WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

Ludek

Idź do strony: 1 ... 47, 48, 49, 50, 51 ... 117
permalink „Nowości w WoD” wysłany:
Pikachu nie dość, że jako jedyny nie wydaje dźwięków z jakby urwał się z Gameboya, tylko zwyczajnie wymawia swoją nazwę
Ale ale... twórca pokemonów mówił, że nie jest za tym by pokemony mówiły swoje imię :D
permalink „Diablo III” wysłany:
Rifta t6 zrobiłem, powoli bo powoli, ale zrobiłem, a PK jest meh - po co uprzykrzać komuś życie
permalink „Diablo III” wysłany:
>Narzekanie, że gra jest teraz za łatwa przez elementy kompletnie nie wpływające na jej trudność, tylko upierdliwość - wytłumacz mi proszę jak tetris w plecaku utrudniał D2 - 90% crapu jaki dropił i tak zostawał na ziemi - nie miało to żadnego wpływu na trudność, jedyne co to trzeba było częściej do miasta wracać itamzy sprzedać - to nie jest trudność
>uciekanie do portalu w trakcie walki z bossem bo "robi się gorąco"

Aha... tak jakby zaprzeczasz sam sobie, że D2 takie oh ach bo trudne, a zachwalasz taktyki znacznie ułatwiające grę
Rehash outro kampanii orków z W3, że aż miło - gdzie był Kil'jaeden gdy był potrzebny... no gdzie

Also Mannoroth nub nie zna taktyk na SoO - od kulki trzeba się odsuwać
permalink „Nowości w WoD” wysłany:
Intro dosyć średnie - spodziewałem się czegoś trochę więcej jak rehashowania outro kampanii orków z W3 - w sumie jedyna scena jaka mnie naprawdę poderwała to jednosekundowy urywek budowy Dark Portalu - to im wyszło...

Prywatny ranking intr:
Vanilla > MoP > TBC > WotLK > WoD > Cata
permalink „Nowości w WoD” wysłany:
Blizzio przecie mówił, że last bossem znowu ork nie będzie takoż więc last bossem będzie Grommasz, ale nie ork!

Wypije tyle tej demonicznej krwi (po raz trzeci he he) biorąc na zagrychę czaszkę Gul'dana, że aż zamieni się w Illid... DEMONA! - scenariusz 10/10 calling it today, Demon Hunter czwartym, tankowym specem locka w 7.0
permalink „Końcowy boss w WoD” wysłany:
Z sąsiedniego tematu

Blizzio przecie mówił, że last bossem znowu ork nie będzie takoż więc last bossem będzie Grommasz, ale nie ork!

Wypije tyle tej demonicznej krwi (po raz trzeci he he) biorąc na zagrychę czaszkę Gul'dana, że aż zamieni się w Illid... DEMONA! - scenariusz 10/10 calling it today, Demon Hunter czwartym, tankowym specem locka w 7.0

A teraz to co lubię najbardziej:

Wydaje mi sie, ze last bossem moze byc Murozond.
Murozond nie żyje, jego paradoks został naprawiony przez co został on wymazany z każdej możliwej czasoprzestrzeni ("Thrall: Zmierz Aspektów" + End Time)
permalink „Nowości w WoD” wysłany:
Dzienne przypomnienie co Krzysztof Zenmet powiedział prawie rok temu zapowiadając WoD po raz pierwszy

"The conflict coming will be the Alliance's finest hour" - Christ Metzen, senior VP of Story and Franchise Development.

(tak tylko przypomnę, że mówi podobne rzeczy od kataklizmu)
Savrash napisał :
nogananoge napisał :
Fakt ale obecnie ma tylko 3 Valkirie, ponieważ została zabita przez Godfreja i prawie wszystkie Valkirie się poświęciły by ją wskrzesić z powrotem. Jeśli napotka na liczebniejszą armie to wiele nie na wskrzesza, takie moje zdanie.

(...) and there are literally dozens of them raining destruction on the battlefield.
~Thassarian

Zginęły 4 główne Val'kyrie Sylvanas (jedna w Andorhal), potem zabiliśmy jeszcze 9 "Lesser Val'kyr", a zostały ich jeszcze dziesiątki xd.
Było 10 "głównych walkirii"
1 padła w ICC jeszcze na usługach LK
1 poświęciła się by wskrzesić Sylvanas po jej próbie samobójczej
3 poświęciły się by wskrzesić Sylvanas jak ją Godfrey capnął
1 zabiły alianty w Andorhal

Zostały 4 "duże"

A co do Yogga - technicznie jego przebudzenie, podszepty do Lokena etc były wywołane przez kopiących za głęboko Nerubian na usługach LK + keeperzy uaktywnili się właśnie przez plagę + plaga zniszczyła jeden z filarów ochronnych w Scholzar
Tylko ciągle nam pozostaje jeden mały problem... taki tyci tyci

O ile Calia ma prawo do korony Lordaeronu tak

Lwia część, jak nie wszyscy mieszkańcy tamtejszych ziem są umrzykami służącymi wiernie Sylvuni - załóżmy więc scenariusz - Calia wraca, nakłania Variana do odbicia jej "królestwa", Varianowi się to nawet udaje (straty w ludziach przemilczmy) i co dalej... Calia siedzi sobie tam sama jako, że odbijając swe królestwo musiała wyrżnąć setki Opuszczonych = jej byłych oraz potencjalnych poddanych? Varian wysyła tam osadników ze Stormwind jak Stalin kresowiczów do Wrocławia w 45? :D

O to się rozbijają wszystkie dysputy o powrocie Lordaeronu do Przymierza - nie ma to zupełnie podstaw - to nie jak z Grim Batol czy Gnomeregan gdzie po prostu "zła ekipa" się wpieprzyła i można to odbić przenosząc potem uchodźców z Ironforge do ich starej stolicy - mieszkańcy Lordaeronu nie muszą do niego wracać, nie muszą go odbijać gdyż... są tam cały czas, trochę nadgnili, ale ciągle są...

Ergo przyjęcie Lordaeronu do Przymierza = przyjęcie Opuszczonych do Przymierza... a jak wiadomo umrzyki chciały z początku doń dołączyć... ale się ludzie nie zgodzili.
Bo chcą, a jakby nie chcieli to Sylvusia i tak ma środki przymusu (oj biedny Koltira)

A chcą głównie z tego powodu, że nikt inny ich nie chce (np ludzie ze Stormwind, którzy odrzucili ich propozycję powrotu do Przymierza), takoż Sylvanas jest jedyną, którą nieumarli jakkolwiek obchodzą
W3Fan napisał :
Zapominacie o jednej rzeczy. Ludzie z Lorderonu popłyneli z Jaina do Kalimdoru i mogli by wrócić, lub mogliby zostać osiedleni tam osadnicy z południa.
Tak jak wyżej tu Kuturin napisał - Ci co zwiali z Jainą wyparowali wraz z Theramore + z Jainą zwiała naprawdę mała część królestwa, większość poginęła w walce z Plagą później wskrzeszona jako złe nieumarłe cosie lub właśnie Opuszczeni.
Ciągle jednak Outland miał być fragmentem Draenoru, a nie większą częścią - się zobaczy zresztą

A co do tego czym jest Outland - jest to zawieszony w Twisting Nether fragment Draenoru, jest on "płaski" i sobie dryfuje w tym złym wymiarze, między krainami jest Twisting Nether co nawet w grze idzie zobaczyć jak się poleci w pustkę (pojawi się "Twisting Nether" jako nazwa krainy, kraina owa ma nawet własne chaty)
Co nie przeszkadza, żeby osiedlili się tam osadnicy z południa a nieumarli zostali wyrżnięci.
Czemu by miana wyżynać prawowitych mieszkańców tych ziem?
Bo nie żyją i ich celem, a zwłaszcza ich królowej jest zabić wszystkich?
Czyli co, ich cywilów też wyrżnąć? Polecam zapoznać się z lore, pełno jest zwykłych opuszczonych "żyjących" sobie własnym "życiem" prowadzących normalną działalność, a nie militaria i chęć zniszczenia

Bo tak długo jak istnieją stanowią zagrożenie?
Argument marny, pasuje to do mniej więcej każdej rasy, ba największe zagrożenie stanowią Naaru (jeden jest w stanie pochłonąć całą planetę) i zbytnio nic z tym nie mogą zrobić bo jest to ich cykl życia
Leżą u mojego DK w void storage i czekają na czasy gdy znajdzie się tier / transmog który mi się spodoba i będą do niego pasować
Całe szczęście, że Blizzard w końcu przypomniał sobie jak się poprawnie lokalizuje rzeczy na obce języki, tak aby odbiór był taki sam dla anglika jak i polaka - tłumaczenie wszystkiego ftw
Idź do strony: 1 ... 47, 48, 49, 50, 51 ... 117