@Ludek
Czyli, mam rozumieć, że nie ma dla Ciebie ŻADNEJ różnicy pomiędzy tym, że grając kiedyś, żeby zobaczyć content dla przykładu walke z Kael'Thasem musiałem dojśc do tego wspólnie z gildią poprzez cotygodniowe progressowanie, a między tym, że teraz jedyne co od Ciebie jest wymagane to dwa kliknięcia i chwila gry lub afkowania i mozesz zobaczyć każdą walkę i wszystkie kwestie lore ?
Jeśli tak to rzeczywiście mamy inne podejście do gry i satysfakcji.
@liq
Bardzo Cię proszę jak już chcesz zadać pytanie to przeczytaj uważnie co pisze i nie przekręcaj. Gracz który gra HC najpierw gra Normal, a co za tym idzie ludzie którzy chcą mieć wszystkie itemy odpowiednie są zmuszeni do korzystania z LFR, bo jest to bardzo proste źródło itemów, ale zmusza nas do zobaczenia całego contentów raidowego w godzinę, a nie wypracowanie sobie tego wspólnie z gildią.
Ktoś kto grał przed wejście LFR jest w stanie to zrozumieć, jeśli natomiast ktoś gra od wprowadzenia LFR nigdy nie pojmie tego o co ta cała batalia, bo osamotniony nie jestem, bo na forach niebieskich walka z LFRem trwa od samego początku i ani trochę nie straciła na sile i mam nadzieję, że pójdą po rozum do głowy, bo jeśli w tym kierunku będzie to szło zobaczycie niedługo FLEX dla 5 osób.
|
|
OMG o co taka spina to tylko kwestia gustu jeśli ktoś nie szuka wyzwania a chce zobaczyć kontent to niech se idzie na LFR jak ktos jest bardziej hardcorowy to niech se Heroic robi ja raidy robiłem zanim powstał LFR i jakoś z tym problemu nie mam ,LFR to nie jedyne źrudło gearu na dzień dzisiejszy to tak jak "kameleon zazdrości żabie że jest zielona" |
|
Gratulacje, że to zrozumiałeś - ja gram w WoWa by robić różne rzeczy z osobami, które lubię (tj gildią i kumplami) w tym pokonywanie powolutku coraz trudniejszych bossów... no i dla fabuły, a ta nie wymaga koniecznego bycia w walce by ją poznać... Ergo wielce mam wywalone na to, że w TBC musiałem cisnąć attu na SSC i TK tylko po to by przejść te dwa raidy w ramach Attu na Hyjal, a dzisiaj sobie osoba klika i idzie na Garrosha - dla mnie satysfakcją jest to, że ja i znajomi zabijamy bossa po wielu próbach, koncepowaniu taktyki, wielu mniej lub bardziej dziwnych perypetiach na TSie... Takoż nie rusza mnie to, że jakiś "BigTits15PL" zabił na LFR Garrosha gdy my siedzimy obecnie na Thoku bo z jakiego powodu miałbym się nim przejmować? |
|
Jeśli według Ciebie ktoś kogoś zmusza to naprawdę wysiadam
Already they plot against us.
Seize this moment, Varian. Dismantle the Horde... Szukasz dużej, aktywnej gildii? Lej Horde W Morde na Wildhammer to miejsce dla Ciebie. Zapraszamy :) |
|
O ile pamiętam itemy z LFR z SoO są gorsze niż normal z ToT, więc naprawdę nie potrafię zrozumieć, o co ta twoja batalia.
Poza tym dobrze to widać na podstawie world firstów - przecież te gildie nie czekają na LFR, żeby móc raidować normal, bo mają dużo lepsze itemy z poprzedniego contentu. I tak było w poprzednich dodatkach. LFR jest tylko dla graczy, którzy nie mają sensownej gildii/nie mają czasu na poważne raidowanie, ale niech nikt mi nie mówi, że żeby robić normal trzeba mieć itemy z LFR. |
|
Nope - normal ToT to 522, LFR SSO to 528.
|
|
Racja, to przekreśla wszystko, co napisałem.
/ironia |
|
Eliska
Gram od vanilli i mam głęboko w nosie czy ktoś zobaczy lore oraz walkę na LFR czy też na Normalu. Jeśli gildia wymaga od ciebie byś zbierał sprzęt z LFR'a..to znaczy się że mieliście bardzo mierny progres na normalu - w tym przypadku wina twoja własna że jesteś w takiej gildii . Co do płaczu na forach . Pewnej grupie ludzi nie daje spać po nocach myśl że casuale mogą zobaczyć to samo co oni nie będąc w gildii. Jak to możliwe ! Nolifowałeś całe miesiące by zabić ( wpisz bossa) a oni to mogą w jeden dzień ?! Nic tylko strzelić sobie w głowę. |
|
Ja tu widzę ostry offtop
|
|
Jesli to fejk (kosmiczna data), to niezly:
|
|
Na mmo-champion ktoś rozpisał co będzie w patchach od 5.5 do 6.5 z tych chińskich zgadywanek.
Moim zdaniem jeżeli to prawda to będzie to pewnie epickie, ale mi nie pasuje, bo Blizz obiecywał, że teraz będzie wielki moment dla Ally, a zapowiada się kolejny dodatek o hordzie. No chyba, że będzie więcej Jainy z "PMS", to mogę to przeboleć http://www.mmo-champion.com... |
|
To idź na flexa. LFR obecnie jest tak wybitnie opcjonalnym kontentem, że już bardziej się nie da. LFR jest dla ludzi, którzy nie mają czasu/możliwości na granie ze zorganizowaną grupą. Ot cała filozofia. No chyba, ze uważasz, że z racji iż ktoś ma mniej czasu to ma zakaz rajdowania? Jako osoba, która gra w tą grę te kilka lat kompletnie mi nie przeszkadza, że ludzie, którzy grają raz na kilka dni tez mają fun. Bo ich rozgrywka w żaden sposób nie ingeruję w moją. Nie robię LFR i żyję. A nawet jakbym robiła to też jedynie dla czystej farmy. Kontent to nie tylko modele bossów, ale również ich mechaniki. Ktoś kto twierdzi, że "zobaczył kontent" po zrobieniu LFR chyba nie do końca rozumie, czym kontent w tej grze jest. Od lat był czymś więcej niż tylko fabułą. Nawet jeśli ktoś gra tylko dla fabuły to nikt mu nie broni poznać jej w "old way". Bah, nawet poznałby ją szybciej z racji iż na normalu cała fabuła była dostępna od razu podczas, gdy LFR dozuje ją falami. Naprawdę jesteś tak naiwny i krótkowzroczny, żeby wierzyć, że LFR jest winne spadkowi subskrybcji? Jeśli coś, to LFR zatrzymał falę, którą rozpoczął początek Cataclysmu ze swoim "genialnym" powrotem trudności do TBC. Wyzwań chce niewielki % wszystkich graczy w WoWa. Reszta chce sobie po prostu pograć. A żeby nie było, WoW oferuje więcej wyzwań obecnie niż kiedykolwiek. Tylko trzeba ruszyć tyłek, zebrać sobie grupę i je robić. Ale nie, lepiej przyjść na forum i jęczeć jak to opcjonalny kontent rujnuję WASZ experience z gry P.S. A dodatek kupi więcej ludzi, niż realnie gra, bo ludzie zawsze pójdą za "hypem", a Blizzard akurat w te klocki jest dobry. wysłane po 6 minutach 51 sekundach: I to właśnie chodzi. Jak tak się czasami zastanawiam dlaczego przez tyle lat ta gra mnie nie zdołała znudzić to dochodzę do wniosku, że duży udział mają w tym ludzie, z którymi gram. Pokonywanie bossów razem to jest ta największa frajda. Bo realnie patrząc, to poza krótkim czasem, w okolicach nowych kontent patchy, WoW (jak i pewnie każde mmo) jest pełny monotonnego powtarzania tego samego. Ale właśnie to, że robi się to z innymi ludźmi, powoduje, że się o tej monotonii zapomina. Dochodzi do tego też umiejętność wyznaczania sobie własnych celów (a w WoWie jest w czym wybierać), ale bez ludzi na dłuższą metę byłoby to wszystko niezmiernie nudne. wysłane po 2 minutach 25 sekundach: Akurat ta data jest całkiem realna ^^ Wcześniej niż po wakacjach 2014 i tak bym się nowego dodatku nie spodziewała. |
|
Garrosh przez rok ? Nie.... błagam .....
Tak apropos WoD. Blizzard lubi jak horda zabija swoich własnych bohaterów ? Poza tym, następny dodatek o Hellscreamie ? |
|
Raczej Fejk Mo'arg w Hordzie prędzej to się Nag spodziewam |
|
Akurat to, że ty się Nag spodziewasz, to nie znaczy, że to fake.
|