ekspansja
dopuszczalne w grach
► ekspansja
1. rozprzestrzenianie się na jakimś obszarze.
|
|
A głowę bym dał sobie uciąć, że chodziło o zmakaronizowane rozszerzenie tudzież dodatek.
|
|
co nie zmienia faktu, że ekspansja też jest całkowicie prawidłowym słowem odnoszącym się do kolejnych wydawnictw firmy Blizzard kontynujących pierwotny wątek (widzisz co tu zrobiłam?).
Słownik języka polskiego:
Słownik wyrazów obcych Kopalińskiego:
Marzec 2012, Media Event Blizzarda: (podkreślenie moje)
a skoro bawimy się w polonistów, to w języku polskim nie ma takiego złowa jak zmakaronizowanie lub zmakaronizowane. rozumiem, że chodzi Ci o słowo makaronizm, czyli obcy, zwłaszcza łaciński, wyraz, zwrot lub obca forma gramatyczna wplecione do zdań w języku ojczystym, co nie ma sensu w Twoim zdaniu. bawimy się dalej czy kończymy? |
|
heh Prościej było by chyba napisać dodatek bo jak mniemam o to Ci chodziło ekspansja i dodatek to raczej nie są synonimy. Chyba, że chodziło Ci o ekspansje na inne rynki jak np Brazylia, inne rynki azjatyckie itp to tak jednak to raczej nie ma związku z tematem. BTW takie coś to zjawisko nagminne wśród graczy wow gdyż ile razy się słyszy rzuć mi "salwacje" albo za 10 sec następna "abilicja"
ahhh no jeszcze chyba jeśli identyfikujesz się dogłębnie:) ze swoim "pikselkami" w grze to też tak dokonujesz ekspansji nowych lokacji które zazwyczaj wychodzą podczas nowych dodatków.
Gram Aluchami bo są źli
|
|
może prościej (pytanie dla kogo), ale co to ma do rzeczy? użyłam tu takiego a nie innego słowa, poprawnie więc o co chodzi? każdy dodatek do gry World of Warcraft ma na celu przyciągnięcie zarówno starych graczy, jak i nowych. czyli jest ekspansją. ekspansja to nie tylko dosłowne wkroczenie na jakiś teren jak na przykład inwazja wojsk kraju A na tereny kraju B. skoro dodatki mają przyciągać graczy, to dokonują ekspansji na rynku gier, są więc ekspansjami. jak nie wierzysz mi, to przeczytaj post nad Twoim, chyba Ci unknął, słownik języka polskiego i pan Kopaliński nie kłamią. jeśli sugerujesz, że wymyśliłam sobie definicje, to służę linkami :) nie używam słów takich jak salwacja czy abilicja, bo takie słowa nie istnieją w języku polskim, podobnie zresztą jak BTW ;) szczerze mówiąc, pouczasz mnie, że źle użyłam słowa ekspansja, gdzie widzisz po słownikach, że jednak mam rację, a "dorzucasz" mi czymś takim jak BTW. widzisz do czego zmierzam? gdybyś zwrócił mi uwagę, że użyłam czegoś w stylu "salwacji", wzięłabym całą winę na klatę. tylko że w tym przypadku nie masz racji. a skoro nie wierzycie mi, to dorzucę jeszcze jeden słownik - angielskie expansion oznacza ekspansja, rozwój, rozbudowa, między innymi. bawi mnie szczerze mówiąc, że czepiliście się jednego słowa, gdzie udowadniam że nie macie racji, a mimo to bawimy się dalej. możemy się też pobawić w ojczyznę polszczyznę, ale po co?ma to sens? chyba nie. |
|
Btw to taki skrót myślowy wydawało mi się, żę dość powszechnie uważany na forach więc to zdecydowanie co innego, ale nie ważne. Temat poszedł w całkowicie innym kierunku niż zakładano na początku a, że inaczej nie można tego zakończyć pozostaje tylko powiedzieć to co chciałaś usłyszeć od początku czyli:
MASZ RACJE
Gram Aluchami bo są źli
|
|
to nie jest kwestia tego, co ja chcę usłyszeć. to kwestia posiadania cywilnej odwagi do przyznania się do błędu, bez robienia tego na chama jak to właśnie zrobiłeś. obraź się jeszcze.
z całym szacunkiem, ale bawi Was łapanie mnie za słówka, gdzie udowadniam, że nie macie racji, natomiast Wy szafujecie słowami niepoprawnymi i jakoś nikt Wam nie zwraca uwagi. mogę się zacząć bawić w grammar nazi, tylko po co? o to tu chodzi? żeby komuś dokopać? no ok, dobrze skoro tak, tylko sprawdzcie sobie fakty zanim się rzucicie. może i skrót myślowy, ale jeśli pouczasz mnie o poprawnej polszczyźnie, to używanie takich skrótów zakrawa o hipokryzję. poza tym skoro czepiacie się jednego słowa, to czy ja też mam się czepiać? a mogę i mam duże pole do popisu. pytanie po co. Nie mam problemu z przyznaniem się do błędu, co już nie raz i nie dwa udowodniłam (pozdrawiam kudłate kartofle, które dzięki temu poznałam). Wyznaję zasadę, że każdy się kiedyś myli, nie ma ludzi nieomylnych. Dlatego można było sprawę skończyć dawno temu, wystarczyło wziąć na klatę dowody w postaci słowników. to nie jest kwestia tego, że tak jest bo ja tak mówię, tylko mówi tak trochę bardziej precyzyjne źródłom niż ja. dlatego brnijcie sobie dalej, zaprzeczajcie, unieście się honorem, ja wysiadam :) oczywiście, wiecie lepiej, zaraz napiszę do odpowiednich instytucji żeby zmienili słowniki. mogłabym być w tej chwili wredna i zadać 3 wyjątkowo złośliwe pytania, ale się powstrzymam. Miłej zabawy, dla mnie temat się skończył. |
|
Ekspansja jako określenie dodatku jest tak samo debilne jak nazywanie poradnika solucją, ten sam semantyczny babol. I chociaż solucję słyszałem wiele razy, to jednak ekspansji w kontekście dodatku nie miałem okazji usłyszeć. Natomiast po zaciekłości i języku obrony poprawności "ekspansji" widzę, że w pewne dni z kobietami zwyczajnie nie powinno się dyskutować, nawet na forum :)
Pozdrawiam |
|
jasne, zwal to na okres :) to takie dojrzałe <3 widzę, że bardzo Ci dopiekło, że kobieta ma rację ;)
|
|
Proponuję wszystkim wrócić do tematu
|
|
:D I napisała to osoba, która nie potrafi napisać "ups, może faktycznie użyłam złego słówka" a zamiast tego odwraca kota ogonem. |
|
|
|
Osmieszacie sie tym sporem tylko.Ogolnie to powinno sie je skasowac (lub przeniesc)gdyz sa nie na temat.
Ci co sie uwazaja za ,,policjantow''mowy polskiej raczej dzialaja na niekorzysc tego forum .A chyba nie o to chodzi. Strach cos napisac bo zaraz sie ktos doczepi do czegos.Sam wiem po sobie ze mam z tym duze problemy i robie mnostwo ,,bledow''poniewaz mowie i pisze po Polsku od ,,jakiegos czasu''dopiero. Uwazam ze tego typu uwagi (jezeli ktos juz naprawde chce kogos poprawic) powiinny sie odbywac na email ,prywatnie a nie jak zwykle zaczelismy od tematu wow,przeszlismy do poprawnosci jezyka polskiego a skonczymy pewnie jak zawsze na ,,dupie Maryny''. |
|
Co wy się uczepiliście tej Caritas... Jeśli chodzi o WoWa to po Polsku mówimy dodatek, bo tak zostało przetłumaczone "Expansion Pack", ale jakby nie patrzeć w wolnym tłumaczeniu należałoby to przetłumaczyć jako "Paczka Ekspansji", a że jest to głupie to uzyto innego słowa polskiego.
Znowu jeśli w hameryce miałoby być tak jak u nas to "Dodatek" zostałby przetłumaczony jako "Addition", a tak nie jest. Podsumowując jak dla mnie to może pisać nawet "Dodatek Pack", "Expansion Addition", "Ekspanja Dodatkowa" i jeden kij i tak każdy wie o co chodzi... |
|
Trochę mnie zawiodło, że Blizzard mówiąc "fani starego contentu będą zadowoleni" miał na myśli "macie tu pety ze starych bossów" :////.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
|