WoWCenter.pl
wikass zabił Mythrax the Unraveler (Normal Uldir) po raz 2.     
kuturin zdobył 7th Legionnaire's Cuffs.     
Nikandra spełnił kryterium Loot 200,000 gold osiągnięcia Got My Mind On My Money.     
Tooly zdobył Fairweather Helm.     
Muattin zdobył osiągnięcie The Dirty Five.     
Yoozku zdobył Parrotfeather Cloak.     
Mlody89 zdobył Royal Apothecary Drape.     
Weakness zabił Dazar, The First King (Mythic King's Rest) po raz 6.     
liq spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Osiol spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
Wuntu zabił Zek'voz, Herald of N'zoth (Heroic Uldir) po raz 1.     
Olsa zabił Vectis (Heroic Uldir) po raz 6.     
Sarenus spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
kajtasus zdobył osiągnięcie Come Sail Away.     
ossir spełnił kryterium osiągnięcia Saving for a Rainy Day.     
mcpablo spełnił kryterium Alliance players slain. osiągnięcia Frontline Slayer.     
Emmm zabił Taloc (Heroic Uldir) po raz 17.     
AsaGorth spełnił kryterium Big-Mouth Clam osiągnięcia The Oceanographer.     

Ludek

Idź do strony: 1 ... 31, 32, 33, 34, 35 ... 117
To ja nie wiem, albo "noł lajficie" po cały dzień i jeszcze pół nocy albo Rushujecie na chama jak najszybciej na samych random dungach itp, albo poprostu macie full heirloomy i o takim lvlowaniu gadacie.
Oj wypraszam sobie... wbiłem ostatnio 60 w 11h played bez loomów bez "rushowania random dungeonów na chama" - walkami pokemon łącząc przyjemne z pożytecznym - levelowanie alta + wbijanie aczyku za 5000 wygranych walk pokemon

Obecnie levelowanie 1-85 to jest rollface. 85-90 idzie w porównaniu z tym strasznie wolno i wymaga więcej ogarnięcia i skupienia.
85-90 to jeszcze większy faceroll niż 1-85 - na 1-85 musisz się poruszać, chodzić po mapie/dungeonie. 85-90 starczy, że ustawisz się pod swojim ulubionym legendarnym pokemonem (ja lubię tą taką wyderkę w kunlai) i siepiesz go zgarniając miliony milionów expów w max 2-3 minuty... jedynym problemem jest potem brak gearu na 90... oh wait po coś jest Timless Isle...
Quar napisał :
@Ludek
Walki pokemonów nie zaliczyłbym do "normalnego" levelowania postaci. To jedna z tych metod którą opisałem jako "rush na chama" a wbicie achivka nic nie zmienia. Jak napisała caritas, liczy się też znajomość klasy, ale wbijając max lvl na petach to szczerze mówiąc....
Właściwie w takim wypadku to twój pet jest twoim mainem a ta postać co mu rozkazywała to alt.(Oczywiście mówię tutaj o sytuacji gdzie ktoś większość lvli wbił tym sposobem)

Hmmm? Wbiłem 6 z moich 7 dziewięćdziesiątek na pokemonach i jakoś nie mam problemu z raidowaniem dwoma z nich normali (resztą nie gram bo nie mam czasu na utrzymywanie więcej niż 3 postaci)

Nie zgodzę się z kolei z wami mówiącymi, że levelowanie na questach jest niezbędne by poznać klasę - niezbyt... 95% questów da się przejść naciskając losowe przyciski i waląc auto attackiem - pozostałe 5% to pojazdówki i jakieś faktyczne "trudne do solowania" questy jak arenki w Nagrand/Zuldrak/Twilight Highlands - na questach nie trzeba interrupotować, stunnować ani odpalać defensywek/burstów... zwłaszcza questowanie nie nauczy Cię grania healem/tankiem bo do tego potrzebna jest interakcja z grupą - i tak wiem, walki pokemon tego też nie nauczą...

Interakcje z grupą zapewniają chociażby dungeony, do których jesteście tak negatywnie nastawieni... jednak do 90 i tych jak zwał tak zwał "heroiców" również można mieć kompletnie wywalone na swoją klasę... dla przykładu podstawowa mechanika tankowania monkiem - Stagger - przed normalnymi raidami chłonie ona tak mało obrażeń, że nawet nie trzeba zawracać sobie głowy pilnowaniem jego poziomu, healowanie sprowadza się do spamowania hotów na tanku lub aoe...

Także proszę - nie skazujcie kogoś na bycie nubem i nie znanie klasy bo nie levelował tak jak się powinno, mozolnie i questami... jeśli będzie leniwym gimbusem i nie będzie czytał swoich skilli, nie poeksperymentuje z nimi na własną rękę na 90, nie przeczyta poradników etc... nie będzie miało znaczenia czy robił questy, kupił boosta czy cokolwiek innego - to od chęci gracza zależy jak dobrze gra, a nie od tego jak levelował... jak ktoś na 90 zmienia spec bo w raidzie jest potrzebny heal, a nie dps to musi się wszystkiego nauczyć sam na 90 - tak czy siak się musi tego nauczyć, mimo, że nie levelował healem...


I uprzedzając argumenty, że cisnąc pokemony tracę fabułę i klimat
5 z moich 7 postaci mają całego Loremastera także no...
Ale jeszcze raz, zadne Icy Veins nie nauczy Cię jakie cuda możesz robić swoja klasą.
Ale ja to wiem i to nawet napisałem

jeśli będzie leniwym gimbusem i nie będzie czytał swoich skilli, nie poeksperymentuje z nimi na własną rękę na 90

Na dobrą sprawę w WoWie nie ma dobrego miejsca do nauczenia się poprawnego grania klasą - wszystkiego uczysz się na własną rękę eksperymentując z wiedzą jaką zdobyłeś z poradników / od innych graczy - nawet Proving Grounds nie są miejscem idealnym - dadzą podstawy większe niż levelowanie, ale trudniejszych rzeczy jak rotację defensywek podczas tankowania każdy wypracować musi sobie sam.

Spoko, nauczy się, a już na pewno po klku kickach z raidów na których będzie się dopiero uczył healować.
Dobrze, załóżmy że masz rację... ale jak levelowanie questami ma go nauczyć healować? Skoro w questach trzeba zabijać, a nie uzdrawiać?

Wiele edytek później...
Kumbi mógłby chociaż ten tag "after" naprawić bo robi burdel z wielokrotnym cytowaniem :(
Xarod napisał :
Dobrze, załóżmy że masz rację... ale jak levelowanie questami ma go nauczyć healować? Skoro w questach trzeba zabijać, a nie uzdrawiać?
Mam rację ponieważ raid to nie miejsce na naukę. Idąc na raid musi znać swoją klasę -> healer i wiedzieć jakich skili i kiedy użyć. Nie, nie twierdzę, że nauczy się robiąc questy ale jednak rozpoczynając grę healerem podstawową wiedzę posiądzie a na dungeonach będzie ją zgłębiał i szlifował.
Czy przeczytałeś mój wcześniejszy post? Przed 90 - zwłaszcza gdy ludzie latają w full loomach healowanie w zupełności sprowadza się do jednego spella - także jak człowiek nie chce się tego nauczyć, to "normalne" levelowanie go tego nie nauczy... poza tym póki co mój wywód rozchodzi się o płacz z nie robieniem questów jako metodą levelowania, a nie o dungeony więc czekam na odpowiedź jak questy uczą healowania grupy :(

Raid, a dungeon to także deczko inne środowisko - dungeony nie nauczą Cię wymiatać na raidach... każdy kiedyś musi zacząć i będzie na początku popełniał błędy - patrz początek MoP i zmora nowych tanków jakim było Stone Guard...
I nie zapominając o tym, że Blizzio powiedział, że boostowane 90 będą przechodziły samouczek pokazujący główne spelle ich specjalizacji... jeśli zrobią to podobnie do daily monka, gdzie trzeba zastosować daną mechanikę by wygrać - nie powinno być tak źle z osobami boostniętymi...


(a tak przy okazji... nie bronię w ostatnich wypowiedziach boosta - o nim się wypowiedziałem stronę temu... bronię ludzi którzy chcą szybko levelować, a rzucają się na nich, że potem nie będą umieli grać :( )
Znając Blizzard przez 10 lvl będzie co robić a mam tu na myśli dungeony. Wyobrażasz sobie takiego nowicjusza który wchodzi na instancje po tygodniu grania?
Wiesz... póki co odnoszę wrażenie, że próbujesz mnie przekonać, że "normalne" levelowanie uczy klasy... jednak zapisując się na LFR, widząc większość grup... śmiem powątpiewać, że sposób levelowania naprawdę robi jakąś różnicę...

A w nie kolejkowych rzeczach jak raidy normalne - to środowisko się samo oczyszcza - kompletne noobki nie robiące nic ze swoją klasą nie dostają miejsca na raidach etc...

Także naprawdę nie ma się co martwić...
permalink „Czyżby WoW po Polsku???” wysłany:
Anhticore napisał :
Fajnie zrobiony klip. Jeżeli to pierwszy film of blizz po polsku to może coś z tego wyjdzie. Ale wątpię w język polski jeszcze w tym dodatku.
Nope, to nie jest pierwszy film... filmy WoWa z pl językiem są od dawna już
Nafurze - tak tłumaczenie wszystkiego, piekłorycze zapadki inne rzeczy - to zlecenie Blizzarda, który w grach B-Netu 2.0 postawił nie na spolszczanie, a lokalizację.

Lokalizacja od spolszczenia różni się tym, że tłumaczy się wszystko co jest "natywne" dla anglojęzycznego odbiorcy - tak by całość była spójna, a tłumaczenie zachowało całą etymologię nazw - co jest bardzo poprawne i tak się powinno robić
1. Będziesz musiał kupić pandy oddzielnie - wszystko inne jest w Battleczeście
2. Prywatne serwery to kupa, jeśli lubisz bawić się kupą to możesz pograć, ale nie ma to sensu gdyż dostaniesz bana na tym forum, a grając na globalu przy okazji będziesz już obeznany z obecną grą (bo mechanika MoPa trochę się różni od najpopularniejszego dodataku na prywacie tylko WotLK, a Cata ssało nawet i na globie) no i będziesz miał za wczasu... już nawet nie wspomnę, że będzie ci wszystko działać
3. Tak, tylko zablokowany będzie content z leveli 85-90 bo on wymaga pand
4. Tak WoW umiera jak każda gra od swojej premiery (co nie zmienia faktu, że Pandy najlepszy dodatek)... ale cóż... 7,7 mln graczy czyni tą grę nadal największym MMORPG na rynku... no i jest ich trochę więcej niż nawet na topowych prywatach
5. Instancja jest dla 5 osób i możesz na nią iść w dowolnej chwili - z poziomu gry możesz się zapisać na instancję i po kilku minutach gra sama wyszuka ci grupę i teleportnie do niej - instancja trwa tak ~15-20 minut. Raid jest dla 10-25 osób, jest trudniejszy niż instancja i dłuższy (kilka godzin). Są 4 poziomy trudności raidów:

Looking for Raid - dla 25 osób - to jest coś w stylu instancji, jest ten sam system automatycznego wyszukiwania graczy, jest to najłatwiejszy poziom raidowania ponieważ bossowie są upośledzeni - nie mają połowy ataków, walą za mikroskopijne obrażenia - dostępne na 85 dla raidu Dragon Soul i na 90 dla wszystkich rajdów z Pand

Flex - od 10 do 25 - hp i obrażenia bossów zmieniają się w zależności ile jest osób - to już takie prawie normalne raidowanie - bossowie posiadają wszystkie swoje ataki, atakują za trochę mniej niż normalnie - dostępne na 90 dla raidu Siege of Orgrimmar - musisz zebrać minimum 10 osób - nie ma automatycznego dobierania

Normal - 10 lub 25 osób - normalne raidowanie - bossowie mają wszystkie ataki, i walą za normalny demydż - dostępne dla każdego raidu, ale nikt nie chodzi na te spoza levelu 90 - musisz zebrać 10 lub 25 osób - nie ma automatycznego dobierania

Heroic - 10 lub 25 osób - trudne raidowanie - to co robi ten słynny top 1% gildii - bossowie mają dodatkowe ataki, walą za dużo demydża i ludzie płaczą - dostępne dla każdego raidu, ale nikt nie chodzi na te spoza levelu 90 - musisz zebrać 10 lub 25 osób - nie ma automatycznego dobierania - +musisz mieć skończony raid na poziomie normal

Co do jeszcze jednej różnicy - na instancję możesz sobie iść ile tylko razy zechcesz, poszczególnych bossów na raidzie możesz zabić tylko raz na tydzień.

No mam nadzieje, że wyjaśniłem
Kę o_0 Przeciez prot warrior miazdzy azeroth swoim shield slamem na levelach 1-60. Zadna klasa nie expi sie tak szybko i przyjemnie jak warkiem. Szarza->shield slam i na nastepnego moba z victory rushem.
Klasą jaka najszybciej expi jest pandaren monk
Ventas napisał :
Ooooj taaam na pewno wielu marzyło o rhomantycznym spacerze w świetle azerothiańskich księżyców... księżyca... hej! where is drugi księżyc?!
A propos, ktoś kojarzy tę scenę z HIMYM ;) ?
LINK
Jak to gdzie... od prawie półtora roku mamy na niebie z powrotem oba... najlepiej je widać w Uldum lub Tanaris.
permalink „Pytania dotyczące raffów” wysłany:
Mam założone konto na Wielką Brytanie, myslałem że uda mi się coś taniej abonament łyknąć - a tu chyba nic :(
Ale może byś legalnie opłacił... a nie Blizzarda "okradasz" (a właściwie mu pieniędzy nie dajesz)... najtaniej bo za darmo - RAF... ale taki prawdziwy, że znajdujesz kumpla, referujesz go, on kupuje uczciwie grę i minimum miesiąc gry i bam - dostajesz miesiąc za darmo!
permalink „Pytania dotyczące raffów” wysłany:
Póki co TESO i tak najlepsze, które wprowadza nie odpłatnego mounta czy peta... a całą rasę :D

(i tak, gra ma mieć subskrypcję równą cenowo WoWowi)
Gra jest meh... gram od pierwszej pierwszej bety i naprawdę... nie jest warta tyle samo pieniążków abonamentu co WoW... a i jest bardziej pay2win bo to cała rasa jest do odblokowania za pieniążki... póki co z zaintrygowaniem patrzę na Wildstara bo nawet ładnie wygląda... kto wie kto wie co z tego będzie
permalink „WoW - Powrót graczy” wysłany:
Ale zauważcie... Blizz się chwali, że 200k nowych osób... jest 7,8 mln... ale ostatnio było 7,7... co oznacza, że w ostatnim kwartale spieprzyło im 100k luda, ale powróciło 200k... co faktycznie daje przyrost tylko 100k... wniosek - WOW UMIERA WOLOLOLO!!!!!!!!!!1111

A tak serio... meh... na horyzoncie nie ma lepszego dla mnie MMO póki co, a z moją kochaną upośledzoną gildią ciągle genialnie mi się każualuje więc liczba graczy może sobie spadać/rosnąć... ja póki co zostanę.
Nic nie przebije zeszmacenia jednego z wielkich aspektów Malygosa i AL'akira.
O ile z Al'akirem i konklawe czterech wiatrów się zgodzę - można było ich naprawdę nieźle rozwinąć w Uldum, zamiast tego padł nacisk na Harrisona Jonesa... tak Malygos? Serio? Nexus War był jednym z najlepszych scenariuszy questowych w WotLK, zaraz po Wrathgate (gdy jeszcze była bitwa o Undercity)... sam jej finał dał początek kilku ciekawym historiom jak zdradzie Arygosa, questchain na legendarkę w Firelands...
Idź do strony: 1 ... 31, 32, 33, 34, 35 ... 117