WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

Film Warcraft: Początek

permalink wysłany:
Quar napisał :
No tak, prawie jak wynik Polski na eurowizji
Cóż Quarze na pewno jest to najlepsza dotychczas adaptacji gry video.

@Venti
Spoiler (pokażukryj)
No ale patrz... jeśli sobie Wichrogród stoi dumnie jak Dumnar nietknięty, i masz Przymierze teraz to się będą musieli naprawdę wysilić by dać usprawiedliwienie dla drugiej wojny... przecież masz teraz pełne Przymierze kontra Orkowie bez Ogrów, Goblinów i Trolli
http://backloggery.com/ludek_cortex/sig.gif
Poważny avatar by Kojt <3
permalink wysłany:
Troche to dziwne, ze siostra Anduina Lothara ktory jest tam przedstawiony jako bialy mezczyzna jest "czarna"...
permalink wysłany:
Morgan napisał :
Troche to dziwne, ze siostra Anduina Lothara ktory jest tam przedstawiony jako bialy mezczyzna jest "czarna"...
Przecież to całkiem możliwe i występuje także u nas
http://backloggery.com/ludek_cortex/sig.gif
Poważny avatar by Kojt <3
  Fobos
permalink wysłany:
Tak jak ktoś powiedział wcześniej, brakuje conajmniej jakichś 30 minut filmu, oglądając wiele scen miałem wrażenie, że są z dupy, że "wtf po co ta scena była"

Takie nic nie wnoszące zapychacze, a z kolei brakowało mnóstwa historii, o Draenei, spaczeniu, Sargerasie, czegoś co budowało by niepokój, zaciekawiło widza. Widziałem filmy o Warcrafcie w formie trylogii jak LoTR czy Hobbit, po 2 godziny z hakiem a nawet i 3 godziny. Na prawdę liczyłem na ten film, ale oprócz fajnego widowiska to tak nie ma tam nic : ( dałbym mu 6/10, może.

Nie wiem jaki charakter miał Król, Lothar czy Garona, ale żadna z tych postaci nie podobała mi się, Lothar cwaniak, Król był strasznie bezpłciowy, nie było czuć w ogóle, że jest królem... Garona to tragedia, ten początkowy opór był taki na siłę, Jezu wszystko w tym filmie było na siłę... tylko fireball Khadgara 10/10 za animacje i punch Orgrima 10/10,

Tradycja Okrów mnie poraża, Guldan zaczął oszukiwać co dla mnie było jednoznaczne z przerwaniem pojedynku i przyznaniem się do porażki skoro musiał uciec się do magii, ja rozumiem, pośpiech bo portal, ale kurde, to wszystko było tak bardzo dziwne, miałem wrażenie, że na siłę udupiają tego Durotana...
Dążący do nieskończoności rozmarzony realista, konsekwentnie zmierzający do celu
  Aror
permalink wysłany:
Wyłapałem kilka błędów w filmie (nawet wiedząc, że to inny kanon):
Spoiler (pokażukryj)
-W jednej scenie na pytanie "gdzie był?" Khadgar mówi "In Kirin Tor". Przecież kirin tor to gruba osób, a on nie należał do tej rady, tylko się z nią spotkał.
-Na koniec Lothar mówi "za przymierze!". Za co przepraszam? Przez cały film nie było mowy o żadnym przymierzu, a według gier powstało ono chwilę przed drugą wojną.
-Czemu jakiś wielki latający, czarny sześcian nazwali Alodi, czyli imieniem pierwszego Strażnika? I ta wiedźma w środku. To niby Aegwynn? A co ona miała by robić zamknięta w latającym, czarnym pokoju w Dalaranie?

możecie mi te 3 rzeczy wytłumaczyć?
permalink wysłany:
Jakby chcieli wytłumaczyć wszystkie te rzeczy (o Draenei, Płonącym Legionie, Sargerasie itd.) to film miałby z 10 godzin (co nie znaczy, że z chęcią bym go nie obejrzał ).
Mam nadzieję, że w rozszerzonej wersji na DVD będzie coś napomknięte o tym wszystkim, ewentualnie w kolejnych częściach będą wprowadzać bardziej szczegółowe wyjaśnienia.

Mnie zastanawia, czy ta grupa orków która przeszła przez portal w filmie to jest cała Horda jaka będzie przewijała się przez wszystkie (oby jak najwięcej) kolejne filmy, a jeśli nie to jak Gul'dan otworzy teraz portal?

Jeszcze zastanawiam się o Drek'tharze, gdzie jest?


P.S. W drugiej części liczę na trolle z Zul'Aman dołączające do Hordy.
permalink wysłany:
@Aror - Alodi jest w tym uniwersum kobietą (wiedźma w kostce to nie Aegwynn), Kirin Tor to chyba sobie tak umownie powiedzieli (metonimia), a Przymierze zostaje utworzone dokładnie w tym momencie, gdy Lothar sobie krzyczy (wcześniej obradowali na ten temat, po klęsce pod Portalem nie mieli już wątpliwości).

BTW Ktoś w ogóle jeszcze korzysta z DVD? To na pewno jest 2016, hehe?
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
https://i.imgur.com/nzTbgNq.jpghttps://c.tenor.com/EdV_frZ4e_QAAAAM/anime-naruto.gif
https://i.imgur.com/DJ3CqHE.jpg
permalink wysłany:
Podobało mi się to (czego się po warcrafcie nie spodziewałem) że postacie nie były czarno-białe.
No i myślałem, że to wszystko będzie bardzo bajkowe, na szczęście było tylko trochę bajkowe.
Ale tak jak wcześniej wspomniano - dużo niepotrzebnych scen i mało objaśnień (ale ja mam w to tbw bo znam lore) najgłupsza scena jak garona wąchała siedzenie llane'owi xdd
takie słabe 7/10
"Z moich snów uciekasz nad ranem,
Cierpka jak agrest, słodka jak bez
Chcę śnić czarne loki splątane,
Fiołkowe oczy mokre od łez"
  Fobos
permalink wysłany:
ugluk12 napisał :
Jakby chcieli wytłumaczyć wszystkie te rzeczy (o Draenei, Płonącym Legionie, Sargerasie itd.) to film miałby z 10 godzin (co nie znaczy, że z chęcią bym go nie obejrzał ).
Mam nadzieję, że w rozszerzonej wersji na DVD będzie coś napomknięte o tym wszystkim, ewentualnie w kolejnych częściach będą wprowadzać bardziej szczegółowe wyjaśnienia.

Mnie zastanawia, czy ta grupa orków która przeszła przez portal w filmie to jest cała Horda jaka będzie przewijała się przez wszystkie (oby jak najwięcej) kolejne filmy, a jeśli nie to jak Gul'dan otworzy teraz portal?

Jeszcze zastanawiam się o Drek'tharze, gdzie jest?


P.S. W drugiej części liczę na trolle z Zul'Aman dołączające do Hordy.

Nie mam na myśli filmu dokumentalnego pokazującego życie na planecie Argus i to jak życie zatacza tam krąg lub nie... tu chodzi o kilkusekundowe/minutowe wydłużenie scen właśnie poprzez dodanie tych wątków, rozwinięcie trochę tematu, te wszystkie małe rzeczy spokojnie dodałyby filmowi 30 minut.

Odnośnie Alodiego to też się zastanawiałem co to ma w ogóle być, jak zobaczyłem tego Quba to przez chwilę pomyślałem, że to kolejna kostka stworzenia na zwór Allsparka... nie znam dobrze lore, ale wiem kim był Alodi i to no ni cholery go nie przypomina... w ogóle co Ci magowie z tym robili? Podtrzymywali? W jakim celu skoro wiedźma stwierdziła, że sobie zdechnie po rozmowie z Khadgarem? Ja nie wiem, albo próbują owiać pewne rzeczy tajemnicą w taki wkurzający widza sposób, albo to wszystko nie ma sensu i Optimus Prime dołaczy do Alliance.
Dążący do nieskończoności rozmarzony realista, konsekwentnie zmierzający do celu
permalink wysłany:
Jak ja zobaczyłem "więzienie" po raz pierwszy to pomyślałem - "o kurdebele... kostka Horadrimów!"
A potem sobie przypomniałem, że to takie standardowe magiczne więzienie - w grze też takie są, tylko niebieskie, choćby w Borean Tundra
http://backloggery.com/ludek_cortex/sig.gif
Poważny avatar by Kojt <3
permalink wysłany:
Podobało mi się to (czego się po warcrafcie nie spodziewałem) że postacie nie były czarno-białe.
Nie były? Gul'dan zły, Durotan dobry i honorowy, Lothar skrzywdzony i honorowy (czasami śmieszek), Medivh skrzywdzony i spaczony, ale mimo to niewinny (czasami śmieszek), Khadgar śmieszek i honorowy, Llane honorowy, Garona potencjalnie niejednoznaczna, ale w praniu wyszło słabo. Te postaci były tak płaskie, jak tylko płaskie mogły być, od początku wiedziałeś o nich kompletnie wszystko, co musiałeś wiedzieć, żeby przewidzieć ich przyszłe decyzje.
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
https://i.imgur.com/nzTbgNq.jpghttps://c.tenor.com/EdV_frZ4e_QAAAAM/anime-naruto.gif
https://i.imgur.com/DJ3CqHE.jpg
  Fobos
permalink wysłany:
Ludek napisał :
Jak ja zobaczyłem "więzienie" po raz pierwszy to pomyślałem - "o kurdebele... kostka Horadrimów!"
A potem sobie przypomniałem, że to takie standardowe magiczne więzienie - w grze też takie są, tylko niebieskie, choćby w Borean Tundra

A faktycznie kojarzę takiego questa, nawet mi do głowy nie przyszedł w trakcie filmu : /

Więc, dlaczego Alodi to kobieta i dlaczego jest więziona przez magów? Jakieś sugestie/fakty z lore?
Dążący do nieskończoności rozmarzony realista, konsekwentnie zmierzający do celu
permalink wysłany:
Dla mnei film był zajebisty. I nie wiem o co wam chodzi, że było za dużo wątków. Jak dla mnie było git, wszystko co mieli pokazać w tym filmie, to pokazali.

Jedynie nie rozumiem co to jest ta kostka Aloid (chyba tak się nazywała) i ona była dla mnie wciśnięta na siłe. A poza tym sądzę także iż tego filmu nie dało by się podzielić na dwa filmy jak to inni tu pisali, jakoś nie wyobrażam sobie tego.
W ogóle to orkowie byli zajebiści, jak i krasnoludzi, jedynie elfowie wyglądali badziewnie ;//
Charatkery postaci dobrze zrobili, najbardziej z bohaterów podobał mi się Anduin Lothar ^^

Ocena: 9/10
Nie mogę już się doczekać następnej części ^^ Mam nadzieję, że wtedy thrall już będzie dorosły.

PS. Przed filmem wiedziałem tyle:
1. W medivhie jest sargeras
2. Draenai są na dranorze bo uciekali z Argus
3. |Gul dan będzie złym , który używa złej magi
4. Durotan będzie chciał ocalić swój lud.

PS2. Pewnie tak dobrze oceniłem, bo się nie znam ^^ Ale na filmie bawiłem się znakomicie!
PS3. Czy ta mapa co była w filmie to ta sama co jest obecnie w wowie? Pytam, bo była trochę dziwna.
LINK Czemu nie ma takiej rasy :<?
permalink wysłany:
Temahemm napisał :
Nie były? Gul'dan zły, Durotan dobry i honorowy, Lothar skrzywdzony i honorowy (czasami śmieszek), Medivh skrzywdzony i spaczony, ale mimo to niewinny (czasami śmieszek), Khadgar śmieszek i honorowy, Llane honorowy, Garona potencjalnie niejednoznaczna, ale w praniu wyszło słabo. Te postaci były tak płaskie, jak tylko płaskie mogły być, od początku wiedziałeś o nich kompletnie wszystko, co musiałeś wiedzieć, żeby przewidzieć ich przyszłe decyzje.
Chciałem się tylko wtrącić i zauważyć, że niezauważasz, że ani Medivh, ani Gul'dan nie są złymi tego filmu, tylko fel. Obaj mieli szlachetne intencje (ocalić swój lud), ale jak to jest powiedziane w filmie fel wypacza ludzi. Mimo tego wciąż nie rozumiem (po przeczytaniu Bonds of Brotherhood, oficjalnej powieści i dwukrotnym obejrzeniu filmu) jak do jasnej ciasnej działa fel, że Medivha naszła ochota na wpuszczenie orków do Azeroth?
Poza tym prostota bohaterów nie zawsze jest wadą. Najlepszym przykładem jest Durotan. Inaczej jest z Lotharem, który niby udaje sarkastycznego śmieszka, ale tak naprawdę on to robi bo w gruncie rzeczy jest złamanym człowiekiem już na początku filmu, a na koniec to jest już po zdradzie dwóch przyjaciół, stracie dwóch bliskich osób i prawie całej rodziny itd. Wydaje mi się, że nie jest on tak płaską postacią jak się powierzchownie ludziom wydaje.
Przy czym serio Khadgar śmieszek? On nie robi nic z jego punktu zabawnego, on jest po prostu żółtodziobem.
Przy czym masz racje co do Llane'a, ale mi się wydaje, że była to świadoma decyzja twórców, by nawiązać do archetypu dobrego władcy, tego dobrego, miłego, mądrego i najlepszego ze wszystkich. Taki król Artur z Stormwind.
Co do Garony, to ja wciąż mam minfucka, czy możliwe jest to, że Llane nie poprosił ją o zabójstwo? Bo walka nagle zwalnia do dziwnego slowmotion, a ona i Wrynn mówią normalnie, czemu nie uznać, że miała w jakiś sposób od początku zaklętego umysłu, który kazał jej zabić króla, albo po prostu ordynarnie zabiła go myśląc o korzyściach jednocześnie wypierając to, że jest mordercą jednej z niewielu osób, które okazały jej współczucie. Ale to tylko teoria, choć kto wie, co przyszykuje nam Duncan Jones.
P.S. Niedawno na innym forum narzekałem na zbyt długie posty niektórych użytkowników .
http://67.media.tumblr.com/471464c50a428d40e977b6de3ddd3663/tumblr_inline_nxgutgLbR01t0hw2d_500.png
permalink wysłany:
Chciałem się tylko wtrącić i zauważyć, że nie zauważasz, że ani Medivh, ani Gul'dan nie są złymi tego filmu, tylko fel.
Kurczę, już trochę zapomniałem co się w tym filmie działo, ale postaram się jakoś dodatkowo wytłumaczyć tamtego posta. Postaci z filmu w większości można streścić jednym słowem (śmieszny internauta Dem3000 zauważył, że wystarczy nazwa ich fantasowej klasy, tj. Pan Król, Pan Rycerz, Pan Czarnoksiężnik, Pan Żółtodziób itd.). Gul'dan to tak typowo złodupiec z krwi i kości, nie robi w tym filmie niczego poza byciem skurczybykiem, którego każdy się boi albo chce go zabić. Medivh - jak sam zauważyłeś, nie poznajemy konkretnego powodu lub usprawiedliwienia dla tego co zrobił*, tym bardziej nie dowiadujemy się czemu jest taki fajny i lubiany przez Wichrogrodzian. Nie mamy żadnego powodu, żeby mu współczuć (szczególnie gdy wycięto scenę, w której ujawnia, że Garona to jego córka). Lothar - jego rodzina została dodana na siłę (wg mojej teorii żeby nie przypominał Aragorna), relacja z synem w ogóle nie jest eksplorowana, możemy ją sobie zastąpić słowami, które wypowiada do chłopaka, gdy ten odpoczywa po napaści w lesie - "co prawda nie jesteś tak mężny i wykoksiony jak ja, ale nie chcę się stracić, jesteś wszystkim co mam". No spoko, fajnie, więcej nie ma sensu się dowiadywać, bo już wszystko wiesz. Wszystkie te rodzinne i miłosne problemy Lothara nie wpłynęły w żaden sposób na jego decyzje czy charakter (poza głupkowatym nieporozumieniem w finale).

Jeszcze tematem spraw innych niż scenariusz. Nawet nie trzeba daleko szukać, żeby znaleźć relewantny przykład udowadniający, że Początek nakręcono po prostu pospolicie - wystarczy spojrzeć na reżyserię najważniejszych warcraftowych cinematików, chociażby tego, w którym Arthas zabija swojego ojca. Widzieliście w filmie COKOLWIEK, co było chociaż blisko tej sceny, tak z operatorsko-reżyserskiego punktu widzenia? Ja nie.

Myślę że niedługo na stronce pojawi się felietonik, w którym trochę dogłębniej się poznęcam nad tym filmem, ale raczej krytykując same idee za nim stojące, niż tak oczywiste wady .

*Poza obrębem filmu możemy sobie wymyślić, że kontakt z fel zmusił go do wypełniania woli Sargerasa. W obrębie filmu, w którym Sargeras nie istnieje - uniwersalne głupkowate bycie złym bez powodu lub chęć zobaczenia się z Garoną (co sprowadza się do tego samego i nawet nie zostaje zasugerowane, więc raczej nie).
“Never waste energy on worries or negative thoughts, all problems are brought into existence– drop them.” - Bruce Lee
https://i.imgur.com/nzTbgNq.jpghttps://c.tenor.com/EdV_frZ4e_QAAAAM/anime-naruto.gif
https://i.imgur.com/DJ3CqHE.jpg