Tylko czemu ikona i nazwa są puste dla Ethereal? Mi to śmierdzi fejkiem. Wolę potwierdzane informacje od Blizza(Blizzcon tuż, tuż!).
|
|
Och, proszę was! Komu mogło choćby przejść przez myśl że to prawda? I co? Blizzard wprowadził by rasę po prostu biorąc pierwszego mobka z TBC i bez obrabiania go, wrzucili by do gry? I to nie jest mo'arg, tylko Gan'arg (Polecam WoWpedie), nie znają nazw własnych ras ;__; ...?
|
|
Całkowicie się zgadzam! |
|
Coś w tym może być! Oblężenie Orgrimmaru skończyło się śmiercią wielu (wielu!) orków, co na dłuższa metę mogłoby wpłynąć negatywnie na przetrwanie rasy zielonoskórych. Z tego powodu nasi herołsi zostają wysłani w przeszłość do Draenoru aby odnaleźć ojca Garrosha, Groma Hellscreama, w celu zaaplikowania mu skonstruowanej przez gnomów/goblinów ampułki z wirusem świnki, która przyprawić go ma o bezpłodność. Wicie: ni ma gromowych plemników - ni ma Garrosha i ni ma bezsensownej wojny. Niestety obecność "naszego" Garrosha w teraźniejszości tworzy czasowy paradoks i <puff!> pojawia się orcza wersja Murozonda - SHORRAG! i leci kolejny main boss dodatku |
|
Jeśli chodzi o datę to jesli dodatek wyjdzie po wakacjach 2014 to może to być strzał w stopę. Chyba, że zostanie jeszcze wprowadzony jakiś mini raid. Pierwsze 8 bossow hc jest relatywnie łatwych a dopiero ostatnie 3 naprawdę trudne, wiec wiele ludzi czyszcząc kontent pewnie zrezygnuje z gry.
Jeśli chodzi o LFR mi osobiście on nie przeszkadza. Bo ja jak i pewnie mnóstwo innych graczy nie uważa tego za raid szczególnie po wprowadzeniu determinacji. Jednak problem pojawia się wśród wielu nowych graczy ktorzy "czyszcząc" na nim kontent nie maja motywacji by dalej się rozwijać. Blizzard nie usunie LFR to rzecz oczywista, nie może sobie na to pozwolić bo jeszcze więcej okazyjnych graczy odpłynie. A jeśli chodzi o graczy na trochę wyższym poziomie niż przeciętna, większość nawet nie zauważa wyglądu, historyjek czy nawet tego co się robi. Healerzy zapełniają paski z życiem innych graczy dpsi usuwają % hp z bossa jak najszybciej się da (patrząc kątem oka na metery, bufy w niektórych przypadkach składniki rotacji) , tankowie trzymają piksel bossa tam gdzie maja go trzymać i każdy zwraca uwagę by nie stać w złych pikselach tzw "gó*nie"
Gram Aluchami bo są źli
|
|
Uwaga czytać razem z tekstem Ventasa!!
Spoiler (pokaż ) I pojawia się Medivh z Sargerasem i rozdup... wszystko. A w następnym dodatku nie ma już hordy i przymierza są za to karaluchy i Millhouse Manastorm którego zadaniem jest stworzenie nowego świata. Tworzy z karaluchów nowe rasy np. Kaureny, Nocne Kelfy, Karludy, Kry. Zupełnie nowe kontynenty Karmindor, Zachodnie królestwo, Karthrend i Kandarie. (kto wie czy gdzieś nie istnieją wewnętrzna ziemia... Kraenor czy raczej jego resztka...) Naszym zadaniem będzie uratować świat przed śmierdzącym legionem. Jest to wielka śmierdząca zgraja Karamonów. A przewodzi im Kargeras oraz jego generałowie Karchimonde i Kar'jeaden. I tu pokonuje ich Millhouse (haha nagły zwrot akcji) który się bardzo cieszy że w końcu mu się coś udało. Niestety nagle słyszy głos który go woła... "Millhauseee... Millhauseee..." Czuje że ktoś nim potrząsa i słyszy... "Wstawaj ty leniwa świnio" Budzi się i widzi nad sobą swoją małżonkę ogrzycę o imieniu Brunhilda. |
|
Kolejny wyciek, tym razem wydaje się być prawdopodobny:
Z mmo-champion:
|
|
Nie popieram idei wysyłania sobie gifów w ramach odpowiedzi i komentarza do czegoś Spoiler (pokaż ) ale ta jasne
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|
|
skąd takie info?? brzmi prawdopodobnie .... |
|
Ludzie, to wszystko jest fake. Blizz chce teraz zyskać nowych graczy i powrót starych, ale przecież odświeżenie Draenoru i danie znowu jako głównego złego Garrosha to nie jest sposób na to (w ogóle ludzie nie chcą już Garrosha, co nie dziwi). Jasne, pewnie u wielu zadziałałby efekt nostalgii, bo "wracamy do Draenoru sprzed rozpadu, wow jak fajnie, Ner'Zhul, Durotan", ale długofalowo ludziom by się to nie spodobało. Zresztą takie mieszanie w czasie namieszałoby w fabule, a to też wielu osobom by nie podeszło. Dla mnie wszystkie te pseudo-wycieki to fałszywki. Może ustawione przez Blizza, może nie, ale tak dodatek na pewno nie będzie wyglądał (dużo łatwiej było mi uwierzyć w Mists of Pandaria niż w to).
|
|
no wlasnie akurat do Nag to ja negatywnie nastawiony jestem wolalbym cos innego :)
|
|
A ja uważam, że to całkiem ciekawy pomysł. Dlaczego ciągle wymyślać nowe rzeczy i brnąć coraz bardziej w coraz częściej naciągane historie? Historia uniwersum Warcrafta jest ogromna i czasem aż łezka w oku się kręci, że w wowie nie możemy być świadkami tych epickich wydarzeń i nie możemy spotkać postaci, które miały wiodący wpływ na to, że Warcraft stał się marką samą w sobie. Sam od zawsze marzyłem o możliwości powrotu do czasów w2/w3 przedstawionych w konwencji wowa, który ma przecież zdecydowanie największy potencjał aby w bardzo szczegółowy sposób zapoznać nas z Warcraftem gdy ten zaczynał dopiero stawiać pierwsze kroki.
To może być zdecydowanie najbardziej "warcraftowy" dodatek bo zamiast koncentrować się na tym co przed nami, znajdziemy się w samym centrum starego dobrego Warcrafta. Po co nam nowi lub podstarzali legendarni bohaterowie skoro możemy mieć ich takich jakich pamięta ich historia podczas ich najważniejszych działań i decyzji. Swoją drogą Draenor to chyba najlepsze rozwiązanie. Niedawno zastanawiałem się nad tym, że TBC miało świetny, stary dobry klimat ale bardzo się zestarzało (brak df/achi/dual spec/wielu wielu innych), a gdyby je unowocześnić i odświeżyć fabularnie (fajnie że poprzez spotkanie z żywą historią) to TBC miałoby wspaniały potencjał i klimat :) No nic, nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu. Może się okazać, że to będzie całkowicie co innego. Byle do Blizzconu :) |
|
Warlords of Dreanor wczoraj "Blizzard" zarejestrował ten znak także w USA i EUropie :)
|
|
No to mamy dodatek ;)... szkoda tylko ze bez kolejnej klasy :/ .... |
|
Troche szkoda że to będzie taki dodatek wolał bym seryjnie jakis motyw z Nagami,Old Godami i Neptulonem lub cos z legionem ale blizz mnie nigdy nie zawiódł i teraz pewnie też tego nie zrobi
|