nick to za mało. potrzebna jeszcze frakcja i serwer.
a co do pomagania. część ludzi to potrafi, więc to tylko kwestia odnalezienia się w grze.
|
|
z orgrimmaru do undercity balonem albo poproś maga o port. a jeszcze lepiej - zwiedź oba kontynenty. swego czasu płynąłem wpław z theramore do tanaris - serio warto poeksperymentować dla tej odrobiny adrenaliny.
|
|
„Serwer w bfa”
wysłany:
na pytanie o to czy wolisz balans, czy brak balansu sam sobie powinieneś odpowiedzieć. gram na BLu po stronie ally i przywykłem do tego, że horda zawsze pojawia się w grupie i wtedy nic nie zdziałasz sam. ale 1-na-1 sytuacja zmienia się diametralnie. czy wobec tego mam zastanawiać się nad zmianą serwera i przenosić kilkanaście postaci na inny serwer?
|
|
„Problem z uruchomieniem”
wysłany:
podaj konfig - rozumiem, że to nie musi być demon szybkości, ale nigdy nie było tak, że nagle po patchu gra po prostu się zawieszała bez informacji, że "czegoś brakuje". Jeśli nie molestują cię limity transferu danych to odinstaluj i zassaj od nowa. na battlenecie 1 osoba też zgłosiła problem z uruchomieniem i też nie dostała odpowiedzi. Czysta instalka tych "kilkudziesięciu giga" wiele wyjaśni. Jeśli jednak ma to być dla ciebie ostateczność to, weź jeszcze usuń ewentualnie addony z folderu z nimi.
ewentualnie uruchom launchera, po lewej kliknij w ikonę World of Warcraft, potem lekko po prawej na wysokości ikony World of Warcraft, nad przyciskiem Graj, wybierz Opcje i stamtąd Skanuj I Napraw. MożePomoże |
|
1) serwer wybierz dowolny. w zasadzie wszędzie spotkasz "polaka", a na niektórych serwerach jest ich więcej lub mniej, po jednej lub po obu stronach barykady. Kiedyś traktowałem polskość w mmo jako atut, teraz już niekoniecznie. jeśli znasz angielski, nie boisz się wyzwań językowych, to tym bardziej popatrz jedynie czy serwer jest anglo, niemiecko, czy suahilijęzyczny. serwery przestały być pve/pvp - wszystko zależy od ludzi, których spotkasz. im ludniejszy serwer, tym większa różnorodność zachowań.
2) nie patrz na statystyki, wybierz klasę, która ci odpowiada w grach rpg (zakładam, że skoro próbujesz sił w mmo, to próbowałeś ongiś grać w zwykłe rpgi i masz jakieś preferencje lub po prostu spróbuj czegoś nowego. klasy są malee (bijące mocniej z bliska) i range (z daleka), tak więc jeśli jesteś już podeszłym wiekowo dziadkiem i wolisz stać niż biegać za celem, wybierasz maga, huntera itp. w zasadzie na każdym serwerze gra uśredniona liczba każdej z klas, a moim marzeniem w wowie jest dowodzić gildią gnomów. 3) każda klasa ma różne warianty "zachowań" - wojownik może być tankiem, dpsem albo innym dpsem, hunter może być różną wariacją dpsa, mag podobnie, priest healerem lub dps. na potrzeby chwili można przełączać się między buildem, by wykorzystać jego atuty, choć pełnie tych atutów wykorzystasz jedynie zbierając sprzęt ze statystykami optymalnymi dla danego buildu (te wszysktie versatility, haste, critical itp. mają wtedy znaczenie). Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by wbijać lvle w skórze niedźwiedzia lub w buildzie healera, ale lepiej się specjalizować. Poza tym na dungeony i rajdy możesz też chodzić i tam sprawdzić, czy będzie z ciebie medyk, czy nie... 4) każda profesja przynosi zysk, jeśli wiesz co jest zyskowne. przykładowo można farmić arcane crystal, który wypada czasem z thorium vein. arcane kosztują od 400 do 1000g za sztukę w zależności od popytu i podaży. w międzyczasie nazbierasz sporo thorium ore, które np. teraz kosztuje 50srebra za szt (100g za 200szt), choć miesiąc temu chodziło nawet po 4g za szt (800 za 200szt). jeśli chcesz się bawić w monitorowanie rynku, to wnet zrozumiesz, że nawet na starych zielonych itemach można zarobić, ale to temat na magisterkę, a ja już swoją napisałem naście lat temu a co do zależności rasa-klasa... żadna kombinacja nie ma takiej przewagi, by zdysbalansować grę, przez co widuje się gnomów w roli tanków. 5) jak wyżej - jedyne co warto przemyśleć, to powiązania profesji typu mining-engineering, mining-jewelcrafting, herbalism-alchemy itp. bo do drugiej potrzeba materiałów z pierwszej. Ewentualnie jeśli planujesz wariacje to tworzysz postać zbieracką np. herbalism/mining, a inną stricte rzemieślniczą np. blacksmithing/engi i przesyłasz zbierane materiały między postaciami. Resztę pokaże czas 6) wszystko w grze ma jakąś wartość, a jedyne ograniczenia, to wielkość plecaków oraz twoja percepcja i wiedza o otaczającym świecie. zainstaluj addon Lootappraiser oraz paczkę TradeSkillMaster z aplikacją i wejdź w wir ekonomii. każdy crafting materiał (tak opisywane są w grze rzeczy, z których coś da się zrobić) może być komuś potrzebny, tak więc nawet Iron, Gold, Copper ore mają jakąś wartość. Ale tego za wiele, by pisać w 1 poście. Ogólnie ludzi stać, by zebrać 350000g i kupić token na miesiąc gry zamiast płacić 45zł. 7) Lepszym Druidem jest ten, kto potrafi nim lepiej grać. nie patrz na rasy Wbijanie lvli zwalnia z czasem, więc ciesz się chwilą. |
|
„Może by WoW: Classic po polsku?”
wysłany:
dla mnie polska wersja językowa jest tak samo zbędna jak turecka, czeska, czy nigeryjska. jesteśmy znikomym rynkiem i nie wynika to z analfabetyzmu Polaków i ich awersji do nauki języków, a z faktu iż dla polaka dalej problemem jest wysupłanie 100zł co 2 miesięcznie na abonament. po co pompować kasę w niedochodowy interes.
Poza tym ludzie, którzy przyzwyczaili się do angielskiego nazewnictwa mogą mieć problemy z przestawieniem się na polskie nazwy. |
|
poza tym, te 20lvli to nic i możesz poświęcić dzień lub dwa na stworzenie nowej postaci i wylevelowanie jej do tego poziomu na innym serwerze. Oczywiście można w każdej chwili przenieść istniejącą postać na inny serwer za pomocą płatnej usługi na stronie battlenet, ale czy ma to sens w tym momencie?
|
|
„Jak wejść w stare instancje”
wysłany:
zasadniczo to o czym piszesz dotyczy instancji z dodatku, który odpowiada twojemu lvlowi. oznacza to tyle, że jeśli masz lvl 98-110 to masz odsłonięte instancje z tego zakresu lvli. klikając I, a następnie dungeon Finder masz do wyboru Specific Dungeons (część inst dostępna od 98ego lvla i skalujące się trudnością z twoim lvlem, część na 110 i 1 na 105 oraz - jeśli dobijesz do 110, to będziesz mógł tutaj wybrać instancje w wersji hero [tak przynajmniej widzę to teraz ja]). Masz również Random Legion Dungeon (który pozwoli ci zakolejkować się do losowego dungeona z ww. na poziomie normal - czyli czekać na pozostałe 4 osoby, które też się w ten sposób zakolejkują). No i na 110 lvlu będziesz mieć odblokowaną zakładkę Random Legion Heroic, czyli wszystkie instancje z dodatku Legion w wersji hero).
W zakładce Prepade Groups po naciśnięciu I będziesz mógł wybrać również podzakładkę Dungeons i szukać chętnych do wspólnej gry na starszych instach. problem jest tylko taki, że wielu nie znajdziesz, bo instancje ze starszych dodatków z łatwością na tym poziomie zrobisz sam. Jedynie problemem mogą być niektóre achievementy w tych dungeonach, które mogą wymagać paru osób. No i drugim problemem jest to, że do każdej z tych starych instancji musisz dostać się "z buta" i wcześniej odnaleźć je samemu (chyba że masz addony, które podpowiadają o lokalizacjach). analogicznie gdybyś miał np. 50lvl to widziałbyś w ww. zakładkach jedynie instacje, które twój lvl może już odwiedzić. |
|
granie dla farmienia golda w celu zakupu tokena zabija przyjemność z zabawy. nawet mając pojęcie co jest opłacalne, co sprzedawać, zbierać, gdzie iść, szansa na zebranie 300k złota jest raczej znikoma, chyba, że będziesz się w nieskończoność kolejkować na dungeony albo tylko w uldamanie i dropnie ci superitem wart miliony. jeśli nie jesteś w stanie co 2 miechy wydawać 90zł na prepaida, to nie graj. kasa na tokeny przyjdzie z czasem i w pewnym momencie zrozumiesz, że da się grać i zarabiać, a w konsekwencji nie wydawać kasy na abonament
|
|
nie do końca się zrozumieliśmy albo ja nie rozumiem takiego podejścia, choć dawno temu grałem w silkroad online, które polegało tylko na grindzie i zabijaniu 1000 mobów dla 1 lvla. chodzi o zwykłe nastawienie nowego gracza, który słysząc o możliwości wydłużenia czasu gry tokenem od razu się na to nastawia. sam dziś grając jestem w stanie przedłużać sobie darmową grę w nieskończoność, ale taki przywilej następuje z czasem, a nie od samego początku. Słowem - najpierw poznaj grę, jej piękno, złożoność, słabe i mocne strony ekonomii, lootappraisera, tsma itd. a dopiero potem idź w kierunku profitów.
|
|
„Mage BFA”
wysłany:
twoim mainem powinna być klasa, która najbardziej ci odpowiada, a nie ta, którą podsuwają ci anonimy z neta. co ci z takiej podpowiedzi, jeśli będziesz mieć problem z jej ogarnięciem, bo wcześniej grałeś innymi? sam grałem magiem, sam portnąłem go z innego serwera za 80zl dawno temu. tu klepie acziwy, robię progresy, zdobywam latanie itd. czy to oznacza, że ty też masz nim grać?
|
|
„Pytania od dobromira”
wysłany:
jedna osoba rynku nie zepsuje, tym bardziej, że rynek pełen jest cwaniaków.
ogólnie jeśli nie bawisz się addonami do "podpowiadania" o tym co na aukcjach się dzieje, to po prostu sprawdź po ile sprzedaje konkurencja i wystaw taniej. Twoim zadaniem jest sprzedać towar, a nie zastanawiać się nad sumieniem. Gwarantuję ci, że jeśli nie opuścisz ceny masakrycznie, to nie bądź pewien, że w ogóle coś szybko sprzedasz. sam zdaję sobie sprawę, że konkurencja widząc, że wrzucam cenę o 1 mniejszą niż oni, ustawią jeszcze niższą. |
|
„Zarabianie golda”
wysłany:
tak jak wyżej wspomniano - torby hexweave bag -> 1500g za szt
można też łupić skałki z kopalni i budować Goblin Glider Kity - póki nie ma latania w BfA GGK to niezły środek transportu. z kopalni jest też szansa na znalezienie Ore Eatera - battle pet - ciągle warty kilka(naście) tysięcy. Jeśli masz mining możesz cofnąć się do Pandarii i zbierać Ghost Iron Ore oraz Trillium ore (rzadsze, dzielą spoty z ghost iron) w Vale of eternal blossoms albo kun-lai summit - za 200szt tych pierwszych masz ok 2000g, a jeśli dobrze planujesz trasę to taki stack zbierzesz w 30-60minut. Poza tym z garnizonu możesz też zdobyć jakieś tam battle pety za charmy albo z misji followerów mounta (warty 1000g) oraz medallion of the legion. No i wbij 98-100 i idź do Broken Isle - tam masz wq i więcej możliwosci |
|
„Exp po 60 lvl i dodatki”
wysłany:
tak na poważnie, to prawie każdy quest jest tutaj klasycznym "zabij, przynieś, porozmawiaj", zmieniają się tylko ofiary i cele. no ale na ten temat trzeba by prowadzić dyskusję na poziomie, a nie na forum. co do samego questowania - jestem przeciwnego zdania - twoją pierwszą postacią powinieneś przemaszerować świat wzdłuż i wszerz, porobić co się da, by za rok, wbijając drugą postać na maxa - nie zadawać identycznych pytań. twoim zadaniem jest poznanie gry i uznanie, czy ci się podoba czy nie. A chyba najlepiej jest robić to samemu - od 60 poziomu masz albo Outland (portal wieży magów lub Blasted Lands - the dark portal. on prowadzi ciebie do naturalnego następstwa podstawowej gry - dodatku The Burning Crusade i kontynentu Outland. tam też masz rozpiskę i raczej względną możliwość wyboru gdzie wbijać lvle. Nową alternatywą jest skok do Northrend, gdzie przedział lvlowy krain jest identyczny. Od ciebie zależy kolejność zwiedzania aż do 80-tego poziomu.
|
|
bzdury z tym banem. ty decydujesz po ile sprzedajesz i czy ci się to opłaca. Tym bardziej, że taki TSM pozwala na wystawianie aukcji np. o 1g niższy od najniższej więc jak masz walczyć z tego typu "botem"? tylko obniżając aż twój przeciwnik uzna, że już mu się tego bardziej obniżać nie da. oczywiście możesz sobie sam poświęcać itemy, które mają być wystawiane taniej niż konkurencja i co? ktoś takich ludzi banuje? nie. równie dobrze możesz wystawić szaraka za 9999999 i ktoś da ci bana bo pomyśli, że handlujesz goldem na allegro i wystawiany przedmiot ma być celem transakcji gold-za-złoto. poza tym żyjemy w dzikich czasach i spora grupa osób na takim polskim serwerze woli 24h farmić item niż wydać na niego pieniądze, stad wiele rzeczy po prostu się nie sprzedaje.
no ale kupiłem chromatic sworda za 600 000g - to mój rekord, ogólnie to mało rzeczy kupuję, raczej sprzedaję. |
|
„Pytania od dobromira”
wysłany:
na ostatnie pytanie odpowiem tak:
klonowanie heirloomów ma służyć temu, byś mógł przerzucać je mejlowo między własnymi postaciami. klikając w ów heirloom tworzysz go sobie w plecaku. ponieważ nie ma on żadnej wartości w złocie i nie może być obiektem handlu z innymi graczami, jedyną funkcją jest wysyłka do drugiej-własnej postaci. oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by zalogować się na drugą postać i wejść w heirloomową zakładkę i sobie go ponownie stworzyć. a na pierwsze pytanie: z tego co pamiętam, to ulepszacze ulepszają dany typu przedmiotu i nie są wszechuniwersalne, zatem musisz przeczytać do którego looma stosuje się ów ulepszacz |
|
„Czy coś się zmieniło? ”
wysłany:
mount jest gwarantowany tylko jeśli zabijesz bossa zanim zabijesz Malganisa
|
|
„Pytania od dobromira”
wysłany:
kwestia gustu.
pamiętam gdy wyszedł wow, to nie było mnie na niego stać, a wszystko co wokół niego krążyło po sieci, napawało przekonaniem, że gra będzie wielka, wyjątkowa, wybitna. kliknij sobie mapę, zrób zoom-out do momentu aż zobaczysz 2 kontynenty. teraz przybliż sobie jeden i zobacz ile jest krain. w tamtym czasie dawało do wyobraźni, że można było levelować w niemal dowolnej kolejności. każda z krain miała swoją historię, swoją setkę questów itd. a do tego kontynent drugi i drugie tyle. oczywiście dziś pomijając sentyment, zdaję sobie sprawę, że questy robione są "na jedno kopyto" i przeważnie jest to "zabij, przynieś, porozmawiaj", a zmieniają się jedynie okoliczności przyrody. oczywiście to uproszczenie, bo jeśli znasz angielski i masz wyobraźnie, to możesz sobie ładnie wkręcić, że twoje questy mają znaczenie dla lokalnej społeczności, a całe łańcuchy opowiadają jakąś zgrabną historię. Podobnie było z postaciami, rasami, klasami, buildami (w tamtym czasie były drzewa umiejętności i można było mieszać). do tego rajdy/instancje, czy wszechobecne pvp. Serio - w tamtym czasie nie było nic podobnego, a wszystko co potem powstało, było klonem wowa. No i potem powstały dodatki. I tu już nie było tak różowo. kontynent z paroma krainami, questy podobne jak wcześniej, te same mechanizmy rozgrywki, grind itd. I tak jest do dziś. niestety formuła powoli się wyczerpuje, gracze czują się zmęczeni grindem/farmą i poczuciem, że znów zbieramy jabłka i zabijamy wilczki, aby zostać lokalnymi bohaterami. |
|
„Abonament za golda”
wysłany:
mydlicie oczy. gdy ktoś pyta o takie coś tzn. że nie ma pojęcia jak zacząć, co zbierać, itd. nawet nie wiecie, czym ów zawodnik dysponuje, ile gra itd.
Ode mnie. Pograj sobie za prepaid przez rok i zobacz, czy w tym czasie twój gold się kumuluje, czy raczej stoi w miejscu. Jeśli stoi, a ty koncentrowałeś się na tym, to raczej zabawa nie jest dla ciebie. W moim przypadku było tak, że w pewnym momencie sprzedawałem różne rzeczy i miesięcznie zarabiałem 250-500k golda (a token kosztował 60k). Oczywiście celem gry było przede wszystkim zbieranie golda, a nie robienie rajdów/pvp. teraz przy 180k za token nie myślę o tym czy zbierać kasę, bo ją już mam. wpada miesięcznie ok 200k z jakichśtam bzdetów i jest token. BFA w wersji rozrzerzonej kupiłem za tokeny, które przelałem na battlenetowe konto. kiedyś nawet golda sprzedałem do zera i dalej starczało na wyfarmienie tokena. Reasumując - jeśli zaczynasz grać, to poznaj grę. Nawet gówniany copper ore przynosi jakiś zysk. zacznij grać, zbierać co popadnie, wystawiać drożej niż sprzedajesz u vendora i czekaj na zyski. Jeśli zacząłeś i grasz na BL po stronie ally to mogę ci jakoś pomóc, ale nie nastawiaj się, że od zera do milionera dojdziesz nie wydając nic na kasę. |
|
zaloguj się do gry, wejdź do ekranu wyboru postaci. po prawej stronie od obrazka postaci masz listę swoich postaci, nad nimi przycisk Change Realm, a nad nim nazwę realmu na którym są owe postaci.
To, że w grze widzisz ludzi z innych realmów nie oznacza, że na nim siedzisz. to tzw. Cross-realm, który uzupełnia serwer o postaci z innych serwerów, aby stworzyć wrażenie zaludnienia. |