WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

Mundek666

Idź do strony: 1 ... 16, 17, 18
permalink „Świeżak na globalu” wysłany:
profesje "apgrejdują się" wraz z kolejnym dodatkiem. Możesz sobie wziąć mining/herbalism na starcie i zbierać materiały 1) dla expa 2) dla samych materiałów, ale lvl idzie tak szybko, że wbicie maxa miningu dla podstawki nie ma sensu, bo wskakujesz w levele dla kolejnego dodatku i tam zbierasz już materiały z tego dodatku i rozwijasz mining/herbalism z tego dodatku. innymi słowy. crafting sam w sobie ma sens dopiero, gdy przestajesz koncentrować się na levelowaniu, a zaczynasz koncentrować się na poznawaniu świata z każdego dodatku. oczywiście jeśli ci na tym zależy. Sam w sobie leatherworking, blacksmithing, tailoring ma sens. Znajdowanie rzadkich recept i tworzenie rzadkich przedmiotów z classika, tbc, wotlk, cata może przynieść jakieś zyski, o ile znajdziesz kupca na swoje towary. No ale miej na uwadze, że sam tą drogą nie kroczysz i ktoś inny też próbuje na tym zarobić. Z drugiej strony farmienie rzadkich skałek/klejnotów zawsze jest profitowe. blood of the mountain, dark iron ore, arcane crystal zawsze się sprzedadzą. A kolejne dodatki? niestety blizzard poszedł po najsłabszej linii oporu i w kolejnych dodatkach formuł i recept nie dropisz, a się uczysz u vendorów czy za reputację, przez co odpada sens grindu i farmy mobów, z których coś może fajnego wypaść.
permalink „Czy WoWCenter umarło?” wysłany:
Dla polaków zawsze abonament był problemem, przez co community było stosunkowo nieliczne w stosunku do liczby ludności kraju. Bariera językowa to kolejny problem, ale to problem podejścia do edukacji. Ogólnie wow jest w odwrocie. Każdy kolejny dodatek to z grubsza to samo. Forma się wyczerpała, a i blizzard ze swoimi problemami nie robi nic, by tą grę reanimować. No ale jeśli popatrzymy na gry mmo jako gatunek, to większość w założeniu nie różni się od siebie. Mi został ostatni token. przed końcem roku skończy się czas gry, a jako 40latek niezbyt mam parcie na farmienie golda i grind za wszystkim.
Idź do strony: 1 ... 16, 17, 18