 gildiami na poziomie. To nie jest tak, że na Defiasie nie ma dobrych polskich graczy, bo prostu jest ich niewielu w porównaniu do BL i innych serwerów.

Na każdym z tych dwóch serwerów znajdziesz dużo gildii rekrutujących sociali (czyli tzw. casuali). Należy pamiętać, że nie trzeba się ograniczać do jednego serwera z powodu ekonomii tzn. możesz rajdować na Burning Legionie, a farmić golda na pre-paid na serwerze z lepszą ekonomią typu Kazzak/Draenor.
permalink „Odwieczne pytanie o serwer” wysłany:
Zapytam jeszcze o coś, bo tak mi się przypomniało, że czytałem gdzieś o tym, że na BL mało co się dzieje, gracze nie potrafią się zorganizować, że ogólnie serwer powoli umiera i ciężko tam o nowych graczy (Ponoć większość mniejszych lvl to czyjeś alty) - prawda to?
Ogółem to w World of Warcraft jest bardzo mały przyrost nowych graczy, powracają raczej osoby, które grały już wcześniej albo przenoszą się z pobugowanych prywatnych serwerów. To nie dotyczy konkretnie Burning Legionu, ale każdego serwera. Na Defias Brotherhood gra tak mało graczy, że ten serwer został połączony z kilkoma innymi: Ravenholdt, Scarshield Legion, Sporeggar, The Venture Co. Burning Legion natomiast połączony nie został. Większy przyrost niż w EU można zaobserwować na serwerach US/Oceanic.

Jeśli chodzi o niskie poziomy i expienie to nie ma się co przejmować, ile osób gra na serwerze. Liczy się to, ile osób gra obecnie online na serwerach europejskich. Dzięki cross-realm zones, gdy jest mało graczy w nisko-levelowych krainach, możesz spotkać graczy z innych serwerów, który zostali przeniesieni na jeden wspólny wirtualny realm. Jeśli potrzebujesz zabić jakąś elitę, której nie da się wysolować to szukasz grupy na wbudowanym w grze Group Finderze, wtedy albo przeniesie osoby z innych serwerów na Twój serwer, albo Ciebie na serwer group lidera (w ten sposób można też pomijać czekanie na respawn mobków).

W Dungeonach/BG/Arenach dobiera graczy z całej puli serwerów europejskich, więc na Random Dungeon możesz wbić nawet grając o 4 w nocy - po prostu będziesz musiał dłużej poczekać, zwłaszcza jeśli grasz jako DPS. W porównaniu do zbugowanych privów, to od czasu WotLKa wprowadzili naprawdę wiele "Quality-of-Life Improvements" tak, aby zminimalizować czas czekania w kolejce i puste lokacje sprzed XX lat. Swoją drogą warto zauważyć, że krainy po-Cataclysmie będą trwały już dłużej niż krainy przed re-workiem tzn. Classic-TBC-WotLK, więc nie ma się co dziwić, że mało osób siedzi na low-levelu. M. in. dlatego Blizzard wprowadza skalowanie low-levelowych krain/dungeonów, żeby były bardziej przyjazne do poznawania Lore oraz stanowiły nieco większe wyzwanie niż obecnie. Wtedy pod względem kolejek w Dungeon Finderze będzie jeszcze lepiej, bo np. na poziomie 55-60 nie jesteś zmuszony robić co chwile Blackrock Depths, tylko możesz robić Stratholme, Scholomance, albo Wailing Caverns.

Jeśli masz wątpliwości to rozważ granie PvE na Burning Legionie (Horde), a farmienie golda i inne codzienne sprawy na Defias Brotherhood (Alliance). To gdzie kupisz token dodający czas gry nie ma zaczenia, bo abonament liczony jest na całe konto, a nie konkretny serwer. Pamiętaj też, że możesz dołączyć do gildii z innego serwera, o ile jesteś po tej samej stronie Horde/Alliance. Możesz wtedy z nimi rajdować, robić mythic+, daily, weekly itd. Są wtedy pewne ograniczenia w Trade (nie będą mogli Ci przekazać niektórych itemów), ale nadal możesz dostawać loot, który dropi podczas rajdów/instancji (ten można sobie przekazywać przez Trade do 2 godzin od zabicia bossa).
permalink „Odwieczne pytanie o serwer” wysłany:
Tak, population odnosi się do liczby utworzonych postaci, które znając życie musiały w jakiś sposób zaistnieć np. poprzez World of Logs, Warcraft Logs, WoWProgress, oficjalny ranking arenowy itd., aby można było pozyskać o nich dane z Data Miningu - Blizzard takich danych nie udostepnia publicznie. Znając dane, ile średnio gracz posiada postaci, można uzyskać przybliżoną ilość graczy. Jednak liczby graczy on-line, albo on-line w godzinach szczytu nie idzie nigdzie sprawdzić (Blizzard podaje tylko Population Low/Medium/High w statystykach serwerów). Tendencja w przypadku on-line lub liczby utworzonych postaci powinna być taka sama, więc jeśli na RealmPop.com pokazuje 65% Hordy i 35% Alliance to jest duże prawdopodobieństwo, że tak samo to wygląda na żywo.
permalink „Pomoc dla każdego!:)” wysłany:
Możesz ulepszyć tylko konto starter. Na koncie, na którym został aktywowany Battlechest nie możesz już ponownie dodać Battlechesta, żeby skorzystać z kolejnych 30 dni gratis (chyba że do konta Battle.net dodasz kilka kont WoW, ale wtedy za każde trzeba osobno płacić abonament). Battlechest w przeliczeniu na miesiąc wychodzi taniej niż pre-paid na 60 dni lub oferta z oficjalnego sklepu, stąd musi istnieć taka blokada - inaczej zamiast abonamentu, każdy doładowywał by czas gry kolejnym Battlechestem ;)

RAFa najlepiej poszukać wśród znajomych, a jeśli nikogo nie masz to możesz sprawdzić na forum temat "RAF - temat zbiorczy", gdzie ludzie wrzucają oferty lub załóżyć nowy temat o podobnym tytule.
permalink „problem z achievementami” wysłany:
Jeśli zdobywasz achievementy, które już kiedyś zdobyłeś na innej postaci, na tym samym koncie, to nie dostaniesz tych punktów ponownie. Musisz robić coś unikalnego, czego jeszcze nigdy nie zdobyłeś.
permalink „Tauren druid czy Shaman” wysłany:
Druid wydaje się być dobry na początek z tego względu, że mając jedną postać na 110 levelu można poznać role Melee DPS, Ranged DPS, Healera i Tanka. Jednak w end-game (mythic+, rajdy, rated bg, areny) wymaga obecnie znacznie większego ogarnięcia (zwłaszcza Feral) niż np. Frost Death Knight, czy Beast Mastery Hunter. Z drugiej strony, jeśli gra jest za łatwa to postać może się znudzić, chociaż sądząc po tym, jak łatwe pytanie zadajesz, to przez najbliższy rok Tobie to nie grozi. Ważne żeby podobała Ci się rotacja skilli oraz wygląd postaci.
permalink „Powrót do Wow” wysłany:
Cebula, Panowie i Panie, Cebula mocno.

Wiecie, że w niektórych MMO abonament wynosi 15 euro? Albo jesteście zmuszeni grać w jakiegoś gniota na zasadach F2P, który nie wytrzyma dekady mając przynajmniej ~2-3 mln graczy. Albo zostaje wam Pay2win i prywatne serwery, które poważnemu graczowi nie dają satysfakcji.

Jeżeli zarabiacie najniższą krajową albo nie macie pracy, można opłacać abonament WoWa za gold. Wystarczy być odrobinę przedsiębiorczym. Jeśli ktoś jest dobrym graczem, to może zarabiać na boostowaniu PvE/PvP. Farmisz sobie legendy na Mythic+/Raid, a jednocześnie dostajesz 13 euro od klienta (oczywiście to się dzieli na kilka osób, więc żeby zarobić na token, trzeba obsłużyć przynajmniej kilka osób). Jeśli ktoś jest słabym graczem, wystarczy, że ogarnie addon Trade Skill Master i pojęcie "AH sniping". Ostatnio pojawili się nawet polscy YouTuberzy, którzy robią challenge "od zera do milionera" na darmowych 30-dniach po aktywowaniu Battlechesta. Spodziewali się, że zajmie to miesiąc, a zajęło kilkanaście dni. Potem zazwyczaj rozdają golda w giveawayach. Jeśli ktoś jest kumaty z angielskiego, to materiałów jak efektywnie zarabiać jest jeszcze więcej.

Pamiętajcie, że cena jest przystosowana do całej UE, a nie biednej Cebulandii. Jakoś co roku cebulaki kupują nową Fifę, NFS, Battlefielda, Assasina, mimo że te gry kosztują grubo ponad 200 PLN, a nie potrafią dostarczyć rozrywki przez kwartał (chyba, że bawicie się w DLC płatne tyle, co podstawka).
Mogłeś sprzedawać kiedyś/obecnie golda na Allegro, boosty na dawne CM, dziejsze Mythic+, rajdy HC, postacie, itemy, usługi expienia, RaFa itd. Jeżeli przez całe życie logowałeś się na serwery z polskiej puli IP, a nagle jakiś azjatycki haker włamałby Ci się na konto, Blizzard na pewno by o tym wiedział. To samo, jeśli nagle zalogowałeś się z innego rejonu Polski. Poza tym, mamy końcówke 2017, więc jeśli Twoje konto było cokolwiek warte i nie używałeś Autentykatora to właśnie poznałeś gorzkie konsekwencje. Wątpie, żeby uznali jakąkolwiek reklamację, skoro w e-mailu podali, że decyzja jest ostateczna. Zabezpieczenie konta w takiej sytuacji należy do gracza, nie Blizzarda.

Na przyszłość radzę sobie sprawdzić, czy Twój adres e-mail, na który masz założone konto Battle.net, nie został przypadkiem wykradziony razem z hasłem z jakiejś innej strony/serwisu on-line:
haveibeenpwned.com. Jeśli e-mail lub login został kiedyś wykradziony z bazy danych to pod spodem wyświetli się krótkie info: z której strony nastąpił w przeszłości przeciek, jaka grupa hakerska za tym stała, co wyciekło oprócz e-maila/logina/hasła i kiedy to miało miejsce.
permalink „Nowy w WOW” wysłany:
Tworzenie tego typu tematów utwierdza mnie w przekonaniu, jak niski musi być poziom polskich privów, że ludzie nawet po pierwszej styczności z WoWem, nadal mają takie trywialne problemy.

Wracając do pytań to polecam opcje szukaj lub ręczne przejrzenie tematów w dziale "dla nowicjuszy" lub "ogólnie o world of warcraft". Tam już nabito mnóstwo konkretnych odpowiedzi z tipami co, jak, gdzie, jak coś robić efektywniej/lepiej. Zamiast czekać 24h, odpowiedzi znalazłbyś w kilka minut.
permalink „Darmowe rzeczy do WoWa.” wysłany:
Battlechest zostanie ulepszony do poziomu Legioniu po premierze Battle For Azeroth. Taka jest reguła (Battlechest = WoW - ostatni_dodatek), nie pierwszy raz się to wydarzy, więc to na 100% sprawdzone info.
Levelowanie przestarzałe mechanicznie, czyli questy są bardzo sztampowe typu: idź, zabij/przynieść/pozamiataj, od czasu do czasu użyj quest itemu. W kolejnych dodatkach wprowadzne były nieco bardziej różnorodne mechaniki, elementy zręcznościowe, sterowanie jakąś maszyną, zagadki, żarty, wcielenie się np. w role bossa albo quest-givera. Do tego w nowszych dodatkach pojawia się znacznie więcej filmików podsumowujących historię.
permalink „RaF” wysłany:
RaFa możesz wysłać komuś niezależnie od tego, czy sam dostałeś go wcześniej, czy nie. To działa na zasadzie ref-linku, który wysyłasz znajomym, aby się zarejestrowali. Jeśli zdecydują się kupić WoWa i zagrać jakiś czas, to dostajesz za to nagrodę w postaci darmowych 30 dni i mounta (którego nie da się zdobyć w inny sposób).

Jeżeli dostałeś już od kogoś RaFa i masz konto przez dłużej niż 30 dni to nie możesz go otrzymać ponownie. RaFa można dawać osobom, które mają świeże konto BattleNet lub będą je dopiero zakładali.
permalink „Który REALM wybrać?” wysłany:
Jeśli koniecznie chcesz rajdować z polakami na najwyższym poziomie (Mythic) to szczerze, zostaje tylko Burning Legion. Na Defiasie wybór masz ograniczony raptem do kilku gildii - jeśli nie spodoba Ci się styl gry lub charakter niektórych graczy, będziesz udupiony i zmuszony do szukania PUG'u w Group Finderze. Na Burning Legionie, jeśli nie podpasuje Ci jedna gildia, masz kilkanaście/kilkadziesiąt innych opcji do wyboru.

Co do poziomu kultury na Trade, polecam zrobić sobie oddzielną zakładkę na kanały publiczne typu General/Local Defense/Trade/Looking for group. Defias nie różni się tak bardzo od BL'a, bo jak ktoś mądrze wspomniał, przychodzi tam mnóstwo gówna za sprawą pewnych streamerów. I tu, i tu spotkasz język polski na czacie przez 90% czasu gry, rozmowy o polityce i martwych płodach, z tą małą różnicą, że na Defiasie w miarę szanują języki obce, zaś BL traktują jak "polski" serwer i niektórym narodowościom każą "wypie****ć".

Co do ekonomii... Jako nowy gracz, który nie jest samowystarczalny, nie posiada kilku altów ze wszystkimi profesjami i planuje większość materiałów kupować na AH, to Burning Legion wypada całkiem dobrze - w końcu masz niskie ceny, więc na więcej powinno Cię być stać (zakładając, że jesteś w stanie zdobyć gold w inny sposób niż AH). Problem może być jedynie, kiedy zechcesz opłacać grę za golda kupując tokeny - wtedy polecam zrobić sobie jedną postać specjalnie pod zarobek na serwerach z najlepszą ekonomią. Wbrew opiniom, na Defias Brotherhood ekonomia należy bardziej do tych średnio rozwiniętych - jest lepiej niż na Burning Legionie, ale gorzej niż na Draenorze/Kazzaku, a np. do zarabiania na trasmogach i tak trzeba wybrać popularny realm RolePlay typu Argent Down.
permalink „Powrót i farmienie” wysłany:
Kolejny widz nexosa/rocka z zerowym pojęciem o grze... Przede wszystkim polecam się nauczyć korzystać z opcji szukaj, bo skoro codziennie ktoś pyta o to samo, mało komu chce się odpisywać. Zanim ktoś Ci opisze tyle sposobów, co w starych tematach, może minąć cały tydzień. Po co czekać, skoro są już gotowe odpowiedzi i są nadal aktualne? Kilka pierwszych-lepszych tematów z brzegu:

Typowe pytania noobów

Czy lepiej użyć boosta, czy expić od poczatku

Czy opłaca się teraz kupić Legion

Kilka pomysłów jak zarabiać gold

Na jakim serwerze grać

Jaki wybrać serwer do zarobku
Na razie (chyba) nikt nie rozgryzł wszystkich formułek i szczegółów. Osobiście sądzę, że HP targetu jest skalowane wykładniczo w dół do poziomu lęczącej osoby. Potem obliczany jest procent za jaki healer uzdrowiłby tanka, gdyby obydwoje byli na tym samym levelu. Po wyleczeniu tankowi dodawany jest ten obliczony procent HP. Damage można by skalować w ten sam sposób. Równie dobrze mogą to być jakieś liniowe współczynniki, które biorą pod uwagę różnice w levelu (oraz dodatek którego content dotyczy) i przez które przemnażany jest healing/damage.

Jeśli ktoś ma więcej informacji na ten temat, to również jestem ciekawy. Pozdrawiam.
permalink „Powrót i farmienie” wysłany:
Horban napisał :
Ale mnie podsumowałeś... Dobrze, że ty jesteś wytrawnym graczem i masz doświadczenie...

Te tematy wszystkie czytałem i umiem używać opcji szukaj. Pytałem o konkrety i tyle, jednak zawsze się znajdzie ktoś kto próbuje być idealny i komentuje innych nie znając szczegółów. Popatrz na daty tych tematów i sprawdź sobie co sie od tego czasu pozmieniało to zrozumiesz...

Sam fakt, że sądzisz, iż w ciągu 2-3 miesięcy sposób na zarobek/profesje zmienił się o 180 stopni jeszcze bardziej potwierdza Twoje braki podstawowej wiedzy o tej grze. Chyba nie byłeś świadomym konsumentem w momencie kupna World of Warcraft. Jakbyś raczył przeczytać całą moją wypowiedź, a nie tylko pierwsze zdanie, to zauważyłbyś skąd ten, a nie inny ton wypowiedzi. Podałem powód, dlaczego mało kto chce odpowiadać na tak trywialne tematy. Gdybyś miał odrobinę honoru, najpierw sam sprawdziłbyś istniejące sposby, a dopiero potem twierdził, że nie działają (chociaż wtedy twój kolejny post byłby niepotrzebny).

Airwaves napisał :
(...) Po co czekać, skoro są już gotowe odpowiedzi i są nadal aktualne? (...)

Każdy gracz ma inny sposób, w tamtych tematach każdy z nas podzielił się swoim sposobem. Mogłeś sobie wybrać taki, który Ci będzie odpowiadał, miałeś podane plusy/minusy, ale nie... Ty musisz mieć wszystko podane na tacy jako bliżej nieokreślone "konkrety". Następnym razem poproś jeszcze o wykresy i arkusz kalkulacyjny excell'a, co się bardziej opłaca, bo mnóstwo weteranów tylko czeka, żeby podzielić się z randomem taką tajemnicą. Mogłem Cię po prostu spowyzywać, ale mimo wszystko poświęciłem kilka minut, żeby znaleźć jakieś stare materiały z odpowiedziami.

Mimo wszystko życzę Ci jak najlepiej i powodzenia w dalszej grze. Może lepiej będzie jak znajomy na TeamSpeaku wytłumaczy Ci kilka spraw? Pozdrawiam.
Najlepszy sposób, żeby się o tym przekonać to spytać na Trade w godzinach szczytu (czyli wieczornych). Możesz też poszukać na forum w działe o gildiach (kliknij tutaj), ale tego już za Ciebie nie zrobię. Na moje oko, grających tam polaków jest naprawdę niewiele w porównaniu do innych realmów. Na Twoim miejscu zastanowiłbym się nad zmianą.

Powodzenia :)
Idź do strony: 1, 2, 3