Tolek

Zawsze myślałem, że największym miastem Przymierza w Kalimdorze jest Darnassus. Dobrze, że taki znawca jak Aryman mnie oświecił i uzupełnił moją wiedzę na temat WoWa.

@Aryman, czy wg ciebie Wielka Brytania nie leży w Europie bo nie ma z nią lądowego połączenia?

Myślę, że nie ma sensu dalej na ten temat dyskutować. I tak nie przekonamy człowieka, który to że Teldrassil nie należy do Kalimdoru argumentuje tym, że Azumeryst i Bloodmyst nie było w Classicu. Jeszcze tylko przypomnę, że lecąc z Teldrassil do Darkshore nie wyskakuje nic. Podczas podróży statkiem jeszcze przed kataklizmem również nic nie wyskakiwało. Chyba się możemy zgodzić, że wyspy należą do kontynentów (notabene Theramore też leży na wyspie). I może zajmijmy się dyskusją na temat czwartego dodatku.

Nummus napisał :

Aryman napisał :

Ty naprawdę masz jakieś problemy ze sobą? Jaka firma planuje wydać dodatki do gry, skoro nie wydała, nawet podstawowej wersji gry?

Chciałeś argumentów to masz: Blizzard! W rozpisce są dodatki do Diablo 3 mimo, że gra wciąż jest w produkcji. Zaskoczony?

No gratulacje, normalnie zazdroszczę geniuszu! Tym argumentem właśnie pobiłeś to wszystko do tej pory co pisałem na temat WoW-a i Titana razem wziętych!

Normalnie Einstein, gdyby żył to osobiście by Ci pogratulował!

Czyżby już ci argumentów zabrakło? Aż dziw bierze, że nie użyłeś swojego autorskiego argumentu: "Naucz się czytać ze zrozumieniem". Wyszło, że nie masz racji w jakieś kwestii to nie przyznasz się do błędu, tylko zmieniasz temat.

Podejrzewam, że pierwszy byś odpadł na takich testach. Podaj konkretny kontrargument na tezę Nummus, a nie wykręcasz się ironią.

Przecież ta rozpiska wyciekła długo przed betą Diablo 3, więc co ma piernik do wiatraka?

Nie zdziwiło Cię, że w momencie premiery np. telefonu komórkowego nawet z przyzwoitym abonamentem trzeba za niego zapłacić, a po roku masz go za zlotówkę z najtańszym abonamentem? Z grami masz to samo, która gra 1,5 roku po premierze kosztuje tyle co w jej dniu, a Blizz doszedł do wniosku, że więcej zarobi dając dodatek za darmo i kosząc abonament i zarabiając na MoP bo jak ktoś teraz wroci to raczej nie skończy za 3 miesiące, a na świętach chyba wotlk i bc były po promocyjnej cenie więc kto miał kupić to kupił.

Haters gonna hate.

Masz rację, że to działania marketingowe, ale zauważ, że w przypadku telefonów to akurat im dłużej jesteś w danej sieci to masz więcej lepszych promocji i nowy telefon możesz kupić znacznie taniej niż nowa osoba. Mnie również nie podoba się to że Blizzard robi wszystko aby wrócili byli gracze, którzy zapewne po upływie tego czasu, znowu odejdą, a wraz z nimi niektórzy ludzie, którzy do tej pory grali, w nadziei na to, że taka promocja się powtórzy.

Na potwierdzenie twojej tezy podam jeszcze przykład Taurena.

Do niektórych przyda się mieć fishing chociaż zaczęty, ale nie potrzeba mieć wysoko rozwiniętego.

Y'Shaarja nie żyje. Swoim ostatnim tchnieniem stworzył sha. W każdym razie tak wynika z LINK . Pytają o to w czwartym pytaniu z Lore.

Piszę to do wszystkich "przeciwników" polskiej lokalizacji WoWa. Nie chcę was obrażać, ale argument typu "polska lokalizacja nie jest dobra, ponieważ to spowoduje, że ludzie pójdą na łatwiznę i nie będą uczyć się angielskiego poprzez granie" według mnie jest śmieszny. Czy zapomnieliście, że to tylko gra? To ma być rozrywka, a nie kurs angielskiego. Jeśli grając chcesz się uczyć angielskiego to twoja sprawa, ale nie ma co się burzyć, że ludzie idą jak to mówicie " na łatwiznę". Jeszcze bym zrozumiał to narzekanie, gdyby wszystkie wersje językowe miałyby być zastąpione przez polską, a tak jak jest wybór to niech każdy gra w taką wersję jaką mu odpowiada.
Lilija nie obraź się, ale rozśmieszyło mnie Twoje stwierdzenie o wolności i odpowiedzialności w stosunku do zwykłej gry.

Jeżeli dobrze pamiętam na poprzednim BlizzConie podano informację o lokalizacji w brazylijskiej odmianie języka portugalskiego. Poprawcie mnie jeśli się mylę.

Orkowie potrzebowali trochę swojej ziemi, gdy ich świat został zniszczony. Sami przez tyle lat wykorzystywani przez demony... chyba coś im się należy ? A król Varian Wyrwa próbuje ich wytępić nawet w kalimdorze.

Nie rozumiem, jak to im się należy? Orkowie sami doprowadzili do zagłady swojej krainy i z racji tego coś im się należy? To tak jakbyś ty oddał bezdomnemu jeden pokój w swoim mieszkaniu, bo on nie ma, więc mu się należy. Jakby orkowie byli tacy honorowi to by wrócili skąd przybyli. Rozumiem sytuację krwawych elfów, zostali oni wystawieni, więc nie dziwie się, że przyłączyli się do Hordy. Według mnie działania Garrosha mogą doprowadzić tylko do rozpadu Hrody. Jego, w przeciwieństwie do jego ojca, nie usprawiedliwia nic.

Ludek wyjątkowo ciekawie to wyłożyłeś. Przyczepie się tylko do jednej rzeczy. Chodzi o to Medivha. Wydaję mi się, że tu nie nagiąłeś, ale trochę przegiąłeś. I mam do Ciebie dwa pytania. Po pierwsze czy czasem Neltharion nie został "opętany" przed wojną starożytnych? A drugie pytanie czy na pewno Eredarowie byli najpotężniejszą rasą światłości czy jednak potężniejsi byli Naaru?

Każda klasa powinna mieć swój questline na razie ma tylko warlock i rogue

Zapomniałeś, że Death Knight też ma swój questline.

Kilka miesiecy przed Pandaria walczyl z Carinem Bloodhoofem w Mak'Gora (najprawdopodobniej sginalby gdyby Magatha nie zatrula Gorehowl'a) ktory jest wiekszym wojownikiem od Vol'Jina, na ktorego zlecil zabojstwo ?

Takie małe sprostowanie Cairne zginął jeszcze przed Kataklizmem.

W komiksie "Curse of the Worgen" jest wyjaśnione, że pierwszymi Worgenami były nocne elfy, które zostały zamkniętę przez Malfuriona w Szmaragdowym Śnie i właśnie stamtąd zostali przyzwani przez Arugala do walki z Plagą. Możliwe, że Kosa Elune również przyzywała ich właśnie stamtąd.

Przecież już dostałeś odpowiedź, że worgeni dk to worgeni, których przyzwał Arugal, a następnie ukrył się z nimi w Shadowfang Keep. Ostatecznie Arugal wraz z worgenami zostali włączeni do Plagi. Na pytanie dlaczego worgen dk zmienia się w człowieka, to akurat nie wynika z lore, a ze zdolności rasowej i mechaniki gry. Wszyscy worgeni zmieniają się w człowieka, więc głupio by wyglądali, gdyby DK się nie zmieniali. Tak samo jest na przykład z Taurenami Paladynami, którzy tak naprawdę nie są paladynami a sunwalkersami. Mają moce i zdolności paladynów, ale według lore to nie są paladyni.

Eliksir pozwalający worgenom zachować swoją ludzką świadomość stworzył Krennan Aranas, nadworny chemik w Gilneas. Nie pozwalał on jednak zmieniać się w człowieka. Tą zdolność worgeni nabyli dopiero w wyniku spotkania z rytuałami nocnych elfów (dawno nie robiłem tych questów, więc proszę aby poprawiono ewentualną pomyłkę).

Gdzie natrafiłeś na informację o tym, że worgeni zmieniali się tylko w nocy?