Kalkulacja

Najlepiej znajdź sobie jakąś gildię dla początkujących albo mocno rozwiniętym socjalem, to na bieżąco będą odpowiadać Ci na takie pytania i pomagać w rozwoju postaci, bo część z tych pytań albo jest trywialna dla starych wyjadaczy albo trzeba napisać niemalże "Pana Tadeusza" żeby omówić wszystkie możliwe opcje bo pytanie jest tak ogólne.

Ad. 1. Obecnie na profesjach niewiele da się zarobić jak się jest nowym graczem więc jedynie po co są Ci potrzebne to do robienia gearu. Ja wziąłbym Blacksmithing i Enchanting ale inny wybór niewiele zmienia.

Ad. 2. Skoro to jest twoja pierwsza postać to sam próbuj bawić się z talentami one i tak nie zmieniają wiele w levelowaniu, bardziej liczy się spec. Najszybciej leveluje się w tanku ale przy pierwszej postaci imo chodzi o zabawę a nie o szybkość wbicia maks levelu. Obecnie i tak kontent się praktycznie skończył a Legion powiedziałbym, że będzie w połowie lipca więc czasu masz aż nadto.

Na pozostałe pytania dostałeś mniej uprzejme acz wyczerpujące odpowiedzi więc sobie odpuszczę ich przepisywanie.

PS. Chamstwo jest wszędzie, więc jak trafisz na takie zero, które myśli, że jest pro jak dzielnywojownik69, to zignoruj.

PS2. Jak masz jakieś pytania to możesz uderzać na PW postaram się pomóc.

Nie ma znaczenia w czyim garnizonie robisz tego questa. Pamiętaj tylko, że każdego dnia dostępny jest jeden rodzaj sprzedawcy dla wszystkich czy go masz czy nie więc jak jest jakiś inny masz info, że jest jakiś inny trader to nie ma sensu Trixxy bo nikt jej nie ma. Najszybciej w pug wyszukiwace w zakładce Custom wpisać "trader" i praktyczni zawsze jest ktoś kto oferuje dostęp do npc, który jest danego dnia.

Gildię owszem są, ale szukanie wymaga czasu.
Pytanie jedno o jakiej sumce rozmawiamy? Bo jak w grę nie wchodzi przynajmniej połowa capa golda w górę, to nie ma o czym rozmawiać.

Sylvanas zginęła w Silverpine Forest za czasów Cata. Wystarczyło 3 val'kyrie żeby ją ożywić więc, jak zginie znów skończy się na tym samym. :D

Nowym graczom gra z reguły proponuje serwer PVE ze średnią populacją maksymalnie.
Jak chcesz się pobawić w spokojne lewelowanie i poznawanie historii poszczególnych krain to taki serwer jest fajny, ale jak chcesz później pograć PVE lub PVP coś więcej niż na poziomie mega casual, to znalezienie ludzi jest bardzo trudne i taki serwer do niczego się nie nadaje/
Na twoim miejscu zmieniłbym serwer. Jak chcesz grać z Angolami, Szwedami i innymi stworami, to nie pakowałbym się na BL-a , ale jak chcesz grać z Polakami, to niewielki jest wybór poza BL-em.
Wszystko tak na prawdę zależy co chcesz grać i jak hardcorowo. Jak się z tym określisz wtedy wybieraj serwer. Jak nie masz pojęcia to imo najlepszą opcją jest BL.

Paladynów gra mało? Holy paladyn to healer, którego najłatwiej z rekrutować tyle tej zarazy jest.
Co do użyteczności wszystko zależy od setupu healerskiego gildii. Jak nie macie palka, to jest to dobra opcja. Jak jest już jakiś to lepiej będzie wybrać innego healera.

GW2 ssie pałę jak ssało zaraz po premierze. Próbowałem na poprzednich świętach coś pograć ponownie ale odniosłem wrażenie, że autorzy nie ma pomysłu na wyssanie kasy z graczy w postaci kolejnych dodatków, dlatego rozwój gry stoi w miejscu, a sama gra leży i kwiczy.

Dowodem na to jest chociażby ten temat, który widzę chyba już na 3 forum niedotyczącym GW. GG

Imo szkoda zachodu.

Jak szukasz gildii co ma reżim rajdowy gildii harcorowych a rajduje dużo mniej, to niestety nie na polskiej scenie. Sam szukałem i gildię rajdującą 3 dni w tygodniu po 4h z podejściem hardcore znalazłem dopiero na Kazzaku. Za mała jest ilość polskich graczy aby mogła powstać gildia złożona z emerytów z gildii topowych, którzy chcą grać w Wowa ale dużo mniej. Jak chcesz grać w casualowej polskiej gildii to musisz przyzwyczaić się do tego, że połowa składu idzie afk po każdym killu bossa, 2-3 osoby bez zapowiedzi nie pojawiają się na rajdzie etc.

Jest jedno rozwiązanie - kupić abonament i nie zadawać głupich pytań.

Ziomek twój warek ma 60 lvl. Dopóki nie wbijesz 100 nie zaglądasz na ah żeby coś kupić strata czasu i golda. Jak masz jakąś zbieracką profesję albo jak wypadnie Ci jakiś boe epicki item lub jakiś toy, to zaglądasz na ah żeby sprawdzić czy to da się sprzedać i tyle. Receptury na 100 lvl masz z garnizonu, robienie czegokolwiek na niższy lvl mija się z celem.

Tak to mija się z celem -> Gościu ma 60 level, żeby zdobyć na przykład reckę na Sulfurona musiałby dostać boosta, a kokosów na craftach nie zarobi. Jak rok temu robiłem Sulfurona, to zapłaciłem 1k golda z moim matsami. Taki majątek, że 1 średnio rzadka misja w garnizonie daje tyle samo. Z innymi craftami jest podobnie. Chcesz robić golda -> ciśniesz maks level jak najszybciej. Chcesz zbierać pierdoły, recki etc. -> ciśniesz maks level jak najszybciej, bo na maks levelu wszystko jest wielokrotnie łatwiejsze i szybsze.
Chcesz levelować we własnym tempie bardziej koncentrując się na tym co sobie w danym momencie wymyślisz to musisz sam sobie znaleźć co i jak chcesz robić.
Quest na profesje na 60 lvl dają całe G. Ani nie opłaca się ich robić z powodu expa ani z powodu tego co możesz się dzięki nim nauczyć. Większość profesji jesteś wstanie wymaksować w garnizonie na maks levelu i zrobisz to w ułamku czasu, który poświęcisz bawiąc się w profesje przy levelowaniu.

Polaków znajdziesz wszędzie :D

Poza Burning Legion będzie to 2-3 na cały serwer poza godzinami rajdowi.

Żadne. Żeby wbić maks lvl fishingu potrzebujesz złowić ok 3 tys. ryb.

Dokładnie idź sobie na inne forum bo "polaczków" nam tutaj nie trzeba.

Na marginesie dostałeś właściwą odpowiedź, gdyż jak nie jesteś w grupie 0,01% najlepszych graczy to nawet nie zauważysz 0,5% różnicy pomiędzy poszczególnymi rasami, bo ilość błędów, które zrobisz będzie twój dps obniżać o 20-30% przynajmniej.

Fox ale masz ból dupy o tego golda. Kiedyś, żeby zdobyć golda trzeba było coś robić, teraz gold leży na ulicy inflacja kilkadziesiąt procent na miesiąc, nic nikomu nie chce się robić bo się nie opłaca skoro wszystko dostaje się ze stolika w garnizonie etc. Dawanie golda za jedno kliknięcie to był poroniony pomysł od początku. WoD-a zaczynałem z 1,5 mln golda ponad 1 mln poszedł na gear przed Highmaulem, żeby być jak najbliżej 670 przed pierwszym rajdem, na prepy wydałem 1mln, 0,5 mln rozdałem i siedzę obecnie na 6 mln golda, tygodniowo poświęcając 5h na Wow-a z czego 3-4h to jest HFC.
Bądźmy poważni przy tak rozpierdzielonej ekonomii nowych graczy na nic nie będzie stać, bo wszystko będzie kosztować dziesiątki jak nie setki tysięcy golda. Pora powrócić do normalności.

Kolejne cele najszybciej namierzysz dzięki myszce - zajebisty addon, albo tabulatorowi.

Ad. 1. Obecny dodatek już od dawna nie ma nic do zaoferowania starym graczom, a wraz z ubytkiem graczy następuje coraz bardziej dominacja jednej frakcji. Na BL-u dominuje Horda więc granie aliantem oznacza mniejszą populację, ale z tymi 3 osobami to delikatnie przesadziłeś. Ostatnio w weekend dobijałem alucha do 20 dla portretu w HS-ie i wcale pusto nie było w lokacji startowej i w SW, potem było dużo gorzej, a większość napotkanych nisko lewelowych postaci była boostowana przez kogoś do tej 15.
Poza tym radzę przyzwyczaić się do pustych krain w trakcie levelowania, nawet cross realm zony nie pomagają, bo większość ludzików leweluje poprzez dungeony więc ostatnio bawiąc się twinkiem na 39 na Dreanorze jak spotkałem 2-3 osoby na 20 min to był sukces.

Jak chcesz grać to kupuj, jak nie chcesz nie kupuj.
Jak masz jakiekolwiek aspiracje do porajdowania czegoś więcej niż casual, to teraz masz szansę zaprezentować się potencjalnym gildiom, którymi byłbyś zainteresowany, bo jak wejdzie Legion, a nawet prepatch to trochę ludzi wróci do gry i o miejsce będzie trudniej, a jak wyrobisz sobie dobrą opinię teraz to i o spota rajdowego w przyszłości będzie łatwiej.

Btw: dzielnywojownik69 faktycznie nie masz nic do roboty po tym jak dostałeś boosta na archimondzie. Weź się naucz w końcu dps-ować, bo bycie nad tankiem i healerami z 80k dps-u na archim trochę słabo wygląda.

Dopóki nie ukończysz questów w Gilneas to nie będziecie się widzieć, ale tylko w tej strefie.
Możecie albo iść robić questy do innej strefy albo Ty zrób sobie Gilneas niech twój kolega wbije zbliżony poziom w innej strefie i wtedy połączcie siły.

Wowprogress zlicza tylko postacie osób, które rajdują i które dodały swoją postać na wowprogressie, albo ktoś za nie to zrobił.
Wowprogress to jedyne miarodajne narzędzie jeśli idzie o ocenę potencjału rajdowego danego serwera. Niestety ma się nijak jeśli chodzi o rzeczywistą populację serwera (bo większość osób grających casual nie dodaje tam swoich postaci) oraz o ocenę potencjału PVP.
Jak chcesz coś porajdować więcej jak casual 1-2x w tygodniu, to info dostarczane przez wowprogress jest jak najbardziej miarodajny.
Na stronie wowcenter.pl masz ranking polskich gildii, więc łatwo się zorientować na jakich serwerach jest jakakolwiek polska społeczność. Ranking polskich gildii


Btw. Nie ma innych serwerów poza BL-em z 5+ aktywnymi polskimi gildiami rajdowymi.