Ludek

Jak kupicie, to trzymajcie a pod koniec suba użyjcie.

Jaki jest niby sens trzymania tego tokena w plecaku/banku do końca suba bo niezbyt rozumiem...

Przecież po co ludzie maja grac bg i areny, korzystać z jednych z podstawowych rozrywek w grze, skoro mamy na tacy wszystko podane.

Może dlatego, że to za wolno idzie przez garnizon? Misja ta, pewnie jak wszystkie inne "wielkonagrodowe" będzie miała z tydzień cooldowna... nie mamy żadnych przydupasów dających bonus honor (w odróżnieniu od golda i GR) - także próba wygearowania się tylko za ten honor/conquest z misji będzie długa tak jak to teraz jest w PVE gdzie na swoim normalnym, raidującym DK mam ilvl 693, a mój lock, który nie był nawet na dungeonie jednym, tylko 642

Kurdę... człowiek ledwo jedzie na łikend 3 dni bez neta, a tu już poruszenie bo "he he jakiś nieśmieszny jutuber zrobił filmik o moncie i patchu 6.2 - MONT ZA 20 EURO WOW UMIERA BLIZZARD CHCIWCY NIE MA KONTENTU EDYSZYN".

Czy wy się nigdy nie nauczycie, że mounty dodawane do sklepu nie mają wpływu na to z jaką prędkością content pojawia się na serwerach?
Wiecie... content patche mają plus minus ustalony kalendarz wychodzenia... lwia część dodatku jest zazwyczaj rozpisana zanim w ogóle ma on premierę - to, że teraz nie ma contentu (a content jest... i jest go znacznie więcej niż w poprzednich dodatkach w tym okresie, o czym wspominałem kilka postów temu) nie jest winą nowych sklepowych mountów.

Także zakładam, że pojawiające się tu i wszędzie komentarze typu "mogli dać nowy content... wolą mounta za 20€" to tylko ironia / żart... w przeciwnym ktoś kto to pisze niezbyt ogarnia jak działają gry (zwłaszcza online)
(a i teoria z filmiku Nexosa, że mount ten był gotowy, ale postanowili go teraz wypuścić bo spadek subów to jeszcze większa bujda na resorach... datamining trudna sprawa)

Teraz co do jednego punktu przy którym Noguś się uśmiał

-Players don't play WoW year-round anymore, they just come back for new content and then go off to play other games.

Zdajesz sobie sprawę z tego, że to prawda? Lwia część graczy subuje co content patch... to powszechnie znana praktyka - wyczyścić content -> unsub do nowego contentu.

Całość oczywiście rozkłada się w czasie i ma dosyć spore odzwierciedlenie w tym jak ludzie progresują dany content.
-LFR-owcy subują zazwyczaj na 2-3 miechy bo to najpopularniejszy typ prepa, plus mniej więcej w takim okresie otwierają skrzydła - LFRowców jest w tej grze najwięcej jakby nie patrzeć i to oni stanowią te górki i doliny na wykresach zazwyczaj - ludzie ci grają solo... granie solo w WoWa jest strasznie męczące na dłuższą metę.
-ludzie progressujący normalne raidy zazwyczaj subują mniej więcej cały rok, gdyż zawsze jest co robić, zawsze jest ten jeden boss więcej/wyżej, którego można ubić - poza top gildiami mało kto wyrobi się ze wszystkimi bossami na mythicu do czasu wyjścia nowego raidu. Dodatkowo ludzie progressujący normalne raidy mają jeden tyci tyci powód więcej by subować - gildie!

Nie wiem jak wy, ale dla mnie to jest największy powód do gry w WoWa (poza fabułą oczywiście... nie byłbym sobą jakbym fabuły nie stawił na miejscu nr 1) - móc pod wieczór, po pracy zalogować się na TS-a i w genialnej atmosferze czarnego humoru, i stereotypowych żartów o każdej możliwej nacji powybijać sobie przysłowiowe "smoki"... gdyby nie moje kochane niemieckie upośledziaki już dawno subowałbym od patcha do patcha - tak to z uśmiechem na ustach wbijam na każdy raid nawet jeśli oznacza to trzeci tydzień wipowania na ostatnim bossie...

Ten dodatek ma się kończyć na 6.2, nie będzie miał więc Blizz okazji by mieć tyle contentu w contencie ile miały inne dodatki w swoich lepszych okresach.

Nie uważam aż tak bardzo by 2 tierowa formuła WoD miała wpływ na to, że nie mamy rzekomo contentu teraz... ba po części uważam, że takie rozwiązanie i przesunięcie popierdółek contentowych typu mythic/timewalker dungi do 6.2 jest w tym wypadku jak najbardziej na plus.

Czemu?

Zakładając, że faktycznie - 6.2 ostatni tier WoD i tak posiedzimy w nim sporo - 6.2 wyjdzie jakoś koło lipca, w październiku Blizzcon = zapowiedź nowego dodatku - nawet jak Blizz zepnie tyłki nie sądzę by przed wiosną 2016 się wyrobili co nam da te 7-9 miechów w HFC (i tak... wtedy macie moje błogosławieństwo pełne na narzekanie jak to bardzo contentu nie ma!)

Im więcej rzeczy będziemy mieli w 6.2 do roboty, tym na dłużej starczy, a jako że to rzekomy ostatni tier - lepiej by starczył na długo.

Oczywiście mają potencjalnie szansę na rozbudowę w trakcie tych 6-7 miechów - timeless dungi można rozszerzyć o raidy, zawsze się może gdzieś Farahlon znaleźć etc... ba nawet by potencjalnie mogli dać fillerowy raid czy 2 dungeony na szybko w postaci odwróconego Karazhan... ale to jest Blizzard - nie ma na to co liczyć.

Wielokrotnie jednak mówili że te MoP-owe "13 miesięcy" były wręcz niedopuszczalne i nie chcą do tego doprowadzić w przyszłości

Wielokrotnie jednak mówili że te Kataklizmowe "9 miesięcy" było wręcz niedopuszczalne i nie chcę do tego doprowadzić w przyszłości.

:D :D :D
(patrzcie... Ludek skrytykował Blizzord)

Ile razy powiedzieli już, że to niedopuszczalne ? :D

WotLK aż tak bardzo nie bolał gdyż ICC było otwierane skrzydłami i miało w sumie 4 poziomy trudności... plus potem dostaliśmy filler raid, a i beta Cata odciągnęła uwagę ludzi wszak kompletnie nowy świat.

W TBC ludzie nie płakali chyba, że wałkują to samo bo gra była dosyć świeża, to samo w Vanilli.

Bo słuchanie japońskiego jazzu podczas weekendu na wsi 50 km od najbliższej cywilizacji zawsze na propsie.

Mam komputer, który uciągnie Wiedźmina, nie lubię Wiedźmina... no co za pech.

Każdy wie, że polonizacje gier Blizzorda (z zaznaczeniem gier, książki są tragiczne) przewyższają oryginały...

Głównie o wydarzeniach z Warcraft 1, pokazanych z perspektywy Hordy jak i Przymierza (nie będzie "dobrych i złych")

Warto dodać, że dzieje się on w oddzielnym fabularnie Uniwersum bo jeden alternatywny Draenor to za mało.

Okej, a gdzie są najtańsze pre paidy? Pamiętam, że za 30zł(?) można było kupić refy na allegro...

RaFy na Allegro raz, że były naciągane, dwa że były technicznie niezgodne z regulaminem gry, trzy że każdy kto je świadomie z premedytacją kupował przyznawał się do bycia idiotą (płacił te 20-30 zł za coś co kosztuje 0), cztery - teraz to już tak nie działa.

Jakas waluta za questy czy raidy za ktora mozna by kupic items lub mounta.Ale nie.

Apexis Crystals, anyone?

Adaptacje filmowe czegokolwiek zazwyczaj mają to do siebie, że muszą nagiąć materiał źródłowy.

Chyba, że jesteś Awendżersami 2 i masz kompletnie w tyłku materiał źródłowy, wkładając do filmu elementy z innych komiksów bo do połowy wspomnianego materiału źródłowego prawa nie masz :D

Mnie się wydaje, że w filmie chcą opowiedzieć ustalone lore dotyczące pierwszej wojny. Bo grając w Warcrafta I zakończenie gry jest zależne od tego po której stronie walczymy. Oficjalnoie mamy miks, czyli śmierć Medivha z kampanii ludzi, zniszczenie Stormwind i zabicia Blackhanda przez Doomhammera z kampanii orków itd.

Cześć...ja tak tylko pragnę poinformować, że Blizzard już lata temu zretconował dwa zakończenia Warcrafta 1 do jednego w książkach Ostatni Strażnik i Powstanie Hordy... zrobił to potem z Warcraftem II.

Nawet jak zrobią raid na 6.3 to i tak dodatek nie spełnił swoich oczekiwań jakie postawili mu gracze :)

Gracze chcieli od WoD bycia drugim TBC z racji odświeżonego Draenoru.
WoD mechanicznie jest pod każdy względem lepszy niż TBC (i proszę mi tu nie nostalgizować... TBC i podstawka były prymitywne jeśli chodzi o mechanikę), także ironicznie, WoD spełnił oczekiwania graczy.

To, że ludzie oczekiwali cudów niewidów (niemożliwych przez kalendarz wydawania patchy i silnik gry), oraz Blizz trochę minął się z celem przy projektowaniu Apexisów i niektórych (podkreślam, niektórych) elementów w garnizonie to już trochę inna sprawa.

Jednak biorąc pod uwagę ilość zmian i nowości jakie były w clasic-tbc, oraz ich pasje i zaangażowanie w gre, to tbc jest daleko przed wod. Wtedy to była ich jedyna grai skupiali na nią cała swoją uwage. Teraz traktuja wowa po łepkach, gdy pracuja jeszcze na sc2, hots, ov, hs.

Ilość nowości przy Classic -> TBC wynikała z tego, że to był pierwszy dodatek - mogli zrobić cokolwiek im się chciało, z czasem coraz trudniej wymyślić nowe rzeczy dla gry siedzącej na 10 letnim silniku, którego możliwości skończyły się już WotLK - jak chcemy jakiś urywających tyłek zmian to trzeba by wypieprzyć cały silnik i faktycznie zrobić z tego pełnoprawnego WoW 2

Czy za TBC skupiali się tylko na WoWie? SC2 i D3 było niby w produkcji... powolnej bo powolnej, ale ciągle w produkcji.

Na tyle kasy co każa sobie liczyć za abonament i dodatki[które powinny być darmowe] to bardzo mało dostajemy.

To też można dwojako rozpatrywać, z jednej strony to co piszesz to w sumie racja, z drugiej...
Proces levelowania (a więc najlepsza rzecz w WoD, z tym nikt się sprzeczać nie może) mojej pierwszej postaci w nowym dodtaku zajął mi 19 godzin, z wbicie loremastera czas ten wyniósł łącznie 28h, to niemal 3 razy więcej niż oferuje 90% wydawanych obecnie gier... nie mogę powiedzieć, że kupno WoD było wyrzuceniem pieniędzy w błoto pod tym względem.
Abonament - tu jak wspominałem - wszystko zależy od tego czy ma się ludzi do grania.
Solo faktycznie, WoD jest tragiczny, acz dla codziennej dawki pozytywnej energii dawanej mi przez moją gildię, niezależnie czy na raidzie, TS-ie, guild chacie jestem w stanie z pełną premedytacją płacić Blizzardowi te 1,4zł/1300g dziennie, choćbym miał tylko i wyłącznie siedzieć na dupie i klikać w garnizon.

I weź powiedz tym ludziom że spełnił ich oczekiwania ;p.
Zresztą, Preach którego film tu wrzuciłeś (wytykający braki w levelowaniu za vanilli) wytykał jak miał się np. wzrost populacji w stosunku do trudności rajdów, tj. pierwszy boss w TBC padł w bodajże 13 dni, w WotLK? 48 godzin.

Analogicznie mogę Ci podesłać taki sam filmik Preacha na którym on sam wyjaśnia, że bossy w Vanilli/TBC... te "super omg ciężkie" były "super omg ciężkie" gdyż
1. Klasy nie działały
2. Bossowie byli źle wyskalowani (co zresztą gracze nie-Vanilli mogli zobaczyć sami w rocznicowym Molten Core)
3. Wtedy nie było otawartych testów na PTR na taką skalę - boss mody za TBC i Vanilli powstawały stopniowo, jak ludzie odkrywali daną walkę. Dziś miesiąc przed wyjściem patcha masz już komplet timerów/aur do najpopularniejszych modów opisujący każdy możliwy atak bossa co do sekundy, krzyczące na ciebie jak tylko stoisz w najmniejszym możliwym gównie zadającym ci obrażenia.
Także winę za "ułatwienie" walk ponosi zarówno Blizzard ("naprawiając" klasy / przyspieszając progresję gearu) jak i sami gracze, tworząc dla siebie narzędzia mające na celu ułatwienie tych walk w postaci boss modów :D

I najważniejsze - co z tego że wszystko jest tak super zbalansowane skoro bossy padają w parę godzin od zaczęcia rajdu a ludzie tego po prostu nie lubią?

Pytanie - czy raidujesz?
Jeśli raidujesz, to na jakim poziomie?
Tak długo jak nie zarżniesz Blackhanda na Mythicu wyzwanie zawsze będzie.
Niezależnie od tego czy inni zabiją te bossy w godzinę czy miesiąc od wyjścia raidu.
Ludzie nie lubią jak bossy za szybko padają... to prawda... ale na chwilę obecną - 3 miesiące od wprowadzenia BRF, tylko 384 gildie ukończyły ten raid na Mythicu... co daje nam +/-7680 ludzi z 7 milionowej populacji, którzy naprawdę mogą powiedzieć, że w tej grze, na chwilę obecną nie ma wyzwania.
Jakoś trudno mi zgodzić się z argumentem, że ludzie odchodzą bo raidy są za łatwe i bossy padają w godzinę od wyjścia raidu skoro w przeciągu trzech miesięcy tylko 0,1% populacji wyczyścił faktycznie dany tier...
Wiesz, zgodzić bym się mógł jakby twoim argumentem było "BRF ma nudny design, BRF jest mdłe" etc... ale przytaczanie wyzwania jest trochę z tyłka.

Popraw mnie jeśli się mylę ale czy nie wjeżdżałeś może na mythic dungeony podsumowując je tym że może conajwyżej nie będziesz mógł pullować całego dunga?

Poprawiam Cię gdyż się mylisz.
Owszem, wjechałem na mythic dungeony za to że różnicą w nich jest tylko dmg mobów... ale jak już się odnosisz do mojej wypowiedzi, odnoś się do całego kontekstu - wjeżdżałem na nie wtedy gdyż Blizzard tylko je zapowiedział - nie podobało mi się, że miast dać nam obiecane Timewalking Dungi, lub nowe Dungi po prostu dorzucili nowy poziom trudności do WoDowych podziemi. Potem zapowiedziano Timewalking w 6.2, temu moje wyrzuty na ten temat przestały mieć znaczenie.

Mythic nei jest wyzwaniem dla gracza, to wyzwanie dla gildii. By znaleźć na pustych serwerach osoby które grają i są na tyle zainteresowane raidowaniem by nauczyć się taktyk na mythica i wipować kilka nocy w tygodniu. Takich osób jest coraz mniej właśnie przez usuwanie skili, talentów, i upraszczanei rozgrywki. Poza tym im się też nudzi zdobywanie słabych nagród które nijak nie odzwierciedlają ich zaangażowania w daną rzecz.

Skoro gildie tworzą gracze - a mythic jest wyzwaniem dla gildii - mythic jest wyzwaniem dla gracza. :D
Zdobywanie słabych nagród... pachnie mi to strasznie loot whoringiem, wiesz?
Nie wiem... może źle gram w tą grę, ale dla mnie największą nagrodą na raidzie była satysfakcja z zabicia nowego bossa po wipnięciu na nim te X razy, niezależnie czy było to 8 czy 80... loot był dopiero potem.

Co do nagród.

Mounty za Glory of [wstaw nawzwę] Raider nigdy nie były jakieś wybitne.
Analizując od początku istnienia tych aczyków:
-pierwszy tier WotLK - recolor proto-drake'a
-Uldu - jeszcze jeden recolor proto-drake'a choć te były niezłe i są jedynymi protosami na jakie patrzeć mogę.
-ICC - reskin smoka... w sumie to było ładne nawet.

Cata:
-pierwszy tier - recolor reskina smoka... podobnych smoków mamy jeszcze 3, z czego jeden jest banalny bo można go kupić za tokeny w Tol Barad
-FL - brzydki recolor Firehawka, który sam w sobie jest reskinem proto-drake'a :D (co nie zmienia faktu, że Pure Bloood Firehawk, najlepszym latającym mountem)
-DS - recolor smoka z inną głową (podobny smok i tak leciał z Deathwinga na HC)

MoP:
-pierwszy tier - recolor cloud serpenta
-ToT - pterodaktyl - to było fajne
-SOO - recolor proto-drake'a z ficzurami... w sumie ładny i go lubię.

Mounty za glorię raidową praktycznie nigdy nie urywały tyłka...
Z reputacyjnymi było różnie.

A i za raidera w t17 nie jest dzik, a gronnling

A i wspaniały patch 6.1 z Ptakiem i selfie bez nowego raidu

Ale zdajesz sobie sprawę mam nadzieje, że 6.1 wyszło 2 tygodnie po otwarciu BRF, prawda? :D :D :D